Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (343) z 30. posiedzenia
Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska
w dniu 22 lipca 2008 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o lasach (druk senacki nr 211, druki sejmowe nr 466, do druku 466, 563 i 563-A).
2. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk senacki nr 209, druki sejmowe nr 672, 696, 696-A).
(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 06)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Chróścikowski)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę państwa o zajmowanie miejsc.
Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
W dzisiejszym porządku obrad mamy zaplanowane do rozpatrzenia trzy punkty. W punkcie pierwszym jest rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw, zawartej w druku senackim nr 209 i drukach sejmowych nr 672, 696 i 696-A. W punkcie drugim: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o lasach, zawartej w druku senackim nr 211 oraz drukach sejmowych nr 466, 563 i 563-A. W punkcie trzecim są sprawy różne.
Chciałbym przywitać na dzisiejszym posiedzeniu przedstawicieli rządu w osobach: pana ministra Plockego z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wraz z osobami mu towarzyszącymi, i pana ministra Janusza Zaleskiego z Ministerstwa Środowiska wraz z osobami mu towarzyszącymi. Witam również pana posła Gosiewskiego, który jest sejmowym sprawozdawcą tej ustawy, oraz koleżanki i kolegów senatorów, panią legislator i panią sekretarz komisji.
Są dwie prośby. Pierwsza to prośba pana ministra Plockego o to, żeby rozpatrywać punkty w takiej kolejności, w jakiej zostały zaplanowane w porządku obrad, a druga to prośba pana posła Gosiewskiego, żeby rozpocząć posiedzenie komisji od rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad. W związku z tym, że pan minister prosi, już nie będę…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Jeżeli obaj panowie dojdą do porozumienia i przyjmą wspólne stanowisko, to rozpoczniemy od punktu drugiego. Jeśli nie, to poprowadzę obrady zgodnie z porządkiem obrad…
(Głos z sali: Omówienie ustawy o lasach zajmie trzy minuty.)
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Panie Ministrze…
(Głos z sali: Panie Przewodniczący, jeżeli to zajmie trzy minuty, to wyrażam zgodę.)
Nie ma to jak kompromis. Świetnie, zostało zatem uzgodnione.
Panie Ministrze Zaleski, proszę króciutko omówić ustawę o lasach.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Janusz Zaleski:
Dziękuję.
Panie Przewodniczący, zmieszczę się nawet w jednej minucie, a nie w trzech minutach. Jest to poselski projekt ustawy i mogę powiedzieć tylko tyle, że rząd popiera projekt ustawy o zmianie ustawy o lasach.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję panu ministrowi.
Proszę, Panie Pośle.
Poseł Jerzy Gosiewski:
Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie! Szanowni Państwo!
Przygotowałem co prawda dłuższe wystąpienie, ale postaram się przystosować do własnej propozycji jego skrócenia.
Ustawa o zmianie ustawy o lasach wydłuża okres obowiązkowego wprowadzenia roślinności leśnej na uprawy leśne z dwóch – w wyjątkowych przypadkach było to pięć lat – do pięciu lat. To jest konieczne, aby móc w sposób naturalny walczyć z szeliniakiem. W związku z tym, że dwuletnie czy trzyletnie przelegiwanie zrębu powoduje przedłużenie okresu ponownego wprowadzenia drzewostanu, przygotowanie gleby odbywa się jesienią i przy zrębach jesiennych okres ten jest przedłużony o dwa lata, a zatem okres pięciu lat będzie wystarczający do zastosowania naturalnych metod walki z szeliniakiem. To pierwsza sprawa.
Druga bardzo ważna sprawa to wykorzystywanie odnowień naturalnych sosny. Prawie nigdy w ciągu dwóch lat nie uzyska się pełnego, zgodnego z zasadami hodowli odnowienia naturalnego. Przedłużenie tego okresu do czterech – pięciu lat z powodzeniem wystarczy na to odnowienie tam, gdzie będzie ono możliwe. Dlatego bardzo proszę o poparcie tej ustawy bez wprowadzania żadnych poprawek. Bardzo dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję bardzo.
Rząd wyraził akceptację dla ustawy i pan poseł prosi o poparcie ustawy bez poprawek.
Teraz prosiłbym panią legislator o wyrażenie stanowiska Biura Legislacyjnego w sprawie omawianej ustawy.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Hanna Kaśnikowska:
Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!
Ja również będę mówić bardzo krótko, bo Biuro Legislacyjne ma tylko jedną wątpliwość i to do tego jednego jedynego przepisu. Uważam, że powinniśmy wyjaśnić, czy zmiana dokonana przez Sejm dotyczy tylko przesunięcia terminu z dwóch do pięciu lat do ponownego wprowadzenia roślinności w przypadku usunięcia drzewostanu, czy będzie obejmowała również sytuacje, które istniały w pierwotnym przepisie. A mianowicie przedtem obowiązek wprowadzenia roślinności w przypadku usunięcia drzewostanu to były dwa lata, a na przykład w przypadku szkód wywołanych przez pożary to było pięć lat. I teraz – czy ta zmiana ma dotyczyć obu tych sytuacji, czy tylko jednej? Zapis ten bowiem sugeruje, że zmiana dotyczy tylko jednej sytuacji. Jeśli obu, to według mnie powinniśmy to jakoś zaznaczyć poprzez zapisanie, że dotyczy nie tylko sytuacji w przypadku usunięcia drzewostanu, lecz również, na przykład, zniszczenia drzewostanu w przypadku klęski żywiołowej, kiedy już fizycznie go nie ma. To jest jedyna moja uwaga. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
W związku z tym, że wnioskodawcą był Sejm, to pana posła proszę o wyjaśnienia w tej sprawie.
Poseł Jerzy Gosiewski:
Szanowni Państwo! Szanowna Pani!
Ta zmiana upraszcza ten przepis i dotyczy obu przypadków. W poprzednim przepisie było napisane, że generalnie dwa lata, a w wyjątkowych wypadkach do pięciu lat, w obecnym przepisie mamy w każdym przypadku do pięciu lat. Ten okres do pięciu lat może być uszczegółowiony w zasadach hodowli lasów i wtedy można robić ustępstwa w planach techniczno-gospodarczych. Przedtem było generalnie do dwóch i wyjątkowo do pięciu lat, a teraz we wszystkich przypadkach będzie do pięciu lat, resztę uzgadnia się w planach techniczno-gospodarczych. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Myślę, że mamy jasność. Czy pan minister potwierdza?
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Janusz Zaleski: Tak.)
W związku z tym, że nie widzę ze strony rządu innego stanowiska, otwieram dyskusję.
Proszę, pan senator Głowski.
Senator Piotr Głowski:
Nie chciałbym tej dyskusji prowadzić zbyt długo, ale faktycznie, czytając ten teks podstawowy, można zauważyć, że inne było wyróżnienie dla usunięcia drzewostanu, a inne dla zniszczonego drzewostanu w wyniku szkód. Trudno przecież powiedzieć, że szkoda czy pożar jest usunięciem lasu. I prawdopodobnie dlatego ten proponowany zapis, że pięć lat od usunięcia drzewostanu, będzie budził bardzo dwuznaczne możliwości interpretacji. Dobrze byłoby wprowadzić to uszczegółowienie, o którym mówiła pani legislator, a właściwie utrzymać nadal te dwie sytuacje: usunięcie drzewostanu oraz na przykład w przypadku szkód wywołanych przez pożary, bo wtedy w wyraźny sposób mówimy o klęskach żywiołowych i o usuwaniu lasów w sposób przemyślany. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję panu senatorowi.
Panie Ministrze, proszę o odniesienie się do tego szczegółowego zapisu, bo on, jak widzę, chyba jednak budzi kontrowersje.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Janusz Zaleski:
Podtrzymałbym jednak wyjaśnienia pana posła Gosiewskiego, bo każda klęska żywiołowa, niezależnie, czy jest to pożar, wiatr, czy śniegołom, czy innego rodzaju zdarzenie, kończy się w sensie wykonywania prac leśnych tym, że drzewostan jest usuwany, czyli wycinany. W związku z tym ten zapis dotyczy zarówno klęsk żywiołowych, jak i normalnej działalności, bo nawet po pożarze on będzie usunięty, bo fizycznie już jest spalony i czeka na pilarza, który przyjdzie i go wytnie. Ten zapis konsumuje klęski żywiołowe i pozostałą działalność gospodarczą.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Rozumiem, że te wyjaśnienia są wystarczające.
Czy są jeszcze inni chętni do zabrania głosu? Skoro nie ma zgłoszeń, zamykam dyskusję.
W związku z tym przechodzimy do głosowania.
Kto jest za przyjęciem ustawy w wersji przedstawionej przez Sejm, czyli bez poprawek? (13)
Dziękuję. Jednogłośnie za.
Myślę, że sprawozdawcą zostanie pan senator Skurkiewicz, który jest specjalistą od lasów. Może być…
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Dobrze, pan senator Skurkiewicz będzie sprawozdawcą.
Dziękuję panu ministrowi, osobom mu towarzyszącym, a także panu posłowi. Można zostać dłużej, ale jeśli ktoś chce nas opuścić, to już dziękujemy.
Poseł Jerzy Gosiewski:
Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo, chciałbym bardzo serdecznie podziękować, bo leśnicy w Polsce bardzo czekają na tę zmianę. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Przechodzimy do kolejnego punktu porządku obrad: rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Proszę pana ministra Kazimierza Plocke o zreferowanie ustawy.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Dziękuję, Panie Przewodniczący.
Wysoka Komisjo!
Do ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw Sejm wprowadził siedem istotnych zmian, które wynikają z realizacji dyrektywy 2006/88. Czego te zmiany dotyczą? Pierwsza istotna zmiana dotyczy nałożenia na wszystkie podmioty prowadzące działalność w sektorze akwakultury obowiązku złożenia w terminie trzech miesięcy od daty ogłoszenia ustawy wniosku do powiatowego lekarza weterynarii o stwierdzenie spełnienia wymagań weterynaryjnych, zgodnie z przyjętą dyrektywą z 30 kwietnia 2008 r. A zatem mówi o tym, że wszystkie podmioty zajmujące się hodowlą ryb słodkowodnych powinny w ciągu trzech miesięcy złożyć do powiatowego lekarza weterynarii wniosek o stwierdzenie spełnienia wymagań weterynaryjnych. To też wynika właśnie ze wspomnianej dyrektywy Wspólnoty Europejskiej.
Druga zmiana dotyczy rozszerzenia wykazu chorób zakaźnych podlegających obowiązkowi zwalczania ich z urzędu. Są to przede wszystkim choroby ryb, w tym siedem chorób niewystępujących na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.
Trzecia zmiana dotyczy wprowadzenia nowych definicji na podstawie dyrektywy 2006/88. Mamy tutaj cały słowniczek zawierający nowe pojęcia dotyczące akwakultury, zwierząt wodnych, chowu, hodowli zwierząt akwakultury, łowiska typu “wpuść i złów”, przedsiębiorstwa produkcyjnego sektora akwakultury, zakładu przetwórczego, enklawy czy strefy.
Czwarta zmiana dotyczy wprowadzenia możliwości wypłat za chorobę występującą u pszczół. Chodzi o zgnilca amerykańskiego. To jest praktyczna realizacja wniosku, który był zgłaszany przez hodowców pszczół w Polsce. Ta kwestia została również podjęta przez Wysoki Sejm i rozstrzygnięta pozytywnie.
Piąta zmiana dotyczy praktycznego zrealizowania wniosku Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej w sprawie wprowadzenia paszportów dla psów, zwłaszcza dla tych psów, które wyjeżdżają poza granicę Rzeczypospolitej na różnego rodzaju konkursy czy też wystawy. W tej zmianie chodzi też o to, żeby uszczelnić system wydawania paszportów dla psów.
Szósta zmiana dotyczy opisania warunków, w jakich będzie możliwa wypłata odszkodowań dla jednostek samorządu terytorialnego, a precyzyjnie mówiąc, służb powiatowych, które biorą udział w zwalczaniu groźnej choroby zakaźnej, jaką jest grypa ptaków. Do tej pory nie mieliśmy takiej możliwości i w związku z tym były problemy z wypłatą odszkodowań, chociażby za katering dla służb, które biorą udział w zwalczaniu tej groźnej choroby. W tej ustawie to porządkujemy i z budżetu państwa samorządy terytorialne będą mogły uzyskać stosowne środki finansowe wynikające z poniesionych kosztów.
(Głosy z sali: Mogą.)
Mogą.
Siódma zmiana dotyczy zamiany sankcji karnych za nieszczepienie przeciwko wściekliźnie z kary aresztu na karę grzywny. Ten poprzedni przepis był nieżyciowy i w związku z tym w ten sposób został właśnie zweryfikowany.
Chciałbym również poinformować, że za sprawą ustawy będącej dzisiaj przedmiotem analizy Wysokiej Komisji dokonano zmian także w innych ustawach, a mianowicie w ustawie z dnia 10 grudnia 2003 r. o kontroli weterynaryjnej w handlu, ustawie z dnia 29 stycznia 2004 r. o Inspekcji Weterynaryjnej i w ustawie z dnia 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego. W tych ustawach dokonuje się zmian definicji i nazewnictwa zgodnie z wdrażaną dyrektywą.
Pragnąłbym również poinformować, że projekt nowelizowanej ustawy jest zgodny z przepisami Unii Europejskiej. Panie Przewodniczący, to tyle. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Ministrze.
Prosiłbym teraz panią legislator o wyrażenie stanowiska Biura Legislacyjnego w sprawie omawianej ustawy.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Hanna Kaśnikowska:
Dziękuję, Panie Przewodniczący.
Szanowni Państwo!
Biuro Legislacyjne przedstawiło państwu tylko dwie uwagi co do przepisów tej ustawy, bo ustawa jest przygotowana starannie.
(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke: Dziękuję.)
Pierwsza uwaga dotyczy przepisu art. 5 ust. 1, zawartego w art. 1 zmiana szósta nowelizacji, i wiąże się z przepisem zawartym w art. 1 zmiana ósma nowelizacji. Wymaga to wyjaśnienia, ewentualnie poprawki, jeśli okazałoby się, że zapis zawarty w obu tych przepisach jest niezamierzony, a dotyczy to następującej kwestii: w przepisie art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy nowelizowanej mówi się, że przed podjęciem działalności gospodarczej powiatowy lekarz weterynarii musi sprawdzić spełnienie wymagań weterynaryjnych. I moje pytanie jest takie: dlaczego w tym przepisie, w którym mówi się o spełnieniu wymagań weterynaryjnych, nie jest wymieniona działalność polegająca na hodowli zwierząt laboratoryjnych lub dostarczaniu zwierząt doświadczalnych. Pytam tylko i wyłącznie z powodu różnicy, bo nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, czysto logicznej występującej pomiędzy tym przepisem a przepisem zawartym w art. 8 ust. 1 ustawy nowelizowanej, w którym to mówi się, że tenże powiatowy lekarz weterynarii przy prowadzeniu już tego typu działalności stwierdza, czy ona jest prowadzona zgodnie z wymaganiami weterynaryjnymi. I tam już ta działalność, o której mówiłam, czyli hodowla zwierząt laboratoryjnych lub dostarczanie zwierząt doświadczalnych, jest wymieniona. Pytam, czy to jest zamierzone, że przy rozpoczynaniu tej działalności powiatowy lekarz weterynarii nie musi sprawdzać, czy ta działalność będzie spełniała wymagania weterynaryjne ze względu oczywiście na warunki, w jakich będzie prowadzona, a później przy prowadzeniu już tej działalności ma prawo do przeprowadzania kontroli w tym zakresie. Czy to jest zamierzone, czy nie? Pytam, bo Biuro Legislacyjne nie przedstawia przecież państwu uwag merytorycznych, a jedynie uwagi formalne wynikające z oglądu logicznego obu tych przepisów. To moja pierwsza uwaga.
Druga uwaga odnosi się do art. 1 zmiana trzydziesta druga i dotyczy przepisu karnego zawartego w art. 85 ust. 1 pkt 9 lit. a tiret piąte. W przepisie tym wymienione są delikty, za które przewidziana jest kara. O co chodzi? Jaka jest moja wątpliwość? Jeżeli państwo spojrzycie sobie na art. 1 zmiana trzydziesta druga, to zobaczycie, że on jest tak zredagowany, że w lit. a wymienione są delikty, za które grozi wymieniona w ustawie kara, i te delikty wymienione są po poszczególnych tiret. Moją wątpliwość wzbudził tiret ostatni, który mówi, że jest to naruszanie obowiązków zawartych w programie, wprowadzonych na podstawie przepisów ustawy. I najpierw myślałam, że powinno to być zdanie końcowe tego przepisu, odnoszące się do wszystkich tiret, bo wszystkie wymienione we wcześniejszych tiret programy, za których niewykonanie grożą kary, też są wprowadzane na podstawie tejże ustawy, również na podstawie przepisów unijnych. Ale z kolei potem, jak zaczęłam śledzić treść przepisów ustawy, dodatkowe wątpliwości wzbudziła analiza art. 57, który mówi o krajowych programach wprowadzanych właśnie tą nowelizacją, i zaczęłam się zastanawiać, czy nie chodzi jeszcze o jakiś inny delikt. W każdym razie, reasumując tę moją wypowiedź, moja uwaga jest taka: albo trzeba doprecyzować, o jaki program chodzi, w tym ostatnim tiret, jeżeli rzeczywiście mogą tu się mieścić jakieś programy, albo zmienić li tylko jego redakcję w celu wyeliminowania tego zdania jako definicji deliktu, a wprowadzenia tego jako przepisu końcowego, albo jeżeli tu byłaby poprawka, to w ogóle wyrzucenia tego, bo delikty są w zasadzie wymienione we wcześniejszych tiret. To tyle. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Czy pan minister chciałby się odnieść do tych uwag?
Proszę, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Dziękuję, Panie Przewodniczący.
Jeżeli chodzi o pierwszą wątpliwość zgłoszoną przez panią mecenas, to chciałbym podziękować za zwrócenie uwagi na tę ważną kwestię i jednocześnie poinformować Wysoką Komisję, że to było zamierzone działanie rządu, żeby tego nie dopisywać, ponieważ kwestia, o którą pani pyta, dotycząca prac laboratoryjnych nad zwierzętami została uregulowana w art. 13 ust. 1 ustawy o doświadczeniach na zwierzętach, a więc nie trzeba tego zapisywać po raz kolejny w tej ustawie, skoro już to obowiązuje w innych ustawach.
Co do uwagi drugiej chciałbym poinformować Wysoką Komisję, że rząd do Sejmu przesłał właściwy tekst projektu, ale w trakcie parlamentarnych prac legislacyjnych rzeczywiście popełniono techniczny błąd, który będzie naprawiony po konsultacji zarówno z panią mecenas, jak i z sejmowym legislatorem, w trakcie naszych prac w Sejmie. I mogę zadeklarować w imieniu rządu, że ta sprawa zostanie uregulowana i zapis będzie właściwy. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Rozumiem, że…
(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke: Czy można, Panie Przewodniczący?)
Proszę.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Wnosiłbym do Wysokiej Komisji o przyjęcie projektu bez poprawek z uwagi na to, że dyrektywa narzuca nam też pewne tempo, jeśli chodzi o wdrożenie tej ustawy w życie. Dyrektywa mówi, że to ma być 1 sierpnia tego roku. W ustawie zapisano też okres wejścia w życie ustawy w terminie trzydziestu dni od jej podpisania. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję.
Rozumiem, że pan minister chciałby, żeby przyjąć ustawę bez poprawek, bo w następnej nowelizacja będzie przygotowywana…
(Głos z sali: To będzie przesunięcie techniczne.)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Panie Przewodniczący, to jest techniczna uwaga, chodzi tylko o to, żeby wyeksponować to tiret i żeby to nie była część wspólna, tak jak pani mecenas zaznaczyła, i my to uczynimy.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę, Pani Legislator.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Hanna Kaśnikowska:
Chciałabym tylko zauważyć, że na etapie prac senackich ani pracownikowi Biura Legislacyjnego ani żadnemu innemu pracownikowi nie wolno dokonać zmian o takim charakterze. Dlatego chciałabym wyjaśnić, że to nie leży ani w kompetencji Biura Legislacyjnego, ani nikogo innego na etapie prac Senatu, żeby zmienić przesunięcie jednego tiret. To przypomina mi kwestię związaną ze słynną kiedyś uchwałą dotyczącą przecinka w przepisie karnym, bo to przesunięcie zmienia zdecydowanie, jak wykazałam państwu w swojej wypowiedzi, merytoryczną treść tego przepisu i jego rozumienie. To tyle, jeśli chodzi o moją uwagę. Kwestia wyjaśnienia tego, czy to jest tylko i wyłącznie jakaś redakcyjna pomyłka, już nie leży w kompetencji ani Kancelarii Senatu, ani Biura Legislacyjnego. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Pani Legislator.
Otwieram dyskusję.
Czy ktoś z senatorów chciałby zabrać głos?
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Czy pani senator chce zabrać głos?
Senator Grażyna Sztark:
Tak, mam pytanie w związku z tymi wątpliwościami Biura Legislacyjnego.
Czy wprowadzenie tej poprawki na tym etapie nie spowoduje ewentualnie opóźnienia wprowadzenia ustawy w życie? Bo ta poprawka będzie musiała jeszcze wrócić do Sejmu i to wtedy znacznie opóźni… Jeżeli to ma być…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
(Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Trzeba wyjaśnić, czy to jest możliwe w ramach…)
Ale musimy stać też na straży prawa, bo w przeciwnym razie narazimy się na podejrzenie, że świadomie przepuszczamy jakieś…
(Wypowiedź poza mikrofonem)
No właśnie, to jest pytanie: czy możemy na tym etapie wprowadzać poprawki?
(Głosy z sali: To jest wyłącznie kwestia grafiki.)
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Proszę państwa, to jest w zasadzie pytanie do pani legislator: czy możemy wprowadzić zmiany, które pani tutaj zasugerowała? Mnie się zdaje, że możemy, ale pan minister mówi o tak zwanym drugim elemencie pracy, kiedy to może zostać poprawione, ale w ramach innego procedowania.
Najpierw pani legislator, a potem pan minister.
Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Hanna Kaśnikowska:
Oczywiście Senat zawsze ma prawo wprowadzić poprawkę, tylko niewątpliwie opóźni to wejście w życie ustawy, i do rządu należy decyzja, czy jest jeszcze czas na to, żeby przyjąć tę poprawkę w Sejmie. Niewątpliwie wprowadzenie tej poprawki wiąże się z opóźnieniem wejścia w życie ustawy. Kwestia jakiegokolwiek innego sposobu poprawiania tego nie leży już w gestii Senatu.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Panie Ministrze, czy to jest możliwe na etapie jakieś korekty, która mogłaby być dokonana bez zgłoszenia poprawki? To bowiem, o czym mówi pani legislator, w zasadzie powinno być wniesione w formie poprawki.
(Głos z sali: To jest kwestia techniczna.)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
To się nie kwalifikuje nawet do poprawki, to jest po prostu kwestia, która niczego absolutnie nie zmienia w sposób merytoryczny. To jest tylko i wyłącznie kwestia graficzna, powiedziałbym, nawet techniczna, którą trzeba rozstrzygnąć. Ona jest możliwa do przeprowadzenia, niekoniecznie trzeba zgłaszać poprawkę. Nie zmieniamy przecież niczego w tekście ustawy, absolutnie. To jest tylko kwestia, tak jak powiedziałem, przesunięcia tiret, tak żeby rzeczywiście nie było ono związane z czterema wyżej wymienionymi warunkami, o których pani mecenas wspomniała. I to tyle.
Jeżeli będziemy chcieli wprowadzić taką poprawkę techniczno-graficzną, to rzeczywiście opóźnimy wdrożenie ustawy w życie, a ona przecież merytorycznie niczego nie zmienia, absolutnie. Dlatego jeszcze raz proszę Wysoką Komisję o przyjęcie tekstu ustawy bez poprawek. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Ministrze.
Czy ktoś z państwa, pań i panów senatorów, chciałby zadać pytanie? Czy ktoś chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.
W związku z tym, że nie ma wniosku legislacyjnego, możemy przejść do głosowania nad przyjęciem ustawy bez poprawek.
Kto jest za przyjęciem ustawy bez poprawek? (11)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (3)
Dziękuję. Ustawa została przyjęta.
Panie i Panowie Senatorowie, kto chciałby zostać sprawozdawcą? Nie ma chętnego, więc przewodniczącemu pozostaje być sprawozdawcą. Nie ma nikogo chętnego, tak? Nie ma. To nie ma wyjścia, przewodniczący musi być sprawozdawcą. Dziękuję. Sprawozdawcą będzie przewodniczący.
Proszę, Panie Ministrze.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałbym podziękować za życzliwe podejście do ustawy i za przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję pani mecenas za merytoryczną, jak zawsze, współpracę i wskazane uwagi. Dziękuję jeszcze raz.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Ministrze.
Proszę, pan senator Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Dziękuję, Panie Przewodniczący.
Panie Ministrze, to jest kolejny akt, który wychodzi z Ministerstwa Rolnictwa… Już zwracałem uwagę panu ministrowi Ławniczakowi na ten problem. Jest jedna ustawa, którą nowelizowaliśmy bodajże w grudniu czy w styczniu i do końca czerwca miała pojawić się kolejna nowelizacja, a się nie pojawiła. I dlatego prosimy i trzymamy pana ministra za słowo, że jeżeli rzeczywiście jest problem z przecinkiem czy z jakimś słowem, a wprowadzenie tej ustawy jest pilne, żeby jednak dotrzymywać słowa i w jak najszybszym możliwym terminie dokonywać nowelizacji. Zapominamy bowiem potem o pewnych kwestiach, a później nam ktoś zarzuci, że działamy zbyt pochopnie, zbyt pośpiesznie i przepuszczamy czy w ministerstwie, czy w Sejmie, czy w Senacie, jakieś tam błędy wynikające nieraz z jakiejś nieuwagi. Dziękuję.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke:
Dziękuję.
Panie Senatorze, od razu odpowiadam: z rządu wyszedł właściwy projekt – pani mecenas nas pochwaliła, za co bardzo dziękujemy – ale jeszcze raz powtarzam, że ten graficzny błąd został popełniony w trakcie prac parlamentarnych.
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Na to nie ma bezpośredniego wpływu. Dziękuję.
Przewodniczący Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję panu ministrowi i osobom towarzyszącym.
Proszę państwa, jeszcze sprawy różne.
Chciałbym jeszcze przekazać informację, że do pana marszałka zostało złożone pismo, w którym jest mowa o zorganizowaniu na jesieni wyjazdowego posiedzenia komisji w Ostródzie, dokładniej w dniach 18–19 września…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Jakie posiedzenie plenarne? We wrześniu nie ma o tej porze…
(Głosy z sali: Jak to nie ma?)
Co wy opowiadacie?
(Głosy z sali: Do 24 września są wakacje.)
Nie słyszałem jeszcze takiej informacji. W każdym razie to jest propozycja pana senatora Gorczycy.
(Senator Stanisław Gorczyca: Podtrzymuję.)
Senator Gorczyca podtrzymuje ten termin 18–19 września. Pismo zostało złożone do pana marszałka. Jeżeli pan marszałek zaakceptuje to na posiedzeniu Prezydium Senatu, to będzie posiedzenie wyjazdowe komisji, jeżeli nie, to będzie najwyżej zablokowane przez pana marszałka, a nie przeze mnie. W każdym razie informuję państwa, że wyjazdowe posiedzenia komisji zdaniem pana marszałka nie są wskazane, w związku z tym zobaczymy, co pan marszałek powie. Ale zgodnie z sugestią członków komisji i propozycjami przygotowanymi przez senatora Skurkiewicza oczekujemy tylko decyzji Prezydium Senatu i pana marszałka.
(Głos z sali: Panie Przewodniczący, kiedy ma zapaść decyzja?)
Decyzja może zapaść w tym tygodniu, bo to jest przedłożone Prezydium Senatu i pan marszałek powinien w tym tygodniu udzielić nam odpowiedzi. Na pewno decyzja będzie już znana przed następnym posiedzeniem, na pewno wtedy już wszystko będzie jasne. To tyle, co chciałem powiedzieć w sprawach informacyjnych.
Mamy jeszcze do uchwalenia tak zwaną ustawę o czterech rynkach, czyli ustawę o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu i rynku suszu paszowego, którą prawdopodobnie zajmiemy się 6 albo 7 sierpnia, ale nie wiemy, czy będzie uchwalona, więc trudno coś więcej powiedzieć.
Przewiduję posiedzenie komisji na 5 sierpnia o godzinie 11.00 w sali nr 106. To jest wstępny termin…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Dlatego, że to jest duża ustawa i Biuro Legislacyjne musi mieć odpowiednio dużo czasu. Pamiętajmy o tym, że powinniśmy – co prawda nie mam jeszcze pisma w sprawie tej ustawy – zwołać posiedzenie komisji co najmniej trzy dni przed posiedzeniem plenarnym. Skoro ta ustawa nie została jeszcze uchwalona, proponuję, żeby zrobić…
(Głos z sali: O godzinie 11.30, bo wtedy na pewno będziemy…)
Propozycja jest taka: 5 sierpnia o godzinie 11.30…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
Nie kolidowałoby to z innymi naszymi spotkaniami?
(Głosy z sali: Nie.)
Nie.
(Głosy z sali: To o godzinie 12.00. To jeszcze lepiej.)
Dobrze, wstępnie przyjmijmy: 5 sierpnia o godzinie 12.00. Tylko mówię, żeby już nie było potem żadnych zarzutów, że nie zwołujemy wcześniej posiedzenia komisji, to znaczy trzy dni przed posiedzeniem plenarnym. Robimy tak tylko ze względów technicznych, dlatego że nie mamy materiałów, nie mamy nic…
(Głos z sali: Jesteśmy wyrozumiali.)
(Głos z sali: Słowa pana przewodniczącego są święte. Raz powiedział i nie może zmienić.)
Próbowaliście już raz zmienić i w końcu wyszło, że to ja miałem rację…
(Wypowiedzi w tle nagrania)
W związku z tym, że wyczerpaliśmy porządek obrad, zamykam posiedzenie Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Dziękuję wszystkim państwu za uczestnictwo.
(Głosy z sali: Dziękujemy.)
(Koniec posiedzenia o godzinie 11 minut 40)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.