Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (728) z 41. posiedzenia

Komisji Obrony Narodowej

w dniu 26 kwietnia 2007 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 416).

(Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 04)

(Posiedzeniu przewodniczy zastępca przewodniczącego Czesław Rybka)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dzień dobry państwu. Witam serdecznie.

Otwieram dzisiejsze posiedzenie komisji obrony.

Witam panów senatorów. Witam ministra obrony narodowej, pana Winida. Witam serdecznie pana generała brygady Edwarda Smakulskiego. Witam także pana pułkownika Mariusza Tomaszewskiego. Witam serdecznie pana pułkownika Witolda Kalinowskiego. Witam serdecznie pana pułkownika Krzysztofa Domżalskiego. Witam pana pułkownika Dariusza Kuletę, pana pułkownika Jerzego Fryczyńskiego, pana pułkownika Andrzeja Jóźwiaka i panią Beatę Mandylis, przepraszam bardzo, że na samym końcu, naszą panią legislator.

Szanowni Państwo, przedmiotem dzisiejszych obrad naszej komisji jest rozpatrzenie projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

Materiały panowie senatorowie otrzymali.

Projekt ustawy jest przedłożeniem rządowym. Do reprezentowania rządu uprawniony został pan minister obrony narodowej.

W związku z tym oddaję panu głos, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Szanowni Państwo, funkcjonowanie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej jest oczywiście ściśle powiązane z innymi dziedzinami życia społecznego i stanowi stały element działalności państwa. Zmieniające się uwarunkowania prawne, społeczne, polityczne, ekonomiczne i międzynarodowe oraz niestety wciąż pojawiające się nowe wyzwania związane z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa państwa wymuszają konieczność dostosowywania do nich systemu obronnego i funkcjonowania sił zbrojnych. Proces ten obejmuje przede wszystkim zmianę przepisów prawa.

Rozwiązania zaproponowane w ustawie z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw wpisują się właśnie w koncepcję przebudowy systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP i wynikają z nowej sytuacji bezpieczeństwa międzynarodowego.

Panie Przewodniczący, Panowie Senatorowie, pragnę przypomnieć, że konieczność dokonania zmian w ustawie o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej jest skutkiem nowych uwarunkowań użycia naszych sił zbrojnych w okresie pokoju. Uwarunkowania te dotyczą głównie konieczności użycia jednostek i pododdziałów wojskowych w różnego rodzaju misjach wymuszania i utrwalania pokoju, a także w misjach humanitarnych prowadzonych przez organizacje międzynarodowe, czyli ONZ, NATO, Unię Europejską, oraz koalicje państw. Potrzeby te wynikają z konieczności dostosowania struktury najwyższych organów dowodzenia sił zbrojnych do zmieniających się realiów prowadzenia zarówno narodowych, jak i sojuszniczych operacji połączonych.

Doświadczenia ostatnich lat wyraźnie wskazują na potrzebę posiadania w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej jednolitych, dobrze przygotowanych wojsk specjalnych, których czynny udział w operacjach jest bardzo często gwarancją sukcesu. Przedstawiona ustawa przewiduje utworzenie kolejnego rodzaju Sił Zbrojnych RP: wojsk specjalnych, oraz rozszerzenie kompetencji dowództwa operacyjnego, zdolnego do równoległego dowodzenia w kilku, a nawet - może być taka sytuacja - w kilkunastu operacjach poza granicami kraju. Poszerzenie zadań dowództwa operacyjnego będzie powiązane z podporządkowaniem mu Centrum Operacji Powietrznych i Centrum Operacji Morskich. W celu uproszczenia systemu zabezpieczenia logistycznego oraz zwiększenia zdolności wsparcia jednostek operacyjnych projekt zakłada utworzenie Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, odpowiedzialnego przede wszystkim za zarządzanie gospodarką wojska w dziedzinie logistyki.

Kończąc, Panie Przewodniczący, Szanowni Panowie, chciałbym zapewnić, że przyjęcie przez Senat przedłożonej ustawy przyspieszy proces dostosowywania systemu dowodzenia i kierowania Siłami Zbrojnymi Rzeczypospolitej Polskiej do współczesnych wyzwań i wymagań stawianych nowoczesnym systemom kierowniczo-dowódczym poprzez rozdzielenie trzech jakościowo różnych funkcji centralnego kierowania wojskiem, to jest planowania strategicznego, dowodzenia bieżącego i dowodzenia operacyjnego, oraz rozdzielenie funkcji dowodzenia od funkcji wsparcia.

Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

Otwieram dyskusję.

Jeśli ktoś z panów senatorów chce zabrać głos... Widzę chętnego.

Bardzo proszę, pan senator Ślusarz.

Senator Rafał Ślusarz:

Panie Ministrze, Szanowni Państwo, ja mam kilka wątpliwości, które wynikają być może z braku wiedzy o tym, co legło u podłoża pewnych zapisów, ale być może są to uwagi, które pewne rzeczy będą porządkować. Więc po kolei, dokonujemy uporządkowania dowództwa: mamy cztery rodzaje sił zbrojnych i z każdego z dotychczas istniejących rodzajów tych sił wydzielamy pewne jednostki organizacyjne, które będą podporządkowane Dowódcy Operacyjnemu Sił Zbrojnych, zarówno z Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, jak i Marynarki Wojennej. Tego typu zapisu nie ma tylko przy Wojskach Specjalnych. Czy to znaczy, że wojska specjalne w całości będą podlegać dowódcy operacyjnemu sił zbrojnych, czy w ogóle będą wyłączone spod tego dowództwa? Jaka tu zachodzi zależność pomiędzy dowódcami? To jest pierwsze pytanie.

Pytanie drugie dotyczy spraw budżetowych. Ta reorganizacja nie wpływa na budżet państwa. Będzie to załatwione wewnątrz budżetu sił zbrojnych. Ale zapis art. 1 zacznie obowiązywać już po czternastu dniach. Jak to technicznie państwo zrobicie? Czy już państwo macie te budżety w jakiejś mierze policzone czy zmniejszone - bo komuś trzeba zabrać, prawda - w stosunku do tego, co było planowane przed pojawieniem się tej ustawy?

Trzecia rzecz to jest zapis dotyczący ochrony przestrzeni powietrznej. Gdybym był dowódcą sił powietrznych, to pewnie bym protestował przeciwko zabraniu mi tych zadań. Rozumiem, że Centrum Operacji Powietrznych, tak jak pan minister przed chwilą wspomniał, będzie podlegało Dowódcy Operacyjnemu Sił Zbrojnych. Przy Marynarce Wojennej nie ma tego typu zapisu. Czy tam nie ma problemu ochrony granic? Z czego wynika ta różnica: centra się zabiera z obu tych rodzajów sił zbrojnych, ale w jednym wypadku to zadanie jest zabrane, a w drugim, przy Marynarce Wojennej, ono nie jest wyspecyfikowane? Taka jest kolejna wątpliwość.

I jeszcze ostatnia wątpliwość, dotycząca już konkretnie poprawki, którą państwo nam przedłożyli, wydłużającej vacatio legis odnośnie do pewnego elementu dotyczącego ochrony powietrznej, mianowicie że art. 2 ma działać z opóźnieniem, od 1 stycznia 2008 r. Przecież art. 1 ma zacząć działać po czternastu dniach, a w tym artykule to zadanie jest już w zakresie działań Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych, czyli jest napisane, że ochrona granicy państwowej ma obowiązywać już teraz. Czy to nie spowoduje kolizji? To jest pytanie do poprawki, którą dostaliśmy. Takie mam pytania.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo.

Jeśli pan minister... Aha, Panie Senatorze, może od razu odpowiedź i dopiero będziemy zadawać następne pytania, dobrze.

Panie Ministrze, proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Dziękuję bardzo. I dziękuję bardzo za te pytania. Ja może odpowiem na dwa z nich, a potem poproszę pana pułkownika Domżalskiego ze sztabu o odpowiedź na pozostałe.

Jeśli chodzi o budżet, chciałbym zapewnić, że wszystko jest przewidziane i praktycznie ten system już działa, tak że nie będzie żadnych niespodzianek. My chcemy po prostu mieć uregulowany system prawny po to, żeby to, co już ma miejsce, w pełni znalazło odzwierciedlenie w postanowieniach ustawy. Chciałbym też zwrócić uwagę, że mamy nadzieję, iż dzięki tym nowym rozwiązaniom uda się zlokalizować szereg miejsc pozwalających na poczynienie oszczędności, to znaczy wprowadzenie inspektoratu wsparcia pozwoli na ustalenie w poszczególnych rodzajach sił zbrojnych obszarów, które się dublowały czy nie były właściwie wykorzystywane, i to będzie bardzo dobre rozwiązanie, taką mamy nadzieję, ze względu na finanse.

Jeśli chodzi o vacatio legis - i tutaj chciałbym bardzo, bardzo podziękować panu przewodniczącemu za te dwie poprawki, w pełni je popieramy - to proponowany termin wejścia w życie art. 2, dotyczącego ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej, związany jest przede wszystkim z koniecznością zgrania nowych stanów osobowych właściwych dowództw w zakresie zmian wynikających z operacyjnego podporządkowania Centrum Operacji Powietrznych i Centrum Operacji Morskich Dowódcy Dowództwa Operacyjnego. W Sztabie Generalnym przygotowywany jest projekt rozkazu szefa Sztabu Generalnego w sprawie przygotowania do przekształcenia Centrum Operacji Powietrznych i Centrum Operacji Morskich w jednostki operacyjnie podporządkowane dowódcy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych RP. Rozkaz zakłada operacyjne podporządkowanie wymienionych jednostek organizacyjnych dowódcy dowództwa operacyjnego do 31 grudnia 2007 r. Okres przejściowy, przewidziany między 1 a 30 stycznia 2008 r., jest niezbędny do pełnego, kompletnego i bezkolizyjnego przejęcia przez dowódcę operacyjnego sił zbrojnych zadań związanych z ochroną granicy państwowej w przestrzeni powietrznej. Osiągnięcie pełnej gotowości bojowej przez wymienione jednostki organizacyjne resortu obrony narodowej musi być poprzedzone wieloma przedsięwzięciami organizacyjnymi, szkoleniowymi i operacyjnymi, przede wszystkim treningiem zgrywającym, zmianami bojowymi, a także nowelizacją wielu dokumentów normatywno-prawnych. I to jest cel tej zmiany.

A teraz, jeśli pan przewodniczący pozwoli, chciałbym prosić pana pułkownika o kilka informacji.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Proszę bardzo, Panie Pułkowniku.

Zastępca Szefa Zarządu Organizacji i Uzupełnień P1 w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego Krzysztof Domżalski:

Szanowni Panowie, Panie Ministrze, dlaczego pododdziały wojsk specjalnych nie będą wydzielane i podporządkowywane dowództwu operacyjnemu? Generalnie przyjęte jest założenie, że jednostki bojowe podporządkowywane dowództwu operacyjnemu będą wydzielane tylko z trzech rodzajów sił zbrojnych. Wszystkim pododdziałami, które zostaną wydzielone do udziału w operacji będzie dowodził bezpośrednio Dowódca Dowództwa Operacyjnego. Nie przewiduje się jednak takiego modelowego rozwiązania w stosunku do Sił Specjalnych. Siły Specjalne będą tworzyły zasadniczo trzy jednostki wojskowe: jednostka znana - GROM 2305, jednostka działań morskich "Formoza" i 1. Pułk Specjalny w Lublińcu. Dla tych trzech jednostek jest tworzona skromna nadbudowa, która będzie się nazywać Dowództwo Wojsk Specjalnych. Charakter użycia wojsk specjalnych powoduje, że musi to być autonomiczny rodzaj wojsk. Jest dyrektywa NATO, dokładnie MC 4371, która ustala pewne reguły funkcjonowania wojsk specjalnych. Zasadniczo przewiduje się - i jest to dowiedzione - że wojska specjalne nie uczestniczą w dużych operacjach. Będą one raczej samodzielnie realizowały zadania postawione im przez najwyższe organy państwowe. Jednakże gdyby się tak zdarzyło, że wojska specjalne również będą uczestniczyć w dużej operacji, to z Dowództwa Wojsk Specjalnych do Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych wyznaczany będzie Zespół Dowodzenia i Koordynacji Działaniami Specjalnymi w Operacji Powszechnej. Zespół będzie wydzielany dlatego, że Dowództwo Wojsk Specjalnych musi być autonomiczne. Takie modelowe rozwiązania są przyjęte, zaprogramowane i przełożone na zapisy normatywne w proponowanej nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP. Tyle odnośnie do pytania pierwszego. Jeśli w tej materii mógłbym jeszcze coś wyjaśnić, służę.

