Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (28) z 6 posiedzenia

Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich

w dniu 27 listopada 2007 r.

Porządek obrad:

1. Przygotowanie projektu uchwały w sprawie zmian w składach komisji senackich (druk senacki nr 17).

2. Sprawy różne.

(Początek posiedzenia o godzinie 17 minut 31)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Piotr Zientarski)

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Witam panów senatorów, przedstawiciela Biura Legislacyjnego, pana Piotra Magdę, i sekretarza komisji, pana Piotra Białka.

Otwieram szóste już posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.

Porządek dzisiejszych obrad jest krótki, obejmuje jedynie przygotowanie projektu uchwały Senatu w sprawie zmian w składach komisji senackich. Jest jeszcze punkt drugi, poświęcony wolnym wnioskom, w którym chciałbym poinformować o planach związanych z funkcjonowaniem komisji senackich w przyszłości. Są bowiem plany związane z pewną ich reorganizacją. Ale o tym powiem później.

Przystępujemy do punktu pierwszego porządku obrad.

Chciałbym poinformować, że senatorowie Bender, Duda, Person, Trzciński i Ziółkowski złożyli do marszałka Senatu pisemne rezygnacje z członkostwa w komisjach, do których wcześniej byli wybrani. Senator Stanisław Bisztyga złożył wniosek o przyjęcie go do Komisji Gospodarki Narodowej oraz do Komisji Obrony Narodowej. Zadeklarował równocześnie swoje uczestnictwo w pracach dwóch komisji, ponieważ do tej pory nie był członkiem żadnej. Ponadto przewodniczący Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą zgłosił akces do naszej komisji. Uważam, że ten akces jest dość istotny, ponieważ wiem, między innymi od sekretarza naszej komisji, że już tradycyjnie, od wielu lat w szczególności przewodniczący komisji spraw emigracji uczestniczył w pracach komisji regulaminowej ze względu na to, iż to właśnie nasza komisja zajmuje się problemem budżetu Kancelarii Senatu, a istotną częścią środków Kancelarii Senatu są środki przeznaczone na Polonię, na działalność komisji emigracji.

Proszę panów, udzielę teraz głosu panu Piotrowi Magdzie z Biura Legislacyjnego, aby odpowiedział na pytanie, czy są jakiekolwiek zastrzeżenia legislacyjne do projektu tej uchwały.

Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Nie ma żadnych zastrzeżeń, Panie Przewodniczący. Dziękuję.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, pan senator Kwiatkowski.

Senator Krzysztof Kwiatkowski:

Panie Przewodniczący, mam pytanie, a nawet dwa pytania, skierowane może bardziej do pracowników Kancelarii Senatu niż do pana przewodniczącego. Byłem świadkiem, jak pan senator Trzciński składał rezygnację z udziału w pracy komisji regulaminowej i jednocześnie wniosek o powołanie go w skład Komisji Ustawodawczej. Czy wiadomo, co się dzieje z tym wnioskiem? Jeżeli nie zakłóci to przebiegu posiedzenia komisji, to mogę zatelefonować do pana senatora.

I drugie pytanie. Rozmawialiśmy w pewnym momencie - ale uczciwie powiem, że nie pamiętam, jak to było, może pan przewodniczący mi przypomni - o mojej ewentualnej rezygnacji z pracy w komisji regulaminowej. Nie chciałbym zakłócić pracy w komisji, stąd pytanie, czy... Były bowiem prowadzone ze mną rozmowy na temat mojej aktywności w innej komisji. Jak to wygląda z punktu widzenia składu osobowego komisji? Bo nie chciałbym powodować dodatkowych utrudnień swoją ewentualną rezygnacją. A gdyby to nie spowodowało trudności, to czy taką rezygnację mogę złożyć w tym momencie, czy też musi ona najpierw formalnie wpłynąć do marszałka Senatu?

