Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz Szanowna Pani Minister! Z roku na rok coraz bardziej polepszają się warunki bytowe społeczeństwa, eliminując tym samym zagrożenie epidemiologiczne. Mimo to liczba szczepień obowiązkowych wymienionych w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wykazu obowiązkowych szczepień ochronnych oraz zasad przeprowadzania i dokumentacji szczepień nie ulega zmniejszeniu. Każda wizyta w przychodni i poddanie się szczepieniom wywołuje silne przeżycia emocjonalne, szczególnie u małych pacjentów. Inne kraje europejskie, np. Francja, Wielka Brytania czy też Niemcy, wprowadziły wiele szczepień nieobowiązkowych. Jedynymi zalecanymi szczepionkami są szczepionki przeciwko błonicy, tężcowi i polio. Wielu lekarzy twierdzi, że niektóre szczepionki niosą za sobą więcej zagrożeń niż pożytku, np. szczepienia przeciwko gruźlicy przeprowadzone w Australii były przyczyną ponad sześciuset przypadków śmierci dzieci (dr Archie Kalokerinos i Glen Dettman). W USA do tej pory nigdy nie szczepiono przeciwko gruźlicy, a mimo to spadek zachorowań na tę chorobę jest dokładnie taki sam jak w Anglii czy w innych krajach europejskich, w których masowo szczepionkę tę stosowano (prof. Thomas McKeown). Uważam, iż w demokratycznym państwie przymus państwowy powinien być stosowany w ograniczonym zakresie i tylko w wyjątkowych przypadkach. W związku z powyższym proszę o przeanalizowanie wykazu szczepień obowiązkowych zawartego w przywołanym rozporządzeniu w celu jego maksymalnego ograniczenia. Szczepienia wycofane z listy szczepień obowiązkowych powinny być zamieszczone w liście szczepień zalecanych refundowanych i nadal podlegać pozostałym wymogom rozporządzenia. Z wyrazami szacunku
|
|