Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment
Oświadczenia
Na zakończenie 64. posiedzenia Marian Żenkiewicz złożył oświadczenie następującej treści:
Moje oświadczenie kieruję na ręce premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej pana profesora Jerzego Buzka.
Wszystkim jest wiadomo, iż stan nauki polskiej jest katastrofalny. Spadek pozycji Polski z rankingach międzynarodowych w stosunku do roku 1985 wynosi około piętnastu miejsc. Potwierdza to lista filadelfijska, na której podaje się liczbę cytowań naukowych z poszczególnych państw. Sam minister, szef Komitetu Badań Naukowych stwierdza, iż wielkość nakładów na naukę powinna rosnąć wprost proporcjonalnie do kwadratu wzrostu dochodu krajowego brutto. Profesor Samsonowicz, znany autorytet, były minister edukacji, obecnie przewodniczący Komitetu Ratowania Nauki Polskiej, twierdzi, że nie ma już czego ratować.
W drodze od wynalazku naukowego do jego wdrożenia bardzo ważną rolę odgrywają jednostki badawczo-rozwojowe. Stanowią one naturalne ramię transmisji wyników badań podstawowych do praktyki. JUest to krytyczne ogniwo, które w dużym stopniu decyduje o poziomie technologii w naszym państwie.
Dlatego kieruję do pana premiera następujące pytanie: dlaczego rząd ustami swojego wicepremiera pana ministra Janusza Steinhoffa twierdzi, iż jednostki badawczo-rozwojowe nie powinny korzystać ze środków Komitetu Badań Naukowych? Takie stanowisko pana wicepremiera zamieściła "Rzeczpospolita" sprzed dwóch tygodni.
Śmiem twierdzić, że stanowisko to jest błędne. Otóż właśnie jednostki badawczo-rozwojowe są jednym z najbardziej efektywnych elementów wdrażania nauki do przemysłu. Dlatego nie mogę absolutnie zgodzić się z tego typu polityką rządu i proszę pana premiera o zajęcie jasnego stanowiska w tej sprawie.
* * *
Senator Jerzy Pieniążek wygłosił następujące oświadczenie:
Swoje oświadczenie kieruję pod adresem pani profesor doktor habilitowanej marszałek Senatu Alicji Grześkowiak.
Pani Marszałek!
Na czterdziestym ósmym posiedzeniu Senatu w dniu 30 grudnia 1999 r. skierowałem na ręce prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka swoje oświadczenie w sprawie odbiurokratyzowania polskiej gospodarki, uproszczenia procedur administracyjnych i ograniczenia systemu koncesjonowania. W swym wystąpieniu skoncentrowałem się szczególnie na ograniczeniu procedury homologacji pojazdów samochodowych produkowanych w małych seriach w Polsce, co moim zdaniem pomogłoby rozwojowi polskiej przedsiębiorczości, konkurującej z wysoko dokapitalizowanymi firmami zachodniego świata, zarówno w kraju, jak i na rynkach trzecich.
Szanowne Panie i Panowie Senatorowie! W art. 49 ust. 4 i 5 Regulaminu Senatu RP mówi się, że oświadczenia senatorów, jeżeli zawierają wnioski i uwagi kierowane do członków Rady Ministrów, przedstawicieli organów i instytucji państwowych lub samorządowych, są niezwłocznie przekazywane przez marszałka Senatu do wskazanych adresatów w celu zajęcia stanowiska. Odpowiedzi udzielane są senatorom w formie pisemnej w terminie nie dłuższym niż trzydzieści dni od dnia przekazania oświadczenia.
Pani marszałek swym pismem z dnia 5 stycznia 2000 r. przekazała moje oświadczenie na adres Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, aby w stosownym terminie zostało ono rozpatrzone. Niestety, do chwili obecnej, czyli do 9 sierpnia bieżącego roku, nie otrzymałem odpowiedzi na moje oświadczenie od prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka. Dlatego pozwalam sobie sięgnąć do art. 49 ust. 6 Regulaminu Senatu, który brzmi: "w przypadku przekroczenia terminu, o którym mowa w ust. 5, albo udzielania odpowiedzi oczywiście niewystarczającej, przepis art. 8 ust. 1 pkt 13 i 14 stosuje się odpowiednio". W tychże przepisach art. 8 mówi się, że marszałek Senatu czuwa nad wykonywaniem wobec Senatu, organów Senatu oraz senatorów konstytucyjnych i ustawowych obowiązków przez organy państwowe i samorządu terytorialnego, podporządkowane im jednostki oraz inne obowiązane podmioty; dokonuje ocen wykonywania przez organy państwowe i samorządu terytorialnego obowiązków wobec Senatu, organów Senatu i senatorów oraz przedstawia te ceny senatorom. Dotyczy to również przypadku przekroczenia terminu, o którym mowa w ust. 5 albo udzielania odpowiedzi oczywiście niewystarczającej, jak już powiedziałem.
W związku z tym, że nie otrzymałem odpowiedzi, pozwalam sobie prosić panią marszałek o pomoc w tej sprawie.
* * *
Senator Jerzy Suchański wygłosił oświadczenie następującej treści:
Oświadczenie swoje kieruję do ministra transportu pana Jerzego Widzyka.
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, czy możliwa jest pomoc obywatelowi, który kupił samochód osobowy i nie może go zarejestrować. Samochód został zakupiony w komisie, przy czym był już uprzednio zarejestrowany. Po kilku miesiącach wydział komunikacji cofnął rejestrację samochodu. Obywatel nie może zwrócić samochodu sprzedającemu, gdyż fizycznie go już nie ma.
Wytworzył się zatem następujący stan prawny. Obywatel kupując samochód w dobrej wierze w sposób oczywisty jest jego prawnym właścicielem, a wydział komunikacji zgodnie z prawem nie może go zarejestrować. Jaka jest szansa rozwiązania tego problemu?
Nadmieniam, że z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że nie jest to sprawa jednostkowa.
* * *
Po wyczerpaniu porządku 64. posiedzenia senator Mieczysław Janowski złożył następujące oświadczenie:
Moje oświadczenie pragnę skierować do pana prezesa Rady Ministrów profesora Jerzego Buzka.
Szanowny Panie Premierze!
Wiosną bieżącego roku województwo podkarpackie, a zwłaszcza powiat strzyżowski, zostało dotknięte klęską żywiołową, którą były usuwiska mas ziemnych, gruntu i gleby. Było to spowodowane długotrwałymi opadami i niestabilnymi właściwościami powierzchniowych warstw geologicznych w tym terenie. Wiem, że takie szkody zaistniały również w województwie małopolskim.
Władze powiatu strzyżowskiego skierowały do rządu Rzeczypospolitej wnioski o udzielenie pomocy ze środków przeznaczonych na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Zaistniałe straty dotyczą budynków mieszkalnych, inwentarskich, urządzeń sieciowej infrastruktury technicznej,
dróg itd., a także upraw rolnych.Samorząd powiatu nie dysponuje żadnymi realnymi możliwościami skutecznej pomocy dla poszkodowanych osób i rodzin. W piśmie skierowanym 23 maja bieżącego roku przez starostę strzyżowskiego, pana Roberta Godka, do wojewody podkarpackiego oraz w piśmie z 21 czerwca bieżącego roku skierowanym do pana, Panie Premierze, przedstawiono zestawienie kwotowe wyszacowanych strat. Do dziś nie ma żadnej odpowiedzi. Na apel księdza biskupa ordynariusza diecezji rzeszowskiej, Kazimierza G
órnego, pomoc poszkodowanym przekazuje diecezjalna Caritas, są to jednak środki nazbyt skromne i konieczna jest pomoc rządu.Pragnę zatem zwrócić się do pana, Panie Premierze, o potraktowanie obszarów, na których nastąpiły zniszczenia spowodowane przez usuwiska ziemi, jako obszarów klęski żywiołowej oraz o udzielenie niezbędnej i pilnej pomocy materialnej dla tych terenów. Konieczne jest uczynienie tego przed zbliżającym się okresem jesienno-zimowym.
Oświadczenie to kieruję jako przewodniczący senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz jako senator reprezentujący wyborców Podkarpacia.
Liczę na skuteczną pomoc, składam wyrazy poważania.
* * *
Senator Krzysztof Majka wygłosił oświadczenie następującej treści:
Panie Marszałku, oświadczenie kieruję do pana premiera Jerzego Buzka.
Szanowny Panie Premierze!
