Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie


87. posiedzenie Senatu RP

2 sierpnia 2001 r.

Oświadczenie

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Swoje oświadczenie kieruję do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, pana Juliusza Brauna, oraz do rzecznika spraw obywatelskich, pana profesora Andrzeja Zolla.

Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowny Panie Profesorze!

W imieniu tysięcy polskich kobiet po amputacji piersi, spowodowanej chorobą nowotworową, zrzeszonych w Federacji Polskich Klubów Kobiet po Amputacji Piersi "Amazonki" zwracam się do panów o zakaz emisji programu pod tytułem "Amazonki" w Telewizji "Polsat".

Federacja Polskich Klubów Kobiet po Amputacji Piersi "Amazonki" istnieje w Polsce od kilkunastu lat. Pierwszy klub zarejestrowano w 1987 r. przy Zakładzie Rehabilitacji Centrum Onkologii w Warszawie. Kobiety dotknięte rakiem piersi, by ratować życie, muszą poddać się okaleczającej operacji odjęcia piersi. Widząc swoją sytuację jako podobną do sytuacji mitycznych Amazonek, które pozbawiały się piersi, by móc napinać cięciwę łuku w celu walki o przetrwanie, przyjęły taką nazwę dla swojej organizacji. Federacja Polskich Klubów Kobiet po Amputacji Piersi "Amazonki" ma olbrzymie zasługi w walce z rakiem piersi w Polsce. Chore kobiety, po zwalczeniu pierwszego etapu choroby, miały siłę i odwagę pokazać swoją twarz w wielu środowiskach, w których chore na nowotwory traktuje się jako śmiertelne i upokarzające zagrożenie. Członkinie klubu od kilkunastu lat szerzą oświatę zdrowotną na temat chorób piersi, uczą, jak samej wykryć tę chorobę, uświadamiają i zachęcają do wizyt u lekarzy i w pracowniach mammograficznych. Kluby kobiet, których jest w Polsce kilkadziesiąt, organizują szkolenia, konferencje naukowe, turnusy i obozy sportowo-rekreacyjno-rehabilitacyjne oraz spartakiady, uczestniczą w pielgrzymkach do miejsc świętych. Mają wśród siebie tak zwane ochotniczki, które wspomagają inne chore, odwiedzają je przed operacją i po, dodając im odwagi i chęci do życia.

Dla ponad dziesięciu tysięcy kobiet zrzeszonych w federacji "Amazonki", dla ich rodzin, przyjaciół program Telewizji "Polsat" jest obrazą i krzywdą. Ten program wyrządza wszystkim chorym na raka piersi i zaangażowanym w walkę z nim niepowetowaną stratę moralną. Jak teraz wielu ludziom nieznającym tej kobiecej organizacji będzie kojarzyć się słowo "Amazonka"?

Nie poruszam tu problemu obrazu moralności, jaką jest ten program. Otrzymali panowie zapewne wiele protestów w tej sprawie. Właściciele Telewizji "Polsat" mieli obowiązek sprawdzić, czy taki program nie narusza czyjegoś dobrego imienia. Zarząd Telewizji "Polsat" nie sprawdził. Tysiące chorych na raka piersi i ich rodzin, lekarzy, opiekunów, społeczników ośmieszono i odarto z godności. I nie tylko ich. Ośmieszono również wiele osobistości naszego życia publicznego. Otóż Federacja Polskich Klubów Kobiet po Amputacji Piersi "Amazonki" przyznaje osobom szczególnie dla federacji zasłużonym honorowe odznaczenia "Amazonek". Jest to srebrna broszka przedstawiająca łuk amazonki ze strzałą niosącą serce. Taką broszkę otrzymała między innymi pani prezydentowa Jolanta Kwaśniewska, pani prezydentowa, a obecnie senator Stanów Zjednoczonych, Hilary Clinton, żony ambasadorów: pani Lisa Rey i Irena Koźmińska. Z czym teraz kojarzyć się będzie takie odznaczenie?

Stając w obronie dobrego imienia członkiń Polskich Klubów Kobiet po Amputacji Piersi "Amazonki", jeszcze raz proszę o podjęcie wszelkich możliwych działań, by program "Amazonki" przestał być emitowany.

Z poważaniem, Dorota Czudowska.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie