Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (1589) z 64. posiedzenia
Komisji Kultury i Środków Przekazu
w dniu 21 maja 2010 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie “Sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2009 roku” wraz z “Informacją o podstawowych problemach radiofonii i telewizji w 2009 roku” (druk senacki nr 842).
(Początek posiedzenia o godzinie 10 minut 00)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Piotr Andrzejewski)
Przewodniczący Piotr Andrzejewski:
Chcę powiedzieć, że… Przepraszam za nadzwyczajny tryb zwołania posiedzenia komisji kultury. Wynika to z tego, iż przedwczoraj o godzinie 19.00 dostałem od marszałka wiążące w myśl regulaminu polecenie zwołania posiedzenia dzisiaj, w piątek, nawet nie w poniedziałek, tym bardziej nie we wtorek, tak by można było rozpoznać sprawozdanie na najbliższym posiedzeniu Senatu w przyszłym tygodniu. Nie wiem, czym spowodowana jest ta pilność, ale wola marszałka… jest to propozycja i życzenie nie do odrzucenia.
Proszę państwa, nasze posiedzenie zaplanowane było z odpowiednim wyprzedzeniem na wtorek, na godzinę 10.00. To posiedzenie też się odbędzie, będziemy między innymi zastanawiać się nad dosyć ważkim orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym płatności abonamentów i drążyć ten temat.
Wola marszałka jest dla nas rozkazem, dlatego dzisiaj się spotykamy, za co wszystkich państwa przepraszam. Chciałem zwołać to posiedzenie o 12.00, ale panowie prosili o godzinę 9.00, dlatego że każdy w swoim zakresie ma dzisiaj zajęcia na swojej uczelni. Jednak obowiązek, żebyśmy się dzisiaj spotkali, na pewno jest formalny, skoro życzył sobie tego marszałek.
Bardzo proszę, pan Skurkiewicz.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Panie Przewodniczący, rzeczywiście o godzinie 13.00 muszę być u siebie w okręgu, bo mam bardzo ważną sprawę i będę musiał wcześniej wyjść z posiedzenia komisji, ale jestem zdumiony całą tą sytuacją. Posiedzenie komisji było planowane na wtorek.
(Przewodniczący Piotr Andrzejewski: Ono też się odbędzie, ale dzisiaj jest nadzwyczajne posiedzenie.)
Tak, ale to jest sytuacja przedziwna. Dlatego, Panie Przewodniczący, jeżeli jest to możliwe… Panie Przewodniczący, nie wiem, czy jest to możliwe, ale bardzo bym chciał…
Przewodniczący Piotr Andrzejewski:
Witam pana prezesa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Przepraszam za nagły tryb zwołania posiedzenia, przyczyną jest polecenie marszałka.
Proszę bardzo, przepraszam, że przerwałem. Panie Senatorze, proszę kontynuować.
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.
Jestem zdumiony tą sytuacją. Żeby nie przedłużać, powiem, że bardzo bym prosił, jako że zleciłem opinię w sprawie tego dokumentu i chciałbym… Podejrzewam, że w większości nie mieliśmy możliwości dogłębnie zapoznać się ze sprawozdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
(Senator Janusz Sepioł: Był czas.)
Słucham?
(Senator Janusz Sepioł: Był czas.)
Być może pan w inny sposób spędza wolny czas, ja pracuję…
(Senator Janusz Sepioł: Ja pracuję jako senator.)
(Przewodniczący Piotr Andrzejewski: Panowie! Darujcie sobie.)
Dlatego też, Panie Przewodniczący, chciałbym zgłosić wniosek formalny o odroczenie posiedzenia komisji przynajmniej do wtorku, żebyśmy mieli wszelką dokumentację, a ja taką zamówiłem u osób, które mają mi wszystko przygotować. To jest mój wniosek formalny.
Przewodniczący Piotr Andrzejewski:
Czy ktoś jest przeciw temu wnioskowi?
Senator Janusz Sepioł:
Tak, ja jestem przeciw. Nie po to przekładałem spotkania, by tutaj dzisiaj przyjechać, żeby teraz od razu przekładać posiedzenie.
Przewodniczący Piotr Andrzejewski:
Wobec tego muszę zarządzić głosowanie.
Kto z państwa jest za odroczeniem posiedzenia do wtorku? Proszę o podniesienie ręki. (4)
Kto jest przeciw? (2)
Dziękuję.
Bardzo państwa przepraszam, wobec tego spotkamy się we wtorek.
Zamykam posiedzenie.
We wtorek uzupełniamy posiedzenie, proszę państwa, o, może to państwa zainteresuje, analizę orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego co do podstaw funkcjonowania i ściągalności pieniędzy…
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Tak? Bardzo proszę.
(Głos z sali: O 11.00, Panie Przewodniczący. Po co specjalnie tak wcześnie przyjeżdżać?)
Czy jest wola, żeby posiedzenie było o 11.00?
(Głos z sali: Może być i po południu.)
Czy ktoś jest przeciw?
(Głos z sali: Może być po południu.)
Czy ktoś jest przeciw? O 12.00 może być?
(Głos z sali: Ale nie ma sali. Sali nie ma.)
Nie ma sali.
(Głos z sali: U mnie w pokoju, proszę bardzo.)
Nie, trudno, jest jak jest, bo zaproszenia zostały już wysłane do gości, do ministerstwa, więc bardzo mi przykro. Tym razem o 10.00, jest to warunkowane salą. Jestem bardzo ugodowy, proszę państwa, jeżeli chodzi o wyznaczanie terminów, tak samo stosuję się do prośby członków komisji i z reguły nie wyznaczam spotkań w tygodniach, w których nie ma posiedzeń Senatu. Teraz to jest polecenie marszałka, żebyśmy się spotkali. Bardzo państwa przepraszam za zamieszanie.
Dziękuję bardzo.
Zamykam posiedzenie komisji.
(Koniec posiedzenia o godzinie 10 minut 05)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.