Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (7) z 1. posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych

w dniu 9 listopada 2007 r.

Porządek obrad:

1. Wybór kandydata na przewodniczącego komisji.

(Początek posiedzenia o godzinie 20 minut 22)

(Posiedzeniu przewodniczy marszałek Bogdan Borusewicz )

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Otwieram pierwsze posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.

Proponuję, aby porządek obrad pierwszego posiedzenia komisji obejmował tylko jeden punkt: wybór kandydata na przewodniczącego komisji.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionego porządku obrad pierwszego posiedzenia komisji? Nie widzę zgłoszeń.

Wobec braku chętnych do zabrania głosu stwierdzam, że komisja zatwierdziła porządek obrad.

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: wybór kandydata na przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze.

Przystępujemy więc do rozpatrzenia... To już było.

Pragnę przypomnieć, że zgodnie z art. 58 ust. 1 Regulaminu Senatu komisja na pierwszym posiedzeniu wybiera ze swojego składu kandydata na przewodniczącego. Wybór kandydata, zgodnie z art. 53 ust. 6 i 7 Regulaminu Senatu, odbywa się w głosowaniu tajnym przy użyciu opieczętowanych kart do głosowania.

Pragnę poinformować, że przebieg naszego posiedzenia będzie wyglądał następująco: za chwilę poproszę państwa senatorów o zgłoszenie kandydata na przewodniczącego komisji, potem zarządzę krótką przerwę w obradach na przygotowanie kart do głosowania tajnego, a po przerwie przystąpimy do głosowania tajnego w sprawie wyboru kandydata na przewodniczącego komisji.

Proszę teraz państwa senatorów o zgłaszanie kandydatów na przewodniczącego komisji.

Proszę, pan senator Misiak.

Senator Tomasz Misiak:

Chciałbym zgłosić kandydaturę pana profesora Leona Kieresa. Jest on profesorem zwyczajnym na wydziale prawa Uniwersytetu Wrocławskiego. Właściwie od początku istnienia "Solidarności" jest jej członkiem. Był radnym rady miejskiej Wrocławia dwóch kadencji, przewodniczącym sejmiku samorządowego w latach 1990-1998, a w latach 2006-2007 przewodniczącym Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Był również senatorem Senatu czwartej kadencji. Ma bardzo duże doświadczenie w pracy na arenie międzynarodowej: był między innymi członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w latach 1997-2000. Jest osobą znaną w całym kraju, o wielu niezwykłych kompetencjach, doskonale radzącą sobie również z zarządzaniem, czym wykazał się jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Platforma Obywatelska zgłasza pana profesora jako osobę odpowiednią do pełnienia funkcji przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych i osobę, która niewątpliwie będzie godnie reprezentowała nasz kraj wobec partnerów w Europie i na całym świecie.

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Dziękuję.

Czy pan senator wyraża zgodę na kandydowanie?

Senator Leon Kieres:

Wyrażam zgodę. Dziękuję.

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Wobec wyrażenia zgody stwierdzam, że pan senator Leon Kieres został zgłoszony jako kandydat na przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych.

Zarządzam pięciominutową przerwę na przygotowanie kart do głosowania tajnego.

(Przerwa w obradach)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Marszałek Bogdan Borusewicz:

...przewodniczącego komisji.

(Głos z sali: O, są już karty.)

Tak?

Proszę o zgłoszenie się trzech senatorów do przeprowadzenia głosowania nad wyborem kandydata na przewodniczącego komisji. Trzech.

(Senator Marek Rocki: Okey.)

Pan senator Rocki...

(Senator Janusz Rachoń: Rachoń.)

...pan senator Rachoń...

Dobrze byłoby, żeby był jeszcze ktoś z opozycji.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

(Głos z sali: Nie, nie ma takiej potrzeby.)

Rachoń, Rocki...

Panie Senatorze Mazurkiewicz?

(Senator Andrzej Mazurkiewicz: My nie jesteśmy w opozycji.) (Wesołość na sali)

Wyznaczam pana.

Czyli jeszcze pan senator Mazurkiewicz.

Panie i Panowie Senatorowie, zanim przystąpimy do głosowania tajnego, pragnę przypomnieć, że zgodnie z art. 62 ust. 1 Regulaminu Senatu uchwały komisji zapadają większością głosów w obecności co najmniej 1/3 jej członków...

(Głos z sali: Agata, to sekretarze rozdają...)

Tak, sekretarze. Niech pani...

(Głos z sali: Ale przecież jak chce, to...)

To sekretarze rozdają. Przepraszam, niech pani nie rozdaje. To jest...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak.

