Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (980) ze wspólnego posiedzenia
Komisji Ustawodawczej (211.)
oraz Komisji Gospodarki Narodowej (149.)
w dniu 18 czerwca 2009 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na 35. posiedzeniu Senatu do projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarancji zapłaty za roboty budowlane.
(Początek posiedzenia o godzinie 9 minut 17)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Gospodarki Narodowej Jan Wyrowiński)
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Wraz z panem przewodniczącym Zientarskim otwieram wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Gospodarki Narodowej.
Przedmiotem naszego dzisiejszego posiedzenia jest rozpatrzenie wniosków dotyczących projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarancji zapłaty za roboty budowlane, zgłoszonych w czasie wczorajszej debaty plenarnej.
Czy są inne propozycje? Nie ma. Rozumiem więc, że porządek obrad jest przez nas zatwierdzony.
Mamy jeden wniosek, zgłoszony przez pana senatora Bisztygę. Chodzi w nim o to, aby w art. 1 pkt 3 lit. b nadać ust. 3 nowe brzmienie, którego istotą jest to, aby udokumentowane przez inwestora koszty udzielanej gwarancji zapłaty ponosili w równych częściach inwestor oraz wykonawca robót budowlanych.
Bardzo proszę pana dyrektora o zaprezentowanie stanowiska Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie.
Prokurator w Wydziale Prawa Gospodarczego w Departamencie Legislacyjno-Prawnym w Ministerstwie Sprawiedliwości Dariusz Kaniak:
Dariusz Kaniak, prokurator w Departamencie Legislacyjno-Prawnym Ministerstwa Sprawiedliwości.
Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, złożony wniosek wydaje się bardzo racjonalny i uzasadniony, czyni zadość wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, intencji uzasadnienia wyroku i zasadzie słuszności. Nic bowiem tak nie przyczynia się do podejmowania racjonalnych decyzji ekonomicznych przez uczestników procesu budowlanego jak ponoszenie kosztów gwarancji, czyli tego instrumentu dodatkowego uprawnienia, w równych częściach. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Dziękuję.
Biuro Legislacyjne?
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Ja mogę tylko powiedzieć, że poprawka wprowadza zasadę, iż udokumentowane przez inwestora koszty udzielenia gwarancji zapłaty ponoszą w równych częściach inwestor i wykonawca robót budowlanych.
(Przewodniczący Jan Wyrowiński: Ale z punktu widzenia techniki legislacyjnej wszystko jest w porządku?)
Jest ona poprawna.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Dziękuję bardzo.
Pan senator Trzciński, bardzo proszę.
Senator Marek Trzciński:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
W moim przekonaniu dotychczasowy zapis rozwiązywał problem w wystarczającym stopniu i realizował wyrok Trybunału, a wcześniejsza propozycja komisji brzmiała następująco: "Inwestor może żądać zwrotu kosztów udzielonych gwarancji zapłaty w części, w jakiej dokonał terminowej zapłaty za wykonanie robót budowlanych". Czyli jeśli wykonawca zażądał gwarancji i ta gwarancja kosztowała, załóżmy, 3%, a potem inwestor zapłacił w terminie swoje zobowiązanie, to wtedy inwestor może odzyskać całą cenę gwarancji. Jeśli zapłacił połowę, to może żądać połowy kwoty adekwatnej do tej, z której się wywiązał w terminie. Wydaje się, że to rozwiązanie jest racjonalne, a dzielenie tego na pół, taka zasada równego żołądka, wydaje się zupełnie nieuzasadniona. Inwestor powinien jednak ponosić koszt tej gwarancji w sytuacji skrajnej, brzegowej, kiedy nie zapłacił w terminie, prawda? Wówczas rozwiązanie zgodne z tą nową, zaproponowaną, regułą wydaje się niesprawiedliwe, ponieważ część tych kosztów przerzucana jest na wykonawcę, który w żaden sposób nie powinien brać odpowiedzialności za nierzetelność inwestora.
Jestem przekonany, że to nowe rozwiązanie jest oderwane od zasady sprawiedliwości. Rozwiązanie zaproponowane przez Senat jest zdecydowanie bardziej racjonalne, odpowiada faktycznej winie. W takiej części każdy płaci, w jakiej zawinił. Bardzo proszę kolegów senatorów o odrzucenie tej propozycji.
(Przewodniczący Jan Wyrowiński: Czyli pan senator stawia wniosek o odrzucenie poprawki?)