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Właśnie. Odpowiedź będzie dotyczyć obu pytań pana senatora. Nie mamy w tej chwili wniosku czy nie wpłynął do nas z gabinetu marszałka wniosek senatora Trzcińskiego o przyjęcie do innej komisji. Mamy tylko dokumenty dotyczące rezygnacji z członkostwa w naszej komisji. Jeśli taki dokument wpłynie, to oczywiście niezwłocznie, czyli na najbliższym posiedzeniu komisji, tym się zajmiemy.

Jeśli chodzi zaś o wolę wyrażoną przez pana senatora, to bardzo by nam było miło, gdyby pan senator pozostał w tej komisji, tym bardziej że rozważaliśmy wcześniej, iż pan senator będzie działał w Komisji Ustawodawczej i w komisji praworządności. Ale w drugim punkcie porządku obrad chcę na ten temat powiedzieć więcej i wtedy ewentualnie udzielę szerszej odpowiedzi.

Senator Krzysztof Kwiatkowski:

Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, zadam ostatnie pytanie. Czy gdyby się okazało, że z jakichś względów... No nie wiem, może pan senator Trzciński z jakichś względów to później wycofał, zapomniał o tym. Bo swoją wolę podtrzymywał jeszcze wczoraj, gdy ze mną rozmawiał. Gdyby się okazało, że taki wniosek wpłynął, albo gdyby wpłynął jutro przed posiedzeniem plenarnym, to czy jest możliwość odbycia posiedzenia komisji bezpośrednio przed posiedzeniem Senatu i uzupełnienia projektu uchwały o powołanie pana senatora do tej komisji? Dlaczego o to pytam? Skład Komisji Ustawodawczej jest niezbyt liczny, a ponadto dzisiaj zapowiedział rezygnację - zresztą już ją mamy, jak państwo widzą - z członkostwa w niej pan marszałek Ziółkowski, staram się więc zadbać o odpowiednią liczbę senatorów także w tamtej komisji, ponieważ nie ukrywam, że liczba ta jest na granicy efektywności pracy komisji.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Już odpowiadam. Jeśli taki wniosek wpłynie, to uwzględniając prośbę pana przewodniczącego, zwołam w dniu jutrzejszym posiedzenie naszej komisji i przygotujemy odrębny projekt uchwały, który przyjmiemy. Będzie to mogło być na jutrzejszym posiedzeniu Senatu, jako że zmiany w komisjach senackich są zawsze w ostatnim punkcie, a więc zdążymy technicznie się przygotować, również jeśli chodzi o druk, tak żeby i tę sprawę załatwić jutro.

Jeśli nie ma pytań, to proponuję... Proszę bardzo.

Senator Józef Bergier:

Czytam pismo pana wicemarszałka Senatu Marka Ziółkowskiego, który informuje nas o podjętej decyzji. I mam pytanie: czy on musi, czy może zrezygnować z pracy w komisji? Bo z treści wnioskuję, że może, ale nie musi.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Odpowiadam, Panie Senatorze. Powołuje się na art. 20 ust. 1 regulaminu, który brzmi: "senator ma obowiązek zgłosić swoją kandydaturę do jednej komisji stałej". To jest obowiązek. Ale ust. 1a mówi, że "przepisu ust. 1 nie stosuje się do członków Prezydium Senatu". A więc członek Prezydium Senatu, czyli marszałek bądź wicemarszałek, nie musi być członkiem żadnej komisji.

(Senator Józef Bergier: Ale może być.)

Może być.

(Senator Józef Bergier: I o to mi chodziło.)

Tak jest.

(Senator Józef Bergier: Dziękuję uprzejmie.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Ma prawo zrezygnować, tak jest.

Jeśli nie ma więcej pytań, to przystępujemy do głosowania w sprawie przyjęcia projektu uchwały w sprawie zmian w składach komisji senackich. Dotyczy to trzech artykułów, które są w projekcie.

Kto jest za przyjęciem uchwały? (5)

Czyli wszyscy są za, nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw.

Kto z panów senatorów chciałby być sprawozdawcą tej uchwały?

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dziękuję bardzo. Z przyjemnością króciutko to zreferuję.

Jak już powiedziałem, jest to z reguły ostatni punkt porządku obrad Senatu.

Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do punktu drugiego: wolne wnioski.

Chcę poinformować panów senatorów, że dzisiaj odbyło się posiedzenie Prezydium Senatu, w którym uczestniczyłem jako zaproszony gość. Pan marszałek i właściwie Prezydium Senatu skłaniają się ku temu, aby - zresztą była już o tym mowa, już wcześniej takie sygnały docierały do naszej komisji - utrzymać czternaście komisji oraz wprowadzić następujące zmiany. Pierwsza to połączenie Komisji Ustawodawczej z Komisją Praw Człowieka i Praworządności w jedną komisję. I żeby jej przedmiotowy zakres działania nie był za duży, jest propozycja, aby sprawy porządku publicznego, które są obecnie w zakresie przedmiotowym Komisji Praw Człowieka i Praworządności, przenieść do zakresu przedmiotowego Komisji Obrony Narodowej. Chodzi też o to - taki wniosek, jak panowie senatorowie pamiętacie, pojawił się na pierwszym czy drugim posiedzeniu, złożył go pan senator Kogut - aby rozdzielić bardzo dużą i bardzo mocno obciążoną Komisję Gospodarki Narodowej na komisję gospodarki i komisję infrastruktury. Dlatego była prośba pana marszałka, aby w komisjach, które mają być przedmiotem reorganizacji, nie wybierać na razie wiceprzewodniczących. Taka była prośba, sugestia i ona z tym właśnie była związana.

I odpowiadam na pytanie pana senatora Kwiatkowskiego. No, skoro te komisje będą połączone, to ta nowa komisja została uznana, że tak powiem, za komisję, w której będzie sporo pracy i dlatego Prezydium Senatu w dniu dzisiejszym postanowiło uchwalić dodatek dla każdego członka Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, bo ona tak się będzie nazywała, komisji powstałej z tych dwóch komisji - dodatek w wysokości 10% uposażenia, podobnie jak jest w Komisji Spraw Unii Europejskiej. Tylko w tej komisji, która też jest szczególnie obciążona, jest ten dodatek dla członków i już jest uchwalone, że członkowie Komisji Ustawodawstwa i Praworządności będą mieli ten dodatek z uwagi na fakt, że rzeczywiście w związku z przyjęciem nowego regulaminu kwestia wykonywania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego będzie dość absorbująca dla tej komisji. Oczywiście jeśli się stwierdzi, bo to też przypomniano - tu jest pełna analogia, jeśli chodzi o tę kwestię, do Komisji Spraw Unii Europejskiej - że senator trzykrotnie nie uczestniczył w posiedzeniach, to po prostu tego dodatku będzie na trzy miesiące pozbawiony. Czyli tu chodzi o uczestnictwo faktyczne, nie formalne, o pracę. Po prostu jest to dodatek za dodatkową pracę. Tak to należy traktować.

I wracam jeszcze do pytania pana przewodniczącego Kawiatkowskiego. W związku z tym byłaby prośba - przynajmniej moja, ale myślę, że nie tylko - żeby pan senator pozostał w tej komisji, bo jest to komisja, która składa się w większości, tak to było do tej pory, z przewodniczących różnych komisji. Ona ma również, jak wiemy, wymiar komisji dyscyplinarnej czy komisji etyki, bo jest to przecież odpowiednik dwóch komisji sejmowych. Myślę, że będziemy starali się tak ustalać terminy posiedzeń, żeby one nie kolidowały z posiedzeniami innych komisji i w miarę możliwości były nawet w dzień posiedzenia, niekoniecznie zawsze w przeddzień, a jeśli w przeddzień, kiedy działają inne komisje, to tak, żeby z nimi nie kolidowały, żeby rzeczywiście uwzględnione było obciążenie członków naszej komisji w innych komisjach. Na pewno będziemy na to baczyć, panie Piotrze, będziemy mieli rozpiskę posiedzeń innych komisji i będziemy do tego zawsze się przymierzać, to obiecuję. Chodzi o to, żeby rzeczywiście uciążliwość pracy w tej komisji zminimalizować.

Są jeszcze wolne wnioski, uwagi?

Bardzo proszę, pan senator Bergier.

Senator Józef Bergier:

Panie Przewodniczący! Szanowni Panowie!

Nasza komisja uczestniczy między innymi w formowaniu składów osobowych komisji. I gdy obserwuję kolejne posiedzenia komisji, na których wybierane są kolejne władze, wiceprzewodniczący, dostrzegam, że jest jedna komisja, w przypadku której nie ma przeszkód, a nie jest zwoływane takie posiedzenie. Mówię o Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Mam pytanie: czy wiemy, co jest powodem tego, że to jest jedyna komisja, której posiedzenie podczas tych obrad Senatu nie jest zwoływane? A to wiąże się przecież z funkcjonowaniem już w pełni danej komisji. Pozwalam sobie, skoro nie mamy odpowiedzi, dlaczego tak jest, zasygnalizować ten problem, że jest to jedyna komisja, która nie będzie uformowana, a w wypadku której nie ma pomysłów reorganizacji. I prosiłbym pana przewodniczącego, żeby uczestnicząc w ciałach prezydialnych, zadał takie pytanie. Bo jako członek tej komisji dopytuję się, kiedy będzie mogła ona funkcjonować już we właściwej strukturze.

Senator Stanisław Piotrowicz:

Wydaje mi się, że potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Nie ma materii, która by mogła być przedmiotem obrad tej komisji. I chyba to jest główny powód.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Jest to po prostu kwestia organizacji pracy komisji przez przewodniczącego. Tak należy to rozumieć.

Senator Józef Bergier:

Panie Przewodniczący, sądzę, że kolega senator nie zrozumiał intencji pytania. Chodzi nie o materię do pracy, tylko o to, że kolejnym posiedzeniem komisji jest posiedzenie poświęcone uformowaniu jej władz, czyli wyborowi wiceprzewodniczących. I jak widzimy - chwileczkę, chciałbym spokojnie powiedzieć, jeśli można - wszystkie komisje to czynią z wyjątkiem tej komisji. I stąd moje pytanie. Zaznaczam, że jest to jedyna komisja, która nie rozpoczyna procedury wybierania kolejnych władz.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Odpowiadam, Panie Senatorze. Ta materia też jest uregulowana w naszym regulaminie, w art. 58. Pozwolę sobie zacytować stosowny fragment: "Posiedzenia komisji odbywają się w terminach określonych przez samą komisję lub jej przewodniczącego. Na wniosek marszałka Senatu, Prezydium Senatu lub pisemny wniosek 1/4 ogólnej liczby członków komisji przewodniczący jest obowiązany zwołać posiedzenie w celu rozpatrzenia określonej sprawy". Czyli 1/4 komisji bądź marszałek, jeśli jest sygnał, bądź Prezydium Senatu. Tak że członkowie też mają wpływ na zobowiązanie przewodniczącego do wyznaczenia terminu posiedzenia komisji.

(Brak nagrania)

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Już mówię. Większość komisji, z tego co wiem, wybrała. My na przykład mamy, zresztą w poprzedniej kadencji też mieliśmy, możliwość wyboru dwóch wiceprzewodniczących, ale komisja funkcjonowała z jednym wiceprzewodniczącym przez całą poprzednią kadencję, tak to wyglądało. Przewodniczącym był pan senator Andrzejewski, ja byłem jedynym wiceprzewodniczącym. Tak że to zależy od wielkości komisji i od potrzeb, ale jest możliwość wyboru dwóch wiceprzewodniczących w naszej komisji. Do tej pory nie zostały jeszcze zgłoszone wnioski, propozycje, przynajmniej nie jest mi wiadome, że takie propozycje zostały uzgodnione. Jeśli będą, to do porządku obrad któregoś z najbliższych posiedzeń komisji, może nie jutrzejszego, wprowadzę punkt: wybór wiceprzewodniczącego czy wiceprzewodniczących. To, jeśli chodzi o naszą komisję.

Co do pozostałych komisji, to jak mówię, była tylko prośba czy sugestia marszałka Senatu, ażeby nie wybierać wiceprzewodniczących w tych komisjach, co do których są plany reorganizacji. Żadnych innych ograniczeń nie ma. Są już decyzje... Aha, wrócę jeszcze do pana pytania. Być może, że przeszkodą w wyborze była kwestia nieustalenia dotychczas liczby wiceprzewodniczących. Teraz sobie przypomniałem, że właśnie w dniu dzisiejszym ustalono, między innymi dla komisji edukacji, liczbę wiceprzewodniczących. Dopiero dzisiaj ta decyzja na posiedzeniu prezydium zapadła. O, i to jest odpowiedź. I myślę, że to było przyczyną, bo skoro nie było decyzji prezydium co do liczby wiceprzewodniczących, to blokowało to wprowadzenie ich wyboru do porządku obrad. Podejrzewam, że skoro ta przyczyna już ustała, to będzie można tę kwestię jak najszybciej załatwić.

Czy jeszcze coś w wolnych wnioskach?

Senator Stanisław Piotrowicz:

Tak, w wolnych wnioskach i przepraszam, że akurat mojej osoby to dotyczy. Ja zgłosiłem akces do komisji praw człowieka, ale widzę, że chyba to nie zostało uwzględnione albo w ogóle nie było przyjęte do rozpoznania, albowiem w dalszym ciągu jestem tylko w tej naszej komisji, a jeśli chodzi o tamtą komisję, to cisza. Nie wiem, jak to rozumieć. Czy nie zostało...

(Głos z sali: Jesteś.)

(Głos z sali: To są tylko zmiany.)

Tak?

(Głos z sali: Jesteś.)

W tej jestem, ale chciałem być również w komisji praw człowieka i nie dostałem żadnej informacji co do tego, czy mnie wybrano, czy nie.

Przewodniczący Piotr Zientarski:

Od samego początku pan senator był w komisji praworządności?

(Senator Stanisław Piotrowicz: Nie, od samego początku jestem w naszej komisji, czyli regulaminowej.)

A kiedy kolega złożył wniosek o...

(Senator Stanisław Piotrowicz: No, zgłaszałem to już na samym początku, 6 listopada.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Senator Stanisław Piotrowicz: Tak.)

(Głos z sali: Wtedy, kiedy deklarowaliśmy przynależność, prawda?)

(Senator Stanisław Piotrowicz: Tak.)

Sprawdzimy to, kolego. Jeśli tego wniosku do jutra nie znajdziemy - panie Piotrze, bardzo proszę o poszukanie tego - to proszę o ponowny wniosek.

(Senator Stanisław Piotrowicz: Aha, dobrze.)

Jutro możemy to załatwić tak, jak w przypadku pana senatora Trzcińskiego. Dobrze?

(Senator Stanisław Piotrowicz: Dobrze, dziękuję.)

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Piotr Zientarski:

O, tym bardziej. Komisja będzie coraz bardziej liczna, tak jest.

Tak że to sprawdzimy, ewentualnie jutro rano do marszałka nowy wniosek, on do nas przyjdzie i załatwimy problem.

Skoro nie ma innych pytań, wniosków, zamykam posiedzenie komisji.

Dziękuję bardzo.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 55)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów