Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przesłał odpowiedź na oświadczenie senatora Ryszarda Sławińskiego, wygłoszone podczas 20. posiedzenia Senatu ("Diariusz Senatu RP" n
r 24):Warszawa, dnia 27.10.98 r.
Pani
Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
W związku z wystąpieniem Pani Marszałek z dnia 14.10.1998 r., przy którym zostało przekazane oświadczenie senatora Ryszarda Sławińskiego dotyczące zmiany procentowej wartości kwoty bazowej, uprzejmie wyjaśniam, co następuje:
Kwota bazowa to kwota równa określonemu ustawowo procentowi przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, ogłoszonego przez Główny Urząd Statystyczny w kwartale kalendarzowym poprzedzającym termin waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych.
Zgodnie z art. 7 ust. 9 i 10 ustawy z dnia 17.10.1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 104, poz. 450 z późn. zm.) - kwota bazowa wynosząca w 1996 r. 93% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kwartale poprzedzającym termin waloryzacji wzrasta o jeden punkt procentowy w każdym terminie waloryzacji aż do osiągnięcia kwoty bazowej równej 100% tego wynagrodzenia. Od 1 września 1998 r. kwota bazowa wynosi 98% przeciętnego wynagrodzenia z II kwartału 1998 r.
Potwierdzam, że podwyższana kwota bazowa w wyżej podany sposób, nie ma powiązania z waloryzacją świadczeń emerytalno-rentowych. Podwyżki świadczeń w ramach waloryzacji ukierunkowane są na osiągnięcie odpowiedniego poziomu wzrostu realnego, przeciętnej emerytury i renty, co oznacza, że dynamika wzrostu waloryzowanych świadczeń nie odpowiada dynamice wzrostu kwoty bazowej obliczanej od przeciętnego wynagrodzenia. Idea formuły waloryzacji opiera się na założeniu, że emerytury i renty będą waloryzowane w celu zachowania co najmniej ich realnej wartości, by nie traciły swej siły nabywczej w porównaniu do kosztów utrzymania . Kwota bazowa natomiast ma zastosowanie wyłącznie do obliczania świadczeń w nowo przyznawanych (art. 10-11 wym. ustawy).
Waloryzacji świadczeń Zakład dokonuje według zasad określonych w ustawie z dnia 25.10.1996 r. o waloryzacji emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 136, poz. 636).
Sam proces waloryzacji polega na:
- pomnożeniu aktualnej wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty przez wskaźnik waloryzacji,
- tak zwaloryzowaną podstawę wymiaru mnoży się przez wskaźnik wymiaru świadczenia będący ilorazem kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru. W ten sposób otrzymuje się podwyższoną wysokość świadczenia. Wskaźnik waloryzacji jest ustalany w ustawie budżetowej na dany rok, a o jego wartości decyduje przyjęty na dany rok zakładany wzrost realny pr
zeciętnej emerytury i renty w stosunku do przeciętnej wysokości świadczenia z roku poprzedniego.Nadmieniam, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych zgodnie z ustawą z dnia 25.11.1986 r. o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych jest instytucją powołaną przede wszystkim do realizacji przepisów uchwalonych przez organy ustawodawcze, tj. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w formie ustaw lub Rady Ministrów bądź Ministra Pracy i Polityki Socjalnej - w formie rozporządzeń wykonawczych. Zakład Ubezpieczeń Społec
znych nie posiada inicjatywy ustawodawczej umożliwiającej występowanie z propozycjami konkretnych rozwiązań, może natomiast - i czyni to - informować powyższe organy, m. in. o skutkach podjętych decyzji i o ich społecznym odbiorze.Zasady zatem ustalania wysokości świadczeń w nowo przyznawanych oraz zasady waloryzowania świadczeń wynikające z obowiązujących w tym zakresie przepisów nie mogą być zmienione w drodze decyzji Prezesa Zakładu.
Pragnę jednocześnie podkreślić, że nieprawdą jest, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi w stosunku do emerytów i rencistów działalność mającą na celu zastraszenie i zniechęcanie do korzystania ze środków odwoławczych przewidzianych dla decyzji rentowych.
Po waloryzacji emerytur i rent we wrześniu br. zanotowano duży wpływ odwołań do sądu od decyzji waloryzacyjnej, przy czym w oddziałach ZUS - przykładem jest Oddział ZUS w Konine - składane są odwołania na jednobrzmiących drukach.
Ustalono, że druki te pochodzą z jednego źródła i są rozprowadzane wśród ludzi starszych odpłatnie, a osoby które się tym zajmują przekonują emerytów i rencistów, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych źle naliczył im świadczenia i muszą w sądzie upomnieć się o niedopłatę.
Świadczeniobiorcy są w ten sposób oszukani i czyni się im jedynie nadzieję na uzyskanie rekompensaty finansowej.
Z uwagi na skalę tej akcji oraz w trosce o dobro emerytów i rencistów Oddział ZUS w Koninie podjął kroki w celu zapobieżenia tego typu procedurom, powiadamiając policję, by zainteresowała się kto odpowiada za kolportaż "odwołań".
Ze swej strony kierownictwo Oddziału ZUS w Koninie w prasie lokalnej zamieściło stosowne wyjaśnienia ostrzegające przed nieuczciwymi osobami.
Z poważaniem
Prezes
Stanisław Alot