Oświadczenie skierowane do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Jacka Paszkiewicza

Zdarza się, że nawet kilka lat na pomoc lekarską czekają chorzy z wirusowym zapaleniem wątroby. Najgorsza sytuacja panuje m.in. w Łodzi, Lublinie i na Śląsku.

Diagnozowanie HCV trwa zdecydowanie za długo, skierowanie na test wydaje specjalista chorób zakaźnych, a na wizytę u niego czeka się przynajmniej pół roku. Jeśli specjalista dojdzie do wniosku, że konieczna jest biopsja, to czeka się na nią ponad rok, a potem nawet kilka lat na rozpoczęcie leczenia.

W początkowym stadium czekanie nie powinno zniszczyć wątroby, ale nigdy nie wiadomo, jak duże szkody poczyniła choroba i jak będzie się rozwijać.

Trzeba pamiętać, że w Polsce nosicielami tej choroby jest ponad 730 tysięcy ludzi.

W związku z tym prosimy o udzielenie informacji, w jaki sposób Narodowy Fundusz Zdrowia zamierza doprowadzić do skrócenia czasu przeprowadzenia badań diagnostycznych i podjęcia leczenia tej choroby oraz jakie programy profilaktyczne zamierza wprowadzić.

Krzysztof Kwiatkowski
Maciej Grubski