Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (310) z 40. posiedzenia

Komisji Gospodarki Narodowej

w dniu 26 czerwca 2008 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na 14. posiedzeniu Senatu do projektu ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości.

Otwieram posiedzenie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rachunkowości.

Do tej ustawy została zgłoszona w czasie posiedzenia plenarnego jedna poprawka pani senator Arciszewskiej.

Proszę o krótkie uzasadnienie tej poprawki.

Myślę, że najlepszym uzasadnieniem była nasza dyskusja na sali plenarnej. Poprawka jest tak jasno napisana, że wydaje mi się, iż nie trzeba dłuższego komentarza, aczkolwiek, jak państwo widzą, tu kasa nie broni się ani przed kontrolą, ani przed szerokim bilansem. Chodzi tylko o to, żeby przez niby kosmetyczne poprawki czy inicjatywy usprawniające działalność kasy nie zburzyć całego systemu kas i traktować je jako całość, a w państwa propozycji widzę takie niebezpieczeństwo, stąd też poprawki moje i senatora Andrzejewskiego. Bardzo proszę o pozytywne ich przyjęcie w głosowaniu. Dziękuję ślicznie.

A jaka jest opinia ministra finansów? Czy państwo się w tej sprawie konsultowali?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, nie było też nikogo z ministerstwa.

Teraz pytanie: czy musimy dzisiaj procedować nad tą ustawą?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Skoro jest w porządku obrad, to musimy, tak? Bo pan mówił, przepraszam…

(Głos z sali: Jest w porządku obrad. Jeżeli zdąży dosłać, to będziemy dzisiaj głosować, ale jeśli nie zdąży dosłać, to… Tak naprawdę jest w porządku obrad. Do godziny 20…)

Ja chciałbym mieć opinię Ministerstwa Finansów do tej poprawki.

(Głosy z sali: Może przerwać? Poczekać na opinię do następnego posiedzenia?)

Jak rozumie pani senator sens tej poprawki? Ona nie neguje faktu przeprowadzenia audytów przez…

Poprawka zmierza do tego, by traktować kasy jako całość. Jeśli chodzi o państwa propozycję, to albo państwo składali ją nieświadomie, choć wątpię, albo ukrywają państwo intencje, aczkolwiek nie chcę o to podejrzewać. Jak już mówiłam, chodzi mi o to, że poszczególne kasy w oderwaniu od kasy krajowej nie będą spełniały w pełni wymogów i o tym państwo i pani minister doskonale wiedzą. Kasy nie bronią się przed bilansem, robią audyty w ramach bezpieczeństwa, w ogóle funkcjonowania kas. Są przejrzyste, nie bankrutują, są pozytywnie odbierane na rynku i stąd te poprawki. One niczego nie burzą, tylko wskazują, że jednak trzeba ten system traktować jako całość, bo poszczególne kasy nie będą spełniały pewnych wymogów i będą musiały się, przepraszam za słowo, zwinąć.

Rozumiem już teraz sens poprawki, ale w takim razie i bez wysłuchania opinii ministerstwa finansów pamiętam, że oni są przeciw. Generalnie chodzi właśnie o te kasy, które nie podlegają wymogom, a badanie tylko i wyłącznie kas krajowych, w których bardzo duża część kas nie jest zrzeszona, jest problemem, no trudno…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W takim razie proszę mi powiedzieć, w jaki sposób, bo właśnie tu był problem, taki argument padł w czasie debaty…

Panie Senatorze, ja i tak pana nie przekonam. Kiedyś jeden z pana kolegów czy pan minister powiedział mi niegrzecznie: Pani Senator, trzeba było siedzieć na sali. Ja tego nie powiem, Panie Senatorze, wiedząc, że pan ma dogłębną wiedzę. Ja bardzo wiele zdań wypowiedziałam w czasie debaty i prosiłabym tylko o siegnięcie do niej, a być może na sali, w głosowaniu, przyzna mi pan rację. Tyle mam do powiedzenia. Dziękuję.

Dziękuję bardzo, Pani Senator.

Czy ktoś ma jeszcze jakąś opinię?

Proszę bardzo, pan senator Woźniak.

Myślę, że pani senator ma dobre intencje, ale niewystarczającą wiedzę. Kasy nie spełniają kryteriów przewidzianych rygorami ustawy - Prawo bankowe. I dzisiaj jest dobrze, bo jest koniunktura. Od razu, jak tylko koniunktura się zachwieje, kasy stworzą ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa lokat osób, które korzystają z usług kas, bo one nie funkcjonują wedle prawa bankowego, nie tworzą rezerw, nie funkcjonują tak, jak funkcjonują banki, nie są poddane nadzorowi bankowemu.

Dlatego składam wniosek do pana przewodniczącego, by komisja gospodarki zajęła się tym problemem w sposób odpowiedzialny i kompleksowy, a nie cząstkowy. Dziękuję.

Dziękuję uprzejmie.

Powiem tylko, że trwają prace nad kompleksową zmianą prawa dotyczącą powadzenia i zarządzania SKOK, ale, jak pani senator mówiła, pewnie w debacie nad tym punktem na posiedzeniu plenarnym Senatu były takie wypowiedzi.

Chciałaby pani jeszcze coś dopowiedzieć, tak? Proszę bardzo.

Tak.

Panie Senatorze, trudno mi komentować poprzednią wypowiedź, bo jest ona tak absurdalna, że naprawdę nie będę się do niej ustosunkowywać. Powiem tylko tyle, że rzeczywiście, składając serdeczną prośbę, żeby państwo wycofali tę inicjatywę, powoływałam się na to, że wobec projektu w Sejmie i projektu prezydenckiego, przy opiniach, które dotarły do nas do komisji, nie chciałabym, żeby Senat wyprzedzał, blokował czy ukierunkowywał pewne zmiany czy zasady funkcjonowania kas w przyszłości, kiedy właśnie ta szeroko rozumiana debata w Sejmie się odbędzie. Pojawiło się tam też stwierdzenie, że kasy nie bronią się ani przed nadzorem, ani przed kontrolą, chcą tego bilansu, tylko problem polega na czym innym. Nie ma tu żadnego zagrożenia dla lokat, kasy nie są zagrożeniem dla banków, bo w tej chwili, jeśli porównamy dane statystyczne, to raczej w bankach jest więcej do zrobienia, jeśli chodzi o zasady dotyczące bankowości, niż w kasach, w SKOK. Chodzi więc tylko o skutki tego, wydawałoby się, kosmetycznego zabiegu, ułatwiającego życie SKOK. Tutaj pani minister z troską powiedziała, że to nie będą duże koszty, że SKOK temu podołają. Tak, ale my się mamy spierać co do zasady, żeby tego funduszu rezerwowego, całego funduszu SKOK - kasy krajowej nie rozdzielać od poszczególnych SKOK, ponieważ wiemy, że w chwili, kiedy poszczególne SKOK, każda z osobna, będą podlegały takim samym rygorom, nie będą spełniały zasad, nie będą uzyskiwały pewnych współczynników finansowych, co spowoduje ich upadek. Takie stanowisko wyrażali senatorowie również z pańskiego ugrupowania, zdając sobie sprawę, jakie skutki może pociągnąć państwa inicjatywa.

Apelowałabym tylko o to, aby nie narzucać kierunku, nie zamykać pewnych możliwości w Sejmie, gdy oczekujemy na szeroką debatę. Taką mam serdeczną prośbę. Ale to jest państwa sprawa, jak państwo zagłosują. Ja zasygnalizowałam problem i myślę, że możemy już przystąpić do głosowania, bo państwo mają wyrobione zdanie. Dziękuję serdecznie.

Dziękuję uprzejmie.

Ja też myślę, że przystąpimy do głosowania.

Ale, Pani Senator, zwracam uwagę, że projektowana przez nas poprawka - właściwie była to poprawka do propozycji ministerstwa - powoduje tylko to, że SKOK są badane przez biegłego rewidenta, co nie jest…

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ale jeżeli są już badane, to powodzenie tej poprawki nie ma kompletnie znaczenia, bo to jest tylko obowiązkowe badanie. Czyli różnica jest taka: te, które chcą, to się badają, a…

Ale całość SKOK… No, grozi likwidacją poszczególnych oddziałów, stworzeniem jednego banku, który byłby małym bankiem, a państwo mogą to spowodować. Taki mały bank nie byłby w stanie konkurować z innymi bankami, jak niektóre wspierane przez państwo, jak również przez kapitał zagraniczny. Kasy nie będą miały szans i moim zdaniem jest to negowanie zasad, jakie w Unii Europejskiej, w świecie, są stosowane, jeśli chodzi o funkcjonowanie kas.

Ostatnie zdanie. Badanie bilansu nie powoduje żadnego obowiązku. Badanie bilansu jest jedynie odpowiedzią na pytanie, w jakim stanie instytucja finansowa się znajduje. Na podstawie badania bilansu, który zostanie przeprowadzony i upubliczniony, bo to jest jeden z celów badania bilansu, zarząd instytucji, jakikolwiek by ten zarząd był, podejmuje wszelkie ryzyko i odpowiedzialność, ale członkowie SKOK również muszą wiedzieć, jaka jest sytuacja ich kasy. Nie widzę tutaj żadnego zagrożenia w tym zakresie. Zgadzam się również z tym, że ta poprawka nie jest akurat elementem, nad którym się w Sejmie debatuje, bo o to pytałem, to jest ustawa o rachunkowości i o nałożeniu obowiązku badania bilansu, co nie skutkuje niczym poza wiedzą członków SKOK i zarządu SKOK na temat tego, w jaki sposób jest to prowadzone.

Ale każdy ma swoją opinię, oczywiście. Proponuję, abyśmy przystąpili do głosowania nad tą poprawką.

Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pani senator Arciszewskiej i pana senatora Andrzejewskiego? (5)

Kto jest przeciw? (7)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję bardzo.

W związku z tym ustawa przechodzi do trzeciego czytania, tak? W tej chwili musimy złożyć jakiś dodatkowy wniosek? Nie.

Ten sam sprawozdawca, który prowadził, może to dalej to robić.

(Głos z sali: Senator Bisztyga)

Dobrze.

W takim razie dziękuję państwu uprzejmie, dziękuję bardzo za uczestnictwo w posiedzeniu komisji.

Zapraszam na posiedzenie Senatu.

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.