Panie Marszałku! Szanowne Panie Senator! Panowie Senatorowie!

Pozwolę sobie zająć państwa czas przez najbliższe chwile z uwagi na rangę sprawy, którą poruszę w oświadczeniu skierowanym do ministra środowiska, Macieja Nowickiego.

Panie Ministrze!

Z informacji, jakie posiadam, wynika, że do Polski co roku trafia nielegalnie blisko milion ton odpadów. Pochodzą one w głównej mierze z tak zwanej bogatej Unii Europejskiej - pomimo bogactwa, ze względów ekonomicznych, nie ponosząc kosztów ich unieszkodliwiania, wybiera ona o wiele tańszy eksport tych śmieci do Polski. Duża ilość niezwykle toksycznych substancji trafia na Śląsk. Z problemem tym borykają się też województwa w zachodniej części Polski. Jeżeli wwiezione śmieci trafią na wysypisko, to mniejsza bieda - zakładam, że zostaną zutylizowane. Ale często bywa tak, iż wysypywane są one w lasach bądź na polach.

Czy staniemy się śmietnikiem Europy? Czy ministerstwo potrafi wypracować procedurę uniemożliwiającą kilkukrotne wwożenie śmieci na jedno zezwolenie wydane przez głównego inspektora ochrony środowiska, co ma obecnie miejsce? Czy ministerstwo posiada plan skutecznego wyłapywania przemytników śmieci? Czy będziemy wolni od zalewu śmieci pochodzących z innych państw? Dziękuję za uwagę.