Tak.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Niestety, nie ma autora, bo uczestniczy w uroczystościach rocznicowych, widziałem go w pierwszej linii.
Pan senator Jurcewicz, bardzo proszę.
Senator Stanisław Jurcewicz:
Panie Przewodniczący, ja rozumiem troszkę inaczej intencję tej poprawki. Ponieważ przy dużych inwestycjach wchodzi w grę generalny wykonawca i podwykonawcy, często bywało, że pieniążki za wykonane w tym procesie inwestycyjnym prace nie szły na przykład do któregoś z wykonawców. Sądzę, że poprawka ta nie umniejsza znaczenia tej ustawy. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Dziękuję.
Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?
Senator Marek Trzciński:
Ja tylko dodam, że regulacja ta dotyczy relacji pomiędzy inwestorem i wykonawcą, nie wchodzi w głąb. Niestety, tu jest problem, o którym wczoraj wspomniał pan minister, ale tego problemu nie wyeliminujemy. Mówimy jedynie o relacji między inwestorem i wykonawcą, bez wchodzenia w głąb, i moim zdaniem uwaga pana senatora, skądinąd słuszna, nie ma zastosowania do kwestii, którą rozpatrujemy. Dziękuję.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Dziękuję.
Pan senator Kieres. Bardzo proszę, Panie Senatorze.
Senator Leon Kieres:
Czy pan prokurator mógłby odnieść się do tej propozycji? My musimy w pewnych sytuacjach brać pod uwagę względy taktyczne. Jeżeli ministerstwo tego nie poprze w Sejmie, to nie miejmy złudzeń, poprawka nie przejdzie i wtedy cała inicjatywa zostanie utrącona.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Tak, oczywiście.
Jak wiem, za poprawką senatora Bisztygi stoi ministerstwo, w związku z tym bardzo proszę o zabranie głosu, Panie Prokuratorze.
Prokurator w Wydziale Prawa Gospodarczego w Departamencie Legislacyjno-Prawnym w Ministerstwie Sprawiedliwości Dariusz Kaniak:
Panie Przewodniczący, Szanowni Pastwo, argumenty pana senatora są racjonalne, jednak może nie do końca mogłyby mieć zastosowanie w procesie inwestycyjnym. Chodzi bowiem o to, że wykonawca będzie miał uprawnienie do żądania gwarancji. Gdy drugą stroną umowy będzie inwestor znany mu wcześniej, rzetelny, o uznanej pozycji rynkowej, wykonawca w ogóle nie będzie żądał gwarancji. Będzie jej żądał w razie uzasadnionych podejrzeń co do rzetelności czy co do wypłacalności kontrahenta. Wtedy nie może być mowy o nadużywaniu tego instrumentu przy ponoszeniu kosztów w równych częściach. Zauważcie państwo, że zgodnie z pierwotnym przedłożeniem senackim, inwestor żąda zwrotu tej części kosztów, jeżeli rzetelnie zapłacił wynagrodzenie. I wtedy, jeżeli jest idealnym inwestorem, koszty ponosi wykonawca, na niego jest zrzucony ten ciężar.
To było właśnie intencją uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego, żeby koszty tego ekstraordynaryjnego instrumentu, jeżeli ma być w ogóle stosowany, ponosili w równych częściach. Nieraz są to ogromne sumy. Tu nie można się wahać. Wykonawca nie może nadużywać tego prawa, a z drugiej strony inwestor też ponosi wtedy, trudno, połowę kosztów. Tak że jest tu jakieś niebezpieczeństwo. Trudno to wyważyć, praktyka pokaże, ale wydaje się, że ta inwencja Trybunału... Gdy płaci się razem, wtedy wiadomo, że się niczego nie nadużywa, jest to przemyślane, koszty są wydatkowane. Tak że ta poprawka wydaje nam się, jeszcze raz to mówię, bardzo zasadna. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jan Wyrowiński:
Dziękuję bardzo.
Zarządzam głosowanie.
Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej podczas obrad plenarnych przez senatora Bisztygę? (6)
Kto jest przeciw? (8)
Kto się wstrzymał od głosu? (2)
Dziękuję bardzo.
Stwierdzam, że połączone komisje nie przyjęły tej poprawki i rekomendują Wysokiej Izbie jej odrzucenie ustami pana senatora Trzcińskiego, tak? Czy jest zgoda, żeby pan senator Trzciński był sprawozdawcą? Nie ma sprzeciwu. Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo, Panie Prokuratorze. Dziękuję państwu.
Zamykam posiedzenie połączonych komisji.
(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 26)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.