Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Antoniego Motyczkę

Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka

Szanowny Panie Ministrze!

W związku ze zbliżającym się okresem letnim i związanym z tą porą roku wprowadzeniem ograniczeń w ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach oraz zakazu ich ruchu chciałbym zapytać Pana Ministra, czy obecny rząd analizował możliwość realizacji zamiarów poprzedniego ministra, które pojawiły się w projekcie rozporządzenia, i zlikwidował zakaz poruszania się po drogach dużych ciężarówek wynikający z utrzymywania się przez kilka dni wysokich temperatur.

Obecnie wysokie temperatury to sygnał dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, aby ogłosić zakaz poruszania się po drogach dużych ciężarówek. Obowiązuje on od godziny 11:00 do godziny 23:00 i jest wprowadzany, gdy temperatura powietrza, mierzona 2 m. nad jezdniami, osiąga 30C lub więcej, a meteorolodzy zapowiadają upały również na następny dzień. Ograniczenie dotyczy ciężarówek, i zestawów z przyczepami, o dopuszczalnej masie całkowitej 12 t i większej.

Należałoby się w tym miejscu zastanowić, czy wprowadzanie zakazów - dezorganizujących pracę firm spedycyjnych, transportowych i firm przez nie obsługiwanych, powodujących tym samym nieodwracalne dla nich straty - na podstawie wskazania termometru jest uzasadnione. Powodem fatalnego stanu polskich dróg, przed którego pogorszeniem mają rzekomo chronić takie zapisy, są nie transportowcy, tylko jakość tych dróg i nierzetelne wykonanie remontów. Koszty tych zaniedbań i odpowiedzialność przerzucane są na transportowców, którzy płacą spore sumy za korzystanie z polskich dróg, zawarte w różnego rodzaju podatkach. Nikt też nie zastanawia się nad konsekwencjami, jakie ponoszą takie firmy w sytuacji wprowadzenia wspomnianego rozporządzenia, nie wspominając o jakichkolwiek rekompensatach za poniesione straty. W strefie klimatycznej, w jakiej znajduje się nasz kraj, zmiany pogody są tak dynamiczne, że GDDKiA i tak nie jest w stanie na czas wydać takiego zakazu. Poza tym, czy nikt nie zastanawia się nad kondycją kierowców czekających godzinami w uciążliwym upale na możliwość powrotu na trasę i wpływem owej kondycji na bezpieczeństwo ruchu drogowego? A zapewne jest ona nie bez znaczenia. Zagraniczni kierowcy, którzy nie doświadczają takich przepisów w innych krajach - w krajach UE taki zakaz nie jest spotykany - i tak rzadko się do niego stosują, gdyż nie zawsze są o nim informowani albo po prostu go nie rozumieją.

Zważywszy na polepszającą się jakość polskich dróg, których znaczna część jest odremontowana, należałoby umożliwić swobodne korzystanie z nich wszystkim uprawnionym, bez względu na wskazania termometru.

Uprzejmie proszę o udzielenie informacji, jak Ministerstwo Infrastruktury zapatruje się na te argumenty i przedstawiony problem.

Z wyrazami szacunku
Antoni Motyczka
senator RP


Spis oświadczeń