Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


32. posiedzenie Senatu RP

18 marca 1999 r.

Oświadczenie

Oświadczenie swoje kieruję do ministra transportu i gospodarki morskiej.

Wiąże się ono z narastającym problemem bezpieczeństwa na polskich drogach. W okresie ostatnich miesięcy notuje się coraz więcej wypadków drogowych, w których giną setki ludzi, a tysiące zostają ranni. Najbardziej jednak niepokojący jest fakt, że od lat nie wypracowano spójnego, efektywnego programu poprawy bezpieczeństwa na drogach. Taki program jest obecnie potrzebny, gdyż uczestników ruchu drogowego wciąż przybywa.

Zwiększająca się liczba samochodów prowadzi z jednej strony do większej liczby wypadków, a z drugiej - do szybkiego zużywania się nawierzchni. Zaniedbania w dziedzinie modernizacji i remontów dróg doprowadziły do tego, że po ostatniej zimie drogi pełne są dziur, niczym szwajcarski ser. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że taki stan nawierzchni prowadzi pośrednio do zwiększenia liczby wypadków i kolizji drogowych. Tłumaczenie, że na modernizację i na remonty dróg nie ma środków, nie może być w tym momencie zasadniczym argumentem, gdyż tu chodzi o życie tysięcy ludzi. Dlaczego dotąd nie podjęto długofalowych rozwiązań tego problemu? Przecież oczywiste jest, że transport drogowy będzie się zwiększał, a nie zmniejszał. Stan polskich dróg jest katastrofalny. Właściwie większość z nich wymaga modernizacji i generalnych remontów.

Ponadto wciąż brakuje wielu obwodnic i mostów, i to tych najbardziej potrzebnych. Na przykład w Pile, mimo wieloletnich przymiarek, wciąż nie ma obwodnicy północ-południe, a miasto w godzinach szczytu staje się nieprzejezdne. Podobnie wygląda sytuacja w Wałczu, gdzie ruch tranzytowy odbywa się przez centrum miasta. Jak widać, problem obwodnic dotyczy nie tylko wielkich aglomeracji, ale i mniejszych miast. A bez obwodnic rośnie, między innymi, zagrożenie na drogach miejskich, rośnie skażenie ekologiczne środowiska miejskiego, niszczeją ulice i budynki. Polskie drogi są nieprzystosowane do wzrastającego transportu drogowego. Pewnym wyjściem z tej sytuacji mogłyby być autostrady, które podobnie jak lepsze drogi są jednym z koniecznych warunków dalszego rozwoju państwa. Widać jednak, że obecnie program budowy autostrad stoi pod znakiem zapytania, a nawet może być zagrożony.

W związku z tym kieruję do ministra transportu i gospodarki morskiej następujące pytania. Pierwsze pytanie, czy jest przygotowany program zmierzający do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego? A jeśli tak, to jaki? Drugie pytanie, czy przewidywane są w najbliższym czasie planowe i systemowe remonty dróg krajowych i lokalnych? Czy ministerstwo opracowało kompleksowy i długofalowy plan rozbudowy i modernizacji polskich dróg bądź pracuje nad nim? Jeśli tak, to jakie są założenia tego programu i kiedy można spodziewać się zakończenia jego realizacji? Trzecie pytanie, czy w związku z narastającymi problemami ruchu drogowego i zwiększającym się transportem drogowym ministerstwo ma opracowany plan dostosowujący infrastrukturę komunikacyjną do nowych realiów? Czwarte pytanie, jakie działania podjęło ministerstwo, aby przyspieszyć budowę autostrad w kraju? Piąte pytanie, jak wygląda proces przystosowania polskiego transportu drogowego do wymogów Unii Europejskiej? Szóste pytanie, czy wobec narastającego ruchu drogowego planowano działania zmierzające do przeniesienia części obciążeń na transport kolejowy? Dziękuję.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie