25 stycznia 2006 r.

Na wspólnym posiedzeniu zebrały się Komisja Spraw Unii Europejskiej oraz Komisja Spraw Zagranicznych w celu podsumowania prezydencji brytyjskiej w Unii Europejskiej oraz zapoznania się z priorytetami prezydencji austriackiej.

Podczas posiedzenia senatorowie wysłuchali wystąpienia ambasadora Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Charlesa Crawforda.

Następnie podsekretarz stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej Aleksandra Wasilewska-Tietz omówiła najważniejsze zagadnienia dotyczące polskiej polityki europejskiej w okresie prezydencji brytyjskiej w Unii Europejskiej.

Wystąpienie ambasadora Republiki Austrii Alfreda Laengle poświęcone było priorytety rozpoczętej 1 stycznia br. prezydencji austriackiej w Unii Europejskiej. Jak stwierdził ambasador Austrii, rosyjsko-ukraiński kryzys gazowy na początku stycznia uświadomił UE, że jej bezpieczeństwo energetyczne nie jest pewnikiem, dlatego Unia musi wyciągnąć wnioski z tych wydarzeń. W związku z tym jednym z priorytetów prezydencji będzie sprawa bezpieczeństwa energetycznego Unii. A. Laengle wymienił trzy możliwe rozwiązania, które zastosowane łącznie, pomogą zapewnić bezpieczeństwo energetyczne UE. Pierwsze - to różnicowanie źródeł i dróg dostaw gazu ziemnego, w tym zaplanowanie budowy nowych gazociągów. Drugim zadaniem jest zwiększenie dostaw gazu w formie płynnej. W opinii ambasadora, kraje UE mają obecnie zdolność do importowania 60 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Celem powinno być pięciokrotne zwiększenie importu płynnego gazu do 2010 r. Po trzecie - jak ocenił ambasador A. Laengle - należy zapewnić stabilne ceny gazu i lepszą informację na temat dostaw gazu. Bezpieczeństwo energetyczne ma być jednym z tematów wiosennego szczytu UE-Rosja, a także posiedzenia Rady Europejskiej w marcu. Pierwszym zadaniem Austrii podczas jej przewodnictwa w UE będzie jednak dokończenie prac nad budżetem Unii na lata 2007-2013, uzgodnionym przez szefów państw i rządów w grudniu ub. roku. Porozumienie budżetowe w UE wymaga jeszcze zgody Parlamentu Europejskiego, który jak na razie domaga się zwiększenia pułapu wydatków UE w ciągu siedmiu lat ponad uzgodnione na grudniowym szczycie 862,4 mld euro. Austriacy chcą również podsumować tzw. okres refleksji nad przyszłością UE, ogłoszony po odrzuceniu przez Francuzów i Holendrów europejskiej konstytucji w referendach wiosną ub. r. Zdaniem ambasadora A. Laengle, to właśnie Francja i Holandia mogłyby zaproponować dalszy sposób postępowania w sprawie konstytucji UE, jak na razie jednak kraje te nie proponują żadnych konkretnych rozwiązań. W sprawach związanych z rozszerzeniem UE, Austria nie chce zapominać o aspiracjach Ukrainy. "Zbliżenie Ukrainy do UE jest nie tylko priorytetem Polski, ale także Austrii" - przekonywał ambasador Austrii. Zapowiedział m.in. aktywne wsparcie starań o przyjęcie Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu, co pozwoli na rozpoczęcie prac nad porozumieniem o wolnym handlu z tym krajem. Ambasador A. Laengle wyraził nadzieję, że zaplanowane na marzec wybory parlamentarne na Ukrainie wyłonią większość opowiadającą się za kontynuacją drogi w kierunku UE. Dla Austrii najważniejsze, jeżeli chodzi o rozszerzenie UE, są kraje bałkańskie.

Przedstawiając założenia polskiej polityki europejskiej w okresie prezydencji austriackiej w Unii Europejskiej, podsekretarz stanu w UKIE A. Wasilewska-Tietz podkreśliła, że Polska nie chciałaby, aby podejście Austrii do krajów bałkańskich zdominowało sprawę rozszerzenia UE, a kwestia Ukrainy została zagubiona po drodze. Do czerwca Austria chce doprowadzić do porozumienia krajów UE w sprawie budzącego kontrowersje projektu dyrektywy usługowej, dotyczącej liberalizacji rynku usług w UE. Ambasador A. Laengle podkreślił, że dyrektywa ta jest ważna dla poprawy konkurencyjności unijnej gospodarki, jednak nie można pomijać jej ewentualnych skutków socjalnych, jak również spraw związanych z ochroną konsumenta.