Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (1158) z 28. posiedzenia
Komisji Środowiska
w dniu 27 października 2009 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.
2. Omówienie planu pracy nad ustawą budżetową na rok 2010.
(Początek posiedzenia o godzinie 12 minut 23)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Zdzisław Pupa)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Rozpoczynamy kolejne, dwudzieste ósme posiedzenie Komisji Środowiska.
Witam serdecznie przybyłych gości i panów senatorów. Witam panią Małgorzatę Skuchę, panią prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Można powiedzieć, że pani prezes ma pełnomocnictwo, jest przedstawicielem rządu, reprezentuje rząd. Witam pana Dariusza Hołuba, samodzielnego pracownika do spraw legislacji, witam pana Andrzeja Kulona, naczelnika w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Środowiska, witam panią Annę Chmielewską, doradcę prawnego w Najwyższej Izbie Kontroli, witam pana Jerzego Izdebskiego, sekretarza Stowarzyszenia "Forum Recyklingu Samochodów". Tak?
(Głos z sali: Tak.)
Witam też panią Ilonę Jędrasik z PKE. Witam serdecznie.
Dzisiaj mamy do rozpatrzenia bardzo ważną ustawę, ustawę o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, zawartą w drukach sejmowych nr 1776, 2352 i 2352-A oraz w druku senackim nr 676. W drugiej części naszego posiedzenia zastanowilibyśmy się krótko nad planem pracy na 2010 r., bo mamy tam jeszcze do załatwienia kilka spraw. Myślę, że w telegraficznym skrócie powiemy sobie, nad czym jeszcze chcielibyśmy w tym roku pracować.
A teraz poproszę panią prezes o zabranie głosu i przedstawienie ustawy o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
W kilku słowach chciałabym przedstawić informację o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska. Przede wszystkim chciałabym przedstawić przyczyny, to, dlaczego te zmiany mają być wprowadzone, uzasadnienie przyjęcia proponowanych przez Sejm poprawek do rządowego projektu oraz informację na temat tego, jak wyobrażamy sobie funkcjonowanie nowego systemu po 1 stycznia.
Ustawa o finansach publicznych likwiduje celowe fundusze z osobowością prawną. To jest podstawowy element, który spowodował, że zarówno narodowy fundusz, jak i wojewódzkie fundusze były przeznaczone w ustawie wprowadzającej ustawę o finansach publicznych w wersji pierwotnej do likwidacji w obecnej formie. Po negocjacjach Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Środowiska udało się z ustawy wprowadzającej ustawę o finansach publicznych wyłączyć część dotyczącą prawa ochrony środowiska i do Sejmu wpłynął projekt rządowy, zawarty w druku nr 1776, w którym były najistotniejsze elementy definiujące nowy system finansowania ochrony środowiska od 1 stycznia 2010 r., wynikające przede wszystkim z wprowadzenia w życie ustawy o finansach publicznych.
To, na co chcielibyśmy zwrócić uwagę, to fakt, że ani narodowy, ani wojewódzkie fundusze nie będą w związku z tym likwidowane, będą one jedynie przekształcane przy zachowaniu dotychczasowych nazw i przejęciu dotychczasowych zobowiązań, należności, obowiązków. Pozwoli to na uniknięcie jakichkolwiek perturbacji we wdrażaniu pozyskiwania środków unijnych, ponieważ zarówno narodowy, jak i wojewódzkie fundusze są instytucjami wdrażającymi dla największego realizowanego kiedykolwiek w Unii Europejskiej Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko". To jest pierwszy element, który dzięki temu projektowi na pewno nie budzi wątpliwości.
Druga sprawa, na którą chcemy zwrócić uwagę, to jest przekształcenie państwowego do tej pory funduszu celowego w państwową jednostkę organizacyjną z osobowością prawną, to będzie dotyczyło narodowego funduszu, zaś fundusze wojewódzkie z funduszy celowych zostaną przekształcone w samorządowe jednostki organizacyjne z osobowością prawną. W związku z tym zarówno narodowy fundusz, jak i wojewódzkie fundusze będą miały szansę utrzymania dotychczasowej formy finansowania w formie pożyczek, która - jak pokazują informacje zbiorcze - daje szansę na przeznaczanie na ochronę środowiska zdecydowanie większej ilości środków z wojewódzkich i z narodowego funduszu, niż te fundusze pozyskują w formie różnorodnych opłat i kar, które wpływają na konta tych instytucji.
Kolejna sprawa, która jest porządkowana w tej ustawie, to likwidacja powiatowych i gminnych funduszy ochrony środowiska bez pozbawiania jednocześnie samorządów dotychczasowych wpływów z tych tytułów, które tworzyły gminny i powiatowy fundusz ochrony środowiska.
Istotne jest również uelastycznienie środków narodowego funduszu. Zarówno komisje sejmowe, jak i komisja senacka zwracały wielokrotnie uwagę na to, że mimo wysokich stanów na koncie narodowego funduszu my nie jesteśmy w stanie wydatkować tych pieniędzy. Następuje uelastycznienie, zastąpienie dotychczasowego systemu subfunduszy, dwunastu subfunduszy, z których możliwość wydatkowania środków była zablokowana, gdyż były one przeznaczone tylko i wyłącznie na konkretne cele. Proponujemy - jest to zasługa prac podkomisji - żeby przedstawione w ustawie, w projekcie rządowym rozwiązanie, dotyczące przeznaczania środków subfunduszy za zgodą ministra środowiska na inne cele związane z ochroną środowiska, pozostało, ale do wykorzystania w bardzo wyjątkowych sytuacjach, zaś instrumentem, który pozwoli korzystać z tych środków, a jednocześnie zagwarantuje, że na cele określone kolejnymi ustawami, które były przyjmowane i tworzyły kolejne subfundusze, środki będą dostępne beneficjentom wtedy, kiedy ci beneficjenci się po te środki zgłoszą... Nie likwidujemy zatem subfunduszy, nie zmniejszamy ich wielkości, każdy z beneficjentów przez ten system zobowiązań wieloletnich będzie miał zagwarantowane to, że na konkretne cele będzie przeznaczane co najmniej tyle środków, ile zakładał ustawodawca. Dzięki temu jest możliwość wydatkowania na niektóre potrzeby więcej niż byłoby zgromadzone w danym subfunduszu. Mamy nadzieję, że to rozwiązanie, wypracowane przez specjalnie powołaną w tym celu przez Sejm podkomisję, przyniesie naprawdę bardzo dobre efekty.
Chcielibyśmy też zwrócić uwagę na to, że zachowana została ciągłość organów. W poprzednich projektach przewidywana była likwidacja zarządu i rad nadzorczych. W tej chwili do momentu powołania nowych, co nie jest określone żadnym terminem, nie ma potrzeby, żeby natychmiast dokonywać zmian. Dla beneficjentów, którzy mają zawarte umowy, jest gwarancja kontynuacji. Uporządkowany został katalog działalności, które mogą być finansowane ze środków narodowego i wojewódzkich funduszy. Nie ma tego podziału, który był wcześniej, zgodnie z którym część zadań mogła być finansowana tylko przez fundusze gminne, powiatowe mogły finansować to, co gminne, a następnie było to rozszerzone o to, co mogły finansować powiatowe, wojewódzkie mogły finansować to, co gminne, powiatowe, i był jeszcze dodatkowy katalog zadań, a narodowy mógł finansować to, co wszystkie poprzednie, wraz z zadaniami z dodatkowego katalogu. Teraz w art. 400a pojawia się kompleksowo pełen katalog zadań, które mogą być finansowane z tych środków. Mamy nadzieję, że ułatwi to również współpracę z beneficjentami, którzy łatwiej będą mogli orientować się w zadaniach, na które będą przekazywane środki.
Istotna zmiana, która budzi wiele kontrowersji, a również wynika z ustawy o finansach publicznych, to przekazywanie środków wojewódzkich funduszy i narodowego funduszu przez rezerwę celową jednostkom budżetowym, państwowym jednostkom budżetowym. Sposób, w jaki będzie to funkcjonowało, wymusił również przesunięcie początkowo planowanego terminu wejścia w życie tego rozwiązania z 1 stycznia 2010 r. na 1 stycznia 2011 r., tak aby w 2010 r. można było w odpowiedni sposób przygotować budżet państwa, uwzględniając tę rezerwę celową.
Wyobrażamy sobie to w ten sposób, że na początku przyszłego roku, na przykład do końca maja, zbierzemy zadania zarówno narodowego, jak i wojewódzkich funduszy, zbierzemy zapotrzebowania z państwowych jednostek budżetowych na rok 2011. W tym zakresie zostanie dokonana alokacja środków, czyli w poszczególnych funduszach zostaną przydzielone środki, tak jak chcemy i ile możemy, bo chcielibyśmy pewnie więcej, ale nie zawsze mamy tyle środków, żeby w pełni zaspokoić wszystkie potrzeby jednostek budżetowych w kolejnym roku. Określimy i przekażemy ministrom odpowiednim dla tych jednostek budżetowych, jakie plany finansowe na 2011 r. mogą uwzględnić w stosunku do tych jednostek. Ministerstwo Finansów będzie wtedy w stanie na podstawie planu finansowego narodowego funduszu, który jest załącznikiem do ustawy budżetowej, ale również na podstawie deklaracji z wojewódzkich funduszy, ustalić poziom rezerwy celowej w budżecie na 2011 r. Szczegóły, czyli strukturę, przygotowujemy w rozporządzeniu o gospodarce finansowej narodowego i wojewódzkich funduszy, tak aby wszystkie te instytucje w jednakowy sposób były przygotowane do przekazywania środków.
Chcielibyśmy, aby przekazywanie środków następowało sukcesywnie na podstawie tych wcześniej przydzielonych w konkretnych harmonogramach środków raz na kwartał na konto ministra finansów, a minister finansów w uzgodnieniu z właściwym ministrem, czy to będzie minister środowiska, minister spraw wewnętrznych, czy na przykład minister gospodarki, w zakresie pewnych działań może być tu również współpraca z narodowym i z wojewódzkimi funduszami, będzie przekazywał środki właściwym jednostkom budżetowym.
Sprawa, która również na etapie prac w Sejmie została zmieniona, to sytuacja pracowników. Według początkowych zapisów po przekształceniu tych funduszy w przypadku każdego pracownika, który w ciągu sześciu miesięcy nie uzyskałby nowej oferty pracy, po tych sześciu miesiącach wygasałby stosunek pracy. Zmienione rozwiązanie jest takie, że do dwóch miesięcy od wejścia w życie ustawy, czyli do końca lutego, rada nadzorcza musi przyjąć nowe zasady wynagradzania i zatrudniania pracowników, żeby była możliwość dostosowania się do nowych warunków. W ustawie przewidziano również to, że w ciągu trzydziestu dni od tego terminu związki zawodowe mają zaopiniować te rozwiązania. Ażeby jednak nie blokować możliwości przyjęcia nowych zasad zatrudniania i wynagradzania, to gdyby nawet związki zawodowe nie wyraziły zgody podczas konsultacji, bo również związki między sobą mogą się nie dogadać co do tego, jakie rozwiązanie byłoby najlepsze, rada nadzorcza może wtedy wprowadzić nowe zasady bez pozytywnej opinii. Wówczas pracownikom narodowego i wojewódzkich funduszy zostałyby zaoferowane nowe warunki pracy i płacy.
Jeśli chodzi o zadania, które czekają narodowy fundusz, to ważne jest tu nałożenie się dwóch perspektyw, czyli starej perspektywy - jest tu fundusz ISPA, Fundusz Spójności 2000-2006, rok 2010 jest ostatnim, w którym mamy wydatki kwalifikowane i możemy ze środków Funduszu Spójności przekazywać środki beneficjentom - oraz nowej, bo równocześnie pełną parą zaczynamy wypłaty środków z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko", gdyż liczymy na to, że do końca tego roku alokacja, szczególnie w pierwszej osi z drugą osią... Przepraszam, ja tak mówię skrótami. Pierwsza oś priorytetowa to jest gospodarka wodno-ściekowa. Liczymy na to, że do końca tego roku powinna nastąpić alokacja dla tego kierunku, w związku z tym od przyszłego roku - ponieważ projekty są przygotowane zdecydowanie lepiej niż w starej perspektywie, są pozwolenia na budowę - wypłaty środków będą następowały intensywniej i rozpędzanie się tych projektów będzie bardziej widoczne niż miało to miejsce w starej perspektywie.
W związku z tym w przyszłym roku nałoży się na pewno dużo zadań i nie ma możliwości, żebyśmy zredukowali zatrudnienie. Mówię o tym, bo były też obawy o to, że narodowy fundusz będzie próbował wykorzystać tę sytuację do redukcji zatrudnienia. W planie zatrudnienia mamy ustalony stan, to jest pięćset siedemnaście osób, a to jest dokładnie tyle, ile na 30 czerwca tego roku, więc redukcji nie będzie. Sądzę, że również wojewódzkie fundusze, przed którymi stają duże wyzwania, oraz w związku z tym, że są instytucjami wdrażającymi dla Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko", będą miały więcej zadań, więcej obowiązków, więc też nie będzie to wykorzystywane do redukcji etatów, wręcz przeciwnie, być może będzie nawet taka sytuacja, że w niektórych funduszach wojewódzkich zatrudnienie będzie musiało rosnąć.
To, za co chcieliśmy podziękować w imieniu narodowego i wojewódzkich funduszy, to możliwość współpracy z bankami, co zostało rozszerzone na etapie prac Sejmu. Dotychczas my jako jednostki finansów publicznych, żeby wyłonić bank do współpracy, musieliśmy stosować ustawę o zamówieniach publicznych. Ja nie mam nic przeciwko tej ustawie, ale gdy chcemy zaoferować jak najszerszy dostęp do tego samego instrumentu, okazuje się, że nie ma w Polsce banku, który byłby w stanie spełnić wszystkie warunki. Do tego chcielibyśmy zdywersyfikować współpracę i rozszerzyć ją również na banki spółdzielcze. Zatem wykreślenie zapisu mówiącego o tym, że musimy w tym zakresie stosować ustawę o zamówieniach publicznych, daje nam szansę. Podam przykład. Chcąc udostępnić osobom fizycznym instrument, który mamy na myśli, na przykład dla odnawialnych źródeł energii, instrument, który jest jedną z nowości, a chodzi o częściową spłatę kredytu, możemy podpisywać umowy z wieloma bankami, żeby banki udzielały kredytu na przykład na solary dla osób fizycznych, dla gospodarstw domowych, a my możemy wtedy zaoferować częściowe spłaty kredytu.
Przejdę teraz do kolejnego uzupełnienia, mianowicie o nowe instrumenty. Dotychczasowy katalog instrumentów, w którym były pożyczki, dotacje, dopłaty do oprocentowania kredytów, został rozszerzony. Została dodana nowa forma pożyczek, która funkcjonowała, ale Najwyższa Izba Kontroli kwestionowała ją, zwracając uwagę, że trzeba wyodrębnić pożyczki na zachowanie płynności finansowej. Taka pomoc w formie pożyczki pomostowej była udzielana na przykład na projekty, które były finansowane ze środków unijnych. Dodatkowe instrumenty to dopłaty do oprocentowania obligacji lub częściowy wykup obligacji. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom jednostek samorządu terytorialnego oraz ich spółek, oferujemy wzbogacenie instrumentów w tym zakresie. Dodatkowym instrumentem jest także to, o czym mówiłam wcześniej, otóż oprócz dopłat do oprocentowania kredytu możliwa jest częściowa spłata kredytu.
Ponieważ ja bardzo długo mogę mówić na temat narodowego i wojewódzkich funduszy, postaram się wskazać tylko najistotniejsze elementy. Zmienia się nadzór nad wojewódzkimi funduszami i narodowym funduszem. Zostaje rozszerzona rada nadzorcza narodowego funduszu. Dodatkowo w swoim składzie będziemy mieli przedstawiciela ministra finansów i ministra rozwoju regionalnego. W związku z tym, że jednostki samorządu terytorialnego na poziomie zarządów województw będą miały pełniejszą kontrolę nad wojewódzkimi funduszami, zostało to uwzględnione w odpowiednim składzie rad nadzorczych wojewódzkich funduszy. W celu zachowania kontroli nad realizacją polityki ekologicznej państwa minister środowiska ma zagwarantowane powoływanie przewodniczących rad nadzorczych. Statut narodowego funduszu będzie wydawany przez ministra środowiska w formie rozporządzenia, zaś statuty wojewódzkich funduszy będą przyjmowane na poziomie województw, czyli przez sejmiki województw. Czy są jeszcze jakieś istotne elementy? Może pojawią się w formie pytań, jeżeli będą je państwo mieli. Tak jak powiedziałam, zadań jest bardzo dużo.
Efektem będą możliwości podejmowania działań antykryzysowych przez uwolnienie subfunduszy, co już się stało w zeszłym roku. Przykładem jest to pilotażowe działanie, chodzi o uwolnienie środków z tak zwanego subfunduszu wrakowego, dzięki czemu mogliśmy poratować projekty w formie pożyczek na kwotę ponad 950 milionów. Mam nadzieję, że to otwarcie w sytuacji zachowania dotychczasowych celów ustawowych w odniesieniu do poszczególnych subfunduszy będzie korzystne również dla beneficjentów, aby te pieniądze jak najszybciej mogły pracować u wykonawców na rzecz ochrony środowiska. Mamy nadzieję na poprawę efektywności wydatkowania tych środków. Jeżeli państwo mają jakieś pytania, to jestem do dyspozycji. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję uprzejmie.
Witam również na naszym posiedzeniu panią poseł sprawozdawcę z sejmowej komisji środowiska, panią poseł Ewę Wolak.
Gdyby pani poseł miała jakieś uwagi albo propozycje bądź chciała powiedzieć kilka słów na temat prac legislacyjnych w Sejmie, to prosimy.
Proszę bardzo.
Poseł Ewa Wolak:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Pani prezes bardzo dużo już powiedziała o ustawie, przedstawiła dość dużo szczegółów, dlatego myślę, że bardziej liczyłabym na państwa ewentualne pytania.
Chciałabym tylko dodać, że ustawa w Sejmie została przedyskutowana, dopracowana na posiedzeniu podkomisji, bo rzeczywiście na początku budziła ona wiele kontrowersji, dlatego wprowadziliśmy wiele poprawek. Później, na posiedzeniu komisji, jak państwo możecie przeczytać w opinii do ustawy, z sześciu poprawek przyjęliśmy pięć, a w Sejmie ustawa została przyjęta większością głosów, prawie jednogłośnie, bez względu na opcję polityczną. Tak że ostatecznie była tu zgoda, choć na początku rzeczywiście było dość dużo zastrzeżeń.
Należy tu podkreślić wagę wykorzystania środków przez samorządy. Cały czas powtarza się pytanie, czy likwidacja powiatowych i gminnych funduszy ochrony środowiska nie doprowadzi do sytuacji, w której samorządy nie będą przeznaczały środków pozyskiwanych z opłat i kar na cele ekologiczne. Tu jest, można powiedzieć, największe zagrożenie, największa wątpliwość czy ciągle pojawiające się pytanie. Być może państwo przedstawicie jakąś formę poprawki. Samorządy cały czas boją się o to, że jeśli chodzi o zobowiązania, które zostały przez nie nakreślone wobec jakichś innych podmiotów czy osób, to jest czas zagwarantowany w przedstawionym projekcie ustawy, ale mają wątpliwości co do tego, czy nie będzie tu jakiegoś zagrożenia. To jest to, co wzbudzało najwięcej emocji. Niezależnie od tego - tak jak mówię - ustawa została przyjęta w Sejmie prawie jednomyślnie. Dziękuję bardzo za umożliwienie mi przedstawienia państwu tego projektu ustawy.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję, Pani Poseł.
Prosiłbym teraz o zabranie głosu pana z Biura Legislacyjnego, pana mecenasa.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Mirosław Reszczyński, legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu.
Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, chciałbym poinformować, że Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag legislacyjnych do tej ustawy. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Otwieram dyskusję.
Pan senator Skurkiewicz chce zabrać głos.
Proszę bardzo.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Dziękuję.
Panie Przewodniczący, ja mam przynajmniej kilka pytań, ale jeśli pan pozwoli, ta na początek taka uwaga w kontekście słów pani poseł. Przy okazji dziękuję pani poseł za obecność na posiedzeniu naszej komisji senackiej, wyrażam wielką wdzięczność, bo rzadko się zdarza, aby posłowie sprawozdawcy gościli na posiedzeniach senackiej komisji.
Mam taką uwagę. Z informacji, które do mnie docierają, wynika, że przynajmniej część samorządów wręcz zaciera ręce, żeby te pieniądze, które by były - choć to są środki różnej wielkości, nie są to wcale tak wielkie pieniądze, jak mogłoby się wydawać - które do tej pory stanowiły gminne i powiatowe fundusze ochrony środowiska, znalazły się u nich w budżecie, ale nie w formie znaczonej, czyli niekoniecznie z przeznaczeniem na cel środowiskowy. Chyba powinniśmy temu przeciwdziałać. Jeżeli te pieniądze są i jeżeli naszą, czyli posłów i senatorów, intencją jest likwidowanie powiatowych i gminnych funduszy ochrony środowiska, to niech te środki finansowe pozostaną w budżecie, ale jako środki znaczone, przeznaczone na cel środowiskowy, przeznaczone na to, aby chronić środowisko.
Wiem, że taka poprawka powinna się pojawić. Ja od razu chcę poinformować, że chciałbym złożyć taką poprawkę i będzie to zapewne poprawka dotycząca art. 3 tejże ustawy. Chciałbym od razu zapytać Biuro Legislacyjne, czy przypadkiem nie mijam się w jakiś sposób z rzeczywistością. Chodzi o ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, o pkt 11 mówiący o tym, że opłaty, o których mowa w ust. 7, są dochodami budżetu gminy. Myślę, że powinien się tu pojawić dopisek albo na przykład pkt 11a, informujący o przeznaczeniu ich na ochronę środowiska czy na cele środowiskowe. Co do tego, jak miałoby to być doprecyzowane z formalnego punktu widzenia, to myślę, że w toku prac, podczas dzisiejszego posiedzenia komisji i z udziałem pani prezes, wypracujemy jakieś wspólne stanowisko. Wydaje się, że te pieniądze powinny być w budżecie gminy środkami znaczonymi, żeby nie były one przeznaczane na cele inne niż cel środowiskowy, mogłyby one być wykorzystane na przykład na modernizację instalacji sanitarnej przy jakiejś budowie infrastrukturalnej, ale nie na drogę asfaltową, prowadzącą gdzieś tam do posesji wójta czy innej osoby. Taka jest moja obawa.
Jeżeli chodzi o samą ustawę, to mam do pani prezes wiele pytań. Pani Prezes, jeśli pani pozwoli, zacznę od najprostszej sprawy. W prawie ochrony środowiska likwiduje się wiele artykułów i na zasadzie przeniesienia rozszerza się art. 400, art. 401 itd. Być może mi to umknęło, ale do tej pory było tak, że minister właściwy do spraw środowiska w formie zarządzenia określał wysokość wynagrodzenia członków rad nadzorczych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie doszukałem się zapisu mówiącego o tym, jak to jest w tej nowelizacji. Proponujecie państwo likwidację bodajże art. 404 albo art. 414, gdzie było zapisane, że minister środowiska w formie zarządzenia określa wysokość itd. W nowelizacji tego nie ma. Tymczasem ten artykuł, to jest chyba art. 414 ust. 4, jest likwidowany. Jeśli moglibyście państwo udzielić mi odpowiedzi na pytanie, czy jest to zawarte w nowelizacji, to byłbym wdzięczny.
Kolejna sprawa. Rodzi się pytanie, jeżeli chodzi o proponowane przez państwa art. 400i oraz art. 400j. Państwo proponujecie, aby zarządy wojewódzkich funduszy liczyły od dwóch do pięciu osób, a narodowego funduszu od czterech do pięciu osób. Czy nie może to być ujednolicone? Jeżeli w wojewódzkim funduszu ma być od dwóch do pięciu osób, to i w zarządzie narodowego analogicznie mogłoby być od dwóch do pięciu osób.
Kolejna kwestia. Mój niepokój budzi zmiana dziewiętnasta w tym druku, którym dysponujemy, w której po art. 410c dodaje się art. 410d w brzmieniu: środki narodowego funduszu można przeznaczać za zgodą ministra właściwego do spraw środowiska na wspieranie projektów i inwestycji z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej poza granicami kraju. Czemu ma służyć ten zapis? Do tej pory wydawało mi się, byłem wręcz przekonany, że narodowy fundusz jest tą instytucją, która powinna inwestować i wspierać cele ekologiczne na terenie Rzeczypospolitej. Czemu ma służyć stwarzanie możliwości wyprowadzania środków poza granice naszego kraju? Powstaje tu pewnego rodzaju niebezpieczeństwo. Otóż przy nieroztropnym podejściu może się okazać, że inwestycje czy podejmowane działania mogą być w różnych aspektach inwestycjami czy działaniami chybionymi i te pieniądze mogą być bezpowrotnie stracone. Jeśli pani prezes zechciałaby przybliżyć intencję, którą się państwo kierowaliście, byłbym wdzięczny. To byłaby pierwsza grupa zagadnień. Pewnie koledzy również chcieliby zadać kilka pytań. Ja jeszcze później pozwolę sobie przedstawić kilka uwag. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Ja mam taką sugestię, właśnie zastanawiam się nad tym, czy nie byłoby lepiej, gdybyśmy podjęli dyskusję. Senatorowie wypowiedzieliby swoje opinie, swoje zdania na ten temat, a pani przygotowałaby się do udzielenia odpowiedzi. Pani zapisuje sobie, kto i o co pyta?
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Staram się.)
Wtedy mogłaby pani przedstawić kompleksową odpowiedź.
Czy ktoś z senatorów chciałby jeszcze zabrać głos?
(Senator Andrzej Grzyb: Ja poproszę.)
Proszę bardzo, pan senator Grzyb.
Senator Andrzej Grzyb:
Zgadzając się z intencją tej ustawy i twierdząc, że jest to prawidłowe rozwiązanie, chciałbym zaproponować trzy poprawki, w zasadzie techniczne, ale z tej techniki będzie co nieco wynikało. Poprawki te są efektem konsultacji przeprowadzonych przez mnie z wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska.
Przedstawię te poprawki i poproszę pana legislatora, a potem panią prezes o ewentualne do nich uwagi, może się też okazać, że także ktoś z państwa zechce z tymi poprawkami dyskutować.
Proponuję zmianę art. 400f ust. 2 w pktach 1 i 2, tak aby otrzymały one następujące brzmienie.
(Głos z sali: A gdzie to jest?)
(Głos z sali: Która to jest strona?)
W tym druku...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Który to artykuł?)
Art. 400f.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Która poprawka?)
(Głos z sali: Na stronie 6.)
Tak, to jest strona 6.
Chodzi o to, aby pkty 1 i 2 otrzymały następujące brzmienie. Ust. 2 mówi o tym, że w skład rad nadzorczych wojewódzkich funduszy wchodzą...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Przepraszam, czy pan senator zgłasza poprawki?)
Tak, zgłaszam poprawki.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Czy pan będzie to notował? Dobrze, pan legislator notuje.)
Ust 2 pkt 1: wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska oraz ich zastępcy. Pkt 2: przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody albo ich zastępcy, albo przewodniczący regionalnych komisji do spraw oceny oddziaływania na środowisko, albo ich zastępcy, wskazani przez regionalnych dyrektorów ochrony środowiska.
Uzasadniam poprawkę. Zmiana dotycząca składu rad nadzorczych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska ma na celu zapewnienie pełnej reprezentacji przedstawicieli administracji zespolonej oraz niezespolonej z terenu województwa. Projekt ustawy przewiduje w składzie rad nadzorczych zarówno regionalnych dyrektorów ochrony środowiska lub ich zastępców, jak i przewodniczących rad ochrony przyrody lub przewodniczących regionalnych komisji do spraw ocen oddziaływania na środowisko. Ponieważ gremia te działają przy regionalnym dyrektorze, który wybiera ich skład, a w przypadku regionalnej komisji powołuje jej przewodniczącego, należy uznać, że jeden przedstawiciel administracji niezespolonej pozwoli na wystarczającą jej reprezentację w składzie rady. Istotne jest w związku z tym to, aby zarezerwować pewne miejsce dla wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska lub jego zastępcy jako organu administracji zespolonej w województwie. To jest poprawka pierwsza.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Prosimy dalej.)
Poprawka druga dotyczy art. 400r ust. 10.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Która to jest strona?)
Już szukam.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Chodzi o art. 400r. Tak?)
(Głos z sali: Strona 18.)
Strona 18.
(Głos z sali: A dokładnie strona 19, bo...)
Tak, strona 19.
(Głos z sali: Art. 400r zaczyna się na stronie 18...)
Już, już, chodzi o pkt 10.
(Głos z sali: To na stronie 19, na samym początku.)
Proponuję, aby ten punkt otrzymał brzmienie: przepisy ust. 2-9 stosuje się odpowiednio do wojewódzkich funduszy, z tym że organami nadzoru są wojewodowie.
Uzasadnienie. Ogólne zasady dotyczące nadzoru nad działalnością samorządu terytorialnego, który prowadzony jest na podstawie kryterium zgodności z prawem, powierzają jego sprawowanie prezesowi Rady Ministrów i wojewodom. Organem wewnętrznym, czuwającym nad prawidłowością działalności wojewódzkich funduszy, jest rada nadzorcza, której członkowie powoływani i odwoływani są przez sejmiki województw. Nadzór nad działalnością wojewódzkich funduszy według projektu ustawy sprawować mają zarządy województw. Należy uznać proponowane w projekcie rozwiązania za nieuzasadnione odstępstwo od ogólnie przyjętego i sprawdzonego modelu. Koniec uzasadnienia.
Następna poprawka dotyczy art. 17 ust. 2.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Sekundkę. Która to jest strona?)
To jest prawie na końcu tego druku, strona 37.
Proponuję następującą poprawkę.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Do ust. 2. Tak? Przekazanie mienia itd.)
Tak jest.
Zarządy wojewódzkich funduszy sporządzają spis mienia wojewódzkich funduszy na dzień wejścia w życie niniejszej ustawy i w terminie siedmiu dni przekażą informację zarządom województw.
Uzasadnienie. Proponowana zmiana ustawy nie przewiduje likwidacji wojewódzkich funduszy ochrony środowiska, a jedynie zmianę formy prawnej na skutek wycofania z obiegu prawnego funduszy celowych. Określone ustawą zmieniającą wojewódzkie osoby prawne na zasadzie sukcesji uniwersalnej są kontynuatorami wojewódzkich funduszy celowych, posiadających osobowość prawną. Skoro więc nie następuje likwidacja podmiotu, a jedynie zmiana jej formy prawnej, nie ma podstaw ani konieczności do protokolarnego przekazania mienia. Sugerowana przez wojewódzki fundusz ochrony środowiska w Gdańsku notyfikacja o stanie majątku na dzień wejścia w życie ustawy zmieniającej uwarunkowana jest ściślejszym niż w obecnym stanie prawnym powiązaniem działalności wojewódzkiego funduszu z zarządem województwa.
Pan legislator zgłosił między innymi uwagę mówiącą o tym, że ten ust. 2 dotyczy właściwie dwóch podmiotów, dotyczy narodowego funduszu i wojewódzkich funduszy. Zatem należałoby tę poprawkę zmodyfikować, ja sam bym ją zmodyfikował. Ust. 1 brzmiałby wtedy tak: narodowy fundusz na rzecz państwowej osoby prawnej - następuje na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Ust. 2 byłby zgodny z treścią zaproponowaną w poprawce drugiej. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Czy można tak na gorąco?)
Proszę bardzo, pan senator Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Zapewne za chwilę poznamy stanowisko narodowego funduszu, ale ja wcześniej chciałbym zwrócić uwagę i sięgnąć pamięcią do tego, o czym dyskutowaliśmy bodajże przed rokiem czy niewiele ponad rok temu, kiedy to przyjmowaliśmy ustawę środowiskową, kiedy to chcieliśmy ujednolicić wszystkie sprawy związane z ochroną środowiska, kiedy to powoływaliśmy Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i regionalne dyrekcje ochrony środowiska. Otóż wtedy pozbawiliśmy wojewodów znaczących narzędzi do wpływania na ochronę środowiska na terenach województw, na terenie administracyjnym.
Gdybyśmy w tej sytuacji zgodzili się na przyjęcie poprawki drugiej, zaproponowanej przez pana senatora Grzyba, być może słusznej, choć chciałbym poznać więcej stanowisk na ten temat... Jeżeli zarząd wojewódzkiego funduszu odpowiada przed zarządem województwa, przed sejmikiem wojewódzkim i mieszamy do sprawy wojewodę, organ administracji rządowej, to wydaje mi się, że jest to takie troszeczkę pomieszanie z poplątaniem. Które instytucje w urzędzie wojewódzkim czy u wojewody miałyby się zajmować nadzorem nad wojewódzkim funduszem ochrony środowiska, kiedy to praktycznie wszystkie czy zdecydowaną większość kompetencji przekazaliśmy regionalnym dyrektorom ochrony środowiska? Po przeczytaniu ogólnie aktów prawnych, które nowelizowaliśmy i które przyjmowaliśmy, wydaje się, że powstałby tu poważny dysonans, niespójność. Pojawiłby się poważny problem, z którym zapewne przyszłoby nam się zderzyć w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a na pewno w pierwszych miesiącach nowego roku. Przepraszam, ja tak na gorąco wyraziłem swoją opinię, a być może pani prezes czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma w tej mierze zupełnie inne zdanie. Tak jak mówię, czytajmy ustawy dotyczące środowiska łącznie, tak to, co do tej pory przyjmowaliśmy, jak i to, co mamy w tej chwili przed sobą. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Może po kolei. A pan legislator może później przedstawi swoje uwagi. Dobrze?
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Ja mogę nieco później przedstawić te poprawki, to, jakie one powinny otrzymać brzmienie i przyjąć kształt redakcyjny, a jeśli zajdzie taka potrzeba, to odniosę się również do ich treści. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Proszę, Panie Przewodniczący.
Senator Michał Wojtczak:
Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.
Ja chciałbym wrócić do tego, o czym mówił pan senator Skurkiewicz, to znaczy do losów środków gromadzonych do tej pory w powiatowych i gminnych funduszach ochrony środowiska, likwidowanych tą ustawą. Otóż podczas spotkania seminaryjnego w Wesołej w czasie przerwy dyskutowaliśmy już na ten temat. Rzeczywiście często są to niewielkie kwoty. Ja postarałem się to sprawdzić wybiórczo i w niektórych małych gminach są to środki sięgające rocznie 200 zł, 300 zł, 500 zł, ale są gminy większe, a zdarza się, że nawet nieduże gminy, ale przez które biegnie jakaś instalacja, mają nawet kilka milionów nawet. W województwie kujawsko-pomorskim w gminnych funduszach było w ubiegłym roku 15 milionów, w powiatowych łącznie 8 milionów zł. Są to niemałe pieniądze. Nie zawsze też jest tak, że samorządy chcą te pieniądze do siebie zagarnąć. Znam przypadki, w tych dniach udało mi się to ustalić, że są zarządy gmin czy powiatów, które chciałyby jakiegoś znakowania tych pieniędzy w obawie przed radami gmin czy powiatów. Być może świadomość członków zarządów jest nieco większa, a potrzeby i partykularne interesy radnych często zmierzają do tego, żeby te pieniądze zagospodarować według nich lepiej.
Po wstępnych dyskusjach i z panem ministrem Gawłowskim, i z panią prezes została przygotowana poprawka - nie chcę odczytywać całości, choć oczywiście mogę - która przewiduje zmianę już w art. 1, w którym się mówi o instytucjach...
(Głos z sali: ...finansowania ochrony środowiska.)
Tak. Wymienia się tu tylko narodowy fundusz i wojewódzkie fundusze, a poprawka zmienia ten zapis i mówi o instytucjach finansujących ochronę środowiska i gospodarkę wodną. W kolejnych...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Art. 16 na stronie 36.)
(Głos z sali: ...ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Tak byłoby bezpieczniej, żeby powiaty i gminy nie były...)
W każdym razie szczegóły są dopracowane.
W konsekwencji w tej poprawce jest mowa o tym, że gminy i powiaty nie mogłyby wydatkować na cele związane z ochroną środowiska kwot niższych niż łączne wpływy z tytułu opłat i kar środowiskowych.
To i tak nie załatwia wszystkiego, bo - jak wiadomo - do dzisiaj powiatowe i gminne fundusze ochrony środowiska mogą finansować różne działania proekologiczne choćby poprzez zawieranie umów z osobami prywatnymi, indywidualnymi, na przykład na przyłącza do sieci kanalizacyjnych, na likwidację tak zwanych małych kominów, czyli przyłączanie się do sieci ciepłowniczych. Budżety gmin nie mają takich możliwości. Zatem i tak pewna część działań na rzecz ochrony środowiska, jeżeli nawet te pieniądze pozostaną w gestii czy będą znakowane i przeznaczane wyłącznie na ochronę środowiska, nie będzie realizowana ze względu na to, że zarząd gminy nie może zawierać takich umów z osobami prywatnymi. Jednak to i tak byłoby coś, gdybyśmy wprowadzili taką poprawkę. Myślę, że ona uzyska poparcie. Może ja ją przekażę, chociaż...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Ja tylko zgłaszam. Dobrze.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Ale ona jest chyba poprawiona, bo ja mam ją w takiej wersji, która...
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Szanowni Państwo, ja miałbym taką propozycję. W tej chwili podjęliśmy dyskusję...
(Senator Michał Wojtczak: ...może tylko zasygnalizujemy poprawki.)
...a później będziemy zgłaszać poprawki, omawiać te poprawki i dyskutować na ich temat. To tak, żeby była jasność. Teraz jest dyskusja.
Proszę.
Senator Michał Wojtczak:
Dobrze.
Kolejna poprawka, poprawka do art. 15, dotyczy zmiany przepisu przejściowego w ustawie o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych i innych substancji. Chodzi o to, że nowe zasady naliczania i wnoszenia opłat za wprowadzenie gazów i pyłów do powietrza stanowią obciążenie administracyjne. Pierwsze raporty informujące o emisjach mających stanowić podstawę ustalania przez te podmioty opłat będą sporządzane za rok 2010 i będą zbierane do końca lutego 2011 r. W związku z tym nie mogą one stanowić podstawy do ustalania opłat za drugie półrocze roku 2010. Krótko mówiąc, chodzi o to, aby tą poprawką przesunąć termin wejścia w życie tego przepisu. Te dwie poprawki chciałbym w tej chwili zasygnalizować, a zaraz przygotuję je na piśmie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Czy są inne głosy w dyskusji?
Nie widzę.
Wobec tego proponuję...
Proszę bardzo, Pani Prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
W nawiązaniu do pytań pana senatora Skurkiewicza powiem, że przede wszystkim te poprawki, które będą dotyczy gminnych i powiatowych, można wprowadzić bez konieczności zmiany ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, jest szansa wprowadzenia tego, o co by tu chodziło, do ustawy - Prawo ochrony środowiska.
Jeżeli chodzi o kwestię wynagrodzenia dla rad nadzorczych, to zmieniła ona miejsce, ulokowanie, jest to art. 400d. Tak że nie wykreślamy kompetencji pana ministra do określania wysokości, jeżeli chodzi o radę nadzorczą narodowego funduszu, znalazły się one w innym miejscu, nie w art. 414, tylko w art. 400d...
(Głos z sali: W ust. 8.)
Tak, w art. 400d w ust. 8.
Kolejna sprawa to ujednolicenie zarządów wojewódzkich funduszy i narodowego funduszu pod względem liczebności składu. Sama kiedyś pracowałam, prowadziłam wojewódzki fundusz ochrony środowiska, w którym było dwóch członków zarządu, i uważam, że w przypadku tego funduszu było to wystarczające, nie widzę jednak możliwości, żeby zarząd narodowego funduszu liczył dwie osoby. Chcieliśmy tu zapewnić elastyczność. Są też małe fundusze wojewódzkie z niewielkimi wpływami. Chodziło o to, żeby nie były one zmuszone do utrzymywania zbyt dużej liczby członków zarządu, o to, żeby dać zarządom województw, które będą powoływały zarządy wojewódzkich funduszy, większą elastyczność, bo w przypadku małych funduszy dwu- czy trzyosobowy zarząd jest wystarczający. Jednak w przypadku narodowego funduszu nie może być mniej niż czterech członków zarządu, wobec tej liczby zadań, które narodowy fundusz w różnych aspektach realizuje, stają się one awykonalne. Jeżeli chodzi o te poprawki czy zmiany, to myślę, że odpowiedziałam wyczerpująco.
Trzecie pytanie dotyczyło finansowania poza granicami kraju. Do tej pory również było możliwe takie dofinansowanie za zgodą ministra środowiska. Szczerze mówiąc, podczas pracy nad projektem rządowym, nad drukiem nr 1776, ono wypadło, ale na etapie prac w komisjach sejmowych zostało to przywrócone. Chodzi między innymi o to, że mamy projekt w Brześciu. Jest to sytuacja tego typu, że zanieczyszczanie powstaje za granicami naszego kraju, a skutki tego zanieczyszczenia odczuwane są u nas, bo na przykład zanieczyszczony jest Bug. Jeżeli my nie będziemy... Może tak. W tej chwili będą finalizowane ostatnie rozmowy w tym zakresie i zostanie podpisana umowa.
Są to i będą naprawdę bardzo nieliczne przypadki, realizowane tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy nie ma innych możliwości. Na przykład w przypadku Brześcia z tamtych środków byłoby sfinansowane - tam jest oczyszczalnia ścieków, laguna - usuwanie tego, co może nam wyrządzić dużo więcej krzywdy i szkody, jeżeli tego nie sfinansujemy i nie usuniemy. Myślę, że ten zapis pozwoli nam na dotrzymanie zobowiązań sprzed wielu, wielu lat. W tej chwili jest to incydentalny projekt, jedyny taki projekt. Poza tym nie widzimy specjalnej możliwości wydatkowania tych pieniędzy za granicą.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Przepraszam, Pani Prezes. Panie Przewodniczący, jeśli mogę, to dopytałbym o tę kwestię.
Może w takim razie zmodyfikować ten zapis i dać taką możliwość, jeśli oczywiście ma to związek z bezpieczeństwem ekologicznym Polski, w tym kierunku. Prawda?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Można to dopisać, nie ma problemu. Taki jest cel, cel jest dokładnie taki, o jakim pan senator mówi...
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Właśnie. Przecież...)
...ponieważ efekt ekologiczny po realizacji tego zadania będzie tak naprawdę u nas.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Tylko w tym przypadku, gdy ma to związek z bezpieczeństwem ekologicznym Polski.)
Tak, tylko i wyłącznie w tym przypadku.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
To się tak nazywa, to jest bezpieczeństwo ekologiczne kraju albo efekt....
(Senator Wojciech Skurkiewicz: ...tu jest taka dziwna nazwa.)
Tak, coś takiego można by było zaproponować. My jak najbardziej zgadzamy się na przyjęcie takiego rozwiązania.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Jeśli mógłbym prosić pana legislatora...)
Jeżeli można, to odniosłabym się do poprawek zaproponowanych przez pana senatora. Panie Senatorze, szczerze mówiąc, one tak nie do końca są techniczne. Zgadzam się z tym, co mówił pan senator Skurkiewicz, że większość kompetencji wojewody w zakresie ochrony środowiska została przekazana marszałkom. Również idea samorządowych wojewódzkich funduszy była taka, żeby to były jednak instytucje, które będą służyły na tym terenie realizacji zadań ekologicznych, określonych również w perspektywie regionalnej, spójnych oczywiście z polityką ekologiczną państwa. Ja reprezentuję stronę rządową. Jeżeli państwo chcą, żeby w jednostkach samorządowych - przypominam, że to nie są organy samorządowe, to są jednostki samorządowe - było więcej rządu, to proszę bardzo. Ja w tej chwili zostałam upoważniona przez pana ministra do reprezentowania strony rządowej i my nie możemy się temu sprzeciwiać. Wiązałoby się to jednak ze wzrostem liczby członków rady nadzorczej z siedmiu do ośmiu. W tej chwili w pkcie 1 jest osoba albo z regionalnej dyrekcji, albo z wojewódzkiego inspektoratu. Jeżeli dodamy zapis mówiący o tym, że ma tu być osoba i z regionalnej dyrekcji, i z wojewódzkiego inspektoratu, to z tego, co rozumiem, zwiększamy liczbę członków rady.
Senator Andrzej Grzyb:
Nie, nie zwiększamy liczby członków rady, tylko ostatecznie wyjaśniamy, kto w rzeczywistości ma być przedstawicielem, i jednocześnie jeden z organów, czyli wojewódzka dyrekcja, której podlegają następne organy, uzyskuje tylko jedną reprezentację, bo to jest niejako z jej działki. Ja miałem nadzieję, że wyjaśniłem to dosyć precyzyjnie w uzasadnieniu. Tu nie zachodzi obawa czy konieczność powiększania rady. Proszę spojrzeć na to z innej strony. Jeśli trzeba będzie podjąć decyzję co do tego, kto to ma być, a tu jest albo - albo, to będą trwały na ten temat dosyć zażarte dyskusje.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Mogę, Panie Przewodniczący?)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Tak, proszę bardzo.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Jeżeli chodzi o uwagę pana senatora Grzyba, to ona rzeczywiście jest istotna, ale wydaje mi się, że ostatnie słowo będzie należało do ministra właściwego do spraw środowiska. To minister będzie decydował o tym, czy to będzie regionalny dyrektor ochrony środowiska, czy wojewódzki inspektor ochrony środowiska. To minister wprost zdecyduje, która z tych osób będzie zasiadała w radzie. Tak mi się wydaje, ale być może jestem w błędzie.
(Brak nagrania)
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Wydaje nam się, że - tak jak zauważył pan senator - tego, kto to będzie, czy to będzie regionalny dyrektor, czy to będzie wojewódzki inspektor, wskaże minister środowiska. Jeżeli brakuje jakiegoś doprecyzowania w przepisach, to zgadzam się z tym, że takie doprecyzowanie powinno się tu pojawić.
Senator Andrzej Grzyb:
Ja po prostu przedstawiłem bardzo konkretną poprawkę łącznie z bardzo konkretnym uzasadnieniem. Nie ma tu sytuacji, którą próbuje się w tej chwili niejako...
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Panie Senatorze, rozumiemy, złożył pan poprawkę, wiemy o tym, że poprawka została złożona.
Czy pani prezes będzie odpowiadała na kolejne pytania?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Tak, tak, bo to była tylko uwaga do pierwszej poprawki.
Jeśli chodzi o drugą poprawkę, ponieważ prowadzono na ten temat bardzo długą dyskusje w czasie prac podkomisji, mogę tylko powtórzyć stanowisko pana ministra Gawłowskiego, który wtedy reprezentował Ministerstwo Środowiska. Otóż wojewódzkie fundusze to nie są organy samorządu, to są jednostki organizacyjne, samorządowe jednostki organizacyjne. Jeżeli oczywiście państwo sobie życzą, żeby organem nadzorczym dla tych jednostek samorządowych był wojewoda, to być może państwo zdecydują w ten sposób. Jednak w czasie prac podkomisji pan minister jednoznacznie twierdził, że zarządy województw powinny mieć większą możliwość weryfikowania tych uchwał, bo generalnie chodzi o sprawdzanie stanu formalnoprawnego. Tak jak dla narodowego funduszu takim organem jest minister środowiska i uchwały rady nadzorczej przekazywane są ministrowi środowiska, żeby sprawdził je pod względem formalnoprawnym, nie merytorycznym, lecz formalnoprawnym, tak tutaj na tym etapie miałyby decydować zarządy województw. Taka była decyzja pana ministra w czasie prac podkomisji. Państwo zrobią, co zechcą, ale stanowisko ministra środowiska było w tym zakresie jednoznaczne, jego zdaniem to nie wojewoda powinien weryfikować te uchwały.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Druga tura pytań, uwag, dalszy ciąg dyskusji.
Proszę bardzo, Pani Senator...
(Głos z sali: Była jeszcze jedna poprawka...)
A tak.
Proszę.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Tak, jeszcze jedna poprawka. Jeżeli wojewódzkie fundusze tak chcą, to proszę bardzo. Ja tylko zwracam uwagę na to, że siedmiodniowy okres na spis mienia w przypadku niektórych funduszy może być zbyt krótki. Proponowałabym, Panie Senatorze, wydłużenie go do trzydziestu dni, jeżeli jest życzenie, żeby był prowadzony spis mienia. Siedem dni to naprawdę może być za krótko. Tym bardziej że do końca roku przewidziane są także inne działania, które muszą być przeprowadzone, przede wszystkim związane z wydatkowaniem środków. Mogę powiedzieć, że z praktycznego i bardzo przyziemnego punktu widzenia sugeruję wydłużenie tego okresu. Nie mam uwag do tej poprawki. Jeżeli w narodowym funduszu zostaje protokół zdawczo-odbiorczy, to my przy tym zostajemy. Z tego, co rozumiem, po uzgodnieniu z wojewódzkimi funduszami pan senator zaproponował rozwiązanie, które będzie dla nich prostsze. Zwracam tylko uwagę na czas.
(Brak nagrania)
Senator Jadwiga Rotnicka:
Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.
Szanowna Pani Prezes! Panie Przewodniczący!
Chciałabym się odnieść do zapisu art. 400i ust. 7 i 8. Dotyczy to naboru na stanowisko prezesa zarządu narodowego funduszu, który to zgodnie z zapisem ust. 7 przeprowadza rada nadzorcza. Potem jest ust. 8, co do którego mam pewne wątpliwości, nie wiem, co legło u podstaw takiego zapisu. Wydaje mi się to trochę dziwne, że ocena wiedzy i kompetencji kierowniczych, o których mowa w ust. 7, może być dokonana na zlecenie rady nadzorczej narodowego funduszu przez osobę niebędącą członkiem rady nadzorczej tego funduszu, która posiada odpowiednie kwalifikacje do dokonania tej oceny.
Dla mnie to jest zbyt daleko idący zapis. Mówimy tu o osobie fizycznej, czyli rada nadzorcza, która ma te uprawnienia, nagle się ich pozbywa i kogoś tam sobie wybiera, nie wiemy, kogo. Nie wiem, czy ten zapis nie powinien być uściślony, na przykład w ten sposób, że jest to podmiot, bo to może być również podmiot i osoba fizyczna, może to być jakiś headhunter, który taką głowę, powiedzmy, wyłowi. Może taki zapis byłby lepszy niż taki literalnie mówiący o osobie, bo dla mnie w domyśle to jest osoba fizyczna. To by sugerowało możliwą dwuznaczność w przypadku wyboru tej osoby, a tylko od jednej osoby będzie zależało to, kto będzie pełnił funkcję prezesa. W końcu w art. 400d jest wyraźnie zapisane, jaki jest skład rady nadzorczej, kto do niej wchodzi. Myślę, że są to osoby, które mogą ocenić kompetencje. Skąd w tej sytuacji wziął sie zapis ust. 8? Dziękuję.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Panie Przewodniczący...)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dokończmy może drugą turę pytań. Zgłaszał się pan senator Błaszczyk.
Proszę bardzo.
Senator Przemysław Błaszczyk:
Panie Przewodniczący! Pani Minister!
Chciałbym, żeby pani minister mi wyjaśniła, czy ja dobrze rozumiem, bo może są jakieś wątpliwości. Chodzi o art. 400d, w którym jest wskazane, że rada narodowego funduszu liczy nie więcej niż dwunastu członków, a na dole, w ust. 2, jest wskazanie, z którego wynika, że jest ich sześciu, bo jest to dokładnie określone i jest ich sześciu. Nie wiem, jak to będzie uzupełniane do dwunastu. Czy jest potrzeba podwajania tych stanowisk, czy na przykład organizacje ekologiczne mogą dostać więcej miejsc? Tu jest to dookreślone w ten sposób, jest sześciu członków, a w sytuacji rady wojewódzkiej funduszu wskazana jest konkretna liczba, jest to siedem osób, ale nie jest to już tak precyzyjnie określone. Tak jak wcześniej mówiliśmy, jest tu regionalny dyrektor lub przedstawiciel inspekcji wojewódzkiej, w następnym punkcie jest mowa o przewodniczących regionalnych rad ochrony przyrody, do tego jeszcze jest tu liczba mnoga.
Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego jest tu... W ustępie dotyczącym wojewódzkich funduszy jest dokładnie siedem punktów i ma być nie więcej niż siedmiu członków. Czy to będzie po jednym z każdego punktu? Czy nie lepiej by było zrobić jakieś wskazanie, aby był jeden przedstawiciel, albo - albo, choćby dlatego, że tu jest liczba mnoga? Proszę także, gdyby pani minister mogła, o wyjaśnienie kwestii narodowego funduszu. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
W przyszłości pani minister.
(Wesołość na sali)
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: ...państwo mi dobrze życzą...)
Czy są jeszcze pytania do pani prezes?
Ja mam pytanie dotyczące zmiany osiemnastej w art. 410c ust. 2, który brzmi w ten sposób: w budżecie państwa tworzy się rezerwę celową w wysokości odpowiadającej kwocie środków przekazywanych państwowym jednostkom budżetowym przez narodowy fundusz i wojewódzkie fundusze na dochody budżetu państwa. Gdyby mogła pani przybliżyć treść tego artykułu, byłbym wdzięczny.
(Senator Przemysław Błaszczyk: Panie Przewodniczący...)
Proszę bardzo.
Senator Przemysław Błaszczyk:
Przepraszam, ale wyleciało mi z głowy jeszcze jedno pytanie, związane z zarządami wojewódzkich funduszy. W przypadku funduszu narodowego są cztery osoby lub pięć osób, tak jak pani minister mówiła. Ta liczba musi być większa. Dlaczego jednak w przypadku funduszy wojewódzkich może to być aż pięć osób? Rada nadzorcza jest mniejsza. Nie można tego ograniczyć do dwóch, trzech osób? Trzeba to tak poszerzać? Wiadomo, że potem będzie to mogło być wykorzystywane, przez pazerność niektóre zarządy wojewódzkie będą to wykorzystywały i ustanawiały pięciu członków zarządu. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Ja się tak zastanawiam, czy w narodowym funduszu są większe pensje niż na przykład w Ministerstwie Środowiska, że pani tak się wzbrania przed stanowiskiem ministra.
(Wesołość na sali)
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Ja nigdy, absolutnie nigdy nie pracowałam dla pieniędzy i właśnie w wojewódzkim funduszu ochrony środowiska przez taką deklarację poczynioną na początku podczas przesłuchania dokonywanego przez radę nadzorczą cierpiałam, a właściwie nie ja cierpiałam, cierpiał mój zastępca, który był niepocieszony.
(Głos z sali: Pani Prezes, chyba jednak słusznie miała pani wątpliwości.)
Wynagrodzenia w ministerstwie są chyba niższe, bo w ogóle rząd, ministrowie zarabiają zdecydowanie za mało w porównaniu z odpowiedzialnością, jaką ponoszą. Tu taka skromna uwaga, że może Izba by się pochyliła nad tym, w jaki sposób coś tu zrobić.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Jednak coś w tym jest.)
Nie, to akurat nie jest praca dla mnie, ja nie jestem dyplomatką, a jednak w ministerstwie potrzeba trochę więcej dyplomacji, niż ja jestem w stanie z siebie wykrzesać.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Poprosimy o uwagi.)
Wracam do odpowiedzi na pytania.
Pani Senator, to nie jest nasze autorskie rozwiązanie, to jest żywcem spisane z ustawy o służbie cywilnej, która nie tak dawno weszła w życie. Projekt rządowy, zawarty w druku nr 1776, został przyjęty 18 listopada, po czym został skierowany do Sejmu. Tymczasem w marcu weszła w życie ustawa o służbie cywilnej, w której te wszystkie sprawy zostały doprecyzowane. Myśmy tu już nic nie ruszali, tylko tak jak zostało to przyjęte przez parlament w ustawie o służbie cywilnej, zostało to wniesione do naszej ustawy - Prawo ochrony środowiska. Zresztą tak jak w przypadku paru innych ustaw, które w tym czasie weszły w życie, myśmy nie proponowali niczego nowego w ramach rozwiązań, które zostały już przyjęte przez parlament. Podkomisja przyjęła z dobrodziejstwem inwentarza te zapisy, które tam są. Zgadzam się, że mogą być wątpliwości. Być może chodzi o wiedzę ekspercką w jakimś zakresie i może jakiś ekspert, profesor zostanie powołany przez radę do oceny pewnych talentów czy umiejętności.
Kwestia składu rad nadzorczych i ich liczebności. Dotychczas rada w narodowym funduszu też składała się z konkretnej liczby osób, ale niektóre osoby nie były wskazywane jako konkretni przedstawiciele, tylko po prostu minister środowiska dobierał zestaw rady do zadań, które przed nią stoją. Oprócz kilku osób wymienionych, na przykład przedstawicieli organizacji ekologicznych czy przedstawicieli samorządów, inne wskazania pozostają w kompetencjach pana ministra. My nie chcieliśmy tego zawężać, pan minister dobiera i powołuje te osoby, tak jak uważa to za stosowne.
Na poziomie komisji były dyskusje dotyczące zwiększenia liczby członków rady nadzorczej w wojewódzkich funduszach do ośmiu, tak aby ta jedna osoba była osobą, która może być dodatkowo wskazywana przez zarząd województwa, żeby ewentualnie przedstawiciele samorządów z terenu województwa mogli zostać wybrani czy wskazani. Wtedy to jedno miejsce byłoby niejako ekstra. Jednak to rozwiązanie się nie przyjęło i bardziej ściśle, precyzyjnie określone są osoby oraz to, kto powołuje, kto wskazuje właściwą osobę z grona, jeżeli jest tam grono osób.
Jeżeli chodzi o zarządy, mówiłam o elastyczności w odniesieniu do dwóch członków, ale jest na przykład fundusz katowicki, który obraca takimi kwotami i zajmuje się tak wieloma zadaniami, że ograniczenie liczby członków do trzech czy czterech mogłoby być nieodpowiednie. Uważamy, że zarządy wojewódzkie będą kierowały się mądrością i uzależniały to od tego, ile zadań przed konkretnym wojewódzkim funduszem stoi i jakimi obraca on środkami. Ta elastyczność może tu być potrzebna.
Teraz kilka słów na temat rezerwy celowej. To też nie jest nasze autorskie rozwiązanie. Z tego, co rozumiem, przede wszystkim chodzi tu o spójność, która przyświecała ministrowi finansów, o to, żeby wszystkie środki dla jednostek budżetowych były pod kontrolą Ministerstwa Finansów. My ze swojej strony podczas planowania tego procesu, o czym mówiłam już wcześniej, będziemy się starali dołożyć należytej staranności, żeby każda złotówka była dobrze zaplanowana. Również system rozliczania kwartalnego, który chcemy zaproponować, będzie dla nas zabezpieczeniem, żeby środki, które zostaną przekazane do Ministerstwa Finansów - bo jeżeli nie zostaną one wykorzystane przez beneficjentów, dla których były przeznaczone, to nie ma możliwości, żeby one wracały do wojewódzkich funduszy czy do narodowego funduszu - były przekazywane tylko na te wydatki, które są ponoszone, aby nie było sytuacji, w której my przekażemy za dużo i potem za dużo zostanie ministrowi finansów na inne cele, niezwiązane z ochroną środowiska.
Nam też będzie leżało na sercu to, żeby ten proces dobrze przygotować. Mamy nadzieję, że rozporządzenie o gospodarce finansowej da nam taką szansę, jeśli do tego jeszcze będzie zgoda Ministerstwa Finansów na przekazywanie tych środków w ratach kwartalnych po rozliczeniu zaliczki z I kwartału, tak aby po prostu zaliczka na II kwartał trafiła do beneficjentów, jeżeli mają zadania, które kontynuowane są w kolejnych kwartałach.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Należy domniemywać, że pieniądze, które nie zostaną wykorzystane w danym roku, praktycznie trafiają do budżetu i dla środowiska bezpowrotnie...
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Słusznie pan senator domniemywa. W każdym razie my poczynimy wszelkie starania, żeby te pieniądze zostały przeniesione do rezerwy budżetowej. One będą zaplanowane w całej wysokości jako rezerwa celowa w budżecie na podstawie deklaracji, które musimy przedstawić w pierwszej połowy roku, żeby w planie finansowym narodowego funduszu ująć te kwoty, które będą przekazywane w formie dotacji inwestycyjnych i nieinwestycyjnych, bo to też musi być rozróżnione. To samo muszą zrobić wojewódzkie fundusze. Zaś fizyczne przekazywanie środków widzimy właśnie w takich transzach. Jeżeli się okaże, że po trzech kwartałach są pewne luzy, to nie przekażemy całej kwoty na IV kwartał, tylko tyle, ile będzie potrzebne do zatkania tej dziury. Tak to sobie wyobrażamy.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję bardzo.
Jeszcze pan senator, pan przewodniczący Wojtczak.
Bardzo proszę.
Senator Michał Wojtczak:
Dziękuję bardzo.
Ja mam jeszcze jedno bardzo szczegółowe pytanie. Chodzi o zmianę dwudziestą na stronie 26. Zmiana dwudziesta dotyczy art. 411, który mówi o tym, w jakich formach jest finansowana działalność, o której była mowa wcześniej. W pkcie 1 jest mowa o udzielaniu oprocentowanych pożyczek, a w pkcie 2 mówi się o udzielaniu dotacji. I dalej jest napisane tak: po pierwsze, w tym dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych, po drugie, dokonywanie częściowych spłat kapitału kredytów bankowych, po trzecie, dopłaty do oprocentowania lub ceny wykupu obligacji. To rozumiem. Nagle pojawia się lit. d: dopłaty do demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Dlaczego jest tu tylko ta jedna kategoria? Dlaczego nie ma tu na przykład sprzętu AGD, elektroniki, akumulatorów, innych rzeczy, które też podlegają bardzo kosztownej, tak to nazwę, utylizacji? Za chwilę będą baterie słoneczne, też bardzo niebezpieczne itd.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Panie Przewodniczący, czy to będzie kolejna seria pytań, czy mogę odpowiedzieć?)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Jeszcze pan senator Skurkiewicz. Dobrze?
Proszę.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Szanowni Państwo!
Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jest mowa o członkach rad nadzorczych, to jest ust. 8, w którym jest wskazane bezpośrednio, że minister właściwy do spraw środowiska po wygaśnięciu itd., jeżeli chodzi o ust. 1 i 2, ma możliwość...
(Senator Andrzej Grzyb: Cały czas mówimy o czym innym, poprawka polega na czym innym, a my dążymy do czego innego. Może po prostu jeszcze raz...)
...przed głosowaniem. Pani Prezes, jest jeszcze propozycja...
(Brak nagrania)
Senator Jadwiga Rotnicka:
Pani Prezes, zwracam się do pani, bo to jest pytanie do strony rządowej. Mnie tak troszeczkę dziwi to uprzywilejowanie banków spółdzielczych - pięciokrotnie niższa kwota równowartości złotowych w stosunku do euro - jako banków, z którymi narodowy fundusz może zawierać umowy w celu udzielania potem kredytów, pożyczek itd., itd. Pewnie, jakimś uzasadnieniem jest ułatwienie tego mieszkańcom wsi, ale to chyba nie jest jedyny powód. Dziękuję bardzo.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Zacznę od pytania...)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Tak, tak. Bardzo proszę.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję, Panie Przewodniczący.
Zacznę od pytania pana przewodniczącego Wojtczaka. Ten element pojawił się po to, aby była jasność, że możemy coś takiego finansować. Jest odrębna ustawa o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Z tego tytułu tworzony jest subfundusz wrakowy, który wzbudził tyle emocji w zeszłym roku. Pojawiło się to dlatego, że jest to dofinansowanie działalności bieżącej, czego zwykle unikamy. My i wojewódzkie fundusze mamy finansować realizację projektów inwestycyjnych, nieinwestycyjnych, ale nie działalność bieżącą. Tu jest odstępstwo od reguły. Każdy, kto oddaje kompletny samochód do stacji demontażu, oddaje go za darmo, nie ponosi z tego tytułu żadnych opłat. W związku z tym jest to pewna forma rekompensaty dla tych, którzy te stacje prowadzą.
W związku z tym, żeby nie było wątpliwości co do tego, że my możemy finansować cele wskazane przez inną ustawę, a możemy to finansować w formie dotacji, bo te środki przekazywane są w formie bezzwrotnej, potrzebne było doprecyzowanie. To jest odrębny charakter działalności. To nie są dotacje na działania inwestycyjne, to są dotacje na pokrywanie kosztów działalności tych stacji. Na podstawie sprawozdań, które składają nam
recyklerzy, na podstawie wykazanej ilości odzyskiwanych surowców my im płacimy pewnego rodzaju rekompensatę. To nie są działania inwestycyjne, to nie są projekty. Ażeby nie było wątpliwości co do tego, że możemy coś takiego robić i w jakiej formie możemy to robić, zostało to tu ujęte i doprecyzowane. To jest odpowiedź na pytanie pana senatora.Kwestia osób wykonujących mandat posła i senatora. Intencja na początku była taka, co zostało rozszerzone w komisji sejmowej, żeby w przypadku wojewódzkich funduszy, a także narodowego funduszu, gdyż tu też to przeniesiono, radni, którzy pochodzą z konkretnych gmin czy z konkretnych jednostek samorządowych, przez pełnienie funkcji członka zarządu nie wpływali na decyzje podejmowane z myślą o beneficjentach z tego terenu. Ponieważ zostało to rozszerzone na narodowy fundusz, który również mógłby w tym zakresie... Po prostu mógłby wystąpić konflikt interesów.
Jeżeli poprawka pana senatora zostałaby przyjęta, to ja bym prosiła, żeby w tym zakresie wprowadzić takie vacatio legis, jakie jest w odniesieniu do radnych, chodzi o to, żeby to wygasło przy końcu kadencji. Jest przepis przejściowy, mówiący o tym, że radni, którzy pełnią tego typu funkcje w wojewódzkich funduszach, będą mogli je pełnić do końca kadencji, a potem zdecydują, co wybrać. Jeżeli zatem pojawiłaby się tego typu poprawka, to bardzo proszę o uwzględnienie odpowiedniego vacatio legis.
Ja się tu nie wypowiadam, bo nie wiem, czy jest w ogóle możliwość... Ja wiem, jaka jestem zajęta w funduszu, nie wyobrażam sobie, żebym równocześnie mogła pełnić jakiekolwiek inne funkcje dodatkowe. Oczywiście zależy to również od liczby członów zarządu, od tego, jak dany fundusz jest obciążony, więc być może jest możliwość łączenia tych funkcji.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę, Panie Senatorze.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Pani Prezes, jeżeli chodzi o czystość samego funkcjonowania, to wydaje się, że byłoby słuszne, aby był taki zapis. Jeżeli ktoś jest posłem czy senatorem i jest na tyle zajęty tym, co robi, a praca w zarządzie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jak sama pani powiedziała, jest tak absorbująca, że taka osoba...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Wiem, wiem. Taka osoba zapewne miałaby problem z łączeniem tych stanowisk. Tak jak mówię, ja sondażowo proponuję...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Jeszcze jedna sprawa, chciałbym poruszyć pewną kwestię. Pani Prezes, w art. 401c jest mowa o środkach narodowego funduszu. Prawda?
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Prosimy podać numer poprawki...)
Nie, nie, ja mam pytanie.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Która to jest strona?)
To jest strona 20.
Zaczyna się to od słów: art. 401c otrzymuje brzmienie. W niektórych przypadkach, bodajże w ust. 1-3 i w ust. 6, jest napisane: środki narodowego funduszu w wysoki nie mniejszej niż kwota przychodów. Tymczasem w innych ustępach jest zapis: nie mniejszej niż połowa kwoty przychodów. Czym spowodowane są takie różnice w tych zapisach? Tu jest różnie, w poszczególnych ustępach jest to różnie zapisane, a nie bardzo potrafię znaleźć klucz, którym się państwo kierowaliście.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan senator Misiołek, proszę bardzo.
Senator Andrzej Misiołek:
Ja zabrałbym głos w kwestii łączenia stanowisk. Jeżeli chodzi o czystość tej sprawy, to ja się z panem senatorem Skurkiewiczem zgadzam, ale gdyby generalnie tak do tego podchodzić, to ani poseł, ani senator nie powinien również pełnić funkcji ministra czy wiceministra, bo to jest mieszanie kompetencji...
(Głos z sali: Nie, nie.)
...władzy ustawodawczej i wykonawczej. Wtedy też ma wpływ. Pan powiedział, że prezes narodowego funduszu ma wpływ na zarządzaniem dużym majątkiem. Minister też ma wpływ na zarządzanie dużym majątkiem.
(Głos z sali: ...są stanowiska polityczne i niepolityczne.)
Stanowiska wiceministrów niekoniecznie muszą być polityczne. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Teraz poprosimy o odpowiedź panią minister...
(Wesołość na sali)
...a później gości o zadawanie pytań.
Proszę bardzo, Pani Prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję bardzo.
Odpowiem jeszcze na zaległe pytanie pani senator. Dlaczego takie uprzywilejowanie banków spółdzielczych? Sytuacja wygląda w ten sposób. Ten zapis został zaproponowany w związku z funkcjonującym zapisem, dotyczącym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, żeby można było współpracować z wieloma bankami, i ta współpraca jest prowadzona. W pierwotnej wersji wyglądał on inaczej, nie podawaliśmy kwot, które tam są, tylko musiał być spełniony warunek, kryterium założenia banku. To, jaki jest poziom kapitału wymagany dla banku komercyjnego oraz dla banku spółdzielczego, reguluje prawo bankowe. Ministerstwo Finansów przedłożyło poprawkę doprecyzowującą, pokazującą kwoty. Na posiedzeniu komisji zostały one zaakceptowane. Stąd wzięły te kwoty w projekcie. To prawo bankowe określa kapitał wymagany do założenia banku...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
My tu nie chcemy robić nic więcej, nie wychodzimy poza regulacje prawa bankowego. Nasza propozycja mówiła o kapitale wymaganym do założenia banku, a tego, czy ma on być na poziomie 5 milionów, 1 miliona, czy jeszcze innym, nie doprecyzowywaliśmy. Zostało to doprecyzowane na posiedzeniu komisji.
Kwestia zobowiązań wieloletnich, dlaczego w niektórych przypadkach jest cała kwota, w niektórych jest połowa. Ta połowa dotyczy specyficznego subfunduszu, który pochodzi z opłat górniczych i z opłat geologicznych. We wcześniejszych zapisach jest podział, mówi się o tym, że co najmniej połowa tych wpływów jest przeznaczana na geologię, co najmniej połowa na górnictwo. Stąd wzięły się te połówki, one się przeniosły do zobowiązań wieloletnich. To jest właśnie ten mechanizm, o czym już mówiłam, który pozwoli nam uelastycznić funkcjonowanie narodowego funduszu, tak żebyśmy nie byli przyblokowani, tak jak dotychczas, tymi dwunastoma szufladkami i mając kilka miliardów na koncie, jednocześnie musieli występować o kredyt. To sprawi, że nadal w sposób wirtualny będziemy te szufladki nadzorować i patrzeć, ile w której szufladce powinno być pieniędzy czekających na beneficjenta. Dam przykład naszego depozytu. My składamy depozyt w banku, ale bank tych pieniędzy nie trzyma, tylko nimi obraca. W tej sytuacji my też będziemy mieli możliwość obracania. Przy tym w przypadku zobowiązań wieloletnich bardzo istotne jest to, co gwarantuje bezpieczeństwo beneficjentom, którzy będą mogli sięgnąć do tej szufladki jak po swoje, że tylko i wyłącznie na inne cele niż te szufladkowe, czyli subfunduszowe, będziemy wydawać środki w formie pożyczki, która będzie wracała. Zapewni to realizację zobowiązań wynikających z subfunduszy.
Czy jeszcze zalegam z jakąś odpowiedzią?
(Wypowiedź poza mikrofonem)
To na razie dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Prosiłbym jeszcze naszych gości o zabranie głosu, a później ogłosimy pięć minut przerwy.
Proszę uprzejmie.
Sekretarz Stowarzyszenia "Forum Recyklingu Samochodów" Jerzy Izdebski:
Dzień dobry.
Jerzy Izdebski ze Stowarzyszenia "Forum Recyklingu Samochodów".
Oczywiście nie mam żadnych wątpliwości, że odpowiedź pani prezes była wystarczająca, ale chciałbym dodać do niej jeszcze pewne elementy.
Stacje demontażu są przedsiębiorstwami, które nie mają finansowych podstaw działania. Zostało to zorganizowane w ten sposób, że odebrano możliwość pobierania jakichkolwiek opłat. Jest to sytuacja podobna do tej, w której lekarzom nakazałoby się wykonywać czynności i nie płaciło im się za to. W związku z tym, że stacjom demontażu zlecono wykonanie konkretnych zadań, które wymagają ponoszenia kosztów, ta działalność jest nieopłacalna. Świadczy o tym wielkość szarej strefy w Polsce, 85% pojazdów trafia do szarej strefy, a tylko 15% do stacji demontażu. W szarej strefie robi się tylko to, co się opłaca, a tych czynności, do których wykonywania zobowiązane są stacje, się nie wykonuje. W związku z tym jest to olbrzymi problem, problem nie tylko w Polsce. Dlatego stacje mają, można powiedzieć, pewne przywileje, które nie są przywilejami, bo jest to zapłata za konkretne czynności, które wykonują stacje demontażu. Pokrótce to tyle. Gdyby ktoś miał jakieś pytania, to bardzo chętnie na nie odpowiem. Dziękuję serdecznie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Proszę uprzejmie, pan prezes Szymański.
Wiceprezes Zarządu Okręgu Mazowieckiego Polskiego Klubu Ekologicznego Bohdan Szymański:
Panie Senatorze, pierwsze pytanie. Czy my będziemy jeszcze podejmować dyskusję, a to jest faza pytań, czy też już...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Już prowadzimy dyskusję, a potem przejdziemy do poprawek.)
Jeśli pan pozwoli, zacznę od konkretu, a potem przejdę do bardziej ogólnych spraw. Konkret to sprawa, o której przed chwilą dyskutowaliśmy, mianowicie kwestia udziału radnych i posłów w funduszach. Wielki niesmak jako działacza organizacji ekologicznej - chociaż ja też mam swoje przekonania polityczne i przynależności, które rozdzielam - budziło to, że przed wyborami pojawiały się i ogłoszenia w gazetach, i różne informacje wśród działaczy politycznych o tym, że fundusz zrobił to i to, i tamto dzięki temu posłowi, dzięki temu radnemu, dzięki tej osobie. Zatem była próba przechwytywania tego, co jest obywatelskim działaniem na rzecz dobra publicznego, jako zasługi jakiejś konkretnej partii czy formacji politycznej. Z tego punktu widzenia wydaje mi się, że jeśli głos...
(Brak nagrania)
Wiceprezes Zarządu Okręgu Mazowieckiego Polskiego Klubu Ekologicznego Bohdan Szymański:
...to, co powiedziano o wojewodzie. Przecież ustawa z 23 stycznia przekazała samorządom wiele uprawnień, także do nadzoru. Proszę państwa, cały system ochrony przyrody, do tej pory państwowy, został podzielony między państwo a samorządy.
Ja pytam, czy... Ja byłem wśród tych, którzy skierowali prośbę do prezydenta, żeby skierował tę ustawę do Trybunału, niemniej jednak ona weszła w życie i jest, funkcjonuje.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
...niejako zobowiązać, żeby lepiej widzieć te pieniądze na ochronę środowiska. To jest po prostu potrzebne.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Panie Prezesie...)
Ja bardzo polecam i to raczej Biuru Legislacyjnemu analizę zapisów tej ustawy i przedłożenia rządowego, dotyczącego zmiany ustawy o odpadach, bo ja...
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Panie Prezesie, na ten temat będziemy jeszcze dyskutować, a dzisiaj mamy dość ograniczony czas. Dziękujemy...
(Wiceprezes Zarządu Okręgu Mazowieckiego Polskiego Klubu Ekologicznego Bohdan Szymański: Tak, ale jeszcze jedna sprawa. Tam była taka sytuacja, że...)
(Brak nagrania)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję uprzejmie.
Szanowni Państwo, z uwagi na to, że pojawiła się potrzeba zorganizowania, tak to nazwijmy, przerwy technicznej, proponuję pięć minut przerwy.
(Głos z sali: To nas nie uratuje, może dziesięć minut.)
Dobrze, dziesięć minut. O godzinie 14.00 spotykamy się ponownie. Chodzi o uporządkowanie poprawek po to, żebyśmy później sprawniej mogli głosować. Przerwa do godziny 14.00.
(Przerwa w obradach)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Szanowni Państwo, przystępujemy do głosowania nad poprawkami.
Proszę bardzo.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Panie Przewodniczący, chciałbym jeszcze prosić o doprecyzowanie ze strony pana senatora Grzyba odnośnie do drugiej poprawki, którą pan proponował. Czy rzeczywiście nie będzie konieczności zwiększenia liczby członków rady nadzorczej w wojewódzkim funduszu z siedmiu do ośmiu? Tak jak mówię, być może pan senator słusznie zwracał uwagę, że my możemy błędnie odczytywać intencje pana senatora.
Senator Andrzej Grzyb:
Tak, niestety mamy tu taki przypadek. Chodziło mi tylko o to - wyraźnie pokazałem to w uzasadnieniu - żeby zlikwidować nadreprezentację regionalnego dyrektora w radach nadzorczych, bo ma on praktycznie dwa miejsca, dla siebie i dla swoich ludzi, o czym mówi pkt 2. Dlatego w jednym punkcie chciałbym prosić o rozstrzygnięcie co do tego, że jednak ma to być przedstawiciel wojewody, w tym przypadku chodzi o wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska lub jego zastępcę. A jeśli chodzi o następny punkt, to zgadzam się z pewną uwagą, którą przed chwilą usłyszałem, bo byłby to reprezentant regionalnego dyrektora, ale przez wprowadzenie tej wcześniejszej zmiany wyrugowany by został generalny dyrektor. Być może w takim razie w pkcie 2 należy zapisać, że chodzi o regionalnego dyrektora, a po przecinku wprowadzić poprawkę, którą proponowałem, wtedy wskaże on sam siebie albo któregoś ze swoich...
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Czy mogę?)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Szanowni Państwo, ja miałbym propozycję...
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Panie Przewodniczący, to jest ważna sprawa. To i tak tego nie wyklucza, bo nadal jest ust. 8, który mówi o tym, że minister właściwy do spraw środowiska odwołuje członków rad nadzorczych wojewódzkich funduszy, jeżeli przestali oni pełnić funkcje, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 2.
Senator Andrzej Grzyb:
Pan senator ma rację, ale powołuje ich sejmik województwa. Tymczasem w przypadku wygaśnięcia, zakończenia pełnienia funkcji odwołuje ich minister.
(Brak nagrania)
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Jeżeli sejmik zapyta wojewódzkiego inspektora lub...
(Senator Andrzej Grzyb: To on wskaże siebie lub zastępcę.)
...regionalnego dyrektora, to każda z tych instytucji, każdy z nich może wskazać siebie i wtedy sejmik może dokonać wyboru.
Senator Andrzej Grzyb:
W sytuacji przyjęcia mojej poprawki nie ma już takiej możliwości, jest jedna możliwość, otóż wojewódzki inspektor musi wskazać siebie lub swego zastępcę, a regionalny dyrektor siebie lub ludzi ze sobą związanych.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek.
(Głos z sali: Jeszcze chyba nie są zgłoszone...)
(Głos z sali: Zostały zgłoszone...)
Panie Mecenasie, rozpoczynamy od poprawek zgłoszonych w kolejności przez senatorów. Chyba pan senator Grzyb rozpoczynał...
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Panie Przewodniczący, są jeszcze kolejne poprawki, nad którymi...)
Pomalutku, Panie Senatorze, odrobinę cierpliwości.
(Senator Michał Wojtczak: W sprawie formalnej.)
Proszę bardzo.
Senator Michał Wojtczak:
Ponieważ rzeczywiście są poprawki przygotowane przez...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Wszystko wiemy.)
Ale i tak będziemy rozpatrywać poprawki zgodnie z kolejnością artykułów. W związku z tym może dobrze byłoby znać wszystkie poprawki, tak aby Biuro Legislacyjne mogło nam przedstawić te poprawki do głosowania w odpowiedniej kolejności. Dlatego ja bym jednak prosił o zapoznanie nas z poprawkami i ewentualne przejęcie wszystkich poprawek, nad którymi mamy głosować. Wydaje mi się, że tak będzie prościej, chyba że Biuro Legislacyjne ma inny pomysł. Dziękuję.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Senatorze, wydaje mi się, że dla komunikatywności zgłaszanych poprawek, dlatego że cechują się one pewnym zakresem, można rozważyć propozycję, która już została poddana pod rozwagę państwa senatorów, aby najpierw rozpatrzyć poprawki zgłoszone przez pana senatora Grzyba i zagłosować nad nimi, a potem zająć się poprawkami zgłoszonymi przez narodowy fundusz bądź przejętymi przez któregoś z panów senatorów, zapoznać się z nimi, a następnie poddać głosowaniu, wtedy już zgodnie z kolejnością jednostek redakcyjnych w ustawie. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Przystępujemy w takim razie do pracy nad poprawkami zgłoszonymi przez pana senatora Grzyba.
Proszę, Panie Senatorze.
Senator Andrzej Grzyb:
Panie Przewodniczący, ja mam pewną wątpliwość, ponieważ wyraźnie jednak nie wszyscy rozumiemy istotę tych poprawek.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Panie Senatorze, będziemy dyskutować nad każdą poprawką. Proszę zgłosić pierwszą poprawkę, podać, która to zmiana, który to artykuł...)
To jest art. 400f ust. 2 pkt 1 i 2...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Zmiana siódma, strona 6. Dobrze.)
Tak, strona 6 naszego zbiorczego zestawienia.
Jeszcze raz. Art. 400f ust. 2 pkt 1 i 2. Proponuję przyjąć tu następujące brzmienie. W skład rad nadzorczych wojewódzkich funduszy wchodzą: 1) wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy; 2) regionalni dyrektorzy ochrony środowiska lub ich zastępcy, lub przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody albo ich zastępcy, albo przewodniczący regionalnych komisji do spraw oceny oddziaływania na środowisko, albo ich zastępcy.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
To wszystko. Tak?
(Senator Andrzej Grzyb: Tak.)
Proszę bardzo, stanowisko rządu.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Rzeczywiście ta uwaga jest słuszna...)
Poproszę o stanowisko rządu.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Projekt był trochę inny, nie chcę tu mieszać w zabawkach, ale być może rzeczywiście takie doprecyzowanie jest słuszne. Jeżeli państwo uznają, że taka reprezentacja rady nadzorczej będzie lepsza ze względu na realizację zadań, to nie będę się temu sprzeciwiała.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Stanowisko Biura Legislacyjnego.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący, ja może pozwolę sobie odczytać, zaproponować nową redakcję tego przepisu.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Za dużo "albo" i "lub".)
Oczywiście. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400f w ust. 2 w pkcie 1 skreśla się wyrazy: regionalni dyrektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy będący generalnymi konserwatorami przyrody, albo.
(Głos z sali: To skreślamy.)
Pkt 2 otrzymuje brzmienie: regionalni dyrektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy, przewodniczący...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Pomału, pomału.)
(Senator Wojciech Skurkiewicz: ...musimy przenieść... Przepraszam, że ingeruję, ale...)
...będący regionalnymi konserwatorami przyrody, przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody albo ich zastępcy...
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Nie, nie, to nie może być przecinek, musi być "albo" bądź "lub"...)
...albo przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody, albo ich zastępcy, albo przewodniczący regionalnych komisji do spraw oceny oddziaływania na środowisko, albo ich zastępcy - wskazani przez regionalnych dyrektorów ochrony środowiska.
Senator Andrzej Grzyb:
Akceptuję taki zapis.
(Głos z sali: Nie, nie, nie może tak być.)
(Senator Wojciech Skurkiewicz: W ostatnim zdaniu nie może tak być.)
(Senator Michał Wojtczak: Nie może.)
(Głos z sali: Dlaczego nie?
Senator Michał Wojtczak:
Nie, Panie Senatorze, jeżeli regionalni dyrektorzy albo ich zastępcy wchodzą z definicji w skład rady nadzorczej i oni mają wyznaczać, wskazywać...
(Senator Andrzej Grzyb: Panie Senatorze, to właśnie zmieniliśmy, nie wchodzą już z definicji.)
A w takim razie dlaczego wskazani przez regionalnych dyrektorów?
(Głos z sali: Niech pan to jeszcze raz przeczyta.)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Tak jest. Poprosimy jeszcze raz od początku.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Przeczytam zapis proponowany w pkcie 2. Art. 400f ust. 2 pkt 2: regionalni dyrektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy będący regionalnymi konserwatorami przyrody, albo przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody, albo ich zastępcy, albo przewodniczący regionalnych komisji do spraw ocen oddziaływania na środowisko, albo ich zastępcy - wskazani przez regionalnych dyrektorów ochrony środowiska. Dziękuję.
(Senator Michał Wojtczak: Ja jeszcze raz w tej sprawie.)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę bardzo.
Senator Michał Wojtczak:
Jeżeli tak będzie, to ja będę głosował przeciwko tej poprawce, bo to odbiera możliwość podejmowania decyzji sejmikowi.
(Głos z sali: Sejmikowi, bo to sejmik...)
Wtedy dyrektor regionalny...
Senator Andrzej Grzyb:
Proszę to dobrze zrozumieć, regionalny dyrektor ma tylko wskazać, wyboru dokona sejmik.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Przepraszam, Panie Senatorze, on zawsze wskaże siebie...)
Senator Michał Wojtczak:
Regionalny dyrektor wskaże jednego spośród sześciu czy tam ośmiu, a w tej sytuacji sejmik nie ma wyboru.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Szanowni Państwo, to jest tak. Jeżeli regionalny dyrektor będzie wpisany w pkcie 2, to daję sobie uciąć rękę, że on zawsze wskaże siebie. W tym momencie pozbawiamy możliwości zasiadania w tym gremium albo przewodniczącego regionalnej rady ochrony przyrody, albo przewodniczącego regionalnej komisji do spraw ocen oddziaływania na środowisko. Pozostawmy możliwość sejmikowi, zróbmy tak, aby to sejmik zdecydował, który spośród tych trzech podmiotów...
(Głos z sali: ...z wykreśleniem tego wskazania.)
Tak. Z wykreśleniem ostatniego zdania.
Poprawmy jeszcze na początku, bo w jednym zdaniu jest "albo", "albo", "albo", aż trzy razy. Dlatego po słowach "regionalnymi konserwatorami przyrody" proponuję słowo "lub" zamiast "albo". To i tak niezbyt po polsku brzmi, ale będzie to właściwsze.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Tu jest cztery razy "albo".
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Tak, aż cztery razy jest "albo", jedno po drugim.)
Proszę bardzo, pan legislator.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Tak, Panie Senatorze, z tym że wprowadzenie funktora "lub" bądź "albo" niesie inne skutki. "Albo" oznacza alternatywę rozłączną, więc dokonujemy wyboru albo jednego podmiotu, albo drugiego. Wyprowadzenie alternatywy z "lub" sprawia, że możemy wybrać albo jeden podmiot, albo drugi, albo jeden i drugi. Dziękuję.
(Głos z sali: Ale to tak ma być.)
(Głos z sali: Nie, nie.)
(Głos z sali: Wszystkie "albo" muszą zostać.)
(Głos z sali: Dobrze, wszystkie "albo" muszą zostać.)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę bardzo, Panie Mecenasie, niech pan przeczyta ostateczną wersję poprawki.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Przepraszam, teraz dyskutujemy, na razie dziękujemy gościom.
(Głos z sali: Można zadać pytanie?)
Nie, nie, musimy to przedyskutować.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
W art. 1 w pkcie 7, w art. 400f w ust. 2 w pkcie 1 skreśla się wyrazy: regionalni dyrektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy będący regionalnymi konserwatorami przyrody, albo. Pkt 2 otrzymuje brzmienie: regionalni dyrektorzy ochrony środowiska albo ich zastępcy będący regionalnymi konserwatorami przyrody, albo przewodniczący regionalnych rad ochrony przyrody, albo ich zastępcy, albo przewodniczący regionalnych komisji do spraw ocen oddziaływania na środowisko, albo ich zastępcy.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Kto jest za przyjęciem poprawki odczytanej przez pana mecenasa, a zgłoszonej przez pana senatora Grzyba? (6)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał? (1)
Dziękuję.
Proszę o przedstawienie następnej poprawki.
Senator Andrzej Grzyb:
Proponuję zmianę w art. 400 ust. 10, tak aby otrzymał on brzmienie...
(Głos z sali: W art. 400r.)
Tak, w art. 400r ust. 10. To jest chyba na stronie 19. Tak? Ust. 10 jest na stronie 19. Przepisy ust. 2-9 stosuje się odpowiednio do wojewódzkich funduszy, z tym że organami nadzoru są wojewodowie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę bardzo, Pani Prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, dokonanymi podczas dyskusji na posiedzeniu podkomisji, stanowisko ministra środowiska jest negatywne.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę, pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Ta poprawka nie wzbudza jakichś kontrowersji dotyczących systemu prawa, ale ja pozwolę sobie zaproponować odpowiednie redakcyjne brzmienie, niezmieniające jej merytorycznej treści. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400r w ust. 10 wyrazy "zarządy województw" zastępuje się wyrazem "wojewodowie". Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Kto z senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę podnieść rękę. (1)
Kto jest przeciw? (3)
Kto się wstrzymał? (3)
Dziękuję. Poprawka nie uzyskała większości.
Proszę bardzo o przedstawienie kolejnej poprawki.
Senator Andrzej Grzyb:
Prosiłbym o spojrzenie na stronę 37. W przepisach wprowadzających w art. 17 ust. 2 proponuję następującą zmianę. Zakłady wojewódzkich funduszy sporządzają spis mienia wojewódzkich funduszy na dzień wejścia w życie niniejszej ustawy i w terminie czternastu dni przekazują informacje zarządom województw. Z tym że w pkcie 1 do treści dotychczasowej "narodowego funduszu na rzecz państwowej osoby prawnej" po myślniku dodajemy słowa "następuje na podstawie protokołu zdawczo- odbiorczego".
