Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment
ODPOWIEDZI NA OŚWIADCZENIA SENATORÓW
Minister Pracy i Polityki Socjalnej przedłożył informację w związku z oświadczeniami senatorów Wiesława Pietrzaka, Tadeusza Rzemykowskiego, Mariana Żenkiewicza, złożonymi podczas 7. posiedzenia Senatu:
Warszawa, dnia 4 marca 1998 r.
Pani
prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
Po zapoznaniu się z treścią oświadczeń wygłoszonych przez senatorów Wiesława Pietrzaka, Tadeusza Rzemykowskiego i Mariana Żenkiewcza podczas 7. posiedzenia Senatu RP w dniu 13 lutego 1998 r., pragnę Panią Marszałek uprzejmie poinformować, że kwestia zaliczania okresu służby w wojsku, policji i innych tzw. służbach mundurowych, do stażu pracy wymaganego do uzyskania uprawnień do emerytury lub renty za zasadach określonych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników nie wymaga opracowania specjalnych rozwiązań szczegółowych, ponieważ jest kompleksowo uregulowana w ustawie z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent... (Dz.U. Nr 104, poz. 450 ze zm.).
System zaopatrzenia emerytalnego pracowników ma co do zasady charakter ubezpieczeniowy, tzn. że opłacanie składek warunkuje zarówno nabycie prawa do emerytury lub renty, jak również ma istotny wpływ na rozmiar tych świadczeń. Zasada wzajemności składki i świadczenia nie jest jednak ściśle przestrzegana, ponieważ przy ustalaniu prawa do świadczeń lub ich wysokości są uwzględniane również okresy nieskładkowe, nie związane z wykonywaniem działalności zawodowej i obowiązkiem opłacania składki - np. okres nauki w szkole wyższej lub opieki nad dzieckiem do 4 lat życia.
Także wśród okresów nazywanych przez ww. ustawę okresami składkowymi, przyjmowanymi do nabycia świadczeń emerytalno-rentowych, znajdują się okresy, w których nie była opłacana składka na ubezpieczenie społeczne. Należą do nich m.in., wymienione w art. 2 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy, okresy czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresy jej równorzędne, albo okresy zastępczych form tej służby, a także okresy służby w Policji, Urzędzie Ochrony Państwa, Służbie Granicznej, Służbie Więziennej i w Państwowej Straży Pożarnej. Fakt nieopłacenia składek na ubezpieczenie społeczne nie stanowi zatem przeszkody do uwzględnienia okresu służby do stażu pracy wymaganego do przyznania emerytury lub renty z pracowniczego zaopatrzenia emerytalnego. Okresy służby są okresami składkowymi, a więc w wymiarze emerytury lub renty z zaopatrzenia emerytalnego pracowników uwzględnia się je po 1,3% podstawy wymiaru świadczenia za każdy rok.
Jak z powyższego wynika, osoby które nie spełniają warunków wymaganych do nabycia prawa do emerytury na zasadach przewidzianych w ustawach regulujących uprawnienia tzw. służby mundurowych, ponieważ tylko przez pewien okres życia pełniły służbę np. w Wojsku Polskim, a następnie podjęły zatrudnienie, działalność gospodarczą lub inną pracę zarobkową objętą obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, mogą mieć pewność, że udokumentowany okres służby będzie uwzględniony do stażu pracy warunkującego prawo do emerytury lub renty z ubezpieczenia społecznego.
Osoba, która pełniła służbę w tzw. służbach mundurowych a ubiega się o emeryturę lub rentę z ubezpieczenia społecznego ma ponadto prawo wskazać do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia okres, w którym osiągała uposażenie z tytułu służby mimo, że nie podlegało ono składce na ubezpieczenie społeczne (art. 7 ust. 7 ww. ustawy).
Ustawodawca przewidział też sytuację, gdy osoba zainteresowana spełnia warunki wymagane do nabycia prawa do emerytury lub renty dla tzw. służb mundurowych, a także warunki określone w przepisach ubezpieczenia społecznego. W takim przypadku ma prawo wyboru jednego z tych świadczeń, z tym że wybór emerytury lub renty przewidzianych w przepisach ubezpieczenia społecznego nie pozbawia jej innych świadczeń i uprawnień przysługujących emerytom i rencistom tzw. służb mundurowych.
Jednocześnie pragnę nadmienić, że organem wykonującym zadania z zakresu ubezpieczenia społecznego jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) a nie PZU, czyli Państwowy Zakład Ubezpieczeń, który prowadzi działalność w zakresie ubezpieczeń majątkowych i
osobowych.Z poważaniem
Sekretarz Stanu
Ewa Lewicka
* * *
Wiceprezes Rady Ministrów - Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji złożył wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Kazimierza Drożdża, wygłoszonym podczas 7. posiedzenia Senatu:
Warszawa, dnia 12 marca 1998 r.
Pani
Alicja GRZEŚKOWIAK
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowna Pani Marszałek,
w nawiązaniu do oświadczenia Senatora Kazimierza Drożdża wygłoszonego podczas 7. posiedzenia Senatu RP w dniu 13 lutego 1998 r. przesyłam poniższe wyjaśnienia.
Z zapisów ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. Nr 98, poz. 602 z późn. zm.) wynika, że nadzór merytoryczny nad wszelkimi zagadnieniami związanymi z procesem szkolenia i egzaminowania sprawuje Minister Transportu i Gospodarki Morskiej, który zobowiązany jest między innymi do określenia: wymagań w stosunku do jednostek i szkół prowadzących szkolenie oraz egzaminy państwowe, programu szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, warunków i trybu uzyskiwania uprawnień do kierowania pojazdami, szkolenia i egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania itp. (art. 115 ustawy). Chciałbym podkreślić również, iż to Minister Transportu i Gospodarki Morskiej reprezentował w Sejmie RP stronę rządową wnosząc projekt ustawy.
W tej sytuacji rozpatrywany problem leży w gestii Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej, tym bardziej iż MTiGM przygotowuje kolejny projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym.
U poważaniem
Janusz Tomaszewski
* * *
Wyjaśnienia w związku z oświadczeniem senatora Ryszarda Jarzembowskiego, wygłoszonym podczas 6. posiedzenia Senatu, przedstawił Prezes Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń:
Warszawa, 11 marca 1998 r.
Szanowna Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak
Marszałek Se
Szanowna Pani Marszałek,
W nawiązaniu do przekazanego tekstu oświadczenia wygłoszonego przez Senatora Ryszarda Jerzembowskiego podczas 6. Posiedzenia Senatu RP w dniu 23 stycznia br., proszę o przyjęcie poniższego s
tanowiska.Sprawa rewaloryzacji świadczeń z ubezpieczeń na życie i rent z tytułu umów ubezpieczenia zawartych w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych przez Państwowy Zakład Ubezpieczeń (tzw. "stary portfel") i następnie przeniesionych w 1992 r. do Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń na Życie S.A. stanowi jeden z istotnych problemów sektora ubezpieczeń osobowych w Polsce.
Problem ten wynika w znacznej mierze z organizacji tych ubezpieczeń w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych oraz sytuacji gospodarczej w Polsce na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
Plany techniczne, ogólne warunki ubezpieczeń i taryfy składek oraz waloryzacje świadczeń w ubezpieczeniach na życie i ubezpieczeniach rentowych, zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych (obowiązują od 1990 r.), uchwalane były przez Radę Ubezpieczeniową PZU. Rada Ubezpieczeniowa PZU składała się z 60 do 70 członków wybranych po jednym przedstawicielu przez poszczególne wojewódzkie rady narodowe oraz wyznaczonych przez
instytucje państwowe, organizacje spółdzielcze, społeczne i zawodowe. W skład rady wchodził również przedstawiciel Ministra Finansów i przedstawiciel organizacji związkowej działającej w PZU. Statut Rady Ubezpieczeniowej PZU nadawany był przez Radę Ministrów na wniosek Ministra Finansów.Rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe przeznaczone na wypłatę świadczeń z zawartych umów ubezpieczenia, zgodnie z decyzją Ministra Finansów lokowane były na rachunkach w NBP. Oprocentowanie tych lokat wynosiło odpowiednio:
od 1992 r. do 1987 r. 15,0%,
od 1988 r. do połowy 1989 r. 30,0%.
