Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska Składam oświadczenie w sprawie sytuacji Fortis Banku w kontekście finansowania inwestycji z zakresu ochrony środowiska w Polsce. Panie Premierze! W ostatnich tygodniach doniesienia krajowych i zagranicznych stacji telewizyjnych, portali internetowych i prasy drukowanej w głównej mierze poświęcone były sprawom kryzysu na światowych rynkach finansowych. Kryzys ten zbliża się także do Europy, a zatem i do naszego kraju, gdyż problemy banków już zaczynają dotykać na przykład inwestycji związanych z ochroną środowiska i ekologią. Znamiennym przykładem zagrożenia, jakie niesie obecna sytuacja na rynkach finansowych, jest kwestia francusko-beligijsko-holenderskiego konsorcjum finansowego, w ramach którego funkcjonuje Fortis Bank. O złej kondycji finansowej tego podmiotu świadczy chociażby decyzja o dofinansowaniu go przez rządy krajów Beneluksu. W ostatnich publikacjach "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej" pojawiły się informacje, że bliskie jest ogłoszenie upadłości tego banku, a to może spowodować problemy dotyczące krajowych inwestycji realizowanych w obszarze ochrony środowiska, w przypadku których jednym z elementów umowy finansowej jest właśnie Fortis Bank. W związku z tą sytuacją niepokojąca wydaje się wygłaszana przez ministra środowiska Macieja Nowickiego opinia, że konieczna jest prywatyzacja Banku Ochrony Środowiska. Powszechnie wiadomo, że BOŚ ze swoim zasobem kadrowym, zapleczem intelektualnym i wyspecjalizowanymi procedurami jest jednym z najlepszych i najbardziej potrzebnych elementów, służących prowadzeniu w prawidłowy sposób inwestycji okołośrodowiskowych. Kluczowe zatem z punktu widzenia realizacji celów ochrony środowiska i wpływu instytucji rządowych na prawidłową realizację polityki ekologicznej państwa jest zachowanie dotychczasowej roli i formy banku. Ogólnie nie chodzi o to, aby Bank Ochrony Środowiska był typową komercyjną spółką nastawioną wyłącznie na maksymalizację zysków, ale aby zabezpieczał również podstawowe interesy państwa i finansowanie elementarnych projektów środowiskowych dla sektora publicznego i prywatnego. Doświadczenia ostatnich kilku tygodni napawają obawami o zabezpieczenie podstawowych obowiązków rządu dotyczących realizacji polityki ekologicznej państwa. W związku z tymi spostrzeżeniami proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: 1. Czy administracja rządowa jest przygotowana na ewentualny upadek Fortis Banku i w konsekwencji zachwianie finansowania projektów ekologicznych na terenie Polski? 2. Czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ewentualnie WFOŚiGW, ma plan awaryjny dotyczący utrzymania montażu finansowego inwestycji w zakresie finansowania ochrony środowiska? 3. Czy samorządy i podmioty prywatne są poinformowane o problemach, które mogą nadejść w razie upadłości Fortis Banku? 4. Ile inwestycji proekologicznych współfinansowanych jest przez Fortis Bank w Polsce? 5. Kto obecnie prowadzi sprawy właścicielskie BOŚ SA: minister skarbu, minister środowiska, minister finansów, NFOŚiGW czy ktoś inny? 6. Jaka jest obecna polityka rządu w sprawie banków, w których jednostki sektora finansów publicznych posiadają akcje - dotyczy to szczególnie BOŚ SA oraz PKO BP i PKO SA - w świetle zapowiadanej przez różne kraje UE nacjonalizacji banków? 7. Czy rozważane jest utrzymanie funkcji branżowego Banku Ochrony Środowiska odnośnie do polityki ekologicznej państwa? 8. Czy zasadne jest prywatyzowanie na siłę wyspecjalizowanej instytucji finansowej, jaką jest Bank Ochrony Środowiska? 9. Czy nie należy zachować roli BOŚ jako średniej wielkości banku i umacniać jego pozycji jako banku wspierającego samorządy, związki gmin i małe przedsiębiorstwa w wypełnianiu coraz ostrzejszych norm ochrony środowiska? Wojciech Skurkiewicz |
|