Oświadczenie złożone Oświadczenie skierowane do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego Oświadczenie w sprawie sposobu traktowania polskich firm świadczących usługi budowlane w Niemczech w ramach umowy bilateralnej z 31 stycznia 1990 r. W drugim i trzecim kwartale 2007 r. polskie firmy budowlane przeżywały zmasowane kontrole uzbrojonych funkcjonariuszy FKS - Zoll w biurach, mieszkaniach i miejscach zarządzania kontraktami. Kontrolerzy celni zabierają segregatory prywatne i służbowe, wszystko, co ma charakter jakichkolwiek notatek, kopiują lub konfiskują twarde dyski komputerów, a następnie przez wiele miesięcy pastwią się nad tymi dokumentami. W tym czasie kierowanie firmą jest w najwyższym stopniu utrudnione. Jeżeli w finale w niektórych przypadkach blokowane są konta bankowe firm (sekwestr) oraz nakładane są wysokie kary finansowe (rzędu kilkuset tysięcy euro), to konsekwencją są upadłości firm, co odnotowano już kilkakrotnie. Przebieg kontroli w biurach, na budowach i w mieszkaniach polskiego personelu przypomina najgorsze czasy oraz sytuacje znane z akcji prowadzonych przeciwko grupom terrorystycznym (uzbrojeni w broń palną funkcjonariusze w kamizelkach kuloodpornych, z psami etc.). Polskie firmy prowadzą pełną dokumentację finansową swojej działalności, dokonują rozliczeń podatkowych w Niemczech, listy płac są znane, kontrole mogłyby więc mieć miejsce na przykład u doradców podatkowych, bez teatralnych najazdów zbrojnych i zabierania środków potrzebnych do pracy, bo to paraliżuje firmę. O przebiegu tego typu kontroli mogłyby opowiedzieć takie firmy jak: Budimex, Chemobudowa Kraków, Mostostal Warszawa, Westbud, Kormal, Erbud itd. Efektem ubocznym tych kontroli jest zniechęcenie do dalszej działalności na rynku oraz skojarzenia z nie tak odległą przeszłością, na szczęście przez większość Polaków znaną jedynie z czarnych kart niemiecko-polskiej historii. Nikt nie lubi być prześladowanym, stale kontrolowanym i traktowanym z góry jako potencjalny przestępca. Tego typu kontrole prowadzone są przez FKS - Zoll (Finanzkontrolle Schwarzarbeit, Zoll) od jesieni 2004 r. Wielokrotne wystąpienia do poprzednich władz polskich w tych sprawach (pismo do ministra budownictwa, pana Antoniego Jaszczuka, z 1 sierpnia 2006 r.; pismo do sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Pawła Kowala, z 28 sierpnia 2006 r.) nie przyniosły polskim firmom żadnych pozytywnych efektów. Dla zobrazowania najnowszej, aktualnej sytuacji załączam: - opracowanie autorstwa pana Juliana Kormana, prezydenta Stowarzyszenia Polskich Przedsiębiorstw Usługowych w Republice Federalnej Niemiec (VdPD e.V.), z 16 listopada 2007 r. pod tytułem "Kondycja polskich firm usługowych w Republice Federalnej Niemiec"; - sprawozdanie z konferencji "Polityka minimalnej płacy w Polsce, Niemczech i Europie motorem czy hamulcem dla rozwoju i zatrudnienia", która odbyła się w Berlinie w dniu 19 listopada 2007 r. (autorem sprawozdania jest pan Jerzy Ormezowski z Chemobudowy Kraków SA) W imieniu przedsiębiorstw branży budowlanej działających w Niemczech proponuję: - włączenie tego problemu do tematów przewidywanych rozmów pana premiera Donalda Tuska w trakcie wizyty w Republice Federalnej Niemiec; - w przypadku odmowy strony niemieckiej co do podjęcia rozmów na ten temat oraz niedokonania zmiany sposobu i trybu przeprowadzania kontroli polskich firm należy zastosować, na zasadzie wzajemności, takie same przepisy w stosunku do firm niemieckich działających w Polsce (pozwolenie na pracę dla pracowników niemieckich wraz z opłatami miesięcznymi, rozliczenie podatkowe pracowników niemieckich w Polsce, kasa urlopowa itp.). Kompetentne resorty powinny szczegółowo przyjrzeć się działalności firm z przeważającym udziałem kapitału niemieckiego pod kątem ich gospodarki finansowej (zawyżanie na różne sposoby kosztów działalności w Polsce, transfer zysku z Polski pod różnymi postaciami, wykorzystywanie finansowe polskich podwykonawców). Po 21 grudnia 2007 r. Polska będzie dysponować, poza CBA i policją skarbową, także sporą grupą celników zatrudnianych dotychczas na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej, którzy po przeszkoleniu mogą z powodzeniem, wspólnie z wymienionymi organizacjami, prowadzić działalność taką, jaką prowadzi FKS - Zoll w Niemczech w stosunku do firm spoza Niemiec. Z wyrazami szacunku |
|