Po odstąpieniu od obowiązku dokonywania lokat wyłącznie w NBP rentowność lokat PZU zwiększyła się odpowiednio do:
w 1989 r. 66,0%,
w 1990 r. 104,4%.
W powyższym okresie stopa inflacji była kilkakrotnie wyższa od stopy oprocentowania lokat. Podstawy kalkulacji składek ubezpieczeniowych nie przewidywały powstania sytuacji wysokiej inflacji. Stan ten spowodował znaczną utratę realnej wartości rezerw techniczno-ubezpieczeniowych w latach 1988-19
90, a tym samym wartości świadczeń wypłacanych z tych rezerw.Okoliczności te spowodowały powstanie na początku lat dziewięćdziesiątych sytuacji, w której świadczenia z przedmiotowych umów były znacznie niższe od oczekiwanych przez ubezpieczonych i uposażon
ych.W 1990 r. dokonana została nowelizacja kodeksu cywilnego poprzez dodanie art. 358
1, zgodnie z którym w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie (§ 3). Zastosowanie tego przepisu zostało wyłączone w stosunku do kredytów bankowych oraz kwot zdeponowanych na rachunkach bankowych, jak również do kredytów i pożyczek o charakterze socjalnym. Przepis ten objął natomiast świadczenia wynikające z umów ubezpieczenia i stanowił podstawę do występowania przez ubezpieczonych z pozwami o podwyższenie wartości świadczenia z umów ubezpieczeń na życie i rent z tytułu umów ubezpieczenia zawartych w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych przez Państwowy Zakład Ubezpieczeń.Ustawa z dnia 28 lipca 1990 r. o działalności ubezpieczeniowej wprowadziła zakaz równoczesnego prowadzenia działalności ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczeń na życie i ubezpieczeń pozostałych. W celu wykonania norm ustawy w 1991 r. utworzony został Powszechny Zakład Ubezpieczeń na Życie S.A., który w 1992 r. przejął z PZU 1 445 042 ubezpieczeń jednostkowych na życie i zaop
atrzenia dzieci, 16 891 ubezpieczeń rentowych z tytułu umów rent odroczonych i 27 661 umów rent natychmiast płatnych.Wraz z portfelem ubezpieczeń przekazane zostały środki rezerw techniczno-ubezpieczeniowych w wysokości 51 078 tys. zł. Rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe ustalone zostały na podstawie nominalnych sum ubezpieczenia wynikających z przenoszonych umów ubezpieczeń i dokonanych do 1991 r. waloryzacji tych sum. Rezerwy te nie obejmowały zobowiązań z tytułu podwyższenia sum ubezpieczenia i rent, któ
re mogły wynikać z wyroków sądowych lub dokonania waloryzacji świadczeń przez PZU Życie S.A. do poziomu oczekiwanego przez posiadaczy polis ubezpieczeniowych.W ówczesnym stanie, ze względu na brak możliwości finansowania wzrostu wartości wypłacanych świadczeń przez PZU S.A., jedynym źródłem finansowania zwiększonych z tytułu waloryzacji świadczeń, mógł być Budżet Państwa. W kolejnych Budżetach Państwa nie określano jednak podstaw waloryzacji świadczeń, co wynikało z uznania, że zobowiązania z umów ubezpiec
zenia ciążą jedynie na zakładzie ubezpieczeń. Istotną okolicznością było również dążenie do ograniczenia deficytu budżetowego.Wobec braku możliwości zewnętrznego finansowania waloryzacji świadczeń z umów tzw. "starego portfela", PZU Życie S.A. od roku 1991 podejmowało różnorodne czynności w celu zmiany stanu rzeczy. Dotyczyły one w szczególności wykupów polis ubezpieczeń jednostkowych na życie z niskimi sumami ubezpieczenia ("wykupy preferencyjne"), wcześniejszych wypłat świadczeń ("wcześniejsze dożycia"),
wypłat skapitalizowanych wartości rent odroczonych i dokonywania waloryzacji świadczeń ze środków uzyskiwanych z dochodów lokat rezerw techniczno-ubezpieczeniowych z tych ubezpieczeń.Wskutek powyższego w latach 1992-1996 zmniejszyła się liczba ubezpieczeń tzw. "starego portfela", w tym: ubezpieczeń jednostkowych do 679 486, ubezpieczeń rentowych z tytułu umów rent odroczonych 8 420 i z tytułu umów rent natychmiast płatnych do 26 308.
