Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (632) 93. posiedzenia
Komisji Ustawodawczej
w dniu 22 lutego 2007 r.
Porządek obrad:
1. Pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie uhonorowania działalności Ireny Sendlerowej i Rady Pomocy Żydom "Żegota" w tajnych strukturach Polskiego Państwa Podziemnego w okresie II wojny światowej (druk nr 364).
(Początek posiedzenia o godzinie 8 minut 30)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Janusz Gałkowski)
Przewodniczący Janusz Gałkowski:
Dzień dobry.
Witam wszystkich państwa na posiedzeniu Komisji Ustawodawczej. Witam przedstawiciela wnioskodawców, pana senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego, oraz panie z Biura Legislacyjnego i z sekretariatu.
W programie dzisiejszego posiedzenia mamy rozpatrzenie - w pierwszym czytaniu - projektu uchwały w sprawie uhonorowania działalności Ireny Sendlerowej i Rady Pomocy Żydom "Żegota" w tajnych strukturach Polskiego Państwa Podziemnego w okresie II wojny światowej.
Panie Senatorze, bardzo proszę o krótkie przedstawienie uchwały.
Senator Piotr Andrzejewski:
Działałem w związku z listem wystosowanym z Kancelarii Prezydenta do marszałka Senatu. Marszałek zlecił mi przygotowanie tekstu uchwały Senatu nawiązującej do międzynarodowego porozumienia zawartego w czasie wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Izraelu. Porozumienie to dotyczyło uhonorowania działalności Ireny Sendlerowej - a tym samym osób, które reprezentowała - w okresie II wojny światowej. Takie było również życzenie marszałka Borusewicza. Skontaktowaliśmy się z profesorem Bartoszewskim, który też brał udział w redagowaniu tego wniosku i projektu uchwały.
Uchwała ta dotyczy Ireny Sendlerowej, co do której nie muszę przytaczać bliższego uzasadnienia, gdyż jest ona sztandarową postacią, jeśli chodzi o niesienie pomocy Żydom, a zwłaszcza dzieciom żydowskim, w czasach pogardy, II wojny światowej, oraz eksterminacji narodu żydowskiego, a właściwie nie tylko narodu żydowskiego, bo i Polaków. Najbardziej bezbronnymi ofiarami tego systemu były jednak dzieci żydowskie, bezlitośnie tępione, traktowane przez okupanta niemieckiego dosłownie jak robactwo.
Wydaje mi się, że wobec sytuacji, jaka się wytworzyła po II wojnie światowej, to uhonorowanie Ireny Sendlerowej, która ma dziewięćdziesiąt siedem lat, jest nie tylko naszym zamiarem, ale i zobowiązaniem wobec tych wszystkich, którzy tak jak ona - osoby świeckie i duchowne, co znajduje odzwierciedlenie w treści uchwały - przyczynili się do tego, że medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" bardzo często jest przyznawany Polakom ratującym Żydów.
Mówiąc między nami, jest to tym bardziej ważne, że w świadomości międzynarodowej takie zachowania jak Ireny Sendlerowej, znamienne dla znacznej części społeczeństwa polskiego, są pomijane. Uchwała ta ma więc na celu z jednej strony uhonorowanie Ireny Sendlerowej, a z drugiej stworzenie przyczynku do wysunięcia jej kandydatury do Pokojowej Nagrody Nobla.
Takie było życzenie Kancelarii Prezydenta, ale po rozmowie z marszałkiem doszliśmy do wniosku - mam nadzieję, że Wysoka Komisja podzieli nasze zdanie - iż źle by służyło sprawie, gdybyśmy wprost, jako Senat, sformułowali wniosek o przyznanie Nagrody Nobla, gdyż Norwegowie bardzo tego nie lubią. Jest to jednak niewątpliwie jedna z przesłanek do uwzględnienia tej kandydatury w najbliższym czasie.
Pod względem polonistycznym uchwała była konsultowana z panią Lipińską od nas, tak że jest to praca zbiorowa, która, wydaje mi się, zasługuje na uwzględnienie.
Przewodniczący Janusz Gałkowski:
Dziękuję bardzo.
Wobec braku zgłoszeń do dyskusji i uwag do tekstu - który w moim przekonaniu jest bardzo celny, nie jest bowiem nadmiernie przegadany, a równocześnie zawiera bardzo głębokie treści mówiące o dokonaniach pani Ireny Sendlerowej i o tym, co było istotą jej działania - sądzę, że przyjęcie tego projektu nie będzie wzbudzało kontrowersji natury językowej ani jakiejkolwiek innej.
Proponuję przystąpić do głosowania projektu uchwały w brzmieniu zaprezentowanym w druku nr 364.
Kto jest za przyjęciem tego tekstu? (2)
Jednogłośnie przyjęto.
Dziękuję bardzo.
Będę sprawozdawcą w takim razie.
(Senator Piotr Andrzejewski: Ja bym prosił jednak o wyznaczenie mnie na sprawozdawcę Komisji.)
To i przedstawiciel wnioskodawcy, i sprawozdawca ze strony komisji równocześnie, tak? To bardzo proszę.
(Koniec posiedzenia o godzinie 8 minut 40)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.