Ministerstwo Zdrowia przeznaczyło na restrukturyzację placówek służby zdrowia w województwie zachodniopomorskim 16 milionów zł, które dzielić miał urząd marszałkowski z uwzględnieniem propozycji regionalnego komitetu sterującego.
Jak wynika z doniesień prasowych "Głosu Pomorza" z dnia 8 sierpnia 2000 r., ponad 50% kwoty na restrukturyzację przydzielono trzem szpitalom w Szczecinie, w tym Szpitalowi Wojewódzkiemu w Szczecinie około 2 miliony zł. Tymczasem jego odpowiednikowi o takim samym zasięgu i liczbie łóżek, czyli szpitalowi w Koszalinie, przypadło 100 tysięcy zł. Podobne drobne sumy przydzielono wszystkim pozostałym placówkom w regionie.
Istotą samorządu wojewódzkiego i lokalnego jest prowadzenie polityki zrównoważonego rozwoju całego województwa, a nie jednorazowe nadrabianie wieloletnich zaniedbań. Filozofia podziału środków "kto bliżej, ten więcej" przeczy idei samorządności i wywołuje emocje społeczne, które nie sprzyjają in
tegracji województwa. Sposób, w jaki władza sprawowana jest przez urząd marszałkowski, potwierdza powszechną tezę, że kosztem regionu metropolia uzyskuje środki na swój rozwój. To nie pierwszy i nie jedyny taki przykład, gdzie urząd marszałkowski nie wykazuje troski o zrównoważony i harmonijny rozwój całego regionu.Panie Premierze, proszę o spowodowanie wprowadzenia korekty w podziale środków uwzględniającej rozwój całego regionu i spełniającej oczekiwania mieszkańców, a także o przyznanie kwoty adekwatnej do roli, jaką spełnia szpital w Koszalinie.
Z wyrazami szacunku, Krzysztof Majka.
Oświadczenia złożone do protokołu
Oświadczenie senatora Janusza Lorenza skierowane do premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej Jerzego Buzka:
Szanowny Panie Premierze!
Pragnę Pana poinformować, że usuwanie szkód powstałych w wyniku katastrofy budowlanej w Górowie Iławieckim, wbrew Pana zapewnieniom, nie przebiega prawidłowo.
Potwierdzona Pana decyzją budowa domu komunalnego dla poszkodowanych, wbrew ich oczekiwaniom i potrzebom, nie jest realizowana. Nawet nie rozpoczęto budowy, a przeznaczone na ten cel środki są przerzucane na inne, znacznie mniej ważne przedsięwzięcia. Proszę Pana o jednoznaczną reakcję i interwencję w tej sprawie. Zaistniała sytuacja jest bardzo trudna dla
poszkodowanych i stawia w złym świetle pana jako premiera. Demokracja demokracją, ale niedopuszczalne jest, aby polecenia premiera nie były respektowane.Z poważaniem
Senator Rzeczypospolitej Polskiej
Janusz Lorenz
* * *
Oświadczenie senatora
Janusza Lorenza skierowane do premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Jerzego Buzka:Szanowny Panie Premierze!
Z ogromnym rozczarowaniem stwierdzam, że wbrew wszelkiej logice i zdrowemu rozsądkowi, nie uwzględniając oczywistych faktów, wciąż bronią państwo kogoś, kto wręcz Państwa kompromituje. Wielokrotnie za pośrednictwem pism, interpelacji i wystąpień podawałem Państwu przykłady.
Ponadto pan Zbigniew Babalski, wojewoda warmińsko-mazurski, mimo wielokrotnych monitów z mojej strony i w końcu interwencji ze strony zwierzchników, nie wywiązał się ze swoich obowiązków do dnia dzisiejszego. Jak wynika z powyższego, lekceważy nie tylko mnie, lecz również Państwa.
Sytuacja, gdy przez siedem miesięcy ani parlamentarzysta, ani rząd nie są w stanie wyegzekwować od wojewody odpowiedzi na postawione pytania - a nie były to pytania retoryczne ani szczególnie trudne - jest absolutnie karygodna i niedopuszczalna.
Oczekuję, że zdyscyplinują państwo swego podwładnego i otrzymam oczekiwane informacje. Doprawdy trudno się dziwić, że jest w kraju tak wiele problemów, jeżeli tak działają państwa przedstawiciele.
Informuję, że wciąż czekam na odpowiedź pana Zbigniewa Babalskiego, wojewody warmińsko-mazurskiego, na pytania postawione w piśmie z dnia 26 stycznia 2000 r., znak: BS.09/01/2000 r., to jest na temat aktualnego stanu prawnego nieruchomości w Olsztynie przy ulicy Kopernika 13 oraz drugiego piętra budynku przy ulicy Głowackiego 28, a także DPS w Grazymach. W związku z mającymi miejsce, jak wynika z moich informacji, zmianami właścic
ieli interesuje mnie, kto jest obecnie właścicielem wymienionych nieruchomości i na jakiej podstawie oraz cena i zasady, na jakich je nabył. Proszę również o podanie obecnej wartości rynkowej wyżej wymienionych nieruchomości po przeprowadzonych w ciągu ostatnich trzech lat modernizacjach. Przedmiotem mojego zainteresowania są także zamierzenia wojewody wobec wyżej wymienionych nieruchomości.Pod koniec lutego bieżącego roku otrzymałem tak zwaną "odpowiedź" pana wojewody, która nawet fragmentarycznie nie wyczerpywała poruszonych przeze mnie kwestii, o czym zawiadomiłem jej autora, sygnalizując jednocześnie, że oczekuję na pełną, rzeczową informację.
W załączeniu przekazuję kopie pism przesłanych w tej sprawie do wojewody.
Pan minister Marek Biernacki, udzielając odpowiedzi - pismo z dnia 29 lipca 2000 r., znak SMP-1294/2000/PK - na moje, kierowane do Pana, oświadczenie w sprawie działalności wojewody, złożone 9 czerwca bieżącego roku podczas sześćdziesiątego posiedzenia Senatu RP, żarliwie tłumaczy wojewodę warmińsko-mazurskiego, a chwilami wręcz wychwala. Tłumaczenia są zbędne, a pochwały wręcz nie na miejscu. Najlepiej świadczy o tym pogarszająca się w drastycznym tempie sytuacja w regionie. Powtarzam jeszcze raz, liczą się efekty i skuteczność, a nie pozorowane starania, i nie jest problemem moje spojrzenie na sytuację w województwie, lecz postępująca degradacja społeczna i gospodarcza regionu, do której walnie przyczynił się pan Babalski. Jeżeli Pan, Panie Premierze, uważa, że wszystko jest w porządku, to dobrze. Ja swój moralny obowiązek wypełniłem i mam czyste sumienie. Proszę już jedynie o kolejną interwencję, wierząc, że dzięki niej otrzymam nareszcie od wojewody, lub od Pana, oczekiwaną odpowiedź.
Z poważaniem
Senator Rzeczypospolitej Polskiej
Janusz Lorenz
* * *
Oświadczenie senatora
Janusza Lorenza skierowane do minister zdrowia Franciszki Cegielskiej:W ślad za wcześniejszą interpelacją z dnia 31 lipca bieżącego roku, dotyczącą programu restrukturyzacji ochrony zdrowia w województwie warmińsko-mazurskim, pragnę Panią Minister poinformować, że nieustannie napływa do mojego biura korespondencja w tej sprawie.
Pracownicy szpitali powiatowych, miejskich, przedstawiciele związków zawodowych, radni i mieszkańcy zdecydowanie protestują przeciw, cytuję: "niespołecznym i niezdrowym metodom reformowania służby zdrowia prowadzącym do podejmowania bezwzględnych działań zmierzających do likwidacji szpitali".
Należy przy tym pamiętać o specyficznym charakterze województwa warmińsko-mazurskiego, które cechuje duża powierzchnia i małe zagęszczenie ludności. Każde więc działanie zmierzające do likwidacji jakiejkolwiek placówki ochrony zdrowia wpływa na dostępność obywateli do usług medycznych. Absolutny brak akceptacji społecznej dla działań restrukturyzacyjnych, wyrażany
nawet w formie pikiet, manifestacji i zbiorowych protestów, winien uzmysłowić Państwu, że kwestia ta jest żywotnym problemem, wymagającym umiejętnego, optymalnego dla wszystkich zainteresowanych rozwiązania.Jako senator ziemi warmińsko-mazurskiej domagam się uwzględnienia woli społeczeństwa regionu i ponownej analizy projektu restrukturyzacji ochrony zdrowia na jego terenie.
