Poprzedni fragment, następna część, spis treści
Senatorowie z Komisji Praw Człowieka i Praworządności przystąpili do wstępnego rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2009 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji:
W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Finansów i Najwyższej Izby Kontroli - Mirosława Jedynak-Maciejewska z Departamentu Budżetu Państwa i dyrektor Delegatury Warszawa Mieczysław Kosmalski. Projekty budżetów poszczególnych instytucji przedstawili:
Senatorowie z Komisji Praw Człowieka i Praworządności kontynuowali wstępne rozpatrywanie projektu ustawy budżetowej na rok 2009 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie odbyło się 12 listopada br. Najpierw, w części zamkniętej posiedzenia, rozpatrzono projekty budżetów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (część 57) i Agencji Wywiadu (część 59). Następnie senatorowie rozpatrywali część 56 projektu ustawy budżetowej, dotyczącą Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak poinformował zastępca szefa CBA Maciej Wąsik, planowany budżet biura na rok przyszły to blisko 111 mln zł. Wiceszef CBA przypomniał, że w tym roku budżet CBA to 116 mln zł, a dwa lata temu 120 mln zł. Na rok przyszły planowano budżet w wysokości 106,6 mln zł, rząd zwiększył tę pulę o ponad 4 mln zł, ale to i tak o 5 mnln mniej niż w br. Mniej pieniędzy będzie na wydatki majątkowe, w tym inwestycje, a planowane są remonty budynków w Białymstoku i Poznaniu. O połowę zmniejszy się też fundusz operacyjny (w br. 12 mln, w planach na 2009 r. - 6,3 mln zł). Mniej będzie również środków na wynagrodzenia i działalność bieżącą. Obecnie w CBA zatrudnionych jest 780 funkcjonariuszy, na przyszły rok zaplanowano 888 etatów. Zdaniem M. Wąsika, żeby utrzymać się w limitach, określonych w planie budżetowym - przy założeniu, że powinien mieć rezerwę finansową dla prowadzenia polityki kadrowej - szef CBA "musiałby obniżyć pensje funkcjonariuszom". Obecny na posiedzeniu Komisji Praw Człowieka i Praworządności przedstawiciel NIK zwrócił uwagę, że stan zatrudnienia w CBA w ub.r. wynosił 60% planowanego, obecnie to 80%. Jego zdaniem, może to niepokoić. Następnie Komisja Praw Człowieka i Praworządności przystąpiła do wstępnego rozpatrzenia części 42 - Sprawy wewnętrzne; zał. nr 5 - Plan finansowy modernizacji bezpieczeństwa publicznego oraz zał. nr 5 - Plan finansowy Funduszu Wsparcia Policji, a także części 43 - Wyznania religijne oraz mniejszości narodowe i etniczne. Jak poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, w przyszłorocznym budżecie planowane jest zwiększenie wydatków na policję, Straż Graniczną i Straż Pożarną. Wiceminister zaznaczył, że planowane zwiększenie środków ma związek z ustawą modernizacyjną. Jego zdaniem, gdyby nie ona, to trudno byłoby tym służbom przetrwać. W przyszłym roku m.in. na policję, Straż Graniczną, Straż Pożarną, Biuro Ochrony Rządu zaplanowano kwotę 17,5 mld zł, w tym dla policji - 9,2 mld zł. Wydatki na służby podległe MSWiA mają być wyższe w stosunku do tego roku o 8,3% (realnie, tzn. po uwzględnieniu inflacji - o 5,3%). Największą część tej kwoty - ponad 44% - przewidziano na wynagrodzenia, ponad 32% na emerytury i renty. Wiceminister A. Rapacki poinformował, że wzrost wynagrodzeń w bieżącym roku był wyższy niż przewidywała to ustawa modernizacyjna. "Dlatego w przyszłym roku będzie dokładnie tyle, ile w ustawie modernizacyjnej" - powiedział. I tak w policji i Straży Granicznej ma to być średnio 333 zł brutto, a w Państwowej Straży Pożarnej - 406 zł brutto. Na program modernizacji policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu zaplanowano 2,5 mld zł. Pieniądze te mają być przeznaczone na zakup sprzętu, m.in. samochodów i kamizelek ochronnych, modernizację systemu teleinformatycznego, a także budowę i remont budynków dla potrzeb policji i Straży Granicznej. Podczas posiedzenia senatorowie rozpatrzyli także wstępnie projekt ustawy budżetowej na rok 2009 w części 52, dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa, oraz w części 15 - Sądy powszechne i części 37 - Sprawiedliwość; zał. nr 5 - Plan finansowy Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej i zał. nr 5 - Plan finansowy Funduszu Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. Wiceminister sprawiedliwości Marian Cichosz poinformował senatorów, że w planach przyszłorocznego budżetu dla sądownictwa, prokuratury i zakładów karnych brakuje 91,5 mln zł. W części budżetowej dotyczącej sądownictwa zaplanowano wydatki w kwocie 5,4 mld zł, w części dotyczącej prokuratury i służby więziennej natomiast - 5,6 mld zł. Jest to wzrost w stosunku do roku bieżącego odpowiednio o 4,8% i 5,5%. Zdaniem wiceministra M. Cichosza, projekt przyszłorocznego budżetu pozwala na realizację zadań w sposób minimalny. Do dobrego zrealizowania części budżetowych odnoszących się do sądownictwa, prokuratury i zakładów karnych brakuje 91,5 mln zł. Jak zaznaczył wiceminister sprawiedliwości, w opinii resortu, należy wyrównać skutki inflacji w wynagrodzeniach urzędników sądowych, na co powinno się przeznaczyć 28,5 mln zł. Ponadto potrzeba 6,7 mln zł na podwyżkę wynagrodzeń cywilnych pracowników więziennictwa i 17,8 mln zł na pełne zorganizowanie systemu dozoru elektronicznego, który zacznie działać we wrześniu 2009 r. Wiceminister M. Cichosz stwierdził, że konieczne jest także zwiększenie liczby funkcjonariuszy i pracowników cywilnych w więzieniach. Ma to związek z planami oddania do użytku nowych miejsc w aresztach i zakładach karnych oraz budową nowego więzienia w Opolu Lubelskim. W tym kontekście wiceminister przypomniał wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przepis kodeksu karnego wykonawczego, dopuszczający możliwość odstąpienia od wymaganych 3 m2 powierzchni na jednego więźnia, jest niekonstytucyjny. * * * Na swym posiedzeniu Komisja Spraw Unii Europejskiej, zgodnie z ustawą z 11 marca 2004 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, zaopiniowała następujące projekty aktów prawnych UE. Rozpatrzenie w trybie art. 6 ust. 1
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Referent: senator Norbert Krajczy. Przedstawiciel rządu: podsekretarz stanu Marek Bucior. Komisja Spraw Unii Europejskiej poparła projekt tego aktu prawnego.
