Oświadczenie skierowane do podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Adama Rapackiego

Szanowny Panie Ministrze!

Mija właśnie rok od zamieszczenia przez łódzkie media informacji (między innymi przez "Express Ilustrowany" z 16 listopada 2007 r. w artykule pod tytułem "Szef łódzkiej policji traktuje służbowe auto jak taksówkę") dotyczących potrzeby wyjaśnienia sprawy wykorzystywania samochodu służbowego do celów prywatnych przez pana Lecha Biernata, komendanta wojewódzkiego Policji w Łodzi. Wspomniana publikacja poruszała również wątek możliwości działania komendanta na szkodę jednego z funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, co wywoływało negatywne oceny w szczególności ze strony łódzkich policjantów, którzy zgłaszają się na moje dyżury senatorskie. Z informacji przekazywanych w kolejnych dniach przez miejskie media wynikało, że w tej sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych KGP. Na stronach internetowych gorzowskiej "Gazety" z dnia 27 grudnia 2007 r. znalazłem informację, że takie samo postępowanie wobec tego samego komendanta prowadzone jest przez BSW KGP w Gorzowie i w Szczecinie.

W mojej ocenie w rok po ukazaniu się opisanych doniesień istnieje pilna potrzeba zakomunikowania mieszkańcom mojego województwa, czy opisywane wówczas sytuacje potwierdziły się w toku prowadzonych postępowań. W związku z tym uprzejmie proszę Pana Ministra o udzielenie następujących informacji: po pierwsze, jaką datą jest sygnowany dokument dotyczaący opisywanych kontroli BSW KGP. Po drugie, w jakich komendach były prowadzone postępowania. Po trzecie, czy postępowania się zakończyły, a jeżeli nie, to na jakim są etapie. Po czwarte, w jakim terminie można będzie powiadomić mieszkańców naszego województwa o wynikach postępowania wyjaśniającego.

Pozwolę sobie zacytować słowa, które znalazły się w jednym z przywołanych artykułów, a wypowiedziane zostały przez przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów: "docierają do mnie sygnały dotyczące niewłaściwego traktowania policjantów przez komendanta wojewódzkiego i wykorzystywania przez niego do celów prywatnych samochodu służbowego".

Brak podsumowującej całą sprawę decyzji źle wpływa na atmosferę w policji w Łodzi i na ocenę jej poczynań i działań ze strony mieszkańców województwa.

Z wyrazami szacunku
Maciej Grubski