|
Informacje przygotowywane na bieżąco Diariusz Senatu nr 71
|
2-3 marca 2011 r. odbyło się 71. posiedzenie Senatu. Poprawki Senatu do ustawy o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw W nowelizacji, uchwalonej na 84. posiedzeniu Sejmu, 4 lutego 2010 r., na podstawie projektów rządowego, poselskiego i komisyjnego, zaproponowano m.in.: zmianę przepisów dotyczących funkcjonowania szkolnictwa wyższego, w tym likwidację obowiązujących obecnie centralnych standardów kształcenia, modyfikację przepisów odnoszących się do autonomii uczelni, zróżnicowanie uczelni, zmianę zasad ich finansowania i przepisów dotyczących badań prowadzonych przez uczelnie. Wprowadzono też m.in. opłaty za drugi kierunek studiów, zwolniono z niej tylko najlepszych studentów. Wprawdzie każdy student będzie mógł za darmo rozpocząć studia również na drugim kierunku, ale po każdym roku jego wyniki w nauce zostaną ocenione. Bezpłatnie studia będą mogli kontynuować ci, którzy spełnią takie same kryteria, jak osoby otrzymujące stypendium rektora, czyli naukowe. Nowelizacja ograniczy także tzw. wieloetatowość, wykładowcy zatrudnieni na uczelniach publicznych będą mogli pracować na etacie tylko w jeszcze jednej placówce naukowej lub akademickiej i to za zgodą rektora. Jak stwierdził sprawozdawca Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator Ryszard Górecki, ustawa wprowadza wiele zmian "zmierzających do poprawy jakości zarówno w obszarze kształcenia, organizacji, jak i zarządzania uczelniami. (...) zapisy bronią przede wszystkim polskiego systemu szkolnictwa wyższego i są wprowadzane w trosce o przyszłość naszych uczelni". Zmiany w ustawie - Prawo o szkolnictwie wyższym polegają m.in. na uelastycznieniu zasad używania nazw "uniwersytet" i "uniwersytet techniczny". Uznano, że uniwersytet może powstać, jeśli uczelnia ma minimum 10 uprawnień do nadawania stopnia doktora, w tym co najmniej po 2 uprawnienia w dziedzinach humanistycznych, matematycznych, fizycznych, nauk o ziemi lub technicznych oraz nauk o życiu (nauki biologiczne, medyczne itd.) Z kolei uniwersytetem technicznym może zostać uczelnia posiadająca uprawnienia do doktoryzowania co najmniej w 10 dyscyplinach, w tym co najmniej 6 uprawnień w zakresie nauk technicznych. Znacznie zwiększono autonomię uczelni. Przyznano im prawo do kierowania się zasadami wolności nauczania i badań naukowych, do tworzenia spółek celowych, zapraszania pracodawców do opracowywania programów kształcenia, wspierania badań naukowych prowadzonych przez młodych naukowców. Uczelnie, ale tylko posiadające uprawnienia habilitacyjne, będą miały możliwość tworzenia nowych kierunków studiów. Zlikwidowano centralne zatwierdzanie listy kierunków studiów. Powstanie możliwość dostosowania kształcenia do potrzeb gospodarki. Uczelnie będą też mogły tworzyć studia międzyobszarowe, co także służy dostosowaniu kształcenia do potrzeb gospodarki. Wprowadzono krajowe ramy kwalifikacji dla szkolnictwa wyższego, zgodnie z którymi uruchomieniu kierunku musi towarzyszyć świadomość efektów kształcenia, korzyści dla przyszłych absolwentów. Nowością są też zmiany w zakresie wymagań dotyczących minimum kadrowego uczelni. Dotychczas były tylko uprawnienia dla wydziałów, na których pracowali sami adiunkci i doktorzy habilitowani lub profesorowie. Teraz może być 50% asystentów zamiast doktorów firmujących kierunek kształcenia, czyli 2 asystentów będzie mogło zastąpić 1 adiunkta, a 2 doktorów - 1 doktora habilitowanego lub profesora. Stworzono również możliwość zatrudniania osób z doświadczeniem zawodowym. Na mocy nowelizacji zlikwidowane zostaną Rada Główna Szkolnictwa Wyższego i Rada Nauki, zamiast nich powstanie Rada Nauki i Szkolnictwa Wyższego - jedno ciało eksperckie, wybierane na nowych zasadach. Przy radzie będzie działał rzecznik praw absolwenta. Ustawa wprowadza także możliwość tworzenia centrów naukowych przez jedną uczelnię z innymi uczelniami, z instytutami badawczymi, z instytutami Polskiej Akademii Nauk. Tak tworzone instytuty, centra badawcze mogą wspólnie prowadzić środowiskowe studia doktoranckie, wspierać programy badawcze i je realizować. Nowelizacja uprawomocni Państwową Komisję Akredytacyjną i usprawni jej działania. Nowości to alternatywna możliwość wyboru rektora i dziekana albo na zasadzie konkursu, albo w wyborach według starego modelu, obowiązującego obecnie, a także zatrudniania nauczycieli akademickich w drodze konkursu. O tym, czy wybierze się rektora w konkursie przez powołaną komisję, czy w tradycyjnych wyborach, będą jeszcze decydowały senaty uczelni poprzez odpowiednie zapisy w statucie. Zgodnie z nowymi przepisami nauczyciel akademicki na etacie adiunkta ma pracować do 65 lat, na etacie profesora - do 70. Wprowadzono ponadto możliwość uzyskiwania przez podstawowe jednostki organizacyjne uczelni, centra naukowe, konsorcja naukowe statusu tzw. krajowego naukowego ośrodka wiodącego (KNOW). Propozycja zapisu ustawowego o finansowaniu, o grantowaniu wydziałów o charakterze KNOW stworzy szansę na rozwój poszczególnych dyscyplin naukowych w kształceniu. Znowelizowano także zapisy dotyczące dofinansowania studentów: stypendia rektora dla najlepszych studentów mogą obejmować grupę nawet 10% wszystkich studentów i aż 40% funduszu stypendialnego uczelni można przeznaczyć na wspieranie dobrych studentów. Dobry student może występować z wnioskiem o stypendium naukowe do ministra. Osoba, która uzyskała licencjat, studiuje na studiach magisterskich i jest bardzo aktywna naukowo, ma szansę na zdobycie dofinansowania z ministerstwa w formie tzw. diamentowego grantu. Może być wspierana w rozwoju, w realizacji swoich badań i kształtować swoją przyszłą karierę naukową. Zmiany dotyczą też podejścia do modelu kariery naukowej, procedury zdobywania doktoratu. Doktorat można będzie obronić nawet na podstawie dobrych publikacji o charakterze międzynarodowym. Zlikwidowano konieczność napisania monografii, ale obligatoryjne staną się własne publikacje przy otwarciu przewodu doktorskiego. W wypadku procedury habilitacyjnej nastąpiło zwolnienie zniesienie obowiązku przygotowania rozprawy i odbycia kolokwium habilitacyjnego. Stworzono też możliwość mianowania i przez centralną komisję, i przez elektora wybitnych uczonych, którzy pracowali za granicą, kierowali tam zespołami naukowymi, a mają jedynie doktoraty. W przepisach przejściowych przyjęto m.in. zapis, że mianowany pracownik zatrudniony na etacie w obecnej formie pracuje do czasu przejścia na emeryturę. Wzmocniono system obligatoryjności kontroli pracowników przez studentów, przez władze uczelni. Uregulowano też sytuacje osób, które nie obroniły jeszcze doktoratu ani habilitacji, a pracują już ponad 8 lat - mogą tak pracować do 2013 r., a potem będą musiały spełnić warunki ośmioletniego stażu pracy na etacie adiunkta. To samo ma dotyczyć magistrów zatrudnionych jako asystenci - albo w ciągu 8 lat obronią doktorat i zyskają możliwość awansu, albo stracą stanowisko. Podczas debaty senatorowie przede wszystkim zgłaszali wątpliwości dotyczące przepisów regulujących zatrudnienie i awans naukowy pracowników uczelni. Wyrażali obawę, że uproszczenie procedury habilitacyjnej obniży poziom nowych doktorów habilitowanych, a zniesienie obowiązku przygotowywania monografii - doktorów. Senatorowie wyrażali też wątpliwości wobec przepisów pozwalających rektorowi na zwolnienie wykładowcy, który otrzymał jedną negatywną ocenę okresową oraz ograniczenia okresu zatrudnienia adiunktów i asystentów do 8 lat i zobowiązania ich do zrobienia w tym czasie doktoratu lub habilitacji. "Jestem za modernizacją szkolnictwa, ale nie podzielam entuzjazmu związanego z tą ustawą. Sprawozdawca mówił, że dostosowuje ona Polskę do standardów światowych. Ja tu widzę, owszem, standardy, ale nie z tej części świata, do której chcielibyśmy aspirować" - mówił senator Władysław Ortyl. Senator Włodzimierz Cimoszewicz stwierdził zaś, że "nikt nie widzi problemu w zatrudnianiu wybitnych doktorów jako profesorów. Obawiam się, że ten przepis ustawy otwiera raczej drogę do zatrudniania na nich słabych doktorów, co następnie wpłynie na późniejsze decyzje kadrowe. Ten zapis jest zbyt pojemny. Należałoby go doprecyzować. Jesteśmy po to, żeby stanowić prawo ograniczające zjawiska patologiczne, a nie promować rozwiązania korupcjogenne". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka przekonywała, że celem nowelizacji jest promowanie uczelni bardziej przyjaznych studentom, otwarcie na nowoczesne - zachodnie rozwiązania i na gospodarkę. "Istotą tej ustawy jest przede wszystkim to, że w dużej części przepisy mają charakter fakultatywny. To znaczy, dają możliwość uczelniom wprowadzenia pewnych zmian. Jeśli nie chcą z niej skorzystać, to mogą dalej funkcjonować według starych zasad, np. jeśli chodzi o sposób wyłaniania rektora lub podział kompetencji między rektorem a senatem" - tłumaczyła. Argumentowała, że polskie uczelnie po wejściu ustawy w życie będą bardziej otwarte na świat, habilitację otrzymają naukowcy z zagranicy mający tylko stopień doktora, a doktoranci zyskają możliwość obrony pracy doktorskiej w języku angielskim lub będącym przedmiotem badań. Poza tym po wprowadzeniu ustawy automatycznie będą uznawane dyplomy z krajów Unii Europejskiej i OECD. Odpowiadając na pytania senatorów o ewentualny wzrost nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe oraz podwyżki płac dla pracowników uczelni i instytutów naukowych, minister B. Kudrycka przyznała, że w ustawie nie zostało to zagwarantowane, ale zapewniła, że płace mają wzrosnąć od 2013 r. Łącznie do ustawy zaproponowano 146 poprawek, w tym około 60 legislacyjnych i redakcyjnych. Kilkadziesiąt zmian zgłosili też senatorowie podczas dyskusji (Kazimierz Wiatr, Edmund Wittbrodt, Piotr Wach, Janusz Rachoń, Zbigniew Romaszewski, Adam Massalski, Władysław Ortyl, Paweł Klimowicz, Zbigniew Cichoń, Maciej Klima, Ryszard Bender, Józef Bergier, Małgorzata Adamczak, Stanisław Gorczyca, Piotr Gruszczyński, Stanisław Piotrowicz, Piotr Ł.J. Andrzejewski, Tadeusz Gruszka, Władysław Sidorowicz, Tadeusz Skorupa, Andrzej Misiołek, Marek Rocki, Jadwiga Rotnicka, Leon Kieres). Senatorowie T. Skorupa i Z. Romaszewski złożyli wniosek o odrzucenie ustawy w całości, ale nie uzyskał on akceptacji Izby (35 głosów za, 54 - przeciw). W wyniku głosowań Senat przyjął 80 poprawek, głównie redakcyjnych i legislacyjnych, precyzujących poszczególne przepisy ustawy. Jedna ze zmian dotyczy ograniczeń wobec adiunktów i asystentów. Senat zmodyfikował zapisy przyjęte przez Sejm, pozwalające zachować dotychczasowe zasady zatrudnienia osobom, które już są asystentami lub adiunktami. Senatorowie przywrócili rządowy zapis, mówiący o tym, że do wymaganego 8-letniego stażu pracy wliczają się już lata przepracowane na stanowisku adiunkta lub asystenta przed wejściem w życie ustawy. Przez ten czas pracownik musi zrobić doktorat lub habilitację. W Senacie usunięto także przepis, że nauczyciele akademiccy zatrudnieni w uczelni zawodowej mogą uczestniczyć w pracach badawczych. Dodano zaś, że nauczyciela akademickiego, który nabył uprawnienia emerytalne, można zatrudnić ponownie na tym samym stanowisku w tej samej uczelni bez postępowania konkursowego. Postanowiono też, że mechanizm zawieszania prawa do emerytury nie będzie dotyczył nauczycieli akademickich. Senatorowie wykreślili konieczność określenia maksymalnej stawki wynagrodzenia zasadniczego w odniesieniu do poszczególnych stanowisk w uczelni publicznej. Na podstawie senackiej zmiany minister do spraw szkolnictwa wyższego będzie określał w drodze rozporządzenia wzorcowe efekty kształcenia dla wybranych, a nie dla poszczególnych kierunków studiów. Senatorowie wprowadzili też możliwość odwołania od negatywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej o spełnianiu warunków przywrócenia uprawnień prowadzenia studiów. Uściślili zakres oceny instytucjonalnej, określając, że obejmuje ona również prowadzone studia trzeciego stopnia. Ponadto przeprowadzenie oceny instytucjonalnej nie będzie wymagało oceny programowej wszystkich prowadzonych przez uczelnie kierunków studiów, wystarczą oceny większości kierunków. Izba postanowiła ponadto, iż uczelnia może mieć inny niż senat organ kolegialny. Podniesiono wymogi co do jakości kształcenia przy finansowaniu studiów doktoranckich w uczelni niepublicznej z dotacji projakościowej. Zgodnie z inną senacką zmianą, uczelnie będą mogły tworzyć centra naukowe również z instytucjami międzynarodowymi działającymi w Polsce. Senat wprowadził również możliwość finansowania centrów naukowych przez Narodowe Centrum Nauki i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Senat postanowił, że przenoszenie i uznawanie zajęć zaliczonych przez studenta w jednostce organizacyjnej uczelni macierzystej lub innej uczelni zostanie uwzględnione w regulaminie studiów. Przesądził też, iż studia licencjackie mają trwać co najmniej 6, a studia inżynierskie - co najmniej 7 semestrów. Uwzględniając postulaty studentów, którzy wskazywali, że absolwenci studiów licencjackich tracą status studenta na kilka miesięcy przed rozpoczęciem studiów magisterskich, senatorowie przyjęli poprawkę, w myśl której "osoba, która ukończyła studia pierwszego stopnia, zachowuje prawa studenta do 31 października roku, w którym ukończyła te studia". Inna senacka poprawka dotyczyła doktorantów. Izba przyznała im 51% zniżki na przejazdy PKP od 1 stycznia 2012 r. Uczestnicy studiów trzeciego stopnia są obecnie jedyną grupą akademicką niemogącą korzystać z ulg przy przejazdach koleją. Senatorowie uściślili przepis określający katalog dochodów, których nie wlicza się do miesięcznej wysokości dochodu na osobę w rodzinie studenta, uprawniającego do ubiegania się o stypendium socjalne. Zmodyfikowali zbiór wymagań, które musi spełnić student, aby otrzymać stypendium rektora dla najlepszych studentów. Senat dodał też przepis upoważniający do wydania rozporządzenia określającego limit miejsc na kierunki studiów strażaków w służbie kandydackiej oraz strażaków w służbie stałej. Uchwalił ponadto, iż do okresu studiów pierwszego i drugiego stopnia oraz jednolitych studiów magisterskich strażaków w służbie kandydackiej będzie się zaliczać praktykę zawodową studenta. Dzięki senackiej zmianie uprawnienie do nadawania stopnia doktora habilitowanego może otrzymać jednostka, która spełnia minimum kadrowe określone w ustawie, w tym zatrudnia co najmniej 3 osoby z tytułem profesora. Izba postanowiła, że przepis określający nowe kryteria posługiwania się nazwą "uniwersytet" i "uniwersytet techniczny" wejdzie w życie 1 października 2011 r. Senat odrzucił propozycję, aby rektor mógł rozwiązać z nauczycielem akademickim stosunek pracy po otrzymaniu przez niego 2 ocen negatywnych w ciągu roku. Obecne przepisy umożliwiają takie zwolnienie po uzyskaniu jednej oceny negatywnej. Senackie zmiany rozpatrzy teraz Sejm. Senat przyjął bez poprawek ustawę - Prawo prywatne międzynarodowe Nowe przepisy, uchwalone podczas 84. posiedzenia Sejmu, 4 lutego 2010 r., z przedłożenia rządowego, zastąpią obowiązującą ustawę z 12 listopada 1965 r., unowocześnią rozwiązania właściwe dla stosunków osobistych i majątkowych w zakresie prawa prywatnego międzynarodowego, w tym handlowego i rodzinnego. Ustawa usuwa również luki z przepisów krajowych, a także harmonizuje je z prawem wspólnotowym w związku z przyjęciem przez Unię Europejską rozporządzenia określającego prawo właściwe dla zobowiązań pozaumownych, odsyła do przepisów tego rozporządzenia. Unormowano w niej także zobowiązania pozaumowne, powstające w razie naruszenia dóbr osobistych, odpowiedzialność deliktową za działanie lub zaniechanie władz publicznych, które zostały wyłączone z zakresu zastosowania rozporządzenia. Prawo prywatne międzynarodowe to zbiór norm kolizyjnych, które rozstrzygają, jaki system prawny - np. polski czy obcy - należy zastosować w wypadku transgranicznego obrotu prawnego (np. małżeństwo Polaka z cudzoziemką, zakupy przez Internet u sprzedawcy będącego za granicą). W ustawie w odniesieniu do osób fizycznych użyto pojęcia prawa ojczystego. To prawo państwa, którego dana osoba jest obywatelem. Przepisy ustawy rozstrzygają sytuacje wielorakiego obywatelstwa. Gdy jednym z nich jest obywatelstwo polskie, taka osoba podlega prawu polskiemu. Do cudzoziemców mających obywatelstwo 2 lub więcej państw zastosuje się prawo tego państwa, z którym dana osoba jest najściślej związana. Ustawa odsyła do prawa europejskiego i umów międzynarodowych; np. w odpowiednich sytuacjach o wyborze prawa będzie decydowało unijne rozporządzenie w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (tzw. Rzym I) albo rozporządzenie dotyczące prawa właściwego dla zobowiązań pozaumownych (tzw. Rzym II). W porównaniu z ustawą z 1965 r. nowością są regulacje dotyczące ubezwłasnowolnienia, dóbr osobistych osób fizycznych i prawnych, pełnomocnictwa, prawa własności intelektualnej i stosunków z udziałem konsumentów. Daleko idące różnice odnoszą się do przepisów dotyczących małżeństwa. Dopuszczono m.in. możliwość dokonania przez małżonków wyboru prawa dla swych stosunków majątkowych i dla zawartej przez nich majątkowej umowy małżeńskiej. Nowością w przepisach o adopcji jest unormowanie właściwości prawa w sytuacji, gdy dokonują jej małżonkowie niemający obywatelstwa tego samego państwa. Przepis dotyczący alimentów zawiera natomiast odesłanie do postanowień konwencji haskiej o prawie właściwym dla zobowiązań alimentacyjnych z 1973 r. Komisja Ustawodawcza zaproponowała Izbie przyjęcie nowelizacji bez poprawek, a Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji - wprowadzenie do niej 7 zmian. Wnioski o charakterze legislacyjnym złożyli również senatorowie: Witold Idczak, Tadeusz Gruszka, Stanisław Iwan, Piotr Ł.J. Andrzejewski (poprawka precyzująca, że przepisy prawa uznające związki osób tej samej płci za małżeństwa nie wywierają skutków prawnych na terytorium Polski), Zbigniew Cichoń, Piotr Kaleta i Stanisław Piotrowicz. W wyniku głosowania (48 głosów za, 41 - przeciw) Senat zdecydował jednak o przyjęciu ustawy - Prawo prywatne międzynarodowe bez poprawek. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta. Senat przyjął z poprawkami ustawę o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw Sejm uchwalił ją na 84. posiedzeniu, 4 lutego 2010 r., na podstawie projektów rządowego i senackiego. Zmiany zaproponowane w nowelizacji mają na celu wprowadzenie do prawa cywilnego rozwiązań pozwalających na skuteczne przesądzanie przez spadkodawcę o sposobie podziału pozostałego po nim majątku poprzez wprowadzenie instytucji zapisu windykacyjnego. Powoduje on nabycie przedmiotu zapisu przez zapisobiorcę już w chwili śmierci testatora bez konieczności podejmowania dodatkowych działań. Komisja Ustawodawcza wniosła o wprowadzenie 9, a Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji - 10 poprawek do ustawy. Senatorowie zdecydowali o przyjęciu nowelizacji z 9 poprawkami, w większości o charakterze redakcyjnym, usuwającym wątpliwości interpretacyjne. Senackie zmiany rozpatrzy teraz Sejm. Ustawa o zmianie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej - przyjęta z poprawkami Senat wprowadził 4 poprawki do nowelizacji, uchwalonej przez Sejm na 84. posiedzeniu, 3 lutego 2011 r., na podstawie projektu rządowego. Ma ona na celu zliberalizowanie warunków przyznawania kredytu technologicznego przedsiębiorcom inwestującym w nowe technologie wykorzystywane do unowocześnienia produkcji. Uzyskanie dotacji zostanie uniezależnione od wielkości sprzedaży produktów wytworzonych w wyniku realizacji inwestycji. W związku z tym wypłata premii technologicznej będzie możliwa jednorazowo już po zakończeniu realizacji inwestycji. Przedsiębiorca będzie mógł ją rozpocząć już po dniu wpływu wniosku o przyznanie premii technologicznej do Banku Gospodarstwa Krajowego, a nie, jak do tej pory, od chwili przyznania przez BGK promesy premii technologicznej. Co bardzo istotne, ustawa zwiększa wartość refinansowania inwestycji technologicznej (premia technologiczna) z 70% wartości kredytu do 70% wartości całej inwestycji. Jednocześnie uzależnia wypłatę premii technologicznej od posiadania przez BGK środków na ten cel. W nowelizacji operuje się pojęciem "wartości niematerialne i prawne", nie definiując go jednak. W polskim ustawodawstwie taka definicja znajduje się w ustawie o rachunkowości, to: nabyte przez jednostkę, zaliczane do aktywów trwałych prawa majątkowe nadające się do gospodarczego wykorzystania, o przewidywanym okresie ekonomicznej użyteczności dłuższym niż rok, przeznaczone do używania na potrzeby jednostki, a w szczególności autorskie prawa majątkowe, prawa pokrewne, licencje, koncesje, prawa do wynalazków, patentów, znaków towarowych, wzorów użytkowych oraz zdobniczych, a także know-how. Pracująca nad nowelizacją Komisja Gospodarki Narodowej zaproponowała Senatowi jej przyjęcie z 3 zmianami, wnioski o wprowadzenie poprawek złożyli też senatorowie: Stanisław Bisztyga, Władysław Ortyl i Władysław Dajczak. Senat uchwalił poprawki modyfikujące definicję pojęcia "nowa technologia", zastępując w niej określenie "nieopatentowana wiedza techniczna" określeniem know-how. Senatorowie dodali też do ustawy definicję pojęcia "wartości niematerialne i prawne". Ta definicja nie objęła swoim zakresem nieopatentowanej wiedzy technicznej. Pozostałe zmiany miały charakter redakcyjny. Nowelizacja wraz z senackimi poprawkami wróci teraz do Sejmu. Poprawki Senatu do ustawy o Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Na podstawie projektów rządowych Sejm uchwalił ustawę podczas 84. posiedzenia, 4 lutego 2011 r. Rozdziela ona rejestrację produktów leczniczych od refundacji leków dzięki przyznaniu prezesowi urzędu nowych kompetencji w sprawach dotychczas zastrzeżonych dla ministra zdrowia, związanych z produktami leczniczymi i biobójczymi. Chodzi głównie o wydawanie pozwoleń na dopuszczanie ich do obrotu. Prezes urzędu stanie się centralnym organem administracji rządowej. Będzie wykonywał swoje zadania przy pomocy dodatkowego, czwartego wiceprezesa (ds. weterynarii). Zmiany te, w założeniu projektodawców, wpłyną na przyspieszenie, uproszczenie i ujednolicenie systemu wprowadzania do obrotu wymienionych produktów i wyrobów. Ustawa opisuje organizację urzędu rejestracji, kryteria, jakie mają spełniać prezes i jego 4 zastępców, strukturę urzędu (6 komisji mogących powoływać swoje grupy eksperckie). Wszystko to wiązało się również ze zmianą wynegocjowanych okresów przejściowych - 6-letniego okresu ochrony patentowej leków i innych produktów. Obecne regulacje wydłużają go do 8, a nawet do 10 lat. W ustawie znalazły się też oczekiwane zapisy dotyczące badań klinicznych. Chronią interes uczestnika badań klinicznych, wskazując, iż żadne badanie kliniczne nie może naruszać interesu zdrowotnego chorego. Ustawa uściśla obowiązki sponsora badania klinicznego. Jak stwierdził jednak sprawozdawca Komisji Zdrowia senator Władysław Sidorowicz, "w wersji sejmowej posunięto się za daleko". (...) Tę część procedur powinien finansować Narodowy Fundusz Zdrowia, a na sponsora spadałby obowiązek zapewnienia tych badań ekstra, które są niezbędne do badania klinicznego, a także dostarczenie do tego koniecznych materiałów i pokrycie kosztów ewentualnych powikłań związanych ze stosowaniem nowych produktów leczniczych". Senator uznał także, iż w kwestiach mających ograniczyć korupcję i konflikt interesów Sejm wprowadził przepisy niejasne i zbyt ostro wykluczające pewne grupy osób, które mogły być ekspertami bądź członkami komisji Komisja Zdrowia zaproponowała 6 poprawek do ustawy, senator W. Sidorowicz w trakcie debaty także złożył wniosek legislacyjny, zawierający propozycje 14 zmian. Ostatecznie Izba przyjęła ustawę z 20 poprawkami. Pierwsza wyłączyła informację o zasobach materialnych kandydata z zakresu informacji przekazywanych obowiązkowo ministrowi zdrowia przez kandydatów na stanowisko prezesa urzędu. Senat wyeliminował niejasności dotyczące udostępnienia przez prezesa urzędu aktualnej charakterystyki produktu leczniczego i produktu leczniczego weterynaryjnego. Uściślono przepisy dotyczące grup eksperckich, będących podmiotami opiniodawczymi powoływanymi w wypadku złożonej problematyki w zakresie działania komisji, a także opiniodawczo-doradczymi. Senat określił formę wydawania opinii przez grupę ekspercką, ograniczył dowolność w powoływaniu grup eksperckich, podporządkowując je potrzebom komisji. Izba zawęziła ponadto zakres zakazu o charakterze antykorupcyjnym. Ustawa nałożyła zakazy dotyczące zarówno przedmiotu i określonego zakresu działania, jak i współdziałania z określonymi podmiotami na prezesa urzędu, wiceprezesów, pracowników urzędu oraz osoby związane z urzędem umowami cywilnoprawnymi, na członków komisji i grup eksperckich, a także na małżonków wszystkich wymienionych podmiotów. Izba wykreśliła zakaz dotyczący małżonków, uznając go za zbyt daleko idący. Inna senacka poprawka wyeliminowała jeden z zakazów - pozostawanie w stosunkach osobistych, mogących budzić podejrzenie o stronniczość w zakresie rozstrzygnięć. Izba uznała, że to materia zbyt ocenna i niedookreślona. Senat uściślił ponadto, że zakaz mający zapewnić bezstronność nie dotyczy pozostawania przez prezesa, wiceprezesa, pracowników urzędu czy osoby współpracujące z urzędem w każdym stosunku prawnym (rozstrzygnięcia mogą mieć wpływ na prawa lub obowiązki wynikające z tego stosunku), ale tylko w stosunku prawnym ze stroną postępowania. Zdaniem Senatu, wówczas dopiero zostanie spełniony cel zawarty w tym przepisie. Wprowadzono sankcję karną za złożenie nieprawdziwego oświadczenia o braku konfliktu interesów. Inne senackie poprawki rozszerzyły obowiązek informowania o powstaniu okoliczności wskazujących na konflikt interesów także na prezesa urzędu i wiceprezesa, objęły również te osoby sankcjami za niedopełnienie obowiązku informacyjnego. Izba doprecyzowała zakres finansowania badania klinicznego, dokonywanego przez sponsora także w zakresie świadczeń opieki zdrowotnej związanych z prowadzeniem badania klinicznego nawet wtedy, gdy należą do tak zwanych świadczeń gwarantowanych. Dostosowano krąg podmiotów zobowiązanych do respektowania wymagań o charakterze antykorupcyjnym do stanu prawnego sprzed wejścia w życie ustawy do istniejącego po wejściu w życie nowych przepisów. Senatorowie wprowadzili też zmiany redakcyjne i przesunęli o miesiąc termin wejście ustawy w życie - z 1 kwietnia na 1 maja 2011 r. Senackie poprawki rozpatrzy teraz Sejm. Ustawa o zmianie ustawy o pomocy społecznej oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej Senatorowie wprowadzili 12 poprawek do nowelizacji, uchwalonej przez Sejm na 84. posiedzeniu, 4 lutego 2011 r., na podstawie projektu komisyjnego. Umożliwia ona osobom starszym i niepełnosprawnym korzystanie z usług opiekuńczo-bytowych również w formie rodzinnego domu pomocy, prowadzonego przez osoby fizyczne lub przez organizacje pożytku publicznego. Porządkuje też zasady związane z ustaleniem odpłatności za pobyt członka rodziny w domu pomocy społecznej, ustala wymogi dotyczące kubatury pomieszczeń. Określa wymagane liczby pracowników socjalnych zatrudnionych w ośrodkach pomocy społecznej w pełnym wymiarze czasu pracy i wskazuje na potrzebę powiązania tego zatrudnienia z liczbą rodzin lub osób, z którymi prowadzona jest praca socjalna. Ustawa gwarantuje jednostkom samorządu terytorialnego możliwość uzyskania z budżetu państwa dotacji na dofinansowanie zadań własnych z zakresu pomocy społecznej w wysokości do 80% kosztu realizacji zadania, a w sytuacjach nadzwyczajnych dopuszcza przekroczenie tego wskaźnika. Nowelizacja reguluje też sprawy związane z doskonaleniem zawodowym pracowników, organizacją egzaminów i odpłatnością za nie. Umożliwia pracownikom socjalnym korzystanie z nowatorskiej i pożytecznej oferty w postaci porad superwizorów, sprzyja rozwojowi zaradności zawodowej, aktywizując osoby pobierające zasiłki okresowe do podejmowania zatrudnienia. W ustawie określono też warunki wstrzymania wypłat świadczeń bezrobotnym, gdy przerwą staż, udział w pracach interwencyjnych lub odmówią uczestnictwa w nich. Komisja Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiły wnioski o wprowadzenie 12 poprawek do nowelizacji. Senat z 3 do 2 miesięcy skrócił okres, w którym można pobierać zasiłki okresowy i celowy niezależnie od dochodu uzyskanego z zatrudnienia. Wprowadził także ograniczenie wypłacania zasiłku okresowego, niezależnie od dochodu uzyskanego z zatrudnienia, nie częściej niż raz na 2 lata. Senatorowie zawęzili krąg podmiotów uprawnionych do prowadzenia rodzinnego domu pomocy dla osób starszych i niepełnosprawnych, przyjmując, że gwarancje lepszej opieki zapewnią organizacje pożytku publicznego. Inna senacka zmiana powinna zapewnić gminom większą elastyczność we wprowadzaniu nowego standardu zatrudniania pracowników socjalnych. Izba uchwaliła przepis przejściowy, mający zagwarantować nabycie uprawnień, czyli ukończenie studiów podyplomowych uwzględniających określone minimum programowe jako równoznacznych z wymaganą przez ustawę specjalizacją z zakresu organizacji pomocy społecznej. Pozostałe zmiany miały charakter doprecyzowujący i redakcyjny. Nowelizacja wróci teraz do Sejmu. Senat przyjął bez poprawek ustawę o zmianie ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego oraz niektórych innych ustaw Głosami 87 senatorów Izba jednomyślnie przyjęła bez poprawek ustawę, na podstawie projektu rządowego uchwaloną przez Sejm na 84. posiedzeniu, 4 lutego 2011 r. Wniosek taki przedstawiła Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nowelizacja wynika z konieczności wdrożenia rozporządzenia Rady (WE) nr 73/2009, ustanawiającego jednolite zasady systemów wsparcia bezpośredniego dla rolników w ramach wspólnej polityki rolnej. Wprowadza limit powierzchniowy w wysokości 1 ha w stosunku do owoców miękkich, taki jak w odniesieniu do wszystkich płatności w ramach systemu jednolitej płatności obszarowej. Zmienią się przepisy dotyczące sposobu uznania albo odmowy uznania danego wypadku za działanie siły wyższej lub wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności. Decyzje w sprawie dowodów powstania takich okoliczności będą podejmować kierownicy biur powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Ponadto w ustawie doprecyzowano przepisy dotyczące sposobu składania wniosków o płatności za pomocą formularza umieszczonego na stronie internetowej ARiMR; uregulowano sprawy związane z przyznaniem spadkobiercy rolnika płatności obszarowych, płatności cukrowej, płatności do pomidorów, do krów i owiec, w sytuacji gdy postępowanie sądowe w sprawie nabycia spadku nie zostało zakończone. ARiMR powierzono kontrolę wymogów w zakresie stosowania środków ochrony roślin oraz bezpieczeństwa żywności pochodzenia roślinnego, a Inspekcji Weterynaryjnej - przeprowadzanie kontroli dotyczących: zdrowia publicznego, zdrowia zwierząt, zgłaszania chorób i dobrostanu zwierzęcego. Nowelizacja zostanie teraz skierowana do podpisu prezydenta. Ustawa o zmianie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - przyjęta bez poprawek Sejm uchwalił tę ustawę na podstawie projektu komisyjnego podczas 84. posiedzenia, 3 lutego 2011 r. Nowelizacja dotyczy tego, aby obowiązującą kwotę uposażenia