Pomimo znacznego wzrostu średniej wartości rezerwy techniczno-ubezpieczeniowej na jedną polisę z przedmiotowych umów, działania te nie spowodowały waloryzacji świadczeń z umów ubezpieczenia tzw. "starego portfela" w taki sposób, aby spełniały one oczekiwania ubezpieczonych i uposażonych.
Poza czynnościami PZU Życie S.A. waloryzacja świadczeń z tytułu tzw. "starego portfela" następowała na skutek wyroków sądowych. Do 1997 r. do sądów o dokonanie waloryzacji świadczeń wystąpiło ok. 3 200 osób uprawnionych z tytułu renty i ok. 4 700 osób uprawnionych z tytułu ubezpieczeń jednostko
wych. Zgodnie z opinią biegłych rewidenta badającego sprawozdanie finansowe PZU Życie S.A. za rok 1996 (KPMG) wartość zobowiązań wynikająca z przyszłych wyroków sądowych i utrzymania realnej wartości polis, których waloryzacja została już dokonana, wynosi ok. 590 tys. zł.W 1996 r. wprowadzone zostały nowe zasady waloryzacji świadczeń z umów ubezpieczeń tzw. "starego portfela".
Zgodnie z tymi zasadami waloryzacja świadczeń dokonywana jest na podstawie decyzji zarządu PZU Życie S.A. na koniec każdego roku finansowego i dotyczy tych ubezpieczeń, które wygasają w roku następnym. Wartość łącznego zwiększenia świadczeń z umów ubezpieczenia tzw. "starego portfela" jest wypadkową trzech elementów: wartością koniecznych środków własnych (tym samym wartością minimalną zysku finansowego netto niezbędnego do finansowania wzrostu marginesu wypłacalności), wartością kapitałów niezbędnych do rozwoju zakładu ubezpieczeń i wartością zysku netto oczekiwaną przez właściciela PZU Życie S.A. (czyli PZU S.A. - co jest istotne w ś
wietle koniecznego zwiększenia kapitałów własnych PZU S.A.). Ponadto dąży się do tego, aby wszelkie spory w zakresie świadczeń rentowych i świadczeń z zawartych umów ubezpieczenia jednostkowego na życie i ubezpieczeń zaopatrzenia dzieci, rozstrzygane były w drodze zawierania ugód pozasądowych.Waloryzacja świadczeń skutkowała podwyższeniem w 1997 r. średnich wartości świadczeń jednorazowych wypłacanych z ubezpieczeń posagowych do 446 zł, sum ubezpieczenia w umowach ubezpieczenia posagowego do 241 zł, świadczeń z ubezpieczenia renty kapitałowej do 59 zł, renty miesięcznej z ubezpieczenia posagowego do 23 zł, renty miesięcznej z ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków do 23 zł.