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pani prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Jeżeli chodzi o narodowy fundusz, to nie ma problemu, a w przypadku wojewódzkich funduszy na rzecz samorządowych osób prawnych... Przepis ten brzmi następująco. Przekazanie mienia: 1) narodowego funduszu na rzecz państwowej osoby prawnej, 2) wojewódzkich funduszy na rzecz samorządowych osób prawnych - a potem po myślniku - następuje na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego.
Z tego, co rozumiem, poprawka w takiej wersji, w jakiej pan senator ją przeczytał, trochę - tak to nazwę - wydłużyła obecny zapis. Chyba że przekazanie mienia narodowego funduszu na rzecz państwowej osoby... A może rozbić to na dwa ustępy. Pierwszy dotyczyłby przekazania mienia narodowego funduszu, ust. 1 brzmiałby tak: przekazanie mienia narodowego funduszu na rzecz państwowej osoby prawnej następuje na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Ust. 2 zawierałby to, co pan senator czytał, wojewódzkie fundusze wraz z poprawką, żeby tam było czternaście dni. Tak?
Senator Andrzej Grzyb:
Tak. Zarządy wojewódzkich funduszy sporządzają spis mienia wojewódzkich funduszy na dzień wejścia w życie niniejszej ustawy i w terminie czternastu dni przekazują informacje zarządom województw.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Chwileczkę, dlaczego ten termin odnosi się tylko do jednego...)
Pani Senator, ja proponowałem, żeby w obu przypadkach obowiązywała jednakowa zasada. Pojawiła się jednak uwaga, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej to inny przypadek, dlatego proponuję to zostawić w poprzednim brzmieniu.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
My zostajemy pod opieką ministra środowiska, tak jak było poprzednio, więc nie widzimy potrzeby przekazywania tego ministrowi. Przygotowujemy taki stan, że przejmujemy majątek i te przekształcenia...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Tym bardziej, że do rady nadzorczej wchodzą jeszcze inni ministrowie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pani Prezes, poprosimy o stanowisko rządu. Za czy przeciw?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Za, tylko z doprecyzowaniem, tak aby nie budziło to wątpliwości formalnoprawnych legislatorów.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan legislator, proszę bardzo.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Ja zaproponuję brzmienie poprawki, tak aby ona oddawała intencje. W art. 17 ust. 2 otrzymuje następujące brzmienie: przekazanie mienia narodowego funduszu na rzecz państwowej osoby prawnej następuje na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Teraz zdanie drugie: zarządy wojewódzkich funduszy sporządzają spis mienia wojewódzkich funduszy na dzień wejścia w życie niniejszej ustawy i w terminie czternastu dni przekażą te informacje zarządom województw. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Czy wnioskodawcy są usatysfakcjonowani?
(Głos z sali: Czy to będzie ust. 1 i ust. 2?)
(Głos z sali: Nie, to będzie ust. 2 i ust. 2a.)
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący, myślę, że kwestie redakcyjne, legislacyjne, dotyczące tej poprawki, to Biuro Legislacyjne ustali później. Podstawową jednostką redakcyjną jest ustęp, potem jest podział na punkty, to zostanie uporządkowane. Myślę, że chodzi o intencje związane z tą poprawką. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (1)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał? (6)
(Głos z sali: Przyjęta.)
(Wesołość na sali)
Poprawka została przyjęta.
To były poprawki pana senatora Grzyba. Pan senator Grzyb nie zgłasza więcej poprawek. Wiem, że była też poprawka pana senatora Skurkiewicza.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Już szukam.
(Głos z sali: Strona 26.)
To jest strona 26.
(Brak nagrania)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pani prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Jak najbardziej za.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag do tej poprawki.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Nikt nie głosował przeciw ani nikt nie wstrzymał się od głosu.
Jednogłośnie za. Dziękuję.
Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych przez pana senatora Michała Wojtczaka.
Proszę bardzo.
Senator Michał Wojtczak:
Dziękuję.
Najpierw poprawka dotycząca gmin i powiatów, nazwijmy to umownie.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
To jest ta poprawka dotycząca funduszy gminnych i powiatowych. Spójrzmy najpierw na stronę 2. W art. 1 - to jest ppkt 1 - pkt 4, w art. 386 pkt 3 otrzymuje brzmienie: instytucje finansujące ochronę środowiska i gospodarkę wodną. Teraz ppkt 2. Pkt 5, w tytule VII w dziale II tytuł rozdziału 4 otrzymuje brzmienie: instytucje finansujące ochronę środowiska i gospodarkę wodną. I jeszcze ppkt 3. Pkt 7, w art. 400a... To nie to? Coś pokręciłem, przepraszam.
To może ja poproszę panią prezes, pani mi pomoże, będzie prościej i szybciej.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 2. W art. 1 pkt 5 otrzymuje brzmienie...
(Senator Michał Wojtczak: W którym artykule?)
W art. 1 pkt 5 otrzymuje brzmienie...
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Gdzie to jest?)
Na stronie 2. W tytule VII w dziale II tytuł rozdziału 4 otrzymuje brzmienie: finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Uzasadnienie. Poprawka dotycząca tego artykułu ma na celu doprecyzowanie instytucji zaangażowanych w finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Tymi instytucjami byłyby Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jako państwowa osoba prawna, wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej jako samorządowe osoby prawne oraz powiaty i gminy. Zatem tutaj znajdą się te instytucje, które do tej pory funkcjonowały jako gminne i powiatowe fundusze ochrony środowiska.
Kolejna poprawka.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Nie, nie, głosujemy po kolei, chyba że będziemy głosowali nad pakietem.
(Senator Michał Wojtczak: Panie Przewodniczący, to, co dotyczy powiatów i gmin...)
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Tak, ale to będą inne numery stron, inne numery poprawek , więc jeżeli propozycja pana legislatora była taka, żeby pracować nad tym w kolejności, to pan przewodniczący miał rację, mówiąc, że trzeba byłoby to najpierw przegłosować, a potem po kolei głosować nad innymi poprawkami.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Proponowałbym głosowanie odrębne, dlatego że to są różne poprawki.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Aha, zatem przyjmujemy, że została zgłoszona poprawka.
Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Nie wnosimy uwag.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Kto jest za przyjęciem tej poprawki, którą pani przedstawiła?
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: To jest poprawka pana senatora Wojtczaka, tylko przeze mnie doprecyzowana.)
Kto jest za jej przyjęciem? (7)
Jednogłośnie za.
Proszę, kolejna poprawka.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 5. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400a ust. 2 wyraz "przedsięwzięcia" zastępuje się wyrazem "cele". To jest na stronie 5. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400a ust. 2 wyraz "przedsięwzięcia" zastępuje się wyrazem "cele". Poprawka ma na celu usunięcie rozbieżności interpretacyjnych co do możliwości ujmowania w rozporządzeniach wydawanych przez ministra właściwego do spraw środowiska warunków udzielania pomocy publicznej na finansowanie działalności bieżącej niektórych podmiotów, na przykład przedsiębiorców prowadzących stacje demontażu. Program pomocowy, który dotyczyłby przedsięwzięć, może wykluczyć skorzystanie z tych rozwiązań, o czym mówiliśmy już wcześniej, na przykład przez środowisko recyklerów.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę, pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący, biuro nie zgłasza uwag, jednak zastrzega sobie możliwość dokonania w późniejszym terminie ewentualnych poprawek o charakterze redakcyjnym do tych przepisów.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Dziękuję.
Poprawka została przyjęta.
Proszę bardzo.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 17. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400q po ust. 4 dodaje się ust. 4a w brzmieniu: w rocznym planie finansowym narodowego funduszu mogą być dokonywane zmiany przychodów i kosztów po uzyskaniu zgody ministra właściwego do spraw środowiska, wydanej po uzyskaniu opinii sejmowej komisji właściwej do spraw budżetu; o dokonanych zmianach należy niezwłocznie powiadomić ministra właściwego do spraw finansów publicznych.
Poprawka zmierza do tego, aby można było dokonywać takiego postępowania, ponieważ zmiana w ustawie o finansach publicznych, gdzie dotychczas było to regulowane w trybie art. 152, wypadła. Nie chcielibyśmy mieć problemu z ewentualną zmianą w trakcie roku załącznika do ustawy budżetowej, a takim jest plan finansowy.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (4)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał? (3)
Dziękuję. Poprawka uzyskała poparcie komisji.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Dziękujemy.)
Proszę bardzo.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 21. W art. 1 w pkcie 10, w art. 401c w ust. 7 po wyrazach "biopaliw ciekłych" dodaje się wyrazy "lub innych paliw odnawialnych, a także promocję ich wykorzystania". W Sejmie, w parlamencie jest teraz rozpatrywany projekt zmieniający ustawę - Prawo energetyczne, tam są te zapisy, ale zależy nam na ich ujednoliceniu, chodzi o rozszerzenie katalogu finansowania. Ponieważ do tej pory było tu tylko wytwarzanie biopaliw, zależy nam na rozszerzeniu, żeby dotyczyło to również innych paliw odnawialnych i promocji ich wykorzystania, tak aby środki z tego subfunduszu mogły być przeznaczane nie tylko na wytwarzanie biopaliw, ale również na promocję takich rozwiązań.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Przepraszam, a co ministerstwo ma na myśli, proponując taki zapis?)
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Chodzi o Ministerstwo Gospodarki i realizację Wieloletniego programu promocji biopaliw lub innych paliw odnawialnych, który został przyjęty na lata 2008-2014. Tam są zobowiązania dotyczące tego, żeby skupiać się nie tylko na wytwarzaniu, ale również na promocji działań związanych z biopaliwami.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
W zakresie legislacyjnym biuro nie wnosi uwag.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Wszyscy za. Nie ma sprzeciwu.
Dziękuję uprzejmie.
Poprawka uzyskała poparcie.
Poproszę o przedstawienie następnej poprawki.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję bardzo.
Strona 25. W art. 1 poprawka trzynasta, art. 403 otrzymuje następujące brzmienie. Ust. 1. Do zadań powiatów należy finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej w zakresie określonym w art. 400a ust. 1 pkty 2, 5, 8, 9, 15, 16, 18, 21-25, 29, 31, 32 i 38-42 w wysokości nie mniejszej niż kwota wpływów z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6, stanowiących dochód budżetów powiatów. Ust. 2. Do zadań własnych gmin należy finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej w zakresie określonym w art. 400a ust. 1 pkty 2, 5, 8, 9, 15, 16, 21-25, 29, 31, 32 i 38-42 w wysokości nie mniejszej niż kwota wpływów z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6, stanowiących dochody budżetu gmin.
Uzasadnienie. W proponowanym art. 403 ustawy - Prawo ochrony środowiska wyraźnie jest wskazane, że finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej należy do zadań powiatów i gmin. Określono także zakres i minimalną wysokość tego finansowania co najmniej na poziomie odpowiadającym wpływom z tytułu opłat i kar.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Biuro Legislacyjne.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag, a ewentualne kwestie redakcyjne pozwoli sobie rozpatrzyć później.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Poprawka uzyskała poparcie.
Proszę bardzo.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję.
Strona 26. W art. 1 w pkcie 20 w lit. a, w art. 411 w ust. 1 wprowadzenie do wyliczenia otrzymuje brzmienie: finansowanie działalności, o której mowa w art. 400a ust. 1 oraz art. 410a ust. 1 i 4-6, ze środków narodowego funduszu i wojewódzkich funduszy odbywa się przez.
Poprawka ta stanowi konsekwencję poprawki do art. 403. Należało tu dookreślić, że formy finansowania ochrony środowiska i gospodarki wodnej wskazane w art. 401 ust. 1 odnoszą się wyłącznie do narodowego i wojewódzkich funduszy. Jest to zatem doprecyzowanie będące konsekwencją zmian w art. 403.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę bardzo.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Mam tylko pytanie, czy tam musi być ten ust. 3. Chodzi o nagrody za działalność na rzecz ochrony środowiska i gospodarki niezwiązane z...
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Do tej pory one były i czasami była to jedyna forma... Gdy na przykład przez wiele lat funkcjonują jacyś działacze ekologiczni, to trudno ogłaszać dotacje dla takiej formy działalności. Jest to przeznaczone głównie dla osób fizycznych.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję. Zostało to wyjaśnione.
Proszę bardzo, pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Mając na uwadze fakt, że poprawka ta jest konsekwencją poprawki dotyczącej art. 403, biuro nie wnosi zastrzeżeń.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Dziękuję.
Poprawka została przyjęta.
Proszę o przedstawienie następnej.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję.
Strona 28. W art. 1 w pkcie 20 w lit. h, w art. 411 w ust. 10b pkt 1 otrzymuje brzmienie: których fundusze własne są nie niższe niż równowartość w złotych 5 milionów euro przeliczona według kursu średniego, ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski, obowiązującego w dniu poprzedzającym dzień zawarcia umowy, a w przypadku banków spółdzielczych nie niższe niż równowartość w złotych 1 miliona euro przeliczona według kursu średniego, ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski, obowiązującego w dniu poprzedzającym dzień zawarcia umowy.
Ta poprawka ma na celu doprecyzowanie kryterium minimalnych funduszy własnych, które będzie stosowane przy wyłanianiu banków realizujących dopłaty do oprocentowania i częściowe spłaty kapitału kredytów. To jest również to, o czym mówiłam wcześniej, otóż w trakcie prac legislacyjnych te kwoty zostały dopisane i ważne było doprecyzowanie, o jaki kurs chodzi, żeby było jasne, że to nie chodzi o kurs historyczny, z momentu zakładania banku, ale ten z dnia przed zawarciem umowy. Stąd taka propozycja.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę, pan legislator.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Przepraszam, ja miałbym jeszcze takie pytanie. Pani Prezes, dlaczego wyszczególniamy tu banki spółdzielcze?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Ponieważ inny kapitał założycielski jest wymagany w przypadku banków spółdzielczych, a inny w przypadku banków innych niż spółdzielcze. Wynika to z prawa bankowego, w którym określony jest kapitał wymagany w przypadku tych banków.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Niedawno, na ostatnim posiedzeniu Senatu nowelizowaliśmy ustawę o kasach SKOK. Czy w tej sytuacji nie powinny być tu ujęte również kasy SKOK?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Nam zależy na dopłacie... My mówimy tu o dopłatach do kredytów lub częściowej spłacie rat kredytu. Kredyty regulowane są tylko prawem bankowym. Kasy SKOK nie mają prawa udzielać kredytów, mogą udzielać jedynie pożyczek.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Dziękuję.
Poprawka została przyjęta.
Proszę o przedstawienie następnej.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 36. W art. 16 po ust. 3 dodaje się ust. 3a w brzmieniu: środki pieniężne, o których mowa w ust. 3, oraz odzyskane należności, pomniejszone o zobowiązania, o których mowa w ust. 2, przeznacza się na finansowanie ochrony środowiska i gospodarki wodnej w zakresie określonym w art. 400a ust. 1 pkty 2, 5, 8, 9, 15, 16, 18, 21-25, 29, 31, 32 i 38-42 ustawy zmienianej w art. 1.
Uzasadnienie. Proponowany zapis gwarantuje wydatkowanie środków przejętych po powiatowych i gminnych funduszach ochrony środowiska i gospodarki wodnej na cele ekologiczne. Chodzi o okres przejściowy. Jeżeli po 1 stycznia 2010 r. spłyną jakieś należności, które należały się gminnym funduszom, będą one wydatkowane również na cele ekologiczne.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Biuro Legislacyjne.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
W tym zakresie biuro nie wnosi uwag.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Poprawka uzyskała poparcie.
Prosimy o następną.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję.
W art. 17 dodaje się ust. 5... To jest strona 37, przepraszam najmocniej, strona 37. W art. 17 dodaje się ust. 5 w brzmieniu: środki pieniężne zgromadzone na wyodrębnionych rachunkach bankowych narodowego funduszu przeznaczonych do gromadzenia przychodów wymienionych w art. 401 ust. 2, 4, 5, 7, 9, 11, 12a, 13, 13a, 13c i 13e oraz art. 401a ust. 1 ustawy, o której mowa w art. 1 w brzmieniu obowiązującym przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, w wysokości przyjętej według stanu na dzień 31 grudnia 2009 r. stają się przychodami wymienionymi w art. 401 ust. 7 ustawy, o której mowa w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, i są uwzględniane przy ustalaniu wysokości zobowiązań określonych w art. 401c ust. 1-9 ustawy, o której mowa w art. 1 w brzmieniu nadanych niniejszą ustawą.
Uzasadnienie. Zależy nam na tym, żeby te subfundusze, które przez wiele lat gromadziły środki, od 1 stycznia nie zostały wyzerowane, lecz aby stan subfunduszy od 1 stycznia 2010 r. był zachowany zgodnie ze stanem na 31 grudnia 2009 r. Bez tego zapisu zobowiązania wieloletnie startowałyby od poziomu zerowego, a pozostałe kwoty byłyby środkami statutowymi narodowego funduszu.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę, pan senator.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Czy to chodzi o uprawnienia do emisji gazów?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Wszystkie środki, łącznie z tymi, które wpłynęłyby ewentualnie jeszcze w tym roku do funduszu klimatycznego. Chodzi tu o recykling, o środki z opłat produktowych, o prawo wodne. Te wszystkie punkty, wszystkie wskazane ustępy w art. 401, czyli ust. 2, ust. 4 itd., to są te wszystkie subfundusze, których w tej chwili w narodowym funduszu jest dwanaście. Chodzi o to, żeby ich nie skasować, nie wyzerować ich stanu od 1 stycznia 2010 r., lecz aby poziom tych subfunduszy na dzień 31 grudnia, to, co w nich jest, zostało zaliczone do zobowiązań wieloletnich.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Proszę bardzo, pan legislator.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Biuro prawne nie wnosi w tej chwili uwag redakcyjnych do tego przepisu, ale zastrzega sobie możliwość przeanalizowania go z punktu widzenia zasad techniki prawodawczej. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję bardzo.
Głosujmy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Dziękuję.
Poprawka została przyjęta.
Prosimy o przedstawienie kolejnej.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję bardzo.
Strona 37. W art. 17 dodaje się ust. 6 w brzmieniu: do akcji, udziałów i obligacji, o których mowa w ust. 1 pkty 11 i 12, nie stosuje się art. 104 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych.
Krótko. Jeżeli nie będzie tego zapisu, to będzie możliwa taka interpretacja, że dotychczasowe akcje, obligacje i udziały stają się własnością ministra skarbu państwa, zgodnie z zapisem ustawy wprowadzającej ustawę o finansach publicznych. Zależałoby nam na tym, żeby to zostało u nas.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Biuro Legislacyjne, proszę uprzejmie.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag w tym zakresie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Poprawka została przyjęta.
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Serdecznie dziękuję.)
Proszę o przedstawienie kolejnej poprawki.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 37.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: To chyba ostatnia. Tak? Jeszcze nie?)
Prawie, a prawie robi różnicę.
Po art. 17 dodaje się art. 17a w brzmieniu: gminy i powiaty, których dochody w wysokości przekazanych im przychodów odpowiednio gminnych funduszy i powiatowych funduszy z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6 ustawy zmienianej w art. 1, z roku 2009 r. są większe niż dziesięciokrotność średniej krajowej przychodów gminnych funduszy i powiatowych funduszy z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6 ustawy zmienianej w art. 1, z roku 2008, przypadających na jednego mieszkańca, liczone odpowiednio dla gmin i powiatów, przekazują nadwyżkę z tytułu tych dochodów do właściwej samorządowej osoby prawnej.
Ust. 2. Gminy i powiaty przekazują nadwyżkę, o której mowa w ust. 1, na rachunek właściwej samorządowej osoby prawnej w terminie do dnia 15 sierpnia 2010 r.
Ust. 3. Gminy i powiaty, których dochody z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6 ustawy zmienianej w art. 1, z roku 2010 będą większe niż dziesięciokrotność średniej krajowej przychodów gminnych funduszy i powiatowych funduszy z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6 ustawy zmienianej w art. 1, z roku 2009, przypadających na jednego mieszkańca, liczone odpowiednio dla gmin i powiatów, przekazują nadwyżkę z tytułu tych dochodów do właściwej samorządowej osoby prawnej.
Ust. 4. Minister właściwy do ustawy do spraw środowiska ogłasza w drodze obwieszczenia w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski" średnią krajową przychodów gminnych funduszy i powiatowych funduszy z tytułu opłat i kar, o których mowa w art. 402 ust. 4-6 ustawy zmienianej w art. 1, osiągniętą w roku 2009 w terminie do końca pierwszego półrocza 2010 r.
Ust. 5. Gminy i powiaty przekazują nadwyżkę, o której mowa w ust. 3, na rachunek właściwej samorządowej osoby prawnej w terminie do 15 sierpnia 2011 r.
Ust. 6. Od kwot niewpłaconych w terminie nalicza się odsetki w wysokości ustalonej do zaległości podatkowych.
Poprawka polega na dodaniu tego artykułu. Jej celem jest wprowadzenie przepisu przejściowego, regulującego kwestie związane z ustalaniem wysokości i przekazywaniem wojewódzkim funduszom ochrony środowiska i gospodarki wodnej, czyli samorządowym osobom prawnym, nadwyżek dochodów gmin i powiatów z tytułu opłat za korzystanie ze środowiska i administracyjnych kar pieniężnych osiąganych w latach 2009-2010. Chodzi o to, co później w ustawie jest już uregulowane, o to, jak gminy i powiaty gospodarują środkami w tym zakresie, po prostu to, co było wcześniej w ustawie, wymaga przejściowego uporządkowania.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Pan legislator.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag, a ewentualne zmiany dotyczące budowy przepisu, poprawki redakcyjne zostaną dokonane w późniejszym terminie.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan senator Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Pani Prezes, czy rzeczywiście jest konieczne pozbawianie przynajmniej części środków tych gmin, które mają największe odpisy i dysponują największymi środkami? Wydaje mi się, że to jest trochę niesprawiedliwe, nawet jeśli przyjmiemy, że jest to zapis przejściowy, bo wiadomo, że później będzie zupełnie inaczej. Chyba właściwsze byłoby pozostawienie tego.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Panie Senatorze, nie chciałbym dopuścić do dyskusji, bo...
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Ja tylko ad vocem jedno zdanie.
Takie rozwiązanie jest przewidziane i po tym okresie przejściowym, i przed nim też. Jest to zatem regulacja tylko na ten krótki okres. Decyzja należy do państwa.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem przedstawionej poprawki? (4)
Kto jest przeciw? (3)
Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Poprawka uzyskała większość.
Kolejna poprawka.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Strona 39. Po art. 21 dodaje się art. 21a w następującym brzmieniu: z dniem 1 stycznia 2011 r. traci moc art. 402 ust. 1 ustawy zmienianej w art. 1 w zakresie dokonywania przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska pomniejszenia wpływów, o których mowa w art. 401 ust. 1 ustawy zmienianej w art. 1, o opłaty poniesione na egzekucję należności oraz o koszty obsługi rachunków bankowych; w art. 402 ustawy zmienianej w art. 1 uchyla się ust. 9 i ust. 11.
Uzasadnienie. Celem poprawki polegającej na dodaniu tego artykułu jest doprowadzenie do utraty mocy z dniem 1 stycznia 2011 r. przepisów nakazujących odpowiednio głównemu inspektorowi ochrony środowiska oraz wojewódzkim inspektorom ochrony środowiska dokonanie pomniejszeń wpływów z opłat za korzystania ze środowiska, ponieważ to pomniejszenie skutkowałoby natychmiastowym zasileniem budżetu państwa. Do tej pory jednostki te mogły to sobie zostawiać na własne cele...
(Głos z sali: Na rachunku bankowym.)
...na rachunku dochodów własnych. A ponieważ od 1 stycznia 2011 r. nie będzie tego rachunku, ten instrument powodowałby bezpośredni przepływ do budżetu państwa, bez żadnego związku ze środkami do dyspozycji na ochronę środowiska.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag do tego przepisu.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Proszę o przedstawienie następnej.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Dziękuję bardzo.
To już przedostatnia. Strona 39. Art. 22 pkt 2 otrzymuje brzmienie: art. 1 pkt 14, pkt 18 i pkt 20 lit. c, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2011 r.
Poprawka dotycząca tego artykułu ma na celu przesunięcie o rok terminu wejścia w życie nowego brzmienia przepisu art. 404 ustawy - Prawo ochrony środowiska, tak aby dotyczył on nadwyżek dochodów gmin i powiatów z tytułu opłat za korzystanie ze środowiska i administracyjnych kar pieniężnych osiąganych w roku 2011 i w latach następnych. To są poprawki jedenasta i trzynasta, zatem ta, o której wcześniej mówił pan senator, i ta druga są ze sobą skorelowane. Chodzi o przesunięcie o rok owego przekazywania nadwyżek.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan mecenas.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag do tego przepisu.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Głosujemy.
Kto jest przyjęciem tej poprawki? (7)
Poprawka uzyskała poparcie.
Teraz będzie ostatnia poprawka. Tak?
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Tak. Poprawka ta odnosi się do zapisów na stronach 8 i 28, chodzi o sprawozdawczość rad nadzorczych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej wobec ministra właściwego do spraw środowiska. Są to strony 8 i 28, a dotyczy to sprawozdań.
Zacznijmy od strony 8. W art. 1 w pkcie 7, w art. 400h w ust. 1 w pkcie 7 w lit. b po wyrazach "właściwemu zarządowi województwa" dodaje się wyrazy "oraz ministrowi właściwemu do spraw środowiska". Chodzi o składanie sprawozdania przez rady nadzorcze nie tylko właściwym zarządom, ale również ministrowi środowiska, żeby na poziomie ministerstwa można było kontrolować realizację polityki ekologicznej. Tutaj jest obawa o to, że samo pełnienie funkcji przewodniczącego wskazanego przez ministra środowiska może nie być wystarczającym elementem z punktu widzenia nadzoru ministra środowiska nad tymi środkami.
Analogiczna poprawka - można to potraktować łącznie - dotyczy przepisu znajdującego się na stronie 28. W art. 1 w pkcie 21, w art. 411 w ust. 6 po wyrazach "zarządom województw" dodaje się wyrazy "oraz ministrowi właściwemu do spraw środowiska". Chodzi o przekazywanie informacji o posiadanych przez wojewódzkie fundusze akcjach, udziałach i obligacjach, o to, żeby informacje te były przekazywane nie tylko właściwym zarządom województw, ale także ministrowi właściwemu do spraw środowiska.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Pan legislator.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro nie wnosi uwag do tego przepisu.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Głosujemy.
Kto jest za? (7)
Dziękuję.
Poprawka została przyjęta.
Dziękuję, Pani Prezes.
Czy są jeszcze jakieś poprawki?
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Tak. Ja pozwolę sobie odczytać jeszcze jedną poprawkę.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Czyja to jest poprawka? Pana senatora Wojtczaka?)
Tak.
(Przewodniczący Zdzisław Pupa: Do którego artykułu?)
Dodaje się w niej art. 60a. W art. 15 w pkcie 4 dodaje się art. 60a w brzmieniu: do opłaty za wprowadzenie gazów lub pyłów do powietrza, o której mowa w art. 273 ust. 1 pkt 1 ustawy zmienianej w art. 56, należnej za okres do dnia 31 grudnia 2010 r. stosuje się przepisy art. 285-288 ustawy zmienianej w art. 56 w brzmieniu obowiązującym przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Ust. 2. Opłatę za wprowadzenie gazów lub pyłów do powietrza za pierwsze półrocze 2011 r. wnosi się w wysokości 50% sumy opłat za wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza należnych za pierwsze i drugie półrocze 2010 r. Dodaje się też pkt 5, w którym art. 62 otrzymuje brzmienie: ustawa wchodzi w życie po upływie trzydziestu dni od dnia ogłoszenia z wyjątkiem art. 56 pkt 7, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2011 r. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Pani prezes.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Jesteśmy jak najbardziej za. To jest usunięcie pewnych niedoróbek z ustawy o zielonych inwestycjach, o handlu emisjami. Jest to uporządkowanie pewnych spraw. Zresztą także od marszałków było bardzo dużo sygnałów wskazujących na to, że taka poprawka jest potrzebna. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Pan legislator odczytał tę poprawkę. Mam nadzieję, że...
Proszę bardzo.
Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Mirosław Reszczyński:
Biuro popiera tę poprawkę. To jest przesunięcie terminu z 2010 r. do 2011 r., czyli wydłużenie o rok okresów przejściowych, o których mowa w ustawie o handlu emisjami. Dziękuję.
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękuję.
Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (7)
Dziękuję bardzo.
Poprawka uzyskała poparcie.
Z tego, co widzę, zakończyliśmy zgłaszanie i rozpatrywanie poprawek.
Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw wraz z przyjętymi poprawkami.
Kto jest za przyjęciem proponowanej ustawy w całości wraz z poprawkami? (7)
Jednogłośnie za.
Dziękuję.
Proponuję, żeby sprawozdawcą komisji był pan senator, pan przewodniczący Michał Wojtczak.
Czy są inne opinie? Nie ma.
Pan senator Wojtczak będzie sprawozdawcą Komisji Środowiska na plenarnym posiedzeniu Senatu.
Mamy jeszcze jeden punkt. Jest to omówienie planu pracy na...
(Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha: Panie Przewodniczący...)
Proszę bardzo.
Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha:
Panie Przewodniczący, chciałabym ślicznie podziękować. Mam nadzieję, że będą państwo dumni ze swojej pracy. Dziękuję. Do widzenia.
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Pani Prezes, zapowiadamy jeszcze poprawki na posiedzeniu plenarnym.)
Przewodniczący Zdzisław Pupa:
Dziękujemy uprzejmie.
Ten punkt to omówienie planu pracy nad budżetem na rok 2010. Pani sekretarz, pani Elżbieta informowała o tym, że budżet jest podzielony na części, na pewne tematyczne fragmenty. Ja bym miał może prośbę do senatorów z Komisji Środowiska, abyśmy nie wyznaczali, tylko aby zainteresowani zgłosili się, zapisali się dobrowolnie, wtedy będzie łatwiej i będą, jak można sądzić, lepsze efekty. Dziękuję bardzo.
Dziękuję serdecznie za udział w dwudziestym ósmym posiedzeniu komisji.
Zamykam posiedzenie.
(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 53)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.