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Referent: senator Zdzisław Pupa. Przedstawiciel rządu: podsekretarz stanu Andrzej Dycha. Komisja Spraw Unii Europejskiej postanowiła poprzeć projekt tego aktu prawnego.
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Referent: senator Tadeusz Gruszka. Przedstawiciel rządu: podsekretarz stanu Jarosław Pawłowski. Komisja Spraw Unii Europejskiej poparła projekt tego aktu prawnego.
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Infrastruktury. Referent: senator Roman Ludwiczuk. Przedstawiciel rządu: podsekretarz stanu Patrycja Wolińska-Bartkiewicz. Komisja Spraw Unii Europejskiej postanowiła poprzeć projekt tego aktu prawnego.
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Gospodarki. Referent: senator Stanisław Gorczyca. Przedstawiciel rządu: podsekretarz stanu Dariusz Bogdan. Komisja Spraw Unii Europejskiej poparła projekt tego aktu prawnego.
Instytucja wiodąca: Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Referent: senator Mariusz Witczak. Przedstawiciel rządu: wicedyrektor Departamentu Afryki i Bliskiego Wschodu Juliusz Gojło. Komisja Spraw Unii Europejskiej postanowiła poprzeć projekt tego aktu prawnego.
* * * Na swym posiedzeniu senatorowie z Komisji Kultury i Środków Przekazu rozpatrzyli ustawę o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Gośćmi komisji byli podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Juliusz Engelhardt, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego w tym resorcie Andrzej Bogdanowicz oraz poseł sprawozdawca Stanisław Żmija. Nowelizację, uchwaloną na podstawie projektu wypracowanego przez Komisję Nadzwyczajną "Przyjazne Państwo", przedstawił poseł sprawozdawca S. Żmija. Jej celem jest umożliwienie nadania cechy identyfikacyjnej pojazdom zabytkowym, które nie miały oryginalnie naniesionej takiej cechy. Zgodnie z intencją pomysłodawców, proponowane zmiany zmierzają również do nadania cechy identyfikacyjnej pojazdom zabytkowym, które "z różnych względów nie posiadają żadnej cechy identyfikacyjnej". Podczas posiedzenia senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które zgłosiło jedną poprawkę doprecyzowującą zapisy ustawy sejmowej. Przewodniczący komisji senator Piotr Ł.J. Andrzejewski, uznając proponowaną zmianę za zasadną, poddał ją pod głosowanie. Poprawkę przyjęto jednogłośnie. Ustalono, że podczas posiedzenia plenarnego jej wprowadzenie zarekomenduje Izbie senator P.Ł.J. Andrzejewski. W drugiej części posiedzenia Komisja Kultury i Środków Przekazu przystąpiła do wstępnego rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2009 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji:
dz. 921 Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego, cz. 24 Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego. Główne założenia do projektu budżetu państwa na 2009 r. dla działu 921 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego oraz części 24 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego omówili sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Żuchowski i dyrektor Departamentu Finansowego w tym resorcie Wojciech Kwiatkowski. Łączne wydatki budżetu państwa na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego, określone w projekcie budżetu państwa na rok 2009, zaplanowano w kwocie 1 609 588 zł, z czego 1 205 878 tys. zł przeznaczono na wydatki bieżące, 28 049 tys. zł na wydatki majątkowe, a 123 661 tys. zł - na finansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej. Największa część środków budżetowych dla działu 921 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego pozostaje w dyspozycji ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Środki te, w wysokości 1 315 626 tys. zł, stanowią 81,7% zaplanowanych na rok 2008 wydatków ogółem tego działu. Wydatki działu 921, będące w dyspozycji ministra kultury, w budżecie na 2009 r. wzrastają nominalnie o 10,9%, a realnie o 8% w stosunku do ustawy budżetowej z bieżącego roku. Dysponentami środków na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego są również wojewodowie. Na rok 2009 zaplanowali dla dz. 921 86 353 tys. zł, tj. 5,4% wydatków przewidzianych w tym dziale, z czego na wydatki bieżące przeznaczyli 85 231 tys. zł. Pozostała kwota, 1 122 tys. zł, to wydatki majątkowe. W ramach części 24 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego w projekcie budżetu na rok 2009 założono wydatki w łącznej kwocie 2 378 269 zł. Wykazują one wzrost nominalny o 11,5% w stosunku do ustawy budżetowej z roku bieżącego, co przy inflacji określonej na poziomie 102,9% daje realny wzrost o 8,6%. W powyższej kwocie zaplanowanej dla cz. 24 wydatki bieżące stanowią 1 980 846 tys. zł, wydatki majątkowe - 268 285 tys. zł, a wydatki na finansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej - 129 138 tys. zł. Budżet państwa dla części 24 - Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego zakłada dochody budżetowe w wysokości 1 222 tys. zł. W trakcie dyskusji senatorowie podnosili kwestie dotyczące m.in. dodatkowych dotacji na renowację cmentarza na Monte Cassino. Pytano o zasady, według których ministerstwo udziela dotacji podmiotowych, oraz o kontrolę i kryteria wydatkowania zgodne z założeniami budżetowymi. Senatorowie chcieli też wiedzieć, czy są środki budżetowe na zapewnienie funkcjonowania TVP Polonia, i jak się przedstawia kwestia dofinansowania projektu "Znaki czasu" w Toruniu. Podczas wstępnego rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2009 w częściach właściwych przedmiotowemu zakresowi działania komisji senatorowie zapoznali się także z objaśnieniami dotyczącymi projektu dochodów i wydatków budżetowych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na rok 2009. W tej części posiedzenia udział wzięli członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - jej przewodniczący Witold Kołodziejski i Piotr Boroń. Przedstawiając projekt dochodów i wydatków budżetowych na 2009 r., przewodniczący W. Kołodziejski podkreślił, że to projekt budżetu, który określa poziom kosztów, jakie trzeba ponieść, aby zrealizować ustawowe zadania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Projekt planu wydatków na rok 2009 został zaplanowany w łącznej kwocie 19 379 tys. zł i zakłada ich wzrost, w porównaniu z przewidywanym wykonaniem budżetu na rok 2008 w kwocie 14 682 tys. zł, o 4 697 tys. zł. Na wzrost planowanych wydatków w 2009 r. złożyło się m.in. niezbędne zwiększenie zatrudnienia w Biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, które w ubiegłym roku była zmuszona ograniczyć o 13 etatów kalkulacyjnych. Projekt planu dochodów budżetowych na 2009 r. został zaplanowany na łączną kwotę 16 669 tys. zł, obecnie szacuje się natomiast, że przewidywane wykonanie dochodów KRRiT w roku 2008 wyniesie około 30 693 tys. zł. Przewodniczący W. Kołodziejski, odnosząc się do planowanych dochodów budżetowych, podkreślił, że pobierane opłaty koncesyjne są to dochody, które zasilają bezpośrednio budżet państwa, a nie budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, i w różnych latach kształtują się na różnych poziomach. Przewodniczący KRRiT zaznaczył, że sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu w trakcie swoich prac ograniczyła budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 2009 r. do kwoty około 14 600 tys. zł, co uniemożliwi prawidłowe wykonywanie nałożonych na nią zadań ustawowych. * * * Na swym posiedzeniu zebrała się Komisja Gospodarki Narodowej. W pierwszym punkcie porządku dziennego rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Nowelizację, uchwaloną na podstawie projektu wypracowanego przez komisję sejmową, omówił podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Juliusz Engelhardt. Ustawa umożliwi zarejestrowanie pojazdów zabytkowych poprzez nabicie numerów identyfikacyjnych w tych, w których nie były one pierwotnie naniesione. Senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, które przedstawiło jedną uwagę legislacyjną do rozpatrywanej nowelizacji sejmowej. W związku z tym, że sejmowa nowela nie wzbudziła kontrowersji wśród senatorów, przewodniczący obradom senator Tomasz Misiak zgłosił formalnie poprawkę proponowaną przez senackie biuro legislacyjne. W wyniku głosowania Komisja Gospodarki Narodowej jednomyślnie przyjęła przedstawiony wniosek oraz całość ustawy wraz z przyjętą poprawką. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym wybrano senatora Stanisława Jurcewicza. Następnie rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Nowelizację, uchwaloną na podstawie projektu poselskiego, omówił wiceminister infrastruktury J. Engelhardt. Przyjęte przez Sejm rozwiązanie zmierza do uchylenia przepisów dotyczących obowiązku wydawania kierowcom z państw trzecich, którzy zdecydują się wykonywać w Polsce zawód kierowcy, karty kwalifikacji kierowcy. W zamian ustawa przewiduje zastąpienie tego dokumentu odpowiednim wpisem w prawie jazdy. Przedstawiciel senackiego biura legislacyjnego zgłosił dwie uwagi o charakterze legislacyjnym, doprecyzowujące zapisy ustawy sejmowej. W dyskusji senatorowie interesowali się m.in. okresem obowiązywania prawa jazdy z takim wpisem, a także możliwościami jego odebrania. Na pytania senatorów odpowiadał dyrektor Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bogdanowicz. Dwie poprawki zaproponowane przez biuro legislacyjne zgłosił senator Henryk Woźniak. W wyniku głosowania Komisja Gospodarki Narodowej poparła je jednomyślnie, a następnie przyjęła całość sejmowej nowelizacji wraz z zaakceptowanymi zmianami. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym wyznaczono senatora Tadeusza Gruszkę. W trzecim punkcie porządku dziennego rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych oraz niektórych innych ustaw. Przyjęcie ustawy, uchwalonej z przedłożenia Rady Ministrów, rekomendował senatorom podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Marek Bucior. Ustawa ma umożliwić gromadzenie większych oszczędności na indywidualnych kontach emerytalnych, a także zachęcić osoby, które dotychczas nie korzystały z tej formy oszczędzania, do uczestnictwa w tym systemie. Sejm, nowelizując ustawę o indywidualnych kontach emerytalnych, zgodził się na dwukrotne zwiększenie dotychczasowego rocznego limitu wpłat na IKE (obecnie około 4,5 tys. zł, po nowelizacji około 9 tys. zł). Miałby on wynosić trzykrotność przeciętnego prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na dany rok. Trzykrotność średniego wynagrodzenia będzie ustalana na podstawie projektowanego średniego miesięcznego wynagrodzenia w projekcie budżetu albo na podstawie prowizorium budżetowego. Limit wpłat na IKE w kolejnym roku nie może być niższy niż w roku poprzednim. Przewidziano też uelastycznienie zasad zwrotu i wypłaty pieniędzy z indywidualnych kont emerytalnych. Obecnie, jeśli chce z nich skorzystać osoba, która nie spełnia warunków do wypłaty środków z IKE, musi rozwiązać umowę oszczędzania. Otrzymuje wtedy zwrot zgromadzonych środków, pomniejszonych o 19-procentowy podatek od dochodów kapitałowych. Po nowelizacji częściowy zwrot środków ma być możliwy bez rozwiązywania umowy, byleby został zapłacony od nich podatek. Wypłata zgromadzonego kapitału ma być również możliwa w ratach. W 2007 r. były 915 492 indywidualne konta emerytalne, na których zgromadzono 1 864 mln zł. Jest to wzrost o ponad 40% w stosunku do 2006 r. Podczas posiedzenia senatorowie zapoznali się z opinią senackiego biura legislacyjnego, które zgłosiło dwie uwagi o charakterze legislacyjnym, doprecyzowujące zapisy sejmowej nowelizacji. W dyskusji senatorowie interesowali się m.in. danymi dotyczącymi liczby osób korzystających z otwartych kont emerytalnych, pytali także o ocenę stanu ich zamożności. Odpowiedzi na pytania senatorów udzielał wiceminister M. Bucior. W swojej wypowiedzi negatywnie odniósł się do poprawek zaproponowanych przez senackie biuro legislacyjne. Wniosek o wprowadzenie tych zmian zgłosił natomiast formalnie senator Stanisław Iwan. W głosowaniu nie uzyskały one jednak poparcie większości komisji (3 senatorów było za, 6 - przeciw, a 6 osób wstrzymało się od głosu). Wobec wyników głosowania przewodniczący obradom senator T. Misiak przedstawił wniosek o przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych. Wniosek przyjęto 10 głosami, od głosowania wstrzymało się 6 osób. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie noweli sejmowej wybrano senatora H. Woźniaka. Na zakończenie posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej przystąpiono do rozpatrywania ustawy o emeryturach pomostowych. Założenia ustawy, uchwalonej na podstawie projektu rządowego i wywołującej szereg kontrowersji społecznych, m.in. ze względu ograniczenie liczby osób uprawnionych do otrzymania tego typu świadczeń, przedstawił wiceminister M. Bucior. W konsekwencji rozwiązań przyjętych przez Sejm po 1 stycznia 2009 r. na wcześniejszą emeryturę mogłoby przejść czterokrotnie mniej osób niż obecnie, a w 2020 r. uprawnienie to wygasłoby całkowicie. Ustawa o emeryturach pomostowych zakłada, że będą one przysługiwać osobom spełniającym łącznie kilka warunków. Przede wszystkim muszą one rozwiązać stosunek pracy i być urodzone po 31 grudnia 1948 r. Przed 1 stycznia 1999 r. musiały co najmniej przez 15 lat wykonywać prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Kolejny warunek wymaga, aby przechodzący na emeryturę pomostową skończył 55 lat (kobiety) lub 60 lat (mężczyźni). Konieczny będzie też odpowiedni staż ubezpieczeniowy - 20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn. Dla pewnych grup zawodowych ustawa przewiduje łagodniejsze wymogi co do wieku emerytalnego i liczby przepracowanych lat. Są to m.in.: piloci i personel pokładowy samolotów, dokerzy, hutnicy zatrudnieni przy wielkich piecach, maszyniści. Muszą mieć oni ukończone 50 lat (kobiety) lub 55 lat (mężczyźni). Dziesięcioletni staż pracy natomiast wystarczy np. nurkom, ratownikom górskim, rybakom morskim, osobom zatrudnionym bezpośrednio przy przetwórstwie materiałów zawierających azbest. Po wygaśnięciu ustawy także te grupy utracą jednak prawo do wcześniejszego odejścia na emeryturę, mimo że będą wykonywać takie same prace jak ich koledzy kilka lat wcześniej. Zdaniem związkowców, zdecydowanie przeciwnych przyjęciu ustawy w kształcie zaakceptowanym przez Sejm, to dowód, że w ustawie o "pomostówkach" decydujące znaczenie mają nie względy medyczne, które jako jedyne wskazuje rząd, lecz potrzeba zmniejszenia wydatków budżetowych. Przy ocenie prawa do "pomostówki" szczególnie istotna będzie definicja pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Praca w szczególnych warunkach to taka, z którą wiąże się ryzyko mogące z wiekiem powodować trwałe uszkodzenie zdrowia. Mimo profilaktyki wykonywanie tej pracy stawia przed pracownikami wymagania przekraczające ich możliwości zdrowotne, związane z procesem starzenia się, co poważnie utrudnia pracę na dotychczasowym stanowisku. Załącznik do ustawy zawiera 37 rodzaje pracy w szczególnych warunkach. To m.in. praca przy przeróbce węgla i rud metali, urabianiu minerałów skalnych, pod ziemią, przy obsłudze pieców odlewniczych, kuciu ręcznym w kuźniach, przeładunku statków, poszukiwaniu ropy naftowej, w podziemnych kanałach ściekowych, przy przetwórstwie azbestu. Za pracę w szczególnym charakterze ustawa uznaje taką, w której od sprawności pracownika zależy bezpieczeństwo publiczne, życie i zdrowie innych. Do wykonujących ją zaliczani będą m.in.: maszyniści, piloci, operatorzy żurawi i reaktorów jądrowych, elektromonterzy usuwający awarie, nauczyciele ośrodków wychowawczych i schronisk dla nieletnich, personel domów pomocy społecznej, personel medyczny oddziałów psychiatrycznych oraz zespołów operacyjnych i anestezjologii pracujący na ostrych dyżurach. Od 1 stycznia 2009 r. prawo do odejścia na wcześniejszą emeryturę utraci większość nauczycieli (przede wszystkim pracujących przy tablicy), artyści (np. muzycy), dziennikarze, znaczna grupa pracowników kolei (m.in. kasjerki czy konduktorzy), kierowcy autobusów miejskich, tramwajów, ciężarówek. W sumie możliwość zakończenia pracy zawodowej o 5 lat wcześniej będzie miało niecałe 250 tys. osób, czyli około 800 tys. osób mniej niż obecnie. Uzasadnieniem dość drastycznego ograniczenia liczby osób uprawnionych do wcześniejszych emerytur są dla rządu, oprócz medycznych, względy budżetowe i demograficzne. Według wyliczeń resortu pracy w sumie koszt "pomostówek" wyniesie 12,7 mld zł. Ministerstwo podkreśla, że i tak liczba emerytów w Polsce będzie stale rosła. Uprawnieni do "pomostówek" otrzymają świadczenie w wysokości 100% emerytury obliczonej dla osoby w wieku 60 lat, która byłaby waloryzowana według tych samych zasad, co emerytury i renty z FUS. Po śmierci osoby pobierającej emeryturę pomostową jego najbliżsi będą mieli prawo do renty rodzinnej oraz dodatku dla sierot. Ustawa przewiduje rekompensatę dla osób, które rozpoczęły pracę przed 1 stycznia 1999 r., co najmniej 15 lat przepracowały w szczególnych warunkach, a teraz stracą prawo do wcześniejszej emerytury. Rekompensata ma podwyższać podstawę obliczenia emerytury, ale na razie nie wiadomo, według jakich zasad będzie się to odbywać. Gdyby ustawa o "pomostówkach" nie weszła w życie od 1 stycznia 2009 r., np. z powodu weta prezydenta, nikt nie mógłby odejść na wcześniejszą emeryturę. Ustawa z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, dająca takie prawo, wygasa bowiem z końcem br. Podczas posiedzenia senatorowie zapoznali się także z opinią Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu, w której przedstawiono kilka uwag o charakterze ogólnym, a także doprecyzowującym przepisy ustawy sejmowej. Ponieważ nie miały one postaci konkretnych zapisów, przewodniczący komisji senator T. Misiak zwrócił się do przedstawicieli strony rządowej o wspólne wypracowanie z senackim biurem legislacyjnym odpowiednich poprawek, które następnie mogłyby zostać zgłoszone na posiedzeniu plenarnym Izby. W związku z licznymi kontrowersjami wokół ustawy senatorowie zapoznali się z opiniami przedstawicieli związków zawodowych, m.in. Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, OPZZ ZZ "Przeróbka" i Forum Związków Zawodowych. W swoich wystąpieniach zarzucali oni m.in. brak konsultacji i porozumienia ze stroną społeczną, wskazywali na niekonstytucyjność zapisów odbierających pracownikom prawa nabyte, sygnalizowali także zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Apelowali o odrzucenie rozpatrywanej ustawy sejmowej. "Nie może być tak, że funduje się ludziom przymus pracy za beznadziejne wynagrodzenie. Pracodawcy powinni zapewnić płace, które mimo prawa do wcześniejszej emerytury zachęcą ludzi, by pozostawali aktywni zawodowo" - przekonywał Leszek Miętek z OPZZ. "Cały czas jesteśmy gotowi do dialogu. Dlatego przychodzimy do parlamentu, zgłaszamy poprawki, chcąc pokazać niezadowolenie społeczne ze zmian proponowanych przez rząd. Obserwujemy jednak wyłącznie mechaniczne głosowanie pod dyktando rządu. W takiej sytuacji nie wiemy już, po co się nas zaprasza, skoro i tak nikt nie jest gotowy do merytorycznych rozmów" - mówiła wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. Obecny na posiedzeniu przedstawiciel Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" Jeremi Mordasewicz wskazywał natomiast na konieczność zmiany dotychczas obowiązujących zapisów, ponieważ koszty ich funkcjonowania ponoszą wszyscy podatnicy. Jego zdaniem, za rozwiązaniami zaproponowanymi przez rząd przemawiają argumenty finansowe. Jak wyjaśniał, wcześniejsze emerytury kosztują budżet około 13 mld zł rocznie, "pomostówki" w szczytowym okresie zaś będą kosztowały 1 mln zł rocznie. J. Mordasiewicz przekonywał, że brak porozumienia co do emerytur pomostowych nie jest konfliktem między związkami zawodowymi a pracodawcami, ale między tymi, którzy mają przywilej przejścia na wcześniejszą emeryturę, a tymi, którzy muszą na nie zapracować. Jego zdaniem, związkowcy, występując przeciwko rozwiązaniom zawartym w ustawie o emeryturach pomostowych, bronią przede wszystkim swoich interesów związkowych. Wiceminister pracy M. Bucior podkreślił natomiast, że reformę emerytalną wymuszają zmiany pokoleniowe i spadająca liczba urodzin. Jego zdaniem, trzeba planować swoją karierę zawodową, kształcić się, tak aby móc w starszym wieku przekwalifikować się i wykonywać lżejszą pracę. "Apelujemy o takie działanie, zachęcając nawet tych, którzy już nabyli prawo do wcześniejszej emerytury, aby realizowali je jak najpóźniej. Tylko to da im wyższe świadczenie w kolejnych latach" - przekonywał wiceminister M. Bucior. W dyskusji senatorowie pytali m.in. o przyjęte w ustawie kryteria, przeprowadzenie konsultacji społecznych i porozumienia ze stroną związkową. Interesowano się także wymiarem finansowym, społecznym i fiskalnym proponowanych rozwiązań. Niektórzy senatorowie wskazywali na niesprawiedliwość obecnie funkcjonującego systemu emerytalnego. Inni pytali natomiast o sens dyskusji nad tą ustawą wobec szybkiego tempa prac nad nią i deklarowanej woli szybkiego jej uchwalenia. Wniosek o odrzucenie ustawy o emeryturach pomostowych zgłosił senator Krzysztof Majkowski. Wprowadzenie kilkudziesięciu poprawek zaproponował senator Stanisław Kogut. Senator S. Iwan zgłosił natomiast wniosek o przyjęcie ustawy sejmowej bez poprawek. Do opinii i uwag podnoszonych w trakcie dyskusji odniósł się wiceminister pracy i polityki społecznej M. Bucior. Pierwszy poddano pod głosowanie wniosek najdalej idący, dotyczący odrzucenia ustawy sejmowej w całości. Nie uzyskał on poparcia większości komisji - 7 senatorów było za, 8 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Następnie przegłosowano wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Wniosek został zaakceptowany przez komisję 8 głosami, 7 osób było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Senator S. Kogut przedstawione przez siebie poprawki zgłosił zatem jako wnioski mniejszości, poparte m.in. przez senatorów K. Majkowskiego, Grzegorza Banasia i T. Gruszkę. Są one zgodne z propozycjami zgłaszanymi przez związki zawodowe. Proponowane poprawki przewidują m.in. przyznanie prawa do "pomostówek" kierowcom ciężarówek, listonoszom, osobom pracującym poza pomieszczeniami zamkniętymi, w hałasie, w systemie zmianowym nocnym, nauczycielom pracującym przy tablicy, konduktorom, zwrotniczym na kolei i w metrze, muzykom grającym na instrumentach dętych, kierowcom autobusów - także wtedy, gdy nie są zatrudnieni w transporcie publicznym. Po raz kolejny pojawiła się też poprawka zawierająca wniosek o niewygasanie emerytur pomostowych. Inna z kolei ma na celu rozszerzenie prawa do rekompensat za pozbawienie możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę dla osób, którym przysługiwałaby ona zgodnie z obecnymi przepisami. Musiałyby one mieć przepracowane co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach, ale niekoniecznie przed 1 stycznia 1999 r., lecz aż do końca br., czyli do momentu, w którym przestaną znajdować się w grupie uprawnionych do wcześniejszej emerytury. Ustalono, że w imieniu Komisji Gospodarki Narodowej przyjęcie bez poprawek ustawy o emeryturach pomostowych zarekomenduje Izbie senator T. Misiak. Na sprawozdawce wniosków mniejszości natomiast wybrano senatora S. Koguta. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o transporcie kolejowym oraz ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Przyjęcie nowelizacji, uchwalonej przez Sejm z przedłożenia rządowego rekomendował senatorom podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Juliusz Engelhardt, któremu towarzyszył wicedyrektor Departamentu Kolejnictwa w tym resorcie Tomasz Warsza. Na posiedzeniu obecni byli także przedstawiciele PKP Polskie Linie Kolejowe SA - dyrektor Biura Geodezji Kolejowej Ewa Świniarska i dyrektor Biura Organizacyjno-Prawnego Janusz Martyński. Nowela, w intencji projektodawcy, ma spowodować przyspieszenie realizacji inwestycji kolejowych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Jej zasadniczym celem jest uproszczenie i przyspieszenie postępowania w procesie przygotowywania inwestycji kolejowych o znaczeniu państwowym. Projektowane zmiany ustanawiają tzw. szybką ścieżkę inwestycyjną. PLK będą mogły występować do wojewody o wydanie decyzji, dotyczącej ustalenia lokalizacji linii kolejowej o znaczeniu państwowym. Obecnie należy to do zadań ministra infrastruktury, który kieruje do wojewody wnioski PLK. Linia kolejowa o znaczeniu państwowym to linia, której budowa, utrzymanie i eksploatacja jest uzasadniona ważnymi względami gospodarczymi, społecznymi i ekonomicznymi. Wydana decyzja o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej będzie automatycznie decyzją wywłaszczeniową. Do wojewody będzie należeć obowiązek powiadamiania właścicieli nieruchomości o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji dotyczącej budowy linii kolejowej. Z dniem uprawomocnienia się takiej decyzji PLK będą nabywać prawo użytkowania gruntów, wydzielonych pod linie kolejowe. Wysokość odszkodowania będzie ustalana w drodze negocjacji z właścicielami nieruchomości. Odszkodowania za przejęte nieruchomości będą wypłacane przez PLK, a nie jak dotychczas przez Skarb Państwa. Ma to pozwolić na częściowe uniezależnienie lokalizacji linii kolejowych od uwarunkowań budżetowych. Proponowane zmiany stwarzają szanse na odbiurokratyzowanie i skrócenie procedur inwestycyjnych i znaczne ich przyśpieszenie, co jest szczególnie ważne w okresie przygotowań Polski do Euro 2012. Podczas posiedzenia połączone komisje zapoznały się z uwagami Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. W głosowaniu zdecydowano o zaproponowaniu Senatowi wprowadzenia poprawki do ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym oraz ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, o charakterze legislacyjnym, zbieżnej z uwagą senackiego biura. Na sprawozdawcę stanowiska połączonych komisji w tej sprawie wybrano senatora Andrzeja Owczarka. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności rozpatrywano ustawę o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych. Nowelizację, uchwaloną przez Sejm 6 listopada br., przedstawił przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator Krzysztof Kwiatkowski. Przypomniał, że jest ona wynikiem inicjatywy senackiej przyjętej na podstawie projektu Komisji Ustawodawczej, wykonującego wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 28 listopada ub.r. Ustawa stwarza sądowi dyscyplinarnemu podstawę prawną do oceny zasadności zastrzeżenia prokuratora, że dokumenty załączone do wniosku o uchylenie immunitetu sędziego nie mogą być udostępniane sędziemu z uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości. W toku prac legislacyjnych w Sejmie senacki projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych przyjęto bez poprawek. Podczas posiedzenia przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu nie miała uwag o charakterze legislacyjnym. Ustawa nie budziła także zastrzeżeń senatorów. Senator K. Kwiatkowski zgłosił wniosek o przyjęcie ustawy sejmowej bez poprawek, podkreślając, że czas dopełnić dzieła podjętego przez Komisję Ustawodawczą. Komisje przyjęły przedstawiony wniosek 7 głosami, przy jednym wstrzymującym się. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych wybrano senatora Leona Kieresa. Podczas wspólnego posiedzenia rozpatrzono także ustawę o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Na temat sejmowej nowelizacji, uchwalonej przez Sejm na podstawie projektu rządowego i zawierającej przepisy mające na celu wykonanie prawa Unii Europejskiej, głos zabrali wicedyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Jan Bołonkowski oraz ekspert Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego Karol Weitz. Nowela zmierza do reformy regulacji międzynarodowego postępowania cywilnego (międzynarodowego prawa postępowania cywilnego), zawartej w części czwartej kodeksu postępowania cywilnego, oraz do wprowadzenia do polskiego prawa, przede wszystkim do kodeksu postępowania cywilnego, przepisów uzupełniających i wykonujących regulacje rozporządzenia (WE) nr 1896/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 12 grudnia 2006 r. i rozporządzenia (WE) nr 861/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 lipca 2007 r. W głosowaniu połączone komisje opowiedziały się za przyjęciem bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie wybrano senatora L. Kieresa. * * * Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej, Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności kontynuowano rozpatrywanie ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyło się 4 listopada br. W posiedzeniu uczestniczyli m.in. wicedyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Jan Bołonkowski, dyrektor Departamentu Polityki Konsumenckiej w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów Monika Stec, dyrektor Jerzy Bańka ze Związku Banków Polskich, Patrycja Rogowska-Tomaszycka i Dorota Juzali z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan", prezes Stowarzyszenia Syndyków, Rzeczoznawców i Doradców Gospodarczych Polska-Europa Irena Buczyńska, wiceprezydent Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Syndyków, Likwidatorów i Sanatorów Witold Missala oraz dyrektor generalny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce Andrzej Roter. W związku z propozycjami poprawek, zgłoszonymi na poprzednim posiedzeniu przez Związek Banków Polskich, przewodniczący obradom senator Krzysztof Kwiatkowski zwrócił się do przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości o odniesienie się do postulowanych wówczas zmian. W imieniu resortu sprawiedliwości głos zabrał wicedyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego J. Bołonkowski, który negatywnie ocenił poprawki proponowane przez związek. Podkreślił, że zmieniłyby one całą filozofię przyjętej przez Sejm regulacji. Podobne stanowisko przedstawiła dyrektor Departamentu Polityki Konsumenckiej w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów M. Stec. Obecni na posiedzeniu przedstawiciele organizacji finansowych oraz stowarzyszeń zrzeszających syndyków zwracali natomiast uwagę na potrzebę wprowadzenia poprawek do rozpatrywanej ustawy sejmowej. Propozycje zmian dotyczyły m.in. wydłużenia vacatio legis, współpracy upadłego z syndykiem, zaspokajania roszczeń wierzycieli, a także postępowania upadłościowego wobec dłużnika pozostającego w związku małżeńskim. W trakcie dyskusji senatorowie podkreślali skomplikowaną materię ustawy i wyrażali dezaprobatę dla braku konsultacji z zainteresowanymi środowiskami, m.in. z syndykami, na etapie prac sejmowych. Przewodniczący Komisji Ustawodawczej senator K. Kwiatkowski zwrócił się do Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu z prośbą o przygotowanie roboczego zestawienia wszystkich zmian proponowanych w ustawie i poinformował o zwołaniu kolejnego posiedzenia w tej sprawie na 18 listopada br. w celu wypracowania ostatecznego stanowiska połączonych komisji. W pierwszym punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Rodziny i Polityki Społecznej rozpatrzono ustawę o zmianie ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych oraz niektórych innych ustaw. Przyjęcie ustawy sejmowej, uchwalonej na podstawie przedłożenia rządowego, rekomendował senatorom wiceminister pracy i polityki społecznej Marek Bucior. Zapoznano się także z uwagami Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu. Mimo pewnych wątpliwości, czy planowane zmiany, zmierzające do podwyższenia limitu wpłat na IKE oraz do umożliwienia wypłacania z nich pieniędzy w ratach, przyniosą efekt w postaci zwiększenia liczby kont, senatorowie postanowili zaproponować wprowadzenie 2 poprawek o charakterze legislacyjnym. Ustawa trafi teraz na posiedzenie plenarne Senatu, a jej przyjęcie wraz z zaakceptowanymi zmianami w imieniu komisji zarekomenduje senator Kazimierz Jaworski. Podczas posiedzenia senatorowie pracowali także nad ustawą o emeryturach pomostowych. Po kilkugodzinnej dyskusji nie doszło do głosowania nad zgłoszonymi w jej toku poprawkami i senatorowie postanowili kontynuować rozpatrywanie tej ustawy na następnym posiedzeniu, 18 listopada br. Podczas posiedzenia senatorowie deklarowali pełną gotowość do debaty nad wszystkimi propozycjami poprawek do ustawy o "pomostówkach". Chcieli m.in. dowiedzieć się od obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu wiceministra pracy i polityki społecznej M. Buciora, czy rząd zamierza do końca forsować zaproponowane przez siebie przepisy mimo niezadowolenia społecznego, czy też jest gotów przychylić się do zgłaszanych propozycji poprawek. Jak mówił senator Jan Rulewski, nie chodzi przecież o wygranie bitwy przez rząd, gdy tysiące ludzi zostanie skrzywdzonych. Senator zgłosił też poprawkę, zgodnie z którą pracownicy mający przepracowane 15 lat w szczególnych warunkach albo w szczególnym charakterze, odchodząc na emeryturę, mieliby otrzymać odprawę pieniężną w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Pozostałe poprawki zgłosił senator Stanisław Kogut. Przewidują one prawo do emerytury pomostowej dla: nauczycieli pracujących przy tablicy, kierowców ciężarówek przewożących ładunki powyżej 10 ton, elektroenergetyków, lekarzy i anestezjologów pracujących w zespołach operacyjnych, ale niekoniecznie na ostrym dyżurze. Zmiany proponowane przez senatora dotyczyły również wysokości składek, jakie na specjalny Fundusz Emerytur Pomostowych mają wpłacać pracodawcy zatrudniający pracowników w tzw. szczególnych warunkach. Miałyby one wynosić 3%, a nie 1,5%, jak stanowi obecny projekt ustawy, i być płacone już od 2009 r., a nie od 2010 r. Podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej M. Bucior wskazywał, że w 2005 r. liczba osób, które odeszły na wcześniejszą emeryturę, wynosiła 84,5 tys., w ub.r. zaś było ich już 176,9 tys. Tę ostatnią porównał do ogólnej liczby osób, które zostały emerytami w 2007 r., a było ich 215 tys. "Oznacza to, że tylko około 38 tys. osób odeszło na emeryturę po uzyskaniu wymaganego ustawowo wieku 60 lat dla kobiet albo 65 lat dla mężczyzn. To zatrważająca statystyka, która pokazuje, jak wiele osób w Polsce korzysta z możliwości wcześniejszego zakończenia życia zawodowego" - powiedział wiceminister M. Bucior. Dane przedstawione przez wiceministra potwierdzały wyliczenia uczynione przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych "Lewiatan". Wynika z nich, że w Polsce pracuje tylko 28% osób w wieku 54-65 lat. Dla porównania w Szwecji to 70%, w Niemczech 50%, a w Czechach 45%. "Podając takie dane, trzeba głośno powiedzieć, że w Polsce jest najdłuższy w Europie tydzień pracy, który np. we Francji wynosi tylko 35 godzin, a także są u nas jedne z najniższych płac, które nie zachęcają do kontynuowania pracy" - odpowiadała obecna na posiedzeniu wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. Ostatecznie senatorowie zdecydowali, że kolejne posiedzenie komisji w sprawie "pomostówek" odbędzie się 18 listopada br. Do tego czasu rząd i Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu przedstawią swoje opinie na temat poprawek zgłoszonych przez senatorów. Podczas posiedzenia nie zgłoszono natomiast zastrzeżeń do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw. Przyjęcie nowelizacji rekomendował senatorom wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona. Ustawa uchwalona przez Sejm 6 listopada br. stanowi rozbudowaną nowelizację przede wszystkim kodeksu rodzinnego, a także dostosowuje do niej uregulowania kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego, ustawy - Prawo o aktach stanu cywilnego, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o pomocy społecznej. Projekt nowelizacji został przygotowany przez Radę Ministrów. Wniesiono także projekt poselski w brzmieniu zbieżnym z projektem rządowym, przy czym za podstawę prac w Sejmie przyjęto projekt rządowy. Ustawa w toku prac legislacyjnych nie budziła kontrowersji, zaakceptowano jej kształt i nie wprowadzono poprawek do tekstu. Rozpatrywana przez komisję nowelizacja ma na celu uwzględnienie w prawie rodzinnym zmian społecznych, ekonomicznych oraz postępu w medycynie, mających wpływ lub mogących oddziaływać na relacje rodzinne, a które zaistniały od czasu przyjęcia kodeksu rodzinnego w dotychczasowym brzmieniu. Zmiany te rzutują m.in. na kwestie dotyczące pochodzenia dziecka, władzy rodzicielskiej, kontaktów rodziców i dzieci czy stosunków alimentacyjnych. W nowelizacji uzupełniono przepisy w pewnych zakresach dotychczas nieregulowanych lub regulowanych niewystarczająco, jak np. ustalenie i zaprzeczenie macierzyństwa. Wprowadzono do systemu prawnego definicję pokrewieństwa oraz powinowactwa, a także określono ustalanie linii i stopni pokrewieństwa. Nowelizacja zawiera też uregulowania dotyczące legitymacji procesowej w tych spawach. Instytucję uznania dziecka zastąpiono uznaniem ojcostwa, które jest aktem wiedzy obojga rodziców. Ponadto zmieniono uregulowania dotyczące stosunków rodzice-dzieci na bardziej partnerskie dla obu stron; w zakresie zarządu majątkiem dziecka, gdy władza rodzicielska przysługuje tylko jednemu rodzicowi, wprowadzono ustawowe obowiązki oraz procedury o charakterze kontrolnym. W zakresie nazwiska dziecka przepisy przesądzają o równowadze obojga rodziców i dziecka. Ustawa ustala zasadę kontaktów rodziców z dzieckiem, a także innych osób niż rodzice jako prawo i obowiązek, niezależnie od przysługiwania władzy rodzicielskiej, i przewiduje otwarty katalog działań. Ponadto zmiana w kwestii kontaktów z dzieckiem czyni w całości zadość wymogom konwencji w sprawie kontaktów z dziećmi, sporządzonej w Strasburgu w dniu 15 maja 2003 r., i ma na celu polepszenie i wzmocnienie pozycji dziecka w sytuacjach, gdy jego kontakty z jednym z rodziców lub innymi członkami rodziny są ograniczone ze względu na rozłączenie rodziny i zamieszkiwanie tych osób w różnych krajach. W wyniku głosowania Komisja Rodziny i Polityki Społecznej wniosła o przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw. Na sprawozdawcę stanowiska komisji w tej sprawie podczas posiedzenia plenarnego Izby wybrano senatora S. Koguta. |