Pomimo dokonywanych waloryzacji, wartość świadczeń wypłacanych przez PZU Życie S.A. z tytułu umów ubezpieczeń tzw. "starego portfela" w dalszym ciągu jest niższa od oczekiwań ubezpieczonych i uposażonych. Jest ona niższa również od wartości określanych w wyrokach sądowych (zgodnie z wyrokami sądowymi w 1996 r. średnia wartość św
iadczenia jednorazowego z ubezpieczenia posagowego wynosiła 1 804 zł, miesięcznej renty kapitałowej 104 zł, renty miesięcznej z ubezpieczenia posagowego 46 zł, renty miesięcznej z ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków 59 zł).Należy podkreślić, że zwiększanie wartości wypłacanych świadczeń z tytułu ubezpieczeń tzw. "starego portfela" niezależnie od podstawy dokonywania tego (decyzja PZU Życie S.A. albo wyrok sądowy) znacznie zwiększa koszty działalności ponoszone przez PZU Życie S.A., a tym samym
ma wpływ na interesy osób objętych ochroną ubezpieczeniową z tytułu innych umów ubezpieczenia.W 1997 r. PZU Życie S.A. utworzyło dodatkowe rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe: na waloryzację świadczeń z ubezpieczeń jednostkowych na życie i rent przejętych z Państwowego Zakładu Ubezpieczeń (tzw. "stary portfel") w wysokości 73 500 tys. zł i na wypłacanie świadczeń w związku z wyrokami sądowymi w sprawie zmian wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia w wysokości 76 100 tys. zł. Z powyższej łącznej kwoty
waloryzacji świadczeń (149 600 tys. zł) na zwiększenie wypłacanych w 1997 r. świadczeń przeznaczono 62 783 tys. zł.Zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej podstawowym zadaniem nadzoru ubezpieczeniowego (Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń) jest zapobieganie sytuacji, w której zakład ubezpieczeń nie będzie w stanie wypłacać ubezpieczonemu należnego świadczenia (zapobieganie niewypłacalności zakładu ubezpieczeń). Zgodnie z prawem Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń nie ma kompetencji do zaleceni
a PZU Życie S.A. dokonania waloryzacji świadczeń z ubezpieczeń tzw. "starego portfela" w taki sposób, aby ubezpieczeni i uprawnieni z tych umów czuli się w pełni usatysfakcjonowani albo w sposób wynikający z wyroków sądowych. Podjęcie takich czynności przez PZU Życie S.A. wymaga albo zapewnienia zewnętrznych źródeł finansowania wzrostu wypłacanych świadczeń albo podjęcia przez właściciela zakładu PZU S.A. (a pośrednio przez Ministra Skarbu Państwa) decyzji o pokryciu wydatków na waloryzację świadczeń w sposób oczekiwany przez ubezpieczonych lub uposażonych może wpłynąć na wypłacalność zakładu ubezpieczeń (zgodnie z szacunkami PZU Życie S.A. przedstawionymi w 1996 r. koszty pełnej waloryzacji świadczeń z umów ubezpieczenia jednostkowego wynoszą ok. 356 mln zł, a świadczeń z tytułu rent ok. 453 mln zł).Mając na uwadze doniosłość przedstawionego w oświadczeniu Pana Senatora R. Jarzembowskiego problemu, Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń w porozumieniu z Rzecznikiem Ubezpieczonych, podejmuje działania w celu zapewnienia dokonywania przez PZU Życie S.A. waloryzacji świadczeń z ubezpieczeń tzw. "starego portfela" w stopniu pozwalającym na utrzymanie wypłacalności PZU Życie S.A. i prowadzenie przez zakład działalności zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowe
j.Działania, których skutkiem może być waloryzacja świadczeń w stopniu określonym w oświadczeniu Pana Senatora R. Jabrzembowskiego, w opinii Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń, są uzależnione od decyzji Ministra Finansów lub Ministra Skarbu Państwa.
Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia zostaną uznane za wyczerpujące. W przypadku wyrażenia woli przedstawienia informacji w szerszym zakresie, z przyjemnością mogę przedstawić dodatkowe dokumenty lub uzupełniające wyjaśnienia.
Z poważaniem
Prezes
Państwowego Urzędu
Nadzoru Ubezpieczeń
Danuta Wałcerz
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment