Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (488) z 42. posiedzenia
Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska
w dniu 29 października 2008 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk senacki nr 310, druki sejmowe nr 886, 1094, do druku 1094, 1094-A).
(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 05)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Chróścikowski)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dzień dobry państwu.
Pozwolicie państwo, że otworzę czterdzieste drugie posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
W dniu dzisiejszym mamy jeden punkt porządku, to jest rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw; druk senacki nr 310 i druki sejmowe nr 886, 1094, 1094-A. Jest to projekt rządowy.
Witam pana ministra Bernarda Błaszczyka, który reprezentuje rząd. Jest również pani Jolanta Hibner, przedstawiciel Sejmu, jako sprawozdawca. Witam gości, którzy zechcieli uczestniczyć w dzisiejszym posiedzeniu. Jest dość dużo osób, ale myślę, że każdy będzie miał okazję do zabrania głosu. Witam kolegów senatorów, panie sekretarz, przedstawicieli Biura Legislacyjnego.
Panie Ministrze, prosiłbym o krótkie wprowadzenie do ustawy. Bardzo proszę.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.
Wysoka Komisjo!
Projekt ustawy o zmianie ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw został przyjęty przez Sejm w dniu 17 października. Niektóre przepisy, które zostały tu wprowadzone, spowodowały czy powodują zdenerwowanie niektórych osób, szczególnie wśród przedsiębiorców wywołują kontrowersje. Sygnały o tym dochodzą do nas różnymi kanałami. W szczególności chodzi o art. 42 lit. b, która nakłada na organizacje odzysku sprzętu elektronicznego obowiązek przekazywania 5% przychodów od prowadzonych publicznie kampanii ekologicznych. Organizacje odzysku podnoszą, że jest to nierówne traktowanie podmiotów oraz że przedsiębiorcy wprowadzający sprzęt, którzy nie należą do organizacji odzysku, również powinni prowadzić tego rodzaju publiczne kampanie.
Jednak trzeba zauważyć, że organizacje odzysku skupiają większość przedsiębiorców wprowadzających sprzęt i mają wielokrotnie większe możliwości finansowe, logistyczne i kadrowe prowadzenia profesjonalnych kampanii edukacyjnych, a w opinii resortu środowiska prowadzone działania powinny odnosić jak największy skutek, jeśli chodzi o wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa, nie generując przy tym nadmiernych kosztów.
Kolejna sprawa, odbieranie od zbierających zużytego sprzętu, przetwarzania, recyklingu i innych niż recykling procesów odzysku oraz unieszkodliwiania zużytego sprzętu w ilości równej iloczynowi 150% minimalnego rocznego poziomu zbierania oraz masy sprzętu wprowadzonego w roku poprzednim przez wprowadzających sprzęt, z którymi organizacja odzysku zawarła umowę, również wywołała krytykę ze strony przedsiębiorców i w tym zakresie też została przez posłów wniesiona poprawka na posiedzeniu podkomisji sejmowej. Wynikł problem z płatnościami za zebrany i przetworzony, zużyty sprzęt. Zakłady przetwarzania mają obowiązek bezpłatnego przejęcia od zbierających całego przekazywanego sprzętu. Tymczasem organizacje odzysku chcą płacić tylko za wskazany przepisami minimalny poziom zbierania. W wyniku takiej praktyki zbierający zużyty sprzęt oraz zakłady przetwarzania są zmuszeni do ponoszenia kosztów, które powinni ponosić wprowadzający sprzęt. Organizacje odzysku w tym przypadku podnoszą, że to też jest nierówne traktowanie podmiotów. Jednak należy zauważyć, że wprowadzający sprzęt, którzy nie należą do organizacji odzysku, są obowiązani do złożenia zabezpieczenia finansowego, liczonego jako iloczyn stawki opłaty produktowej oraz masy wprowadzonego przez siebie sprzętu. Wobec tego nie jest prawdą, że wprowadzający, którzy nie należą do organizacji odzysku, są w mniejszym stopniu obciążeni. Dlatego też resort środowiska po analizie przychyla się do zaproponowanych rozwiązań.
Podczas posiedzenia komisji dyskutowano również na temat uwidaczniania kosztów gospodarowania odpadami jako oddzielnego składnika ceny sprzętu. W przedłożeniu rządowym zaproponowano, aby w art. 1 pkt 18 wprowadzić obligatoryjny obowiązek uwidaczniania kosztów gospodarowania odpadami dla wprowadzających sprzęt z grupy pierwszej: wielkogabarytowe urządzenia gospodarstwa domowego - ze względu na problemy ze zbieraniem zużytego sprzętu tego rodzaju. W wyniku prac podkomisji rozszerzono ten obowiązek na grupy drugą i od czwartej do szóstej.
Jeśli sprzedawca uzyska od odprowadzającego sprzęt informacje o kosztach gospodarowania odpadami, jest zobowiązany do przekazania ich kupującemu. Na posiedzeniu komisji w dniu 7 października posłowie zdecydowali o wykreśleniu obowiązku przekazywania tych informacji przez sprzedawcę użytkownikom. Część przedsiębiorców na pewno będzie dążyć do przywrócenia tego obowiązku i proponować dodanie przepisu obligującego wprowadzających sprzęt do uwidaczniania kosztów gospodarowania odpadami na dokumencie sprzedaży. Wydaje się, że powinniśmy poprzeć również te dążenia.
Wiele wątpliwości budzi również przepis art. 1 pkt 57, który wprowadza degresywne stawki opłat produktowych. W przedłożeniu rządowym dążono do pełnych stawek opłat produktowych. Były one rozłożone na cztery lata i przedstawione były niższe progi procentowe zwiększające opłaty produktowe. Przepisy określające degresywne stawki opłat produktowych znalazły się w przedłożeniu rządowym ze względu na bardzo duży opór zarówno ze strony przedsiębiorców, jak i ministerstwa gospodarki wobec zmian przepisów ustawy wprowadzających poziomy zbierania zużytego sprzętu. Resort środowiska zdecydował się na złagodzenie oddziaływania finansowego wprowadzonych przepisów. Posłowie zdecydowali jednak, że są to zbyt daleko idące zmiany i skrócili czas dochodzenia do pełnych stawek opłat produktowych z czterech do dwóch lat. Zdaję sobie sprawę, że część przedsiębiorców może dążyć do przywrócenia poprzedniego brzmienia wspomnianego przepisu. Wydaje się jednak, że po tych wszystkich rozważaniach resort przyjął rozstrzygnięcia poselskie.
Zostały również na etapie prac sejmowych wprowadzone poprawki odnoszące się do przedsiębiorców zapewniających finansowanie zgodnie z warunkami umowy finansowania tak, aby jasne było, że leasingodawcy nie będą uważani za wprowadzający sprzęt.
W Sejmie zaproponowano też wprowadzenie przepisów obligujących organizacje odzysku do utrzymywania na oddzielnym rachunku bankowym kapitału własnego w wysokości co najmniej połowy minimalnego kapitału zakładowego, czyli 2 milionów 500 tysięcy zł. Rozwiązanie takie pomoże w wyeliminowaniu tych organizacji odzysku, które pomimo istnienia ogólnych przepisów obligujących do posiadania takich środków, nie wywiązują się z nałożonych na nie obowiązków. Resort środowiska poparł zarówno wprowadzenie przepisów dotyczących finansowania, jak i utrzymywania połowy minimalnego kapitału zakładowego.
Poprawki zgłoszone bezpośrednio przez senatorów dotyczą definicji wprowadzającego sprzęt i związanych z tym zmian w kilku innych przepisach. Dotychczas za wprowadzających sprzęt uznawano przedsiębiorców, którzy wprowadzali sprzęt do obrotu na terytorium kraju. Jednak należy zauważyć, że dyrektywa 2002/96 Wspólnoty Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 stycznia 2003 r. w sprawie zużytego sprzętu elektronicznego i elektrycznego technicznego odnosi się do sprzętu wprowadzanego do obrotu na terytorium Unii Europejskiej. Wobec tego za wprowadzającego sprzęt nie można w pierwszym rzędzie uznawać przedsiębiorcy dokonującego wewnątrzwspólnotowego nabycia, gdyż uznaje się, że ten sprzęt został już wprowadzony do obrotu. Proponowane poprawki, wprowadzające niezbędne zmiany dostosowujące przepisy ustawy do wymogów dyrektywy 2002, dają jednocześnie możliwość egzekwowania od przedsiębiorców dokonujących wewnętrzwspólnotowe nabycie obowiązku finansowania i organizacji zagospodarowania zużytego sprzętu, co jest zgodne z wytycznymi Komisji Europejskiej. Resort również popiera te poprawki.
To, Panie Przewodniczący, byłyby główne uwagi resortu środowiska odnoszące się do proponowanych zmian.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Ministrze.
Prosiłbym Biuro Legislacyjne o zajęcie stanowiska.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Dziękuję bardzo.
Biuro Legislacyjne zgłosiło do ustawy trzy propozycje poprawek. Wszystkie one mają charakter legislacyjny i zostały szczegółowo opisane w opinii. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Pan minister chciałby coś dodać w sprawie poprawek Biura Legislacyjnego?
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk: Nie.)
Już nie.
Otwieram dyskusję.
Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos?
Proszę, pani senator Rotnicka.
Senator Jadwiga Rotnicka:
Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!
Ta ustawa była bardzo szeroko i dość długo dyskutowana i omawiana w trakcie prac legislacyjnych, zwłaszcza w Sejmie dokonano znacznych poprawek. Środowiska, które zajmują się odzyskiem odpadów, nazwę je krótko, elektrycznych i elektronicznych, mają pewne wynikające z własnych doświadczeń spostrzeżenia, które wszyscy państwo najprawdopodobniej w materiałach macie do wglądu. Nie rozwodząc się zatem wiele, bo czasu jest dzisiaj mało, chciałabym zaproponować dwie poprawki do tego projektu ustawy, o której, jak wiem, już na początku firmy odzysku dość dużo dyskutowały z naszym rządem, czyli z Ministerstwem Środowiska.
Pierwsza poprawka dotyczy wykreślenia z ustawy art. 58 ust. 4, całowicie, dlatego że ona właściwie zmusza firmy odzysku do 150% minimalnego rocznego poziomu zbierania określonego w przepisach wydanych na podstawie art. 27a ust. 4 oraz masy sprzętu wprowadzanego w roku poprzednim przez wprowadzających sprzęt, z którymi zawarta została umowa. To jest jedna poprawka.
Druga poprawka zmierza do tego, iżby kosztami procesu edukacji ekologicznej czy edukacji w zakresie tego, co może naszemu środowisku zagrażać, byli obciążeni finansowo nie tylko wprowadzający sprzęt zrzeszeni w firmach, ale także ci, którzy to robią samodzielnie. To dotyczyłoby zmiany art. 23a, którego treść też bym mogła zaproponować. Art. 23a ust. 1: "Wprowadzający sprzęt jest obowiązany prowadzić publiczne kampanie edukacyjne" - i z tym się wszyscy zgadzają. Ust 2: "Obowiązek określony w ust. 1 może być według wyboru wprowadzającego sprzęt wykonywany samodzielnie lub za pośrednictwem organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego". Ust 3: "Obowiązek określony w ust. 1, przeniesiony przez wprowadzającego sprzęt na organizację odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego, uznaje się za wykonywany w ramach art. 58 ust. 3". Ust 4: "Wprowadzający sprzęt samodzielnie wykonując obowiązek określony w ust. 1: pkt 1: przeznacza na publiczne kampanie edukacyjne... co najmniej 0,1% swoich przychodów z tytułu wprowadzenia sprzętu osiąganych w danym roku kalendarzowym"... Dotychczas w ustawie był w ogóle zwolniony z zapewnienia jakichkolwiek środków na ten cel. To są dwie poprawki, które bym wnosiła.
Trzecia poprawka, której nie mam sformułowanej, ale nad którą myślałam, dotyczy tego, iżby klient kupujący sprzęt elektroniczny był poinformowany o tym, jakie koszty czy jaka część ceny produktu idzie na recykling czy na utylizację tych odpadów. Bo dotychczas informowany był o tym albo hurtownik, albo sklep, czyli sprzedawca, klient o tym nie wiedział, a chcielibyśmy wiedzieć, ile właściwie kosztuje nas utylizacja odpadów. Tej poprawki nie mam. Może ktoś ma jakiś pomysł na jej brzmienie albo z panem legislatorem może byśmy później taką poprawkę sformułowali. Tyle tytułem mojej wypowiedzi.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Jak państwo senatorowie widzą w materiałach zgłoszonych do komisji, na moje ręce przekazanych, wiele organizacji, których przedstawiciele są wśród nas, złożyło uwagi bardzo cenne do dyskusji. Rozumiem, że pani senator część tych poprawek... Dwie przynajmniej, możemy powiedzieć, już są zgłoszone.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Tak, a co do trzeciej to mój głos w dyskusji...)
A trzecia będzie doprecyzowana.
Jest wśród nas też pani poseł sprawozdawca, która chciałaby zabrać głos.
Bardzo proszę, Pani Poseł.
Poseł Jolanta Hibner:
Dziękuję bardzo.
Proszę państwa, w podkomisji pracowaliśmy właśnie nad tą ostatnią poprawką, o której pani senator mówiła, i ja mogę zaproponować brzmienie tej poprawki przyjęte przez podkomisję. Zostało to w ostatnim momencie, na ostatnim posiedzeniu wykreślone, ale propozycję już mamy, tak że jeżeli państwo pozwolą, to ja może ją odczytam. To jest art. 25 dotyczący tego, w jaki sposób mamy tę informację przekazywać. Do pktu 6 dopisany byłby pkt 7: "Sprzedawca detaliczny i sprzedawca hurtowy sprzętu przeznaczonego dla gospodarstw domowych są obowiązani do informowania, w sposób określony w ust. 3 i 5, nabywców sprzętu o wysokości kosztów, o których mowa odpowiednio w ust. 2 i 4, jeżeli taką informację uzyskali od wprowadzającego sprzęt". Jest to zgodne z dyrektywą. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Pani Poseł.
Cieszę się, że jest taka zgodność, tylko, jak tu kolega powiedział, szkoda, że to nie zostało już uchwalone. Ale rozumiem, że my tę poprawkę przejmiemy.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Pani senator chętnie ją przejmie.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Tak, ja ją przejmę w takim razie w takiej formie, w jakiej jest zapisana.)
Czyli mamy trzy poprawki.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałbym zabrać głos?
Proszę, pan senator.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Ja mam jeszcze pytanie. Swoje propozycje poprawek przedstawiło Biuro Legislacyjne.
(Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Ale my mówimy o poprawkach Biura Legislacyjnego.)
Tak, ale pan minister nie wyraził swojego zdania na ich temat, a regułą pracy naszej komisji było dotąd, że strona rządowa do poprawek, które proponuje Biuro Legislacyjne, przedstawia swoje stanowisko. Nie wystarczy tylko słowo, że... No, zostały zgłoszone i co? Chciałbym poznać stanowisko strony rządowej.
(Głos z sali: Strona rządowa nie zgłasza zastrzeżeń.)
Nie no, tego minister akurat nie powiedział, Panie Senatorze.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
Powiedziałem, ale jeszcze powtórzę. Nie wnosimy żadnych uwag do tych poprawek.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję panu senatorowi. Panie Senatorze, rzeczywiście padło stwierdzenie, że uwag nie ma. W związku z tym ja już dalej nie pytałem. I rozumiem, że pan minister podtrzymuje to, że do poprawek legislacyjnych nie ma uwag.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk: Nie wnosimy uwag.)
Czy w związku z tym są jeszcze jakieś pytania? Bo jeśli nie, to...
Proszę, Pani Poseł.
Poseł Jolanta Hibner:
Ja przepraszam, ale chciałabym jeszcze coś dodać na wypadek, jeślibyście państwo wprowadzali pkt 7. Co do tego punktu są wśród posłów, to, co podnosiła pani senator, różne odczucia i różny jest jego odbiór, ale wydaje nam się, że my po prostu powinniśmy się trzymać dyrektyw. Jeżeli wprowadzający podaje tę informację, to ona powinna być nie tylko taka na półkę, że tak powiem, chodzi o to, żeby ci, którzy kupują, mieli jednak pełną informację. Z art. 25 pkt 7 wiąże się przepis art. 80, bo jeżeli wykreślimy pkt 7, to automatycznie w art. 80 trzeba wykreślić pkt 4, który też dotyczy sprzedawców detalicznego i hurtowego oraz odpowiedniego zestawu kar, od 5 tysięcy do 2 milionów zł, tak jak to było w stosunku do wprowadzającego. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Pani Poseł.
Czy ktoś jeszcze z państwa senatorów chciałby zabrać głos? Nie.
A kto z gości by chciał zabrać głos?
Proszę, po kolei, pan...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
No dobrze, niech będzie pani. Proszę się przedstawić.
Przedstawiciel Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Agata Drewniak:
Dzień dobry. Agata Drewniak, PKPP "Lewiatan".
Szanowna Komisjo!
Chciałabym się odnieść do zgłoszonych przez panią senator poprawek dotyczących uwidaczniania kosztów gospodarki odpadami. Na wstępie chciałabym podkreślić, że ten obowiązek, który chce się u nas wprowadzić, nie został określony w dyrektywie. Dyrektywa daje możliwość pokazywania kosztów gospodarki odpadami, ale nie nakłada takiego obowiązku. My wychodzimy tutaj trochę przed szereg, jeśli chodzi o obowiązki, które określa Unia Europejska.
Z pokazaniem kosztów gospodarki odpadami odbiorcom końcowym, konsumentom, wiąże się poniesienie dosyć wysokich kosztów przez sprzedawców.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Szacowane koszty wprowadzenia takiego obowiązku i pokazywania KGO na paragonach i fakturach, ponieważ to jest dokument, który podaje informację na temat ceny, ceny składowej, dla jednej sieci handlowej wynoszą około 4 milionów zł. Jest to koszt jednorazowy, związany z dostosowaniem systemów informatycznych, systemów kasowych, etykiet cenowych etc. Koszt gospodarki odpadami jest jednak kosztem zmiennym, w związku z czym takie zmiany trzeba będzie wprowadzać w zależności od tego, jak ten koszt będzie się zmieniał. A więc jest to duże obciążenie. Obowiązek ten miałby wejść w życie z dniem 1 stycznia 2009 r. Więc jest to w zasadzie niewykonalne. Ze względu na bardzo duże koszty oraz kryzysową sytuację gospodarczą jest to obowiązek, który będzie uderzał w konsumentów, a pokazanie kosztu gospodarki odpadami jako składnika ceny na paragonie nie ma dodatkowej wartości edukacyjnej dla konsumenta, ponieważ on, mając podany na paragonie KGO, powiedzmy, 80 gr, nie będzie nic więcej wiedzieć: co będzie się dziać z tymi odpadami, w jaki sposób ma je oddać czy zutylizować. Uważamy, że wprowadzenie takiej poprawki nie ma żadnych walorów edukacyjnych i będzie szkodliwe ekonomicznie, i że pokazanie KGO na paragonach nie podniesie walorów środowiskowych. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Ale chciałbym powiedzieć, że my jako konsumenci nie mamy nic przeciwko temu, żeby wiedzieć, ile idzie na ten cel. Myślę, że każdy z nas jako konsument chciałby to wiedzieć. Kupując produkt, dlaczego mam nie wiedzieć, ile to jest? Jeżeli kupuję akumulator, to albo go wymieniam, albo płacę kaucję i widzę w tym momencie, że, aha, to jest tyle i tyle, i to mnie zmusza do tego, że ja tę kaucję, którą wpłaciłem, chcę odebrać. W przypadku tego zbierania jest troszkę inny sposób, można powiedzieć, określenia tych kosztów, i o tym dyskutujemy. Ja daję przykład akumulatorów, bo jako kierowca każdy z nas je zmienia i widzi, jak to jest. I ja jestem z tego tytułu zadowolony. A że to są koszty? No, przecież mamy świadomość, że takie koszty każdy ponosi. Czy informacja jest kosztem? Na pewno jest kosztem. Ale ja jako konsument powiem szczerze, bo każdy z nas ma prawo wypowiadania się na ten temat, że chciałbym mieć tę informację jakoś uwidocznioną.
Proszę, jeszcze pani senator Rotnicka.
Senator Jadwiga Rotnicka:
Pani ma oczywiście rację, ale nie do końca, dlatego że przecież... Czy to musi być wyszczególnione na paragonie, czy to nie może być na metce?
(Głos z sali: Na półce.)
Na półce, gdziekolwiek, prawda. Ale klient musi to wiedzieć, bo koszt utylizacji - będę tak w skrócie mówiła - czy recyklingu jest w cenie produktu, a przecież sprzedający narzuca marżę, czyli narzuca marżę nie tylko na wyrób, ale także na koszt recyklingu, że tak powiem, czyli zarabia niewspółmiernie dużo, a my chcemy płacić rzeczywiście za towar i ponosić koszty recyklingu w takiej części, która nas jako obywateli tego państwa obciąża, żeby dbać o środowisko. Tak na to patrzę. Myślę, że rozwiązanie może się znaleźć. Należy chociażby zobowiązać sprzedawcę do opisania, że tyle i tyle w koszcie danego sprzętu, produktu jest na recykling i to można inaczej rozwiązać niż na paragonie. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Pani poseł chciałaby zabrać głos, tak?
(Rozmowy na sali)
Proszę, Pani Poseł.
Poseł Jolanta Hibner:
Taka sama dyskusja odbyła się w podkomisji i przyznam szczerze, że ta zgłoszona poprawka też nam jakby cały system, który wypracowaliśmy, rozwalała. A przecież my nie mówiliśmy, że to musi być w systemie paragonowym. Zresztą państwo jako sprzedawcy zmieniają ceny produktów, normalnie, bo się okazuje, że jest nowa dostawa, nowa informacja o cenie, mimo że to jest taki sam produkt. Proszę państwa, może być na półce wyszczególnione, że tyle i tyle ceny jest na gospodarkę odpadami w zakresie sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Na pewno nie chodzi o to, co pani mówi, że to musi być w systemie paragonowym, musi być fakturowane, nie, to musi być informacja, którą państwo dostali od wprowadzającego, podana tak, żeby każdy z konsumentów, którzy kupują sprzęt, był świadomy tego, że za utylizację już tak naprawdę zapłacił. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Pani jeszcze chciała zabrać głos, tak? Proszę.
Przedstawiciel Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Agata Drewniak:
Chciałabym się odnieść do dyskusji i podkreślić, że sprzedawcy jakby nie migają się od tego, żeby pokazywać koszt gospodarki odpadami. Jest tylko dyskusja na temat formy zapisu tego artykułu. Jeżeli będzie można pokazywać ten koszt w inny sposób niż na paragonach i fakturach, w związku z czym nie będą konieczne zmiany w systemach informacyjnych, a będzie można pokazywać na przykład w formie plakatu, jakiejś informacji zawieszonej obok, to myślę, że taka forma zadowalałaby wszystkich, ponieważ podawałaby informację dla konsumenta o koszcie gospodarki odpadami, a pozwoliłaby uniknąć niepotrzebnych, bardzo wysokich kosztów związanych z dostosowaniem systemów informatycznych. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Rozumiem, że pan w tej samej tonacji, tak?
(Dyrektor Generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Maria Andrzej Faliński: Tak.)
Proszę.
Dyrektor Generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Maria Andrzej Faliński:
Ja chciałbym...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Andrzej Faliński, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
Sprawa jest banalnie prosta. To znaczy my jesteśmy za tym, żeby taka informacja była dostępna. Chodzi tylko o to, żeby nie wymagało to manipulacji w systemie elektronicznym, bo wtedy koszty zamiast kilku tysięcy wyniosą kilka milionów złotych. Nasze intencje, Pani Senator, jak najbardziej są zgodne. Chodzi tylko o to, żeby nie majstrować za każdym razem w systemie elektronicznym, bo to są miliony po prostu.
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Zresztą niech państwo rzucą okiem na tabelki, które żeśmy państwu przesłali. To są estymowane dane dla dwudziestoobiektowej sieci. Jeśli sieć liczy odpowiednio więcej, te koszty się multiplikują. Tak że intencja jest zgodna, chodzi tylko o możliwość alternatywnego do zmian w systemach elektronicznych zawieszania informacji na półce sklepowej.
(Senator Michał Wojtczak: Panie Przewodniczący, tylko króciutko...)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję panu za zabranie głosu.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Proszę, pan...
(Senator Michał Wojtczak: Jeśli mogę, bo to jest bardzo ważna sprawa, Panie Przewodniczący, tylko słowo...)
Momencik, dlatego że jest też odmienny pogląd wyrażany.
(Senator Michał Wojtczak: ...bo później to ucieknie.)
Można dopuścić gościa do głosu? Za chwileczkę, Panie Senatorze.
Proszę, pan z końca, proszę się przedstawić.
Dyrektor Generalny Ceced Polska Wojciech Konecki:
Dzień dobry państwu.
Dziękuję, Panie Przewodniczący, za umożliwienie mi wypowiedzi.
Wojciech Konecki. Jestem dyrektorem generalnym związku pracodawców branży AGD, która wprowadza ponad połowę całego sprzętu i będzie w ponad połowie finansowała ten nowy system.
Ja chciałbym podkreślić słowa, które pani senator powiedziała o czynniku edukacyjnym, szalenie istotnym. Już przeznaczamy środki na edukację i będziemy na to przeznaczać olbrzymie środki. Jednak taka informacja na każdej etykiecie cenowej w każdym sklepie natychmiast poprawi świadomość społeczeństwa w tym aspekcie i możliwe, że będzie bardziej skuteczna niż spoty reklamowe, których oczywiście nie zaniechamy. Pan minister ochrony środowiska, na którego mogę się tu powołać, był bardzo pozytywnie nastawiony do tej koncepcji. Miało to wyraz w przedłożeniu rządowym i urobku podkomisji. Ja chciałbym powiedzieć o tym, co dla nas jest najważniejsze. To jest przeciwdziałanie szarej strefie i handlowi kwitami. Pewna jawność i przejrzystość - mówię to w imieniu branży, która będzie finansowała cały ten system w ponad 50% - jest to najbardziej istotna sprawa. Niestety, ten system jest narażony na korupcję, ponieważ zużyty sprzęt już teraz trafia w dużej mierze do punktów skupu złomu i do różnych dziwnych instytucji, z którymi my próbujemy oczywiście w jakiś sposób ułożyć się biznesowo, żeby do nich to nie trafiało, żeby odpuścili, żeby przekazali nam ten sprzęt. Udaje nam się to w mniejszym lub większym stopniu, ale nie zawsze jest możliwe. Tak że apelujemy o zapewnienie przejrzystości. Co więcej, my wręcz nalegalibyśmy, żeby nałożyć na nas obowiązek uwidaczniania tych kosztów i proponowalibyśmy powrót do przedłożenia rządowego, czyli do tych dwóch słów na dokumencie sprzedaży, tak jak to ministerstwo, Departament Gospodarki Odpadami, zaproponowało, żebyśmy my producenci pokazywali te koszty na dokumencie sprzedaży. Uważam, że to dopowiedzenie jest superistotne. I chciałbym zwrócić uwagę, że pokazanie tego na jakimś plakacie z tyłu sklepu, tam, gdzie są wszystkie wywieszki, instrukcje bezpieczeństwa itd., to... No, nie możemy podchodzić do tego tematu w ten sposób, bo to byłoby tak, jak byśmy go sobie odpuścili. Poza tym kwestia komputerów...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Nie no, pani powiedziała o plakacie, a wiemy, gdzie taki plakat możemy powiesić i jakiej on może być wielkości.
Proszę państwa, co do komputerów i zmiany w systemie komputerowym, to... No, wszyscy na pewno już mamy elementarną znajomość informatyki. Proszę państwa, ta zmiana w systemie komputerowym to jest dla sprawnego informatyka dziesięć, piętnaście minut pracy, bo to jest dodanie nowego produktu. Koszt gospodarowania odpadami jest jak dodatkowa usługa albo serwis, tak jak worek sprzedaje się z odkurzaczem, używając przykładu z mojej branży, albo proszek do prania z pralką, to jest po prostu przypisanie jednego produktu więcej. To jest czasami sekunda, czasami minuta pracy. Proszę absolutnie nie wierzyć tym kosztom i tym tabelkom. Ja mogę państwu przedstawić inne tabelki, gdzie to nie jest 400 milionów zł, tylko dla całej branży, dla całego systemu 4 miliony zł, i my jesteśmy gotowi w większości te koszty pokryć. Tak że apeluję o to, żeby przyjąć poprawkę zgłoszoną przez panią senator.
Chciałbym również powiedzieć, że w innych krajach to już działa, we Francji, w Belgii, Hiszpanii, tam, gdzie mieli kłopoty, to działa. A my mamy największe kłopoty i to u nas powinno najbardziej zadziałać. W dyrektywie to oczywiście nie jest nakazane, bo dyrektywa nie może nam nic nakazać, ale w dyrektywie to nie jest zabronione nam jako przemysłowi. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę państwa, mamy określony czas. Rozumiem, że był głos za, głos przeciw.
Pan senator prosił o głos.
Proszę bardzo.
Senator Michał Wojtczak:
Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.
Szanowni Państwo, dyrektywa unijna wymaga precyzyjnego określenia w ustawie definicji wprowadzającego. W konsultacjach rządu z Komisją Europejską okazało się w ostatnich dosłownie dniach, że proponowana w tej ustawie definicja nie jest tak precyzyjna, jak być powinna. W związku z tym chciałbym zgłosić grupę poprawek, które precyzują tę definicję. To jest sześć poprawek, niestety, i nie wiem, czy mam je wszystkie czytać, ale one dotyczą tego samego, czyli doprecyzowania definicji wprowadzającego sprzęt na rynek. Mam je na piśmie. Mogę je przeczytać, mogę o nich opowiedzieć, ale może oszczędzę państwu tego. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Czy pan legislator ma te poprawki?
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Jeszcze pytanie. Czy rząd miał już te poprawki, czy nie?
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk: Tak, w konsultacji.)
(Rozmowy na sali)
W konsultacji, tak? W związku z tym jednak będzie trzeba je odczytać, skoro my ich nie mamy, skoro pan legislator nie miał.
Proszę, Panie Senatorze, o odczytanie tych poprawek.
Senator Michał Wojtczak:
Dziękuję bardzo.
Poprawka pierwsza: w art. 1 pkt 1 lit. a, ust. 1 nadać brzmienie: Przepisy ustawy stosuje się do: pkt 1: sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju; pkt 2: zużytego sprzętu.
Poprawka druga: w art. 1 pkt 1 lit. g, w art. 3 ust. 1 pktom 12-14 nadać brzmienie: pkt 12: wewnątrzwspólnotowe nabycie - przywóz sprzętu z terytorium innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, EFTA - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym w celu wprowadzenia do obrotu na terytorium kraju; pkt 13: wprowadzający sprzęt - przedsiębiorcę, który: lit. a - produkuje i wprowadza sprzęt do obrotu pod własnymi oznaczeniami, lit. b - wprowadza sprzęt do obrotu pod własnymi oznaczeniami wyprodukowany przez innego przedsiębiorcę, lit. c - importuje sprzęt, za wprowadzającego sprzęt nie uznaje się przedsiębiorcy, który wyłącznie zapewnia finansowanie zgodne z warunkami określonymi w umowie finansowania; pkt 14: wprowadzenie sprzętu do obrotu, odpłatne albo nieodpłatne udostępnienie sprzętu po raz pierwszy na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, EFTA, w celu używania lub dystrybucji.
Poprawka trzecia: w art. 1 pkt 3, po art. 3 dodaje się art. 3a oraz 3b w brzmieniu: art. 3a ust. 1: Za wprowadzającego sprzęt uważa się również przedsiębiorcę dokonującego wewnątrzwspólnotowego nabycia, chyba że wprowadzający sprzęt jest wpisany do rejestru, o którym mowa w art. 6 oraz wykonuje wszystkie obowiązki wprowadzającego sprzęt. Ust. 2: W zakresie, w jakim przedsiębiorca dokonujący wewnątrzwspólnotowego nabycia poniósł koszty gospodarowania zużytym sprzętem obciążające wprowadzającego sprzęt, przysługuje mu roszczenie w stosunku do wprowadzającego sprzęt. Art. 3b ust. 1: Wprowadzenie sprzętu do obrotu na terytorium kraju następuje z dniem: pkt 1: wydania sprzętu z magazynu lub przekazania osobie trzeciej - w przypadku sprzętu wyprodukowanego na terytorium kraju; pkt 2: wystawienia faktury potwierdzającej wewnątrzwspólnotowe nabycie; pkt 3: przywozu sprzętu na terytorium kraju. Ust 2: Jeżeli z przepisów ust. 1 wynika, że wprowadzenie sprzętu do obrotu na terytorium kraju nastąpiło w dwóch terminach, za dzień wprowadzenia sprzętu do obrotu na terytorium kraju uważa się dzień wcześniejszy.
Poprawka czwarta: w art. 1 pkt 4, art. 4 nadać brzmienie: Przy ustalaniu ilości i masy sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju nie uwzględnia się ilości i masy sprzętu, który został wyeksportowany lub stał się przedmiotem wewnątrzwspólnotowej dostawy dokonanej przez wprowadzającego sprzęt lub innego przedsiębiorcę.
Poprawka piąta: w art. 1 pkt 17, art. 24 ust. 1 nadać brzmienie: Wprowadzający sprzęt jest obowiązany do sporządzenia i przedłożenia Głównemu Inspektorowi Ochrony Środowiska, w terminie do dnia 31 lipca za okres od 1 stycznia do 30 czerwca i do dnia 15 marca za okres od 1 lipca do 31 grudnia każdego roku, sprawozdania o ilości i masie wprowadzonego sprzętu do obrotu na terytorium kraju, z podziałem na grupy i rodzaje sprzętu, określone w załączniku nr 1 do ustawy.
Poprawka szósta: w art. 1 pkt 21, w art. 27a ust. 2-4 nadać brzmienie: ust. 2: Wprowadzający sprzęt przeznaczony dla gospodarstw domowych wpisany do rejestru, o którym mowa w art. 6, liczy poziomy zbierania, o których mowa w ust. 1, w stosunku do masy sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju w poprzednim roku kalendarzowym. Wprowadzający sprzęt przeznaczony dla gospodarstw domowych, który rozpoczyna działalność w danym roku kalendarzowym, liczy poziomy zbierania, o których mowa w ust. 1, w stosunku do sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju w tym roku kalendarzowym". Ust. 3: Wprowadzający sprzęt liczy poziomy zbierania na podstawie masy zużytego sprzętu powstałego z grupy wprowadzanego przez niego do obrotu sprzętu na terytorium kraju. Wprowadzający sprzęt określony w grupie 5 i w załączniku nr 1 do ustawy liczy poziomy zbierania w podziale na rodzaje 1 i 6 oraz rodzaje 2-5. Ust. 4: Minister właściwy do spraw środowiska, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki, określi, w drodze rozporządzenia, minimalne roczne poziomy zbierania zużytego sprzętu pochodzącego z gospodarstw domowych, uwzględniając: pkt 1: potrzebę osiągnięcia minimalnego poziomu zbierania zużytego sprzętu wynikającego z przepisów prawa Unii Europejskiej; pkt 2: ilości wprowadzanego sprzętu do obrotu na terytorium kraju; pkt 3: działania na rzecz konkurencyjności polskiej gospodarki; pkt 4, poziom rozwoju infrastruktury niezbędnej w procesie zbierania zużytego sprzętu. Dziękuję bardzo, to wszystko.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Czy pan minister mógłby się odnieść do tych poprawek?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
Ja przede wszystkim, Panie Przewodniczący, chciałbym podziękować panu senatorowi Wojtczakowi, wiceprzewodniczącemu komisji, za zgłoszenie tych poprawek. One wynikają z dyrektyw Unii i to w ostatnim czasie uchwalonych, tak że jesteśmy w miarę na bieżąco, można powiedzieć. W pełni akceptujemy przedstawione tu rozwiązania. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że być może pewne chropowatości trzeba będzie jeszcze wygładzić, doprowadzić te poprawki do porządku pod względem legislacyjnym, i deklarujemy pełną gotowość do pracy nad nimi.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Ministrze.
Czy ktoś z państwa senatorów do tych poprawek ma jakieś uwagi? Nie.
Pan legislator nie ma uwag na razie, tak?
(Głos z sali: Za mało czasu.)
Tak. Jeśli będą jakieś uwagi, to zawsze jeszcze mamy możliwość skorygowania tych poprawek, zdążymy to zrobić.
Proszę państwa, mamy już mało czasu. Pamiętajmy o tym, że o dziewiątej rozpoczynamy posiedzenie, a musimy jeszcze głosować. Wybaczcie więc, ale muszę zamknąć debatę i dyskusję. Znamy wszystkie poprawki. Znamy wszystkie pisma, które zostały złożone przez różne instytucje. Nie chcę ich wymieniać, bo jest ich bardzo wiele, ale jest lista i wykaz osób. Wszystkie stanowiska, które mieliśmy przekazane, mamy. Teraz musimy podjąć decyzje, dlatego że za chwilę muszę ogłosić koniec posiedzenia.
Prosiłbym może pana legislatora, ponieważ przeszlibyśmy do głosowań, żeby kontrolował kolejność poprawek i to, czy one się nie wykluczają.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Panie Przewodniczący, w tej chwili nie jestem w stanie ocenić wzajemnego wpływu na siebie tych poprawek. Na przykład nie znam poprawek, które zaproponowała pani poseł, nie widziałem ich, w związku z tym nie jestem w stanie powiedzieć, czy one nie będą miały wpływu na poprawki zgłoszone przez pana senatora i nie będą się z nimi wiązały.
(Rozmowy na sali)
(Senator Wojciech Skurkiewicz: Panie Przewodniczący, jeśli można...)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Pan senator Skurkiewicz, proszę.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Panie Przewodniczący, jest propozycja i prośba z mojej strony. Bo rzeczywiście również my... Przynajmniej ja jestem wzrokowcem i wolałbym mieć przed sobą na piśmie te poprawki, chyba podobnie jak pozostali senatorowie. Moja propozycja idzie w tym kierunku: wiadomo, że najprawdopodobniej jutro będziemy mieli jeszcze jedno posiedzenie komisji ochrony środowiska dotyczące poprawek, które zapewne będą w czasie debaty zgłaszane do ustawy o podatku rolnym i leśnym, więc odłóżmy do jutra głosowanie nad poprawkami do dzisiaj omawianej ustawy, a wtedy i Biuro Legislacyjne będzie przygotowane, żeby przedstawić swoje stanowisko. Głosowania moglibyśmy odbyć w czasie przerwy na kolejnym posiedzeniu komisji.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Panie Senatorze, ale już drugie posiedzenie byśmy mieli niezakończone, niech pan zwróci uwagę, jedno rozpoczęte i drugie rozpoczęte. Moim zdaniem powinniśmy je finalizować. Jeżeli więc nie widzę żadnych przeciwwskazań ze strony rządu... Dyskusję nad poprawkami, co do których byłyby wątpliwości, najwyżej byśmy przerwali, ale ten blok sześciu poprawek, które, jak twierdzi rząd, nie budzą dyskusji, ja bym poddał pod głosowanie.
Zarządzam głosowanie.
Przechodzimy w pierwszej kolejności do głosowania nad poprawkami zgłoszonymi przez pana senatora Michała Wojtczaka. Po kolei, pierwsza poprawka...
(Rozmowy na sali)
Panie Legislatorze, co do pierwszej poprawki nie ma pan uwag, tak?
Senator Anna Sztark:
Ja mam pytanie. Przepraszam bardzo.
Zwracam się do pana z Biura Legislacyjnego. Czy dokładnie taka treść poprawek, jak odczytana przez pana senatora Wojtczaka, jeśli zostanie teraz przez nas zaakceptowana, musi się znaleźć w projekcie ustawy?
(Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Nie, no, w zestawieniu.)
No, w zestawieniu, ale my nad tym głosujemy i potem już chyba nie będziemy mieli możliwości dalszego procedowania nad tym, nawet jeżeli chodzi o zmiany stylistyczne itd., itd. Tak mi się wydaje. I tego się obawiam.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Pani Senator, nie zamykamy debaty. Rozpoczynamy w następnym tygodniu debatę plenarną i każdą zmianę, gdyby taka konieczność wyniknęła, mamy możliwość wnieść w autopoprawkach, przepraszam, nie w autoprawkach. Można wnieść autopoprawki, ale zaproponowanie innego brzmienia też jest możliwe. Tak że nie jest to zamknięcie procesu legislacyjnego.
Senator Anna Sztark:
Panie Przewodniczący, wolałabym, żeby odpowiedział pan z Biura Legislacyjnego.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę.
(Senator Anna Sztark: Dziękuję.)
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Jeżeli komisja teraz przyjmie te poprawki i przygotuje uchwałę, czyli sprawozdanie, w którym będzie rekomendowała Senatowi przyjęcie tych poprawek na posiedzeniu plenarnym, wówczas oczywiście będzie możliwość zmiany sprawozdania, ale już na posiedzeniu plenarnym. W związku z tym jeżeli będziemy zmieniali taką poprawkę, to komisja będzie musiała się zebrać jeszcze raz po posiedzeniu...
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Ale i tak będą poprawki i będziemy musieli się wtedy zebrać.
(Senator Anna Sztark: Czyli na to samo wyjdzie.)
No nie na to samo, bo idziemy do przodu, pracujemy, a tak będziemy cały czas dreptać w miejscu.
(Rozmowy na sali)
Proszę państwa, zarządziłem głosowanie. Jeśli nie ma żadnych sprzeciwów, przechodzimy do głosowania.
Czy jest potrzeba odczytywania poszczególnych poprawek? Nie.
Przechodzimy w kolejności do poprawek zgłoszonych przez senatora.
Poprawka pierwsza odnosi się do którego artykułu?
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
W art. 1 w pkcie 1...
(Rozmowy na sali)
Rozumiem, że chodzi o poprawki pana senatora?
(Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Chodzi o poprawki pana senatora.)
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Tak, te sześć.
(Rozmowy na sali)
(Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Proszę.)
W art. 1 w pkcie 1 lit. a otrzymuje brzmienie: "ust. 1 otrzymuje brzmienie: «Przepisy ustawy stosuje się do: 1) sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju; 2) zużytego sprzętu»".
Ja te poprawki odczytuję w takiej wersji, w jakiej one powinny być przegłosowane i przyjęte przez Senat. Pan senator odczytał je łącznie z przyjętym przez Sejm tekstem, na który zostały nałożone. Inaczej formułujemy poprawki w Senacie. Chodzi o to, żeby wyszczególnić tę część, która się zmienia. Mam nadzieję, że wychwyciłem te części właściwie.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dobrze. Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za poprawką przed chwilą odczytaną? (15)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (0)
Dziękuję. Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Przechodzimy do poprawki drugiej, zgłoszonej przez pana senatora Wojtczaka.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
W art. 1 w pkcie 2 w lit. g: "a) w pkcie 12 po wyrazach «do obrotu» dodaje się wyrazy «na terytorium kraju»; b) w pkcie 13 lit. c otrzymuje brzmienie: «importuje sprzęt»; c) w pkcie 14 wyrazy «na terytorium kraju» zastępuje się wyrazami «na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA)»".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Stanowisko rządu zostało już wyrażone.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (15)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (0)
Dziękuję. Jednogłośnie za. Poprawka przeszła.
Proszę o następną.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka trzecia. W art. 1 pkt 3 otrzymuje brzmienie: "Po art. 3 dodaje się art. 3a oraz art. 3b w brzmieniu: «Art. 3a. 1. Za wprowadzającego sprzęt uważa się również przedsiębiorcę dokonującego wewnątrzwspólnotowego nabycia, chyba że wprowadzający sprzęt jest wpisany do rejestru, o którym mowa w art. 6, oraz wykonuje wszystkie obowiązki wprowadzającego sprzęt. 2. W zakresie, w jakim przedsiębiorca dokonujący wewnątrzwspólnotowego nabycia poniósł koszty gospodarowania zużytym sprzętem obciążające wprowadzającego sprzęt, przysługuje mu roszczenie w stosunku do wprowadzającego sprzęt. Art. 3b. 1. Wprowadzenie sprzętu do obrotu na terytorium kraju następuje z dniem: 1) wydania sprzętu z magazynu lub przekazania osobie trzeciej w przypadku sprzętu wyprodukowanego na terytorium kraju; 2) wystawienia faktury potwierdzającej wewnątrzwspólnotowe nabycie; 3) przywozu sprzętu na terytorium kraju. 2. Jeżeli z przepisów ust. 1 wynika, że wprowadzenie sprzętu do obrotu na terytorium kraju nastąpiło w dwóch terminach, za dzień wprowadzenia sprzętu do obrotu na terytorium kraju uważa się dzień wcześniejszy»".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
To jest poprawka zgłoszona przez pana senatora, skonsultowana z rządem, która poszerza czy doprecyzowuje definicję wprowadzania, tak?
(Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec: Doprecyzowuje.)
Doprecyzowuje.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (15)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (1)
Poprawka została przyjęta.
Przechodzimy do następnej poprawki.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka czwarta. W art. 1 w pkcie 4 art. 4 otrzymuje brzmienie: "Przy ustalaniu ilości i masy sprzętu wprowadzonego do obrotu na terytorium kraju nie uwzględnia się ilości i masy sprzętu, który został wyeksportowany lub stał się przedmiotem wewnątrzwspólnotowej dostawy dokonanej przez wprowadzającego sprzęt lub innego przedsiębiorcę". Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (15)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (1)
Poprawka przeszła.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka piąta. W art. 1 w pkcie 17 w ust. 1 po wyrazach "wprowadzonego sprzętu" dodaje się wyrazy "do obrotu na terytorium kraju".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (16)
Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Poprawka szósta.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
W art. 1 w pkcie 21, w art. 27a: "a) w ust. 2 w zdaniu pierwszym po wyrazach «do obrotu» dodaje się wyrazy «na terytorium kraju» oraz w zdaniu drugim po wyrazie «wprowadzonego» dodaje się wyrazy «do obrotu na terytorium kraju», b) w ust. 3 po wyrazach «przez niego» dodaje się wyrazy «do obrotu sprzętu na terytorium kraju», lit. c: w ust. 4 w pkcie 2 po wyrazach «do obrotu» dodaje się wyrazy «na terytorium kraju»".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (16)
Dziękuję. Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Ten zestaw mamy już cały, tak?
Ja mam propozycję, aby przejść do głosowania nad poprawkami Biura Legislacyjnego. Rząd wyraził o nich pozytywną opinię, jak słyszeliśmy.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Ja przejmuję...)
Mówimy na razie o poprawkach Biura Legislacyjnego, które nie zostały jeszcze przez nikogo przejęte. Pan senator Michał Wojtczak przejmuje te poprawki.
Przechodzimy do głosowania nad poprawkami Biura Legislacyjnego.
Proszę, Panie Legislatorze, o odczytanie po kolei tych poprawek.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka pierwsza. "W art. 1 w pkcie 2 w lit. g w pkcie 13: a) w lit. c na końcu skreśla się średnik; b) zdanie końcowe otrzymuje brzmienie: «z wyjątkiem przedsiębiorcy, który zapewnia wyłącznie finansowanie zgodne z warunkami określonymi w umowie finansowania»".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (16)
Dziękuję. Jednogłośnie za. Poprawka przeszła.
Proszę o następną poprawkę.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
W art. 1 w pkcie 5, w ust. 4 wyrazy "za pośrednictwem organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego, z którą zawarł umowę, wpisaną do rejestru, o którym mowa w art. 6" zastępuje się wyrazami "za pośrednictwem organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego, z którą zawarł umowę, o której mowa w art. 57 ust. 1, wpisanej do rejestru, o którym mowa w art. 6".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (16)
Dziękuję. Poprawka została przyjęta jednogłośnie.
Proszę o następną. Trzecia, tak?
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Tak. W art. 1 w pkcie 2 w lit. a, w pkcie 2 wyraz "stronom" zastępuje się wyrazem "stroną".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za? (16)
Dziękuję. Jednogłośnie za.
Wszystkie poprawki Biura Legislacyjnego przeszły.
Teraz poprawki pani senator Rotnickiej, tak?
Senator Jadwiga Rotnicka:
Pierwsza poprawka brzmi następująco: wykreślić art. 58 ust. 4 w całości.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Biuro Legislacyjne nie ma uwag?
(Senator Jadwiga Rotnicka: Pan legislator ma zapis tego artykułu.)
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Ta poprawka brzmiałaby w ten sposób: w art. 1 w pkcie 42...
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Ja w tej chwili mówię o numeracji noweli.
W art. 1 w pkcie 42 w lit. b skreśla się ust. 4.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Rząd.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
My mamy negatywne podejście do tego, to znaczy uważamy, że brak tego minimalnego określenia... Mamy zdanie przeciwne.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Jakiego minimalnego określenia?)
(Wypowiedzi w tle nagrania)
(Dyrektor Generalny Ceced Polska Wojciech Konecki: Dwa lata konsultacji społecznych były.)
(Senator Jadwiga Rotnicka: Tak.)
(Rozmowy na sali)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę państwa, ja rozumiem, że interesuje nas stanowisko rządu. Stanowisko rządu znamy, dyskusja była, senatorowie mają już wyrobiony pogląd na tę poprawkę. W związku z tym przechodzimy do głosowania.
Proszę, zarządzam głosowanie.
Kto jest za poprawką pani senator Rotnickiej? (14)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (2)
Dziękuję. Poprawka przeszła.
Poprawka druga, którą zgłaszała pani senator.
(Senator Jadwiga Rotnicka: Poprawka druga to wprowadzenie art. 23a.)
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka polega na dodaniu do ustawy art. 23a i brzmiałaby w ten sposób. W art. 1 po pkcie 16 dodaje się pkt 16a w brzmieniu: "Dodaje się art. 23a w brzmieniu: «1. Wprowadzający sprzęt jest obowiązany prowadzić publiczne kampanie edukacyjne. 2. Obowiązek określony w ust. 1 może być według wyboru wprowadzającego wykonywany samodzielnie lub za pośrednictwem organizacji odzysku. 3. Obowiązek określony w ust. 1, przeniesiony przez wprowadzającego na organizację odzysku, uznaje się za wykonany w ramach art. 58 ust. 3. 4. Wprowadzający samodzielnie wykonujący obowiązek określony w ust. 1 przeznacza na publiczne kampanie edukacyjne co najmniej 0,1% swoich przychodów z tytułu wprowadzenia sprzętu osiąganych w danym roku kalendarzowym»".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Stanowisko rządu.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
Tu też jesteśmy akurat odmiennego zdania. Trudno sobie wyobrazić, że ponad tysiąc osób prowadzi różnego rodzaju edukacje bez organizacji.
(Rozmowy na sali)
To może być, krótko mówiąc, bardzo trudne do opanowania. Nie wyobrażamy sobie, żeby każdy prowadził edukację.
(Głos z sali: Myślałem, że ministerstwo ma nadzorować działalność proekologiczną w zakresie ochrony środowiska. Jestem zaskoczony.)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Znamy stanowisko rządu. Państwo senatorowie mają, myślę, wyrobione zdanie na ten temat.
Przechodzimy do głosowania.
(Rozmowy na sali)
Zarządziłem głosowanie.
Kto jest za poprawką pani senator Rotnickiej? (10)
Kto jest przeciw? (1)
Kto wstrzymał się od głosu? (5)
Dziękuję. Poprawka przeszła.
I poprawka trzecia, którą pani senator przejęła.
Senator Jadwiga Rotnicka:
Poprawka trzecia jest w brzmieniu takim, jakie zostało skreślone w Sejmie. Dotyczy ona, po pierwsze, artykułu... Momencik, bo ja mam tutaj zapisaną starą ustawę. To był art. 80 w tamtej ustawie, tak?
(Rozmowy na sali)
Tak. W art. 1 pkt 18, dotyczącym art. 25, wprowadza się pkt 7 w brzmieniu: "Sprzedawca detaliczny i sprzedawca hurtowy sprzętu przeznaczonego dla gospodarstw domowych są obowiązani do informowania w sposób określony w ust. 3 i 5 nabywców sprzętu o wysokości kosztów, o których mowa odpowiednio w ust. 2 i 4, jeżeli taką informację uzyskali od wprowadzającego sprzęt".
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Poprawkę mamy zgłoszoną.
Biuro Legislacyjne ma uwagi?
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Poprawka brzmiałaby w ten sposób: w art. 1 w pkcie 18, w art. 25 dodaje się ust. 7 w brzmieniu przeczytanym przez panią senator.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Stanowisko rządu?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że istotnie dyrektywy unijne nigdzie nie obligują do tego rodzaju działań, ale faktem jest, że w większości krajów "starej" Unii tego rodzaju informacje są podawane. Tak że to pozostawiam również państwu do rozstrzygnięcia.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Stanowisko rządu jest już nam znane.
Przechodzimy do głosowania.
Kto jest za poprawką pani senator Rotnickiej przed chwilą odczytaną? (13)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (2)
Dziękuję. Poprawka przeszła.
Rozumiem, że to już wszystkie poprawki?
(Senator Jadwiga Rotnicka: Nie, jest jeszcze jedna, ostatnia.)
Jeszcze jedna.
Proszę, Pani Senator.
Senator Jadwiga Rotnicka:
W art. 1 w pkcie 56, dotyczącym art. 80, dodać pkt 4... pierwszy, drugi, trzeci... po pkcie 3 dodać pkt 4...
(Głos z sali: Pkt 3a.)
Tak, pkt 3a w brzmieniu: "Sprzedawca detaliczny i sprzedawca hurtowy, który wbrew przepisowi art. 25 ust. 7 nie informuje w sposób określony w art. 25 ust. 3 i 5 dokonujących zakupu sprzętu o wysokości kosztów, o których mowa odpowiednio w art. 25 ust. 2 i 4, jeżeli taką informację uzyskał od wprowadzającego sprzęt, podlega karze pieniężnej od 5 tysięcy do 2 milionów zł.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Biuro Legislacyjne.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Maciej Telec:
Jest to konsekwencja poprawki, która była wcześniej zgłoszona. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Czy pan minister chciałby się do tego odnieść?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk:
To jest konsekwencja prawna wynikająca z przyjęcia poprzedniej poprawki.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Możemy przystąpić do głosowania.
Kto jest za? (12)
Kto jest przeciw? (0)
Kto wstrzymał się od głosu? (3)
Dziękuję. Poprawka przeszła.
Przechodzimy do głosowania nad całością, bo rozumiem, że wszystkie poprawki zgłoszone przez państwa zostały przegłosowane.
Kto jest za przyjęciem ustawy wraz z poprawkami? (15)
Dziękuję. Jednogłośnie za.
Sprawozdawcą będzie pani profesor senator Rotnicka, tak?
Zapisujemy: sprawozdawca - pani senator Jadwiga Rotnicka.
W związku z tym, że wyczerpaliśmy porządek obrad...
Pani poseł jeszcze...
Proszę, Pani Poseł.
Poseł Jolanta Hibner:
Proszę państwa, ja chciałabym w imieniu swoim i kolegów państwu bardzo podziękować i powiedzieć, że swoją mądrością państwo potwierdzacie, iż Senat powinien istnieć. Dziękuję i będę w taki sposób to prezentowała. Państwo pokazali, że można współpracować - ku lepszemu. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję bardzo.
W związku z tym, że wyczerpaliśmy porządek obrad, zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
Dziękuję wszystkim państwu, którzy wzięli udział w posiedzeniu.
(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 08)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.