Spis oświadczeń, odpowiedź, poprzednie oświadczenie
67. posiedzenie Senatu RP
26 października 2000 r.
W ostatnim czasie doszło do bulwersującego zdarzenia związanego z podziałem środków publicznych na restrukturyzację placówek ochrony zdrowia na terenie województwa mazowieckiego. Moje wątpliwości, podzielane zresztą przez przedstawicieli samorządu województwa mazowieckiego oraz powiatów z terenu województwa, budzi sposób wyłoni
enia tak zwanych regionalnych grupy wsparcia (firm konsultingowych), których zadaniem było przygotowanie regionalnych programów restrukturyzacji, warunki zawartych z nimi kontraktów i realizacja tych kontraktów.Regionalny komitet sterujący, którego byłem członkiem, mimo ponawianych wniosków nie otrzymał nigdy warunków umowy z wymienionymi firmami. Przez cały okres prac regionalnej grupy wsparcia komitet zwracał uwagę na rażące błędy, niedociągnięcia i niedoskonałości proponowanych rozwiązań, jednak bez efe
ktu. Pod koniec swoich prac regionalny komitet sterujący stanął przed dramatycznym dylematem, czy przyjąć - w dużym stopniu niedoskonały - program restrukturyzacji i otrzymać niezbędne środki na jego realizację, czy też zakwestionować wyniki pracy i w ogóle nie otrzymać środków na restrukturyzację.Po warunkowym przyjęciu programu na rok 2000 przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia kwestionowała jakość wykonanych ekspertyz. Jednocześnie oświadczyła też, że jego przyjęcie przez regionalny komitet sterujący było podstawą wypłacenia kwoty około 400 tysięcy PLN. Nie są znane przesłanki do wypłacenia tak znacznych środków publicznych.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że po przyjęciu programu restrukturyzacji przez regionalny komitet sterujący, a potem Krajowy Komitet Sterujący i podziale środków finansowych dla poszczególnych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej w Ministerstwie Zdrowia dokonano arbitralnych cięć dotyczących wielu placówek, szczególnie tych, dla których organem założycielskim jes
t samorząd województwa mazowieckiego. Owe cięcia w szczególny sposób dotyczą: Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie (około 750 tysięcy PLN mniej), Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku (około 2 miliony PLN mniej) oraz Ośrodka Medycyny Pracy i Lecznictwa w Warszawie (1 milion 300 tysięcy PLN mniej).Podczas rozmowy przeprowadzonej przeze mnie i marszałka województwa mazowieckiego, dr. Zbigniewa Kuźmiuka z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia, panią Elżbietą Hibner, oświadczyła ona, że brakuje uchwał organów założycielskich o likwidacji placówek. Pomijając fakt, że warunek taki nie był nigdy umieszczany w regulaminie, okazuje się, że przedstawiciele rządu, w tym przypadku podsekretarz stanu w resorcie zdrowia, wzywają samorządy do likwidacji placó
wek ochrony zdrowia.Trzeba wyraźnie powiedzieć, że program restrukturyzacji samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej województwa mazowieckiego przewiduje szereg konkretnych działań, między innymi zmniejszenie liczby tak zwanych łóżek ostrych o trzy tysiące dwieście dziewięćdziesiąt sześć, a łóżek psychiatrycznych o czterysta pięćdziesiąt dwa.
W moim odczuciu mamy do czynienia z woluntaryzmem w podziale środków publicznych, a zwłaszcza w wydatkowaniu środków dla firm, które tworzyły programy restrukturyzacji. Jest to szczególnie bulwersujące społecznie w czasie, gdy system opieki zdrowotnej w Polsce przeżywa olbrzymie trudności, a wiele zozów jest na granicy likwidacji. Jest to ponadto próba ręcznego sterowania procesem restrukturyzacji placówek
ochrony zdrowia podejmowana przez urzędników resortu zdrowia, co moim zdaniem jest niedopuszczalne.To arbitralne obcięcie środków na restrukturyzację placówek ochrony zdrowia w województwie mazowieckim jest tym bardziej bulwersujące, iż na terenie Mazowsza jest dziewięćdziesiąt osiem szpitali, instytutów naukowych i szpitali klinicznych, których restrukturyzacja wymaga niepopularnych decyzji i ogromnych środków finansowych. Istnieje poważne niebezpieczeństwo, że "zaoszczędzone" na Mazowszu środki finansow
e zostaną przekazane innym województwom. Przy okazji warto zdać sobie sprawę z faktu, że Mazowiecka Regionalna Kasa Chorych przekaże w roku bieżącym innym kasom chorych, w ramach systemu wyrównawczego, kwotę 390 milionów PLN, a przecież na przykład szpitale warszawskie leczą pacjentów z terenu całego kraju, często nie otrzymując w terminie pieniędzy od innych kas.Proszę Pana Premiera o podjęcie pilnych działań mających na celu wyjaśnienie przedstawionych wyżej kwestii. Oczekuję wyczerpujących wyjaśnień w przedmiotowej sprawie, ze szczególnym uwzględnieniem faktycznej roli resortu zdrowia w procesie restrukturyzacji placówek ochrony zdrowia. Jednocześnie nadmieniam, iż problemem tym zainteresowałem prezesa Najwyższej Izby Kontroli oraz parlamentarzystów Mazo
wsza.Z wyrazami szacunku
Adam Struzik
Zbigniew Kruszewski