Najnowsza historia - wydarzenia ostatnich 10 lat - napawa nadzieją. Współpraca polskich organizacji z władzami rosyjskimi pozwala - co bardzo cieszy - na powrót Polaków, bez strachu i wstydu, do korzeni, do polskich obyczajów, do wiary Ojców. (...)

W imieniu Senatu, jak i swoim własnym, pragnę Państwu serdecznie podziękować za Wasz patriotyzm, za Waszą ciężką pracę w umacnianiu i kultywowaniu polskości, jaką prowadzicie czy to w Moskwie, Petersburgu, Kaliningradzie, Saratowie, Irkucku, Abakanie, Jakucku, Władywostoku, Usolu, czy wielu, wielu jeszcze innych miejscach rozsianych po całej Rosji. Jesteście Państwo pełnoprawnymi obywatelami kraju, w którym mieszkacie, lecz nosicie w sobie obraz ziemi, ziemi - której wielu z Was nigdy nie mogło zobaczyć. Ziemi, której wspomnienie tak pieczołowicie przechowujecie w swoich sercach, przekazując pamięć o Niej i o polskich obyczajach swoim dzieciom. Jesteście Państwo najlepszym dowodem żyjącej przez pokolenia polskiej tradycji. (...)

Senat RP stara się zawsze dbać o to, aby Polacy mieszkający poza granicami otrzymywali jak największą pomoc od władz kraju osiedlenia i aby litera zawartych z Polską traktatów była w tym względzie ściśle przestrzegana. Problemy społeczności polskich za granicą są stałym tematem rozmów podczas wizyt zagranicznych w siedzibie Senatu oraz wizyt marszałków i senatorów poza granicami kraju. Polska zawsze pamięta o Polakach żyjących poza jej granicami. Senat, jako patron i opiekun Polaków żyjących za granicą, w miarę swoich możliwości, stara się pomagać wszystkim środowiskom polskim na całym świecie. Podobnie pomagaliśmy i pomagamy Polakom w Rosji. To Senat przyznaje środki, które później przekazywane są za pośrednictwem Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" czy Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie", czy też wreszcie bezpośrednio Prezydium Senatu rozpatruje wnioski polskich organizacji z Rosji.