2. posiedzenie Senatu RP, spis treści
(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 05)
(Posiedzeniu przewodniczą marszałek Bogdan Borusewicz oraz wicemarszałek Marek Ziółkowski)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Otwieram drugie posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
Na sekretarzy posiedzenia wyznaczam senatora Andrzeja Mazurkiewicza oraz senatora Stanisława Gorczycę. Listę mówców prowadzić będzie senator Andrzej Mazurkiewicz.
Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.
Wysoki Senacie, informuję, że z powodu nieobecności na pierwszym posiedzeniu Senatu ślubowania nie złożył senator Rafał Muchacki. Informuję, że przed przystąpieniem do obrad pan senator Rafał Muchacki złoży ślubowanie senatorskie. Rota ślubowania senatorskiego jest zawarta w art. 104 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Przypominam, że zgodnie z art. 30 ust. 5 Regulaminu Senatu senatorowie składają ślubowanie w ten sposób, że po odczytaniu roty ślubowania wypowiadają słowo "ślubuję". Ślubowanie może być złożone z dodaniem słów "tak mi dopomóż Bóg".
Proszę senatora Rafała Muchackiego o podejście do stołu prezydialnego w celu złożenia ślubowania senatorskiego.
Proszę wszystkich o powstanie. (Wszyscy wstają)
Odczytuję rotę ślubowania.
"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej."
Senator Rafał Muchacki:
Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg. (Oklaski)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Stwierdzam, że senator Rafał Muchacki złożył ślubowanie.
Proszę bardzo, pan senator Ludwiczuk.
Senator Roman Ludwiczuk:
Panie Marszałku, w imieniu Klubu Platformy Obywatelskiej proszę o dwudziestominutową przerwę.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Ogłaszam przerwę do godziny 11.30.
(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 09
do godziny 11 minut 30)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Wznawiam obrady.
Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc.
Serdecznie witam przebywającego w Polsce z oficjalną wizytą wiceprzewodniczącego Izby Doradców Królestwa Maroka, jego ekscelencję Mohameda Faouzi Ben Allala, towarzyszącą mu małżonkę oraz całą delegację. (Oklaski) Bardzo się cieszę, że goście zechcieli odwiedzić Polskę. Życzę miłego, owocnego pobytu w naszym kraju.
(Głos z sali: Czy można...)
Proszę bardzo.
Senator Roman Ludwiczuk:
Panie Marszałku, w imieniu Platformy proszę o przedłużenie przerwy do godziny 12.00.
(Rozmowy na sali)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Ogłaszam przerwę do godziny 12.00.
(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 32
do godziny 12 minut 00)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Wznawiam obrady.
Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc.
Doręczony państwu senatorom projekt porządku obrad drugiego posiedzenia obejmuje:
1. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.
2. Zmiany w składach komisji senackich.
Proponuję rozpatrzenie punktu pierwszego oraz punktu drugiego projektu porządku obrad, pomimo że sprawozdanie Komisji Ustawodawczej w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz wniosek Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w sprawie zmian w składach komisji senackich zostały doręczone w terminie późniejszym niż określony w art. 34 ust. 2 Regulaminu Senatu.
Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.
Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.
Wysoki Senacie! Wnoszę o uzupełnienie porządku obrad o punkt: wybór Wicemarszałka Senatu, i proponuję rozpatrzenie go jako punktu drugiego.
Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.
Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.
Proszę bardzo, czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionego porządku obrad?
Pan senator Kieres, proszę uprzejmie.
Senator Leon Kieres:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 Regulaminu Senatu zgłaszam wniosek o uzupełnienie porządku obrad o punkt: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej, i rozpatrzenie go jako punktu trzeciego.
Uzasadnienie. W dniu wczorajszym Komisja Spraw Zagranicznych przygotowała ten projekt. Na wspólnym posiedzeniu Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Spraw Zagranicznych odbyło się pierwsze czytanie tego projektu. Obydwie komisje jednogłośnie rekomendują Wysokiej Izbie jego przyjęcie. Zostałem wyznaczony na sprawozdawcę obydwu komisji, do reprezentowania ich w czasie obrad.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Czy ktoś zgłasza sprzeciw wobec tego wniosku? Nie.
W związku z tym uzupełniamy porządek i ten punkt będzie punktem trzecim.
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Jan Dobrzyński:
Panie Marszałku, prosiłbym o rozszerzenie porządku naszego posiedzenia o uchwałę w sprawie uczczenia przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej ofiar stanu wojennego. Mam przygotowany projekt. Jeżeli byłoby to do zaakceptowania przez Wysoką Izbę, to chciałbym go przedstawić. Dziękuję.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Panie Senatorze, najpierw musi się odbyć pierwsze czytanie w komisji. Jeżeli odbędzie się w dniu dzisiejszym, to oczywiście uzupełnimy porządek.
(Senator Jan Dobrzyński: Dobrze. Dziękuję, Panie Marszałku.)
Dobrze?
(Senator Jan Dobrzyński: Tak.)
Dziękuję bardzo.
Stwierdzam, że Senat zatwierdził porządek obrad drugiego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
Informuję, że głosowania w sprawie rozpatrywanych punktów zostaną przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.
Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na drugim posiedzeniu w dniu 24 listopada 2007 r. Do Senatu została przekazana w dniu 26 listopada 2007 r. Marszałek Senatu w dniu 26 listopada 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Ustawodawczej. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.
Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 15, a sprawozdanie komisji w druku nr 15A.
Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej, senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.
Senator Krzysztof Kwiatkowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Mam zaszczyt w imieniu Komisji Ustawodawczej przedstawić państwu projekt opinii w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.
Celem nowelizacji, którą rozpatrujemy, jest wprowadzenie do przyjętej 5 lipca 1996 r. ustawy o doradztwie podatkowym uregulowań dotyczących doradców podatkowych w zakresie, w jakim uregulowania te tracą moc w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 maja 2007 r.
We wskazanym wyroku za niekonstytucyjne uznane zostały dwa przepisy zawarte w nowelizacji z dnia 16 grudnia 2004 r. ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości. W myśl wyroku Trybunału skutkuje to tym, że z dniem 4 grudnia utracą moc obowiązującą określone przepisy ustawy o doradztwie podatkowym. To z kolei powodowałoby, że doradcy podatkowi straciliby prawo do wykonywania czynności polegających na prowadzeniu, w imieniu i na rzecz podatników, płatników i inkasentów, ksiąg podatkowych i innej ewidencji do celów podatkowych, a także nie mogliby wykonywać zawodu jako osoba fizyczna prowadząca działalność we własnym imieniu i na własny rachunek lub jako uczestnik spółki niemającej osobowości prawnej.
I tu ważna uwaga. Trybunał nie zakwestionował rozwiązań merytorycznych zawartych w tych przepisach, a wyłącznie procedurę legislacyjną, zgodnie z którą je uchwalono, przepisy te były bowiem przedmiotem poprawek Senatu wykraczających poza granice materii przekazanej Senatowi przez Sejm. Tym większe nasze zobowiązanie, żeby dzisiaj ten błąd naprawić. Poprawki Senatu obejmowały materię wykraczającą poza tę przyjętą przez Sejm i w związku z tym Trybunał Konstytucyjny stwierdził fakt przekroczenia przez Senat, przysługującego mu na podstawie art. 121 ust. 2 konstytucji, dopuszczalnego zakresu prawa zgłaszania poprawek. Takie poprawki, w myśl orzecznictwa Trybunału, uznaje się za obejście konstytucyjnych przepisów o inicjatywie ustawodawczej.
Nowelizacja sprowadza się więc w istocie do wprowadzenia do systemu prawnego w sposób formalnie poprawny rozwiązań merytorycznych już obecnie obowiązujących, przyjętych w drodze nowelizacji z dnia 16 grudnia 2004 r. w sposób naruszający procedurę legislacyjną, rozwiązań, które w związku z wyrokiem Trybunału będą obowiązywać tylko do dnia 4 grudnia bieżącego roku.
Mając to na uwadze, proszę, żeby Senat, nie wnosząc żadnych poprawek do projektu tej uchwały, przyjął te zmiany. Dziękuję bardzo.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu, przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.
Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie?
Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister finansów.
Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu głos może teraz zabrać obecny na posiedzeniu przedstawiciel rządu.
Czy pan minister Pęzioł chciałby zabrać głos?
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Adam Pęzioł: Nie, dziękuję bardzo.)
Dziękuję bardzo.
Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu, związane z omawianym punktem porządku obrad.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać takie pytanie? Nie.
Otwieram dyskusję.
Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.
Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.
Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.
Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku obrad: wybór Wicemarszałka Senatu.
Informuję, że na stanowisko wicemarszałka Senatu została zgłoszona kandydatura pana senatora Zbigniewa Romaszewskiego.
Przypominam ponadto, że życiorys kandydata zawarty jest w druku nr 9.
Proszę teraz przedstawiciela wnioskodawców, pana senatora Andrzeja Mazurkiewicza, o przedstawienie kandydatury senatora Zbigniewa Romaszewskiego.
Senator Andrzej Mazurkiewicz:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Miałem już przyjemność prezentować Wysokiej Izbie sylwetkę naszego kolegi, senatora Zbigniewa Romaszewskiego, tak więc tylko kilka słów, w skrócie.
Jesteśmy pełni szacunku dla pana senatora Romaszewskiego za jego działalność w epoce PRL, w czasach, gdy wielu ludzi bało się myśleć o swobodach obywatelskich, o wolności naszej ojczyzny. Protest robotników w Radomiu, protest robotników w Ursusie to momenty, w których pan senator Romaszewski swoją życiową postawą udowodnił, że nie boi się walczyć o prawa człowieka i bez względu na konsekwencje głosić jawnie swoich poglądów. Lata "Solidarności", lata stanu wojennego, aresztowania, represje - to wszystko składa się na życiorys naszego kandydata. Radio "Solidarność", które zakładał, więzienie, cierpienie - to wszystko daje obraz postawy człowieka niezłomnego, człowieka potrafiącego walczyć o prawa innych.
Mam nadzieję, że kandydatura naszego kolegi, senatora Romaszewskiego, w tym głosowaniu zyska poparcie całej Wysokiej Izby. Sądzę, że emocje polityczne, z którymi mieliśmy do czynienia, już opadły. Pora na refleksję i zastanowienie się. Czasami warto ponad podziałami politycznymi docenić kogoś - pomimo że jest z innego ugrupowania - kogo życiowa postawa świadczy o tym, że jest godzien piastować funkcję wicemarszałka Senatu.
Społeczeństwo polskie po 1989 r. w każdych wyborach do Senatu - podkreślam: w każdych wyborach do Senatu - udzielało senatorowi Romaszewskiemu mandatu zaufania niezbędnego do pełnienia funkcji senatora. Pan senator Romaszewski był na tę funkcję wybierany siedmiokrotnie. Przez cztery kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Praw Człowieka i Praworządności. W swojej pracy zawsze starał się mieć na względzie problemy, z jakimi borykają się zwykli ludzie w Polsce. Nigdy nie dbał o zaszczyty, ordery i odznaczenia. Warto więc dzisiaj, wznosząc się ponad podziałami, uczynić gest i uhonorować pana Zbigniewa Romaszewskiego. Warto tym bardziej, że za jego kandydaturą opowiadają się politycy z pierwszych stron gazet, liderzy partii, zarówno partii rządzącej, jak i partii opozycyjnej.
To głosowanie, które jest przed nami, może być także krokiem w dobrym kierunku, pokazującym społeczeństwu, że w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej możemy wspólnie rozwiązywać wszystkie problemy, niezależnie od tego, skąd się wywodzimy i jakie barwy polityczne reprezentujemy.
Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Zwracam się do państwa z gorącym apelem o poparcie kandydatury Zbigniewa Romaszewskiego na stanowisko wicemarszałka Senatu. (Oklaski)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Dziękuję, Panie Senatorze.
