Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego Panie Ministrze! Do mojego biura senatorskiego zwrócił się pan Zbigniew Pijankowski z prośbą o pomoc w rozwiązaniu bardzo trudnej i długo trwającej sprawy swojego ojca, pana Wiesława Pijankowskiego. Pan Wiesław Pijankowski od czerwca 2005 r. jest pozbawiony ubezpieczenia emerytalno-rentowego i wypadkowego i nie pobiera żadnych świadczeń rentowych. Po wdrożeniu w życie programu rent strukturalnych dla rolników pan Zbigniew Pijankowski udał się do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Płocku w celu uzyskania informacji, czy jego ojcu przysługuje renta strukturalna. Przedstawił pracownikowi ARiMR sytuację ojca, to znaczy poinformował urzędnika ARiMR, że pan Wiesław Pijankowski ma przyznaną tymczasową rentę chorobową. Urzędnik z agencji dzwonił w tej sprawie do ARiMR w Warszawie i poinformował pana Zbigniewa Pijankowskiego, że ojciec, aby uzyskać rentę strukturalną, musi zrezygnować z renty chorobowej i zacząć płacić składki na ubezpieczenie (podczas pobierania renty chorobowej nie opłaca się składek). Po uzyskaniu tej informacji pan Zbigniew Pijankowski pojechał z ojcem do KRUS w Płocku z zamiarem zrezygnowania z renty chorobowej. Urzędniczka KRUS poleciła napisać wniosek, którego treść podyktowała. Pan Zbigniew P. napisał wniosek według zaleceń pracownika KRUS w Płocku, a pan Wiesław P. podpisał się pod nim. Wniosek dotyczył zawieszenia prawa do renty chorobowej. W dniu 29 października 2004 r. KRUS w Płocku wydał decyzję i stwierdził w niej, że Wiesław Pijankowski ma zawieszone prawo do renty chorobowej i podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników oraz ma obowiązek opłacania składek. Pan Wiesław P. w dobrej wierze złożył wniosek o zawieszenie prawa do renty chorobowej tymczasowej i został on uwzględniony. Następnie wydano decyzję o podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników, co umożliwiło mu ubieganie się o przyznanie renty strukturalnej. Przed jej wydaniem KRUS dwukrotnie wydawał zaświadczenia o podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników i na tym etapie nie żywił żadnych wątpliwości co do błędów poprzednich decyzji. Pan Wiesław P. złożył wszystkie potrzebne dokumenty i zaświadczenia do ARiMR, na podstawie których została wydana decyzja, że Wiesław Pijankowski spełnia warunki do otrzymania renty strukturalnej. Rodzice pana Zbigniewa P. mieli sześć miesięcy na notarialne przepisanie gospodarstwa. Po dostarczeniu aktu notarialnego ARiMR w Płocku wydała decyzję o przyznaniu renty strukturalnej i o jej wysokości. Po otrzymaniu decyzji o przyznaniu renty strukturalnej KRUS ponownie dokonał analizy okresów składkowych i stwierdził, że decyzja z dnia 29 października 2004 r. była błędna, gdyż nie można zrezygnować z prawa do renty chorobowej ani jej zawiesić i wydał decyzję unieważniającą. Spowodowało to, że ARiMR wstrzymała rentę strukturalną. Od wszystkich decyzji wydawanych przez KRUS państwo Pijankowscy odwoływali się do sądu pierwszej i drugiej instancji. Sąd wskazał, że niedopuszczalna jest sytuacja, iż pracownik organu rentowego informuje ubezpieczonego o możliwości składania odpowiednich wniosków, powołując się na błędną podstawę prawną, a następnie stwierdza, że były one błędne i uchyla je bez wiedzy i zgody ubezpieczonego. Jest rzeczą niezrozumiałą, dlaczego za błędy pracownika KRUS odpowiedzialność ponosi pan Wiesław P., który od młodych lat pracował ciężko w gospodarstwie, nigdy nie spóźnił się z opłatą składki, a teraz przez złe decyzje KRUS i ARiMR został bez środków do życia i nie posiada ubezpieczenia zdrowotnego. Gdyby państwo Pijankowscy uzyskali właściwe informacje z KRUS i ARiMR, zgodne z prawem, pan Wiesław Pijankowski nie starałby się o uzyskanie renty strukturalnej, ponieważ żona pana Wiesława Pijankowskiego za półtora roku kończyła pięćdziesiąt pięć lat i mogłaby starać się o rentę strukturalną. W związku z tym zwracam się do Pana Ministra z zapytaniem: czy uczciwy obywatel winien ponosić skutki braku kompetencji urzędników, czego konsekwencją jest brak środków do życia i brak ubezpieczenia zdrowotnego? Z poważaniem |
|