Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Antoniego Motyczkę

Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Macieja Nowickiego

Szanowny Panie Ministrze!

W związku z apelem Komitetu Protestacyjnego przy Polskiej Izbie Gospodarczej Przemysłu Drzewnego, skierowanym tak do naszego biura, jak również do biur innych parlamentarzystów, zwracam się z prośbą o wyjaśnienie problemu monopolu "Lasów Państwowych" na wyznaczanie cen drewna.

Według komitetu Państwowe Gospodarstwo Leśne "Lasy Państwowe" jako jedyne znaczące źródło zakupu drewna okrągłego, na którym bazują polscy przedsiębiorcy, narzuca jednostronne warunki obrotu drewnem, sztucznie nakręcając spiralę cen. Dzisiejszy ich poziom jest drastycznie zawyżony, co prowadzi do degradacji polskiego przemysłu drzewnego. Stały spadek cen tarcicy oraz produktów z niej wytwarzanych i umocnienie się złotówki wobec euro i innych walut doprowadza do utraty rentowności przez znaczną część przedsiębiorstw drzewnych, do generowania strat finansowych i zwalniania pracowników.

Według danych zebranych przez komitet cena podstawowego polskiego surowca drzewnego, drewna sosnowego, stanowiącego 70% zasobów leśnych została obniżona w sztuczny sposób, w wyniku propagandowej decyzji,  średnio zaledwie o około 2%, czyli o około 4,50 zł, i to zaledwie chwilowo, bo jedynie na trzy miesiące. Średnia cena tego drewna pozostaje więc w Polsce na poziomie 65 euro za m3, podczas gdy w bliskich nam krajach Unii Europejskiej cena drewna sosnowego, i to lepszej jakości, wynosi już tylko od 40 do 50 euro za m3. Od początku roku ceny na tych rynkach systematycznie spadały, na przykład Niemcy obniżyły ceny drewna iglastego tartacznego o około 25 euro za m3, czyli o około 80 zł, Austria o około 20 euro, Słowacja o około 20 euro. Sytuacja ta prowadzi do zalewania polskiego rynku tarcicą pochodzącą głównie z Niemiec. Tylko w okresie od stycznia do lutego bieżącego roku jej eksport do Polski wyniósł 480% ilości sprowadzanej w tym samym okresie w 2007 r.

Według komitetu jedynym rozwiązaniem zgodnym z regułami rynku jest obniżenie cen surowca sprzedawanego z lasów zarządzanych przez "Lasy Państwowe". Padła również propozycja zrównania cen polskiego drewna z cenami, jakie wyznaczone są w krajach ościennych, a szczególnie w krajach Unii Europejskiej. Obecnie polscy przedsiębiorcy drzewni nie mają szans na uczciwą konkurencję. Co istotne, systematycznie spadający kurs euro w stosunku do złotego poprawia warunki importu wyrobów z drewna, a równocześnie całkowicie uniemożliwia realizację opłacalnego eksportu, prowadząc do utraty rynków.

Wątkiem pobocznym protestu jest również sprawa nieuznania za źródło energii odnawialnej paliwa, które w świetle prawa Unii Europejskiej bezdyskusyjnie jest biomasą, czyli pozostałości z produkcji tartacznej w postaci trocin, kory i zrębów. Co ciekawe, w projekcie rozporządzenia dotyczącego tej sprawy ten sam materiał raz jest uznawany za legalne źródło energii odnawialnej, gdy używają go małe kotłownie, a raz nie, gdy używa go energetyka zawodowa. Nie stawia się przy tym żadnych przeszkód uznaniu za biomasę drewna okrągłego, a jest to przecież ta sama substancja drzewna, a na dodatek, w odróżnieniu od na przykład trocin, pełnowartościowy surowiec dla całego przemysłu drzewnego. W ten sposób polskie tartaki tracą jeden z najistotniejszych dla nich kierunków zbytu pozostałości poprodukcyjnych.

W związku z zaistniałą sytuacją i związanymi z nią utrudnieniami w rozwoju polskiego przemysłu drzewnego uprzejmie proszę o udzielenie informacji, jak ministerstwo zapatruje się na przywołane kwestie i poruszony problem.

Z wyrazami szacunku
Antoni Motyczka
senator RP


Spis oświadczeń