Ogłaszam przerwę do godziny 12.35.
Musi być czas na wydrukowanie kart do głosowania. Dziękuję bardzo.
(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 19
do godziny 12 minut 36)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Senatorowie sekretarze zajęli już miejsca przy stole prezydialnym.
Wznawiam obrady.
Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: wybór Wicemarszałka Senatu.
Przypominam, że, zgodnie z art. 7 ust. 1 Regulaminu Senatu, Senat wybiera wicemarszałka w głosowaniu tajnym, podejmując uchwałę bezwzględną większością głosów.
Do przeprowadzenia głosowania tajnego wyznaczam senatorów sekretarzy: senatora Stanisława Gorczycę, senatora Andrzeja Mazurkiewicza i senatora Przemysława Błaszczyka.
Przystępujemy do głosowania tajnego w sprawie...
(Senator Włodzimierz Cimoszewicz: Panie Marszałku, przepraszam bardzo...)
Tak?
(Senator Włodzimierz Cimoszewicz: Cimoszewicz. Tu, z tej strony.)
Proszę bardzo.
Senator Włodzimierz Cimoszewicz
Czy jest możliwość zadawania pytań kandydatowi? Do tej pory nie usłyszałem takiej zapowiedzi ze strony pana marszałka.
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Nie, Panie Senatorze, nie ma takiej możliwości, w przeciwieństwie do tego, co zakłada Regulamin Sejmu.
(Senator Włodzimierz Cimoszewicz: Przepraszam bardzo.)
Przystępujemy do głosowania tajnego w sprawie wyboru wicemarszałka Senatu.
Przypominam, że zgodnie z art. 53 ust. 7 Regulaminu Senatu głosowanie tajne odbywa się przy użyciu opieczętowanych kart do głosowania.
Za chwilę senatorowie sekretarze wręczą państwu senatorom opieczętowane karty do głosowania tajnego.
Informuję, że na karcie do głosowania tajnego należy postawić tylko jeden znak "x". Karta do głosowania, na której postawiono więcej niż jeden znak "x" lub nie postawiono żadnego, zostanie uznana za głos nieważny.
Po wypełnieniu kart do głosowania tajnego państwo senatorowie w kolejności alfabetycznej będziecie wrzucać te karty do urny. Następnie zostanie zarządzana przerwa w obradach, w trakcie której wyznaczeni do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie sekretarze dokonają obliczenia głosów oraz sporządzą protokół głosowania tajnego.
Proszę teraz senatorów sekretarzy o rozdanie kart do głosowania, a państwa senatorów o wypełnienie tych kart.
(Rozmowy na sali)
Czy wszyscy państwo senatorowie otrzymali karty do głosowania? Tak.
Proszę teraz senatora sekretarza Stanisława Gorczycę o odczytywanie kolejno nazwisk senatorów, zaś państwa senatorów, po wyczytaniu ich nazwisk, proszę o wrzucanie do urny wypełnionych kart do głosowania tajnego.
Senator Sekretarz
Stanisław Gorczyca:
Pan senator Łukasz Abgarowicz
Pani senator Małgorzata Adamczak
Pan senator Piotr Łukasz Andrzejewski
Pani senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Pan senator Mieczysław Augustyn
Pan senator Grzegorz Banaś
Pan senator Ryszard Bender
Pan senator Józef Bergier
Pan senator Stanisław Bisztyga
Pan senator Przemysław Błaszczyk
Pani senator Krystyna Bochenek
Pan senator Bogdan Borusewicz
Pani senator Barbara Borys-Damięcka
Pan senator Jerzy Chróścikowski
Pan senator Zbigniew Cichoń
Pan senator Lucjan Cichosz
Pan senator Włodzimierz Cimoszewicz
Pan senator Grzegorz Czelej
Pan senator Władysław Dajczak
Pan senator Wiesław Dobkowski
Pan senator Jan Dobrzyński
Pan senator Jarosław Duda
Pani senator Janina Fetlińska
Pan senator Piotr Głowski
Pan senator Stanisław Gogacz
Pan senator Ryszard Górecki
Pan senator Henryk Górski
Pan senator Maciej Grubski
Pan senator Piotr Gruszczyński
Pan senator Tadeusz Gruszka
Pan senator Andrzej Grzyb
Pan senator Witold Idczak
Pan senator Stanisław Iwan
Pan senator Kazimierz Jaworski
Pan senator Stanisław Jurcewicz
Pan senator Piotr Kaleta
Pan senator Stanisław Karczewski
Pan senator Leon Kieres
Pan senator Kazimierz Kleina
Pan senator Maciej Klima
Pan senator Paweł Klimowicz
Pan senator Ryszard Knosala
Pan senator Stanisław Kogut
(Głos z sali: Wolniej.)
(Głos z sali: Szybciej.)
Pan senator Marek Konopka
Pan senator Bronisław Korfanty
Pan senator Sławomir Kowalski
Pan senator Norbert Krajczy
Pan senator Waldemar Kraska
Pan senator Krzysztof Kwiatkowski
Pan senator Roman Ludwiczuk
Pan senator Krzysztof Majkowski
Pan senator Adam Massalski
Pan senator Andrzej Mazurkiewicz
Pan senator Zbigniew Meres
Pan senator Tomasz Misiak
Pan senator Andrzej Misiołek
Pan senator Antoni Motyczka
Pan senator Rafał Muchacki
Pan senator Ireneusz Niewiarowski
Pan senator Michał Okła
Pan senator Jan Olech
Pan senator Władysław Ortyl
Pan senator Andrzej Owczarek
Pani senator Maria Pańczyk-Pozdziej
Pan senator Bohdan Paszkowski
Pan senator Zbigniew Pawłowicz
Pan senator Andrzej Person
Pan senator Antoni Piechniczek
Pan senator Krzysztof Piesiewicz
Pan senator Stanisław Piotrowicz
Pan senator Zdzisław Pupa
Pan senator Janusz Rachoń
Pan senator Marek Rocki
Pan senator Zbigniew Romaszewski
Pani senator Jadwiga Rotnicka
Pan senator Jan Rulewski
Pan senator Czesław Ryszka
Pan senator Sławomir Sadowski
Pan senator Janusz Sepioł
Pan senator Władysław Sidorowicz
Pan senator Tadeusz Skorupa
Pan senator Wojciech Skurkiewicz
Pan senator Eryk Smulewicz
Pan senator Jacek Swakoń
Pan senator Zbigniew Szaleniec
Pan senator Andrzej Szewiński
Pani senator Grażyna Sztark
Pan senator Marek Trzciński
Pan senator Piotr Wach
Pan senator Kazimierz Wiatr
Pan senator Mariusz Witczak
Pan senator Edmund Wittbrodt
Pan senator Grzegorz Wojciechowski
Pan senator Michał Wojtczak
Pan senator Henryk Woźniak
Pan senator Jan Wyrowiński
Pan senator Krzysztof Zaremba
Pan senator Piotr Zientarski
Pan senator Marek Ziółkowski
Senator Stanisław Gorczyca
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Czy wszyscy państwo senatorowie oddali głosy? Tak. Dziękuję.
Proszę teraz senatorów sekretarzy o obliczenie głosów i sporządzenie protokołu głosowania tajnego.
Zarządzam przerwę w obradach do godziny 13.05 na obliczenie głosów oraz sporządzenie protokołu.
(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 47
do godziny 13 minut 07)
Marszałek Bogdan Borusewicz:
Wznawiam obrady.
Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: wybór Wicemarszałka Senatu.
Informuję, że wyznaczeni do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie sekretarze skończyli obliczanie głosów i sporządzili protokół głosowania tajnego.
Ogłaszam wyniki głosowania tajnego w sprawie wyboru wicemarszałka Senatu.
"Protokół głosowania tajnego z dnia 28 listopada 2007 r. w sprawie wyboru senatora Zbigniewa Romaszewskiego na wicemarszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
Wyznaczeni przez marszałka Senatu do przeprowadzenia głosowania tajnego sekretarze: Andrzej Mazurkiewicz, Stanisław Gorczyca, Przemysław Błaszczyk, stwierdzają, że w głosowaniu tajnym w sprawie wyboru senatora Zbigniewa Romaszewskiego na wicemarszałka Senatu oddano głosów 92, w tym głosów ważnych 89. Wymagana bezwzględna większość głosów wynosiła 45. Za głosowało 79 senatorów... (oklaski) ...przeciw głosowało 7 senatorów, wstrzymało się od głosu 3 senatorów.
Senator Zbigniew Romaszewski uzyskał wymaganą bezwzględną większość głosów.
Warszawa, dnia 28 listopada 2007 r."
Na końcu znajdują się trzy podpisy.
(Oklaski)
Wobec wyników głosowania mam zaszczyt stwierdzić, że Senat podjął uchwałę następującej treści:
"Uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 listopada 2007 r. w sprawie wyboru wicemarszałka Senatu.
Art. 1. Senat Rzeczypospolitej Polskiej, na podstawie art. 110 ust. 1 w związku z art. 124 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wybiera senatora Zbigniewa Romaszewskiego na wicemarszałka Senatu.
Art. 2. Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski."
Poproszę pana wicemarszałka do mnie.
(Wszyscy wstają) (Oklaski)
(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Marek Ziółkowski)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę państwa, obrady Senatu będą się toczyły bez przerwy, daję państwu jeszcze około dwóch minut na dokończenie czynności.
Proszę państwa, kontynuujemy obrady.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej.
Przypominam, że jest to projekt uchwały okolicznościowej, który został wniesiony przez Komisję Spraw Zagranicznych, a zawarty jest on w druku nr 16.
Marszałek Senatu zgodnie z regulaminem skierował projekt uchwały do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Spraw Zagranicznych. Pierwsze czytanie projektu zostało przeprowadzone na wspólnym posiedzeniu obu komisji 27 listopada.
Informuję, że marszałek Senatu zdecydował zgodnie z regulaminem o skróceniu terminów przewidzianych w tym przypadku.
Komisje przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie. Sprawozdanie to zawarte jest w druku nr 16O.
Przypominam, że zgodnie z Regulaminem Senatu drugie czytanie projektu uchwały okolicznościowej obejmuje przedstawienie sprawozdania komisji, przeprowadzenie dyskusji oraz głosowanie.
Pana senatora Leona Kieresa jako sprawozdawcę połączonych komisji proszę o zabranie głosu.
Panie Senatorze, mównica należy do pana.
Senator Leon Kieres:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Projekt tej uchwały jest kontynuacją pewnej tradycji. Zawsze na początku obrad obydwu Wysokich Izb polskiego parlamentu przyjmowana jest jednobrzmiąca w treści uchwała w sprawie reaktywowania Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej.
Polska jest członkiem tej unii. Przystąpiła do niej w 1922 r., a sama unia została założona w 1889 r. z inicjatywy parlamentarzystów Anglii i Francji. Jest to najstarsza i największa światowa organizacja zrzeszająca przedstawicieli parlamentów suwerennych państw. Celem tej organizacji jest wyrażanie poglądów światowej społeczności parlamentarnej. To sformułowanie jest tu chyba szczególnie ważne. Jesteśmy polskimi parlamentarzystami, ale przez przynależność do tej organizacji uzyskujemy prawo artykułowania własnych poglądów w ramach tego, co się określa publicystycznie światową organizacją zrzeszającą przedstawicieli parlamentów suwerennych państw, chodzi o poglądy na sprawy rangi międzynarodowej. Ona rekomenduje też, zwłaszcza Organizacji Narodów Zjednoczonych i jej agendom, projekty odpowiednich działań, inicjatyw czy stanowisk.
Zgodnie ze statutem Unii Międzyparlamentarnej członkiem tej organizacji może być albo cały parlament, albo tak zwana grupa narodowa, reprezentowana, tak jak w przypadku Polski, przez wszystkich posłów i wszystkich senatorów. Przyjmując tę uchwałę, automatycznie stajemy się reprezentantami polskiego Senatu w Polskiej Grupie Unii Międzyparlamentarnej.
Jeśli chodzi o strukturę organizacyjną polskiej grupy, to jest ona reprezentowana przez siedemnastoosobowy zarząd grupy, składający się z trzech senatorów i czternastu posłów zgłaszanych przez kluby czy koła parlamentarne. Zarząd wybiera prezydium grupy, w skład którego wchodzi jeden senator i siedmiu posłów. Jeśli chodzi o udział w Zgromadzeniu Unii Międzyparlamentarnej, organie przedstawicielskim, to Polska posiada tam osiem miejsc, które zajmuje sześciu posłów i dwóch senatorów.
Zwykle podczas każdej sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych odbywa się spotkanie parlamentarzystów organizowane przez Unię Międzyparlamentarną i Sekretariat ONZ. W skład delegacji Unii Międzyparlamentarnej wchodzi zawsze dwóch posłów i jeden senator Rzeczypospolitej Polskiej. Unia również wspomaga i sprawuje patronat nad bilateralnymi grupami parlamentarnymi. To jest problem jeszcze do rozwiązania przez Wysoką Izbę w tej kadencji.
Bardzo serdecznie rekomenduję państwu przyjęcie tego projektu uchwały. Tak jak powiedziałem, jest to uchwała, która przyjmowana jest w tym samym brzmieniu przez polski Sejm; była ona zresztą przyjmowana przez obydwie izby polskiego parlamentu w poprzednich kadencjach.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Proszę jeszcze o pozostanie, Panie Senatorze.
Informuję państwa, że pan senator Kieres występuje w dwóch rolach, jako sprawozdawca komisji i jako przedstawiciel wnioskodawców. Teraz mogą mu państwo zadawać pytania.
Czy są pytania z sali? Nie widzę zgłoszeń.
Chciałbym otworzyć dyskusję, ale ponieważ nikt się do niej nie zapisał, niniejszym dyskusję zamykam.
Dziękuję, Panie Senatorze.
Informuję, że głosowanie nad projektem uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej zostanie przeprowadzone wraz z innymi głosowaniami pod koniec naszych obrad.
(Głos z sali: Komunikaty.)
Zaraz, ja najpierw muszę odczytać informację.
Proszę państwa, do marszałka Senatu wpłynął projekt uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego. Projekt ten zawarty jest w druku nr 18 i został państwu senatorom rozłożony na ławach senatorskich. Projekt ten marszałek skierował do Komisji Ustawodawczej i zdecydował o skróceniu odpowiednich terminów. W przerwie w obradach, którą za chwilę ogłoszę, Komisja Ustawodawcza przeprowadzi pierwsze czytanie tego projektu.
W związku z tym ogłaszam przerwę półtoragodzinną, czyli do godziny 14...
(Głos z sali: Nie, nie.)
(Głos z sali: Jeszcze komunikaty.)
Przepraszam, ale proszono mnie o półtorej godziny przerwy. Ja tę decyzję mogę jeszcze zmienić. W każdym razie ma się odbyć co najmniej jeszcze jedno posiedzenie komisji w sprawie zmiany składu komisji.
(Senator Piotr Zientarski: To będzie trwało dziesięć minut.)
Dziesięć minut? W takim razie, proszę państwa, dobrze, krakowskim targiem przerwa do godziny 14.25. (Oklaski)
A teraz pan senator sekretarz.
Proszę o odczytanie komunikatów.
Senator Sekretarz
Stanisław Gorczyca:
Uprzejmie informuję, że posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich odbędzie się w dniu 28 listopada 2007 r. w sali nr 175 zaraz po ogłoszeniu przerwy w drugim posiedzeniu Senatu. Porządek obrad zawiera przygotowanie projektu uchwały Senatu w sprawie zmian w składach komisji senackich.
Biuro Analiz Kancelarii Sejmu zaprasza senatorów w dniu 5 grudnia 2007 r. o godzinie 10.00 do sali konferencyjnej Nowego Domu Poselskiego na seminarium na temat roli Sejmu w Unii Europejskiej.
Posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w sprawie wyboru zastępcy przewodniczącego komisji odbędzie się dziś bezpośrednio po zakończeniu obrad Senatu w sali nr 176.
Posiedzenie Komisji Obrony Narodowej w sprawie wyboru zastępców przewodniczącego odbędzie się w dniu 28 listopada 2007 r. bezpośrednio po zakończeniu obrad Senatu w sali nr 179.
Posiedzenie Komisji Ustawodawczej, na którym odbędzie się pierwsze czytanie projektu uchwały okolicznościowej Senatu w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego, odbędzie się w sali nr 182 zaraz po ogłoszeniu przerwy.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo.
Przerwa do godziny 14.25.
(Przerwa w obradach od godziny 13 minut 20
do godziny16 minut 01)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Panie i Panowie Senatorowie, wznawiam obrady.
Chciałbym prosić o zgłoszenie wniosku o uzupełnienie porządku obrad.
Pan senator Jan Dobrzyński, proszę bardzo.
Senator Jan Dobrzyński:
Panie Marszałku, Wysoka Izbo, zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 Regulaminu Senatu zgłaszam wniosek o uzupełnienie porządku obrad o punkt: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego, i rozpatrzenie go jako punktu czwartego. Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo.
Czy ktoś z państwa jest przeciw temu wnioskowi?
Słucham, Panie Senatorze.
Senator Jan Wyrowiński:
Panie Marszałku, rok temu, w dwudziestą piątą rocznicę stanu wojennego, i Senat, i Sejm uroczyście odniosły się do tej sprawy. Nie wiem, czy takie coroczne przypominanie stanu wojennego nie dewaluuje również naszego sposobu pamiętania o tym.
To tylko moja opinia. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Rozumiem, ale nie traktuję tego jako głosu sprzeciwu. Dziękuję, Panie Senatorze.
W takim razie proponuję, żeby głosowanie nad punktem czwartym nastąpiło bezpośrednio po jego rozpatrzeniu. Następnie przeprowadzimy głosowanie nad pozostałymi punktami porządku obrad.
Pan senator Piotr Zientarski także ma wniosek o uzupełnienie porządku obrad?
Proszę bardzo, Panie Senatorze.
Senator Piotr Zientarski:
Panie Marszałku, zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 Regulaminu Senatu zgłaszam wniosek o uzupełnienie punktu piątego porządku obrad: zmiany w składach komisji senackich, o wniosek Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich, zawarty w druku nr 19. Jest to jedynie uzupełnienie tego punktu.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo.
Czy ktoś z państwa senatorów jest przeciwny temu wnioskowi? Nie widzę zgłoszeń.
A zatem uzupełniamy ten punkt porządku obrad.
W takim razie porządek obrad mamy ustalony.
Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego.
Jest to projekt uchwały okolicznościowej, wniesiony przez senatora Jana Dobrzyńskiego, zawarty w druku nr 18.
Marszałek Senatu zgodnie z regulaminem skierował projekt uchwały do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do Komisji Ustawodawczej. Dzisiaj zostało przeprowadzone to pierwsze czytanie. Marszałek Senatu zdecydował o skróceniu terminów regulaminowych.
Komisja przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie. Sprawozdanie zawarte jest w druku nr 18O.
Przypominam, że drugie czytanie projektu uchwały obejmuje: przedstawienie Senatowi sprawozdania komisji o projekcie uchwały okolicznościowej przez sprawozdawcę komisji oraz ewentualnych wniosków mniejszości komisji przez sprawozdawców mniejszości, dyskusję i głosowanie.
Sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej, senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego, proszę o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania.
Proszę, Panie Senatorze.
Senator Krzysztof Kwiatkowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Chciałbym od razu na początku bardzo gorąco podziękować wszystkim członkom komisji za to, że pracowali niezwykle sprawnie - już o godzinie 14.30 udało się zakończyć pracę Komisji Ustawodawczej. W szczególności chciałbym podziękować dwójce senatorów: pomysłodawcy uchwały, czyli panu senatorowi Janowi Dobrzyńskiemu, i panu senatorowi Piotrowi Andrzejewskiemu, który niezwykle aktywnie włączył się w pracę komisji. Mówię o tym z tym większą satysfakcją, że udało nam się wypracować projekt uchwały i uzyskać konsensus w tej sprawie. Uwzględniliśmy wszystkie poprawki i wszystkie uwagi, które zostały zgłoszone w toku prac nad projektem.
Przedstawiam panom senatorom projekt uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego.
Art. 1 otrzymuje brzmienie: "Senat Rzeczypospolitej Polskiej, wspominając dwudziestą szóstą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, oddaje hołd ofiarom władzy i aparatu przemocy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
Senat uznaje, że wprowadzenie stanu wojennego było zamachem stanu na obowiązujący system prawa.
W czasie dziewiętnastu miesięcy trwania stanu wojennego oraz w późniejszym okresie PRL tysiące osób pozbawiono ich praw, dziesiątki osób straciły życie, a tysiące utraciły zdrowie lub wolność w wyniku działań, zwłaszcza funkcjonariuszy, bądź w wyniku zaniedbań lub dezorganizacji ładu społecznego.
Pamięć, wdzięczność i szacunek należą się członkom społeczeństwa obywatelskiego walczącego z komunistyczną przemocą - represjonowanym, zmuszonym do emigracji, poległym w czasie pacyfikacji uczestnikom strajków, ofiarom tłumienia pokojowych demonstracji, ofiarom tak zwanych nieznanych sprawców, pozbawionym życia wskutek pobić oraz wszystkim, których okoliczności śmierci nie zostały wyjaśnione.
Senat apeluje jednocześnie do instytucji państwowych o dołożenie wszelkich starań zmierzających do odkrycia całej prawdy i wyciągnięcia stosownych konsekwencji wobec winnych łamania prawa.
Historia pokazuje, że opór wobec władzy nierespektującej praw człowieka, tłumiącej ducha narodowego i chrześcijańskiego był uzasadniony i konieczny. Powszechny ruch oporu, cierpienie i krew przelana dla Ojczyzny przyniosły owoce w postaci odzyskania przez społeczeństwo wolnego i demokratycznego państwa.
Wyrażamy wdzięczność wszystkim tym, którzy podjęli walkę z totalitarnym systemem.
Wobec najwyższej ofiary, jaką złożyli polegli i poszkodowani, Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do wszystkich rodaków o godne uczczenie 13 grudnia jako dnia pamięci ofiar stanu wojennego."
Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Czy mogę poprosić o pozostanie na mównicy na wypadek, gdyby były pytania?
Można w tym momencie zadawać z miejsca pytania skierowane do sprawozdawcy ewentualnie do wnioskodawcy, którym jest pan senator Dobrzyński.
Czy ktoś z państwa ma pytania do panów?
Pan senator Marek Trzciński, proszę bardzo.
Senator Marek Trzciński:
Ja chciałbym zwrócić uwagę tylko na błąd literowy. W okresie od roku 1952 do roku 1989 mieliśmy PRL, czyli Polską Rzeczpospolitą Ludową, a nie Polską Rzeczypospolitej Ludową. W związku z tym w linii trzeciej należy zrobić poprawkę. Dziękuję.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Czy to w trybie autopoprawki, Panie Senatorze?
(Senator Marek Trzciński: Tylko w trybie korekty technicznej, bo tu poprawek...)
Korekty technicznej, jasne.
(Głos z sali: Korekta pisowni.)
(Senator Krzysztof Kwiatkowski: Tak. Korekta pisowni.)
(Senator Piotr Zientarski: Pomyłka czysto pisarska.)
Rozumiem.
Pan senator Jan Rulewski, proszę bardzo.
Senator Jan Rulewski:
Dziękuję, Panie Marszałku.
W przedostatnim chyba akapicie, zaczynającym się od słowa "historia", jest zwrot, który mówi o władzy tłumiącej ducha narodowego i chrześcijańskiego. Myślę, że on jest zbyt wąski, ponieważ dotyczy tylko określonych orientacji bądź światopoglądu. A wiemy - i to też była zbrodnia stanu wojennego - że prześladowania były szersze, dotyczyły nie tylko określonej grupy, zresztą najważniejszej.
Dlatego moja propozycja jest taka, żeby to zamienić na sformułowanie "tłumiącej ducha wolności i niepodległości".
(Głos z sali: Ale nie możemy, bo...)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Panie Senatorze, zgodnie z Regulaminem Senatu drugie czytanie nie obejmuje wniosków o charakterze legislacyjnym. Tę poprawkę dotyczącą zmiany słowa "Rzeczypospolitej" na "Rzeczpospolitą" można traktować jako korektę ortograficzną, natomiast w tym wypadku, w świetle regulaminu Izby, nie mogę przyjąć tego wniosku.
(Senator Jan Rulewski: To nie jest literówka, Panie Marszałku.)
To nie jest literówka, no to jest...
(Senator Jan Rulewski: Dziękuję bardzo.)
...rzecz znacznie poważniejsza.
Senator Krzysztof Kwiatkowski:
Ja jeszcze może, jeżeli pan marszałek pozwoli, dodam jedno zdanie.
Jak państwo się pewnie domyślają, praca redakcyjna nie była łatwa. Poszczególne fragmenty tej uchwały wywoływały różne, nawet dosyć burzliwe dyskusje. Ale przyjęliśmy tekst - w kompromisie.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo panu senatorowi sprawozdawcy.
Jak rozumiem, nie ma więcej pytań.
Powinienem otworzyć dyskusję, zapisał się do niej pan senator Marek Trzciński, ale to pytanie chyba wyczerpało, że tak powiem, pana udział w dyskusji.
(Senator Marek Trzciński: Tak, wyczerpało.)
Jeżeli tak, to...
(Senator Piotr Andrzejewski: Ja się zapisuję.)
Proszę bardzo, pan senator Andrzejewski. Zapraszam do zabrania głosu.
Przypominam o znanych panu senatorowi wymogach regulaminowych.
Senator Piotr Andrzejewski:
Panie Marszałku! Wysoki Senacie!
Przedmiot niniejszej uchwały niejednokrotnie już był elementem politycznych ocen i uchwał, między innymi uchwał Sejmu, był także oceniany w trakcie pracy komisji sejmowej w sprawie postawienia autorów stanu wojennego przed Trybunałem Stanu. Wówczas zmiana kadencji - przypominam, rok 1993, cezura, do roku 1997 inny układ doszedł do głosu - spowodowała, że komisja, jej większość, umorzyła to postępowanie. Niemniej jednak wniosek mniejszości wskazywał na dowody oraz zakres bezprawności i naruszania obowiązującego wówczas porządku prawnego przez autorów stanu wojennego, a także na oceniane dzisiaj jako mające charakter zbrodni komunistycznej przygotowania do tego zamachu stanu, które datują się już od jesieni 1980 r. Różne prowokacje, między innymi prowokacja bydgoska, drukowanie wcześniej materiałów i ślady moskiewskie, teczka Susłowa, porozumienia z Sowietami wskazują na dosyć precyzyjny plan wprowadzenia stanu wojennego, rozprawienia się z "Solidarnością" i opozycją demokratyczną w Polsce. Dlatego też muszę przypomnieć pracę tych osób, które wówczas w naszym imieniu, będąc w opozycji, były autorami tego wniosku mniejszości. Polecam państwu wydawnictwo "O stanie wojennym w sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej", dokumentację pracy tej komisji, tego, czego dokonała wraz z naszym aktualnym marszałkiem Bogdanem Borusewiczem ta grupa posłów będących wówczas w opozycji.
Należy przypomnieć, iż w myśl opinii prawnych, które zostały złożone, żaden akt ustawodawczy nie mógł konwalidować bezprawności czterech dekretów, które się ukazały przy ogłoszeniu stanu wojennego. Przygotowania do wprowadzenia tego stanu, jak dokumentowała mniejszość owej komisji, trwały od jesieni 1980 r. Wszystkie cztery dekrety były bezprawne. Takie stanowisko zajął Sejm w uchwale z dnia 1 lutego 1992 r. - dla zainteresowanych podam: "Monitor Polski" nr 5 poz. 3 - uznając, że decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego była nielegalna. To tyle, jeżeli chodzi o zamach stanu.
Skutki tego zamachu stanu, odcinkowych konfrontacji i działań przestępnych, mających charakter zbrodni komunistycznych, do dzisiaj nie zostały w pełni zinwentaryzowane, wskazane, udokumentowane i osądzone. Dlatego ta uchwała ma nie tylko charakter rocznicowy, ale jest oznaką prowadzenia bieżącej działalności polskiego parlamentu i społeczeństwa obywatelskiego w oparciu o zasady państwa prawnego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.
Pan senator Kazimierz Wiatr, proszę bardzo.
Senator Kazimierz Wiatr:
Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!
Muszę powiedzieć, że do podzielenia się tym, co chcę powiedzieć, zainspirowany zostałem pytaniem, jakie tutaj przed chwilą padło: czy jest sens, aby każdego roku...
(Senator Stanisław Kogut: Jest sens.)
...podobną uchwałę uchwalać? Otóż myślę, że należy się odnieść do tej wątpliwości, ja przynajmniej taką potrzebę odczuwam i chciałbym się tym podzielić.
Po pierwsze, nie ma wątpliwości, że młodzież i dzieci dorastają, a nauka historii i patriotyzmu to nie tylko lekcja w szkole. Dyskutowaliśmy rok i dwa lata temu na temat budowy patriotyzmu, na temat lekcji historii w szkole. Dyskutowaliśmy tutaj niemalże rok temu o sprawach wychowania, mówiąc, że wychowuje całe społeczeństwo, a nie tylko dom, Kościół i szkoła. Podobnie jest z nauką patriotyzmu. Myślę, że ta nauka historii i patriotyzmu to także, a może przede wszystkim, świadectwo całego społeczeństwa, w tym Senatu Rzeczypospolitej.
Po drugie, gdybyśmy dokonali przeglądu takich uchwał, gdyśmy spojrzeli na kilka uchwał dotyczących tego wydarzenia, podjętych w różnych momentach, chociażby w ciągu minionych osiemnastu lat, zobaczylibyśmy, że one są różne. Są różne, bowiem my na tamte wspomnienia, na ocenę tamtych wydarzeń nakładamy nasze dzisiejsze emocje, dzisiejszą sytuację w naszym państwie, może i w Europie. I myślę, że także poprzez tę uchwałę chcemy dokonać szczególnego przekazu, dotyczącego tamtych dni i wydarzeń, biorąc pod uwagę czas, w którym się aktualnie znajdujemy. To takie swoiste odczytywanie znaków czasu przy patrzeniu zarówno wstecz, w przeszłość, jak i w przyszłość.
Pamiętam tamte wspaniałe dni wielkiej "Solidarności", pomiędzy 31 sierpnia 1980 r. a 13 grudnia 1981 r., to budzenie się polskich sumień. Pamiętam też czołgi i bagnety w Warszawie, Bydgoszczy i Krakowie, bo tak się złożyło, że 13 grudnia rano przebywałem w Bydgoszczy, a potem się przemieszczałem przez całą Polskę i widziałem to, co się działo. Dlatego w pełni popieram tę uchwałę. Wyrażam także radość, że jej treść została wspólnie uzgodniona i że udało się te wszystkie poprawki w niej zawrzeć. Dziękuję bardzo za uwagę. (Oklaski)
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Wysoki Senacie, informuję, że lista mówców została wyczerpana, w związku z tym...
(Głos z sali: Jeszcze jest Zaremba...)
A nie, przepraszam, pan senator Zaremba... W takim razie zapraszam.
(Senator Krzysztof Zaremba: Dobrze, rezygnuję.)
(Głos z sali: Rezygnuje.)
(Senator Stanisław Kogut: Brawo.)
Czekałem w napięciu na decyzję pana senatora... (Oklaski)
...ale, jak rozumiem, nie zgłasza się pan do dyskusji.
W związku z tym zamykam dyskusję.
Przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały...
(Rozmowy na sali)
Panie Senatorze Kogut, przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego.
Przypominam, że Komisja Ustawodawcza po rozpatrzeniu projektu przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawki. Ta poprawka to jest ten cały nowy tekst w druku senackim nr 18O.
Zgodnie z regulaminem za chwilę przeprowadzimy głosowanie nad przedstawioną poprawką, czyli nad tym nowym tekstem, a następnie nad podjęciem uchwały w całości, ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.
Przystępujemy do głosowania nad przedstawioną przez Komisję Ustawodawczą poprawką.
Proszę o przyciśnięcie przycisku obecności.
Kto z państwa jest za? Przycisk "za" i podniesienie ręki.
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymał od głosu? Przycisk "wstrzymuję się".
Proszę państwa, głosowało 80 senatorów, wszyscy za. (Głosowanie nr 1)
Zatem poprawka została... (Oklaski)
Chwileczkę, to na razie jest tylko poprawka.
(Senator Kazimierz Wiatr: Ale ważna.)
Ważna, tak, poprawka jest ważna.
W związku z tym, że poprawka została jednogłośnie przyjęta, przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego w całości, ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.
Przycisk obecności.
Kto jest za? Przycisk "za".
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymał od głosu? Przycisk "wstrzymuję się".
Dziękuję.
Głosowało 83 senatorów, wszyscy za. (Głosowanie nr 2) (Oklaski)
Tak, teraz można klaskać. (Wszyscy wstają) (Oklaski)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że - co zresztą było słychać na sali - Senat podjął uchwałę w sprawie uczczenia ofiar stanu wojennego.
Wysoki Senacie, przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: zmiany w składach komisji senackich.
Przypominam, że wnioski Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w tej sprawie zawarte są w drukach nr 17 i 19.
Bardzo proszę pana senatora Piotra Zientarskiego o przedstawienie wniosków komisji.
Senator Piotr Zientarski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Pozwolę sobie przedłożyć w imieniu Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich propozycje uchwał zawarte w drukach nr 17 i 19.
Otóż komisja proponuje podjęcie uchwały następującej treści.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej odwołuje: senatora Ryszarda Bendera z Komisji Spraw Unii Europejskiej, senatora Jarosława Dudę z Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, senatora Andrzeja Persona z Komisji Praw Człowieka i Praworządności, senatora Marka Trzcińskiego z Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich, senatora Marka Ziółkowskiego z Komisji Ustawodawczej.
Senat RP wybiera: senatora Stanisława Bisztygę do Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Obrony Narodowej, senatora Andrzeja Persona do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.
Oraz druga uchwała.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej odwołuje senatora Tomasza Misiaka z Komisji Spraw Zagranicznych.
Senat Rzeczypospolitej Polskiej wybiera: senatora Zbigniewa Cichonia do Komisji Ustawodawczej, senatora Ryszarda Knosalę do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, senatora Rafała Muchackiego do Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Zdrowia, senatora Marka Trzcińskiego do Komisji Ustawodawczej.
Chcę dodać, że te projekty uchwał są zgodne z wolą senatorów wyrażoną na piśmie, a jednocześnie czynią zadość wymogom regulaminu, który mówi, iż każdy senator jest obowiązany być członkiem przynajmniej jednej komisji senackiej. Dziękuję bardzo.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję.
Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tej sprawie? Rozumiem, że nikt nie wyraża takiej ochoty.
Proszę państwa, przystępujemy teraz do głosowania. Z tym że ze względu na tryb zgłaszania tych wniosków to będą dwa odrębne głosowania: dotyczące druku nr 17 i druku nr 19. To są normalne głosowania, będą one przebiegać zupełnie tak samo, no ale musimy tę sprawę w ten sposób przeprowadzić.
Przystępujemy zatem do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały zawartym w druku nr 17.
Przycisk "obecny".
Kto jest za? Przycisk "za".
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymał? Przycisk "wstrzymuję się".
Proszę państwa, na 82 obecnych senatorów 82 głosowało za. (Głosowanie nr 3)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składach komisji senackich.
I teraz analogiczne głosowanie - w sprawie druku nr 19.
Poproszę o naciśnięcie przycisku obecności.
Kto jest za? Przycisk "za".
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymał? Przycisk "wstrzymuję się".
Dziękuję.
Na 83 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 4)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składach komisji senackich.
Proszę państwa, powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.
Przypominam, że debata została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania.
Przystępujemy więc do głosowania.
Komisja Ustawodawcza przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.
Przystępujemy zatem do głosowania nad owym projektem uchwały.
Przycisk obecności.
Kto jest za? Proszę o naciśnięcie przycisku "za".
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymuje? Przycisk "wstrzymuję się".
Dziękuję.
Na 83 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 5)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym.
Wysoki Senacie, powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej.
Przypominam, że dzisiaj zostało przedstawione sprawozdanie, została też przeprowadzona dyskusja, możemy więc przystąpić do głosowania.
Rozpoczynamy głosowanie.
Komisje po rozpatrzeniu projektu uchwały przedstawiły wniosek o przyjęcie projektu bez poprawek, zatem możemy teraz bezpośrednio przystąpić do głosowania.
Przycisk obecności.
Kto jest za? Przycisk "za".
Kto jest przeciw? Przycisk "przeciw".
Kto się wstrzymuje? Przycisk "wstrzymuję się".
Dziękuję.
Na 84 obecnych senatorów wszyscy głosowali za. (Głosowanie nr 6)
Wobec wyników głosowania stwierdzam, Wysoki Senacie, że Senat podjął uchwałę w sprawie utworzenia Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej.
Wysoki Senacie, informuję, że porządek obrad drugiego posiedzenia Senatu został wyczerpany.
(Senator Stanisław Kogut: Kiedy będzie następne posiedzenie?)
Mogę udzielić w tej chwili wstępnej informacji: to ma być 19 i 20 grudnia, środa i czwartek, czyli ma to być dwudniowe posiedzenie Senatu.
Proszę państwa, teraz jeszcze proszę o odczytanie komunikatów, a potem będą oświadczenia senatorów poza porządkiem obrad.
Senatora sekretarza bardzo proszę o odczytanie komunikatów.
Senator Sekretarz
Andrzej Mazurkiewicz:
Szanowni Państwo Senatorowie!
Posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu odbędzie się pół godziny po zakończeniu obrad w sali nr 179.
Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska dotyczące informacji ministra rolnictwa i rozwoju wsi na temat programu rolnego odbędzie się w dniu dzisiejszym w sali nr 179 o godzinie 18.00.
Posiedzenie Komisji Zdrowia odbędzie się w dniu dzisiejszym o godzinie 18.30 w sali nr 182.
Posiedzenie Komisji Obrony Narodowej odbędzie się w dniu dzisiejszym o godzinie 19.30 w sali nr 179.
Posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej odbędzie się pół godziny po zakończeniu obrad Senatu w sali nr 176.
Posiedzenie Komisji Ustawodawczej odbędzie się w dniu dzisiejszym o godzinie 17.00, czyli też pół godziny po zakończeniu posiedzenia.
Posiedzenie Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą odbędzie się trzydzieści minut po ogłoszeniu przerwy.
I tak samo posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki...
(Senator Krzysztof Kwiatkowski: W sali plenarnej.)
(Senator Krystyna Bochenek: Gdzie? Gdzie?)
Przepraszam, posiedzenie Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą odbędzie się w sali nr 23 w budynku G, w gmachu Sejmu.
(Rozmowy na sali)
Posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w sali obrad Senatu.
Wicemarszałek Marek Ziółkowski:
Dziękuję bardzo.
Proszę państwa, przystępujemy teraz do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.
Panie Senatorze, jest lista senatorów pragnących wygłosić oświadczenie?
(Senator Sekretarz Andrzej Mazurkiewicz: Nie ma, Panie Marszałku, wszystko złożono do protokołu.)
Proszę państwa, wszyscy senatorowie złożyli oświadczenia do protokołu, zatem nie ma wygłaszania oświadczeń.
A więc zamykam drugie posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.
(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)
(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 28)
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Koguta
Oświadczenie skierowane do prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Sylwestra Rypińskiego
Szanowny Panie Prezesie!
W związku z otrzymanym od pana Józefa Kroka - zamieszkałego w Siołkowej 307, 33-330 Grybów - pismem z dnia 24 listopada 2007 r., którego kopię przesyłam w załączeniu, zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą o interwencję mającą na celu wyjaśnienie sprawy wspomnianego zainteresowanego oraz udzielenie odpowiedzi na jego pismo z dnia 3 sierpnia 2007 r., skierowane do Departamentu Orzecznictwa Lekarskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Z wyrazami szacunku
Stanisław Kogut
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Koguta
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Aleksandra Grada
Szanowny Panie Ministrze!
Zwracam się z prośbą o interwencję i wyjaśnienie kwestii zaliczenia okresu pracy w Zespole Elektrowni Wodnych Rożnów Spółka z o.o. do łącznego okresu zatrudnienia w spółce Enion SA - powstałej w wyniku konsolidacji spółek dystrybucyjnych, między innymi Zakładu Energetycznego Kraków SA, który został skomercjalizowany w dniu 30 września 1993 r. - uprawniającego pracowników i emerytów elektrowni z Rożnowa do nabycia nieodpłatnie akcji Skarbu Państwa.
Zarząd spółki Enion SA ogłosił w październiku 2007 r. listę uprawnionych pracowników w przedsiębiorstwie państwowym, spółce oraz łączny okres zatrudnienia w tych podmiotach. Nie uwzględniono tam dziesięciu lat pracy pracowników zatrudnionych w spółce Zespół Elektrowni Wodnych Rożnów Spółka z o.o., powstałej w wyniku restrukturyzacji wewnętrznej spółki Zakładu Energetycznego Kraków SA, który współtworzył spółkę Enion SA.
Załoga złożyła stosowną reklamację do komisji reklamacyjnej powołanej przez zarząd spółki Enion SA. Reklamacja ta została na początku listopada bieżącego roku odrzucona. W odpowiedzi przewodniczącego komisji reklamacyjnej w ostatnim zadaniu czytamy: "chciałbym również zwrócić uwagę na fakt, iż akcje Enion SA zbywane są przez ministra skarbu państwa, a nie spółkę, zatem gwarancje pracodawcy (spółki) nie mogły dotyczyć czynności podejmowanych przez ministra".
Panie Ministrze! We wszystkich dokumentach, w umowie spółki w 1 pkt 2: "spółka jest następcą prawnym Zakładu Energetycznego Kraków SA w zakresie jego wyodrębnionej jednostki organizacyjnej - Zespołu Elektrowni Wodnych Rożnów - i wstępuje w jej prawa oraz obowiązki wobec pracowników", oraz w porozumieniu społecznym gwarantowano pracownikom prawo do nieodpłatnego nabycia akcji. Tymczasem pracownikom spółki Zespół Elektrowni Wodnych Rożnów Spółka z o.o. - w tej spółce Zakład Energetyczny Kraków SA, a obecnie Enion SA, posiada 100% udziałów - którzy od ponad dziesięciu lat pracują na majątku i na rzecz obecnej spółki Enion SA, odmówiono zaliczenia tego czasu pracy do okresu zatrudnienia uprawniającego do nabycia akcji.
Gwarancję zaliczenia okresu zatrudnienia zawarto w "Porozumieniu w sprawie zasad współpracy partnerów społecznych - związków zawodowych reprezentujących prawa i interesy pracowników spółek dystrybucyjnych tworzących grupę K-7 oraz pracodawców w procesie konsolidacji, restrukturyzacji oraz późniejszej prywatyzacji", zawartym 18 grudnia 2003 r., jak również w umowie społecznej zawartej 19 marca 2004 r. w Krakowie.
Pragnę zauważyć, że oba te dokumenty zostały sporządzone po opublikowaniu rozporządzenia ministra skarbu państwa z 29 stycznia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania akcji przez uprawnionych pracowników - DzU z 28 lutego 2003 r. - co pracownikom i emerytom z Rożnowa dawało nadzieję zaliczenia pracy w Zespole Elektrowni Wodnych Rożnów Spółka z o.o. do łącznego okresu zatrudnienia w spółce Enion SA. Wydaje się, że w tej sytuacji może mieć zastosowanie art. 36b ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.
Panie Ministrze! Związki zawodowe oraz pracownicy i emeryci czują się zawiedzeni i w pewnym sensie oszukani. Pomimo zapewnień pozbawiono ich prawa do części akcji prywatyzowanej spółki Enion SA. Według mnie naruszone zostały zasady sprawiedliwości społecznej i zaufania do państwa prawa opisane w art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Z poważaniem
Stanisław Kogut
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Koguta
Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego
Szanowny Panie Ministrze!
W związku z otrzymanym od pracowników Urzędu Celnego w Nowym Sączu pismem, którego kopię załączam , zwracam się do Pana Ministra z serdeczną prośbą o przeanalizowanie sytuacji, jaka obecnie występuje w polskiej Służbie Celnej, oraz zasadności reformy, jaką niesie ze sobą dotycząca jej przygotowywana nowa ustawa.
Z wyrazami szacunku
Stanisław Kogut
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Andrzeja Persona
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska
Szanowny Panie Premierze!
Od 1970 r., czyli roku, w którym oddano do użytku stopień wodny we Włocławku, pierwszy z ośmiu stopni projektowanej kaskady żeglugowo-energetycznej dolnej Wisły, trwają dyskusje, opracowywane są koncepcje, publikowane są raporty, przyjmowane są stanowiska, i nic więcej.
Sejm RP 22 grudnia 2000 r. podjął Uchwałę w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą Stopień Wodny Nieszawa-Ciechocinek. Kolejne rządy podejmowały decyzje o... niepodejmowaniu decyzji.
Podobnie jak Wisła podmywa skutecznie fundamenty zapory, tak upływający leniwie czas przez trzydzieści lat naruszył fundamenty zaufania mieszkańców Włocławka i okolic do władzy, która, niepodejmując żadnej decyzji w sprawie stopnia wodnego, pozostawia mieszkańców bezbronnymi wobec coraz gwałtowniejszej kaprysów natury.
Dziś, Szanowny Panie Premierze, nie można wykluczyć katastrofy budowlanej stopnia wodnego we Włocławku! Próby określenia prawdopodobieństwa katastrofy są tylko zabawą na papierze. Nie chodzi tu przecież o spory, kto ma rację: ekolodzy czy zwolennicy budowy kolejnego stopnia wodnego. Mieszkańcy Włocławka, ci z zaniedbanych kamienic na Łęgskiej czy Tumskiej i osiedla domów jednorodzinnych na Zawiślu, wszyscy czekają na decyzję w tej sprawie. Jeszcze bardziej zagrożone są Nieszawa, Ciechocinek, Toruń.
Co dalej z tamą? Czy inny alarm, podobny do tego z kwietnia 2006 r. spowodowanego awarią wczesnego ostrzegania przed katastrofami, któregoś dnia nie okaże się prawdziwym alarmem?
Szanowny Panie Premierze, odpowiedź na pytanie, czy budować kolejny stopień wodny, sprowadza się do podjęcia decyzji. Ta decyzja jest jednym z zadań stojących przed Pana rządem.
Z poważaniem
Andrzej Person
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Andrzeja Persona
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Aleksandra Grada
Szanowny Panie Ministrze!
Przedsiębiorstwo Państwowej Komunikacji Samochodowej we Włocławku powstało na podstawie zarządzenia ministra transportu i gospodarki morskiej (zarządzenie nr 99 z dnia 7 czerwca 1990 r.) w wyniku podziału Krajowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej. Statut Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w 6 zobowiązuje wojewodę do reprezentowania Skarbu Państwa w odniesieniu do mienia powierzonego, a także do wykonywania uprawnień wynikających z reprezentowania Skarbu Państwa oraz wykonywania uprawnień i obowiązków organu założycielskiego wobec przedsiębiorstw państwowych.
W czerwcu 2007 r. wojewoda kujawsko-pomorski, pan Zbigniew Hoffman, w wyniku silnych nacisków związków zawodowych działających w PPKS we Włocławku, odwołał zarządcę, pana Andrzeja Kozłowskiego, i przekazał obowiązki panu Andrzejowi Stasiakowi. Decyzja o wymianie zarządcy w sensie ekonomicznym była decyzją bezpodstawną. W ciągu jednego roku, kiedy pan Andrzej Kozłowski był zarządcą, w przedsiębiorstwie zredukowano koszty działalności transportowej i tak zwane przebiegi techniczne, zwiększono wykorzystanie czasu pracy kierowców i wykorzystanie posiadanego taboru. Wprowadzenie nowego systemu zarządzania zasobami ludzkimi i taborem przyniosło efekt w postaci rekordowych, sięgających kwoty blisko1 miliona zł, wpływów z przewozów nieregularnych i turystycznych przy jednoczesnym zredukowaniu kosztów o około 850 tysięcy zł. Dzięki podjętym działaniom naprawczym odchodzący zarządca Andrzej Kozłowski pozostawił swojemu następcy Andrzejowi Stasiakowi kwotę 2,5 miliona zł w kasie przedsiębiorstwa.
Jedną z pierwszych decyzji nowego zarządcy, pana Andrzeja Stasiaka, była decyzja o wymianie kadry kierowniczej, zwłaszcza tej, która dotychczas była najbardziej zaangażowana w naprawę przedsiębiorstwa. Usunięto wszystkich pracowników z wyższym wykształceniem, stanowiska kierownicze obsadzono działaczami związkowymi. Nowy zarządca rozpoczął obecnie wręczanie wypowiedzeń ostatniej grupie kompetentnych pracowników.
Sytuacja przedsiębiorstwa staje się coraz bardziej dramatyczna. Strata netto po dziesięciu miesiącach sięga kwoty 650 tysięcy zł i ciągle rośnie. Nowy zarządca nie ma doświadczenia ani woli powstrzymania tego procesu, ponieważ jest tylko realizatorem poleceń kilku działaczy związkowych.
Pomimo znaczącego pogarszania się sytuacji finansowej PPKS we Włocławku, ani rada nadzorcza, ani wojewoda kujawsko-pomorski, pan Zbigniew Hoffman, nie podjęli żadnych działań, aby zapobiec upadłości przedsiębiorstwa. W opinii części pracowników "zmarnowano rok ciężkiej pracy dobrego zespołu ludzi".
Szanowny Panie Ministrze, w załączeniu przekazuję pismo Związku Zawodowego Inżynierów i Techników informujące o sprawie. Jednocześnie proszę o niezwłoczne podjęcie działań zapobiegających marnotrawieniu majątku narodowego.
Sposób zarządzania w Przedsiębiorstwie Państwowej Komunikacji Samochodowej we Włocławku oraz bierność organu założycielskiego mogą w najbliższym czasie doprowadzić przedsiębiorstwo do upadłości. Dla większości z trzystu czterdziestu zatrudnionych tam pracowników będzie to wielki dramat życiowy, będzie to wielki dramat życiowy dla każdego z nich.
Z poważaniem
Andrzej Person
Oświadczenie złożone
przez senatora Antoniego Motyczkę
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny
Oświadczenie w sprawie zmiany ustawy o strażach gminnych w zakresie możliwości nabycia przez funkcjonariuszy straży miejskiej i gminnej prawa do emerytury policyjnej po dwudziestu pięciu latach służby.
Pragnę zwrócić uwagę ministra spraw wewnętrznych i administracji na problem nierównego traktowania dwóch grup zawodowych w ramach tak zwanych służb mundurowych, grup, których zakresy obowiązków, uprawnień i realizowanych zadań, a także specyfika i warunki pracy są do siebie bardzo zbliżone, zaś w wielu przypadkach wręcz identyczne. Mowa o policji i straży miejskiej.
Funkcjonariusze straży miejskich, w przeciwieństwie do swoich kolegów pracujących w Policji, a także w innych służbach mundurowych, nie mają możliwości nabycia praw do emerytury policyjnej po dwudziestu pięciu latach służby oraz pozbawieni są uprawnień do policyjnej renty inwalidzkiej, a członkowie ich rodzin w przypadku śmierci strażnika miejskiego czy też gminnego nie są uprawnieni do otrzymania policyjnej renty rodzinnej. Dla pracowników straży miejskich i gminnych jest to tym bardziej krzywdzące, że poprzedni rząd nadał wspomniane przywileje funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz wyraził zamiar nadania ich Straży Ochrony Kolei.
Nadmienię, że do głównych zadań straży miejskiej należy: ochrona porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli, kontrola przestrzegania przez kierowców przepisów ruchu drogowego, ratowanie życia i zdrowia obywateli, ochrona obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej, zabezpieczanie imprez masowych, usuwanie z miejsc publicznych osób znajdujących się pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Wykonuje ona także wiele innych zadań.
By realizować wspomniane zadania, funkcjonariusze straży miejskiej mają uprawnienia w zakresie ujmowania osób, które stanowią zagrożenie dla życia lub zdrowia obywateli, a także mienia, oraz stosowania środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej, chwytów obezwładniających, kajdanek, pałek, paralizatorów, miotaczy gazu, a także broni palnej.
Pracę w straży miejskiej, podobnie jak służbę w Policji, cechują stresujące warunki pracy, ciągłe narażanie własnego życia i zdrowia, a także konieczność utrzymania wysokiej sprawności fizycznej. Dlatego trudno jest sobie wyobrazić strażnika miejskiego czy gminnego, który w wieku sześćdziesięciu pięciu lat będzie skutecznie prowadził pościg za przestępcą, odpierał czynną napaść, stosował siłę fizyczną, czy też pokonywał czynny opór osób łamiących prawo.
W związku z tym pragnę zwrócić się do wicepremiera, ministra spraw wewnętrznych i administracji, pana Grzegorza Schetyny, z prośbą o przeanalizowanie sytuacji funkcjonariuszy straży miejskich i gminnych pod kątem możliwości nabywania przez nich praw emerytalnych po dwudziestu pięciu latach służby, a także innych przywilejów, które obecnie posiadają funkcjonariusze Policji oraz innych służb mundurowych. Liczę na to, że Pan Minister, rozważając przedmiotową kwestię, będzie się kierował zasadą sprawiedliwości społecznej i równości wobec prawa dwóch grup zawodowych, których zakresy zadań i uprawnień są do siebie bardzo zbliżone.
Łączę wyrazy szacunku
Antoni Motyczka
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Antoniego Motyczkę
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Aleksandra Grada
Szanowny Panie Ministrze!
Moje oświadczenie dotyczy aktualnej sytuacji w Kopalni Węgla Kamiennego "Anna-Rydułtowy" oraz planów na przyszłość związanych z tą kopalnią.
W drugiej połowie grudnia 2006 r. w Kopalni Węgla Kamiennego "Anna-Rydułtowy" wystąpiły silne wstrząsy, w następstwie czego ze względów bezpieczeństwa zamknięte zostały trzy z sześciu ścian wydobywczych. W efekcie tego zdarzenia pogorszyła się sytuacja ekonomiczna tej kopalni, której zasoby operatywne zabezpieczają wydobycie węgla na mniej więcej dwadzieścia pięć lat.
Mieszkańcy dawnego Rybnickiego Okręgu Węglowego, których reprezentuję w Senacie RP, są zaniepokojeni tą sytuacją i obawiają się o przyszłość KWK "Anna-Rydułtowy", dającej pracę kilku tysiącom osób. Pojawiły się opinie, że niezbędne mogą okazać się inwestycje związane z przygotowaniem do eksploatacji nowych wyrobisk.
Pragnę zwrócić się do ministra skarbu państwa, pana Aleksandra Grada, z prośbą o udzielenie pełnej informacji na temat aktualnej sytuacji w Kopalni Węgla Kamiennego "Anna-Rydułtowy" oraz dalszych planów wobec niej. Kopalnia ta jest jednym ze strategicznych przedsiębiorstw na obszarze dawnego ROW, gdzie w ostatnich latach zlikwidowanych zostało kilka kopalń, między innymi "Rymer", "Dębieńsko", "1 Maja", "Żory", co z kolei wywarło duży wpływ na sytuację na lokalnym rynku pracy. Dlatego też chciałbym zaapelować do Pana Ministra o dołożenie wszelkich starań, aby KWK "Anna-Rydułtowy" eksploatowała węgiel przez taki okres, na jaki pozwalają operatywne zasoby tego surowca.
Łączę wyrazy szacunku
Antoni Motyczka
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Jana Dobrzyńskiego
wspólnie z innymi senatorami
Oświadczenie skierowane do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza
Z wywiadu pt. "Bez dobrych uczelni cudu nie będzie" zamieszczonego w "Rzeczpospolitej" z dnia 26 listopada 2007 r., w którym pan minister nauki i szkolnictwa wyższego jednoznacznie wskazuje, iż "wykorzysta działalność kontrolną" w stosunku do uczelni o. Tadeusza Rydzyka, wynika, iż sprawowanie funkcji nadzorczych wynikających z ustawy o szkolnictwie wyższym będzie miało charakter nieobiektywny, krzywdzący jednostki jej podlegające. Naruszanie przez nadzorujący organ państwa dobrego wizerunku uczelni w mediach poprzez podważanie zgodności jej funkcjonowania z obowiązującym prawem przed dokonaną kontrolą świadczy o uprzedzeniach do katolickich instytucji naukowych.
Jan Dobrzyński
Zdzisław Pupa
Kazimierz Jaworski
Waldemar Kraska
Władysław Ortyl
Grzegorz Banaś
Władysław Dajczak
Wojciech Skurkiewicz
Krzysztof Majkowski
Norbert Krajczy
Grzegorz Wojciechowski
Maciej Klima
Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Góreckiego
Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka
Szanowny Panie Ministrze!
Zwracam się do Pana Ministra z wnioskiem o wyrażenie jednoznacznej deklaracji wsparcia modernizacji drogi krajowej nr 16. Przedmiotowa trasa stanowi główną arterię komunikacyjną województwa warmińsko-mazurskiego. Przebiega ona od polsko-litewskiego przejścia granicznego aż do Grudziądza i zapewnia przejazd tranzytem z zachodu na wschód oraz stanowi główny szlak ruchu turystycznego. Uważam, że pozytywna odpowiedź Pana Ministra na niniejszy apel uspokoi mieszkańców regionu oraz wszystkich użytkowników dróg w związku z rozważaną zmianą priorytetów rządu w kwestii rozwoju komunikacyjnego w tej części Polski.
Pragnę poinformować Pana Ministra, że w roku 2007 podjąłem inicjatywę na rzecz powołania Stowarzyszenia "Szesnastka", skupiającego powiaty: ełcki, mrągowski, olsztyński, ostródzki, piski, oraz gminy i miasta: Barczewo, Biskupiec, Ełk, Gietrzwałd, Grudziądz, Iława, Kisielice, Łasin, Mrągowo, Orzysz, Ostróda. Obecnym przewodniczącym stowarzyszenia jest pan Zbigniew Małkowski - wójt gminy Gietrzwałd. Priorytetem działania powołanego już stowarzyszenia jest lobbing na rzecz modernizacji i rozbudowy drogi krajowej nr 16, a także stworzenie platformy wymiany informacji oraz dyskusji pomiędzy samorządowcami, również z udziałem przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Podkreślam, że jest to jedyny cel powołania powyższej grupy, co dodatkowo uwypukla stopień determinacji przedstawicieli środowisk lokalnych na rzecz dokonania zmian w zakresie koniecznej przebudowy.
Ze swojej strony deklaruję każdorazowe informowanie Pana Ministra o istotnych wnioskach ze spotkań członków Stowarzyszenia "Szesnastka". Wyrażam również nadzieję, że możliwy będzie udział Pana Ministra w jednym z posiedzeń stowarzyszenia.
Wyrażam głębokie przekonanie, że priorytetem nowego rządu będzie także zdynamizowanie rozwoju sieci dróg Warmii i Mazur. W mojej ocenie podjęcie ogromnej liczby zadań w zakresie modernizacji infrastruktury polskich dróg jest wyzwaniem niezwykle znaczącym.
Z wyrazami szacunku i poważania
Ryszard Górecki
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatorów Krzysztofa Kwiatkowskiego
i Macieja Grubskiego
Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz
Z dużym niepokojem przyjmujemy, że brak działań ze strony rządu premiera Jarosława Kaczyńskiego i byłego ministra zdrowia może doprowadzić do bardzo trudnej sytuacji Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Mając to na uwadze, pytamy nowe władze Ministerstwa Zdrowia o plany dotyczące tej placówki, także w kontekście dyskutowanych zamierzeń, zmierzających do "fuzji" ICZMP z Uniwersytetem Medycznym w Łodzi.
Sytuacja wymaga od organu założycielskiego, którym jest Ministerstwo Zdrowia, przyjęcia długoterminowej i czytelnej strategii dotyczącej Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Brak takiej strategii może doprowadzić do likwidacji i upadku tej placówki, będącej jednym z największych wysokospecjalistycznych ośrodków medycznych w Polsce, który rocznie przyjmuje około czterdziestu dwóch tysięcy pacjentów oraz udziela około stu siedemdziesięciu tysięcy porad w poradniach przyszpitalnych.
Dziś, w przededniu dwudziestolecia istnienia ICZMP, zwracamy się do Ministerstwa Zdrowia o jak najszybsze przedstawienie czytelnej strategii wyjścia placówki z zapaści finansowej i zapewnienia funkcjonowania na możliwie najwyższym poziomie medycznym.
Krzysztof Kwiatkowski
Maciej Grubski
Oświadczenie złożone
przez senatora Mariusza Witczaka
Oświadczenie skierowane do ministra obrony narodowej Bogdana Klicha
Szanowny Panie Ministrze!
W poprzedniej kadencji Senatu korespondowałem z ówczesnym ministrem obrony narodowej w sprawie przyszłości 69. Leszczyńskiego Pułku Przeciwlotniczego imienia generała dywizji Stefana Roweckiego "Grota". Uzyskałem wówczas zapewnienie, iż jednostka ta nie ulegnie likwidacji i że nastąpi jej rozwinięcie do poziomu 75% etatów czasu wojennego.
Obecnie poważnym problemem 69. Leszczyńskiego Pułku Przeciwlotniczego jest brak strzelnicy. Poligon w Wyciążkowie został zamknięty przez wojewodę wielkopolskiego w 2004 r., gdyż nie spełniał norm bezpieczeństwa. Od tego czasu żołnierze leszczyńskiego garnizonu dojeżdżają na strzelania nawet po 150 km. Nakłady na remont i dostosowanie obiektu do obowiązujących standardów szacowane są na 7 milionów zł.
W związku z wysokimi kosztami paliwa i stratą czasu na przejazdy zwracam się do Pana Ministra z prośbą o wnikliwą analizę problemu i udzielenie informacji na temat możliwości modernizacji strzelnicy w Wyciążkowie.
Z poważaniem
Mariusz Witczak
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senator Krystynę Bochenek
Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz
Szanowna Pani Minister!
Po raz pierwszy w maju 2005 r., w piątej kadencji Senatu RP, po raz drugi w marcu 2006 r., w szóstej kadencji Senatu RP, i po raz trzeci w lipcu 2007 r. kierowałam do kolejnych ministrów zdrowia oświadczenia w sprawie uznania za chorobę przewlekłą Epidermolysis Bullosa (EB), czyli pęcherzowego odklejania się naskórka. Ta bardzo rzadka wrodzona choroba genetyczna, na którą, zgodnie z różnymi szacunkami, choruje góra kilkaset osób w kraju, wciąż nie jest ujęta na liście chorób przewlekłych, co jak wiadomo, uniemożliwia refundację leków i środków opatrunkowych. Jest to niezwykle istotne, ponieważ osoby dotknięte tą chorobą mają poranione ciało, a co za tym idzie, zużywają na co dzień bardzo duże ilości materiałów opatrunkowych. Jak dotąd, mimo różnych obietnic, nic w tej sprawie nie drgnęło.
Uprzejmie proszę Panią Minister o zainteresowanie się tym tematem.
Z wyrazami szacunku
Krystyna Bochenek
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Bisztygę
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka
Oświadczenie w sprawie sposobu traktowania polskich firm świadczących usługi budowlane w Niemczech w ramach umowy bilateralnej z 31 stycznia 1990 r.
W drugim i trzecim kwartale 2007 r. polskie firmy budowlane przeżywały zmasowane kontrole uzbrojonych funkcjonariuszy FKS - Zoll w biurach, mieszkaniach i miejscach zarządzania kontraktami. Kontrolerzy celni zabierają segregatory prywatne i służbowe, wszystko, co ma charakter jakichkolwiek notatek, kopiują lub konfiskują twarde dyski komputerów, a następnie przez wiele miesięcy pastwią się nad tymi dokumentami. W tym czasie kierowanie firmą jest w najwyższym stopniu utrudnione. Jeżeli w finale w niektórych przypadkach blokowane są konta bankowe firm (sekwestr) oraz nakładane są wysokie kary finansowe (rzędu kilkuset tysięcy euro), to konsekwencją są upadłości firm, co odnotowano już kilkakrotnie.
Przebieg kontroli w biurach, na budowach i w mieszkaniach polskiego personelu przypomina najgorsze czasy oraz sytuacje znane z akcji prowadzonych przeciwko grupom terrorystycznym (uzbrojeni w broń palną funkcjonariusze w kamizelkach kuloodpornych, z psami etc.). Polskie firmy prowadzą pełną dokumentację finansową swojej działalności, dokonują rozliczeń podatkowych w Niemczech, listy płac są znane, kontrole mogłyby więc mieć miejsce na przykład u doradców podatkowych, bez teatralnych najazdów zbrojnych i zabierania środków potrzebnych do pracy, bo to paraliżuje firmę. O przebiegu tego typu kontroli mogłyby opowiedzieć takie firmy jak: Budimex, Chemobudowa Kraków, Mostostal Warszawa, Westbud, Kormal, Erbud itd.
Efektem ubocznym tych kontroli jest zniechęcenie do dalszej działalności na rynku oraz skojarzenia z nie tak odległą przeszłością, na szczęście przez większość Polaków znaną jedynie z czarnych kart niemiecko-polskiej historii. Nikt nie lubi być prześladowanym, stale kontrolowanym i traktowanym z góry jako potencjalny przestępca.
Tego typu kontrole prowadzone są przez FKS - Zoll (Finanzkontrolle Schwarzarbeit, Zoll) od jesieni 2004 r. Wielokrotne wystąpienia do poprzednich władz polskich w tych sprawach (pismo do ministra budownictwa, pana Antoniego Jaszczuka, z 1 sierpnia 2006 r.; pismo do sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Pawła Kowala, z 28 sierpnia 2006 r.) nie przyniosły polskim firmom żadnych pozytywnych efektów.
Dla zobrazowania najnowszej, aktualnej sytuacji załączam:
- opracowanie autorstwa pana Juliana Kormana, prezydenta Stowarzyszenia Polskich Przedsiębiorstw Usługowych w Republice Federalnej Niemiec (VdPD e.V.), z 16 listopada 2007 r. pod tytułem "Kondycja polskich firm usługowych w Republice Federalnej Niemiec";
- sprawozdanie z konferencji "Polityka minimalnej płacy w Polsce, Niemczech i Europie motorem czy hamulcem dla rozwoju i zatrudnienia", która odbyła się w Berlinie w dniu 19 listopada 2007 r. (autorem sprawozdania jest pan Jerzy Ormezowski z Chemobudowy Kraków SA).
W imieniu przedsiębiorstw branży budowlanej działających w Niemczech proponuję:
- włączenie tego problemu do tematów przewidywanych rozmów pana premiera Donalda Tuska w trakcie wizyty w Republice Federalnej Niemiec;
- w przypadku odmowy strony niemieckiej co do podjęcia rozmów na ten temat oraz niedokonania zmiany sposobu i trybu przeprowadzania kontroli polskich firm należy zastosować, na zasadzie wzajemności, takie same przepisy w stosunku do firm niemieckich działających w Polsce (pozwolenie na pracę dla pracowników niemieckich wraz z opłatami miesięcznymi, rozliczenie podatkowe pracowników niemieckich w Polsce, kasa urlopowa itp.).
Kompetentne resorty powinny szczegółowo przyjrzeć się działalności firm z przeważającym udziałem kapitału niemieckiego pod kątem ich gospodarki finansowej (zawyżanie na różne sposoby kosztów działalności w Polsce, transfer zysku z Polski pod różnymi postaciami, wykorzystywanie finansowe polskich podwykonawców).
Po 21 grudnia 2007 r. Polska będzie dysponować, poza CBA i policją skarbową, także sporą grupą celników zatrudnianych dotychczas na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej, którzy po przeszkoleniu mogą z powodzeniem, wspólnie z wymienionymi organizacjami, prowadzić działalność taką, jaką prowadzi FKS - Zoll w Niemczech w stosunku do firm spoza Niemiec.
Z wyrazami szacunku
Stanisław Bisztyga
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senatora Stanisława Bisztygę
Oświadczenie skierowane do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego
Oświadczenie w sprawie sposobu traktowania polskich firm świadczących usługi budowlane w Niemczech w ramach umowy bilateralnej z 31 stycznia 1990 r.
W drugim i trzecim kwartale 2007 r. polskie firmy budowlane przeżywały zmasowane kontrole uzbrojonych funkcjonariuszy FKS - Zoll w biurach, mieszkaniach i miejscach zarządzania kontraktami. Kontrolerzy celni zabierają segregatory prywatne i służbowe, wszystko, co ma charakter jakichkolwiek notatek, kopiują lub konfiskują twarde dyski komputerów, a następnie przez wiele miesięcy pastwią się nad tymi dokumentami. W tym czasie kierowanie firmą jest w najwyższym stopniu utrudnione. Jeżeli w finale w niektórych przypadkach blokowane są konta bankowe firm (sekwestr) oraz nakładane są wysokie kary finansowe (rzędu kilkuset tysięcy euro), to konsekwencją są upadłości firm, co odnotowano już kilkakrotnie.
Przebieg kontroli w biurach, na budowach i w mieszkaniach polskiego personelu przypomina najgorsze czasy oraz sytuacje znane z akcji prowadzonych przeciwko grupom terrorystycznym (uzbrojeni w broń palną funkcjonariusze w kamizelkach kuloodpornych, z psami etc.). Polskie firmy prowadzą pełną dokumentację finansową swojej działalności, dokonują rozliczeń podatkowych w Niemczech, listy płac są znane, kontrole mogłyby więc mieć miejsce na przykład u doradców podatkowych, bez teatralnych najazdów zbrojnych i zabierania środków potrzebnych do pracy, bo to paraliżuje firmę. O przebiegu tego typu kontroli mogłyby opowiedzieć takie firmy jak: Budimex, Chemobudowa Kraków, Mostostal Warszawa, Westbud, Kormal, Erbud itd.
Efektem ubocznym tych kontroli jest zniechęcenie do dalszej działalności na rynku oraz skojarzenia z nie tak odległą przeszłością, na szczęście przez większość Polaków znaną jedynie z czarnych kart niemiecko-polskiej historii. Nikt nie lubi być prześladowanym, stale kontrolowanym i traktowanym z góry jako potencjalny przestępca.
Tego typu kontrole prowadzone są przez FKS - Zoll (Finanzkontrolle Schwarzarbeit, Zoll) od jesieni 2004 r. Wielokrotne wystąpienia do poprzednich władz polskich w tych sprawach (pismo do ministra budownictwa, pana Antoniego Jaszczuka, z 1 sierpnia 2006 r.; pismo do sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Pawła Kowala, z 28 sierpnia 2006 r.) nie przyniosły polskim firmom żadnych pozytywnych efektów.
Dla zobrazowania najnowszej, aktualnej sytuacji załączam:
- opracowanie autorstwa pana Juliana Kormana, prezydenta Stowarzyszenia Polskich Przedsiębiorstw Usługowych w Republice Federalnej Niemiec (VdPD e.V.), z 16 listopada 2007 r. pod tytułem "Kondycja polskich firm usługowych w Republice Federalnej Niemiec";
- sprawozdanie z konferencji "Polityka minimalnej płacy w Polsce, Niemczech i Europie motorem czy hamulcem dla rozwoju i zatrudnienia", która odbyła się w Berlinie w dniu 19 listopada 2007 r. (autorem sprawozdania jest pan Jerzy Ormezowski z Chemobudowy Kraków SA).
W imieniu przedsiębiorstw branży budowlanej działających w Niemczech proponuję:
- włączenie tego problemu do tematów przewidywanych rozmów pana premiera Donalda Tuska w trakcie wizyty w Republice Federalnej Niemiec;
- w przypadku odmowy strony niemieckiej co do podjęcia rozmów na ten temat oraz niedokonania zmiany sposobu i trybu przeprowadzania kontroli polskich firm należy zastosować, na zasadzie wzajemności, takie same przepisy w stosunku do firm niemieckich działających w Polsce (pozwolenie na pracę dla pracowników niemieckich wraz z opłatami miesięcznymi, rozliczenie podatkowe pracowników niemieckich w Polsce, kasa urlopowa itp.).
Kompetentne resorty powinny szczegółowo przyjrzeć się działalności firm z przeważającym udziałem kapitału niemieckiego pod kątem ich gospodarki finansowej (zawyżanie na różne sposoby kosztów działalności w Polsce, transfer zysku z Polski pod różnymi postaciami, wykorzystywanie finansowe polskich podwykonawców).
Po 21 grudnia 2007 r. Polska będzie dysponować, poza CBA i policją skarbową, także sporą grupą celników zatrudnianych dotychczas na wewnętrznych granicach Unii Europejskiej, którzy po przeszkoleniu mogą z powodzeniem, wspólnie z wymienionymi organizacjami, prowadzić działalność taką, jaką prowadzi FKS - Zoll w Niemczech w stosunku do firm spoza Niemiec.
Z wyrazami szacunku
Stanisław Bisztyga
senator RP
Oświadczenie złożone
przez senator Janinę Fetlińską
Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz
Szanowna Pani Minister!
Moje wystąpienie kieruję do Pani Minister na prośbę grupy lekarzy, którzy poprosili mnie o zajęcie się sprawą Lekarskiego Egzaminu Państwowego. Egzamin, do którego młodzi lekarze przystąpili pierwszy raz w roku 2004, jest przedmiotem wielu kontrowersji w środowisku przyszłych lekarzy.
Większość z nich uważa ten egzamin za zbędny, a nawet niezgodny z Konstytucją RP. Wprowadzenie Lekarskiego Egzaminu Państwowego ich zdaniem stanowi ograniczenie wolności wykonywania zawodu. Jak podkreślają, wolność wyboru i wykonywania zawodu jest prawem zapisanym w art. 65 ust. 1 Konstytucji RP. Wolność ta nie ma charakteru absolutnego. We wspomnianym wyżej artykule konstytucji jest mowa o możliwych wyjątkach, które winny być unormowane w ustawie. LEP został wprowadzony drogą ustawy, więc w tym sensie spełnia ten warunek.
Zdaniem wspomnianej części lekarzy to jednak zbyt mało, aby uzasadnić konstytucyjność przepisu wprowadzającego LEP. Wymóg art. 65 ust. 1 pozostaje bowiem w pełnej spójności z treścią art. 31 ust. 3 konstytucji. Przepis ten przewiduje, że wszelkie ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo też wolności i praw innych osób. Aby ocenić, czy przepis o LEP jest zgodny z konstytucją, należy zadać pytanie, czy jego wprowadzenie można uzasadnić powyższymi wymogami.
Część lekarzy jest przekonana, że wprowadzenie LEP nie jest uzasadnione koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa demokratycznego państwa, zapewnienia porządku publicznego, ochrony środowiska, moralności publicznej, ochrony zdrowia czy też ochrony wolności i praw innych osób. Twierdzenie, że LEP jest konieczny w celu zwiększenia poziomu wyszkolenia lekarza, można podważyć, ponieważ LEP zdają osoby, które pozytywnie zaliczyły sześć lat studiów oraz roczny staż, zdawały w tym czasie egzaminy, które sprawdzały ich wiedzę i umożliwiały im przejście na kolejny etap, kolejny rok studiów medycznych. Wspomniani lekarze wyrażają wątpliwość, czy jeden egzamin - kolejny sprawdzający wiedzę - ma przesądzić o poziomie wyszkolenia lekarza czy decydować o odebraniu mu prawa wykonywania zawodu. Pytają, dlaczego egzamin ten ma unieważnić siedmioletni wysiłek lekarzy pozytywnie weryfikowany przez zdawane w tym czasie egzaminy. A do tego właśnie dochodzi ich zdaniem, gdy lekarz nie zdaje LEP. W takiej sytuacji nie znajdują się absolwenci innych studiów, np. prawniczych, ekonomicznych itd.
Młodzi lekarze podkreślają także, że lekarz nie kończy nauki po studiach i po stażu. Zasadniczym szkoleniem, które przesądza o poziomie jego kwalifikacji, jest specjalizacja. To raczej egzamin kończący specjalizację spełnia taką rolę. Wspominają również o tym, że lekarz, począwszy od zakończenia stażu, jest zobowiązany do zbierania tzw. punktów edukacyjnych. Otrzymuje je za prenumeratę czasopism medycznych, za udział w kursach i szkoleniach, za udział w konferencjach naukowych, publikację artykułów itd. Czyli przez cały czas wykonywania swojego zawodu lekarz jest niejako pod "kontrolą".
Wspomniani lekarze wskazują także na to, że jeśli przyjmie się założenie, że LEP ma podwyższać poziom wyszkolenia lekarza, to należy zastanowić się nad lekarzami, którzy zostali nimi przed wprowadzeniem tego egzaminu. Czy to znaczy, że ich poziom jest niższy?
Wspominają także o tym, że podobnej weryfikacji w postaci LEP nie ma dla lekarzy z innych krajów Unii Europejskiej, którzy chcą pracować w Polsce. Nie zdają też oni podobnego egzaminu w swoim kraju. W większości krajów UE nie ma egzaminu, który byłby analogiczny do LEP. Na tej podstawie można wnioskować, że Polska z otwartymi rękoma przyjmuje lekarzy zza granicy, a swoim utrudnia drogę do zawodu.
W wyrażonej opinii wspomniani lekarze sugerują, że nie można znaleźć uzasadnienia dla wprowadzenia egzaminu, uzasadnienia, które byłoby zgodne z wymogami art. 31 ust. 1 Konstytucji RP, a więc można stwierdzić, że wprowadzenie LEP jest z nią niezgodne. Sugerują, że konieczność zdania tego egzaminu to istotny czynnik ograniczający konstytucyjną wolność obywatelską do wykonywania wybranego zawodu. Podkreślają, że art. 65 ust. 1 konstytucji mówi o tym, że każdemu zapewnia wolność wyboru i wykonywania zawodu. Zapytują, jakie odniesienie ma ten artykuł do LEP, który zmusza lekarza do pobierania zasiłku dla bezrobotnych, jeśli lekarz go zda.
Postulują, aby zwrócić również uwagę na sposób i tryb składania tego egzaminu państwowego, chodzi mianowicie o terminy jego przeprowadzania, miejsce, sposób poprawiania niezdanego egzaminu, kryteria oceny oraz zakres merytoryczny egzaminu. Warunków tych nie określono w żadnej ustawie. Zapisano jedynie, że jest to egzamin kończący staż podyplomowy. Ale nawet to określenie nie ustala precyzyjnie terminu, w jakim ma się on odbyć. Czy ma to być zaraz po zakończeniu stażu, a może miesiąc lub dwa miesiące później? Należy więc wspomnieć w tym miejscu o art. 5 ust. 3 pkt 2 oraz art. 6 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, które mówią o tym, że aby uzyskać prawo wykonywania zawodu i zawód ten wykonywać, należy złożyć z pozytywnym wynikiem LEP. Dlatego określenie dokładnego terminu składania tego egzaminu jest bardzo ważnym czynnikiem, zależy od niego bowiem możliwość skorzystania z konstytucyjnej wolności wykonywania zawodu przez lekarzy stażystów. Termin składania LEP ogranicza dostęp do otrzymania prawa wykonywania zawodu, bo w jakiej sytuacji jest stażysta, który zachorował lub też z innych nieprzewidzianych okoliczności nie mógł przystąpić do tego egzaminu? Musi czekać na kolejny termin, który jest za pół roku, a w tym okresie jest bezrobotny.
Zainteresowani lekarze zapytują, czy minister zdrowia mógłby:
- ustalić, że termin ten nie będzie tak sztywno określony, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie stażu podyplomowego lekarza i lekarza dentysty z dnia 24 marca 2004 r. ze zmianami, ale będzie bardziej elastyczny;
- podzielić zdawanie LEP na poszczególne części medycyny - chirurgia, ginekologia, psychiatria itd. - co ułatwiłoby stażyście ewentualną poprawę egzaminu, gdyż poprawiałby wówczas tę część medycyny, z której na egzaminie nie osiągnął wymaganej liczby punktów;
- ustalić zakres merytoryczny LEP w formie bazy pytań lub też książek, ale w znacznie mniejszym zakresie niż jest to obecnie.
Zdaniem wspomnianej grupy lekarzy te wszystkie czynniki sprawiłyby, że LEP stanowiłby raczej dodatkowe repetytorium dla kandydata na lekarza praktyka niż przeszkodę do uzyskania prawa wykonywania zawodu osób, które z pozytywnymi wynikami kończyły kolejne etapy studiów oraz staż.
Szanowna Pani Minister!
W świetle tak szeroko uzasadnionych przez moich wyborców wątpliwości i postulatów uprzejmie proszę o ustosunkowanie się do nich i wskazanie propozycji rozwiązania tego problemu.
Z poważaniem
Janina Fetlińska
Oświadczenie złożone
przez senatora Henryka Woźniaka
Oświadczenie skierowane do prezesa Zarządu Telewizji Polskiej SA Andrzeja Urbańskiego
Szanowny Panie Prezesie!
Na mocy przepisów ustawy z dnia 2 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji (DzU Nr 91, poz. 874) w każdym województwie powstały terenowe oddziały spółki Telewizja Polska SA.
W województwie lubuskim miasto Gorzów Wielkopolski sprzedało TVP SA za symboliczną złotówkę parcelę pod budowę siedziby oddziału. Mimo znacznego upływu czasu nie rozpoczęto jednak budowy.
Pragnę wobec tego zapytać Pana Prezesa, czy w budżecie TVP SA na rok 2008 zaplanowano środki finansowe niezbędne do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego, a jeśli tak, to w jakim czasie przewidziana jest realizacja projektu.
Z uszanowaniem
Henryk Maciej Woźniak
2. posiedzenie Senatu RP, spis treści