Ochrona granicy morskiej - na dzień dzisiejszy regulacje prawne dotyczą ochrony granicy powietrznej i to spoczywa na Dowódcy Sił Powietrznych, natomiast za ochronę granicy morskiej odpowiada Straż Graniczna, zatem nie może być to przedmiotem regulacji tej ustawy. Jeżeli w tej materii mógłbym coś jeszcze dopowiedzieć, służę. Dziękuję. Skończyłem.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Proszę, ad vocem.

Senator Rafał Ślusarz:

Jaka była idea wyprowadzenia akurat tej aktywności bojowej z sił powietrznych do operacyjnych, jeżeli zasadniczo te działania operacyjne, jak słyszymy w uzasadnieniu, to jest nasze zaangażowanie zewnętrzne, a tutaj chodzi o obronę wewnętrzną?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Bardzo proszę, Panie Pułkowniku.

Zastępca Szefa Zarządu Organizacji i Uzupełnień P1 w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego Krzysztof Domżalski:

Po wielu analizach i prowadzonych pracach, budując Dowództwo Operacyjne, przewidzieliśmy dla niego kilka funkcji. Generalnie wydzielono funkcję dowodzenia operacyjnego i teraz będzie mógł ją realizować li tylko Dowódca Dowództwa Operacyjnego, natomiast dowódcy rodzajów sił zbrojnych przejmą funkcje szkoleniowe, a więc będą mieli za zadanie wyszkolić jednostki bojowe, poddać je certyfikacji i na czas operacji przekazać ich podporządkowanie Dowódcy Dowództwa Operacyjnego. To jest pierwsza, zasadnicza, funkcja Dowództwa Operacyjnego. Druga jego funkcja to jest kierowanie wszystkim, co się dzieje poza granicami państwa, o czym pan senator właśnie mówił. Trzecia funkcja dowództwa operacyjnego to jest dowodzenie wszystkimi jednostkami zaangażowanymi w jakiekolwiek działania bojowe. To jest rola Dowódcy Dowództwa Operacyjnego. Zatem nie ma miejsca przy rozgraniczeniu kompetencyjnym między dowództwami trzech rodzajów sił zbrojnych: Sił Powietrznych, Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej, a Dowództwem Operacyjnym na to, żeby jakiejkolwiek części dowodzenia operacyjnego nie przejęło Dowództwo Operacyjne. Jeżeli podział kompetencji ma być czysty, klarowny i jednoznaczny, a odpowiedzialność za to ma być przełożona wprost, że tak powiem, nie może być niedomówień kompetencyjnych.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo, Panie Pułkowniku.

Pan senator Wach, proszę.

Senator Piotr Wach:

Ja muszę powiedzieć, że nie wiem, co to jest Rada SAR, a w szczególności co oznacza rozwinięcie tego skrótu. Jak się używa skrótu, to jest on albo wyjaśniony w ustawie głównej, albo powszechnie znany. Niestety ja nie wiem, co to znaczy, więc nie wiem, czy tak powinno być, czy nie powinno to być rozwinięte. Przewodniczenie Radzie SAR należy do Dowódcy Operacyjnego według tej ustawy. Tylko co to jest?

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Panie Ministrze, proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Chodzi tu o ratownictwo powietrzne.

(Głos z sali: Morskie.)

Morskie, tak.

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Biuro proponuje poprawkę.)

(Senator Piotr Wach: To chyba nie powinno tak być.)

(Rozmowy na sali)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Gdybym, przepraszam bardzo, udzielił pani mecenas wcześniej głosu, tego problemu by nie było. Jest poprawka w tym zakresie. Dziękuję bardzo. Tak że, Panie Senatorze, chyba przy okazji poprawki udzielimy odpowiedzi. Dziękuję.

Pan Pułkownik chce zabrać głos.

Bardzo proszę, Panie Pułkowniku.

Naczelnik Wydziału Analiz i Ocen w Departamencie Systemu Obronnego w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego Andrzej Jóźwiak:

Pułkownik Jóźwiak z Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Panie Przewodniczący, Panie Ministrze, po wnikliwej analizie zgłaszanych poprawek w biurze narodziło się kilka wątpliwości, które chciałbym podnieść w dniu dzisiejszym. Biorąc pod uwagę, że tworzymy kolejny rodzaj sił zbrojnych, którego dowództwo będzie pełniło jednocześnie funkcje tak zwanego first providera, czyli będzie dostarczało sił wojskowych, i first usera, czyli będzie używało tych sił, pełniąc funkcje operacyjne, wydaje się niezasadne pominięcie w zakresie obowiązków dowódcy wojsk specjalnych tego, co mają first providerzy, mówię o dowództwach wojsk lądowych, sił powietrznych i sił morskich, czyli szkolenia podległych związków organizacyjnych i jednostek wojskowych. No bo kto będzie szkolił dla Dowództwa Operacyjnego Wojska Specjalne? W art. 13a-c w pkcie 3 w zadaniach wszystkich innych first providerów, czyli dowódcy wojsk lądowych, dowódcy sił powietrznych i dowódcy sił morskich, występuje szkolenie podległych związków organizacyjnych i jednostek wojskowych, ale dowódca wojsk specjalnych nie ma takiego zadania.

Kolejny element: komu podlegają dowódcy rodzajów sił zbrojnych? Zgodnie z art. 13 pkt 5: dowódcy, o których mowa w ust. 1-4 - tam się mówi o dowódcach rodzajów sił zbrojnych - wykonują swoje zadania odpowiednio przy pomocy dowództw... I są tu wymienione dowództwa. Ale nie jest nigdzie powiedziane, komu bezpośrednio podlegają dowódcy. Z kolei w obwieszczeniu ministra obrony narodowej z 28 grudnia mówi się o podległych jednostkach organizacyjnych i dowództwach, ale nigdzie nie ma pojęcia "dowódca". Występuje zatem pewna nieścisłość. Tak naprawdę w żadnym dokumencie rangi ustawy czy rozporządzenia nie jest stwierdzone, komu podlegają dowódcy.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

To wszystko, Panie Pułkowniku?

(Naczelnik Wydziału Analiz i Ocen w Departamencie Systemu Obronnego w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego Andrzej Jóźwiak: Tak, na chwilę obecną.)

Ja mam pytanie, zanim udzielę głosu panu ministrowi bądź innemu przedstawicielowi Ministerstwa Obrony Narodowej, do pana pułkownika Jóźwiaka. Czy na wcześniejszym etapie legislacyjnym w Sejmie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zgłaszało tego typu wątpliwości? Dziękuję.