Proszę o informację na temat planowanych przez resort działań w tej sprawie.
Z poważaniem
Janusz Lorenz.
* * *
Oświadczenie senatora Wiesława Pietrzaka
skierowane do premiera Rzeczypospolitej Polskiej Jerzego Buzka:Szanowny Panie Premierze!
Chciałbym przybliżyć Panu premierowi problem, z którym borykają się pracownicy naukowi Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, dotyczący przyznanych im mieszkań.
W roku 1996 Olsztyńskie Forum Naukowe zwróciło się publicznie z apelem o podejmowanie pracy na pierwszym etapie w utworzonym Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, oferując atrakcyjne warunki mieszkaniowe. W tym celu z inicjatywy wojewody warmińsko-mazurskiego powołano Przedsiębiorstwo Obsługi "Uniwersytet Warmińsko-Mazurski" Sp. z o.o. w Olsztynie. Jego celem było pozyskiwanie mieszkań dla profesorów i doktorów habilitowanych zgłaszających się do pracy na utworzonym uniwersytecie. Przy
przydziale mieszkań informowano, że Przedsiębiorstwo Obsługi "Uniwersytet Warmińsko-Mazurski" ma charakter przejściowy i z chwilą powołania uniwersytetu mieszkania te przejdą do jego substancji mieszkaniowej, a uniwersytet z mocy prawa stanie się instytucją wynajmującą mieszkania.Tymczasem po powołaniu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, zamiast przekazać wszystkie te mieszkania uniwersytetowi, przekształcono dawne Przedsiębiorstwo Obsługi "Uniwersytet Warmińsko-Mazurski Sp. z o.o. w Przedsiębiorstwo Usług Hotelarskich i Mieszkaniowych Sp. z o.o. z większością udziałów skarbu państwa, które bezprawnie zatrzymało wynajęte mieszkania. Przedsiębiorstwo to nie miało żadnego związku z uniwersytetem, a umowy najmu, jak podnoszą zainteresowani, wydają się sprzeczn
e w wielu punktach z prawem lokalowym, gdyż między innymi pozwalają na samowolne podwyższanie opłat za wynajem mieszkań.Cała grupa pracowników naukowych podejmowała w tej sprawie różne interwencje, między innymi zwracała się do Ministra Skarbu Państwa. Z przekazanych mi informacji wynika, że Pan Minister zajął negatywne stanowisko w kwestii przekazania tych mieszkań uniwersytetowi.
Panie Premierze, pracownicy naukowi Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego czują się oszukani, twierdzą, że ich interesy są lekceważone. Niektórzy z nich próbują sami uregulować swoją sytuację i wykupują mieszkania. Wówczas jednak proponuje im się cenę wykupu przeważnie przekraczającą rzeczywistą wartość mieszkania.
W sytuacji, jaka się wytworzyła, zainteresowani rozważają konieczność opuszczenia uczelni, co byłoby niepowetowaną stratą dla tej instytucji i społeczności naszego regionu.
W związku z tym proszę Pana Premiera o pilną interwencję, która przyczyni się do rozwiązania tych nabrzmiałych problemów, oczywiście z korzyścią dla zai
nteresowanych.Z poważaniem
Senator
Wiesław Pietrzak
* * *
Oświadczenie senatora Wiesława Pietrzaka
skierowane do premiera Rzeczypospolitej Polskiej Jerzego Buzka:Szanowny Panie Premierze!
Występuję do Pana Premiera w związku z dramatyczną sytuacją finansową urzędów pracy na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Apeluję do Pana Premiera o wyposażenie Krajowego Urzędu Pracy w takie instrumenty i środki, aby był on w stanie realizować lokalne programy przeciwdziałania bezrobociu, wypłaty zasiłków dla bezrobotnych oraz opłacanie składek ZUS i na ubezpieczenie zdrowotne.
Sprawa jest bardzo poważna i pilna ze względu na brak funduszy na realizacją wyżej wymienionych zadań, co jest spowodowane zaległościami w przekazywaniu przez Krajowy Urząd Pracy środków finansowych na działalność urzędów pracy. Według posiadanych przeze mnie informacji, na dzień 13 lipca bieżącego roku wynoszą one 37 milionów 682 tysiące 952 zł i 64 gr.
Powiatowe urzędy pracy skarżą się, że realizacja zgłoszonych do Krajowego Urzędu Pracy wniosków jest częściowa i nieterminowa. Z kolei środki finansowe posiadane przez powiaty nie są w stanie zaspokoić istniejących w tym względzie potrzeb. W tej sytuacji urzędy powiatowe zmuszone są zaciągać kredyty, aby umożliwić wypłaty zasiłków. Samorząd
y powiatowe oraz urzędy pracy obawiają się, że wielomiesięczne opóźnienia w refundacjach środków na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu spowodują utratę wiarygodności w kontaktach z pracodawcami oraz mogą spowodować wycofanie się pracodawców z programów na rzecz przeciwdziałania bezrobociu. Utrudni to realizację zadań kontraktowych. Z problemem takim borykają się wszystkie powiaty naszego województwa. Niestety interwencje w tej sprawie jak do tej pory nie przyniosły żadnych spodziewanych efektów.Panie Premierze, problemy bezrobocia poruszałem na forum Senatu już wiele razy, kierując oświadczenia zarówno do Pana, jak i do ministra pracy i polityki socjalnej oraz ministra finansów. Niestety, również one nie przyczyniły się do poprawy sytuacji utrzymującej się już od dłuższego czasu w tej dziedzinie. Jeszcze raz przypominam Panu Premierowi, że województwo warmińsko-mazurskie to teren charakteryzujący się najwyższym w kraju bezrobociem, sięgającym w niektórych miejscowościach nawet do 50%, w głównej mierze zamieszkiwany przez środowisko byłych pracowników państwowych gospodarstw rolnych. W związku z tym, w moim przekonaniu, problemy tego regionu należy traktować w sposób szczególny.
Dlatego też apeluję do Pana Premiera o podjęcie działań mających na celu przekazanie środków dla powiatowych urzędów pracy na realizację lokalnych programów przeciwdziałania bezrobociu.
Proszę traktować mój apel bardzo poważnie, ze względu na pojawiające się sygnały niepokoju społecznego w województwie warmińsko-mazurskim.
Z poważaniem
Senator RP
Wiesław Pietrzak
* * *
Oświadczenie senatora Wiesława Pietrzaka
skierowane do premiera Rzeczypospolitej Polskiej Jerzego Buzka:Szanowny Panie Premierze!
Zwracam się do Pana Premiera w sprawie konieczności ujednolicenia połączeń telekomunikacyjnych w ramach nowych województw. W sprawie tej występowałem już z oświadczeniem do ministra łączności. Otrzymana w czerwcu bieżącego roku odpowiedź pana ministra jest zdawkowa, a w moim odczuciu nawet nieprzyzwoita jak na przedstawiciela kierowanego
przez Pana Premiera rządu, który przypisuje sobie zasługi związane z reformowaniem naszego kraju.Głównym zadaniem telekomunikacji jest przecież zapewnianie szybkości i łatwości w uzyskiwaniu połączeń. Telekomunikacja poprzez swoją działalność ma wspierać integrację poszczególnych społeczności, w tym wypadku regionów. Absurdem jest wykręcanie pięciu numerów kierunkowych w obrębie jednego województwa. Wobec tego należy uczynić wszystko, aby tę sytuację zmienić. Według posiadanych przeze mnie informacji, to p
rzedsięwzięcie jest niezbyt kosztowne i technicznie możliwe.W związku z tym apeluję do Pana Premiera o poruszenie tego tematu na forum Rządu i przyczynienie się do pomyślnego załatwienia przedstawionej sprawy.
Z poważaniem
Senator RP
Wiesław Pietrzak
* * *
Oświadczenie senatora
Zbigniewa Kruszewskiego skierowane do prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka:Szanowny Panie Premierze!
Głośnym echem odbiła się w całym kraju kradzież cyjanku potasu, bardzo groźnej trucizny, której śladowa ilość jest groźna dla życia człowieka. Jak podawały media, skradziono jej około pół kilograma. Gratulując policji sprawnie przeprowadzonej akcji, w wyniku której odzyskano nienaruszony pojemnik z trucizną i zapobieżono w ten sposób trudnej do przewidzenia tragedii, pragnę zapytać
Pana Premiera, po pierwsze, czy znane są wszystkie miejsca w Polsce, w których legalnie znajdują się niebezpieczne dla środowiska substancje, wykorzystywane w produkcji przemysłowej, badaniach laboratoryjnych lub w innych celach; po drugie, czy przepisy regulujące sprawę przechowywania, transportu, ewidencjonowania i wykorzystywania tego typu substancji są wystarczające dla zapewnienia bezpieczeństwa ludziom; i po trzecie, czy i jakie kroki zamierza podjąć rząd w celu przeciwdziałania zdarzeniom podobnym do tego, które miało ostatnio miejsce we Włocławku.Zbigniew Kruszewski
Senator RP
* * *
Oświadczenie senatora
Zbigniewa Kruszewskiego skierowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji Marka Biernackiego:Szanowny Panie Ministrze!
Od dłuższego czasu obserwuje się udział, na niespotykaną dotąd skalę, formacji policyjnych w zabezpieczeniu imprez sportowych, głównie meczów piłkarskich. Zgodnie z ustawodawstwem o organizacji imprez masowych zagwarantowanie bezpieczeństwa uczestnikom tych imprez ciąży na
organizatorach. Tymczasem kawalkady radiowozów, jeżdżących z miasta do miasta za kibicami, budzą powszechne zdziwienie obywateli. Policjanci są odrywani od codziennych zajęć, które mają zapewnić bezpieczeństwo społeczeństwu w miastach i gminach, a także na drogach. Tymczasem obywatele skarżą się, że coraz częściej zdarza się odmowa podjęcia interwencji, wydłuża się czas oczekiwania na radiowóz w przypadkach kolizji i innych zdarzeń drogowych, a jako przyczynę tego stanu rzeczy policja podaje konieczność zabezpieczenia imprezy piłkarskiejProszę Pana Ministra o ustosunkowanie się do tych twierdzeń, a także o informacje, czy pański resort czyni starania o zmniejszenie zaangażowania policji w zabezpieczeniu imprez, skoro ten obowiązek ciąży na ich organizatorach
.Zbigniew Kruszewski
Senator RP
* * *
Oświadczenie senatora Stanisława Cieśli skierowane do marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej Alicji Grześkowiak:
Co roku Kancelaria Senatu wydaje publikację pod tytułem "Wybrane dane o pracy Senatu Rzeczypospolitej Polskiej", która zawiera między innymi liczbowe zestawienie obecności senatorów oraz udziału w głosowaniach na posiedzeniach Senatu, a także liczbowe zestawienie wystąpień senatorów na posiedzeniach Senatu. Dane te określają stopień zaangażowania się p
oszczególnych senatorów w pracę Izby. Brak jest jednak w publikowanych danych bardzo istotnej informacji na temat udziału senatorów w pracach komisji, do których się zapisali. Proszę zatem Panią Marszałek o rozważenie możliwości zamieszczania w kolejnych publikacjach "Wybranych danych o pracach Senatu Rzeczypospolitej Polskiej" liczbowego zestawienia obecności senatorów na posiedzeniach komisji. Ta dodatkowa informacja dawałaby pełniejszy obraz o pracach poszczególnych senatorów.Z poważaniem
Stanisław Cieśl
a* * *
Oświadczenie senator
Janusza Okrzesika skierowane do ministra Finansów Jarosława Bauca:Zwracam się z wnioskiem do Ministra Finansów o podniesienie wysokości stopy procentowej odsetek ustawowych. Odsetki te powinny mieć charakter odsetek karnych za zwłokę w płatnościach. Powinny więc być znacząco wyższe od odsetek kredytów bankowych. Tymczasem obecnie stopa procentowa odsetek ustawowych wynosi 21% w stosunku rocznym, podczas gdy średnio stopy kredytów bankowych na cele gospodarcze wynoszą od 21,5 d
o 24%. Sytuacja taka powoduje, że nie opłaca się terminowo regulować zobowiązań. To z kolei wpływa na pogorszenie funkcjonowania przedsiębiorstw oraz potęguje powstawanie zatorów płatniczych.Proszę o pilne rozpatrzenie moich sugestii i podjęcie działań, które wyeliminują przedstawione przeze mnie wadliwe rozwiązanie.
Z poważaniem
Janusz Okrzesik
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment