Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie, odpowiedź na oświadczenie


7. posiedzenie Senatu RP

13 lutego 1998 r.

Oświadczenie

Oświadczenie kieruję do prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej, profesora Jerzego Buzka.

Panie Premierze, rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji, z dnia 23 grudnia 1997 r., w sprawie szczególnych zasad trybu postępowania oraz wzorów dokumentów dla cudzoziemców jest aktem wyjątkowo nie przemyślanym, a tym samym bardzo szkodliwym. Wprowadza on niepotrzebne napięcia w stosunkach polsko-rosyjskich i polsko-białoruskich, szkodzi polskiej gospodarce.

Celem rozporządzenia było uszczelnienie naszej granicy wschodniej. Czy to osiągnięto? Można podać setki dowodów na to, że nie. Wiadomo przecież, że wszystkie "elementy" niepożądane w naszym kraju nadal z łatwością mogą dostać się do Polski po wykupieniu za kilkadziesiąt dolarów voucherów. Za to bardzo utrudniono życie i prowadzenie interesów tym, którzy byli codziennymi poważnymi klientami polskich hurtowni, bazarów i sklepów, jak również mieli zdecydowanie pozytywny wpływ na nasz bilans w handlu zagranicznym i wyraźne złagodzenie sytuacji w rejonach największego zagrożenia bezrobociem.

Po wschodniej stronie naszej granicy jest olbrzymi nie zaspokojony popyt na polskie wyroby. Po naszej stronie zaś - wielka rozmaitość pożądanych towarów. W tej sytuacji blokowanie swobodnego rozwoju jest dla nas wyjątkowo szkodliwe. Zmusza Rosjan i Białorusinów do omijania Polski i przenoszenia zainteresowania na inne kraje.

Realizacja rozporządzenia szkodzi polskim przedsiębiorcom, powodując masowe zwolnienia z pracy. W regionie łódzkim zapowiada się z tego powodu zwiększenie bezrobocia, które dotknie ponad 15 tysięcy osób. W regionie białostockim - ponad 50 tysięcy. Wielu małym i średnim firmom produkcyjnym i handlowym również grozi ruina. Puste targowiska i brak pracy w zakładach przemysłu lekkiego to efekty wejścia w życie rozporządzenia do ustawy o cudzoziemcach. Jak wiemy, od 1 marca bieżącego roku zacznie obowiązywać w odwecie, a więc z winy polskiej strony, represyjna w stosunku do naszych obywateli ustawa graniczna, utrudniająca przekraczanie granicy z Rosją i Białorusią.

Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że powyższe rozporządzenia nie są wymuszone przez Unię Europejską. Zaostrzenie przepisów będzie obowiązywało Polskę za kilka lat, z chwilą wejścia do niej. Zresztą potwierdził to wczoraj na spotkaniu wysoki komisarz Unii Europejskiej. Jest to więc przedwczesna, szkodliwa dla naszego kraju nadgorliwość i kolejny błąd w polityce wschodniej.

Uprzejmie proszę o jak najszybsze rozwiązanie problemu. Z szacunkiem Zbigniew Antoszewski.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie, odpowiedź na oświadczenie