Naczelnik Wydziału Analiz i Ocen w Departamencie Systemu Obronnego w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego Andrzej Jóźwiak:

Nie, w dniu dzisiejszym jeszcze raz żeśmy analizowali to wszystko i tylko podnosimy ten problem. Niemniej jednak wydaje nam się, że jest to wyłącznie kwestia tego obwieszczenia...

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Panie Przewodniczący, odpowiedzi są dosyć proste. Oczywiście dowódców rodzajów sił zbrojnych powołuje pan prezydent i oni podlegają ministrowi obrony narodowej. To jest niezwiązane z treścią tej ustawy i w ogóle nie zmienia żadnych jej zapisów. A za przygotowanie Wojsk Specjalnych odpowiada oczywiście Dowódca Wojsk Specjalnych, to jest w jego gestii. Stąd się bierze to rozgraniczenie podległości kompetencyjnych. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jacyś chętni do dyskusji?

Pan senator Ślusarz raz jeszcze?

Proszę bardzo.

Senator Rafał Ślusarz:

Tylko jedno pytanie - bo określenie zakresów działań jest w kompetencji ministra, który ma to zrobić w drodze zarządzeń - czy są już jakieś przymiarki, że tak powiem, jeśli chodzi o siedziby dowództw poszczególnych rodzajów wojsk?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Nie przewidujemy jakichkolwiek zmian. Siedziby są w Bydgoszczy, Warszawie, Gdyni. No oczywiście w przyszłości nie można wykluczyć jakichś redyslokacji, ale obecnie niczego takiego nie przewidujemy.

(Senator Rafał Ślusarz: A jeśli chodzi o wojska specjalne?)

W Bydgoszczy. Oczywiście Marynarka Wojenna jest w Gdyni. To jest problem, który był już przed wojną, jeśli mogę historyczną aluzję poczynić. Wtedy też było pytanie, czy Dowództwo Marynarki Wojennej ma być w Warszawie, czy w Gdyni. Na razie jednak nie przewidujemy żadnych zmian. Jeżeli się okaże, że z logistycznego punktu widzenia będzie to wygodne, po prostu zareagujemy i zrobimy tak, żeby to było jak najbardziej sprawnie i oszczędnie zorganizowane. Tak że w przyszłości mogą być zmiany, ale w tej chwili ich nie przewidujemy.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Oddaję teraz głos pani mecenas i proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Dziękuję bardzo.

Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu, Beata Mandylis.

Przepraszam, że biuro nie zdążyło przygotować opinii na piśmie. Ja starałam się państwu przedstawić propozycje poprawek. Czy pani sekretarz je rozdała?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie? Gdybym mogła prosić o rozdanie państwu propozycji poprawek. To są zmiany redakcyjne. One, mam nadzieję, nie pociągają za sobą jakichś zmian, które mogłyby państwa oburzać, a wydaje mi się, że poprawią czytelność przedłożonej nowelizacji.

Pierwsza uwaga jest związana ze zwrotem, który spotykamy w art. 1 w pkcie 1 lit. b. To jest zmiana w ust. 4. Przepraszam. To jest lit. a, zmiana w ust. 4: "Siły Zbrojne składają się ze związków organizacyjnych i jednostek wojskowych". Dotychczasowa ustawa stanowiła, że siły zbrojne składają się z jednostek wojskowych i związków organizacyjnych. Związek organizacyjny jest czymś większym. Definicja jednostki jest w ust. 5, a definicja związku organizacyjnego w kolejnym, ust. 6. To jest troszkę nielogiczne, bo to jest tak, jakby powiedzieć, że organizm człowieka składa się z organów i komórek albo że blok mieszkalny składa się z pokoi i mieszkań. Siły zbrojne składają się przede wszystkim z jednostek, a związki stanowią po prostu jednostki zorganizowane w większe organizmy.

Dlaczego o tym mówię? Dlatego że poza tym w ustawie w ogóle się tego nie zmienia i wszędzie jest napisane: z jednostek wojskowych i związków organizacyjnych. Nawet w kolejnym artykule, art. 3a, niezmienionym, mówi się: "jednostki wojskowe i ich związki organizacyjne są rozmieszczone w garnizonach". Cała nowelizacja jest obciążona tą wadą, ale ja proponuję zmianę tylko w tym jednym punkcie, dlatego że tylko tutaj kolejność jest uderzająco niepoprawna legislacyjnie, powiedziałabym. W pozostałych miejscach, to znaczy przy tym, co należy do zakresu działań poszczególnych dowódców, to już nie ma takiego znaczenia.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Chodzi mi o charakter tej zmiany. Czy pani proponuje zmianę na "z jednostek wojskowych i ich związków organizacyjnych" czy "i związków organizacyjnych"?

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: I związków.)

No ale wtedy też logika trochę zawodzi, bo jeżeli związek organizacyjny składa się z jednostek wojskowych i nie ma innej możliwości, to my trochę różne szczeble łączymy. No, spójnik "i" jest tutaj trochę mylący.

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Przepraszam, można, Panie Przewodniczący?)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Bardzo proszę.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bardzo proszę, Pani Mecenas.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Definicja jednostki wojskowej i związku organizacyjnego jest zawarta odpowiednio w ust. 5 i 6. Nie będzie wątpliwości, że związek organizacyjny składa się z jednostek, ponieważ jest napisane, że przez związek organizacyjny rozumie się jednostki wojskowe zorganizowane w określoną strukturę.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak że tu nie byłoby wątpliwości.

Kolejna uwaga dotyczy właśnie tego, o czym mówił pan senator Wach. Na stronie 3 ustawy, w dodawanym art. 13b w ust. 2 w pkcie 4, przepraszam, w pkcie 2, mówi się: "...przewodniczenie Radzie SAR". Rzeczywiście osoby, które nie są zawodowymi wojskowymi i nie są biegłe w terminologii dotyczącej tych wszystkich jednostek, które są tworzone, mogą natrafić na trudność w czytaniu ustawy. Dlatego biuro proponuje doprecyzowanie: "...Radzie SAR, o której mowa w art. 47 ustawy z dnia 9 listopada 2000 r. o bezpieczeństwie morskim". Wtedy nie ma wątpliwości. Jest wskazanie, gdzie należy szukać dalszego ciągu tej kwestii.

Następna uwaga ma również charakter redakcyjny. Ja prosiłam państwa o ewentualne przygotowanie jakiejś zmiany. Mianowicie w art. 13b w ust. 2 w pkcie 4 zastosowano żargonowe wyrażenie, mianowicie że do zakresu działania dowódcy operacyjnego będzie należało "szkolenie organów dowodzenia operacyjnego Sił Zbrojnych, a także ich zgrywanie z dowództwami związków organizacyjnych...". Po pierwsze, jest to troszeczkę nielogicznie zapisane, po drugie, użycie wyrażenia "zgrywanie" w języku prawnym...

(Głos z sali: Współdziałanie.)

...stanowi poważny błąd. Ja proponowałabym to zapisać albo jako organizowanie ich współpracy, albo koordynację.

(Głos z sali: Współdziałanie.)

Czy współdziałanie. Prosiłabym, żeby państwo pomogli mi sformułować tę zmianę, bo nie chciałabym, żeby przez moją niewiedzę merytoryczną zostało coś ominięte.

Kolejna uwaga dotyczy art. 13c ust. 2 pkt 2, w którym się mówi, że szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych będzie kierował "procesem planowania realizacji zadań wynikających z pełnienia funkcji - i dalej jest - «państwa-gospodarza» - zapisane w cudzysłowie i z myślnikiem - oraz państwa wysyłającego - bez cudzysłowu i bez myślnika". Wydaje się, że powinno być: "Państwa Gospodarza - od dużych liter, bez myślnika i cudzysłowu - HNS - w nawiasie, bo to jest angielski odpowiednik państwa gospodarza - i Państwa Wysyłającego - od dużych liter".

Następna uwaga też ma charakter redakcyjny. W art. 1 w pkcie 2, w art. 13c ust. 2 pkt 4 - na stronie 4 u góry, pkt 4 jest drugi od góry - mówi się o tym, co należy do zadań inspektoratu wsparcia. Należy do nich "kierowanie terenowymi organami wykonawczymi Ministra Obrony Narodowej w sprawach operacyjno-obronnych i rządowej administracji niezespolonej". Należy tu przestawić wyrazy, bo wynika z tego, jak się teraz to czyta, że do tych zadań należy kierowanie terenowymi organami w sprawach rządowej administracji niezespolonej. Prosiłabym więc, żeby napisać: "kierowanie terenowymi organami wykonawczymi Ministra Obrony Narodowej i rządowej organizacji niezespolonej w sprawach operacyjno-obronnych".

Aha, ostatnia moja uwaga dotyczyła kwestii, którą państwo już wyprostowaliście, mianowicie zmianę w art. 44 ust. 1 pkt 2, która była nieprawidłowa. Zmieniając pkt 3, naprawiliście państwo ten błąd. To wszystko. Dziękuję.

Zastępca przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo.

Ja mimo wszystko powtórzę pytanie, które zadał senator Wach, bo choć mamy tu odniesienie do ustawy z 2000 r. o bezpieczeństwie morskim, jeżeli chodzi o Radę SAR, ja dalej nie wiem, co oznacza ten skrót. Jeśli ktoś z państwa mógłby to wyjaśnić...

(Głos z sali: Search and Rescue.)

Aha, rozumiemy, rozumiemy.

Druga kwestia: w poprawce trzeciej pani legislator chodzi o słownictwo. Jeśli można by uzgodnić zastąpienie wyrazu "zgrywanie", bardzo proszę.

(Głosy z sali: Współdziałanie. Współdziałanie.)

Szef Wydziału Kompetencyjnego w Zarządzie Organizacji i Uzupełnień P1 w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego Dariusz Kuleta:

Jeśli można... Podpułkownik Kuleta.

Oczywiście my przygotowaliśmy alternatywne rozwiązanie. Nie można się jednak zgodzić, że słowo "zgrywanie" jest wyrażeniem potocznym. W słowniku języka polskiego oznacza ono nic innego jak dopasowywanie do siebie pewnych elementów. Więc twierdzenie, że to słowo jest używane tylko w języku potocznym, jest nieprawdziwe. Myślę, że jest ono dosyć powszechnie używane w terminologii wojskowej, ale nie tylko. Tak jak powiedziałem, "Uniwersalny słownik języka polskiego" definiuje pojęcie "zgrywanie". Jest to nic innego jak dopasowywanie do siebie pewnych systemów, elementów i w takim rozumieniu my użyliśmy tego słowa. Jesteśmy przygotowani na inne rozwiązanie, na przykład: synchronizowanie ich współdziałania. No ale wtedy można sobie zadać pytanie, co to jest synchronizowanie, i tak możemy brnąć w nieskończoność. Czy "synchronizowanie współdziałania" będzie lepszym terminem, ciężko powiedzieć. W terminologii wojskowej używa się słowa "zgrywanie", więc jest to chyba najwłaściwsze słowo. Elementy pewnych systemów, w tym wypadku systemu dowodzenia, się zgrywa. Tak to po prostu jest określane.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Rozumiem. Dziękuję bardzo.

Ja bym chciał jeszcze usłyszeć stanowisko Ministerstwa Obrony Narodowej w zakresie proponowanych zmian i uwag pani legislator.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Panie Przewodniczący, przyjmujemy je. Dziękujemy za bardzo dokładne sczytanie ustawy.

Co do słowa "zgrywanie" ja mam dwojakie odczucia, bo mnie w języku potocznym "zgrywanie" kojarzy się z piłką nożną, że można komuś zgrać piłkę, ale równocześnie...

(Głos z sali: Albo z kartami.)

Albo z kartami. Ale równocześnie funkcjonuje pojęcie "zgrywanie jednostek". Szczerze mówiąc, nie wiem, czy jego zamiana na zsynchronizowanie...

(Głos z sali: W terminologii wojskowej częściej występuje słowo zgrywanie niż synchronizowanie.)

No właśnie.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Panie Ministrze, jeżeli w terminologii wojskowej takie pojęcie występuje i się go używa...

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid: To na pewno.)

...a stanowisko panów pułkowników jest takie, aby utrzymać taki zapis, to wydaje mi się, że można to zostawić. My jesteśmy do dyspozycji.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

To słowo jest używane w różnych kontekstach. Można zgrać piłkę czy karty, ale to oznacza zupełnie co innego, niż zgrać jednostki wojskowe. No, są słowa, które mają dwa znaczenia.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dobrze. Dziękuję bardzo.

Czy ktoś jeszcze?

Pan senator Ślusarz jeszcze raz, proszę.

Senator Rafał Ślusarz:

Ja bym się akurat ujął za panią legislator w kwestii zgrywania.

W wojsku to funkcjonuje. Pytanie, czy funkcjonuje w prawie w sposób na tyle czytelny, żeby mogło tu być zastosowane.

(Głos z sali: Mikrofon.)

Przepraszam bardzo. Tak więc jeżeli dopasowanie znaczy rzeczywiście to samo...

(Głos z sali: Synchronizowanie.)

...czy synchronizowanie, to myślę, że jest to słowo znacznie bardziej...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, tak, takie odnoszę wrażenie.

Z kolei z inną propozycją bym się dość kategorycznie nie zgodził, na pewno będę przeciw niej. Chodzi o te duże litery. Jako syn dwojga polonistów zdecydowanie nie widzę tutaj zastosowania dla dużych liter. Po prostu: z pełnienia funkcji państwa gospodarza, bez cudzysłowu, bez łącznika, w nawiasie HNS, i państwa wysyłającego. Jest taka maniera w tej chwili, zwłaszcza jak coś dostosowujemy do rozwiązań zachodnich, gdzie dużymi literami się pisze co drugi wyraz, żebyśmy też to robili, choć nasza ortografia nie stosuje dużych liter w tego typu sytuacjach.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Bez cudzysłowu i łącznika. Ja kiedyś poległem, pamiętam, przy prawie farmaceutycznym i tam zasady ortografii zostały podporządkowane zasadom legislacji, co jest dziwne.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Pani Mecenas, proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Ja przepraszam, Panie Senatorze, ale ja bym jednak broniła tych liter. Dlaczego? Dlatego że zanim wystąpiłam z tą poprawką, sprawdziłam parę dokumentów umów międzynarodowych oraz słowniczek definicji terminów NATO. Chodzi o to, że państwo gospodarz jest tam zdefiniowane. Jest tam użyty skrót HNS i jest wskazane, na czym polegają funkcje państwa gospodarza. Zapisanie tego skrótu jest w domyśle odesłaniem do terminologii natowskiej. Przynajmniej mnie to nakierowało na to, aby spojrzeć właśnie do dokumentów międzynarodowych dotyczących NATO, co pomogło mi znaleźć informacje o obowiązkach państwa gospodarza. Poza tym ta poprawka nie ma charakteru tak do końca redakcyjnego, bo obecnie skrót HNS, proszę zwrócić uwagę, jest zapisany po państwie wysyłającym, co jest błędem, ponieważ HNS to jest skrót od angielskiego państwa gospodarza.

Senator Rafał Ślusarz:

Pani Legislator, ja się zgadzam z pani poprawką, tylko bez użycia dużych liter, bez użycia dużych liter. Oczywiście merytorycznie nie ma dyskusji - pani poprawka, tylko państwo gospodarz i państwo wysyłające powinny się zaczynać od małych liter. Wtedy, moim zdaniem, trzymamy się zasad języka polskiego.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Pan senator Zalewski, proszę.

Senator Ludwik Zalewski:

Dziękuję bardzo.

Ja mam prośbę do komisji. Nie twórzmy w języku wojskowym i instrukcjach szkolenia wojskowego nowego pojęcia. Od zawsze występuje zgrywanie pododdziałów, zgrywanie bojowe. To już jest w instrukcjach i wielu zadaniach dla ludzi. Jeśli my to zastąpimy, to nagle stworzymy coś, co będzie... No bo po prostu ktoś z kadry skieruje do nas takie życzenia i będziemy musieli przepisywać zakresy obowiązków i zadań. Dziękuję bardzo.

(Głos z sali: Słusznie.)

(Rozmowy na sali)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Zamierzałem zaproponować przejście do głosowania, do przedłożenia tych poprawek przez komisję, nie rozstrzygnęliśmy jednak kwestii tych dużych liter, bo jest głos za i głos przeciw, pani legislator i pana senatora Ślusarza. Jakbyśmy rozstrzygnęli...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, nie. Chodzi o to, żebyśmy rozstrzygnęli tę kwestię, bo tak naprawdę jest to spór gramatyczny. Dziękuję.

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Czy mogę?)

Tak.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Może przekonam pana senatora. Mam przed sobą umowę międzynarodową, która się posługuje właśnie taką terminologią. Proszę spojrzeć, art. 4 pkt 4 ust. 1: "...zasoby wsparcia Państwa Gospodarza" - wielkimi literami. Ja sobie nie wymyśliłam tego zapisu, tylko stwierdziłam, że skoro już występują w systemie...

(Głos z sali: W angielskim.)

...dwa osobne wyrazy pisane od dużych liter, można przyjąć takie nazewnictwo. Ale nie będę o to walczyła.

Nie będę również darła szat, że tak powiem w przenośni, jeżeli chodzi o zgrywanie. Jeżeli dla państwa ma tak duże znaczenie to sformułowanie, zostawmy je, oczywiście. Moje ambicje legislacyjne nie są aż tak wielkie, żebym państwa zmuszała do tego, żeby to zmieniać.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękujemy, Pani Mecenas.

Rozumiem, że w tym wypadku jest pewna konsekwencja w używaniu dużych liter. Tak wynika z wypowiedzi pani mecenas.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

No proszę bardzo, Panie Senatorze.

(Senator Andrzej Łuczycki: Mnie się wydaje, że jeżeli to są umowy... to jest, jak rozumiem, umowa dwustronna? Nie?)

(Rozmowy na sali)

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Jeżeli chodzi o tę umowę, to ja chciałabym wystąpić do państwa z pewnym pytaniem merytorycznym. Nie wiem, czy Biuro Legislacyjne ma prawo zadać takie pytanie, ale ja właśnie, szukając... (wypowiedź poza mikrofonem)

(Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka: Mikrofon, Pani Mecenas.)

Słucham?

(Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka: Mikrofon.)

Przepraszam. Jak mówię, trafiłam na umowę między rządem RP a Dowództwem Naczelnego Sojuszniczego Dowódcy Transformacji w sprawie ustanowienia i wsparcia Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO na terytorium RP. Z tego, co wyczytałam w tej umowie, to właśnie w niej są wskazane nasze obowiązki jako państwa gospodarza w kwestii tworzenia w Polsce, w Bydgoszczy, Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. I chciałabym zapytać, jak daleko ta umowa z 2005 r., która tworzy centrum szkolenia NATO w Bydgoszczy... Jaki będzie związek między tym centrum szkolenia a Inspektoratem Wsparcia Sił Zbrojnych, którego utworzenie planuje się również w Bydgoszczy? Czy Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych będzie jednostką, która będzie obsługiwała Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO? Jaka będzie relacja między tymi dwoma jednostkami? Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogusław Winid:

Jeśli mogę, od razu odpowiem. Nie ma żadnego związku między tymi dwoma organizacjami. One są całkowicie inne.

(Rozmowy na sali)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Pan senator Łuczycki, bardzo proszę.

Senator Andrzej Łuczycki:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Polemizowałbym z tym, że trzeba użyć dużych liter, a to dlatego, że w umowie jest dookreślenie państwa gospodarza, patrz: Polska, jest tam takie odesłanie według mnie, a wtedy jest uzasadnione to, że państwo gospodarz pisze się od dużej litery. Natomiast w ustawie nie określamy podmiotu, nie określamy żadnego państwa. W związku z tym użycie tutaj dużych liter uważam za nierozsądne.

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Jeśli można...)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Pani Mecenas, proszę.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

To może w takim razie ja sobie pozwolę przeczytać ten artykuł. Państwo gospodarz jest tam pisane od dużych liter i jest podane w nawiasie Host Nation Support - HNS "określone jako cywilna i wojskowa pomoc udzielana przez państwo przyjmujące siłom sojuszniczym i organizacjom znajdującym się lub działającym na jego terytorium albo przemieszczającym się przez nie w czasie pokoju, kryzysu lub konfliktu zgodnie z zapisami oddzielnych porozumień zawartych z właściwymi organami NATO". Czyli to jest definicja natowska, odnosząca się do wszystkich sytuacji, kiedy nasze państwo będzie państwem gospodarzem w rozumieniu przepisów NATO, a także do wszystkich sytuacji, kiedy nasze państwo w rozumieniu zapisów NATO będzie państwem wysyłającym. Zatem odnosi się ona do wszystkich umów i zdarzeń, które będą miały związek z NATO, a nie tylko do tej umowy. To jest definicja natowska, znajdująca się w słowniku definicji i terminów NATO.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję, Pani Mecenas.

Ja proponuję takie wyjcie z tej sytuacji: otóż przedłożę tę poprawkę Wysokiej Komisji i głosowanie rozstrzygnie.

(Senator Rafał Ślusarz: Jedno zdanie.)

Proszę.

Senator Rafał Ślusarz:

Przepraszam bardzo. Dla mnie argumentem do stosowania lub niestosowania dużej litery jest słownik ortograficzny. Nie ma możliwości wyjaśnienia zastosowania dużej litery w tej definicji za pomocą słownika ortograficznego.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Wysoka Komisjo, proponuję w związku z tym...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Jeszcze pan pułkownik, tak?

Proszę.

Główny Specjalista w Departamencie Prawnym w Ministerstwie Obrony Narodowej Mariusz Tomaszewski:

Panie Przewodniczący, mamy jeszcze pewną wątpliwość, którą na gorąco rozpatrujemy, a pojawiła się ona po propozycji wprowadzenia poprawki do zapisów art. 7, dotyczącego wejścia w życie ustawy. W trzech miejscach mamy zapis mówiący o obowiązkach wynikających... Ja może przytoczę ten zapis. Mianowicie na stronie 3 w art. 13b w ust. 2 są zawarte kompetencje Dowódcy Operacyjnego sił zbrojnych i tam pkt 2 mówi: "wykonywanie zadań Ministra Obrony Narodowej w zakresie ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej oraz przewodniczenie Radzie SAR". Ten sam obowiązek jest wymieniony na stronie 4 w zmianie ustawy o ochronie granicy państwowej...

(Głos z sali: Vacatio legis.)

...czyli w art. 2, i jest na to vacatio legis: "Zadania Ministra Obrony Narodowej w zakresie ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej wykonuje Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych" - identyczny zapis jak poprzedni.

I kolejny zapis, dotyczący tym razem Rady SAR...

(Głos z sali: SAR to już nie jest problem.)

No tak, tutaj już problemu nie ma, ale Radę SAR mamy też w art. 5, który otrzymuje brzmienie: "Radzie SAR przewodniczy Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych".

Jeśli dajemy dłuższe vacatio legis do art. 2, to moim zdaniem zawieszamy również zapis ze strony 3, czyli dochodzi do kolizji. W związku z tym jest propozycja wykreślenia pktu 2 z art. 13b ust. 2 na stronie 3. Jest to bezpieczna propozycja, gdyż ten zapis nie ginie, ponieważ on się pojawia w dwóch kolejnych ustawach i wskazuje kompetencje dowódcy operacyjnego. Bo teraz my możemy mieć wątpliwości, jeśli chodzi o ochronę granicy w przestrzeni powietrznej i wejście w życie tego przepisu. Dziękuję bardzo.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję, Panie Pułkowniku. Myślę, że w związku z tą uwagą potrzebna jest poprawka precyzująca.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Tylko skreślenie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zaraz, za moment.

Proszę, Pani Mecenas.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Jeżeli chodzi tylko o vacatio legis, to ja proponowałabym jednak zmienić przepis, który dotyczy vacatio legis, i zapisać, że jest dłuższy okres vacatio legis w stosunku do art. 13b ust. 1 pkt 2, zamiast wykreślać ten punkt. Wykreślając to, dajemy sygnał, że to nie będzie kompetencja dowódcy operacyjnego, bo wykreślamy jego kompetencje z zakresu najważniejszej ustawy, miejsca, gdzie są określone jego kompetencje. A problem jest, jak słyszę, tylko z vacatio legis, ponieważ ten przepis powinien obowiązywać, tyle że później. Jeżeli on powinien zacząć obowiązywać później, to w przepisie... Ja nie mam akurat, przepraszam, tych propozycji zmian, ale w zmienionym art. 7, jak rozumiem, mówi się - dziękuję serdecznie - że art. 4 wchodzi w życie 1 stycznia, a 1 lipca art. 2. Trzeba by w takim razie dopisać, że 1 lipca 2008 r. wchodzi w życie również art. 1 pkt 2 w zakresie dotyczącym art. 13b ust. 2 pkt 2. W ten sposób przesuniemy tylko w czasie tę kompetencję dowódcy operacyjnego, ale go jej nie pozbawimy. Natomiast poprawka wykreślająca nie miałaby w ogóle charakteru techniczno-legislacyjnego, tylko stałaby się naprawdę daleko idącą zmianą merytoryczną.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Poza tym myślę, że w Sejmie by rozważano to, że ta poprawka nie ma konsekwencji, bo nie został skreślony art. 2 itd. Te inne zmiany są, tak naprawdę, konsekwencją tego, co jest zapisane w art. 13b. Jak wykreślimy to uprawnienie w art. 13b, to nie mają sensu zmiany w art. 2 i 5, bo to są tylko konsekwencje uprawnienia, które dajemy dowódcy operacyjnemu w art. 13b ust. 2 pkt 2. Dziękuję.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo.

Senator Ślusarz.

Senator Rafał Ślusarz:

Panie Przewodniczący, jeśli już ten temat wrócił, to ja w takim razie przypomnę, że jest to wątpliwość, którą wyraziłem w mojej pierwszej wypowiedzi, że mamy dwa vacatio legis do tego samego zadania, co potem w odpowiedzi zostało troszkę zdysocjowane. Ja oczywiście zgadzam się z panią legislator. Dodam jeszcze, że zapis z art. 2 to nie jest to samo co zapis z art. 13b, bo tu mamy zadania ministra obrony narodowej, a tam mamy zakres działania dowódcy operacyjnego, a więc mówimy o zupełnie innych porządkach. Krótko mówiąc, nie widzę możliwości wykreślenia tego, chyba że chcielibyśmy to zadanie wyrzucić z zakresu działań dowódcy operacyjnego, a tego przecież nie chcemy, prawda. Tak że ja bym poszedł w kierunku, który proponuje pani legislator.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dlatego, Panie Senatorze, proponowałem precyzyjną poprawkę w tym zakresie.

Jeśli jest potrzeba zrobienia pięciu minut przerwy, proszę bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak?

Ogłaszam pięciominutową przerwę.

Dziękuję.

(Przerwa w obradach)

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Szanowni Państwo, po pierwsze, wychodząc naprzeciw sugestii pana pułkownika Jóźwiaka, proponujemy następującą poprawkę. W art. 1 pkt 2 w art. 13a ust. 4 po pkcie 2 - patrzę na pana pułkownika, czy śledzi, co czytam - dodaje się nowy punkt w brzmieniu: "szkolenie podległych związków organizacyjnych i jednostek wojskowych". O to chodziło?

(Głos z sali: Tak.)

Dziękuję.

W sprawie poprawki omawianej wcześniej chciałbym, aby głos zabrała pani mecenas, ponieważ mamy propozycję merytoryczną, którą trzeba będzie rozbudować.

Proszę bardzo, Pani Mecenas.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis:

Chodzi o przedłużenie vacatio legis dla rozwiązań dotyczących zadań dowódcy operacyjnego w zakresie ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej. W związku z tym, że padła taka merytoryczna prośba, potrzebne będzie wydłużenie okresu spoczywania ustawy w zakresie art. 13b ust. 2 pkt 2, art. 2 i art. 5 do 1 lipca 2008 r.

Zastępca Przewodniczącego Czesław Rybka:

Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do głosowań nad poszczególnymi poprawkami.

Poprawka pierwsza: w art. 1 w pkcie 1 w lit. a, w ust. 4 wyrazy "ze związków organizacyjnych i jednostek wojskowych" zastępuje się wyrazami "z jednostek wojskowych i związków organizacyjnych".

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Dziękuję bardzo.

Kto przeciw? Nikt.

Kto się wstrzymał od głosu? Nikt.

Jest pięciu senatorów. Jednogłośnie "za".

Poprawka druga brzmi następująco: w art. 1 w pkcie 2, w art. 13b w ust. 2 w pkcie 2 po wyrazach "Radzie SAR" dodaje się wyrazy "o której mowa w art. 47 ustawy z dnia 9 listopada 2000 r. o bezpieczeństwie morskim - i w nawiasie - Dziennik Ustaw z 2006 r. Nr 99, poz. 693".

Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Dziękuję. Jednogłośnie "za".

Poprawka trzecia - w art. 1 pkt 2, w art. 13a ust. 4 po pkcie 2 dodaje się nowy punkt w brzmieniu: "szkolenie podległych związków organizacyjnych i jednostek wojskowych".

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (3)

Dziękuję.

Kto jest przeciw?

2 senatorów jest przeciw.

Dziękuję bardzo.

Poprawka następna: w art. 1 w pkcie 2, w art. 13c w ust. 2 w pkcie 2 wyrazy "pełnienia funkcji «państwa-gospodarza» i państwa wysyłającego - w nawiasie - HNS" zastępuje się wyrazami "pełnienia funkcji państwa gospodarza - w nawiasie - HNS i państwa wysyłającego", od małych liter.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Dziękuję. Jednogłośnie "za".

Poprawka następna: w art. 1 w pkcie 2, w art. 13c w ust. 2 w pkcie 4 wyrazy "w sprawach operacyjno-obronnych i rządowej administracji niezespolonej" zastępuje się wyrazami "i rządowej administracji niezespolonej w sprawach operacyjno-obronnych".

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Dziękuję bardzo. Jednogłośnie "za".

I ostatnia zgłoszona poprawka: art. 13b ust. 2 pkt 2 i art. 2 i 5 wejdą w życie 1 lipca 2008 r.

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Jednogłośnie "za". Dziękuję bardzo.

Poddaję pod głosowanie...

(Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Beata Mandylis: Jeszcze nie, Panie Przewodniczący, jeszcze poprawka do art. 44, bo mnie się zdaje, że ona nie była przegłosowana.)

Przepraszam bardzo, przepraszam, tak jest. Mamy jeszcze jedną poprawkę. Poddaję ją pod głosowanie.

W art. 44 w ust. 1 pkt 3 otrzymuje brzmienie: "dowódca rodzaju Sił Zbrojnych, Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych, Szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych i Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej, w odniesieniu do stanowisk służbowych do stopnia etatowego podpułkownika - w nawiasie - komandora, porucznika - i dalej - włącznie w podległych jednostkach wojskowych z zastrzeżeniem pktów 4-6".

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (5)

Kto jest przeciw? (0)

Kto się wstrzymał od głosowania?

1 senator wstrzymał się od głosu.

Poprawka została przyjęta.

Kto z panów senatorów jest za przyjęciem projektu ustawy wraz z poprawkami? (6)

Dziękuję bardzo. Jednogłośnie "za".

Pozostało nam wyznaczenie senatora sprawozdawcy. Senator Zalewski?

Kto z panów senatorów jest za?

Dziękuję bardzo. Jednogłośnie.

Mamy jeszcze punkt: sprawy bieżące.

Czy są jakieś uwagi w sprawach bieżących? Nie ma.

Dziękuję.

Zamykam posiedzenie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 18)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.


Kancelaria Senatu
Opracowanie i publikacja:
Biuro Prac Senackich, Dział Stenogramów