byłego prezydenta podnieść o 25%. W dotychczas obowiązującej ustawie miesięczne uposażenie przysługujące byłemu prezydentowi odpowiada 50% kwoty wynagrodzenia zasadniczego prezydenta urzędującego. Na podstawie ustawy, były prezydent otrzymywałby 75% kwoty uposażenia zasadniczego przewidzianego dla urzędującego prezydenta RP. Nowelizacja weszłaby w życie po 14 dniach od dnia ogłoszenia i znalazłaby zastosowanie od pierwszego dnia miesiąca następnego. W wyniku głosowania (54 senatorów za, 32 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu) Senat podjął decyzję o przyjęciu nowelizacji bez poprawek. Teraz trafi ona do podpisu prezydenta. Ustawa zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o broni i amunicji oraz ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym - przyjęta bez poprawek Nowelizacja uchwalona przez Sejm na 85. posiedzeniu, 25 lutego 2011 r., z przedłożenia komisji, obejmuje przepis, w którym wymieniono wypadki, w jakich pozwolenie na broń nie jest wymagane. W zmienionym przepisie określono je w innej kolejności niż przed nowelizacją, przy czym tylko w jednym z nich dokonano zmiany merytorycznej treści przepisu, polegającej na przesunięciu z roku 1850 na rok 1885 daty produkcji broni palnej dawnej, a także jej replik, na które nie jest wymagane zezwolenie. Doprecyzowano też tę kategorię broni, wskazując, że chodzi tylko o broń palną rozdzielnego ładowania. Nie zmieniono treści zdania drugiego ani kolejności punktów. Bez stosownych modyfikacji w sposób niezamierzony przez ustawodawcę określone kategorie broni palnej podlegałyby obowiązkowej rejestracji, inne zaś nie. W konsekwencji w zakresie zwolnień z obowiązku rejestracji broni zachowuje się stan prawny sprzed nowelizacji. Izba jednomyślnie, głosami 87 senatorów, opowiedziała się za przyjęciem nowelizacji bez poprawek. Teraz zostanie ona skierowana do podpisu prezydenta. Senat wprowadził poprawkę do ustawy o zmianie ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej oraz ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej Nowelizacja, uchwalona przez Sejm na 84. posiedzeniu, 4 lutego 2010 r., z przedłożenia rządowego, wprowadza do zakresu działań ministra obrony narodowej zadania dotyczące realizacji celów i zobowiązań sojuszniczych, wynikających z udziału RP w Programie Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Dziedzinie Bezpieczeństwa, tak zwany NSIP. Stworzono go w celu zapewnienia wspólnego finansowania projektów inwestycyjnych w krajach członkowskich Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Służy zaspokojeniu potrzeb w zakresie tworzenia zdolności wojskowych, których zapewnienie wykracza poza narodowe zasady obronne państw członkowskich sojuszu, a także stabilizacji na terenie krajów członkowskich i bezpieczeństwu zbiorowemu sojuszników. Źródłem finansowania programu jest fundusz NSIP, tworzony z corocznych składek wnoszonych przez kraje w nim uczestniczące. Obejmuje on wyłącznie zadania zgrupowane w tzw. pakietach inwestycyjnych, których wykonanie zapewnia osiągnięcie określonych zdolności operacyjnych sojuszu. Pakiety inwestycyjne są zatwierdzane przez Radę Północnoatlantycką. Przydziału środków dokonuje Komitet Infrastruktury NATO. W nowelizowanym art. 4 ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej wprowadzono regulację określającą, iż sprawuje on nadzór nad instytucją gospodarki budżetowej powołaną w celu realizacji na terytorium RP zadań inwestycyjnych określonych w tym programie. Zgodnie z przepisami ustawy z 27 sierpnia 2009 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych z 31 grudnia 2010 r., kończy się działalność państwowych zakładów budżetowych. W związku z tą regulacją minister obrony narodowej wydał zarządzenie z 30 sierpnia 2010 r. w sprawie utworzenia instytucji gospodarki budżetowej pod nazwą Zakład Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Ma on zapewnić obsługę programu. Zgodnie ze zmienioną w 2011 r. ustawą o finansach publicznych, zakłady budżetowe w Polsce zlikwidowano. Żeby zatem realizować ten program, minister chce utrzymać zakład jako instytucję, trzeba zmienić jednak jego formę prawną. Nowelizacja umożliwi funkcjonowanie tego zakładu, który w przyszłości zajmie się realizacją programu modernizacji infrastruktury technicznej ze środków natowskich. Komisja Obrony Narodowej wniosła o wprowadzenie do ustawy 1 poprawki, uzupełniającej przepis o brakujące wytyczne. W wyniku głosowania Izba poparła ten wniosek. Teraz senacką zmianę rozpatrzy Sejm. Senat zdecydował o wniesieniu do Sejmu projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny Podczas prac nad ustawą o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw Komisja Ustawodawcza dostrzegła potrzebę wprowadzenia zmian legislacyjnych wykraczających poza materię ustawy i przedstawiła wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w sprawie nowelizacji kodeksu cywilnego. Przedstawiła go Senatowi. Jej sprawozdawca senator Piotr Zientarski poinformował, że głównym celem projektu jest wprowadzenie regulacji dopuszczającej możliwość rozporządzenia konkretnym składnikiem majątkowym w formie darowizny na wypadek śmierci. Byłaby to kolejna, ale prostsza w swej konstrukcji możliwość rozporządzenia majątkiem w drodze umowy, a nie w testamencie. Wprowadzenie następnej instytucji umożliwiającej dysponowanie majątkiem na wypadek śmierci daje jeszcze większą swobodę dysponowania nim za życia. Darowizna na wypadek śmierci jest umową zawieraną między żyjącymi. Śmierć darczyńcy stanowi element, który należy traktować jako warunek skuteczności zawartej umowy, tak zwany warunek zawieszający. Obdarowany uzyskujący przysporzenie będzie odpowiadał za długi spadkowe o tyle, o ile egzekucja skierowania przeciwko spadkobiercom i zapisobiorcom windykacyjnym okaże się bezskuteczna. Ten projekt odnosi się już do zapisu windykacyjnego, wykonano korelację prawną. Podczas debaty zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, przedstawiono wniosek o przeprowadzenie trzeciego czytania na tym posiedzeniu Senatu. W wyniku głosowania Izba przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw i podjęła uchwałę w sprawie wniesienia go do Sejmu. Upoważniono senatora P. Zientarskiego do reprezentowania Senatu w dalszych pracach nad projektem tej ustawy Senat zdecydował o wniesieniu do Sejmu projektu ustawy o zmianie ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości Projekt ustawy ma na celu wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który 26 stycznia 2010 r. stwierdził niezgodność z konstytucją art. 4 ust. 8 i ust. 9 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości. Daje ona osobom fizycznym, będącym w dniu wejścia jej w życie użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanych na cele mieszkaniowe lub zabudowanych garażami albo przeznaczonych pod tego rodzaju zabudowę, a także osobom fizycznym, będącym w dniu wejścia w życie ustawy użytkownikami wieczystymi nieruchomości rolnych, prawo do wystąpienia z żądaniem przekształcenia prawa użytkowania wieczystego tych nieruchomości w prawo własności. Adresatem żądania mogą być 2 organy - w wypadku przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości Skarbu Państwa to starosta, w odniesieniu do nieruchomości gminnych - właściwa jednostka samorządu terytorialnego. Oczywiście, wnioski można również kierować do powiatu lub województwa, jeśli chodzi o nieruchomości, które pod rządami tej ustawy były własnością powiatu lub samorządu województwa. Jeżeli wnioskodawca będący użytkownikiem wieczystym nieruchomości Skarbu Państwa lub nieruchomości gminy, powiatu lub województwa występuje z żądaniem przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności, to udziela mu się, i to obligatoryjnie, 90-procentowej bonifikaty w opłacie z tytułu przekształcenia tego użytkowania wieczystego w prawo własności, pod warunkiem że nieruchomość jest zabudowana na cele mieszkaniowe albo przeznaczona pod tego rodzaju zabudowę. Dotyczy to osób o niskich dochodach, a prawo użytkowania wieczystego uzyskały po 5 grudnia 1990 r. Tym, którzy prawo użytkowania wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa, w tym wypadku gminy, nabyli przed 5 grudnia 1990 r., oraz ich następcom prawnym organ właściwy na ich wniosek udziela 50-procentowej bonifikaty w tej opłacie. Te dwa przepisy zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego z zarzutem, że ustawodawca, zobowiązując gminy czy jednostki samorządu terytorialnego do udzielania tych 2 rodzajów bonifikaty, pozbawił je prawa do oceny sytuacji wnioskodawcy. Trybunał Konstytucyjny uznał, że zarządzające swoim majątkiem jednostki samorządu terytorialnego powinny mieć na względzie potrzeby całej wspólnoty samorządowej, a nie tylko pojedynczych użytkowników wieczystych. W ocenie TK, w sposób rażący dokonano ingerencji w prawo własności nieruchomości gmin, powiatów i województw, pozbawiono je bowiem kontroli nad nieruchomościami oddanymi w użytkowanie wieczyste, zmuszając do automatycznego akceptowania każdego wniosku o udzielenie bonifikaty bez względu na ocenę celowości przekształcenia danej nieruchomości. Istota nowelizacji zaproponowanej przez Senat polega na zniesieniu obowiązku uwzględnienia wniosku o bonifikatę. Będzie można składać wniosek o udzielenie bonifikaty, organ właściwy do wydania decyzji może, ale już nie musi, udzielić bonifikaty od opłaty w odniesieniu do nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa na podstawie zarządzenia wojewody. Najpierw wojewoda (w wypadku jednostki samorządu terytorialnego to uchwała właściwej rady) musi wydać ogólne zarządzenie, w którym przedstawi warunki udzielania bonifikat, a później można się starać o przyznanie bonifikaty. Bonifikaty będzie udzielał zawsze organ wykonawczy - wójt, burmistrz, starosta lub marszałek województwa. Jak stwierdził sprawozdawca Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej senator Leon Kieres, ten projekt ustawy realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego, a także, nowelizując ustawę z 2005 r. w odniesieniu do nieruchomości Skarbu Państwa, chroni "przed zarzutem kreowania nierówności obywateli wobec prawa w zależności od tego, czy są użytkownikami wieczystymi nieruchomości Skarbu Państwa, czy też użytkownikami wieczystymi nieruchomości jednostek samorządu terytorialnego". Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej po rozpatrzeniu tego projektu wprowadziły do niego poprawki i wniosły o przyjęcie przez Senat jednolitego projektu ustawy oraz o przyjęcie projektu uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy. Izba podjęła uchwałę i upoważniła senatora L. Kieresa do jej reprezentowania w dalszych pracach nad projektem. Debata nad programem prac Komisji Europejskiej na rok 2011 Program prac Komisji Europejskiej na rok 2011 przedstawił senatorom komisarz do spraw programowania finansowego i budżetu Janusz Lewandowski. Przypomniał, że zamierzenia komisji mają związek z cyklem polskiej prezydencji. Stwierdził, że sytuacja w krajach arabskich po drugiej stronie Morza Śródziemnego stanowi pewien problem dla polskiej prezydencji, która miała bardzo mocno eksponować Partnerstwo Wschodnie. "W gruncie rzeczy mamy problem z wyeksponowaniem wrażliwości wschodniej, wrażliwości na wszystko to, co się dzieje poza wschodnimi granicami Polski, a to mocno dotyczy również programu prac komisji i prac polskiej prezydencji" -zaznaczył komisarz. Za najistotniejsze uznał, żeby przesunięcie akcentów na region Morza Śródziemnego nie dokonywało się kosztem Partnerstwa Wschodniego. Wśród procesów, które mają fundamentalne znaczenie dla przyszłości Unii Europejskiej i miejsca Polski w niej, komisarz wymienił prace nad usprawnieniem zarządzania gospodarczego strefą euro. Przygotowywaną zmianę uznał za fundamentalną. "Ona w dużej mierze jest efektem warunków stawianych w imieniu niemieckich czy holenderskich podatników bądź podatników 6 krajów, które nadal mają najwyższe notowania na rynkach finansowych, warunków, pod jakimi te kraje są w stanie roztoczyć parasol ochronny i zbudować trwały mechanizm antykryzysowy dla pozostałych 11 krajów strefy euro" - powiedział J. Lewandowski. Podkreślił, że ma to kolosalne znaczenie również dla Polski jako kraju spoza strefy euro. W opinii, komisarza, tworzenie modelu zarządzania strefą euro, jego przyszłości i przyszłości wspólnej waluty to proces, który nie tylko trzeba obserwować, ale też w nimi uczestniczyć. Komisarz J. Lewandowski mówił także o projekcie budżetu na rok 2012. Jak zaznaczył, "(...) budżety roku 2012 i roku 2013 w Unii Europejskiej muszą rosnąć, bo rachunki napływają z 27 krajów, w tym z Polski(...)". W jego opinii, "batalia o budżet roku 2012 i roku 2013 będzie dosyć rudna", ponieważ będzie potrzebna zgoda 27 krajów, a tzw. główni płatnicy netto nie życzą sobie radykalnego pogorszenia swojej sytuacji. "Dlatego i polityka rolna, która powinna być korzystniejsza niż w tej perspektywie również dla polskich rolników, i polityka spójności powinny się rządzić takimi prawami, które będą umiały wymodelować pozycje netto Szwecji, Holandii, Wielkiej Brytanii, Niemiec w taki sposób, aby położyć na stole program, który zostanie uznany za wiarygodny, stanie się realnym punktem wyjścia w negocjacjach i będzie uznawany za budżet europejskiej solidarności" - podkreślił komisarz. Wymienił procesy dużej wagi również dla polskiej prezydencji i polskiej obecności w Unii Europejskiej, czyli przemiana strefy euro w mechanizm ścisłej koordynacji polityk gospodarczych oraz prace budżetowe toczące się w bardzo trudnej międzynarodowej atmosferze. Na koniec J. Lewandowski powiedział: (...) głos Polski w tym wszystkim jest istotny, słuchany, poważany i należałoby sobie życzyć takiej satysfakcji, jaką mam w tej chwili w Brukseli, pełniąc funkcję komisarza, tego, żeby ona trwała, żeby była trwałym wyróżnikiem polskiej obecności w Unii Europejskiej". Następnie odbyła się debata z udziałem senatorów. Podczas 71. posiedzenia Senat jednomyślnie, 85 głosami, przyjął - wniesione przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisję Spraw Unii Europejskiej - projekty opinii o niezgodności z zasadą pomocniczości projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego wspólną organizację rynków rolnych oraz przepisy szczegółowe dotyczące niektórych produktów rolnych ("rozporządzenie o jednolitej wspólnej organizacji rynku"), KOM(2010) 799. Ponadto senatorowie przyjęli bez poprawek ustawy:
Senat powołał Grzegorza Motykę i Bolesława Orłowskiego w skład Rady Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Oświadczenia Po wyczerpaniu porządku 71. posiedzenia oświadczenia złożyli senatorowie: Małgorzata Adamczak, Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Mieczysław Augustyn, Grzegorz Banaś, Józef Bergier, Stanisław Bisztyga, Lucjan Cichosz, Jan Dobrzyński, Piotr Gruszczyński, Tadeusz Gruszka, Andrzej Grzyb, Witold Idczak, Piotr Kaleta, Kazimierz Kleina, Maciej Klima, Ryszard Knosala, Marek Konopka, Norbert Krajczy, Krzysztof Kwiatkowski, Krzysztof Majkowski, Antoni Motyczka, Rafał Muchacki, Władysław Ortyl, Tadeusz Skorupa, Eryk Smulewicz, Zbigniew Szaleniec, Mariusz Witczak, Grzegorz Wojciechowski. do góry4 marca 2011 r. odbyło się 79. posiedzenie Prezydium Senatu. Na wniosek przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego Prezydium wyraziło zgodę na zorganizowanie w Senacie konferencji "Myśl społeczno-polityczna Jana Pawła II. Wskazania dla polityków". Celem spotkania jest ustalenie najlepszych sposobów spożytkowania pro publico bono spuścizny intelektualnej Ojca Świętego, dla pożytku Rzeczypospolitej i praktyki działalności publicznej. Podczas konferencji, w której udział wezmą parlamentarzyści, politycy, przedstawiciele Episkopatu Polski, organizacji pozarządowych i prasy, naukowcy z wydziałów teologii i nauk społecznych, referaty przedstawią naukowcy, przedstawiciele Kościoła katolickiego i prawnicy. Następnie rozpatrzono wniosek przewodniczącego Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji senatora Stanisława Piotrowicza o wyrażenie zgody na zorganizowanie w Senacie konferencji "Odzyskać z niepamięci - obchody 66. rocznicy wyzwolenia obozu w Ravensbrück", a także wystawy portretów przedstawiających kobiety ocalałe z obozu. Konferencja zostanie przygotowana wspólnie z Fundacją na Rzecz Kobiet "Ja Kobieta" oraz Fundacją "Mecenat Sztuki", we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Celem spotkania jest utrwalenie bezcennych wspomnień o Ravensbrück, przekazanych przez polskie kobiety - Żywych Świadków Historii. Prezydium wyraziło zgodę na zorganizowanie konferencji 8 kwietnia 2011 r. i wystawy - 28 marca-10 kwietnia 2011 r., a także zaakceptowało przedstawiony kosztorys. Prezydium nie wyraziło natomiast zgody na zorganizowanie w Senacie wystawy malarstwa irańskiego. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił przewodniczący Polsko-Irańskiej Grupy Parlamentarnej senator Maciej Grubski. Sprawy Polonijne: Dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu Artur Kozłowski przedstawił informację na temat środków finansowych pozostających w dyspozycji prezydium i przeznaczonych na zadania zlecone o charakterze programowym i inwestycyjnym w 2011 r. Prezydium rozpatrzyło wnioski o zlecenie zadań o charakterze programowym i przyznanie dotacji na ich wykonanie:
Rozpatrzono także pozostałe wnioski i jednomyślnie podjęto decyzję zgodnie z zestawieniem. Prezydium rozpatrzyło wnioski o zlecenie zadań o charakterze programowym, polegających na zakupie środków trwałych i przyznanie dotacji na ich wykonanie. Rozpatrzono wnioski i jednomyślnie podjęto decyzję zgodnie z zestawieniem. Wnioski odłożone:
Prezydium Senatu zapoznało się z informacją o wnioskach o zlecenie zadania charakterze programowym i inwestycyjnym, które zostały złożone z naruszeniem terminu, i podjęło następującą decyzję:
Podczas posiedzenia wicemarszałek Marek Ziółkowski poinformował o planowanym 16 marca 2011 r. posiedzeniu Zespołu Doradców ds. Zmian w Prawie Samorządu Terytorialnego. Minister Ewa Polkowska, szef Kancelarii Senatu, na podstawie informacji Państwowej Komisji Wyborczej poinformowała natomiast o konieczności nowelizacji ustawy z 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy. do góry1 marca 2011 r. Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Ustawodawczej odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszu sołeckim oraz niektórych innych ustaw. Projekt w imieniu wnioskodawców, grupy senatorów, przedstawił senator Ireneusz Niewiarowski. Jak przypomniał, uchwalona 20 lutego 2009 r. ustawa wprowadziła system wsparcia inicjatyw lokalnych, który pozwolił w wielu sołectwach na realizację istotnych społecznie przedsięwzięć. Praktyka funkcjonowania funduszu sołeckiego ujawniła jednak pewne mankamenty przyjętych rozwiązań prawnych. Prezentowany projekt stawia przed sobą trojakie zadanie: modyfikuje regulacje, które okazały się nieprecyzyjne czy kłopotliwe w stosowaniu, tworzy system wsparcia eksperckiego sołectw zamierzających skorzystać z funduszu sołeckiego, a także wzmacnia pozycję ustrojową jednostek pomocniczych. Najwięcej zaproponowanych zmian zmierza do modyfikacji dotychczasowych zapisów. W opinii wnioskodawców, obserwacja dotychczasowej praktyki funkcjonowania funduszy sołeckich wskazała na brak systemu wsparcia dla sołectw pragnących skorzystać z decyzji gminy o utworzeniu tego funduszu. Prowadziło to do sytuacji, w której niewszystkie uprawnione sołectwa potrafiły złożyć poprawny wniosek dotyczący przedsięwzięć możliwych do sfinansowania w ramach funduszu sołeckiego. Dlatego, by chociaż częściowo rozwiązać ten problem, zaproponowano uzupełnienie zakresu działań podejmowanych przez wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego oraz Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o pomoc szkoleniową i doradczą dla zainteresowanych wykorzystaniem środków z funduszu sołeckiego. Wnioskodawcy przypomnieli także, że podstawowym zadaniem funduszu sołeckiego było zaktywizowanie lokalnego społeczeństwa do pozyskiwania środków pozabudżetowych. W tym zakresie występują jednak istotne bariery - jedną z nich jest utrudnienie w prowadzeniu zbiórek publicznych na współfinansowanie przez mieszkańców sołectwa określonego przedsięwzięcia. Dlatego w projekcie zaproponowano rozwiązanie wskazanych problemów poprzez wyłączenie zbiórek przeprowadzanych w sołectwie z zakresu stosowania przepisów ustawy o zbiórkach publicznych. W opinii wnioskodawców, projekt stwarza ułatwienia w gospodarowaniu środkami funduszu sołeckiego przez sołectwa, a co za tym idzie umożliwi skuteczniejsze podnoszenie warunków życia mieszkańców. Projekt nakłada na Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa obowiązek finansowania pomocy szkoleniowej i doradczej w zakresie wykorzystania środków z funduszu sołeckiego. Projekt nie obciąży budżetu państwa, a także budżetów powiatów i województw, nie niesie także obciążeń dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego szczebla gminnego w skali większej niż ustawa nowelizowana. Jak poinformował przewodniczący obradom senator Piotr Zientarski, do komisji wpłynęły opinie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwa Finansów. Następnie głos zabrał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Zbigniew Sosnowski, który nie zgłosił uwag o charakterze merytorycznym do omawianego projektu. Dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w Ministerstwie Finansów Zdzisława Wasążnik, przedstawiając stanowisko resortu, stwierdziła, że fundusz sołecki stanowi usztywnienie wydatków budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Niepokój resortu finansów budzi obligatoryjność przyjęcia przez Radę Gminy uchwały w sprawie wyodrębnienia lub odmowy wyodrębnienia funduszu sołeckiego w budżecie gminy. Następnie Z. Wasążnik omówiła uwagi szczegółowe do poszczególnych zapisów nowelizacji. Senator Janusz Sepioł zwrócił uwagę na krytyczne stanowisko Ministerstwa Finansów, brak opinii Związku Gmin Wiejskich i innych organizacji samorządowych, a także na brak danych dotyczących wykorzystania funduszu sołeckiego w 2010 r. Dlatego senator wyraził pogląd, że należy wstrzymać prace nad nowelizacją do czasu uzyskania niezbędnych, jego zdaniem, informacji. Tej opinii nie podzielił senator Mariusz Witczak. Jego zdaniem, chodzi o prosty zapis stwarzający możliwość fakultatywnego korzystania z funduszu sołeckiego i nie ma potrzeby odkładania prac nad projektem. Senator J. Sepioł podtrzymał swój wniosek, argumentując, że Ministerstwo Finansów przedstawiło szereg uwag do rozpatrywanego projektu, a także brak jest stanowisk zainteresowanych organizacji samorządowych i danych dotyczących 2010 r. Senator M. Witczak zwrócił uwagę, że opinia resortu finansów odnosi się do całości funkcjonującej już ustawy o funduszu sołeckim, a nie do proponowanej nowelizacji. Tę opinię poparł senator I. Niewiarowski. Jak dodał, nowelizacja nie wprowadza obligatoryjności i nie wykracza poza uchwaloną dwa lata temu ustawę, usprawnia natomiast politykę finansową gminy. Po zapoznaniu się z argumentami przedstawionymi przez senatorów M. Witczaka i I. Niewiarowskiego senator J. Sepioł wycofał swój wniosek o wstrzymanie prac nad rozpatrywanym projektem. W trakcie dyskusji senatorowie pytali m.in. o sprzeciw sołtysa wobec decyzji rady sołeckiej dotyczącej przeznaczenia funduszu sołeckiego, możliwość zwołania przez 15 mieszkańców wsi rady sołeckiej czy wysokość środków funduszu sołeckiego. Senator J. Sepioł zaproponował wprowadzenie 2 poprawek zmierzających do skreślenia art. 4 oraz lit c w art. 1 pkt 1, dotyczącym zgodności zadań funduszu sołeckiego ze strategią gminy. Głos zabrał także Edward Trojanowski ze Związku Gmin Wiejskich, który zasygnalizował przekazanie dodatkowych uwag do projektu nowelizacji na piśmie. W wyniku głosowania połączone komisje: samorządu, rolnictwa i ustawodawcza postanowiły zaproponować wprowadzenie do projektu nowelizacji ustawy o funduszu sołeckim 2 poprawek, zgłoszonych przez senatora J. Sepioła. Następnie jednomyślnie przyjęto projekt ustawy wraz ze zmianami. Na sprawozdawcę komisji podczas drugiego czytania projektu wyznaczono senatora I. Niewiarowskiego. * * * Podczas posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji pracowano nad projektem uchwały Senatu w związku z 66. rocznicą wyzwolenia kobiecego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Z projektem zapoznał senatorów przewodniczący komisji senator Stanisław Piotrowicz. W trakcie dyskusji, w której udział wzięli senatorowie: S. Piotrowicz, Paweł Klimowicz, Jan Rulewski, Zbigniew Romaszewski i Jacek Swakoń, zdecydowano o powołaniu zespołu redakcyjnego. W skład zespołu, który ma dopracować treść projektu uchwały, weszli senatorowie Z. Romaszewski i J. Rulewski. Następnie przystąpiono do rozpatrzenia petycji dotyczącej podjęcia inicjatywy ustawodawczej mającej na celu nowelizację kodeksu postępowania cywilnego w części - Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (P-15/10). Pierwsze posiedzenie poświęcone tej petycji odbyło się 28 października 2010 r. Po zapoznaniu się z jej treścią komisja postanowiła wówczas kontynuować prace nad nią. Jak przypomniała Danuta Antoszkiewicz, kierownik Działu Petycji i Korespondencji Kancelarii Senatu, petycja została wniesiona przez Bank Spółdzielczy w Starym Dzikowie, Federację Banków Spółdzielczych - Mazowiecki Bank Regionalny SA, Bank Polskiej Spółdzielczości SA, reprezentujący zrzeszone banki spółdzielcze oraz Krajowy Związek Banków Spółdzielczych. Dotyczy podjęcia inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego w części - Postępowanie w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Dodatkowych wyjaśnień udzieliła następnie przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Pytania zadawali senatorowie S. Piotrowicz i Z. Romaszewski. W wyniku dyskusji senatorowie zgodzili się, że przy zachowaniu aktu należytej staranności przez banki wzorce umów nie powinny zawierać klauzul abuzywnych. Ponadto ze względu na konieczność ochrony słabszej strony w obrocie prawnym - konsumenta wprowadzanie postulowanych zmian nie wydaje się uzasadnione. W konsekwencji komisja postanowiła zaprzestać dalszych prac nad petycją. Następnie przystąpiono do rozpatrywania petycji dotyczącej uregulowania sytuacji prawnej osób posiadających przedwojenne obligacje Skarbu Państwa (P-01/2010). Jak przypomniała D. Antoszkiewicz, jest to już piąte posiedzenie komisji w tej sprawie. Po raz pierwszy petycję rozpatrywano 6 maja 2010 r. Od tego czasu komisja zapoznała się z informacjami resortów finansów i sprawiedliwości na temat sytuacji prawnej posiadaczy przedwojennych obligacji Skarbu Państwa, a także stanowiskiem rządu w sprawie zawartych w petycji postulatów. 29 lipca 2010 r., po wysłuchaniu opinii przedstawicieli rządu oraz po przeprowadzeniu dyskusji, nie wyrażono pozytywnej opinii w sprawie podjęcia prac nad inicjatywą ustawodawczą dotyczącą uregulowania sytuacji prawnej osób posiadających przedwojenne obligacje Skarbu Państwa. 23 listopada 2010 r. odbyło się natomiast seminaryjne posiedzenie komisji praw człowieka oraz komisji budżetu poświęcone reprywatyzacji i roszczeniom obywateli wobec Skarbu Państwa, w którym udział wzięli autorzy petycji i przedstawiciele rządu. Po zapoznaniu się z informacją na temat przebiegu prac nad rozpatrywaną petycją przystąpiono do dyskusji, w której udział wzięli senatorowie: S. Piotrowicz, J. Rulewski, P. Klimowicz, P. Wach i Zbigniew Cichoń. W wyniku dyskusji komisja postanowiła zwrócić się do Ministerstwa Finansów o dodatkowe informacje dotyczące przedwojennych papierów wartościowych. W związku z tym prace nad petycją będą kontynuowane. Następnie przystąpiono do kontynuowania rozpatrywania petycji dotyczącej nowelizacji ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw (P-08/2010). Po raz pierwszy petycję rozpatrywano 5 sierpnia 2010 r. Kolejne posiedzenie odbyło się 28 października 2010 r. Komisja postanowiła wówczas, że ze względu na sejmowe prace nad projektem kodeksu wyborczego wstrzymuje rozpatrywanie petycji. Jednocześnie postulaty zawarte w petycji przekazano odpowiedniej komisji sejmowej wraz z rekomendacją, aby zostały uwzględnione w pracach nad nowym kodeksem wyborczym. Podczas obecnego posiedzenia senatorowie uznali, że w związku z tym, iż postulat zawarty w petycji został zrealizowany w uchwalonej przez parlament ustawie - Kodeks wyborczy, dalsze prace nad petycją stały się bezprzedmiotowe. Na zakończenie posiedzenia Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przystąpiła do rozpatrywania petycji dotyczącej podjęcia inicjatywy ustawodawczej mającej na celu ustanowienie podstawy prawnej określającej zasady: 1) zwrotu lasów przejętych na własność Skarbu Państwa na podstawie dekretu PKWN z 12 grudnia 1944 r. o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa, 2) uregulowania stosunków własnościowych naruszonych przez wykonanie dekretu PKWN z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej (P-11/10). Przebieg prac nad petycją, wniesioną przez osobę fizyczną oraz Polskie Towarzystwo Ziemiańskie, przypomniała D. Antoszkiewicz. W opinii autorów petycji, na podstawie dekretów o przeprowadzeniu reformy rolnej oraz o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa właścicielom ziemskim skonfiskowano 2700 tys. ha terenów rolnych, 1780 tys. ha lasów, 57 375 ha stawów rybnych oraz siedziby ziemiańskie wraz z parkam i ogrodami będącymi często obiektami o dużej wartości historycznej i kulturowej. Zwrot bezprawnie zabranych majątków nie został uregulowany przez 20 lat wolnej Polski. Zdaniem autorów petycji, powinny zostać uregulowane następujące kwestie:
Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zbierała się w sprawie tej petycji trzykrotnie. Odbyto m.in. seminaryjne posiedzenie z Komisją Budżetu i Finansów Publicznych na temat reprywatyzacji i roszczeń obywateli wobec Skarbu Państwa z udziałem przedstawicieli autorów petycji i reprezentantów rządu. Po przypomnieniu prac nad rozpatrywaną petycją zapoznano się z pismami nadesłanymi przez Polskie Towarzystwo Ziemiańskie, ministra Skarbu Państwa i Prokuratorię Generalną. Podsumowano także dotychczasowe działania i zdecydowano o prowadzeniu dalszych prac nad petycją. W trakcie dyskusji, w której głos zabrali senatorowie: S. Piotrowicz, P. Klimowicz i P. Wach, interesowano się m.in. rządowym projektem ustawy o świadczeniach pieniężnych przyznawanych niektórym osobom, których dotyczyły procesy nacjonalizacji. Na wniosek senatora S. Piotrowicza, komisja będzie kontynuowała prace nad petycją. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Ustawodawczej kontynuowano pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o repatriacji. Założenia projektu, wniesionego przez grupę senatorów, przypomniał w imieniu wnioskodawców senator Andrzej Person, przewodniczący Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Senator zgłosił jednocześnie 7 poprawek do rozpatrywanego projektu. Następnie dyrektor Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu Roman Kapeliński omówił poszczególne zmiany. Jak wyjaśnił, 3 poprawki zmierzają do wykonania postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 27 maja 2003 r. (sygn. Akt. S 2/3), w którym sygnalizowano potrzebę podjęcia inicjatywy ustawodawczej w celu unormowania trybu stwierdzania pochodzenia polskiego dla celów wskazanych w art. 52 ust. 5 konstytucji. Zgodnie z postulowanymi zmianami, stwierdzanie pochodzenia polskiego odbywałoby się na mocy ustawy o repatriacji. W związku z tym z zaproponowanymi poprawkami zmieniono także tytuł ustawy na: "o stwierdzaniu polskiego pochodzenia i repatriacji". Pozostałe poprawki wynikały ze zmiany tytułu ustawy i konieczności uwzględnienia go w ustawach zawierających odesłania do dotychczasowej ustawy o repatriacji. W trakcie dyskusji, w której udział wzięli senatorowie: Ryszard Bender, Andrzej Person, Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Zbigniew Cichoń, Bronisław Korfanty, Tadeusz Skorupa, Leon Kieres, negatywnie oceniono propozycję ograniczenia terminu składania wniosków o wydanie wizy krajowej w celu repatriacji, który zgodnie z inną zmianą wyznaczono na 31 grudnia 2015 r. Senator Z. Cichoń zgłosił wniosek, by nie wprowadzać żadnej daty granicznej. Projekt przewidywał, aby repatriację zorganizować do końca 2012 r., ale w trakcie prac nad projektem padł termin 31 grudnia 2015 r., by nie wprowadzać żadnej daty granicznej. Podczas obrad podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Piotr Stachańczyk udzielił wyjaśnień w związku z pytaniem senatora B. Korfantego, dotyczącym przewidywanych kosztów realizacji rozpatrywanego przez połączone komisje projektu nowelizacji, także w porównaniu z kosztami wdrożenia obywatelskiej inicjatywy ustawy o repatriacji. W wyniku głosowania połączone komisje: spraw emigracji, samorządu i ustawodawcza, zaakceptowały 6 z spośród 7 poprawek zaproponowanych przez senatora A. Persona, a także zmianę postulowaną przez senatora Z. Cichonia. Na sprawozdawcę połączonych komisji podczas drugiego czytania projektu wybrano senatora A. Persona. Zgodnie z dotychczasową ustawą repatriacyjną z 2001 r. za zapewnienie repatriantom mieszkań odpowiedzialne były gminy. W tym czasie do Polski w ramach repatriacji przyjechało około 4070 osób, w ramach repatriacji zorganizowanej przez gminy - około 500 osób. W 2001 r. przybyło do Polski około 1 tys. osób, od tamtej pory ich liczba spada. W 2005 r. było ich - 335, a w 2009 r. - 214. Rozpatrywany przez połączone komisje projekt przewiduje również rozszerzenie kręgu osób, które mogą być uznane za repatriantów o osoby, które uczyły się w polskich szkołach wyższych. Dotychczasowymi przepisami ustawy o repatriacji objęte były osoby polskiego pochodzenia, zamieszkujące na terytorium: Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgizji, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu oraz azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej. Według szacunków, o repatriację mogłoby się ubiegać około 3,6 tys. osób pochodzenia polskiego. Senatorowie nie wykluczają, że projekt, nad którym pracują, mógłby być rozpatrywany wraz z projektem obywatelskim, przygotowanym przez Wspólnotę Polską i pilotowanym przez Macieja Płażyńskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Przewiduje on, że organem odpowiedzialnym za repatriację ma być Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które miałoby dbać o lokale mieszkalne (na okres nie krótszy niż 24 miesiące od momentu otrzymania przyrzeczenia wizy repatriacyjnej). Projekt określa, że za osobę pochodzenia polskiego może być uznawana osoba, której co najmniej jedno z rodziców lub dziadków lub dwoje pradziadków posiadało obywatelstwo polskie. W projekcie obywatelskim zawarto również m.in. regulacje dotyczące zasad aktywizacji zawodowej repatriantów i udzielania im pomocy przez starostów, m.in. przez utworzenie stanowiska pracy, przeszkolenie repatrianta oraz zwrot części kosztów na podnoszenie kwalifikacji. Przewidziano świadczenia dla repatrianta (1175 zł miesięcznie) na pokrycie kosztów utrzymania w ciągu trzech pierwszych lat po przybyciu do Polski. * * * Podczas posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przyjęto stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Do rozpatrywania nowelizacji przystąpiono 23 lutego 2011 r. Przebieg prac sejmowych nad rozpatrywaną nowelizacją omówił poseł sprawozdawca Krzysztof Michalkiewicz. Poinformował także o poprawkach przyjętych przez Komisję Rodziny i Polityki Społecznej. Następnie Bożena Langner z Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu zapoznała senatorów ze zmianami zaproponowanymi przez komisję rodziny. Zasygnalizowała także potrzebę wprowadzenia zmian w dwóch z przyjętych przez tę komisję poprawek, wynikających z konieczności doprecyzowania zapisów. W głosowaniu, na wniosek senatora Władysława Ortyla, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie poprawek zbieżnych z zawartymi w stanowisku Komisji Rodziny i Polityki Społecznej wraz ze zmianami zasugerowanymi przez senackie biuro legislacyjne. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wybrano senatora Michała Boszko. * * * Podczas posiedzenia Komisji Środowiska przyjęto stanowisko komisji w sprawie wpływu populacji kormorana na środowisko. Projekt stanowiska przedstawił senator Michał Wojtczak, który omówił także uwagi zgłoszone przez resorty środowiska i rolnictwa. Następnie na temat projektu głos zabrali senatorowie: Stanisław Gorczyca, Jan Olech, Jadwiga Rotnicka i Wojciech Skurkiewicz. W przyjętym jednogłośnie stanowisku napisano: "Komisja Środowiska Senatu RP podczas wizytacji na terenie województwa zachodniopomorskiego w dniach 9 i 10 sierpnia 2011 r. zapoznała się z oddziaływaniem populacji kormorana czarnego na środowisko. Członkowie komisji wysłuchali opinii ekspertów, przedstawicieli resortu środowiska, samorządów lokalnych oraz rybaków i mieszkańców regionu dotkniętego ekspansją kormorana. Wyrażając troskę o utrzymanie delikatnej równowagi przyrodniczej w zmienionym przez cywilizację środowisku oraz mając na uwadze negatywne konsekwencje społeczne i ekonomiczne niekorzystnych trendów wzrostu liczebności niektórych gatunków, Komisja Środowiska zwraca się do Ministra Środowiska o zmianę uregulowań prawnych w taki sposób, aby możliwe stało się bardziej elastyczne reagowanie na występujące lokalnie problemy związane z zakłóceniem różnorodności biologicznej i skrócenie procesu decyzyjnego w tej dziedzinie. Komisja Środowiska zwraca się do Ministra Środowiska o przyspieszenie prac nad strategią gospodarowania populacją kormorana czarnego w Polsce. Obecnie nie są dokładnie znane: ani stan populacji tego gatunku w naszym kraju, ani liczebność, ani straty powodowane przez kormorany w środowisku i gospodarstwach rybackich. Przygotowanie strategii umożliwi oszacowanie strat, opracowanie metod zapobiegania stratom oraz metod redukcji liczebności populacji tego gatunku. Po opracowaniu odpowiedniej metodologii szacowania strat, powinno zostać rozważone dodanie kormorana czarnego do listy zwierząt wymienionych w art. 126 ustawy o ochronie przyrody, zgodnie z którym Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzane przez żubry, wilki, rysie, niedźwiedzie i bobry w gospodarstwach rolnych, leśnych i rybackich. Senacka Komisja Środowiska wnioskuje o :
Większość przedstawionych postulatów jest możliwa do spełnienia w ramach nowelizacji ustawy o ochronie przyrody". Tego samego dnia Komisja Środowiska zapoznała się z informacją rządu o stanie lasów oraz o realizacji "Krajowego programu zwiększania lesistości w 2009 r.". Informację, która zawierała charakterystykę zasobów leśnych i ich stan, zadania gospodarki leśnej, a także realizację "Krajowego programu zwiększania lesistości", przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Janusz Zaleski. W 2009 r. powierzchnia lasów w Polsce wynosiła ponad 9 mln ha, co odpowiada 29,1% lesistości. Zwiększyła się ogółem o 22 tys. ha. Ponad 80% stanowią lasy państwowe. Zasoby drzewne szacuje się na 2 mld 304 mln m3 grubizny netto, co w porównaniu do lat ubieg3ych pokazuje znaczny wzrost zasobów, poniewaa jeszcze 20 lat temu szacowano je na 1,5 mld m3. W zwi1zku z zagroaeniem zdrowotnoci drzewostanów w południowych regionach opracowano strategię postępowania ochronnego w tzw. programie dla Beskidów. Ogólnie stan zdrowotny lasów w 2009 r. uległ poprawie w stosunku do 2008 r. Dużym zagrożeniem dla lasów są pożary, w 2009 r. odnotowano ich 9 tys. na powierzchni 4,4 tys. ha, a straty oszacowano na 2,4 mln zł. Koszt rocznego utrzymania gotowości przeciwpożarowej wynosi 60 mln zł. Lasy ochronne stanowią w Polsce 3,3 mln ha, czyli 46,6% całkowitej powierzchni leśnej. Większość obszarów leśnych, przede wszystkim rezerwaty i pomniki przyrody, są objęte siecią Natura 2000. W 2009 r. Lasy Państwowe wygospodarowały zysk netto 167,3 mln zł, z czego 87,5% stanowiły przychody ze sprzedaży drewna. W 2009 r. LP otrzymały natomiast dotacje w wysokości 5634 tys. zł na zalesienia, sporządzanie planów oraz realizację prac objętych "Programem dla Odry 2006". Lasy Państwowe otrzymały także fundusze unijne w ramach PROW i POIiŚ oraz fundusze z funduszy wojewódzkich i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W 2009 r. zalesiono łącznie 5,6 tys. ha gruntów (spadek o około 29% w stosunku do 2008 r.). Spadek zalesień wynika ze zmniejszającej się co roku podaży gruntów przekazywanych na ten cel przez Agencję Nieruchomości Rolnych. Większość zalesień realizowana jest na gruntach prywatnych w ramach ustawy z 28 listopada 2003 roku o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków UE. Szacuje się, że w latach 2009-2020 zostanie zalesionych zaledwie 56 tys. ha gruntów. Podczas obrada Komisja Środowiska zapoznała się także z funkcjonowaniem parków narodowych po 31 grudnia 2010 r. Jak przypomniał zastępca przewodniczącego komisji senator Michał Wojtczak, reforma finansów publicznych i likwidacja 31 grudnia 2010 r. gospodarstw pomocniczych sparaliżowała funkcjonowanie parków narodowych. W związku z licznymi interwencjami w tej sprawie senatorowie postanowili dowiedzieć się od przedstawicieli resortu środowiska, czy podejmowane są działania zmierzające do rozwiązania tego problemu. Jak poinformował wiceminister Janusz Zaleski, w lutym 2011 r. minister finansów przekazał na funkcjonowanie parków narodowych 9 mln zł, dużo bardziej elastyczne są procedury uruchamiania środków. Opracowano ponadto nowe uregulowania prawne usprawniające przepływ środków finansowych dla parków narodowych. Przyjęte przez rząd rozwiązania trafią wkrótce do parlamentu. W trakcie dyskusji senatorowie pytali o m.in. o kłusownictwo, problemy z Puszczą Białowieską czy plany tworzenia nowych parków narodowych. Poruszano także problem braku planów ochrony na obszarach Natura 2000. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Zdrowia, Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o izbach lekarskich oraz niektórych innych ustaw. W imieniu wnioskodawców projekt, wniesiony przez Komisję Ustawodawczą i realizujący wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 29 czerwca 2010 r., przedstawił senator Stanisław Gogacz. Trybunał stwierdził, że ustawa o izbach lekarskich z 1989 r. była niezgodna z konstytucją w zakresie, w jakim wyłączała prawo lekarza ukaranego przez Naczelny Sąd Lekarski w drugiej instancji karą upomnienia lub nagany do wniesienia odwołania do sądu. Na początku 2010 r. weszła w życie nowelizacja tej ustawy, która przyznaje ukaranym lekarzom prawo do kasacji bez względu na rodzaj orzeczonej kary. W myśl tych przepisów kasacja wnoszona jest do Sądu Najwyższego i rozpatrywana w trybie kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z proponowaną nowelizacją zastąpiłoby ją odwołanie wnoszone do sądu apelacyjnego, bez zmian pozostałby natomiast tryb postępowania. Projekt zakłada, że od orzeczeń sądu lekarskiego powinna przysługiwać apelacja, a nie jak obecnie kasacja. W opinii wnioskodawców, takie rozwiązanie będzie korzystniejsze dla ukaranych lekarzy, ponieważ zapewni im rzeczywisty dostęp do sądu. Podobne rozwiązanie miałoby dotyczyć ukaranych przez sądy zawodowe pielęgniarek i położnych, lekarzy weterynarii, farmaceutów i diagnostów laboratoryjnych. Kasacja jest środkiem nadzwyczajnym i nie zawsze daje możliwość odwołania się od orzeczeń sądów zawodowych. Zmiany poparło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Dotychczasowe przepisy mogą być bowiem sprzeczne z konstytucją, która stanowi, że ustawa nie może nikomu zamykać sądowej drogi dochodzenia naruszonych wolności lub praw. Jak podkreślali legislatorzy, mimo że sądy zawodowe są dwuinstancyjne, nie można ich uznać za sądy w myśl konstytucji. Obecni na posiedzeniu połączonych komisji przedstawiciele samorządu lekarskiego i pielęgniarskiego Konstanty Radziwiłł z Naczelnej Rady lekarskiej i Maria Kowalczyk, naczelny rzecznik odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych stwierdzali, że obecnie funkcjonujące przepisy są wystarczające i sprawdzają się, a w tym trybie rozpatrzonych zostało juz kilka spraw. Ostatecznie zaproponowali skreślenie art. 1 projektu, nie spotkało się to jednak z poparciem senatorów. W głosowaniu połączone komisje: zdrowia, praw człowieka i ustawodawcza postanowiły przyjąć projekt ustawy o zmianie ustawy o izbach lekarskich oraz niektórych innych ustaw wraz z poprawką o charakterze legislacyjnym. Ustalono, że sprawozdanie z prac komisji podczas drugiego czytania przedstawi Izbie senator Piotr Zientarski. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Projekt wniosła grupa senatorów ze wszystkich klubów, których reprezentował senator Kazimierz Jaworski. Zdaniem wnioskodawców, wobec znaczącego wzrostu spożycia alkoholu w naszym kraju i uznania go przez Światową Organizację Zdrowia za trzeci czynnik ryzyka dla zdrowia celowe i uzasadnione wydaje się podejmowanie przez ustawodawcę wszelkich działań zmierzających do ograniczenia poziomu spożycia napojów alkoholowych. Jednym z obszarów, na których taka interwencja może zostać podjęta, jest rynek reklamy i promocji napojów alkoholowych, mający znaczący wpływ na wysokość spożycia. Jak wskazują badania, w państwach, które wprowadziły częściowe ograniczenie reklamy napojów alkoholowych, poziom ich spożycia jest niższy aż o 16% od spożycia w krajach, w których brak jest takich ograniczeń. W państwach o całkowitym zakazie reklamy alkoholu w telewizji współczynnik ten jest natomiast o 11% niższy w porównaniu do państw, w których obowiązuje częściowy zakaz reklamy. Jak stwierdzili wnioskodawcy, celem tego projektu jest ochrona zdrowia publicznego przed groźbą choroby alkoholowej, przede wszystkim ochrona zdrowia małoletnich. Cel ten proponuje się osiągnąć poprzez ograniczenie możliwości emitowania reklam napojów alkoholowych w środkach masowego przekazu z jednoczesnym zwiększeniem górnej granicy grzywny, która grozi temu, kto prowadzi zakazaną reklamę lub promocję. Zdaniem wnioskodawców, polskie przepisy w tym zakresie nie należą do najbardziej rygorystycznych, a nawet - porównując je ze skandynawskimi - można uznać je za liberalne. Projekt przewiduje zakaz emisji reklam piwa w telewizji, radiu, kinach i teatrach przed godziną 23 oraz całkowity zakaz sprzedaży i spożywania alkoholu m.in. na stadionach i stacjach paliw. Wnioskodawcy zaproponowali, by zakaz emisji reklam piwa obowiązywał w godzinach 6-23, a nie jak obecnie w godzinach 6-20. Taki zakaz obowiązywał w Polsce do 2002 r. Nie można byłoby także reklamować piwa na billboardach oraz ruchomych powierzchniach reklamowych. Obecnie taka reklama jest dozwolona, jeśli 20% jej powierzchni zajmuje widoczna i czytelna informacja o szkodliwości spożycia alkoholu lub o zakazie jego sprzedaży małoletnim. Maksymalny wymiar grzywny za reklamę i promocję napojów alkoholowych wbrew ustawowym zakazom zostałby podniesiony z 500 tys. zł do 1 mln zł. Projekt zakłada również zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych na stacjach paliw, kąpieliskach i pływalniach, w zakładach opieki zdrowotnej, domach opieki społecznej oraz w miejscach, gdzie organizowane są turnusy rehabilitacyjne. Najwięcej kontrowersji budziła jednak propozycja, by zakaz obowiązywał także na stadionach i innych obiektach sportowych. Podczas obrad dyrektor Departamentu Analiz i Nadzoru w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Zieliński zwrócił uwagę, że proponowane rozwiązania mogłyby utrudnić organizację mistrzostw Euro 2012, ponieważ UEFA oczekuje od Polski podjęcia prac legislacyjnych, które umożliwiłyby spożywanie alkoholu na stadionach w wyznaczonych strefach. Jak mówił, jednym ze sponsorów mistrzostw jest browar, a to oznacza, że niemożliwa byłaby transmisja rozgrywek, a jedynie ich retransmisja po godzinie 23. Dodał, że nowelizacja w zaproponowanym kształcie zmniejszyłaby też dochody stadionów, które po mistrzostwach mają utrzymywać się m.in. z funkcjonowania działających na ich terenie restauracji. Przeciwny rozszerzeniu zakazu reklamy piwa jest m.in. Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego. Reprezentujący go mecenas Marcin Matczak przekonywał, że problemem w Polsce nie jest reklama, a duża dostępność alkoholu dla nieletnich, i to w kierunku jej ograniczenia powinna zmierzać nowelizacja. Z kolei Konrad Drozdowski z Rady Etyki Reklamy zaznaczył, że spośród skarg konsumentów, które wpływają do rady, mniej niż 1% dotyczy reklam piwa. Projekt nowelizacji poparł natomiast wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk. Zastrzegł jednak, że czyni to jako lekarz, a nie przedstawiciel rządu, bowiem ten nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie. Za większymi ograniczeniami w tej materii opowiedział się też przedstawiciel rzecznika praw dziecka. Ostatecznie projekt noweli ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi przyjęto z 2 poprawkami. Poparło go 7 senatorów, a 5 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Na sprawozdawcę podczas drugiego czytania projektu wybrano senatora K. Jaworskiego. Jedna z zaproponowanych zmian zmierzała do rozszerzenia katalogu miejsc, w których obowiązywałby zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych o domy pomocy społecznej i ośrodki prowadzące turnusy rehabilitacyjne. * * * Senatorowie z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu spotkali się z parlamentarną delegacją Komitetu ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Rady Najwyższej Ukrainy. Rozmowa poświęcona była stanowi przygotowań obu krajów do Euro 2012. Gośćmi komisji byli przewodniczący Komitetu ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Pawlo Iwanowicz Kostenko oraz przewodniczący Podkomitetu ds. Przygotowania i Przeprowadzenia Części Finałowej Mistrzostw Europy 2012 w Piłce Nożnej Oleksandr Wiktorowicz Zac. Wizyta ukraińskich gości odbyła się z inicjatywy marszałka Bogdana Borusewicza, przedstawionej na początku grudnia 2010 r. podczas oficjalnej wizyty delegacji Senatu na Ukrainie. Marszałek zaproponował wówczas spotkanie służące budowaniu infrastruktury społecznej w obu krajach - organizatorach mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. Realizując podjęte wówczas ustalenia, przewodniczący Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator Kazimierz Wiatr zaprosił delegację ukraińskich parlamentarzystów do złożenia wizyty w polskim Senacie. Posiedzenie w całości poświęcone było mistrzostwom Euro 2012, realizacji przygotowań Polski i Ukrainy do tej imprezy, a także współpracy polsko-ukraińskiej w tym zakresie. Podczas spotkania omówiono stan przygotowań Polski od strony legislacyjnej. Goście przedstawili prace ukraińskiego parlamentu nad przystosowaniem obowiązującego prawa, w tym problemy dotyczące uchwalenia ukraińskich ustaw związanych z mistrzostwami w 2012 r., m.in. z wolontariatem. Wiele miejsca poświęcono tworzeniu tzw. stref kibica w miastach-gospodarzach mistrzostw. Rozmawiano także o współpracy w zakresie bezpieczeństwa imprez masowych. Strona ukraińska wskazała na palący - z punktu widzenia ukraińskich kibiców - problem ruchu granicznego między Ukrainą i Polską. Przewodniczący Komitetu ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Pawlo Iwanowicz Kostenko zaprosił senatorów z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu do złożenia wizyty na Ukrainie. Senator Zbigniew Szaleniec zaproponował natomiast zorganizowanie w Kijowie meczu piłki nożnej między reprezentacjami parlamentów obu krajów. * * * Podczas posiedzenia Komisji Ustawodawczej odbyło się pierwsze czytanie projektu uchwały dla uczczenia postaci i dokonań błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego. W imieniu wnioskodawców, grupy senatorów, projekt przedstawił senator Stanisław Kogut. W projekcie Senat oddaje hołd ojcu Stanisławowi Papczyńskiemu, wybitnemu kapłanowi, teologowi, współtwórcy polskiej szkoły duchowości, patriocie, kaznodziei, założycielowi Zgromadzenia Księży Marianów - pierwszego polskiego zakonu męskiego, urodzonemu 18 maja 1631 r. w Podegrodziu, w Kotlinie Sądeckiej. Jak napisano, ojcu Stanisławowi Papczyńskiemu zawdzięczamy wiele wciąż aktualnych ocen, opinii i wskazań dotyczących miłości, polskiej wolności, służby i oddania ojczyźnie, poświęcenia sprawom publicznym czy Polaków - ludzi silnych, odważnych, zdolnych do wielkich wysiłków i zaprawionych do walki. Jak zaznaczono, w jego pismach można odnaleźć jeszcze wiele innych znaczących tekstów na temat umiłowania Rzeczypospolitej oraz roli i zadań jej obywateli. Ojciec Stanisław Papczyński zmarł 17 września 1701 r. Swoje życie poświęcił tworzeniu zakonu marianów, służbie kościołowi i ojczyźnie, a szczególnie ubogim. Przez 300 lat od swojej śmierci stał się dla wielu autorytetem moralnym, religijnym i patriotycznym. 16 września 2007 r. w sanktuarium Matki Boskiej Licheńskiej odbyła się jego beatyfikacja. Jak napisano w projekcie senackiej uchwały, Izba uznaje błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego za godny naśladowania wzór Polaka oddanego sprawom ojczyzny, a aktualność jego moralnego i obywatelskiego nauczania uzasadnia przybliżenie tej postaci współczesnemu pokoleniu Polaków, szczególnie młodzieży. Zawarto także apel do środowisk oświatowych o popularyzację tej postaci i jej dokonań. W wyniku głosowania Komisja Ustawodawcza poparła przedstawiony przez senatora S. Koguta projekt uchwały dla uczczenia postaci i dokonań błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego. Podczas drugiego czytania projektu jego przyjęcie zarekomenduje Izbie wicemarszałek Grażyna Sztark. * * * Senatorowie z Komisji Spraw Zagranicznych zapoznali się z informacją Ministerstwa Spraw Zagranicznych na temat aktualnych wydarzeń w państwach Afryki Północnej i ich wpływie na sytuację międzynarodową. Informację przedstawił wiceminister Jacek Najder. Jak stwierdził, to, co dzieje się w tamtym regionie, to w pewnym sensie pisanie na nowo mapy politycznej Bliskiego Wschodu. "Jeśli mnie państwo zapytacie, czym to zaowocuje w dającej się przewidzieć przyszłości, powiem: nie wiem" - mówił. W swoim wystąpieniu wiceminister analizie poddał przede wszystkim sytuację w Libii, gdzie od połowy lutego trwa rewolta przeciwko reżimowi Muammara Kadafiego. W starciach z siłami bezpieczeństwa zginęło już kilka tysięcy osób. "Obawiamy się, że to, co się dzieje w Libii, będzie miało dość krwawe rozstrzygnięcie" - ocenił. Zwrócił uwagę, że Libia ma niewielką, w porównaniu np. z Egiptem, liczbę ludności, ale jest jednocześnie jednym z głównych eksporterów ropy. Przypomniał, że trudna sytuacja w regionie już spowodowała, że baryłka ropy podrożała do ponad 100 dolarów. Wiceminister J. Najder podkreślił, że system polityczny Libii sprawia, że zakwestionowanie pozycji lidera powoduje zakwestionowanie wszystkich struktur państwa. Jak mówił, to odróżnia Libię od innych krajów Afryki Północnej, w których wybuchły antyrządowe manifestacje. Wiceminister spraw zagranicznych ocenił, że największym wyzwaniem dla polskich służb konsularnych była sytuacja w Egipcie ze względu na kilka tysięcy Polaków przebywających w tym kraju. "Nigdy wcześniej w historii polskiej służby zagranicznej nie stanęliśmy przed podobnym wyzwaniem jak w wypadku Egiptu. Nigdy wcześniej nie byliśmy skonfrontowani z ewentualnością, ryzykiem tego, że nagle kilka tysięcy naszych rodaków będzie wymagało pomocy" - podkreślił. Wiceminister zwrócił uwagę, że ten kryzys udało się opanować, również dzięki współpracy z biurami podróży. Zdaniem wiceministra J. Najdera, sytuacja w Libii jest jednak zupełnie inna, ponieważ Polaków przebywających tam czasowo jest niewielu, a większość z nich już wyjechała. Tego samego dnia senatorowie z Komisji Spraw Zagranicznych spotkali się z kandydatami na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP: w Wielkim Księstwie Luksemburga - Bartoszem Jałowieckim oraz w Algierskiej Republice Ludowo-Demokratycznej, Burkina Faso i Republice Mali - Michałem Radlickim. Ta część posiedzenia miała charakter zamknięty. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Ustawodawczej przeprowadzono pierwsze czytanie projektu uchwały w związku z 20. rocznicą powstania Grupy Wyszehradzkiej. W imieniu wnioskodawców, grupy senatorów, projekt przedstawił senator Janusz Sepioł. Jak podkreślił, utworzenie Grupy Wyszehradzkiej było odważną inicjatywą podjętą w momencie, gdy funkcjonowały jeszcze organizacje związane z zimnowojennym podziałem Europy - Układ Warszawski i Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Główny cel, jaki stawiali przed sobą inicjatorzy tej współpracy - integracja ze światem zachodnim - został osiągnięty, a państwa Grupy Wyszehradzkiej stały się liderami całego regionu w procesie integracji z Unią Europejską i NATO. W trakcie dyskusji senatorowie, a także przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, zaproponowali zmiany do przedstawionego projektu uchwały. Senator Włodzimierz Cimoszewicz postulował zmianę sformułowania "sowiecka dominacja polityczna" na sformułowanie "dominacja polityczna ZSRR". Zwrócił także uwagę na niejasne, jego zdaniem, określenie "komunistyczne struktury gospodarze i społeczne", proponując jednocześnie użycie zamiast niego sformułowania "komunistyczny system społeczny i gospodarczy". Proponowane zmiany zaakceptował przedstawiciel wnioskodawców senator J. Sepioł. Senator Leon Kieres zgłosił wniosek o przyjęcie jednolitego tekstu projektu uchwały wraz z wprowadzonymi zmianami. Wniosek przyjęto jednogłośnie. Na sprawozdawcę połączonych komisji podczas obrad plenarnych wybrano senatora L. Kieresa. W przyjętym projekcie uchwały przypomniano, że 15 lutego 1991 r. na zamku Wyszehrad, na Węgrzech, prezydenci Václav Havel i Lech Wałęsa oraz premier József Antall złożyli podpisy pod "Deklaracją o współpracy Czeskiej i Słowackiej Republiki Federacyjnej, Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Węgierskiej w dążeniu do integracji europejskiej", co dało początek Grupie Wyszehradzkiej - dziecku Jesieni Ludów Europy Środkowej 1989 r. Uznano wówczas, że należy nie tylko dokonać likwidacji społecznych, gospodarczych i duchowych przejawów systemu totalitarnego i budować państwa prawa i nowoczesną gospodarkę rynkową, ale także doprowadzić do - jak napisano w deklaracji - pełnego włączenia państw grupy w europejski system polityczno-gospodarczy oraz system bezpieczeństwa i prawodawstwa. Jak stwierdzono w projekcie uchwały, po 20 latach od podpisania tej deklaracji, można z satysfakcją stwierdzić, że odzyskującym wówczas swoją suwerenność państwom grupy udało się zasadnicze cele w ogromnej mierze osiągnąć, a w wielu wypadkach uzyskać więcej, niż przewidywali to "ojcowie założyciele". Państwa Grupy Wyszehradzkiej weszły do struktur euro-atlantyckich i odzyskały w ten sposób odebrane im po II wojnie światowej obywatelstwo Europy, zawarły w 1992 r. Środkowoeuropejskie Porozumienie o Wolnym Handlu, a w 2000 r. powołały do życia Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki, który wspiera integrację wewnętrzną grupy w obszarach kultury, nauki i oświaty, a także współpracę ze społeczeństwami Ukrainy, Białorusi, Kaukazu Południowego oraz Bałkanów Zachodnich. W maju 2004 r., po przystąpieniu do Unii Europejskiej, uzgodniły nowe cele, obszary i mechanizmy pogłębionej współpracy. Jak podkreślono, rok 2011, w którym Radzie Unii przewodniczą kolejno Węgry oraz Polska, jest symbolicznym ukoronowaniem dwudziestoletniej historii grupy. Podkreślono, że państwa Grupy Wyszehradzkiej rozwinęły także współpracę w wymiarze parlamentarnym. Jak napisano: "Senat Rzeczypospolitej Polskiej, wysoko oceniając śmiałość i dalekowzroczność inicjatywy wyszehradzkiej oraz dorobek grupy, pragnie wyrazić wdzięczność zarówno jej twórcom, jak i tym wszystkim, którzy swoją aktywnością społeczno-polityczną przez ostatnie 20 lat wypełniali treścią idee deklaracji z 15 lutego 1991 r. Senat Rzeczypospolitej Polskiej zwraca jednocześnie uwagę na nowe perspektywy podejmowania stojących przed Europą Środkową wyzwań, takich jak bezpieczeństwo energetyczne czy też współpraca wojskowa, co wymagać będzie od partnerów Grupy Wyszehradzkiej zarówno wspólnego strategicznego myślenia o przyszłości, jak też systematycznego konsultowania bieżących polityk. Senat Rzeczypospolitej Polskiej, mając świadomość potencjału politycznego, jaki tworzy zgodne współdziałanie naszych krajów, oraz doceniając wartość dobrego sąsiedztwa, a także wspólnotę historycznego i duchowego dziedzictwa tej części Europy, zachęca parlamenty, rządy, samorządy terytorialne i organizacje społeczne naszych państw do dalszych zabiegów o utrzymanie jak najlepszych relacji wewnątrz Grupy, szerszego finansowania, rozwijania form i skali współpracy, twórczego współdziałania w otaczającym grupę środowisku międzynarodowym oraz otwierania swojej aktywności na potrzeby sąsiadów dążących do celów, które kiedyś połączyły nasze narody". * * * Senatorowie z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapoznali się z informacją Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat prac nad strategią zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i rybactwa. Informację przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Andrzej Butra. Jak podkreślił, celem strategii nie jest wyłącznie przedstawienie działań planowanych do realizacji w latach 2011-2020. Jest ona przede wszystkim dokumentem prezentującym zintegrowane podejście do kwestii rozwoju obszarów wiejskich, rolnictwa, rybactwa, leśnictwa czy łowiectwa, a więc dziedzin będących w kompetencji różnych resortów. Do najważniejszych elementów projektu strategii należą obecnie: diagnoza, układ celów, priorytetów i kierunków interwencji, jakie należy podjąć w latach 2011-2020. Wiceminister podkreślił, że przedstawione w strategii kierunki interwencji należy odczytywać jako zbiór działań, które należy podjąć, by na poziomie krajowym osiągnąć zamierzone cele. Zróżnicowanie regionalne terenów wiejskich będzie jednak determinowało hierarchię i dobór działań w odniesieniu do potrzeb i szans rozwojowych danego obszaru czy regionu. W trakcie dyskusji zwracano uwagę, że opracowano założenia strategii, ale nie wskazano jednocześnie, skąd mają pochodzić środki na ich realizację. Wiadomo, że budżet przeznaczony na rolnictwo zostanie znacznie ograniczony. Podnoszono również, że celu szczegółowego 2.5.1 nie będzie można zrealizować przy obecnym stanie prawnym, należy więc znowelizować prawo wodne. Senatorowie zwracali się także o wyjaśnienie kwestii zawartych w celu 5.4 oraz pytali, w jaki sposób ma być realizowany cel 1.2, dotyczący zwiększenia zatrudnienia mieszkańców obszarów wiejskich bez konieczności zmiany miejsca zamieszkania oraz cel 5.4 odnoszący się do racjonalnej gospodarki leśnej i łowieckiej na wsi. Odpowiadając na pytania, Bogdan Pomianek, naczelnik Wydziału Analiz w Departamencie Unii Europejskiej i Współpracy Międzynarodowej w resorcie rolnictwa, wskazywał, że cele zapisane w strategii stanowią tzw. pakiet instrumentów możliwych do zastosowania. Jak poinformował, prace nad strategią są na etapie opisywania celów szczegółowych, których uwzględnienie przewiduje resort rolnictwa. Wskazywał również, że zwiększenie zatrudnienia będzie można zrealizować, promując tzw. "wahadłową mobilność przestrzenną" i wykorzystując szerokopasmowy Internet, który umożliwi tzw. telepracę czyli będzie można pracować, pozostając w domu. Odpowiadając na pytanie dotyczące racjonalnej gospodarki leśnej, naczelnik stwierdził, że to działanie bardzo aktywnie wspierało Ministerstwo Środowiska, ponieważ uznano, że mieszkańcy tych obszarów powinni mieć rekompensowane szkody wyrządzane przez zwierzynę leśną. Przyjęto, że na tych obszarach powinna być prowadzona zrównoważona gospodarka: aby nie tylko wycinać drzewa, ale także je sadzić. Na zakończenie swojego wystąpienia poinformował, że ministerstwo rolnictwa przygotowuje obecnie ramy finansowe, które mają umożliwić realizację zadań ujętych w strategii. W drugim punkcie porządku dziennego senatorowie zapoznali się ze stanowiskiem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi dotyczącym komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów w sprawie wspólnej polityki rolnej do 2020 r. Informację na ten temat przedstawił wiceminister A. Burta. Jak podkreślił, komunikat stanowi podstawę do dyskusji na temat reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Polski rząd opowiada się za utrzymaniem, co najmniej na obecnym poziomie, budżetu wspólnotowego WPR. Uważa jednak, że WPR powinna być znacznie uproszczona, a koszty administracyjne zarówno po stronie instytucji wspólnotowych i krajowych, jaki i rolników, muszą być w istotny sposób ograniczone. Dzięki uproszczeniu WPR jej cele, działania i efekty powinny stać się lepiej zrozumiałe dla rolników. Zdaniem wiceministra rolnictwa, w ramach pierwszego filaru WPR konieczna jest zmiana kryteriów alokacji środków między państwa członkowskie. Należy odejść od obecnych kryteriów związanych z historyczną produkcją i zastąpić je kryteriami obiektywnymi, powiązanymi z aktualnymi celami WPR. W jego opinii, realnie, a nie tylko postulatywnie, należy rozważyć wzmocnienie finansowe drugiego filara. Wskazane jest większe zrównoważenie środków między obydwoma filarami WPR. Należy jednocześnie utrzymać obecne kryteria podziału między państwami członkowskimi środków finansowych przeznaczonych na drugi filar WPR. Rząd popiera propozycję ukierunkowania płatności bezpośrednich na aktywnych rolników. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że wypracowanie jednolitej i spójnej definicji aktywnego rolnika na poziomie państw członkowskich jest trudnym zadaniem zarówno pod względem technicznym, jak i prawnym, dlatego zasadne jest poszukiwanie właściwego rozwiązania na poziomie wspólnotowym. By zapewnić większą skuteczność WPR w realizacji stawianych przed nią celów, należy dążyć do lepszej koordynacji między WPR a polityką finansową, handlową oraz klimatyczno-energetyczną UE. W swoim wystąpieniu wiceminister A. Burta wskazywał także, że kryzys na rynku mleka w 2009 r. uwypuklił kluczową rolę, jaką mechanizmy zarządzania rynkami odgrywają w ich wspieraniu w trudnych i kryzysowych czasach. Przyszła WPR powinna zachować skuteczny system interwencji rynkowej jako podstawę tzw. "siatki bezpieczeństwa", a mechanizm wsparcia eksportu powinien być stosowany tak długo, jak pozwalają na to zobowiązania międzynarodowe UE. W trakcie dyskusji podnoszono, że powinno być więcej środków na rolnictwo, jeżeli przyjmuje się założenie, że należy wyrównać historyczne płatności. Zwracano uwagę, że błędem było opowiadanie się za utrzymaniem co najmniej obecnego poziomu budżetu wspólnotowego WPR przy jednoczesnym nakładaniu na państwa członkowskie coraz większej liczby zadań. Pytano także, czy w założeniach reformy WPR przewidziano reformę poszczególnych rynków i czy na ten cel można by przeznaczyć środki z II filara. Podnoszono, że jako państwo członkowskie Unii Europejskiej Polska powinna wskazywać błędy WPR, a także dążyć do osiągnięcia jak najlepszych rezultatów w prowadzonych negocjacjach. Odpowiadając na pytania, radca ministra w Departamencie Unii Europejskiej i Współpracy Międzynarodowej Jerzy Dąbrowski wskazywał, że założenia w sprawie wysokości środków przeznaczonych na finansowanie WPR są pragmatyczne i wcale nie wyklucza się, że może być ich więcej niż dotychczas. Polska jako jeden z głównych beneficjentów WPR jest zainteresowana nadaniem odpowiedniego kształtu konkluzjom z dyskusji prowadzonej nad komunikatem, a także propozycjom prawnym KE w zakresie przyszłości WPR. Jego zdaniem, zróżnicowanie wsparcia bezpośredniego na podstawie kryteriów historycznych jest niespójne z celami WPR. Obecnie trudno jest precyzyjnie ustalić społeczne, gospodarcze czy finansowe skutki zawartych w komunikacie opcji reformy, ponieważ są one przedstawione w sposób bardzo ogólny. * * * Podczas posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów Publicznych rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy - Prawo o miarach. Przebieg prac sejmowych nad rozpatrywaną nowelizacją omówiła posłanka sprawozdawczyni Krystyna Skowrońska. Informacje szczegółowe na temat przyjętych rozwiązań przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Maciej Grabowski. Najistotniejsze zmiany mają na celu dostosowanie przepisów do zmian w prawie celnym, a także ułatwienie rozliczeń podatku związanego z importem towarów przesyłanych następnie za granicę, uwolnienie od składania zabezpieczeń przy stosowaniu w imporcie towarów niektórych uproszczonych procedur. Chodzi także o wyeliminowanie możliwości nadużyć podatkowych w obrocie niektórymi towarami czy prawami. Zaproponowano m.in. nowe zasady w rozliczaniu podatku przy obrocie złomem oraz prawami do emisji gazów cieplarnianych, czyli zasadę odwróconego obciążenia VAT przy obrocie złomem i emisjami - VAT odzyskuje nabywca, a nie sprzedawca. Wprowadzenie kolejnych zmian zmierza do jednoznacznego wskazania podatnika przy czynnościach wykonywanych przez podatników nieposiadających siedziby, miejsca zamieszkania lub stałego miejsca prowadzenia działalności na terytorium kraju, a także do uproszczenia procedury przejścia przez rolnika ryczałtowego na rozliczanie podatku według zasad ogólnych. Zaproponowane zmiany mają również na celu dostosowanie definicji używanych na potrzeby podatku od towarów i usług, odnoszących się do terytorium kraju państwa członkowskiego oraz państwa trzeciego w wypadku zawarcia umów między Polską a państwami członkowskimi lub państwami trzecimi, dotyczących budowy i utrzymania mostów transgranicznych. Ustawa zakłada odstąpienie od zakazu odliczania podatku naliczanego w wypadku importu usług, gdy zapłata jest dokonywana na rzecz podmiotów mających siedzibę lub zarząd w tzw. rajach podatkowych. Jest to wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 30 czerwca 2010 r. Uwzględniono również zmianę stanowiącą wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 28 października 2010 r., w którym stroną była Komisja Europejska, w sprawie przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, orzekającego o niezgodności z prawem Unii Europejskiej stosowania przez Polskę obniżonej stawki podatku VAT w wysokości 7% w odniesieniu do dostaw, importu i wewnątrzwspólnotowego nabycia odzieży i dodatków odzieżowych dla niemowląt oraz obuwia dziecięcego. Zaproponowano ponadto bezgotówkowy zwrot VAT dla podróżnych. Termin przewidziany na wystąpienie o zwrot VAT od zakupu dokonanego w Polsce wynosi 2 lata. W ustawie przewidziano także zmiany dotyczące kas rejestrujących, w tym przesunięcie do zakresu spraw prezesa Głównego Urzędu Miar obowiązku badania spełnienia przez kasy rejestrujące kryteriów i warunków technicznych, jakim muszą odpowiadać kasy rejestrujące i obowiązku wydawania potwierdzeń dotyczących spełnienia tych wymogów. W związku z przekazaniem zagadnień technicznych i badania kas rejestrujących do zakresu kompetencji prezesa Głównego Urzędu Miar oraz w związku z nadaniem tym czynnościom charakteru odpłatnego zaproponowano również wprowadzenie zmian w ustawie - Prawo o miarach. Kolejny problem uregulowany w ustawie dotyczył outsourcingu. Szpitale - zakłady opieki zdrowotnej nie wykonują same części usług, lecz zlecają ich wykonanie na zewnątrz. W związku z tym występowała wątpliwość, jaki należy wprowadzić podatek VAT od outsourcingu. Wątpliwości budziło to, że w tej sytuacji - nawet w wypadku outsourcingu związanego z zadaniami wykonywanymi na rzecz podmiotów i na rzecz chorego - potrzebne będzie wprowadzenie podatku w zakresie stawki podstawowej. Przyjęte zostało rozwiązanie, zakładające stawkę zerową w wypadku usług outsourcingowych związanych stricte z leczeniem chorego i z tzw. wykonywaniem czynności przy łóżku chorego, a w wypadku wszelkiego rodzaju usług cateringowych, czyli związanych z wydawaniem posiłków lub usług ochrony - stawkę podstawową. Regulując problem armatorów morskich, w art. 83 ust. 9 i 9a ustawy wskazano, że morskie i lądowe środki transportu objęte są stawką zerową. Odnosząc się do wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w związku z niestosowaniem przez Polskę stawki podstawowej VAT na odzież i dodatki odzieżowe dla niemowląt oraz obuwie dziecięce jako datę wejścia w życie nowelizacji zaproponowano 1 stycznia 2012 r. Jak zwróciła uwagę posłanka K. Skowrońska, jednym z elementów, który nie został rozwiązany i budzi wątpliwości, jest obniżenie stawki VAT na tzw. ciasteczka czyli wyroby pieczywa cukierniczego. Podkreśliła również, że dużym problemem było zdefiniowanie terminu pieczywa świeżego. Następnie senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które przedstawiło uwagę o charakterze legislacyjnym dotyczącą art. 1 pkt 15, gdzie zawarto przepisy stosowania stawki zerowej przez przewoźników lotniczych wykonujących przewozy w transporcie międzynarodowym. Omówiono także propozycje poprawek zgłoszonych przez senatorów Henryka Woźniaka i Kazimierza Kleinę, dotyczących m.in.: objęcia obniżoną 5% stawką podatku VAT owsa, stawką 7% - ciast i ciasteczek świeżych, których data minimalnej świeżości nie przekracza 45 dni, doprecyzowania w art. 1 pkt 13 ust. 17 przepisów związanych ze świadczeniem usług podstawowych, a także doprecyzowania przepisów dotyczących usług świadczonych na obszarze portów morskich, tak by zapewnić ich zgodność z prawem Unii Europejskiej. W trakcie dyskusji senator Krzysztof Zaremba zaproponował wprowadzenie poprawek do rozpatrywanej nowelizacji. Postulowane zmiany zgłosił następnie senator Stanisław Karczewski. Dotyczyły one doprecyzowania przepisów w art. 83 ust 1 pkt 9, 9a i 17, regulujących stawki VAT na usługi portowe i przeładunkowe. Senator Grzegorz Banaś odniósł się natomiast do kwestii określenia terminu świeżości wyrobów ciastkarskich. W związku z tym zaproponował poprawkę wydłużającą ten termin z 12 do 45 dni. Podczas obrad oczekiwania branży wyrobów ciastkarskich przedstawił reprezentujący to środowisko Marcin Oziębała. Zwrócił się z apelem do senatorów o zmianę zapisu dotyczącego stawki VAT na wyroby ciastkarskie i ciastka, w którym zwiększono ją z 7% na 23%. W wyniku głosowania Komisja Budżetu i Finansów Publicznych poparła 5 poprawek zgłoszonych przez senatorów K. Kleinę i H. Woźniaka. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy - Prawo o miarach wybrano senatora K. Kleinę. * * * Podczas posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą rozpatrzono wnioski o zlecenie zadań o charakterze programowym w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Jak poinformował dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu Artur Kozłowski, na zadania o charakterze programowym w 2011 r. przeznaczono 61 380 tys. zł, z których dotychczas Prezydium Senatu rozdysponowało około 18 628 tys. zł. W ramach kierunku 4: wspieranie kształtowania postaw obywatelskich w środowiskach polonijnych i polskich organizacje złożono wnioski na kwotę około 8884 tys. zł, a także wnioski o dofinansowanie zakupu środków trwałych na kwotę około 2043 tys. zł. Dyrektor przypomniał jednocześnie, że zakup środków trwałych finansowany jest ze środków przeznaczonych na zadania o charakterze inwestycyjnym, na które w tym roku przeznaczono 13 000 tys. zł. Następnie dyrektor A. Kozłowski przedstawił opinię Kancelarii Senatu, dotyczącą wniosków o charakterze programowym skierowanych do Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą oraz Prezydium Senatu w ramach kierunku 4 i opinię dotyczących wniosków zakupu środków trwałych. Następnie przeprowadzono dyskusję, w której udział wzięli senatorowie: Andrzej Person, Ryszard Bender, Marek Konopka, Łukasz Abgarowicz i Tadeusz Skorupa. Na pytania senatorów dotyczące rozpatrywanych wniosków odpowiadał dyrektor A. Kozłowski. Senator R. Bender pytał o wnioski złożone przez Fundację Polonia - Ruthenia w Ząbkach. Do tych wniosków odnieśli się także senatorowie M. Konopka i Ł. Abgarowicz, który zwrócił się również o informację na temat wniosków o zakup środków trwałych złożonych przez Fundację BLIŻEJ POLSKI. Senator T. Skorupa pytał natomiast wniosek złożony przez Małopolskie Towarzystwo Oświatowe w Nowym Sączu. Podczas posiedzenia swoje wnioski zaprezentowali przedstawiciele organizacji pozarządowych: dyrektor generalny Stowarzyszenia Szkoła Liderów Przemysław Radwan W trakcie dyskusji senator A. Person pytał przedstawiciela Fundacji SEMPER POLONIA o wnioski na zakup środków trwałych na potrzeby Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. Senator Barbara Borys-Damięcka zwróciła się o informację na temat poziomu nauczania języka polskiego w szkole w Odessie w kontekście wniosku Fundacji NIKE, dotyczącego zakupu środków trwałych przeznaczonych na wyposażenie tej placówki. W związku z tym, że Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie i Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej w Warszawie złożyły niezależnie wnioski na realizację podobnego zadania - Jubileuszowy Zlot 100-lecia Harcerstwa w Polsce "Całym życiem - przygoda XXI" - senator Ł. Abgarowicz zaapelował o lepszą współpracę między podmiotami, która wykluczy w przyszłości tego typu sytuacje. Senatorowie: Stanisław Gogacz, Ł. Abgarowicz, T. Skorupa i A. Person złożyli łącznie 4 wnioski do zaproponowanej przez Kancelarię Senatu opinii dotyczącej finansowania zadań z budżetu Kancelarii Senatu. W wyniku głosowania wszystkie wnioski uzyskały poparcie komisji. Następnie Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą jednogłośnie poparła opinię Kancelarii Senatu dotyczącą rozpatrywanych wniosków z uwzględnieniem odrębnie zaopiniowanych poprawek zgłoszonych przez senatorów. 2 marca 2011 r. Posiedzenie Komisji Obrony Narodowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o broni i amunicji oraz ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Na temat noweli, uchwalonej na podstawie projektu wniesionego przez sejmową Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, głos zabrał dyrektor Departamentu Zezwoleń i Koncesji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Cezary Gawlas. Opiniowana ustawa zmierza przede wszystkim do wyeliminowania problemów w zakresie obowiązków dotyczących rejestracji określonych kategorii broni, jakie mogą powstać z chwilą wejścia w życie ustawy z 5 stycznia 2011 r. o zmianie ustawy o broni i amunicji oraz ustawy o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Do sejmowej nowelizacji żadnych uwag nie zgłosiło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Nie wywołała także żadnych kontrowersji wśród senatorów. W wyniku głosowania Komisja Obrony Narodowej postanowiła zarekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrzonej nowelizacji sejmowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Michała Okłę. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny i Polityki Społecznej kontynuowano pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Poprzednie posiedzenie w tej sprawie odbyło się 24 listopada 2010 r. Wiceminister infrastruktury zwrócił się wówczas do senatorów o wstrzymanie prac nad tą inicjatywą do czasu przyjęcia przez rząd programu rozwoju mieszkalnictwa w Polsce. Proponowana regulacja, wniesiona przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, stanowi częściową realizację postulatów - w zakresie zmiany ustawy - wyrażonych w petycji obywatelskiej skierowanej do Senatu. Zmierza do wydłużenia z 2 do 3 miesięcy terminu, w jakim lokator może wnieść powództwo w sprawie ustalenia zasadności podwyżki w wypadku wypowiedzenia przez właściciela dotychczasowej wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu. Będzie to ułatwieniem przede wszystkim dla lokatorów znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Podczas obrad dyrektor Departamentu Strategii Budownictwa i Mieszkalnictwa w Ministerstwie Infrastruktury Zdzisław Żydak stwierdził, że rząd przygotowuje szersze zmiany w zakresie ochrony praw lokatorów, które uwzględniają propozycje zawarte w inicjatywie senackiej. Jak poinformował, resort oczekuje w tej sprawie na decyzję prezesa Rady Ministrów i dlatego sugerował wstrzymanie prac nad omawianą inicjatywą senacką. W wyniku głosowania, na wniosek senatora Jana Rulewskiego, połączone komisje jednomyślnie zdecydowały o przedłużeniu czasu na przygotowanie sprawozdania o rozpatrywanym projekcie ze względu na skomplikowaną materię ustawową. W drugim punkcie porządku dziennego kontynuowano pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz ustawy o działach administracji rządowej. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie odbyło się 24 listopada 2010 r. Projekt został wniesiony przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w wyniku rozpatrzenia petycji wniesionej przez Wojewódzką Radę Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Wojewodzie Małopolskim oraz Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie. Zaproponowano w nim zmianę przyporządkowania Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, a także uchylenie przepisów przekazujących udzielanie pomocy kombatantom gminom (kierownikowi ośrodka pomocy społecznej). Doprecyzowano też kwestie dotyczące kryteriów i formy przyznawanej pomocy. Nowelizacja jednoznacznie przesądza, że pomoc pieniężna może być przyznana osobie uprawnionej znajdującej się w trudnej sytuacji materialnej lub w związku z zaistnieniem zdarzeń losowych, wymieniając przykładowo wypadki uzasadniające udzielenie pomocy. Obecnie materia ta jest przedmiotem rozporządzenia (rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 17 kwietnia 1998 r. w sprawie kryteriów, form i trybu przyznawania i udzielania pomocy pieniężnej z Państwowego Funduszu Kombatantów), wydanego na podstawie art. 19 ust. 5 ustawy. Proponowana nowela podporządkowuje Urząd do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych prezesowi Rady Ministrów, wprowadza zmiany zasad przyznawania kombatantom doraźnej i okresowej pomocy pieniężnej. Uwzględnia także potrzebę podkreślenia szczególnego, pojmowanego w kontekście honoru żołnierskiego, statusu kombatantów. W myśl obecnie obowiązujących przepisów Urząd do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podlega ministrowi właściwemu do spraw zabezpieczenia społecznego, a pomoc pieniężna, o której mowa w art. 19 ustawy, przyznawana jest co do zasady przez kierownika ośrodka pomocy społecznej. Rozwiązanie takie w powszechnym odbiorze środowisk kombatanckich deprecjonuje status kombatanta, wiążąc zasługi walczących o suwerenność i niepodległość ojczyzny z zabezpieczeniem socjalnym, nie podkreślając natomiast szczególnego charakteru tej działalności. W myśl projektu, pomoc pieniężną przyznaje kierownik Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych lub Związek Inwalidów Wojennych RP zrzeszonym w związku osobom pobierającym rentę inwalidy wojennego. Pominięcie wśród podmiotów przyznających świadczenie Związku Ociemniałych Żołnierzy RP wynika z zaprzestania jego działalności. Kryteria dochodowe, od których uzależnione jest przyznanie pomocy, oraz jej maksymalne kwoty stanowią powtórzenie rozwiązań obecnie obowiązującego rozporządzenia. W opinii autorów projektu, proponowana nowela wpłynie pozytywnie na społeczny odbiór nowelizowanych instytucji i przyczyni się, poprzez uproszczenie zasad przyznawania pomocy, do efektywniejszej realizacji obowiązków państwa wynikających z nakazu otoczenia specjalną opieką weteranów walk o niepodległość (art. 19 konstytucji). Jak stwierdzono, nowelizacja nie pociąga za sobą skutków finansowych dla budżetu państwa. Jak przypomniano w uzasadnieniu, co roku w budżecie wydzielana jest specjalna pula na doraźne lub okresowe wsparcie pieniężne kombatantów, wysokość pomocy nadal będzie zależeć od liczby złożonych wniosków. Podczas posiedzenia wiceminister pracy i polityki społecznej Marek Bucior nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do rozpatrywanego projektu. Jak poinformował, rząd nie planuje żadnych prac dotyczących nowelizowanej materii, dlatego stanowisko rządu w sprawie tej inicjatywy będzie znane po przyjęciu jej przez Senat. W trakcie dyskusji prezes Związku Kombatantów RP Henryk Strzelecki podtrzymał postulat środowiska kombatantów, aby sprawy związane z działalnością Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podlegały prezesowi Rady Ministrów, a także by wszyscy kombatanci uzyskali uprawnienia do 70-procentowej zniżki na zakup leków. O tym postulacie negatywną opinię przedstawił wiceminister M. Bucior, który zaznaczył, że wykracza ona poza materię rozpatrywanego projektu. Senatorowie zapoznali się także z opinią opinia Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zwróciło uwagę na potrzebę wprowadzenia korekt o charakterze legislacyjnym i przedstawiło propozycje 6 poprawek. W wyniku głosowania połączone komisje poparły zmiany proponowane przez senackie biuro legislacyjne, a zgłoszone przez senatora Mieczysława Augustyna. Akceptację komisji uzyskał także wniosek senatora Jana Rulewskiego, aby nowe przepisy, ze względu na konieczne dodatkowe regulacje, zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2012 r., a nie jak proponowano w projekcie - od 1 stycznia 2011 r. Następnie połączone komisje przyjęły projekt ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz ustawy o działach administracji rządowej wraz z zaakceptowanymi wcześniej poprawkami. * * * Senatorowie z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi dyskutowali na temat ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy - Prawo o miarach. Uzasadnienie do przyjętej przez Sejm nowelizacji przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Maciej Grabowski. Jak stwierdził najważniejsze zmiany zawarte w tej ustawie mają na celu:
Przystępując do dyskusji, senator Jerzy Chróścikowski podkreślił, że rozwiązania zawarte w omawianej ustawie są bardzo ważne dla rolników i całego rolnictwa. Podczas prac komisji wielokrotnie wskazywano, że w związku ze zmianą stawek podatku VAT znacznie wzrosły ceny na środki produkcji, przez co zmniejszeniu uległy dochody rolników. Senator zaproponował obniżenia z 8 do 5% stawki VAT na gotowe pasze dla zwierząt gospodarskich. Ten wniosek negatywnie ocenił wiceminister finansów M. Grabowski. Jak poinformował, by wprowadzić zaproponowaną zmianę, należy dokonać systemowych zmian w podatku od towarów i usług. Jak zadeklarował wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke, jego resort jest gotowy do rozpoczęcia prac nad tymi zmianami. W trakcie dyskusji senator Ryszard Knosala pytał, czy zaproponowana zmiana spowoduje zmniejszenie wpływu środków do budżetu państwa. Odpowiadając na to pytanie, przedstawiciel resortu finansów nie zajął jednoznacznego stanowiska. 4 marca 2011 r. Posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Na temat ustawy głos zabrali: pełnomocnik ministra kultury i dziedzictwa narodowego ds. utworzenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia Sławomir Dębski i dyrektor Departamentu Współpracy z Zagranicą w resorcie kultury Ewa Ger. Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zaproponowało wprowadzenie poprawek do rozpatrywanej ustawy. W Sejmie ustawę poparło 274 posłów, przeciw było 140, a 2 osoby wstrzymały się od głosu. Wcześniej posłowie nie przyjęli w głosowaniu wniosku PiS o odrzucenie projektu ustawy w całości. Centra Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia mają powstać w Warszawie i w Moskwie. Obie placówki mają dysponować budżetami po około 1 mln euro. Do ich zadań należeć będzie m.in. prowadzenie badań naukowych, upowszechnianie w społeczeństwie polskim i rosyjskim wiedzy o wzajemnych stosunkach, kulturze i dziedzictwie obu narodów, prowadzenie działalności edukacyjnej w Polsce i Rosji, inicjowanie dialogu polsko-rosyjskiego przez organizowanie konferencji, seminariów, wykładów i dyskusji. Zadaniem centrum będzie także utrzymywanie kontaktów z ośrodkami szkoleniowymi, naukowymi i politycznymi w Polsce i Rosji, wspieranie wymiany młodzieży i studentów, wspieranie środowisk naukowych, akademickich, organizacji rządowych, samorządowych i gospodarczych. Ma także prowadzić działalność wydawniczą zwłaszcza tłumaczeń literatury naukowej. Ustawa zakłada, że w terminie 14 dni od dnia jej ogłoszenia minister kultury powoła pełnomocnika ds. organizacji centrum, który - od dnia wejścia w życie ustawy - wykonuje obowiązki dyrektora centrum do momentu powołania szefa centrum na pierwszą kadencję. Dyrektor ma zostać powołany przez ministra kultury w drodze konkursu, który zostanie ogłoszony w ciągu 60 dni od wejścia w życie ustawy. Jak napisano w uzasadnieniu, z inicjatywą powołania centrum wystąpiła Polsko-Rosyjska Grupa do spraw Trudnych. Inicjatywę poparli premierzy Donald Tusk i Władimir Putin. 6 grudnia 2011 r., podczas wizyty prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Polsce, podpisano list intencyjny w sprawie powołania Centrum. W opinii ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego, powołanie centrum nie daje gwarancji na sukces, ale stwarza możliwość zrealizowania celów, które zakłada ustawa. Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia ma uzupełniać i koordynować prace, realizowane przez inne instytucje, które zajmują się relacjami polsko-rosyjskimi, bez naruszania ich autonomii. W opinii prof. Władysława Stępniaka z Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych, powstanie tej instytucji stworzy "płaszczyznę, niezwykle ważną dla przybliżenia społeczeństwa polskiego i rosyjskiego (...), kontaktów młodzieży, naukowców, różnego rodzaju zespołów". W trakcie dyskusji senator Piotr Ł.J. Andrzejewski zgłosił 5 zmian postulowanych przez senackie biuro legislacyjne. W głosowaniu Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła 2 poprawki. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia wybrano senatora Andrzeja Grzyba. * * * Senatorowie z Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji kontynuowali prace nad projektem uchwały w związku z 66. rocznicą wyzwolenia kobiecego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Przewodniczący obradom senator Stanisław Piotrowicz przypomniał, że na poprzednim posiedzeniu, 1 marca 2011 r., komisja omówiła wstępnie projekt uchwały w tej sprawie i powołała zespół redakcyjny w składzie senatorowie: Zbigniew Romaszewski i Jan Rulewski w celu przygotowania jego ostatecznej wersji. Następnie przeprowadzono dyskusję, w której udział wzięli senatorowie: S. Piotrowicz, Z. Romaszewski, Zbigniew Cichoń, Piotr Wach i Jacek Swakoń, a także przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. W wyniku dyskusji, a następnie głosowania Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przyjęła projekt uchwały w sprawie ustanowienia kwietnia miesiącem pamięci o kobiecym obozie koncentracyjnym KL Ravensbrück. Do reprezentowania komisji w dalszych pracach nad tym projektem upoważniono wicemarszałka Z. Romaszewski. W projekcie uchwały przypomniano, że 30 kwietnia 2011 r. mija kolejna rocznica wyzwolenia przez Armię Czerwoną niemieckiego KL Ravensbrück, w którym w czasie II wojny światowej osadzono 132 tys. kobiet i dzieci, z których zginęło około 92 tys. Liczbę Polek szacuje się na około 40 tys. W obozie przeprowadzano zbrodnicze doświadczenia pseudomedyczne na więźniarkach - w większości młodych Polkach. Wiele z tych, które przeżyły, zostało kalekami. W projekcie podkreślono, że w obozie największą grupę etniczną stanowiły Polki i wyłącznie na nich wykonywane były eksperymenty pseudomedyczne. Wyzwolenie obozu nie zakończyło ich cierpień - wiele kobiet zmarło z wycieńczenia, a te, które przeżyły, musiały się przedzierać do Polski przez zanarchizowany wojną kraj. Podkreślono także, że niezmierzone cierpienia, jakim poddani byli Polacy w czasie II wojny światowej, są coraz częściej zapominane. Młode pokolenie coraz mniej wie o tych strasznych czasach. Dlatego warto upamiętnić Polki - kobiety zwykłe i niezwykłe - i oddać należne im miejsce w historii, pamiętając o ich patriotyzmie, bohaterskiej walce o zachowanie człowieczeństwa w skrajnie trudnych warunkach. "Oddajemy hołd naszym rodaczkom, zamęczonym, zamordowanym i zmarłym w kobiecym obozie KL Ravensbrück oraz żyjącym, byłym więźniarkom obozu - świadkom historii. Dla ocalenia od zapomnienia męczeństwa polskich kobiet, Senat Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza kwiecień miesiącem obchodów rocznicy wyzwolenia kobiecego obozu koncentracyjnego KL Ravensbruck" - napisano w projekcie przyjętym przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. 8 marca 2011 r. Tematem posiedzenia Komisji Zdrowia były perspektywy i szanse szczepień ochronnych w profilaktyce zdrowotnej dzieci i młodzieży. W obradach wzięli udział m.in.: dyrektor Departamentu Matki i Dziecka w Ministerstwie Zdrowia Dagmara Korbasińska, główny inspektor sanitarny Przemysław Biliński, prof. Włodzimierz E. Baranowski z Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii prof. Leszek Szenbron, wiceprezes Europejskiego Stowarzyszenia Promocji Zdrowia "Pro-Salutem" Włodzimierz Sukiennik, posłanka Beata Libera-Małecka, specjalista chorób dziecięcych i zakaźnych Marian Patrzałek, ekspert w zakresie finansowania ochrony zdrowia Marek Mazur. Jak podkreślił główny inspektor sanitarny P. Biliński, w ostatnim czasie wzmogły swoją aktywność ruchy antyszczepionkowe i widoczna jest wyraźna niechęć obywateli do poddawania się szczepieniom obowiązkowym. Jego zdaniem, niepokojące jest, że taką postawę często popierają lekarze rodzinni, a także neurolodzy i psychiatrzy. Jak mówił, należy utworzyć koalicję działającą na rzecz zdrowia publicznego. Główny inspektor sanitarny poinformował, że na szczepienia w 2011 r. GIS przeznaczy 76 mln złotych, ich koszt wyniesie natomiast około 97 mln złotych. Pozostałą kwotę inspektorat planuje uzyskać m.in. w Ministerstwie Zdrowia. Jak przyznał, nakłady na szczepienia w Polsce rosną zbyt wolno. Dodał, że w tej sprawie prowadzone są negocjacje z resortem zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia. Dyrektor Izabela Kucharska z Głównego Inspektoratu Sanitarnego zwróciła uwagę na konieczność wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciwko pneumokokom. Jej zdaniem, niezbędne jest utworzenie rezerwy przeciwepidemicznej umożliwiającej natychmiastowe wprowadzenie obowiązkowych szczepień ochronnych w ogniskach epidemicznych (np. szczepionka przeciw meningokokom, durowi, błonicy czy durowi i tężcowi). Jak poinformowała, obecnie przeciwko pneumokokom szczepione są dzieci do 2. roku życia z chorobami przewlekłymi wąskiej grupy (są one szczegółowo wymienione w rozporządzeniu). Powołując się na opinie ekspertów, podkreśliła, że powszechnym szczepieniem powinny zostać objęte dzieci do 5. roku życia. Dodała, że w 2011 r. inspektorat planuje zakupienie 50 tys. szczepionek przeciwko pneumokokom; jedna osoba musi przyjąć trzy dawki szczepionki. Dr M. Patrzałek przedstawił dane dotyczące zachorowań na zapalenie płuc ludności Kielc po wprowadzeniu powszechnych szczepień niemowląt przeciw pneumokokom szczepionką PCV7. Jak zaznaczył, od 2007 r. w grupie dzieci szczepionych nastąpiła znaczna redukcja (60%) liczby hospitalizowanych z powodu zapalenia płuc. Tendencja ta utrzymuje się także w latach 2008-2009 (ponad 65%). W 2009 r. zaobserwowano zjawisko odporności środowiskowej; szczególnie w grupie osób powyżej 65. roku życia, u których spadek zachorowań na zapalenie płuc wyniósł około 45%. Podsumowując swoje wystąpienie, dr M. Patrzałek wyodrębnił następujące korzyści z wprowadzenia szczepień: spadek o 2/3 zachorowań dzieci z powodu zapalenia płuc - powszechne szczepienia dają efekt zjawiska odpornościowego; dzięki szczepieniu dzieci spada liczba zachorowań wśród dorosłych; zgodnie z badaniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego śmiertelne przypadki grypy w większości wypadków spowodowane są przez zapalenie płuc na skutek zarażenia pneumokokami. Ekspert M. Mazur na podstawie badań kieleckich i danych światowych przeprowadził symulację wprowadzenia powszechnego szczepienia przeciwko pneumokokom. Jego zdaniem, wysokość oszczędności na skutek wprowadzenia powszechnego szczepienia przeciwko pneumokokom wyniesie (przy przedziale niepewności około 20%) od 107 mln do 161 mln zł. Jak przekonywał, nie będzie to generowało żadnych kosztów pośrednich, np. kosztów rehabilitacji, niezdolności do pracy czy opieki. W swoim wystąpieniu prof. W.E. Baranowski podkreślił, że jednym z największych problemów w leczeniu raka szyjki macicy jest złe rozpoznanie. Jego zdaniem, szczepienia przeciwko onkogennym typom wirusa brodawczaka ludzkiego zmniejszają ryzyko zachorowania praktycznie do zera. Stwierdził, że w społeczeństwie należy propagować wiedzę, że rak szyjki macicy jest chorobą zakaźną, dlatego szczepieniami powinni być objęci zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Prof. L. Szenborn poinformował, że w Polsce zapadalność na chorobę inwazyjną wywoływaną przez pneumokoki wynosi średnio 20-100 przypadków na 100 000 mieszkańców, natomiast przez meningokoki średnio - 1-3 przypadki na 100 000 mieszkańców. Dla porównania w wyniku wypadków samochodowych ginie średnio 14,3-14,5 osób na 100 000 mieszkańców. Prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii podkreślił, że przyszłością są szczepionki skojarzone przeciwko 5-6 chorobom. Jak podkreślano podczas posiedzenia, 30% przypadków zapaleń płuc wywołują pneumokoki, a szczepienia przeciwko nim są dużo tańsze niż późniejsze leczenie i rehabilitacja. Dlatego należy nimi objąć szerszą grupę dzieci. Pneumokoki są m.in. przyczynami powikłań pogrypowych. Przyczyną śmierci rzadko bywa grypa, najczęściej jest to zapalenie płuc. Według danych WHO rocznie na zapalenie płuc umiera 1,6 mln osób. W wyniku dyskusji zawiązano "Koalicję na rzecz Szczepień Ochronnych", do której akces zgłosili obecni na posiedzeniu przedstawiciele Sejmu, Senatu, Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny i środowiska naukowego. Prezydium Komisji Zdrowia zobowiązało Europejskie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia "Pro-Salutem" do przygotowania programu koalicji i jej pierwszego spotkania. Do udziału w tym przedsięwzięciu zostaną także zaproszone inne osoby zainteresowane promowaniem szczepień ochronnych w Polsce. * * * Posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin. Przyjęcie nowelizacji rekomendował senatorom szef Urzędu ds. Cudzoziemców Rafał Rogala. Jak wyjaśnił, nowela zmierza do zniesienia opłat za wydawane cudzoziemcom dokumenty rejestracyjne i pobytowe, tak aby zachować zgodność z normą zawartą w art. 25 ust. 2 dyrektywy 2004/38/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie prawa obywateli Unii i członków ich rodzin do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich. Senator Janusz Sepioł poruszył kwestię dotyczącą pobytu uczącego się dziecka obywatela UE. Pytał, czy kontynuacja nauki dotyczy także studiów i czy nowela przewiduje w tym względzie limit wieku. Następnie senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zaproponowało wprowadzenie poprawki do ustawy sejmowej. Proponowaną zmianę pozytywnie ocenił szef Urzędu ds. Cudzoziemców, sugerując jednocześnie inny jej zapis. W wyniku głosowania, na wniosek senatora J. Sepioła, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej poparła postulowaną poprawkę. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Sławomira Sadowskiego. * * * Senatorowie z Komisji Spraw Zagranicznych spotkali się z przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych i Emigracji Senatu Włoch Lamberto Dinim. Witając gościa, przewodniczący komisji senator Leon Kieres podkreślił znaczenie, jakie przywiązuje do współpracy między senackimi komisjami spraw zagranicznych Polski i Włoch. Senator L. Dini rozpoczął swoją wypowiedź od komentarza na temat wydarzeń w Afryce Północnej. Jak podkreślił, ewentualne dojście do władzy ugrupowań radykalnych stworzyłoby duże zagrożenie dla Unii Europejskiej. Reżim Kadafiego może być zmuszony do odejścia poprzez ścisłą izolację międzynarodową. W tym kontekście senator wyraził ubolewanie z powodu niezbyt dynamicznej, jego zdaniem, wspólnej polityki zagranicznej Wspólnoty. Mocno zaakcentował, że obecny kontekst międzynarodowy wymaga od UE mówienia jednym głosem - pojedyncze państwa nie mogą liczyć na większe wpływy. Wyraził nadzieję, że sprawując prezydencję w Radzie UE, Polska będzie działać na rzecz stworzenia bardziej spójnej wspólnej polityki zagranicznej. Odpowiadając, senator L. Kieres potwierdził poparcie Polski dla skutecznej wspólnej polityki zagranicznej UE. Podkreślił, że Unia powinna wypracować mechanizmy, które umożliwią szybsze reagowanie na takie sytuacje jak rewolucje w Afryce Północnej. Senator pytał L. Diniego o opinię na temat reform gospodarczych podejmowanych przez UE i zjawiska określanego jako "Europa dwóch prędkości". Senator Włodzimierz Cimoszewicz zaznaczył, że niewielkie zmiany, jakie zaszły we wspólnej polityce zagranicznej, nie mogą być traktowane wyłącznie jako efekt ograniczonej skuteczności działań wysokiej reprezentantki UE ds. zagranicznych i bezpieczeństwa Catherine Ashton. W znacznym stopniu winę ponoszą za to państwa członkowskie, które wciąż prowadzą politykę zorientowaną nie na poszukiwanie wspólnego stanowiska europejskiego, lecz na realizację własnego, wąsko pojmowanego interesu. Senator stwierdził również, że wydarzenia w Afryce Północnej wskazują na pilną potrzebę modyfikacji Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Zapytał także senatora L. Diniego o przewidywania na temat rozwoju sytuacji politycznej we Włoszech. Senator L. Dini stwierdził, że biorąc pod uwagę rosnącą liczbę członków UE i ich często rozbieżne preferencje, różnice w tempie integracji są nieuniknione. Traktat z Lizbony dzięki mechanizmowi zaawansowanej współpracy pozwala grupie państw - za zgodą Rady UE - na pogłębienie integracji. Jest oczywiście wskazane, by nowe projekty integracyjne obejmowały wszystkie kraje Unii, ale jeśli nie będzie to możliwe, nie należy powstrzymywać tych, które chcą mocniej się integrować. Wyraził przekonanie, że rządy państw należących do strefy euro zrobią wszystko, by uratować wspólną walutę. Senator uznał, że konieczna będzie większa koordynacja polityk gospodarczych państw członkowskich. Odnosząc się do polityki budżetowej UE, stwierdził, że wpłaty państw członkowskich powinny powrócić do poziomu 1% dochodu narodowego brutto. Więcej środków w budżecie powinno być przeznaczone na wsparcie innowacyjnych gałęzi gospodarki. Dodał, że należy poważnie rozważyć emisję euroobligacji, z których środki przeznaczone byłyby na rozbudowę infrastruktury. Komentując światową sytuację gospodarczą, jako jeden z najważniejszych problemów wskazał utrzymywanie przez Chiny kursu juana na poziomie niższym od rzeczywistego. Istnieje ryzyko, że jeśli Chiny będą kontynuować taką politykę, UE odpowie wprowadzeniem barier protekcjonistycznych wobec niektórych towarów chińskich. Mówiąc o sytuacji we Włoszech, senator stwierdził, że premier Silvio Berlusconi jest obiektem swoistego prześladowania sądowego. Do tej pory żaden z kilkudziesięciu procesów nie zakończył się wyrokiem skazującym. Tymczasem S. Berlusconi systematycznie wygrywa wszystkie wybory na poziomie lokalnym i krajowym. Mimo że skandale obyczajowe z udziałem premiera spowodowały wyjście z koalicji części członków partii kierowanej przez Gianfranco Finiego, to S. Berlusconi utrzymał jednak większość w parlamencie. Tego samego dnia Komisja Spraw Zagranicznych rozpatrzyła ustawę o Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Na temat ustawy głos zabrali: pełnomocnik ministra kultury i dziedzictwa narodowego ds. utworzenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia Sławomir Dębski oraz Ewa Ger, dyrektor Departamentu Współpracy w tym resorcie, wicedyrektor Departamentu Wschodniego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Marek Całka, a także senatorowie Włodzimierz Cimoszewicz, Maciej Grubski i Maciej Klimowicz. Zapoznano się również z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło uwagi szczegółowe do ustawy i przedstawiło propozycje stosownych poprawek. W wyniku głosowania, na wniosek senatora L. Kieresa, Komisja Spraw Zagranicznych postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie 4 poprawek, zbieżnych z sugestiami senackiego biura legislacyjnego, przede wszystkim o charakterze redakcyjnym. Obecni na posiedzeniu przedstawiciele resortów kultury i spraw zagranicznych uznali, że propozycje senackie biura legislacyjnego nie wpłyną w zasadniczy sposób na meritum ustawy, a przedłużą jedynie czas pracy nad nią. Jak mówił pełnomocnik S. Dębski, ze względów wizerunkowych zależy nam, aby polska ustawa o powołaniu Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia powstała jak najszybciej, jeżeli to możliwe przed powołaniem przez prezydenta Rosji rosyjskiego odpowiednika tej instytucji. Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych senator L. Kieres zaproponował, że weźmie na siebie funkcję sprawozdawcy prac nad tą ustawą i osobiście dopilnuje, by sejmowe prace nad nią zakończyły się jak najszybciej. Centra Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia mają powstać w Warszawie i w Moskwie. Obie placówki będą dysponować budżetami wynoszącymi około miliona euro. Celem ich działalności ma być m.in. inicjowanie, wspieranie, podejmowanie działań na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach polsko-rosyjskich. Centrum ma prowadzić badania naukowe i działalność wydawniczą, upowszechniać wiedzę o stosunkach polsko-rosyjskich, historii, kulturze i dziedzictwie obu narodów. Jak napisano w uzasadnieniu ustawy, uchwalonej z przedłożenia rządowego, z inicjatywą powołania Centrum wystąpiła Polsko-Rosyjska Grupa do spraw Trudnych. Inicjatywę poparli premierzy Donald Tusk i Władimir Putin. 6 grudnia 2010 r., podczas wizyty prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Polsce, podpisano list intencyjny w sprawie powołania centrum. Podczas obrad rozpatrzono także ustawę o ratyfikacji Konwencji dotyczącej budowy i funkcjonowania Ośrodka Badań Antyprotonami i Jonami w Europie, sporządzonej w Wiesbaden dnia 4 października 2010 r. Ustalenia zawarte w przedmiotowej konwencji przedstawili wicedyrektor Departamentu Prawno-Traktatowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Zbigniew Czech i podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Zbigniew Marciniak. Jak wyjaśniono, potrzebę budowy i funkcjonowania Ośrodka Badań Antyprotonami i Jonami w Europie (FAIR) zarekomendowało Europejskie Forum Strategii ds. Infrastruktury Badawczej (ESFRI), które pełni kluczową rolę doradczą przy Komisji Europejskiej. Zgodnie z potrzebami środowiska naukowego opracowało ono listę najważniejszych europejskich przedsięwzięć infrastrukturalnych niezbędnych dla rozwoju nauki w najbliższych latach. W wielu z tych projektów zaangażowane są polskie zespoły badawcze. FAIR ma prowadzić badania dotyczące poznania struktury materii. Ośrodek powstanie w Darmstadt, w Niemczech. Formalnym inwestorem ma być spółka Ośrodek Badań Antyprotonami i Jonami w Europie sp. z o.o. (FAIR GmbH), której kapitał założycielski ma wynosić 25 000 euro. Wkład Polski w koszty budowy ośrodka wynosić będzie 23,74 mln euro oraz 500 euro w kapitale zakładowym spółki jako udziałowiec. Finansowanie realizacji zadań wynikających z konwencji nastąpi ze środków pozostających w dyspozycji ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Konwencja ma charakter otwarty, tzn. mogą do niej przystępować inne państwa za zgodą stron konwencji. Została zawarta na czas określony do 31 grudnia 2025 r. i po tym terminie będzie przedłużana o kolejne dziesięcioletnie okresy. Podczas posiedzenia senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które nie zgłosiło żadnych uwag do sejmowej ustawy ratyfikacyjnej. W wyniku głosowania Komisja Spraw Zagranicznych jednomyślnie opowiedziała się za przyjęciem rozpatrzonej ustawy bez poprawek. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora P. Klimowicza. 9 marca 2011 r. W pierwszym punkcie porządku dziennego wspólnego posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Gospodarki Narodowej rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami. Ustawa, uchwalona przez Sejm na podstawie projektu poselskiego, likwiduje m.in. zapis nakazujący rowerzyście jadącemu prosto ścieżką rowerową ustąpienie pierwszeństwa samochodowi, który skręca z drogi poprzecznej. Obowiązujący dotychczas przepis - wprowadzony nowelizacją z 2001 r. - jest sprzeczny z obowiązującą Polskę konwencją wiedeńską o ruchu drogowym. W opinii wnioskodawców, nowelizacja jest zgodna z postulatami środowisk rowerowych i dostosowuje polskie przepisy dotyczące ruchu rowerowego do standardów unijnych. Ma również poprawić bezpieczeństwo polskich rowerzystów. Nowela wprowadza też stosowną w krajach zachodnich śluzę dla rowerów - część pasa ruchu między linią zatrzymania samochodów a skrzyżowaniem. Pozwala ona rowerzystom ustawić się bliżej skrzyżowania i ułatwia skręcanie. Dzięki śluzie rowerzyści wcześniej ruszają po zmianie świateł, są też lepiej widoczni dla kierowców. Nowe przepisy umożliwią rowerzystom, motorowerzystom i motocyklistom korzystanie ze środkowej części, a nie tylko skrajnej prawej, pasa na rondzie, co ułatwi zmianę kierunku jazdy, zmniejszy też ryzyko wymuszenia na jadącym prosto rowerzyście pierwszeństwa przez pojazd, który zmienia pas, by zjechać z ronda. Nowelizacja sankcjonuje jazdę rowerzystów obok siebie - np. rodzica asekurującego dziecko, kolarzy trenujących w peletonie. Pozwala na wyprzedzanie z prawej strony wolno jadących pojazdów. Jeżeli rowerzysta jedzie z dzieckiem do lat 10, jest zła pogoda lub chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, a ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h, rowerzyście wolno jechać chodnikiem. Podczas obrad połączonych komisji stanowisko rządu w sprawie sejmowej nowelizacji przedstawił w imieniu rządu podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Radosław Stepień. Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło m.in. uwagę dotyczącą definicji roweru i wózka, a także przedstawiło propozycję poprawek. Z uwagami legislatora nie zgodził się przedstawiciel resortu infrastruktury i zwrócił się o przyjęcie sejmowej nowelizacji bez poprawek. Po dodatkowych wyjaśnieniach legislatora wiceminister R. Stępień poparł spostrzeżenie dotyczące definicji, która powinna być jak najbardziej precyzyjna. W trakcie dyskusji senatorowie interesowali się m.in. zagadnieniami dotyczącymi wózków wieloosobowych. Pytano także, czy są specjalne znaki odnoszące się do wózków i czy ustawa reguluje zarządzanie drogami rowerowymi. Senator Stanisław Jurcewicz pytał natomiast, czy rozporządzenie wydawane przez ministra właściwego ds. zdrowia będzie regulowało kwestię dopalaczy. Jak poinformował krajowy konsultant bezpieczeństwa ruchu drogowego Adam Jasiński, używanie środków oddziaływujących na ośrodkowy układ nerwowy jest problemem ogólnoświatowym. Jego zdaniem, każdy związek chemiczny należałoby zbadać osobno i określić odrębne progi. Zgłoszone poprawki przejął senator Jan Wyrowiński. W wyniku głosowania połączone komisje poparły 2 postulowane zmiany i zaproponowały ich wprowadzenie do ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora S. Jurcewicza. Podczas posiedzenia rozpatrzono także ustawę o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Przystępując do tego punktu, przewodniczący obradom senator J. Wyrowiński zaproponował sposób procedowania nad rozpatrywaną nowelizacją. Z uwagi na obszerność i nową tematykę regulacji, brak opinii senackiego biura legislacyjnego, a także przygotowanych propozycji poprawek, senator zaproponował omówienie ustawy na obecnym posiedzeniu, a głosowanie nad propozycjami zmian podczas kolejnych obrad połączonych komisji. W swoim wystąpieniu wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona zwrócił uwagę na zmianę art. 585 kodeksu spółek handlowych, dotyczącą trybu ścigania, wprowadzoną podczas drugiego czytania w Sejmie. Jak stwierdził, wychodzi ona poza zakres rządowego projektu ustawy i jest niezgodna z zasadami legislacji. Wiceminister poinformował, że w sejmowej Komisji "Przyjazne Państwo" trwają prace nad przygotowaniem odpowiedniego przepisu w kodeksie spółek handlowych i zwrócił się do senatorów o usunięcie omawianego zapisu. Ustawę omówił poseł sprawozdawca Adam Szejnfeld. Jak podkreślił, ma ona służyć ograniczeniu biurokracji w administracji i zwiększeniu poziomu zaufania państwa do obywatela. Nowa ustawa umożliwia m.in. składanie oświadczeń zamiast zaświadczeń, wymaganych do tej pory przez różne przepisy prawa. W jej myśl, zamiast ponad 200 różnych zaświadczeń, odpisów oraz wypisów, przedsiębiorcy i obywatele będą mogli sami złożyć stosowne oświadczenia. Będą też mogli zwrócić się o wydanie zaświadczeń. Jedną z najważniejszych zmian jest uchylenie przepisów nakazujących przedsiębiorcy przedstawienie zaświadczeń o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej lub rejestru w Krajowym Systemie Sądowym oraz nadaniu numerów NIP i REGON. Nowe rozwiązania pozwolą również zastąpić zaświadczenia o niekaralności prostymi oświadczeniami. Urzędy będą respektować kopie dokumentów potwierdzających wykształcenie oraz kopie odpisów aktu stanu cywilnego. Ustawa przewiduje też rozszerzenie możliwości przekształcania działalności gospodarczej osób fizycznych w spółki, obniża z obecnych 10% przychodów do 3% maksymalną wysokość kar nakładanych na firmy za czyn zabroniony, popełniony przez osobę fizyczną, która działa w jej imieniu. Zmiany mają też zapewnić obecnie funkcjonującym spółdzielniom pracy możliwość przekształcenia w spółki prawa handlowego. W ustawie znalazły się także przepisy pozwalające na sprzedaż i picie piwa oraz napojów o zawartości do 4,5% alkoholu w wagonach restauracyjnych i barowych pociągów w komunikacji krajowej. Obecnie można to robić tylko w pociągach międzynarodowych. Ustawa doprecyzowuje zasady leasingu konsumenckiego. Przygotowując nowe rozwiązania, resort gospodarki przeanalizował 209 obowiązujących ustaw; zmiany dotyczą 96 z nich. W 3 ustawach nowe przepisy znoszą część sankcji karnych, a w 76 zastępują zaświadczenia obecnie wymagane od obywateli i przedsiębiorców prawem do składania oświadczeń. Ustawa upraszcza przepisy 26 ustaw. W opinii rządu, nowa regulacja zmniejszy koszty działalności gospodarczej i usprawni relacje między obywatelami, przedsiębiorcami i administracją. Poprawią się też warunki obrotu gospodarczego. Jej efektem będzie zmniejszenie restrykcyjności polskiego prawa, zwłaszcza gospodarczego. Proponowane zmiany spotkały się z pozytywną oceną posłów, a także ekspertów i organizacji pracodawców, choć nie dla wszystkich są one wystarczające. W swoim wystąpieniu poseł A. Szejnfeld zwrócił uwagę na niektóre zapisy ustawy i przedstawił propozycje poprawek. Podczas obrad głos zabrał także Mieczysław Kasprzak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. Odniósł się m.in. do art. 91, dotyczącego rolnictwa ekologicznego, zaproponował także poprawkę do art. 69, dotyczącą zachowania zaświadczenia o niekaralności. Senator J. Wyrowiński poruszył natomiast kwestię podatku VAT na ciastka i przedstawił stanowiska, jakie wpłynęły do komisji. Na zakończenie posiedzenia ustalono, że prace nad ustawą będą kontynuowane na kolejnym posiedzeniu połączonych komisji 15 marca 2011 r. * * * W pierwszym punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej z przedłożenia Rady Ministrów i przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, rekomendował senatorom podsekretarz stanu w tym resorcie Piotr Kluz. Ustawa, uchwalona jednomyślnie przez Sejm, stanowi część rządowego pakietu deregulacyjnego i umożliwi od 1 stycznia 2012 r. rejestrację spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przez Internet. Jak napisano w uzasadnieniu, nowe przepisy ułatwią i znacząco przyspieszą procedury zakładania spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, a także uproszczą zasady wpisywania ich do KRS. Rząd argumentuje, że nowy tryb tworzenia i rejestracji dotyczy wyłącznie spółek z o.o., gdyż jest to najczęściej występujący typ spółek handlowych w Polsce. Nowela daje możliwość tworzenia spółek z ograniczoną odpowiedzialnością przy wykorzystaniu specjalnego wzorca umowy, który będzie udostępniony w Internecie. Rząd zastrzega, że rejestracja internetowa spółek będzie uprawnieniem, nie obowiązkiem założycieli. Wniosek rejestrowy, umowa spółki i lista wspólników będą sporządzane na formularzach udostępnianych w Internecie i opatrywane podpisem elektronicznym uprawnionych osób. Dokumenty te będą przesyłane do sądu rejestrowego drogą elektroniczną, a wniosek o wpis spółki z o.o. sąd będzie rozpoznawał w terminie jednego dnia od daty jego wpływu. W wypadku umów spółek tworzonych internetowo zniesiony zostanie wymóg aktu notarialnego. Zmiana umowy spółki będzie jednak wymagała potwierdzenia przez notariusza. Rząd szacuje, że koszty związane z utworzeniem systemu informatycznego dla rejestracji spółek z o.o. w trybie on-line wyniosą 2 mln zł, a te związane z infrastrukturą techniczną oszacowano na 5 mln zł. Dodatkowe wydatki będą wiązały się z utrzymaniem systemu - serwisowaniem, wynagrodzeniami dla personelu nadzorującego system i obsługującego część techniczną. Są one szacowane na 300 tys. zł rocznie. Autorzy ustawy uważają, że wdrożenie nowych przepisów przyczyni się zapewne do zwiększenia liczby tworzonych przez Internet spółek z o.o. Według rządu, może to spowodować wzrost dochodów budżetu państwa, ale obecnie trudno jest oszacować, czy i o ile one wzrosną. Następnie senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło kilka propozycji poprawek o charakterze legislacyjno-doprecyzowującym. Zdecydowana większość z nich została pozytywnie oceniona przez stronę rządową. W związku z tym, że ustawa nie budziła zastrzeżeń wśród senatorów, przewodniczący komisji senator Jan Wyrowiński zgłosił formalnie 8 zmian zaproponowanych przez senackie biuro legislacyjne i pozytywnie zaopiniowanych przez wiceministra sprawiedliwości. W wyniku kolejnych głosowań zostały one jednomyślnie przyjęte przez Komisję Gospodarki Narodowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Marka Trzcińskiego. Następnie przystąpiono do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy - Prawo zamówień publicznych. Na temat rozwiązań przyjętych w sejmowej nowelizacji, uchwalonej na podstawie projektu poselskiego, głos zabrał prezes Urzędu Zamówień Publicznych Jacek Sadowy. Nowelizując prawo zamówień publicznych, Sejm postanowił, że orzeczenie sądu nie będzie potrzebne, by można było wykluczyć nierzetelnego wykonawcę z postępowania. Przygotowana przez posłów PO nowelizacja przewiduje dodatkową podstawę wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem przez niego zamówienia publicznego. Według obecnie obowiązujących przepisów, zamawiający wyklucza z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego przedsiębiorców, którzy, nierzetelnie wykonując zamówienie, wyrządzili mu szkodę. Szkoda musi być potwierdzona orzeczeniem sądu, które uprawomocniło się w terminie trzech lat przed wszczęciem postępowania. Zgodnie z rozpatrywaną nowelizacją, zamawiający będzie mógł wykluczyć wykonawcę, z którym wiązała go umowa w sprawie realizacji zamówienia publicznego, jeżeli z winy wykonawcy zamawiający był zmuszony rozwiązać, wypowiedzieć albo odstąpić od umowy, a wartość niezrealizowanego zamówienia wyniosła co najmniej 5% wartości umowy. Orzeczenie sądu nie będzie konieczne. Jak napisano w uzasadnieniu, niewykonanie zamówienia publicznego przez wykonawcę albo nienależyte jego wykonanie prowadzące do rozwiązania umowy bez uzyskania przez zamawiającego zakładanego świadczenia (...) stanowi poważne naruszenie obowiązków wykonawcy wobec zamawiającego. W opinii autorów projektu, niesie to za sobą liczne trudności dla zamawiającego. Związane są one m.in. z: niezrealizowaniem zadania publicznego w terminie, niebezpieczeństwem utraty środków finansowych, koniecznością zabezpieczenia inwestycji w okresie przejściowym do wyboru kolejnego wykonawcy oraz ponownym przeprowadzeniem postępowania w celu wyboru wykonawcy zamówienia. W myśl nowych przepisów, zamawiający mógłby wykluczać wykonawcę przez okres trzech lat, liczony od dnia rozwiązania, wypowiedzenia albo odstąpienia od umowy. Wykluczenie mogłoby być stosowane zarówno w postępowaniu o udzielenie całości lub części zamówienia, które było przedmiotem umowy, jak również we wszystkich prowadzonych przez zamawiającego postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego. Zamawiający mógłby wykluczyć z postępowania także konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie, jeżeli np. do odstąpienia od umowy doszło z powodu odpowiedzialności choćby jednego z uczestników konsorcjum. Wykluczone przedsiębiorstwa, czy konsorcja zachowają prawo do złożenia odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Następnie senatorowie zapoznali się z opinią senackiego biura legislacyjnego, które zaproponowało wprowadzenie do tekstu ustawy sejmowej jednej poprawki o charakterze redakcyjnym. Po uzgodnionej niewielkiej korekcie została ona pozytywnie zaopiniowana przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. W trakcie dyskusji senatorowie odnosili się do obowiązującej ustawy o zamówieniach publicznych. Wskazywali m.in. na wadliwe uregulowania dotyczące kryteriów oceny składanych ofert i wyłaniania wykonawców, przedstawiania kosztorysów i późniejszego wykonawstwa, a także odpowiedzialności służb nadzoru. Jak ocenił obecny na posiedzeniu przedstawiciel Zespołu Doradców Gospodarczych TOR Adrian Furgalski, rozpatrywana nowelizacja rozwiąże tylko jeden z występujących problemów. Zaapelował więc o jej odrzucenie i zwrócił się do senatorów o podjęcie prac nad dużą nowelizacją prawa zamówień publicznych. Po wysłuchaniu tej opinii senator Tadeusz Gruszka zgłosił wniosek o odrzucenie rozpatrywanej noweli sejmowej. W wyniku głosowania wniosek nie uzyskał poparcia większości komisji (4 głosy za, 6 przeciw,). Aprobatę senatorów uzyskała natomiast zmiana zasugerowana przez senackie biuro legislacyjne i zgłoszona przez senatora J. Wyrowińskiego (8 głosów za, 1 wstrzymujący). Jak ustalono, jej wprowadzenie zarekomenduje Izbie senator Stanisław Bisztyga. Na zakończenie posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej rozpatrzono ustawę - Prawo probiercze. Na temat ustawy, uchwalonej z przedłożenia rządowego, głos zabrał dyrektor Departamentu Regulacji Gospodarczych w Ministerstwie Gospodarki Krzysztof Galas. Jak poinformował, nowa ustawa dostosowuje obowiązujące prawo i administrację probierczą do zmian, które nastąpiły na rynku złotniczym i jubilerskim. Określa m.in. zasady i warunki wprowadzania do obrotu wyrobów z metali szlachetnych, a także obrót nimi na terytorium Polski. Określa również zasady i tryb przeprowadzania badań i oznaczenia tych wyrobów, organizację administracji probierczej oraz zasady nadzoru na wykonywaniem jej przepisów. Senatorowie zapoznali się z uwagami senackiego biura legislacyjnego, przede wszystkim doprecyzowującymi zapisy ustawy sejmowej. Siedem z dziesięciu zgłoszonych uwag zostało pozytywnie ocenionych przez stronę rządową i po zgłoszeniu przez przewodniczącego komisji senatora J. Wyrowińskiego jednogłośnie przyjęte przez Komisję Gospodarki Narodowej. Senator Stanisław Jurcewicz zgłosił poprawkę dotyczącą wykreślenia z ust. 1 w art. 27 zapisów, które w zakresie współpracy organu administracji probierczej i partnera prywatnego mogłyby umożliwić przekazywanie - na realizację przedsięwzięcia - środków z nielegalnych źródeł. W wyniku głosowania ta poprawka została jednogłośnie przyjęta przez komisję. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy - Prawo probiercze wybrano senatora Andrzeja Owczarka. 10 marca 2011 r. W pierwszym punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy o wjeździe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej i członków ich rodzin. Rozwiązania zawarte w nowelizacji omówił szef Urzędu ds. Cudzoziemców Rafał Rogala. Jak stwierdził, jej podstawowym celem jest zniesienie opłat za wydawane cudzoziemcom dokumenty rejestracyjne i pobytowe, tak by zachować zgodność z normą zawartą w art. 25 ust. 2 dyrektywy 2004/38/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie prawa obywateli Unii i członków ich rodzin do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium Państw Członkowskich. Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Po jej wysłuchaniu senator Piotr Wach zgłosił poprawkę, doprecyzowującą jeden z zapisów ustawy sejmowej. W wyniku głosowania Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaakceptowała tę zmianę. Na sprawozdawcę stanowiska komisji podczas obrad plenarnych wybrano senatora Stanisława Piotrowicza. Następnie przystąpiono do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Na prośbę przewodniczącego komisji senatora S. Piotrowicza sejmową nowelę omówił wicedyrektor senackiego biura legislacyjnego Adam Niemczewski. Jak przypomniał, stanowi ona wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 października 2009 r., w którym stwierdzono niezgodność z konstytucją art. 47922 ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Z tą inicjatywą wystąpił Senat, a Sejm nie wprowadził do niej żadnych zmian. Dodatkowe uwagi do ustawy przedstawił reprezentujący Ministerstwo Sprawiedliwości dyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego Jan Bołonkowski. Następnie zapoznano się z opinią senackiego biura legislacyjnego, które nie zgłosiło żadnych zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym, uwag nie zgłosili także senatorowie, wobec czego przewodniczący komisji senator S. Piotrowicz przedstawił wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. W wyniku głosowania wniosek przyjęto jednomyślnie. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego wybrano senatora S. Piotrowicza. Kolejnym rozpatrywanym aktem prawnym była ustawa o zmianie ustawy - Prawo o notariacie. Uchwaloną na podstawie projektu wniesionego przez Radę Ministrów ustawę przedstawił wicedyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Tomasz Jaskłowski. Jej celem jest wprowadzenie zasady jawności w postępowaniach dyscyplinarnych wobec notariuszy. Oznacza to, że te postępowania wobec notariuszy będą z zasady jawne, podobnie jak dyscyplinarki sędziów, adwokatów i radców prawnych. Nowelizacja przygotowana w resorcie sprawiedliwości powstała po tym, jak w styczniu 2009 r. rzecznik praw obywatelskich zwrócił uwagę na niekonstytucyjną nierówność traktowania przedstawicieli poszczególnych zawodów prawniczych w kwestii jawności "dyscyplinarek". Od 2001 r. jawne są procesy dyscyplinarne sędziów, a od 2007 r. - także procesy adwokatów i radców prawnych prowadzone przed ich sądami korporacyjnymi. Z zasady jawne są też procesy kasacyjne w dyscyplinarnych procesach prokuratorów, resort sprawiedliwości planuje w przyszłości wprowadzić także jawność "dyscyplinarek" prokuratorskich. Zmiana wprowadza zasadę jawności prowadzenia procesów dyscyplinarnych dotyczących notariuszy, toczonych przed sądami dyscyplinarnymi izb adwokackich. Za naruszenie zasad etyki zawodowej i sprzeniewierzenie się prawu rejent może zostać upomniany, otrzymać naganę lub nawet zostać usunięty z zawodu. Od prawomocnego orzeczenia notarialnego sądu dyscyplinarnego można jeszcze się odwołać do Sądu Najwyższego - takie prawo ma obwiniony rejent, rzecznik dyscyplinarny notariuszy i minister sprawiedliwości, sprawujący nadzór ogólny nad korporacją. Nowela stanowi jednak, że tak jak w wypadku sędziów, adwokatów czy radców prawnych, sąd dyscyplinarny w wyjątkowych przypadkach może utajnić rozprawę ze względu na konieczność ochrony tajemnicy państwowej lub służbowej. Może też utajnić postępowanie, jeżeli jawność mogłaby obrażać dobre obyczaje. Mimo utajnienia rozprawy wydany w niej wyrok jest jednak jawny. Niejawne może być uzasadnienie odnoszące się do szczegółów, które powinny pozostać w tajemnicy. Przeciwko zmianie występowała wcześniej Krajowa Rada Notarialna. W piśmie do sejmowej komisji sprawiedliwości wskazywała, że doprowadzenie do jawności procesów dyscyplinarnych przed sądami dla notariuszy jest "niecelowe" w świetle orzecznictwa sądów europejskich. Zdaniem resortu sprawiedliwości, sąd dyscyplinarny dla notariuszy należy jednak uznać za niezależny organ orzeczniczy i jawność jego postępowania jest wymagana przez standardy europejskie. Senatorowie zapoznali się także z opinią senackiego biura legislacyjnego, które nie zgłosiło żadnych uwag o charakterze legislacyjnym. W wyniku głosowania, na wniosek senatora S. Piotrowicza, Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji postanowiła zaproponować Senatowi przyjęcie bez poprawek nowelizacji prawa o notariacie. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Pawła Klimowicza. Na zakończenie posiedzenia rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Kodeks karny. Przyjęcie sejmowej nowelizacji, uchwalonej na podstawie projektu rządowego, rekomendował senatorom wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona. Nowela wprowadza do polskiego porządku prawnego nowy typ przestępstwa - uporczywe, złośliwe nękanie, mogące wywołać poczucie zagrożenia, zwane w języku angielskim "stalkingiem" i przewiduje za nie karę do trzech lat więzienia. Kara wzrośnie do 10 lat więzienia, jeśli osoba nękana targnie się na swe życie. Ściganie sprawców stalkingu będzie następowało na wniosek osoby pokrzywdzonej. Według nowych przepisów, za stalking będzie można ukarać osobę, która poprzez uporczywe nękanie wzbudza u ofiary poczucie zagrożenia lub "istotnie narusza jej prywatność". Nękanie to może być prowadzone np. poprzez wykonywanie licznych telefonów do ofiary, wysyłanie jej sms-ów, śledzenie, ale też obdarowywanie jej prezentami, których sobie nie życzy. Taka kara będzie grozić również osobom wykorzystującym wizerunek pokrzywdzonego lub inne jego dane osobowe w celu wyrządzenia mu szkody majątkowej lub osobistej, np. poprzez zamawianie na jego koszt towarów oraz tworzenie - bez jego wiedzy - kont osobistych na portalach społecznościowych. Przestępstwo polegające na wykorzystaniu wizerunku lub danych osobowych innej osoby powinno polegać jednak na podszywaniu się pod tę osobę. Ponadto nowelizacja zmienia zapis regulujący przesłanki orzekania przez sąd środków karnych, m.in. zakazu kontaktowania się z określonymi osobami i zakazu zbliżania się do określonych osób. Artykuł ten w brzmieniu dotychczasowym przewidywał jedynie taką możliwość w odniesieniu do przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, popełnionych na szkodę małoletniego oraz w przypadku skazania za przestępstwo z użyciem przemocy. Po zmianie taki środek będzie też można orzec za "inne przestępstwo przeciwko wolności", czyli np. stalking. W czerwcu 2009 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości z prośbą o przeprowadzenie analizy uregulowań prawnych dotyczących tego zjawiska w ustawodawstwie innych państw, w szczególności krajów Unii Europejskiej. Na zlecenie resortu pod koniec 2009 r. przeprowadzono również badania, z których wynika, że co dziesiąty pytany Polak uważa, iż był ofiarą stalkingu. Częściej są to kobiety, ale problem dotyczy też mężczyzn. W opinii Ministerstwa Sprawiedliwości, które było inicjatorem zmian, przepisy dotyczące czynów mogących być zakwalifikowane jako stalking były rozproszone i nie oddawały w sposób kompletny istoty tego przestępstwa. W wyniku głosowania Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji postanowiła zarekomendować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrzonej nowelizacji kodeksu karnego. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora S. Piotrowicza. * * * Posiedzenie Komisji Obrony Narodowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o systemie oceny zgodności wyrobów przeznaczonych na potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej z przedłożenia rządowego, rekomendował senatorom wiceminister obrony narodowej Marcin Idzik. Celem rozpatrywanej ustawy jest usprawnienie funkcjonowania przedmiotowego systemu. Dlatego zrezygnowano z wymogu określania wzoru deklaracji zgodności obrony i bezpieczeństwa (OiB), co umożliwi m.in. stosowanie dokumentów NATO, spełniających warunki określone w ustawie. Kolejne zmiany związane są z rezygnacją z udzielania akredytacji OiB przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych; akredytacje będą wyłącznym uprawnieniem ministra obrony narodowej. Akredytacje OiB uzyskane na mocy decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji zachowają moc do zakończenia ich okresu ważności, a nadzór nad akredytowanymi jednostkami w okresie przejściowym będzie sprawował minister obrony narodowej. Nowela określa także warunki pozyskania wyrobów, z wyłączeniem konieczności stosowania procesów oceny zgodności w związku sytuacją zdefiniowaną w ustawie jako "pilna potrzeba operacyjna". Następnie senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło uwagi o charakterze porządkowo-redakcyjnym. Większość z tych uwag jako wnioski zgłosili senatorowie: Piotr Kaleta, Witold Idczak i Maciej Klima. W wyniku głosowania poparcie komisji uzyskały tylko dwie poprawki spośród zgłoszonych zmian. Na sprawozdawcę stanowiska Komisji Obrony Narodowej w sprawie rozpatrzonej nowelizacji sejmowej wybrano senatora Stanisława Bisztygę. Do stanowiska większości komisji zgłoszono wniosek mniejszości, zwierający 7 poprawek. Jego sprawozdawcą będzie senator W. Idczak. * * * Na swym posiedzeniu senatorowie z Komisji Ustawodawczej rozpatrywali ustawę o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw. Nowelizację omówił podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Piotr Kluz. Jak wyjaśnił, umożliwi ona od 1 stycznia 2012 r. rejestrację spółek z o.o. przez Internet. Ma to ułatwić i przyspieszyć zakładanie tych spółek, a także uprościć związane z tym procedury. Umowa spółki z o.o. zostanie bowiem zawarta z chwilą wprowadzenia do systemu teleinformatycznego wszystkich koniecznych danych i po opatrzeniu jej - pod rygorem nieważności - podpisem elektronicznym. Nie będzie musiał to być bezpieczny podpis elektroniczny, weryfikowany przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Ingerencja w treść wzorca umowy nie będzie możliwa i dopiero po zarejestrowaniu takiej spółki będzie dopuszczalna zmiana umowy. Na zakończenie swojego wystąpienia wiceminister P. Kluz poinformował, że po posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej przeanalizowano poprawki zgłoszone przez senatorów do sejmowej nowelizacji i w związku z tym prosi o przyjęcie zmian w nieco zmodyfikowanej formie. Następnie senatorowie zapoznali się z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło kilka propozycji poprawek o charakterze legislacyjno-doprecyzowującym. W zdecydowanej większości zostały one pozytywnie ocenione przez stronę rządową. W trakcie dyskusji obawy związane ze składaniem podpisu elektronicznego zgłosił przedstawiciel Krajowej Rady Notarialnej Robert Giler. Jak mówił, wypełnienie formularza nadaje formę określonemu oświadczeniu woli, a system informatyczny nie weryfikuje osoby składającej to oświadczenie. Może to skutkować fikcyjnym zakładaniem spółek z wykorzystaniem cudzych danych i powodować popełnianie przestępstw, np. gospodarczych. Ta wypowiedź wywołała dyskusję dotyczącą bezpieczeństwa obrotu gospodarczego, a także przeciwdziałania przestępstwom. Jako zabezpieczenie wskazywano kwalifikowany podpis elektroniczny. Obaw nie podzielił wiceminister sprawiedliwości P. Kluz, który wskazywał m.in. na obowiązek uiszczenia opłaty rejestracyjnej, związany z podaniem numeru konta lub danych karty kredytowej, co w pewien sposób ujawnia dane zakładającego spółkę. Senator Piotr Zientarski zgłosił formalnie zmiany zaproponowane przez senackie biuro legislacyjne i pozytywnie zaopiniowane przez wiceministra sprawiedliwości. W kolejnych głosowaniach Komisja Ustawodawcza postanowiła zaproponować wprowadzenie 9 poprawek do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Marka Trzcińskiego. Zmiana zaproponowana do art. 1571§ 1 i 2 kodeksu spółek handlowych zmierzała do wyraźnego wskazania, w którym momencie mamy do czynienia ze skutecznie zawartą przy wykorzystaniu wzorca umowy umową spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a także określała stronę techniczną zawarcia takiej umowy. Poprawki dotyczące art. 1571 § 3 kodeksu spółek handlowych oraz art. 3 pkt 2 rozpatrywanej nowelizacji zmierzały natomiast do tego, by do zmiany umowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością zawartej przy wykorzystaniu wzorca umowy stosować przepisy dotyczące zmiany umowy spółki zawartej w tradycyjny sposób. Eliminowały także przepisy o szczególnej formie prawnej pierwszego tekstu jednolitego takiej umowy. Kolejne dwie poprawki (do art. 1571 § 5 ksh oraz art. 3 w pkt 3 nowelizacji) zmierzały do umieszczenia przepisów upoważniających do wydania rozporządzeń we właściwych ustawach. Poparcie komisji uzyskała także poprawka korelująca ze sobą przepisy ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Nowelizację omówił wicedyrektor senackiego biura legislacyjnego Adam Niemczewski. Jak wskazał, ustawa dostosowuje system prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 października 2009 r. i została przyjęta z inicjatywy senackiej Komisji Ustawodawczej. Nowela polega na zmianie brzmienia art. 47922 poprzez dodanie zdania drugiego przesądzającego, że w sytuacji, gdy podstawą wznowienia ma być art. 4011 kodeksu postępowania cywilnego, stosuje się termin pięcioletni (analogicznie jak w wypadku spraw rozpoznawanych w zwykłym trybie - art. 408 tego kodeksu). W ten sposób jednoznacznie określono kolejny wyjątek od zasady, wedle której wznowienia postępowania w tzw. sprawach gospodarczych można domagać się w terminie nieprzekraczającym 2 lat. Reprezentujący Ministerstwo Sprawiedliwości wiceminister Zbigniew Wrona, dziękując za inicjatywę, do której Sejm nie zgłosił żadnych poprawek, poinformował o pracach nad likwidacją odrębnego postępowania gospodarczego. Następnie zapoznano się z opinią senackiego biura legislacyjnego, które nie zgłosiło żadnych zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym. W wyniku głosowania, na wniosek senatora P. Zientarskiego, Komisja Ustawodawcza opowiedziała się jednomyślnie za przyjęciem bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora P. Zientarskiego. Na zakończenie posiedzenia senatorowie rozpatrzyli ustawę o zmianie ustawy - Kodeks karny. Nowelizację przedstawił wiceminister sprawiedliwości Z. Wrona. Jak wyjaśnił, jej celem jest wprowadzenie do krajowego porządku prawnego nowego typu przestępstwa - uporczywego nękania, zwanego w języku angielskim "stalkingiem". Dodawany art. 190a kodeksu karnego penalizuje 3 typy przestępstw. W paragrafie 1 penalizuje się typ podstawowy przestępstwa polegającego na uporczywym nękaniu innej osoby lub osoby jej najbliższej. Dla zaistnienia przestępstwa konieczne będzie zaistnienie skutku w postaci wzbudzenia u osoby nękanej poczucia zagrożenia lub istotnego naruszenia jej prywatności. W paragrafie 2 przewidziano tzw. kradzież cudzej tożsamości, dokonaną w celu wyrządzenia szkody majątkowej lub osobistej tej osobie, której tożsamość zostaje wykorzystana. W paragrafie 3 zawarto typ kwalifikowany przestępstw określonych w paragrafach 1 i 2; kwalifikowany przez następstwo w postaci targnięcia się pokrzywdzonego na własne życie. Senatorowie zapoznali się także z opinią senackiego biura legislacyjnego, które stwierdziło, że ustawa nie budzi zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym. Można jednak zastanowić się nad zaproponowaniem mniej kolokwialnego niż użyte w tekście noweli określenia znamionowego "podszywa się", np. "podaje się". Senator P. Zientarski zaproponował natomiast zastąpienie pojęcia "szkody osobistej" pojęciem "krzywdy". Przeciwko tym propozycjom wypowiedział się wiceminister Z. Wrona, który zwrócił uwagę, że w obecnym brzmieniu nie ma wymogu składania deklaracji, że jest się inną osobą, wystarczy samo zachowanie się. Jego zdaniem, także cywilistycznego pojęcia "szkody" nie można przenosić do systemu prawa karnego, ponieważ będzie to rodziło wątpliwości interpretacyjne. Po wysłuchaniu tych uwag senator P. Zientarski zgłosił wniosek o przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny. W głosowaniu wniosek uzyskał jednomyślne poparcie. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Leona Kieresa. 15 marca 2011 r. Posiedzenie Komisji Obrony Narodowej zwołano w celu rozpatrzenia ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącej rozmieszczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących, sporządzonej w Warszawie dnia 20 sierpnia 2008 r., oraz Protokołu zmieniającego Umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącą rozmieszczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących, sporządzoną w Warszawie dnia 20 sierpnia 2008 r., sporządzonego w Krakowie dnia 3 lipca 2010 r. Ustalenia zawarte w przedmiotowej umowie przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Zbigniew Włosowicz. Pozytywną opinię o sejmowej ustawie ratyfikacyjnej przedstawiło Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Jak poinformowano, na podstawie umowy w Redzikowie, w województwie pomorskim, będą stacjonować amerykańskie mobilne rakiety przechwytujące typu SM-3. Umowa o rozmieszczeniu w Polsce antybalistycznych rakiet przechwytujących została zawarta w sierpniu 2008 r. w Warszawie; w lipcu 2010 r. podpisano protokół rewidujący tamten dokument ze względu na zmianę koncepcji obrony przeciwrakietowej przez nową administrację amerykańską. Zgodnie z nową umową, w Polsce mają zostać rozlokowane rakiety SM-3 (dotychczas wytwarzane tylko w wersji morskiej) oraz radar naprowadzający. Amerykański system obrony przeciwrakietowej w Europie wykorzystuje dotychczas właśnie tego typu rakiety umieszczane na okrętach; w 2015 r. ma być gotowa baza naziemna w Rumunii, a w 2018 r. - w Polsce. Umowa z 2008 r. przewidywała umieszczenie w Polsce bazy 10 rakiet przechwytujących dalekiego zasięgu. Według założeń republikańskiej administracji George'a W. Busha, radar systemu miał zostać umieszczony w Czechach. We wrześniu 2009 r. prezydent Barack Obama ogłosił zmianę planów, m.in. ze względów budżetowych. Jak informował polski resort obrony, decyzja o rezygnacji z rozmieszczenia w Polsce rakiet dalekiego zasięgu i przejściu na system SM-3 była także "podyktowana chęcią obniżenia ryzyka technologicznego", ponieważ te rakiety miały największą liczbę trafień w testach. W trakcie negocjacji Polska jako warunek zgody umieszczenia amerykańskiej instalacji stawiała warunek wzmocnienia swej obrony powietrznej. Kilka tygodni po ogłoszeniu zmiany planów Amerykanie zapewnili, że chcą rozmieścić w Polsce rakiety SM-3; zapowiedzieli też rotacyjne stacjonowanie baterii przeciwlotniczej Patriot. W 2010 r. baterie rakiet w wersji ćwiczebnej odbyły trzy takie tury. Na 2011 r. zaplanowano cztery zmiany, z tego trzy z rakietami w wersji bojowej. W trakcie dyskusji senatorowie Maciej Grubski, Henryk Górski i Andrzej Owczarek pytali m.in. o bezpieczeństwo Polski w wypadku ataku rakietami balistycznymi z głowicami jądrowymi, docelową liczbę żołnierzy obsługujących bazę wojskową, a także o stopień zaawansowania i harmonogram prac związanych z tą umową. Odpowiadając na pytania senatorów, wiceminister Z. Włosowicz stwierdził, że ewentualne skutki zestrzelenia rakiety niosącej głowice nuklearne są trudne do przewidzenia, za konsekwencje takiego zestrzelenia odpowiada natomiast zawsze agresor. Poinformował również, że docelowo w bazie wojskowej w Redzikowie stacjonować będzie 500 żołnierzy amerykańskich, a ewentualne zwiększenie tej liczby będzie wymagało zgody ministra obrony narodowej. Obecnie nie zaplanowano jeszcze liczby polskich żołnierzy i pracowników do wykonywania zadań na rzecz tej bazy. Prowadzone są już natomiast prace studyjne i przygotowawcze. Zgodnie z umową, osiągnięcie pełnej gotowości obronnej przewidywane jest na 2018 r. W wyniku głosowania, na wniosek przewodniczącego senatora Macieja Klimy, Komisja Obrony Narodowej jednomyślnie poparła rozpatrzona ustawę ratyfikacyjną. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Władysława Sidorowicza. * * * Tematem posiedzenia Komisji Środowiska była wspólna polityka rolna w aspekcie ochrony środowiska. Rozpoczynając swoje wystąpienie, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Tadeusz Nalewajk zaznaczył, że jednym z kierunków wspólnej polityki rolnej realizowanej w latach 2001-2013 jest ochrona środowiska na obszarach wiejskich. Rozwiązania służące środowisku implementowane są zarówno w ramach płatności bezpośrednich dla rolników, jak również Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Zasada wzajemnej zgodności (cross-compliance) jest katalogiem wymogów dla beneficjentów płatności bezpośrednich, a także wybranych działań PROW. Rolnicy, którzy otrzymują płatności w ramach ONW, programu rolnośrodowiskowego i zalesień gruntów rolnych muszą - oprócz wymogów specyficznych dla tych działań - spełniać kryteria zasady wzajemnej zgodności. Wiceminister rolnictwa omówił następnie szczegółowe obowiązki, normy i wymogi, dotyczące m.in. ochrony dzikiego ptactwa, wód podziemnych, ochrony wód przed zanieczyszczeniami, a także gleby przed erozją. W celu modernizacji sektora żywnościowego oraz rozwoju obszarów wiejskich na lata 2004-2006 określono fundamentalne kierunki wsparcia w czterech obszarach:
Wiceminister T. Nalewajk przedstawił także szczegółową informację dotyczącą instrumentów służących poprawie środowiska przyrodniczego i obszarów wiejskich, wdrażanych w ramach PROW 2007-2013. W trakcie dyskusji senatorowie pytali m.in. o plany ochrony polskiego rolnictwa przed genetycznie modyfikowanymi organizmami oraz o priorytety związane z tematyką rolną podczas polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej. Interesowali się także możliwościami uproszczenia formalności przy pozyskiwaniu dotacji dla rolników oraz działaniami podejmowanymi przez rząd na rzecz poprawy pozycji polskich rolników w Unii Europejskiej. Jak stwierdzali senatorowie, konieczna jest ścisła i prężna współpraca resortów środowiska i rolnictwa. W opinii Komisji Środowiska, ogromne znaczenie w dążeniu do poprawy stanu środowiska w naszym kraju odgrywa gotowość do współdziałania oraz świadomość ekologiczna społeczeństwa. * * * Komisji Spraw Zagranicznych był ambasador Republiki Francuskiej w Polsce François Barry Delongchamps. Rozpoczynając swoje wystąpienie, ambasador podkreślił bliskie relacje między Francją i Polską. Świadczy o tym m.in. wysoka częstotliwość wzajemnych kontaktów rządowych i parlamentarnych, a także współpraca w ramach Trójkąta Weimarskiego, ważnego forum stosunków politycznych między obu państwami. Wśród wspólnych projektów politycznych ambasador wymienił popierany przez oba kraje postulat wzmocnienia wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej. Ambasador F.B. Delongchamps podkreślił także bardzo dobre stosunki gospodarcze. Wartość towarów eksportowanych przez Polskę do Francji wynosi 7 mld euro. Francja zajmuje natomiast drugie miejsce wśród inwestorów zagranicznych w Polsce. Co ważne, większość inwestycji francuskich ma charakter długoterminowy. Szczególną uwagę ambasador zwrócił na inwestycje dużych firm francuskich w tak ważnych sektorach jak transport, telekomunikacja, energetyka czy utylizacja odpadów. Obszarem potencjalnej współpracy może być także energetyka nuklearna. Budując elektrownię jądrową, Polska może korzystać z francuskich doświadczeń i współpracować z firmami francuskimi. Ważnym polem wzajemnych kontaktów są także nauka i kultura. Bardzo rozwinięte są programy wymiany studentów i pracowników naukowych. Ambasada wspiera nauczanie języka francuskiego i promocję kultury francuskiej w Polsce. W trakcie dyskusji, w której udział wzięli senatorowie: Dorota Arciszewska-Mielewczyk, Włodzimierz Cimoszewicz, Maciej Grubski, Paweł Klimowicz i Janusz Rachoń, mówiono m.in. o stosunku Francji do członkostwa Turcji w UE, przyszłości wspólnej polityki rolnej, sytuacji w Afryce Północnej, sprzedaży Rosji francuskich okrętów desantowych Mistral, a także na temat nauki języka francuskiego w Polsce. Odpowiadając na pytania senatorów, ambasador F. B. Delongchamps podkreślił, że wydarzenia w Afryce Północnej pokazują m.in., że przedstawiony przez prezydenta Nicholasa Sarkozy'ego projekt Unii dla Śródziemnomorza, podkreślający konieczność zacieśnienia relacji Unii Europejskiej z państwami tego regionu, miał głęboki sens. Zdaniem ambasadora, UE musi zintensyfikować swoje kontakty z południowymi sąsiadami i przystosować się do nowych warunków. Alain Juppé, powołany niedawno na stanowisko ministra spraw zagranicznych Francji, jako cel pierwszej podróży zagranicznej wybrał Egipt. Mówiąc o rozszerzeniu Unii Europejskiej, ambasador stwierdził, że Francja jest przeciwna akcesji krajów dużych, takich jak Turcja czy Rosja. W ich wypadku Francja popiera zaawansowane partnerstwo oparte na ułatwieniach w wymianie handlowej i liberalizacji wizowej. Ambasador podkreślił, że oprócz spełnienia kryteriów członkostwa przez państwo kandydujące duże znaczenie mają również zdolności absorpcyjne UE. Odnosząc się do problemu wspólnej polityki rolnej, ambasador F.B. Delongchamps stwierdził, że przeznaczone na nią środki, mimo że ich wysokość spotyka się z krytyką niektórych państw i analityków polityki europejskiej, mają duże znaczenie. Silne i samowystarczalne rolnictwo europejskie może być, jego zdaniem, traktowane jako ważny element bezpieczeństwa europejskiego. Ambasador zwrócił także uwagę, że produkty spożywcze importowane do UE powinny być wytwarzane przy poszanowaniu odpowiednich standardów warunków produkcji i pracy rolników, także dobrostanu zwierząt. Komentując sprzedaż okrętów desantowych Mistral Federacji Rosyjskiej, ambasador Francji zaznaczył, że nowa strategia NATO nie traktuje Rosji jako wroga, lecz podkreśla konieczność rozwijania współpracy z tym państwem. Dodał, że okręty Mistral nie zawierają wyposażenia wojskowego i w wersji zakupionej przez Rosję nie były wyposażone w zaawansowaną technologicznie aparaturę łącznościową. Ambasador F.B. Delongchamps podkreślił również dużą aktywność ambasady francuskiej na rzecz promowania nauki języka francuskiego w Polsce. W ciągu ostatnich kilku lat udało się zwiększyć liczbę uczniów uczęszczających do tzw. klas dwujęzycznych z 3000 do 3600. Instytucje prowadzące kursy języka francuskiego, np. Alliance Française, starają się w jak największym stopniu dostosowywać swoją ofertę do ewoluujących potrzeb klientów. Tego samego dnia Komisja Spraw Zagranicznych spotkała się z kandydatem na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Finlandii Januszem Niesyto. Ta część posiedzenia miała charakter zamknięty ze względu na informacje chronione ustawą z 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych. W części legislacyjnej posiedzenia Komisja Spraw Zagranicznych rozpatrzyła ustawę o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącej rozmieszczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących, sporządzonej w Warszawie dnia 20 sierpnia 2008 r., oraz Protokołu zmieniającego Umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącą rozmieszczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących, sporządzoną w Warszawie dnia 20 sierpnia 2008 r., sporządzonego w Krakowie dnia 3 lipca 2010 r. Informację na temat umowy będącej przedmiotem ratyfikacji i protokołu ją zmieniającego przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Zbigniew Włosowicz. Umowa ustanawiała podstawę prawną instalacji w bazie wojskowej na terytorium Polski amerykańskich antybalistycznych obronnych rakiet przechwytujących i zawierała regulacje dotyczące ewentualnego użycia tych rakiet. W związku ze zmianą koncepcji systemu obrony przeciwrakietowej protokół dołączony do tej umowy określa szczegóły techniczne nowego systemu, który ma zostać rozmieszczony w Polsce. W trakcie dyskusji senatorowie zgłosili szereg pytań do przedstawicieli rządu. Dotyczyły one przede wszystkim sposobu ratyfikacji obu dokumentów przez stronę amerykańską, a także perspektyw realizacji przez Stany Zjednoczone zobowiązań zawartych w umowie. Przedstawiciele resortów obrony narodowej i spraw zagranicznych argumentowali, że system obrony przeciwrakietowej, którego elementem ma być baza w Redzikowie, wpisuje się w plany Sojuszu Północnoatlantyckiego. W związku z tym gotowość obecnej i kolejnych administracji amerykańskich do realizacji zawartych w umowie zobowiązań nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Jak podkreślali również, szybka ratyfikacja obu dokumentów pozwoli na przyjęcie uregulowań prawnych związanych z tworzeniem w Redzikowie odpowiedniej infrastruktury. Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które nie zgłosiło do rozpatrywanej ustawy ratyfikacyjnej żadnych uwag o charakterze legislacyjnym. W wyniku głosowania, na wniosek senatora Leona Kieresa, Komisja Spraw Zagranicznych jednomyślnie opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek rozpatrzonej ustawy sejmowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora M. Grubskiego. Podczas obrad rozpatrzono także ustawę o ratyfikacji Protokołu w sprawie strategicznej oceny oddziaływania na środowisko do Konwencji o ocenach oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym, sporządzonego w Kijowie dnia 21 maja 2003 r. Rozwiązania zawarte w przedmiotowym protokole przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Bernard Błaszczyk. Zobowiązuje on państwa-strony do przeprowadzania strategicznej oceny oddziaływania na środowisko w odniesieniu do planów i programów, które mogą potencjalnie w znaczący sposób oddziaływać na środowisko, także na zdrowie. Ocenami objęte mają być programy i plany w następujących dziedzinach: rolnictwo, leśnictwo, rybołówstwo, energetyka, przemysł, transport, rozwój regionalny, gospodarka odpadami, gospodarka wodna, telekomunikacja, turystyka, planowanie przestrzenne i wykorzystywanie terenu. W trakcie dyskusji nie zgłaszano żadnych uwag do rozpatrywanej ustawy ratyfikacyjnej. Uwag nie zgłosiło także senackie biuro legislacyjne. W wyniku głosowania, na wniosek senatora L. Kieresa, Komisja Spraw Zagranicznych postanowiła jednomyślnie zaproponować Senatowi przyjęcie bez poprawek rozpatrzonej ustawy sejmowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senator D. Arciszewską-Mielewczyk. * * * Na swym posiedzeniu senatorowie z Komisji Kultury i Środków Przekazu rozpatrywali ustawę o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw. Nowelizację, uchwaloną na podstawie projektu wniesionego przez Radę Ministrów, przedstawiła przewodnicząca sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska. Jak poinformowała, jej celem jest implementacja dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych, zawierającej regulacje dotyczące nie tylko telewizji tradycyjnej, ale także nadawanej w Internecie. Ponadto dyrektywa obejmuje usługi audiowizualne na żądanie, czyli treści, które udostępniane są odbiorcy na jego życzenie z katalogu dostawcy. W odniesieniu do obu kategorii usług audiowizualnych dyrektywa zawiera postanowienia dotyczące m.in. ochrony osób małoletnich i porządku publicznego, a także promocji twórczości europejskiej. W rozpatrywanej nowelizacji przewidziano rozszerzenie dotychczasowego zakresu regulacji na nielinearne audiowizualne usługi medialne oraz na wszystkie linearne usługi medialne. Ustanowiono reguły ogólne dla wszystkich objętych regulacją usług medialnych, zawierających zwłaszcza zasady identyfikacji dostawcy usług medialnych, zakaz nawoływania do nienawiści, ogólne zasady dotyczące przekazów handlowych, szczególne zasady ochrony małoletnich oraz promowania audycji europejskich w audiowizualnych usługach medialnych na żądanie. Jak podkreśliła posłanka I. Śledzińska-Katarasińska, ustawa liberalizuje zasady umieszczania reklam w programie, w tym zwłaszcza te dotyczące przerywania audycji i dopuszczenia przerw reklamowych w czasie trwania audycji dotyczących aktualnych wydarzeń. Wprowadzono także definicje nowych terminów: usługi medialnej, dostawcy usługi medialnej, audiowizualnej usługi na żądanie, przekazu handlowego, lokowania produktu, audycji dla dzieci, autopromocji oraz audiodeskrypcji. Podczas posiedzenia ekspert Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Karol Jakubowicz zwrócił uwagę, że podstawą implementowanej dyrektywy jest zasada neutralności technologicznej, co oznacza, że treść audiowizualna podlega podobnym regulacjom bez względu na technologię jej dostarczania do odbiorcy. Podkreślił też, że przepisy dyrektywy zmierzają do uniknięcia zakłóceń konkurencji i służą tworzeniu jednolitej przestrzeni informacyjnej. W tym celu konieczne było zastosowanie do wszystkich rodzajów usług przepisów skoordynowanych co najmniej w stopniu podstawowym. K. Jakubowicz zauważył również, że w ustawie zastosowano zasadę "stopniowalnej regulacji" - im mniejsze niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody przez audiowizualną usługę medialną oraz im mniejsza potencjalna widownia, tym łagodniejsze wymogi regulacyjne. W trakcie dyskusji eksperci Krajowej Izby Gospodarczej Maciej Gawroński i Piotr Dynowski podkreślili, że obowiązek rejestrowania w KRRiT dotyczy wyłącznie programów telewizyjnych rozpowszechnianych w Internecie. Ich zdaniem, regulacja ta może objąć kilkaset tysięcy polskich serwisów internetowych i spowoduje, że w Internecie dostępny będzie wyłącznie tekst. Z kolei przedstawiciel nadawców radiowych Zbigniew Bębenek z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" ocenił, że zaproponowane w noweli przepisy nie wspierają skutecznie polskiej twórczości i osłabiają radiostacje, szczególnie te o wyspecjalizowanym profilu muzycznym i posiadające koncesje lokalne. Zgodnie z ustawą, 33% miesięcznego czasu nadawania w programach radiowych muszą stanowić utwory słowno-muzyczne wykonywane w języku polskim, z czego 60% ma być nadawane godzinach 5-24. Negatywną opinię na temat ustawy sejmowej przedstawił także dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Andrzej Gantner. Jego zdaniem, nowelizacja wprowadza zbyt restrykcyjne zapisy dotyczące reklam żywności. Jak stwierdził, oznaczają one całkowity zakaz reklamy żywności przed audycjami dla dzieci, ponieważ występowanie jakiegokolwiek składnika żywności w nadmiernych ilościach w codziennej diecie należy uznać za niewskazane. Stawiane zarzuty starali się odeprzeć przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak podkreślali, nowe przepisy nie dotyczą całego Internetu, a kilkudziesięciu serwisów udostępniających audycje na żądanie. Zwrócili także uwagę, że wykaz, do którego będą zgłaszane audiowizualne usługi medialne na żądanie, jest najłagodniejszą z możliwych form do wprowadzenia identyfikacji usług na żądanie, ponieważ nie uzależnia możliwości świadczenia usługi od jej wcześniejszego administracyjnego zatwierdzenia przez organ regulacyjny, czyli KRRiT. Dostawca usługi medialnej na żądanie będzie musiał zgłosić swą działalność do wykazu prowadzonego przez przewodniczącego Krajowej Rady najpóźniej z chwilą rozpoczęcia świadczenia usługi. To zgłoszenie będzie nieodpłatne. W tym wypadku nie występuje kontrola wstępna, na etapie zgłaszania wobec dostawców usług na żądanie. Wpisuje się je automatycznie, ponieważ nie ma możliwości odmowy wpisu. Jak podkreślił dyrektor Departamentu Własności Intelektualnej i Mediów w resorcie kultury Dominik Skoczek, wykaz ten służyć będzie jedynie celom identyfikacyjnym oraz informacyjnym, określeniu jurysdykcji i możliwości dochodzenia przez KRRiT naruszeń najbardziej podstawowych przepisów ustawy. Zdaniem dyrektora, wymogi, które muszą spełnić usługi na żądanie, są minimalne i ograniczone jedynie do najbardziej podstawowych kwestii. Zaliczają się do nich: zakaz propagowania działań sprzecznych z prawem, zakaz treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących, ochrona małoletnich (szczególnie przed pornografią i treściami zawierającymi przemoc, reklamą papierosów i alkoholi wysokoprocentowych), promocja audycji europejskich oraz obowiązki identyfikacyjne dostawców usług medialnych. Reguły szczegółowe i bardziej restrykcyjne dotyczyć będą wyłącznie usług linearnych. Powyższe minimalne wymogi nie mogą być, według przedstawiciela resortu kultury, odczytywane jako cenzurowanie treści zamieszczanych w Internecie. Dyrektor przypomniał, że te wymogi wprowadzono we wszystkich państwach członkowskich UE jako minimalny zakres ochrony odbiorcy takich usług. Przedstawiciele resortu kultury i KRRiT zwracali także uwagę, że rozszerzenie zakresu zastosowania ustawy na audiowizualne usługi medialne na żądanie nie oznacza, że wszystkie podmioty umieszczające treści multimedialne na stronach internetowych będą musiały zgłosić się do wykazu takich usług, prowadzonego przez przewodniczącego KRRiT. Wpisowi będą podlegać tylko usługi wypełniające wszystkie znamiona definicji usługi medialnej, musi więc występować odpowiedzialność redakcyjna dostawcy. Ich podstawowym zadaniem powinno być dostarczanie audycji, które mają być uporządkowane w katalogu (a więc nierozproszone i niestanowiące głównej części usługi). W wypadku usług na żądanie dodatkowo musi być spełniony jeszcze wymóg prowadzenia przez dostawcę takiej usługi działalności gospodarczej, a więc powinien on czerpać z niej korzyści majątkowe. Za usługę medialną w rozumieniu dyrektywy, a także rozpatrywanej ustawy, nie można więc uznawać - według przedstawicieli MKiDN oraz KRRiT - dostarczania treści audiowizualnych w ramach przedsięwzięć niekomercyjnych (np. wytworzonych przez prywatnych użytkowników w celu udostępnienia lub wymiany w ramach wspólnoty zainteresowań, a także zamieszczonych na stronach internetowych prywatnych użytkowników, blogach, forach dyskusyjnych i w korespondencji elektronicznej). Ich zdaniem, rozpowszechniany w mediach pogląd o koncesjonowaniu Internetu na mocy rozpatrywanej nowelizacji jest nieprawdziwy i stanowi nadużycie. Senator Barbara Borys-Damięcka poinformowała, że w akcję przeciwko nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji włączyli się także internauci, którzy "zapychają" skrzynki mailowe senatorów apelami o jej odrzucenie. Senator zwróciła się do przedstawicieli KRRiT oraz ministerstwa kultury, by skierowali do internautów prostą i jednoznaczną informację, że nowela nie wprowadza cenzury w Internecie. Podczas obrad senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło 26 poprawek do rozpatrywanej nowelizacji sejmowej, przede wszystkim o charakterze redakcyjnym i doprecyzowującym. Wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw zgłosili senatorowie Andrzej Grzyb i Wojciech Skurkiewicz. Senator Janusz Sepioł zaproponował natomiast przyjęcie nowelizacji sejmowej bez poprawek. W głosowaniu ten wniosek uzyskał poparcie 3 senatorów, a 2 osoby wstrzymały się od głosu. Jak ustalono, w imieniu Komisji Kultury i Środków Przekazu przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw zarekomenduje Izbie senator Piotr Ł.J. Andrzejewski. * * * Na swym posiedzeniu zebrali się senatorowie z Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. W pierwszym punkcie porządku dziennego przystąpiono do rozpatrzenia ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Nowelizację, uchwaloną przez Sejm na podstawie projektu wniesionego przez Senat, przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Maciej Grabowski. Szczegółowych informacji udzieliła także dyrektor Departamentu Podatków Lokalnych w tym resorcie Justyna Przekopiak. Przebieg prac sejmowych omówiła natomiast posłanka sprawozdawczyni Bożena Szydłowska. Jak przypomniano, ustawa stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 8 grudnia 2009 r., w którym stwierdzono niezgodność przepisu art. 15 ust. 2a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych z konstytucją. Zakwestionowany przepis stanowi, że opłacie targowej nie podlega sprzedaż dokonywana w budynkach lub częściach budynków, z wyjątkiem targowisk pod dachem oraz hal używanych do targów, aukcji i wystaw. W związku z niejasnością tej regulacji w części, w jakiej odnosi się ona do targowisk pod dachem, w ustawie doprecyzowano dotychczasowy zapis, rozszerzając wyłączenie z opłaty targowej na każdą sprzedaż dokonywaną w budynkach lub ich częściach. Uchylenie art. 16 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych stanowiącego, że zwalnia się od opłaty targowej podmioty dokonujące sprzedaży na targowiskach, które są podatnikami podatku od nieruchomości w związku z przedmiotami opodatkowania położonymi na targowiskach, uzasadnione jest natomiast tym, że przedmioty podatku od nieruchomości i opłaty targowej nie są tożsame. W trakcie dyskusji do uchylenia art. 16 krytycznie odnieśli się obecni na posiedzeniu przedstawiciele Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kupców i Drobnej Wytwórczości Bożenna Kolba i Grzegorz Marciniak. Ich zdaniem, jego skreślenie nie stanowi realizacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, a w konsekwencji nastąpi podwójne obciążenie podmiotów: opłatą targową oraz podatkiem od nieruchomości. Nawiązując do tych opinii, posłanka B. Szydłowska stwierdziła, że intencją sejmowej Komisji Finansów Publicznych przy skreśleniu art. 16 było zapewnienie rekompensaty samorządom gminnym z powodu utraty dochodów z opłaty targowej. Jak dodała posłanka, na posiedzeniu komisji zgłoszono jednak propozycję przygotowania nowej ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zapoznała się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które nie zgłosiło do ustawy sejmowej żadnych uwag o charakterze legislacyjnym. W trakcie dyskusji senator Wiesław Dobkowski zgłosił poprawkę zmierzającą do przywrócenia art. 16 ustawy nowelizowanej. Proponowana zmiana nie uzyskała jednak poparcia komisji. W wyniku głosowania, na wniosek senatora Henryka Woźniaka, Komisja Budżetu i Finansów Publicznych opowiedziała się za przyjęciem bez poprawek ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Piotra Gruszczyńskiego W drugim punkcie porządku dziennego rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o rachunkowości oraz niektórych innych ustaw. Sejm uchwalił tę ustawę na swoim 86. posiedzeniu na podstawie projektu wniesionego przez Komisję Nadzwyczajną "Przyjazne Państwo" do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji. Nowelę omówił wiceminister finansów M. Grabowski, któremu towarzyszyli przedstawiciele poszczególnych departamentów resortu. Na temat rozwiązań przyjętych przez Sejm głos zabrała także posłanka B. Szydłowska. Ustawa ogranicza obowiązki tych przedsiębiorców, którzy chcą zawiesić działalność gospodarczą. Zgodnie z nią przedsiębiorca, który chce zawiesić działalność gospodarczą, będzie zwolniony ze wszystkich dokumentacyjnych i sprawozdawczych obowiązków, które nie są konieczne dla ustalenia jego zobowiązań wobec państwa lub osób prywatnych. Będzie on zwolniony z obowiązku: prowadzenia ksiąg rachunkowych, sporządzania, badania, składania w sądzie rejestrowym oraz składania do publikacji sprawozdania finansowego oraz sporządzania i składania sprawozdania z działalności. Zwolnienie to dotyczyć ma tylko pełnego roku obrotowego, w którym trwa stan zawieszenia. Obecnie w spółkach kapitałowych zwyczajne zgromadzenie wspólników odbywa się nawet, gdy działalność gospodarcza spółki w całym poprzedzającym roku obrotowym była zawieszona. Po wejściu w życie rozpatrywanej noweli nie będzie to konieczne pod warunkiem, że w tym czasie nie miało miejsca żadne zdarzenie gospodarcze, które skutkowałoby obowiązkiem zamknięcia ksiąg i sporządzenia sprawozdania finansowego oraz sprawozdania z działalności jednostki. Ustawa nie daje możliwości niezamykania ksiąg rachunkowych w wypadku emitentów papierów wartościowych zamierzających ubiegać się lub ubiegających się o dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym w państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz emitentów papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na tym rynku. Ponieważ w okresie od 2011 do 2013 r. powstała luka w regulacjach określających zasady odliczania podatku VAT w wypadku pojazdów samochodowych, wprowadzono zmiany, które są konsekwencją zmian w ustawie o VAT obowiązujących od 2013 r. Wprowadzono zmiany w definicji pojazdu samochodowego, według których samochód będzie uznawany za pojazd na podstawie określonych dokumentów, np. wyciągu ze świadectwa homologacji. Przepisy tego artykułu określają również samochody z tzw. kratką i precyzują, jaki samochód nie będzie samochodem osobowym. W art. 2 zaproponowano zapis zwalniający podatnika z obowiązku dostarczania kopii zaświadczenia okręgowej stacji kontroli pojazdów do urzędu skarbowego oraz zawiadamiania urzędu skarbowego o wprowadzonych zmianach w pojeździe. Podczas obrad senatorowie zapoznali się z opinią senackiego biura legislacyjnego , które zgłosiło do noweli ustawy o rachunkowości uwagi zarówno o charakterze ogólnym, jak i szczegółowym. Wątpliwości dotyczyły m.in. trybu uchwalenia ustawy, szczególnie zasady trzech czytań, inicjatywy ustawodawczej i zakresu poprawki sejmowej. Jak stwierdzono w opinii, treść zgłoszonych podczas rozpatrywania projektu ustawy przez Sejm poprawek nie może iść tak daleko, by przedmiotem kolejnych czytań uczynić projekt, którego zakres w znacznym stopniu odbiega od złożonej inicjatywy ustawodawczej. Zwrócono także uwagę, że zmiany, które nie wiążą się ze zmianą ustawy o rachunkowości, powinny być przedmiotem odrębnej nowelizacji. W trakcie dyskusji senator Grzegorz Banaś zgłosił wniosek o odrzucenie sejmowej nowelizacji ustawy o rachunkowości. W głosowaniu nie uzyskał on jednak poparcia Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. W wyniku łącznego głosowania, na wniosek senatora H. Woźniaka, senatorowie zaakceptowali 3 poprawki o charakterze techniczno-legislacyjnym i doprecyzowującym zapisy ustawy sejmowej. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora H. Woźniaka. * * * Odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Ustawodawczej, podczas którego przeprowadzono pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Projekt wniosła grupa senatorów, których reprezentował senator Piotr Zientarski. Zaproponowane rozwiązania przedstawiła Beata Mandylis z Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Zgodnie z projektem, opinie w sprawach nieletnich będą mogli wydawać biegli, a nie jak dotychczas wyłącznie rodzinne ośrodki diagnostyczno-konsultacyjne czy inne poradnie opiniujące w sprawach rodzinnych. Wnioskodawcy zaproponowali, aby wybór osoby sporządzającej opinię każdorazowo należał do decyzji sądu. Nie będzie już bezwzględnie wymagane uzyskanie opinii w sprawie nieletnich kierowanych do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, socjoterapii, publicznego zakładu pomocy społecznej, domu pomocy społecznej albo zakładu poprawczego w wypadku osób, które takiej diagnozie poddano już wcześniej. Projekt przewiduje, że nieletniego będzie można umieścić w policyjnej izbie dziecka w trakcie samowolnego pobytu poza zakładem aż do jego powrotu do tego miejsca, nie dłużej niż 5 dni. Nowela wprowadza także możliwość umieszczenia w policyjnej izbie dziecka na czas uzasadnionej przerwy w konwoju, lecz nie dłużej niż 24 godziny. Nieletni miałby też przebywać w policyjnej izbie dziecka na polecenie sądu na czas nie dłuższy niż 48 godzin. Ponadto przewidziano precyzyjniejsze uregulowanie praw i obowiązków kuratorów w związku z wykonywaniem przez nich środka wychowawczego w postaci nadzoru. Kurator sądowy będzie mógł skierować nieletniego na badania sprawdzające obecność w jego organizmie alkoholu lub innego środka o charakterze odurzającym. Nowy przepis art. 90a, który umożliwia umieszczanie nieletnich w hostelach, wypełnia istniejącą lukę prawną w tym zakresie. Jednocześnie określa on niezbędne wymogi do objęcia nieletniego grupą hostelową. W opinii wnioskodawców, nowatorskim rozwiązaniem jest umożliwienie tworzenia tzw. hosteli społecznych przez stowarzyszenia, fundacje lub inne organizacje społeczne, których celem działania jest pomoc w readaptacji społecznej nieletnich (co powinno wynikać ze statutu organizacji). Jak wskazano w uzasadnieniu, jest to zgodne z aktualnym trendami w zakresie integracji zawodowej i społecznej wobec osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, obserwowanymi w innych państwach europejskich (Hiszpania, Włochy, Francja) czy w Stanach Zjednoczonych. Ważnym obowiązkiem nieletniego umieszczonego w hostelu będzie częściowe współfinansowanie kosztów pobytu (5%). Będzie to uzasadnione zwłaszcza w sytuacji podjęcia pracy przez nieletniego. W intencji wnioskodawców, współfinansowanie pobytu w hostelu przez nieletnich ma także rozwinąć u nich kompetencje społeczne polegające na planowaniu, gospodarowaniu pieniędzmi czy oszczędzaniu, co w rezultacie może zwiększyć poczucie odpowiedzialności za swój los. Podczas posiedzenia Elżbieta Matejka, radca ministra w Departamencie Zwiększania Szans Edukacyjnych w Ministerstwie Edukacji Narodowej, wskazała, że w Sejmie toczą się prace nad projektem ustawy dotyczącym wspierania rodziny i pieczy nad nieletnimi, który obejmuje m.in. sprawy dotyczące nieletnich. Rozpatrywany projekt poparł natomiast przewodniczący NSZZ Pracowników Zakładów Poprawczych i Schronisk dla Nieletnich Tadeusz Pisarek. Wyraził jednak żal, że nie był on konsultowany ze związkami zawodowymi. Zdaniem eksperta Komisji Rodziny i Polityki Społecznej Antoniego Szymańskiego, proponowane zmiany są oczekiwane przez środowisko kuratorów. W swoim wystąpieniu zaproponował także wprowadzenie poprawek do rozpatrywanego projektu. Przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości uznał projektowaną nowelizację za potrzebną, a przyjęte rozwiązania za legislacyjnie prawidłowe. W wyniku dyskusji, a następnie głosowania, połączone komisje zaproponowały wprowadzenie 7 poprawek o charakterze legislacyjnym do przedstawionego przez wnioskodawców projektu ustawy o zmianie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Na sprawozdawcę stanowiska komisji podczas drugiego czytania projektu wybrano senatora P. Zientarskiego. * * * Senatorowie z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapoznali się z informacją prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na temat wstępnych wyników Powszechnego Spisu Rolnego 2010. Ogólną informację na temat wyników spisu przedstawił dyrektor Departamentu Programowania i Koordynacji Badań w Głównym Urzędzie Statystycznym Janusz Dygaszewicz. Jak przypomniał, spis w 2010 r. był pierwszym spisem po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Przeprowadzono go między 1 września a 31 października 2010 r., według stanu na 30 czerwca 2010 r. Zostały nim objęte gospodarstwa rolne, których użytkownikami były osoby fizyczne i prawne, a także jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej. Spis został przeprowadzony jako badanie pełne w gospodarstwach rolnych o powierzchni użytków rolnych wynoszącej co najmniej 1 ha u osób fizycznych prowadzących działalność rolniczą, w gospodarstwach osób prawnych i jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej oraz w gospodarstwach osób fizycznych użytkujących poniżej 1 ha użytków rolnych, jeśli spełniały progi określone w ustawie o spisie rolnym. Pozostałe gospodarstwa rolne osób fizycznych o powierzchni użytków rolnych poniżej 1 ha objęto badaniem reprezentacyjnym. Do zbierania danych wykorzystano rejestry administracyjne, a także zastosowano nowatorskie metody pozyskiwania danych, takie jak samospis internetowy, wywiad telefoniczny prowadzony przez ankietera statystycznego wspomagany programem komputerowym oraz wywiad realizowany przez rachmistrza spisowego bezpośrednio u użytkownika gospodarstwa rolnego. Wywiad był rejestrowany na urządzeniu typu hand-held. Informację szczegółową na temat spisu rolnego przedstawił dyrektor Departamentu Rolnictwa w GUS Artur Łączyński. Według wstępnych wyników, w 2010 r. liczba gospodarstw rolnych o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych wyniosła 1583 tys. i w porównaniu do poprzedniego spisu w 2002 r. zmniejszyła się o 373 tys., tj. o 19,1%. W 2010 r. średnia wielkość gospodarstwa rolnego o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych wyniosła 9,50 ha użytków rolnych, co oznacza jej zwiększenie o 13,1% w stosunku do 2002 r. Największy spadek liczby gospodarstw rolnych (o 22,7% w porównaniu do 2002 r.) odnotowano wśród gospodarstw najmniejszych, o powierzchni od 1 do 5 ha użytków rolnych. Znacząco wzrosła liczba gospodarstw największych. W grupie obszarowej użytków rolnych 30-50 ha wzrost ten wynosił 11,0%, a w grupie powyżej 50 ha - 28,8%. Poprawie uległa struktura gospodarstw rolnych. Udział gospodarstw najmniejszych w ogólnej liczbie gospodarstw o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych zmniejszył się z 58,6% w 2002 r. do 56,0% w 2010 r. W porównaniu do poprzedniego spisu zwiększył się udział gospodarstw największych, choć nadal pozostaje on niewielki. Odsetek gospodarstw o powierzchni powyżej 20 ha zwiększył się z 5,9% w 2002 r. do 7,6% w 2010 r., w tym gospodarstw powyżej 50 ha - odpowiednio z 1,0% do 1,6%. W gospodarstwach rolnych o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych udział powierzchni zasiewów wynosił 67,7% i w porównaniu do 2002 r. zwiększył się o 3,4%, udział powierzchni sadów wyniósł 2,3% i zwiększył się o 0,8%, odsetek trwałych użytków zielonych wyniósł natomiast 20,9% i zmniejszył się o 0,2%. Ogólna powierzchnia zasiewów w gospodarstwach rolnych posiadających powyżej 1 ha użytków rolnych wyniosła 10,2 mln ha i była mniejsza o około 0,5 mln ha niż w 2002 r. W strukturze powierzchni zasiewów powierzchnia zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi stanowiła około 68,4% i wyniosła niespełna 7 mln ha. Według wstępnych wyników spisu rolnego, pogłowie podstawowych gatunków zwierząt gospodarskich w gospodarstwach o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych wynosiło: bydła - 5699 tys. sztuk i było wyższe o 104 tys. sztuk (4,1%) od notowanego w 2002 r., trzody chlewnej - 14 295 tys. sztuk i spadło w stosunku do 2002 r. o 4151 tys. sztuk (o 22,5%), owiec - 254 tys. sztuk i spadło w porównaniu do wyników z 2002 r. o 76 tys. sztuk (o 22,9%). W trakcie dyskusji wskazywano, że koszty spisu były bardzo wysokie, a dostarczone informacje są niestety mało szczegółowe. W związku z tym zastanawiano się, czy dane, jakimi dysponuje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, nie byłyby wystarczające. Podnoszono także, że sprzęt, jakim dysponowali rachmistrzowie spisowi, był skomplikowany i nie został w pełni wykorzystany. Pytano, czy przeprowadzony spis dostarczy informacji na temat zużycia nawozów i środków ochrony roślin w kg/ha, liczby osób zatrudnionych w rolnictwie na 1 ha, a także na temat wielkości pogłowia bydła mlecznego i średniej wielkości gospodarstw rolnych w Polsce. Odpowiadając na pytania senatorów, przedstawiciel GUS poinformował, że ankieta spisowa była bardzo szczegółowa i zawierała 500 zmiennych. Formularz spisowy przygotowany był w formie elektronicznej i kontrolował prawidłowość wpisywanych odpowiedzi, a przyjęta metodologia była zgodna z prawem polskim i unijnym. Sprawniej spisywano duże gospodarstwa powyżej 50 i 100 ha, a także gospodarstwa w województwie zachodniopomorskim. Jak mówił przedstawiciel GUS, dane, jakie posiada ARiMR, są ciekawe i wykorzystywane, ale opisują tylko część zjawisk występujących w rolnictwie. Zapewnił również, że spis da odpowiedź na temat wysokości zatrudnienia w rolnictwie. * * * Senatorowie z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu postanowili nie zgłaszać żadnych zastrzeżeń do ustawy o ratyfikacji Konwencji dotyczącej budowy i funkcjonowania Ośrodka Badań Antyprotonami i Jonami w Europie, sporządzonej w Wiesbaden dnia 4 października 2010 r. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora Kazimierza Wiatra. Przyjęcie ustawy, która była przedłożeniem rządowym, rekomendował senatorom podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Maciej Banach. Jak podkreślił, ustawa przyczyni się do udziału Polski w budowie nowoczesnego Ośrodka Badań Antyprotonami i Jonami w Europie, który powstanie w Darmstadt, w Niemczech. Ośrodek będzie prowadził badania nad poznaniem struktury materii. W opinii wiceministra nauki, dzięki ratyfikacji konwencji przez Polskę nasi naukowcy będą mieli dostęp do najnowocześniejszej infrastruktury badawczej. W trakcie dyskusji senator K. Wiatr zwrócił uwagę na duży udział Polski w kosztach budowy ośrodka. Zdaniem senatora, biorąc pod uwagę potencjał gospodarczy Polski, jest on relatywnie wyższy od Francji i Wielkiej Brytanii, a wyrażony w liczbach bezwzględnych przewyższa udział Hiszpanii. Senator podkreślił, że rząd nie przedstawił realnych kosztów użytkowania ośrodka i kosztów, jakie będzie z tego tytułu będzie ponosiła Polska. Wiceminister M. Banach i towarzyszący mu radca generalny w Departamencie Strategii Jacek Gierliński poinformowali, że całkowity koszt budowy ośrodka to około 1027 mln euro, a wkład Polski wynosi 23,74 mln euro. Jak podkreślili, większość naszych wydatków ma charakter rzeczowy. Koszty utrzymania i użytkowania ośrodka ponoszone przez Polskę nie przekroczą 1% rocznych kosztów jego funkcjonowania. Precyzyjne określenie tych kosztów obecnie jest jednak niemożliwe. Mniejsze finansowe zaangażowanie niektórych państw unijnych w realizację tego projektu wiąże się z posiadaniem przez nie podobnych urządzeń badawczych. Senatorowie zwracali także uwagę na rozproszenie zasobów badawczych i niewykorzystanie infrastruktury badawczej w Polsce, a w konsekwencji na ograniczony dostęp do wyników badań przeprowadzanych przez różne środowiska i ośrodki naukowe. Podczas posiedzenia zapoznano się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które stwierdziło, że rozpatrywana ustawa ratyfikacyjna nie budzi zastrzeżeń o charakterze legislacyjnym. * * * Senatorowie z Komisji Gospodarki Narodowej zapoznali się z informacją o realizacji projektu budowy rurociągu Brody - Płock. W posiedzeniu wzięli udział marszałek Bogdan Borusewicz oraz ambasador Ukrainy w Polsce Markijan Malskyj. Wśród zaproszonych gości znaleźli się także: wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska, dyrektor Departamentu Ropy i Gazu w tym resorcie Maciej Kaliski, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Adam Zdziebło, wicedyrektor Departamentu Koordynacji Programów Infrastrukturalnych w tym resorcie Jarosław Orliński, wicedyrektor Departamentu Polityki Ekonomicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Artur Lorkowski, prezes Zarządu Międzynarodowego Przedsiębiorstwa Rurociągowe Sarmatia Sp. z o.o. Vitaliy Baylarbayov, prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" SA Robert Soszyński. Jak poinformował przewodniczący Komisji Gospodarki Narodowej senator Jan Wyrowiński, celem spotkania jest zapoznanie się ze stanem realizacji projektu, rozpoznanie zagrożeń, a także ocena szans na dywersyfikację dostaw surowców energetycznych do Polski. Prezes zarządu Międzynarodowego Przedsiębiorstwa Rurociągowego Sarmatia Sp. z o.o. V. Baylarbayov oraz jego dyrektor naczelny Sergiy Skrypka przedstawili stan i perspektywy realizacji projektu budowy rurociągu naftowego Brody - Płock. Stanowi on integralną część Euro-Azjatyckiego Korytarza Transportu Ropy Naftowej (EAKTR), który w przyszłości może dostarczać ropę kaspijską do odbiorców w Polsce i innych krajach europejskich. Projekt ma bardzo ważne znaczenie dla podwyższenia poziomu bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej i został uwzględniony przez Komisję Europejską w "Priorytetach rozwoju infrastruktury energetycznej w okresie do 2020 roku i na lata następne". W 2008 r. polski rząd w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko przeznaczył na jego realizację 495 mln zł. Na beneficjenta tych środków wyznaczono wówczas Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" SA (PERN "Przyjaźń"). W 2009 r. zmieniono beneficjenta na MPR "Sarmatia". 27 stycznia 2010 r. spółka podpisała z instytucją wdrażającą - Instytutem Nafty i Gazu w Krakowie preumowę na przygotowanie projektu "budowy rurociągu naftowego Brody - Płock z możliwością jego przedłużenia do Gdańska lub w kierunku zachodnim". W ramach preumowy przeprowadzono przetargi na wybór doradcy prawnego i konsultanta technicznego. Zlecono opracowanie studium wykonalności, raportów o przebiegu trasy rurociągu naftowego oraz o oddziaływaniu na środowisko, uzyskanie pozwoleń środowiskowych, a także opracowanie wniosku o dofinansowanie inwestycji. Wykonanie tych zadań pozwoli wystąpić do Komisji Europejskiej o zgodę na dofinansowanie projektu ze środków POIŚ. W ramach prac zakończono m.in. opracowanie studium wykonalności i wniosku o dofinansowanie projektu, przygotowano raport o przebiegu trasy planowanego rurociągu, rozpoczęto - zgodnie z harmonogramem - prace nad przygotowaniem raportu o oddziaływaniu projektu na środowisko, wytyczono również korytarz przebiegu trasy rurociągu dla celów środowiskowych. Ustalono wstępnie zakres prac związanych z obserwacją środowiskową i wyznaczono najbardziej wrażliwe tereny z punktu widzenia oddziaływania projektu na środowisko. Rozpoczęto także procedurę notyfikacji pomocy publicznej. Jak poinformowano, MPR "Sarmatia" Sp. z o.o. kontynuuje współpracę z Komisją Europejską w celach uzyskania dodatkowego wsparcia. Ważnym wydarzeniem dla realizacji projektu było odwrócenie przez ukraińskiego udziałowca O.S.A. Ukrtransnafta kierunku wykorzystania rurociągu. Umożliwiło to transportowanie kaspijskiej ropy naftowej do odbiorców na Białorusi. Oprócz osiągnięć występuje jednak szereg czynników, które wpływają niekorzystnie na realizację inwestycji. Zdaniem prezesa V. Baylarbayova, niezbędne jest m.in. podjęcie na szczeblu państwowym - przynajmniej w Polsce i na Ukrainie - decyzji o budowie rurociągu naftowego Body - Płock, a także udzielenie odpowiedniego wsparcia podmiotom, które realizują ten projekt i podpisanie umowy. Kolejną przeszkodą w sprawnej realizacji projektu są długotrwałe procedury uzyskiwania decyzji środowiskowych. Jednym z bardziej skomplikowanych działań jest przeniesienie projektu do wojewódzkich i lokalnych planów zagospodarowania przestrzennego. Najskuteczniejszym sposobem na rozwiązanie tego problemu byłoby przyjęcie ustawy o korytarzach energetycznych. Zagrożeniem w realizacji projektu budowy rurociągu jest ponadto ściśle określony w Programie Operacyjnym termin (do końca 2015 r.). Niewykorzystane do tego czasu środki finansowe zostaną utracone. Podczas posiedzenia ambasador Ukrainy w Polsce M. Malskyj wskazywał na strategiczny charakter przedsięwzięcia zarówno dla Ukrainy, jak i dla społeczności międzynarodowej. Zaznaczył, że Ukraina uwzględniła realizację tego projektu w swojej strategii do 2030 r. i nadała mu znaczenie priorytetowe. Podczas obrad wiceminister gospodarki J. Strzelec-Łobodzińska poinformowała, że realizacja Euro-Azjatyckiego Korytarza Transportu Ropy Naftowej (EAKTR), którego element stanowi rurociąg Odessa - Brody- Płock, wpisana jest w "Politykę energetyczną Polski do 2030 roku" oraz "Politykę rządu RP dla przemysłu naftowego w Polsce". Z przeprowadzonych analiz wynika, że podjęcie decyzji o budowie rurociągu wymaga przede wszystkim ustalenia wielkości przesyłu ropy planowanym korytarzem przesyłowym, zawarcia umów międzynarodowych gwarantujących dostawy surowców, a także określenia z zainteresowanymi stronami możliwości finansowania inwestycji. W opinii Ministerstwa Gospodarki, istnieje realna możliwość zakończenia budowy rurociągu i przekazania go do eksploatacji do końca 2015 r., pod warunkiem jednak skoordynowania i zjednoczenia działań zaangażowanych w realizację projektu stron zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Wiceminister rozwoju regionalnego A. Zdziebło przedstawił informację na temat przewidywanego finansowania projektu budowy w ramach programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jak zaznaczył, do grudnia 2011 r. beneficjent zobowiązany został do złożenia pełnej dokumentacji niezbędnej do zawarcia umowy o dofinansowanie. W ramach programu operacyjnego resort rozwoju regionalnego zarezerwował na ten cel środki unijne w wysokości 495 mln zł. Naczelnik wydziału w Departamencie Spółek Kluczowych w Ministerstwie Skarbu Państwa Michał Gołębiowski poinformował, że podmiotami odpowiedzialnymi za realizację projektu ze strony rządowej są ministrowie gospodarki i rozwoju regionalnego, PERN "Przyjaźń" S.A. i MPR "Sarmatia" Sp. z o.o. Ponadto zaznaczył, że jednym z najważniejszych elementów projektu jest uzyskanie gwarancji późniejszego wykorzystania rurociągu, czyli zapewnienie jego rentowności. Do tej pory nie zostały zapewnione stosowne gwarancje w postaci listów intencyjnych czy innych porozumień między dostawcami a odbiorcami. Polskie rafinerie uzależniają potencjalne zainteresowanie odbiorem surowca od możliwości uzyskania cen konkurencyjnych w stosunku do innych źródeł dostaw. Wicedyrektor Departamentu Polityki Ekonomicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych A. Lorkowski w swojej wypowiedzi nawiązał m.in. do stosunku Unii Europejskiego do omawianego projektu. Jak podkreślił, w dokumentach unijnych nie jest on traktowany priorytetow, ponieważ ma on istotne znaczenie tylko dla trzech krajów unijnych -Węgier, Czech i Słowacji, które nie mają dostępu do morza i rurociąg może stanowić dla nich alternatywną drogę dostaw ropy naftowej. Podczas posiedzenia marszałek B. Borusewicz zwrócił uwagę na niedostateczne, jego zdaniem, zaangażowanie Ministerstwa Skarbu Państwa w realizację projektu, mimo iż jest ono odpowiedzialne za nadzór nad Przedsiębiorstwem Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" SA, udziałowca spółki Sarmatia. Marszałek Senatu podkreślił, że realizacja projektu Brody - Płock ma wymiar nie tylko ekonomiczny, ale związana jest również z bezpieczeństwem energetycznym kraju. W trakcie dyskusji senatorowie zwracali uwagę m.in. na polityczno-decyzyjny aspekt przedsięwzięcia. Wskazywali również na brak koordynacji działań zmierzających do realizacji projektu. Na zadawane pytania odpowiedzi udzielali prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" SA R. Soszyński, prezes Zarządu Międzynarodowego Przedsiębiorstwa Rurociągowego Sarmatia Sp. z o.o. V. Baylarbayov oraz wiceminister gospodarki J. Strzelec-Łobodzińska. Podsumowując obrady, senator J. Wyrowiński poinformował, że - mając na uwadze upływający czas, wolę realizacji, a także aspekt politycznej koordynacji omawianego przedsięwzięcia - Komisja Gospodarki Narodowej wypracuje niebawem stanowisko dotyczące realizacji projektu budowy rurociągu naftowego Brody - Płock. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej kontynuowano rozpatrywanie ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Jak przypomniał przewodniczący obradom senator Jan Wyrowiński, ustawę omówiono 9 marca 2011 r. W związku z tym senator zaproponował, by na obecnym posiedzeniu przystąpić do głosowania propozycji poprawek zgłoszonych przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu, posła sprawozdawcę Adama Szejnfelda, Ministerstwo Gospodarki oraz organizacje pozarządowe. Po zaaprobowaniu trybu procedowania przedstawiciele senackiego biura legislacyjnego zaprezentowali kilkadziesiąt propozycji poprawek, zmierzających przede wszystkim do doprecyzowania zapisów ustawy sejmowej. Trzy zmiany zgłosił poseł sprawozdawca Adam Szejnfeld (jedną wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości), jedną - Ministerstwo Gospodarki oraz kilkanaście propozycji poprawek przedstawiły organizacje pozarządowe (w większości dotyczyły one możliwości przekształcania spółdzielni w spółkę prawa handlowego). Zdecydowana większość wniosków zgłoszonych przez senackie biuro legislacyjne i posła sprawozdawcę została pozytywnie zaopiniowana przez stronę rządową. W wyniku głosowania połączone komisje przyjęły 46 poprawek zgłoszonych przez senatora Jana Wyrowińskiego (przejętych od senackiego biura legislacyjnego, posła sprawozdawcy i resortu gospodarki) oraz 3 zmiany senatora Władysława Ortyla (zgodnie z propozycją senackiego biura legislacyjnego). Inne propozycje poprawek, zgłoszone przez senatorów W. Ortyla, Tadeusza Gruszkę i Bohdana Paszkowskiego, nie uzyskały poparcia większości połączonych komisji i zostały zgłoszone jako wnioski mniejszości. Poprawka senatora T. Gruszki (propozycja Krajowej Rady Spółdzielczej dotycząca trybu podejmowania uchwał w sprawie przekształcania spółdzielni) nie została przyjęta przez komisje, podobnie jak zmiana senatora Grzegorza Banasia (propozycja Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy dotycząca całkowitego zakazu sprzedaży w pociągach napojów alkoholowych). Pozostałe wnioski organizacji pozarządowych nie zostały formalnie zgłoszone senatorów. Jak ustalono, w imieniu połączonych komisji gospodarki i samorządu terytorialnego przyjęcie 49 poprawek do ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców zarekomenduje Izbie senator J. Wyrowiński. Wnioski mniejszości komisji przedstawi Izbie senator W. Ortyl. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Ustawodawczej odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o petycjach. W imieniu wnioskodawców, grupy senatorów, projekt zaprezentował senator Mieczysław Augustyn. Jak stwierdził, zmierza on do dostosowania polskiego ustawodawstwa do obowiązku wyrażonego w art. 63 konstytucji, dotyczącego obowiązku ustawowego uregulowania trybu rozpatrywania petycji. W projekcie określono m.in. podmiotowy i przedmiotowy zakres ustawy, formę, w jakiej może być złożona petycja oraz elementy, jakie powinna zawierać. Projekt przewiduje, że petycja może zawierać zgodę na ujawnienie danych osobowych składających petycję, a także nakłada na organ ją rozpatrujący lub urząd go obsługujący obowiązek zamieszczania na stronie internetowej informacji zawierających zwięzły opis treści petycji. Ma to znaczenie, ponieważ w projekcie przewidziano możliwość składania petycji zbiorowych, tak, aby do (sygnatariuszy) już złożonej petycji znajdującej się w Internecie można było dołączyć. Projekt stanowi, że każdy obywatel będzie mógł wystąpić z petycją do urzędu, a ten w ciągu trzech miesięcy będzie musiał na nią odpowiedzieć. W opinii senatora M. Augustyna, obywatele otrzymają kolejny instrument demokracji bezpośredniej i zapewnienie, że każda petycja zostanie rozpoznana. Obecnie kwestię składania petycji reguluje art. 63 konstytucji. Zgodnie z nim każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Tryb rozpatrywania petycji, wniosków i skarg określa ustawa. W związku z brakiem takiego uregulowania prawnego Senat, rozpatrujący już petycje obywatelskie, postanowił wypełnić tę lukę, przede wszystkim na wniosek organizacji pozarządowych, które najczęściej w Polsce składają petycje. W myśl projektowanych przepisów, petycje będzie można składać w społecznie istotnych sprawach: w obronie wartości wymagających szczególnej ochrony czy w imię dobra wspólnego. Zdaniem senatora M. Augustyna, petycja nie powinna jednak dotyczyć spraw prywatnych. Jak wyjaśniał, celem składanej petycji powinno być wezwanie urzędu do podjęcia lub zaniechania określonego działania lub zajęcia określonego stanowiska w danej sprawie. Projekt oprócz pisemnej formy petycji dopuszcza także składanie jej drogą elektroniczną. Każda petycja powinna zawierać: imię i nazwisko lub nazwę składającego, miejsce jego zamieszkania lub siedzibę oraz adres do korespondencji. Nie może także zabraknąć w niej szczegółowego opisu, czego dana petycja dotyczy. W ocenie senatora M. Augustyna, nową jakością w życiu publicznym będzie nałożenie na urzędy obowiązku rozpatrzenia petycji w ciągu trzech miesięcy od dnia jej złożenia. Od decyzji urzędu nie będzie można się jednak odwołać; natomiast w wypadku nierozpoznania petycji przysługiwać będzie przeciwko instytucji skarga na bezczynność. Obecny na posiedzeniu dyrektor Departamentu Administracji Publicznej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Grzegorz Ziomek poparł przedstawiony projekt i stwierdził, że inicjatywa kompleksowego uregulowania problematyki petycji wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Następnie przeprowadzono dyskusję, w której udział wzięli senatorowie: Stanisław Piotrowicz, Jan Rulewski, Mieczysław Augustyn, Leon Kieres, Piotr Zientarski, Bohdan Paszkowski oraz Stanisław Gogacz, a także przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu i dyrektor G. Ziomek. Senator M. Augustyn poinformował, że do projektu liczne uwagi zgłosiły zainteresowane środowiska społeczne i w związku z tym zasygnalizował potrzebę wprowadzenia do niego poprawek. Proponowane zmiany przejął senator S. Piotrowicz. W wyniku głosowania uzyskały one jednomyślne poparcie połączonych komisji (łącznie zaproponowano 13 zmian). Do przedstawienia sprawozdania połączonych komisji podczas drugiego czytania projektu ustawy o petycjach upoważniono senator P. Zientarskiego. * * * W pierwszym punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą rozpatrzono wnioski o zlecenie zadań o charakterze programowym w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Jak poinformował dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu Artur Kozłowski, w ramach kierunku 3: promowanie kultury polskiej i ochrona polskiego dziedzictwa narodowego poza granicami kraju wpłynęły 92 wnioski, w tym 2 zbiorcze - Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" i Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie, na łączną kwotę około 30 266 tys. zł, Prezydium Senatu przeznaczyło natomiast na zadania w ramach tego kierunku około 10 150 tys. zł. Następnie dyrektor przedstawił opinię Kancelarii Senatu, dotyczącą wniosków złożonych w ramach kierunku 3. W trakcie dyskusji senator Władysław Dajczak zwrócił się do dyrektora A. Kozłowskiego z prośbą o informacje dotyczące wniosku złożonego przez Towarzystwo Miłośników Polesia, Zarząd Krajowy w Gorzowie Wielkopolskim, dotyczącego organizacji seminarium "Geneza, dorobek i współczesność polskich misji katolickich na obczyźnie". Senator Sławomir Sadowski pytał o wniosek Fundacji SEMPER POLONIA o dofinansowanie "X Dni Kultury Polskiej w Obwodzie Kaliningradzkim", a także o wniosek Stowarzyszenia "Na rzecz jakości w oświacie" w Ostródzie, dotyczący realizacji zadania "Dodać życia do lat - warsztaty metodyczne". Senator Stanisław Gogacz zwrócił się z prośbą o udzielenie szczegółowych informacji na temat wniosku Stowarzyszenia Przyjaciół i Wychowanków Zespołu Tańca Ludowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, dotyczącego dofinansowania studium folklorystycznego dla instruktorów zespołów polonijnych w Lublinie. O wyjaśnienia na temat wniosków złożonych przez prowincję Świętego Antoniego i błogosławionego Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanie) w Krakowie, odnoszących się do zadań realizowanych w Bołszowcach, na Ukrainie, prosił senator Łukasz Abgarowicz. Senator Andrzej Person interesował się natomiast wnioskiem Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego, dotyczącym realizacji konkursu "Wybitny Polak za granicą". Podczas obrad swoje wnioski złożone w ramach kierunku 3 zaprezentowali przedstawiciele organizacji pozarządowych: prezes Zarządu Krajowego Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Longin Komołowski, p.o. dyrektora Zarządu Krajowego tego stowarzyszenia Iwona Borowska-Popławska, prezes Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie" Olga Iwaniak, prezes Fundacji SEMPER POLONIA Marek Hauszyld i prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego Krzysztof Przybył. Po zapoznaniu się z tymi wystąpieniami senator Ł. Abgarowicz zwrócił uwagę na wybrane zadania Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie", których formuła pozostaje niezmieniona od wielu lat, w całości finansowane ze środków Kancelarii Senatu. Senatorowie W. Dajczak, Ł. Abgarowicz i Tadeusz Skorupa złożyli łącznie 5 wniosków do zaproponowanej przez Kancelarię Senatu opinii w sprawie finansowania zadań o charakterze programowym. W wyniku głosowania wnioski uzyskały jednomyślne poparcie komisji. Jednogłośnie poparto też opinię Kancelarii Senatu, dotyczącą rozpatrywanych wniosków, z uwzględnieniem odrębnie zaopiniowanych poprawek zgłoszonych przez senatorów. W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia rozpatrzono wnioski o zlecenie zadań o charakterze inwestycyjnym w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Jak poinformował senatorów dyrektor A. Kozłowski, wnioski o charakterze inwestycyjnym złożyło 9 organizacji pozarządowych. Łącznie wpłynęło 46 wniosków na łączną kwotę około 36 344 tys. zł, z których 8 dotyczy zadań kontynuowanych, tzn. takich, gdzie prace budowlane zostały rozpoczęte lub są zaawansowane. Dyrektor przypomniał, że na zadania o charakterze inwestycyjnym Kancelaria Senatu dysponuje środkami w wysokości około 12 063 tys. zł. Następnie przedstawił opinię Kancelarii Senatu, dotyczącą dofinansowania wniosków o zlecenie zadań o charakterze inwestycyjnym. Uzasadnił także negatywną opinię Kancelarii Senatu w odniesieniu do 2 wniosków Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" na zadania kontynuowane: budowa Domu Kultury Polskiej w Getafe, w Hiszpanii", oraz budowa Domu Polskiego w Nowych Święcanach, na Litwie. W trakcie dyskusji senator Andrzej Szewiński zaapelował o dofinansowanie budowy Domu Kultury Polskiej w Getafe w wysokości postulowanej przez Stowarzyszenie "Wspólnota Polska". Senator Marek Konopka nawiązał do zeszłorocznego spotkania delegacji Senatu i Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" z przedstawicielami władz Getafe, podczas którego uzgodniono szczegóły budowy domu, w tym jej koszt. Senator wyraził zdziwienie, że uzgodnienia co do powierzchni budynku oraz wysokości finansowania z budżetu Kancelarii Senatu nie zostały uwzględnione we wniosku Stowarzyszenia "Wspólnota Polska". Senator zaapelował o przywrócenie pierwotnej koncepcji projektu. Do wniosku dotyczącego inwestycji w Getafe odniósł się także senator Bronisław Korfanty, który przypomniał, że w poprzedniej kadencji Senatu zwiększono środki na pomoc dla Polonii i Polaków za granicą mniej więcej o 25 mln zł, uzasadniając to potrzebą większego wsparcia tzw. nowej Polonii. Senator pytał także o wniosek Stowarzyszenia "Odnowienie Kościoła w Łopatynie", dotyczący dofinansowania odtworzenia dzwonnicy i uruchomienia dzwonów w tym polskim kościele. Senatorowie Maria Pańczyk-Pozdziej, B. Korfanty i T. Skorupa zwrócili się natomiast o informacje na temat wniosków dotyczących zadań inwestycyjnych w Republice Czeskiej. Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk interesowała się wnioskiem Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie", dotyczącym dofinansowania prac montażowo-budowlanych w pomieszczeniach gospodarczych Domu Dziecka "Przytułek św. Mikołaja" w Nowosybirsku, w Rosji. Ze względu na brak szczegółowej dokumentacji projektowej senator poparła negatywną opinię Kancelarii Senatu w kwestii dofinansowania budowy domu w Getafe. Poparcie dla tej inwestycji wyraził natomiast senator Ł. Abgarowicz, zastrzegając jednocześnie, że najpierw powinna zostać przygotowana odpowiednia dokumentacja. Senator odniósł się negatywnie do finansowania przez Senat wniosku Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" w sprawie rozbudowy Domu Polskiego w Nowym Sołońcu i do wniosku ZHP Chorągiew Łódzka im. Aleksandra Kamińskiego "Szkoła Polska", dotyczącego przebudowy budynku Centrum Polonijnego w Kostiuchnówce. Senatora Piotra Zientarskiego interesowały natomiast szczegóły dotyczące wniosku Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", postulującego dofinansowanie robót budowlanych w Domu Polskim w Budapeszcie, na Węgrzech. Podczas obrad swoje wnioski zaprezentowali przedstawiciele organizacji pozarządowych wiceprezes Zarządu Fundacji "Centrum Dialogu w Kostiuchnówce" Jarosław Górecki, prezes Fundacji "Bliżej Polski" Grzegorz Popielarz, prezes Zarządu Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej, Oddział Łanowice, na Ukrainie, Walery Tracz, przedstawiciel stanu Illinois z ramienia Kongresu Polonii Amerykańskiej Maciej Cybulski, ekspert Fundacji "Bliżej Polski" inż. Paweł Okoń, prezes Zarządu Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie" O. Iwaniak, prezes Krajowego Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" L. Komołowski, p.o. dyrektora Zarządu Krajowego tego stowarzyszenia I. Borowska-Popławska. W wyniku głosowania Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą zaopiniowała pozytywnie 2 wnioski senatora Ł. Abgarowicza oraz wniosek senatora A. Szewińskiego, które odnosiły się do opinii Kancelarii Senatu w sprawie finansowania zadań o charakterze inwestycyjnym. Następnie jednogłośnie poparto opinię Kancelarii Senatu dotyczącą rozpatrywanych wniosków, z uwzględnieniem odrębnie zaopiniowanych poprawek zgłoszonych przez senatorów. do góry28 lutego-1 marca 2011 r., na zaproszenie marszałka Bogdana Borusewicza, wizytę w Polsce złożyła delegacja parlamentarzystów Rady Najwyższej Ukrainy. W skład delegacji wchodzili przewodniczący Komitetu ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Pawlo Iwanowicz Kostenko oraz przewodniczący Podkomitetu ds. Przygotowania i Przeprowadzenia Części Finałowej Mistrzostw Europy 2012 w Piłce Nożnej Oleksandr Wiktorowicz Zac. 28 lutego ukraińscy parlamentarzyści zwiedzili Stadion Narodowy w Warszawie, odbyli spotkania w Centrum Olimpijskim PKOl i w siedzibie Spółki EURO 2012 Polska. 1 marca delegacja ukraińska spotkała się w Senacie z członkami Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Wzięła także udział w konferencji "Polska piłka nożna przed EURO 2012". Ukraińskich parlamentarzystów przyjął także marszałek B. Borusewicz. Podczas rozmowy marszałek wyraził zadowolenie, że przedstawiona przez niego na początku grudnia 2010 r. w czasie oficjalnej wizyty delegacji Senatu na Ukrainie propozycja spotkania z przedstawicielami parlamentu ukraińskiego w celu budowania infrastruktury społecznej w obu krajach - organizatorach mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. została tak szybko zrealizowana. Jego zdaniem, mistrzostwa stwarzają wielką szansę zbliżenia obu narodów. Należy tylko stworzyć na Ukrainie odpowiednie warunki do oglądania mistrzostw polskim kibicom, a w Polsce - ukraińskim fanom, którym nie uda się kupić wejściówek na stadiony. Marszałek zaproponował dwa obszary współpracy: współdziałanie klubów kibica oraz utworzenie dla kibiców w miastach organizujących mistrzostwa pobytowych centrów z pełnym zapleczem, m.in. gastronomicznym i hotelowym. Jego zdaniem, w wypadku polskich miast mogłyby to być tereny targowe. Przewodniczący O. Zac zgodził się z opinią, że piłkarskie mistrzostwa w 2012 r. są "trampoliną dla rozwoju ukraińsko-polskich relacji". Poparł także pomysł stworzenia na dobrym poziomie społecznej infrastruktury na czas mistrzostw Europy w piłce nożnej, z której mogliby korzystać kibice. Dodał, że ma nadzieję, iż reprezentacje obu krajów spotkają się w meczu finałowym. Postanowiono, że zostanie utworzona komisja mieszana z udziałem przedstawicieli Senatu i Rady Najwyższej, która zajmie się tworzeniem takiej infrastruktury. * * * 13-15 marca 2011 r., na zaproszenie marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, wizytę w Polsce złożył przewodniczący Chorwackiego Zgromadzenia Narodowego (Saboru) Luka Bebić wraz z delegacją. W skład delegacji wchodzili: przewodnicząca Chorwacko-Polskiej Grupy Parlamentarnej posłanka Ivanka Roksandić, posłanka Tatjana Šimac-Bonačić i poseł Stanko Grčić. 13 marca delegacja przebywała w Gdańsku, gdzie złożyła kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców i zwiedziła wystawę "Drogi do Wolności". Goście zwiedzili także gdańską Starówkę i Muzeum Bursztynu. Odbyli spacer po sopockim molo. Jak powiedział dziennikarzom marszałek B. Borusewicz, wizyta przedstawicieli chorwackiego parlamentu przed polską prezydencją w Unii Europejskiej ma m.in. na celu zbadanie możliwości zakończenia negocjacji akcesyjnych między Chorwacją a Unią Europejską jeszcze w 2011 r. 14 marca chorwackich gości przyjął marszałek B. Borusewicz. Jak podkreślił, Polska uznaje Chorwację za ważnego partnera w basenie Morza Śródziemnego i popiera przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej. Marszałek Senatu wyraził przekonanie, że negocjacje Chorwacji z Komisją Europejską zostaną zakończone w I półroczu 2011 r. w trakcie prezydencji węgierskiej, umowa o członkostwie będzie natomiast zawarta podczas polskiego przewodnictwa w UE w II połowie 2011 r. Przewodniczący L. Bebić powiedział, że delegacja jest oczarowana pobytem w Gdańsku i znajduje się pod wrażeniem historii tego miasta. Nawiązując do wystawy "Drogi do wolności", podkreślił, że wydarzenia sprzed lat miały duży wpływ na to, co działo się w Chorwacji i związane było z niepodległościowymi dążeniami Chorwatów. Przedstawiając stan przygotowań Chorwacji do członkostwa w Unii Europejskiej, L. Bebić stwierdził, że parlament chorwacki przygotował ramy prawne wymagane przez Komisję Europejską. W 2011 r. Chorwację czekają: zakończenie negocjacji, referendum w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej i wybory parlamentarne. Przewodniczący Saboru wyraził przekonanie, że większość społeczeństwa chorwackiego opowie się za wejściem do Wspólnoty. Przeciwna temu jest tylko jedna partia, która nie odgrywa jednak większej roli na scenie politycznej. Dodał, że jeśli "z jakiś irracjonalnych powodów negocjacje z Chorwacją będą przedłużane, to może dojść do wzrostu sceptycyzmu w społeczeństwie". Marszałek B. Borusewicz podkreślił, że Polska wspiera Chorwację na drodze do Unii Europejskiej. "Jest to w naszym interesie, by mogła być zrealizowana koncepcja połączeń gazowych z północy na południe, od polskiego Świnoujścia do chorwackiej wyspy Krk, gdzie jest także budowany gazoport" - mówił marszałek B. Borusewicz. 15 marca chorwackich gości przyjął marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Rozmowa dotyczyła m.in. relacji między obu krajami i prowadzonych przez Chorwację negocjacji akcesyjnych do Unii Europejskiej. Tego samego dnia delegacja Saboru spotkała się z sekretarzem stanu ds. europejskich i polityki ekonomicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Mikołajem Dowgielewiczem. do góry1 marca 2011 r. w Senacie odbyła się konferencja "Polska piłka nożna przed Euro 2012", zorganizowana przez Komisję Nauki, Edukacji i Sportu pod honorowym patronatem wicemarszałka Marka Ziółkowskiego i przewodniczącego komisji senatora Kazimierza Wiatra. W skład komitetu honorowego weszli m.in. minister sport i turystyki Adam Giersz oraz prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato. Oprócz senatorów, działaczy Polskiego Związku Piłki Nożnej, przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki i naukowców w spotkaniu uczestniczyła też przebywająca z wizytą w Polsce delegacja parlamentarzystów Rady Najwyższej Ukrainy, w skład której wchodzili przewodniczący Komitetu ds. Rodziny, Polityki Młodzieżowej, Sportu i Turystyki Pawlo Iwanowicz Kostenko oraz przewodniczący Podkomitetu ds. Przygotowania i Przeprowadzenia Części Finałowej Mistrzostw Europy 2012 w Piłce Nożnej Oleksandr Wiktorowicz Zac. Podczas konferencji omówiono uwarunkowania organizacyjno-prawne pobytu w Polsce reprezentacji uczestniczących w Euro 2012, a także uwarunkowania ewentualnego sukcesu sportowego polskiej drużyny na tle obecnej kondycji naszej piłki nożnej. Otwierając konferencję, senator Antoni Piechniczek stwierdził, że senackie spotkanie jest zaproszeniem do dyskusji o kondycji polskiej piłki nożnej, w której biorą udział dwie strony, a nie tylko władze PZPN, podobnie jak mecz piłki nożnej rozgrywany jest do dwóch bramek. Podczas spotkania o uwarunkowaniach organizacyjno-prawnych pobytu uczestników Euro 2012, m.in. o logistyce, centrach pobytowych, hotelach, lotniskach, drogach, warunkach treningowych i meczowych mówił wiceprezes PZPN Adam Olkowicz. Jak przypomniał, strona piłkarska, czyli Polski Związek Piłki Nożnej i Federacja Futbolu Ukrainy, odpowiada za organizację meczów, kwestie turniejowe i piłkarskie, a także za zagadnienia prawne i związane z komercjalizacją imprezy. Strona rządowa natomiast odpowiada za infrastrukturę i transport, bezpieczeństwo publiczne, działania służb publicznych, realizację podpisanych umów i kwestie gwarancyjne, a także za promocję Polski i miast turniejowych. Przypomniał też, że spółka Euro 2012 Polska została powołana po to, aby przygotować, zorganizować i przeprowadzić wspólnie z UEFA turniej mistrzowski w Polsce. W swoim wystąpieniu wiceprezes podkreślił ogromny rozmach inwestycyjny i organizacyjny imprezy. Wiceprezes A. Olkowicz, będący jednocześnie dyrektorem Turnieju UEFA Euro 2012 w Polsce, poinformował, że ruszyła właśnie rejestracja zakupu biletów za pośrednictwem strony internetowej UEFA. Składanie zamówień potrwa do 31 marca 2011 r., a w kwietniu zostanie zorganizowana loteria biletowa. Bilety będą dostępne w trzech kategoriach w zależności od miejsca na stadionie, a ich cena będzie się wahać od 30 do 600 euro. Będzie można kupić pojedyncze bilety na określone mecze, bilety na występy ulubionej drużyny, bilety stadionowe, dla kibiców niepełnosprawnych i pakiety korporacyjne. W lecie 2011 r. zostanie uruchomiona platforma odsprzedaży biletów. Wiceprezes PZPN senator A. Piechniczek podkreślił, że sukces sportowy Polaków spowoduje, że nasza piłka nożna dostanie duże pieniądze, brak sukcesu wywoła natomiast totalną krytykę. "Dlatego sukces jest tak potrzebny" - powiedział senator. Jego zdaniem, ostatnie dwa lata są stracone, mimo że przetestowano wielu nowych piłkarzy do reprezentacji. Jego przesłanie jako trenera odnoszącego niegdyś największe sukcesy z naszą reprezentacją jest następujące: Trener musi pozostać sobą, nie może zmienić swojej filozofii gry, jaką wypracował w ciągu swojego trenerskiego życia. Tylko wtedy zapanuje tzw. team spirit, czyli identyfikacja z zespołem i wiara w sukces. Senator zaznaczył, że drużyna musi mieć narodowy charakter, jest to jednak niezwykle trudne w sytuacji wielkiego rozproszenia naszych piłkarzy grających w klubach zagranicznych. Senator Zbigniew Szaleniec wyraził zadowolenie, że przygotowania do Euro 2012 przebiegają bez większych zakłóceń, a także nadzieję, że zakończą się one sukcesem organizacyjnym. Przypomniał, że ta impreza miała być motorem napędowym dla naszej piłki nożnej. Zwrócił jednak uwagę na coraz większą liczbę zawodników zagranicznych grających w polskich klubach. Z czego to wynika? Czy taniej jest kupić zawodnika, niż go wytrenować? Czy nie należałoby spowodować pewnego ograniczenia takich zakupów? - pytał senator. Jego zdaniem, wpływa to negatywnie na wizerunek polskiej piłki. Także poseł Roman Kosecki wyraził przekonanie, że Euro 2012 będzie fascynującą imprezą i że nie ma dla niej żadnego zagrożenia organizacyjnego. Pytał jednak, co będzie po Euro, zwłaszcza w kontekście problemów z podniesieniem atrakcyjności rozgrywek piłkarskich. Zwrócił też uwagę na kwestie związane ze szkoleniem najmłodszych zawodników i "gubieniem" młodych talentów. Senator Marek Konopka zastanawiał się, co należy zrobić, aby poprawić system szkolenia najmłodszych piłkarzy, ze szczególnym uwzględnieniem zwiększenia liczby klas sportowych i godzin szkolnych przeznaczonych na sport. Dyrektor sportowy PZPN, trener Jerzy Engel stwierdził natomiast, że dopóki ośrodki sportu i rekreacji, a także szkoły, będą musiały zarabiać na wynajmie boisk, dopóty ze szkoleniem dzieci i młodzieży nie będzie dobrze. Wielowątkową dyskusję podsumował senator Józef Bierger, który podkreślił, że Senat tej kadencji odbywa już czwartą konferencję o tematyce sportowej. Na każdej z nich bardzo aktywni byli uczestnicy związani z piłką nożną. Senator wyraził żal, że polscy trenerzy nie pracują już poza Polską, że naszej myśli szkoleniowej nie ma już w Europie i że nie cieszy się ona dawną renomą. Trener Andrzej Strejlau dodał, że liczy na inicjatywy senackie i sejmowe, które pomogą rozwiązać narastające problemy z zawodem trenera w naszym kraju. Na zakończenie konferencji przewodniczący Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator Kazimierz Wiatr stwierdził, że była to dobra i potrzebna wymiana myśli. Zdaniem senatora, należy znaleźć mądry kompromis: Czy stawiać na kadrę narodową czy importować piłkarzy? Kluczowa jest natomiast rola trenera. * * * 1 marca 2011 r. w Polsce po raz pierwszy obchodzono Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", ustanowiony przez parlament w lutym 2011 r. w hołdzie "bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu". Z tej okazji przed tablicą pamiątkową na murze więzienia mokotowskiego w Warszawie wieniec złożył wraz z rodzinami ofiar prezydent Bronisław Komorowski. W imieniu Senatu kwiaty złożył wicemarszałek Zbigniew Romaszewski. W Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość przekazania przez prezydenta członkom rodzin orderów nadanych pośmiertnie "Żołnierzom Wyklętym". W pałacu zaprezentowano też wystawę fotograficzną im poświęconą, przygotowaną przez oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie. Prezydent B. Komorowski podpisał ustawę o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" 9 lutego 2011 r. Projekt ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" złożył w 2010 r. prezydent Lech Kaczyński. * * * 11 marca 2011 r. Bogdan Borusewicz przekazał kondolencje przewodniczącemu Izby Radców Parlamentu Japonii Takeo Nishiokiemu w związku z tragicznym trzęsieniem ziemi w tym kraju: "Głęboko wstrząśnięty wiadomościami o tragicznym w skutkach trzęsieniu ziemi i wywołanymi przez nie katastrofalnymi falami tsunami, pragnę złożyć Panu Przewodniczącemu, w imieniu własnym oraz Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, a także w imieniu moich rodaków kondolencje i wyrazy współczucia z powodu ogromnej tragedii, jaka dotknęła Japonię i jej mieszkańców. Pragnę zapewnić Pana Przewodniczącego, że w tych trudnych chwilach łączymy się w smutku i bólu z Rodzinami i najbliższymi tragicznie zmarłych oraz ze wszystkimi, których dotknęła ta tragedia. Proszę przyjąć, Panie Przewodniczący, wyrazy mojego najgłębszego współczucia i wsparcia". do góryWykaz numerów "Diariusza" |