4 lipca 2006 r.
Podczas wspólnego posiedzenia Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, Komisji Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Ustawodawczej odbyło się pierwsze czytanie zgłoszonego przez Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska oraz Komisję Spraw Unii Europejskiej projektu uchwały Senatu w sprawie jednostronnego zablokowania wwozu na terytorium Federacji Rosyjskiej polskich artykułów rolnych. W imieniu wnioskodawców projekt przedstawił senator Paweł Michalak.
W wyniku dyskusji, a następnie głosowania połączone komisje postanowiły zaproponować Senatowi wprowadzenie 7 poprawek do rozpatrywanego projektu uchwały. W stosunku do pierwotnej wersji zaproponowano zaostrzenie niektórych sformułowań dotyczących rosyjskiego embarga.
Komisje nie poparły wniosku senatora Józefa Łyczaka o wezwanie Komisji Europejskiej do włączenia się w mediacje z Rosją dotyczące wznowienia eksportu produktów rolnych. Zdaniem senatorów, KE podjęła negocjacje z Rosją, aczkolwiek nie były one dostateczne.
Jak wyjaśnił przedstawiciel resortu spraw zagranicznych Henryk Litwin, podczas pobytu w Polsce komisarza ds. handlu Petra Mandelsona ustalono kolejne kroki w negocjacjach z Rosją. Przygotowywane jest spotkanie w Brukseli: Polska i UE oraz Rosja. Termin spotkania nie został jeszcze ustalony, ale niewykluczone, że odbędzie się ono w lipcu.
Jak poinformował obecny na posiedzeniu zastępca głównego lekarza weterynarii Cezary Bogusz, w ubiegłym tygodniu w Polsce przebywała misja Komisji Europejskiej. Eksperci unijni badali, czy Polska ma właściwe procedury w handlu z Rosją. Raport ten ma być m.in. podstawą do rozmów UE z Rosją.
C. Bogusz przypomniał, że po kilku spotkaniach polsko-rosyjskich uzgodniono wszystkie procedury, jaki muszą być stosowane w wymianie handlowej. Rosja postawiła jednak dwa warunki, które naruszają unijne prawo. Zażądała, by towary przechodziły tylko przez określone przejścia graniczne oraz by Polska kontrolowała wszystkie produkty pochodzące z krajów UE.
W opinii senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego, uchwała przygotowana przez Senat ma być jednym ze sposobów wywarcia presji na KE, by podjęła rozmowy z Rosją w sprawie wznowienia handlu. Jego zdaniem, jest to precedens, który ma praktycznie pokazać działania Komisji we wspólnej polityce rolnej.
Senator Andrzej Gołaś uznał, że nie ma większego znaczenia, jakie treści będą zawarte w tej uchwale, najważniejsze jest to, że w ogóle zostanie uchwalona. Jego zdaniem, embargo jest to problem polityczny, w którym Rosja wykorzystuje swoją przewagę wobec Polski. Senator zwrócił uwagę, że handel z Rosją jest dowodem braku polityki wschodniej. Dodał, że Polska nie powinna liczyć na KE, lecz sama układać stosunki bilateralne z Rosją. Jedną z takich możliwości mogłoby być nawiązanie bliższych stosunków przez senatorów z rosyjskimi parlamentarzystami.
W przyjętym przez połączone komisje projekcie podkreślono, że Polska jest pełnoprawnym członkiem UE, a jednym z filarów funkcjonowania Unii jest Wspólna Polityka Rolna. Zwrócono uwagę, że przyczyny wprowadzenia embarga zostały usunięte, a mimo to od 8 miesięcy wstrzymany jest handel produktami rolnymi.
Rosja wprowadziła od 10 listopada 2005 roku zakaz importu mięsa z Polski, a od 14 listopada - także produktów pochodzenia roślinnego. Sankcje te uzasadniła fałszowaniem przez polskich eksporterów świadectw weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Senatorowie w przygotowywanym dokumencie zwracają uwagę, że działania Rosji "budzą obawy, iż decyzja o wstrzymaniu handlu ma charakter polityczny".
Projekt został skierowany do drugiego czytania na 14. posiedzeniu Senatu. Jak ustalono, projekt uchwały wraz z zaproponowanymi przez komisje poprawkami zarekomenduje Izbie senator P. Michalak.