Komisja została powołana w składzie czternastu senatorów, zatem aby komisja mogła podejmować uchwały, musi być obecnych co najmniej pięciu senatorów. Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana liczba senatorów, w związku z tym możemy przystąpić do wyboru kandydata na przewodniczącego.

Przystępujemy do głosowania tajnego w sprawie wyboru kandydata na przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych.

Karty zostały już rozdane.

Informuję, że na karcie do głosowania tajnego należy postawić tylko jeden znak "x". Karta do głosowania, na której postawiono więcej niż jeden znak "x" lub nie postawiono żadnego, zostanie uznana za głos nieważny.

Czy wszyscy państwo senatorowie wypełnili już karty?

Bardzo proszę o wrzucanie wypełnionych kart do głosowania tajnego do urny.

(Rozmowy na sali)

Czy wszyscy już wrzucili karty do urny? Dobrze.

(Głos z sali: Kto jeszcze jest w komisji?)

W komisji są profesor Rachoń...

(Głos z sali: Rachoń, Rocki...)

...pan senator Rachoń, pan senator Rocki i pan senator Mazurkiewicz.

(Głos z sali: Możemy zrobić minutową przerwę.)

Ogłaszam dwuminutową przerwę w obradach.

(Przerwa w obradach)

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Wznawiam obrady.

Informuję, że senatorowie wyznaczeni do przeprowadzenia głosowania tajnego obliczyli głosy i sporządzili protokół głosowania tajnego.

Odczytuję protokół głosowania tajnego w dniu 9 listopada 2007 r. w sprawie wyboru senatora Leona Kieresa na kandydata na przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych.

Powołani przez marszałka Senatu do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie: Andrzej Mazurkiewicz, Janusz Rachoń oraz Marek Rocki stwierdzają, że w wyniku głosowania... przepraszam, że w głosowaniu tajnym w sprawie wyboru senatora Leona Kieresa na kandydata na przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych oddano głosów 9, w tym głosów ważnych 9, za głosowało 9 senatorów. Warszawa, dnia 9 listopada 2007 r., i podpisy trzech panów senatorów.

Gratuluję, Panie Senatorze, i zapytuję, czy pan senator kandydat na przewodniczącego komisji chciałby zabrać głos.

Senator Leon Kieres:

Tak, dziękuję.

Przyjmuję ten wybór jako wyróżnienie i jako zobowiązanie. A do tych słów, Panie Marszałku, Wysoka Komisjo, naprawdę przykładam dużą wagę. Chciałbym, żebyśmy w komisji - niezależnie od dzielących nas problemów, od kwestii, zwłaszcza merytorycznych, w których będziemy się spierać - działali i myśleli w kategoriach dobra publicznego, państwa.

Dziękuję moim kolegom z Platformy, którzy zechcieli mnie zgłosić, ale także kolegom z opozycji. Chcę powiedzieć, że głosy na mnie oddane traktuję przede wszystkim jako zobowiązanie, by kierować pracą komisji w sposób, który łączyłby nas w poczuciu ochrony dobra publicznego. I do tego się zobowiązuję. Chcę być przede wszystkim organizatorem pracy komisji, ale także jej inspiratorem. Mam nadzieję, że wybrani wiceprzewodniczący, także ci z opozycji, będą mnie w tym wspierać. Myślę, że polityka zagraniczna Rzeczypospolitej znajdzie w działalności tej komisji istotne wsparcie w kwestiach, jak powiedziałem, interesu i dobra publicznego.

Panu marszałkowi dziękuję za udział w pracach komisji i kierowanie nimi do czasu wyboru przewodniczącego.

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Kto z państwa senatorów... W zasadzie wiem kto - pan senator Misiak zgłosił się jako ten, który przedstawi pana kandydaturę.

Senator Leon Kieres:

Chciałbym państwa przeprosić, że nie będzie mnie dzisiaj w czasie obrad plenarnych, a to dlatego, że mam jeszcze jedno zobowiązanie dydaktyczne, które kończę: jutro o 8.00 rano mam wykład, na który zjeżdżają studenci z całej Polski, od Podlasia po Dolny Śląsk. Nie mogłem odwołać tego wykładu, zwłaszcza że i tak już go przełożyłem z dzisiaj na jutro. Dlatego poprosiłem pana marszałka o zgodę na nieobecność podczas obrad. Mam nadzieję, że mi państwo wybaczycie. To jest jedyna sytuacja, gdy niestety muszę opuścić posiedzenie.

Marszałek Bogdan Borusewicz:

Dziękuję bardzo.

Stwierdzam, że wyczerpaliśmy porządek obrad pierwszego posiedzenia komisji.

Zamykam pierwsze posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 20 minut 37)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów