Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.
Zapis stenograficzny (856) z 53. posiedzenia
Komisji Nauki, Edukacji i Sportu
w dniu 19 lipca 2007 r.
Porządek obrad:
1. Rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (druk nr 497).
(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 31)
(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Kazimierz Wiatr)
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Rozpoczynamy kolejne posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu dotyczące ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela, druk nr 497.
Bardzo serdecznie witam panów senatorów, bardzo serdecznie witam naszych gości na czele z panem ministrem Stanisławem Sławińskim, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Witam panią Dorotę Igielską, radcę ministra w Ministerstwie Edukacji Narodowej, pana Romualda Polińskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej - bardzo serdecznie witam pana ministra - i witam panią Annę Kamińską z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Proszę państwa, zanim rozpoczniemy część merytoryczną, nawiążę jeszcze do poprzedniego posiedzenia, w dniu 3 lipca 2007 r. odbyło się pięćdziesiąte posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Z tej okazji chciałbym wyróżnić te osoby, które na tych pięćdziesięciu posiedzeniach miały nieobecności mierzone jedną cyfrą: pana senatora Alexandrowicza, pana senatora Massalskiego, pana senatora Miłka, pana senatora Rockiego, pana senatora Szaleńca, panią senator Tomaszewską. Ale są też dwie osoby, które mają zero nieobecności: pan senator Trybuła, a drugiej osoby nie będę przez skromność wymieniał. (Wesołość na sali) (Oklaski)
(Głos z sali: Prawniczka ma mało czasu, ma drugą ustawę...)
Już, już działamy.
Tak że myślę, że powinniśmy odbyć jakieś nieformalne, uroczyste spotkanie, oczekuję na inicjatywy.
Proszę państwa, przystępujemy do spraw merytorycznych, ponieważ pani legislator jak zwykle jest bezcenna, a dzisiaj ma dla nas wyjątkowo ograniczony czas. Bardzo proszę pana ministra o krótkie odniesienie się do projektu, ponieważ to jest projekt rządowy, a potem poprosimy panią legislator o opinię. Bardzo proszę.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński: Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, ja, jeśli mogę coś zaproponować, chciałbym prosić o pewną małą zmianę organizacyjną. Gospodarzem tej ustawy jest minister pracy, więc gdyby pan przewodniczący pozwolił, żebyśmy od niego zaczęli... Ja oczywiście włączę się do dyskusji.)
Oczywiście. Rozumiem, że pan minister jest upoważniony do reprezentowania rządu. Bardzo przepraszam za pewną niestosowność i proszę pana ministra o wprowadzenie.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Romuald Poliński:
Bardzo dziękuję.
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
Przedmiot regulacji, która jest obecnie procedowana w parlamencie, a w tym momencie w Wysokiej Komisji, jest sformułowany bardzo lapidarnie i krótko, ale dotyczy szerokiego problemu społecznego: tylko w bieżącym roku będzie to, według szacunków Ministerstwa Edukacji Narodowej, około czterdziestu tysięcy nauczycieli zatrudnionych w różnego typu szkołach i placówkach wychowawczych. A więc jest to problem ważny, który musi zostać uregulowany jak najszybciej, w jak najkrótszym czasie, i dlatego też rząd kwestię uprawnień do wcześniejszych emerytur dla nauczycieli, które wygasają z końcem bieżącego roku, chciał rozwiązać poprzez nowelizację, przepraszam, poprzez... Tak, poprzez nowelizację Karty Nauczyciela, nie poprzez działanie systemowe, ale poprzez odpowiedni zapis: był to akurat art. 35 ustawy o emeryturach pomostowych. Ze względu na przedłużanie się procesu legislacyjnego dotyczącego tej ustawy rząd zdecydował się na pilne przedłożenie projektu nowelizacji ustawy - Karta Nauczyciela. Chcę otwarcie i jasno stwierdzić, że ten projekt nie był poddawany konsultacjom społecznym i uzgodnieniom międzyresortowym, ale tylko jako projekt samoistny, był jednak poddawany im w ramach procedowania ustawy o emeryturach pomostowych. I chcę poinformować Wysoką Komisję - tak jak mówiłem na posiedzeniu plenarnym Sejmu - że żaden partner społeczny, a więc żaden związek zawodowy ani żadna organizacja pracodawców, ani żaden resort nie wnieśli uwagi ani tym bardziej zastrzeżenia do zapisu, który - co do kierunku rozwiązania - jest niemalże tożsamy z zapisem obecnie nowelizującym ustawę - Karta Nauczyciela. W związku z tym uważam, że te przesłanki legitymizują ten projekt i w tym sensie można uznać, że jest on zaakceptowany społecznie i uzgodniony międzyresortowo.
Chciałbym teraz przejść do prezentacji zmian zaproponowanych w procedowanym tutaj projekcie aktu prawnego. Otóż zgodnie z dotychczasowym brzmieniem art. 88 ust. 2a Karty Nauczyciela nauczyciele urodzeni po 31 grudnia 1948 r., a przed dniem 1 stycznia 1969 r. mający trzydziestoletni okres zatrudnienia, w tym dwadzieścia lat wykonywania pracy w szczególnym charakterze, zaś nauczyciele szkół, placówek, zakładów specjalnych oraz zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich dwudziestopięcioletni okres zatrudnienia, w tym dwadzieścia lat wykonywania pracy w szczególnym charakterze w szkolnictwie specjalnym, mogli przejść na wcześniejszą emeryturę do końca... czy mogą przejść na wcześniejszą emeryturę do końca 2007 r. po rozwiązaniu na swój wniosek stosunku pracy. Tak więc według dotychczasowego stanu prawnego warunkiem nabycia uprawnień do wcześniejszej emerytury bez względu na wiek było rozwiązanie stosunku pracy do dnia 31 grudnia bieżącego roku. W myśl projektowanej regulacji nauczyciel urodzony po 31 grudnia 1948 r., a przed 1 stycznia 1969 r. chcący przejść na wcześniejszą emeryturę musi do dnia 31 grudnia 2007 r. spełnić warunki dotyczące stażu, o których tutaj była mowa, a nie będzie musiał spełnić warunku rozwiązania stosunku pracy do dnia 31 grudnia 2007 r.
O konsultacjach mówiłem. Można stwierdzić w sposób uprawniony, że te konsultacje się odbyły i przyniosły absolutnie pozytywny wynik.
Chciałbym dodać, że według szacunków Ministerstwa Edukacji Narodowej, na które w tym momencie, jeśli można, chciałbym się powołać, prawo do wcześniejszej emerytury w terminie do 31 grudnia bieżącego roku uzyska około czterdziestu tysięcy nauczycieli. To są oczywiście szacunki, bo trudno przewidzieć decyzje, które nie zostały jeszcze zasygnalizowane w sposób formalny. Z tego prawa może skorzystać i przejść na wcześniejszą emeryturę, i to jest również szacunek, 30-50 % tego kręgu podmiotowego. Chciałbym dodać ze swej strony, że średnia wysokość emerytury nauczycielskiej wynosi 1 tysiąc 500 zł. Zakładając, że 50% nauczycieli, o których tutaj mówimy, przejdzie na wcześniejsze emerytury, a więc będzie to dwadzieścia tysięcy nauczycieli, miesięczne wydatki FUS wyniosą około 30 milionów zł.
Zawarta w projekcie ustawy propozycja wejścia w życie proponowanych uregulowań z dniem ogłoszenia - i to chcę stwierdzić jednoznacznie - nie jest sprzeczna z zasadą państwa prawnego. W tym przypadku konieczność zachowania odpowiedniego vacatio legis nie zachodzi z uwagi na ten istotny fakt, że proponowane zmiany działają na korzyść adresatów projektowanych uregulowań.
Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałbym się odnieść do art. 2, druk nr 497, a więc do regulacji dodanej w wyniku prac sejmowych. Chciałbym zaapelować do Wysokiej Komisji o nieprzyjmowanie tej dodatkowej regulacji i jednocześnie chciałbym stwierdzić, że podzielam uwagi Biura Legislacyjnego, nie chcę powtarzać tych sformułowań i tych uzasadnień, bo zostały one udostępnione wszystkim państwu senatorom. Chciałbym - uwzględniając właśnie te uwagi i podzielając je - zwrócić się o przyjęcie projektu ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela w przedłożeniu rządowym. Dziękuję uprzejmie za uwagę.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Dziękuję bardzo.
Bardzo proszę, Pani Legislator.
Starszy Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Renata Bronowska:
Dziękuję bardzo.
Biuro Legislacyjne również chciałoby się wypowiedzieć w kwestii art. 2, bo ten przepis był właściwie przedmiotem naszego szczególnego zainteresowania i wątpliwości. Otóż, jak państwo wiecie, przepis ten zobowiązuje pracodawców do zatrudniania na dotychczasowych stanowiskach nauczycieli, którzy spełniając warunki do przejścia na wcześniejszą emeryturę, rozwiązali stosunek pracy w okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia wejścia w życie niniejszej nowelizacji, jeżeli w ciągu czternastu dni od dnia wejścia w życie tej regulacji wyrażą wolę powrotu na wcześniej zajmowane stanowisko. Z taką regulacją wiążą się następujące wątpliwości prawne.
Po pierwsze, jest pytanie, dlaczego data 1 stycznia 2007 r. ma być datą istotną dla różnicowania uprawnień podmiotów mających prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę na podstawie art. 88 i czy ta data jest dopuszczalnym kryterium różnicowania sytuacji prawnej podmiotów.
Po drugie, regulacja przedmiotowa nie zawiera mechanizmu prawnego, który umożliwiałby ponowne zatrudnianie nauczycieli na dotychczasowych stanowiskach, a jednocześnie odnosił się do sytuacji prawnej nauczycieli już na nich zatrudnionych w miejsce tych, którzy odeszli na emeryturę.
Po trzecie, przepis ten nie odnosi się - pomimo tego, że mówi o nauczycielach, a przez nauczyciela, w myśl Karty Nauczyciela, rozumie się również dyrektora szkoły - do specyfiki zatrudniania w szkołach, a więc do tego, że mogły być przeprowadzane konkursy i w trybach konkursowych określone osoby mogły zostać wyłonione na to stanowisko.
I po czwarte - i to jest już uwaga ściśle legislacyjna - przepis nie wskazuje, że chodzi o art. 88 ust. 2a Karty Nauczyciela. Tutaj potrzebne jest ewentualnie, gdybyście państwo nie podzielili wcześniejszych wątpliwości, doprecyzowanie tego przepisu, określenie, że chodzi o ustawę wymienioną w art. 1.
To wszystko. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Bardzo dziękuję, przede wszystkim za opracowanie tej opinii i rzeczywiście wnikliwe przedstawienie nam tych argumentów. One są może trudne do przyjęcia, przynajmniej dla niektórych autorów tego przepisu, ale wydaje się, że poruszają bardzo istotne problemy.
Zanim rozpoczniemy dyskusję, to może są jeszcze pytania do pani legislator. Nie ma.
W takim razie bardzo proszę pana ministra.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński:
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
Problematyka została zarysowana bardzo konkretnie i szczegółowo, więc nie będę już powtarzał. Chciałbym ze swojej strony dodać tylko drobne uzupełnienia i wyakcentować pewne okoliczności.
Pierwsza sprawa. Sama inicjatywa wyłączenia z ustawy o emeryturach pomostowych tego jednego przepisu, o czym mówił pan minister, była reakcją na wyraźną prośbę strony społecznej, była pewną próbą wyjścia naprzeciw, więc w tym sensie można by powiedzieć, że była to nie tyle społeczna akceptacja, ile inicjatywa. Sam uczestniczyłem w posiedzeniu, na którym zgodnym chórem wszystkie zainteresowane środowiska społeczne, chodzi o związki nauczycielskie, zwracały się do rządu z tą prośbą. Tak więc mamy bardzo mocną legitymację do tego działania i uważamy je rzeczywiście za działanie w uzgodnieniu, a nawet na prośbę związków zawodowych. A rzecz dotyczy praw pracowniczych nauczycieli.
Druga uwaga. Otóż ja jestem w stanie zrozumieć, że niektórymi posłami kierowały intencje dopisania art. 2, ale wydaje mi się, że stała się rzecz niedobra i chciałbym o tym bardzo wyraźnie powiedzieć. Przyjęcie tej proponowanej ustawy z uzupełniającym art. 2 stworzy w bardzo wielu szkołach sytuację patową, dlatego że tych etatów po prostu już nie ma albo na miejsce tych nauczycieli są już prawomocnie zatrudnieni inni, każdy porządny dyrektor ma już podpisane umowy. A z drugiej strony bywa też i tak, że etat znika z tego powodu, że jest mniej dzieci. W związku z tym uchwalanie w tej chwili czegoś podobnego jest stworzeniem dyrektorom szkół sytuacji absolutnie patowej w sensie formalno-prawnym, sytuacji, z której dyrektor szkoły nie ma żadnego wyjścia. Bardzo bym prosił o rozważenie tego i rzeczywiście w tym sensie gorąco przyłączam się do prośby pana ministra Polińskiego, żeby tę niefortunną propozycję - to trzeba otwarcie powiedzieć - z punktu widzenia normalności życia szkoły i normalności w zarządzaniu... Przypomnę osobom, które z oświatą mają na co dzień troszkę mniejszy kontakt, że ruch służbowy w oświacie kończy się 31 maja, że organizacja szkół jest składana do zatwierdzenia do 30 kwietnia, że po 31 maja dyrektorzy mają czas i obowiązek, żeby dokonać odpowiednich korekt w ruchu kadrowym w przypadku, gdy ktoś się zwalnia itd. To wszystko się dzieje przed wakacjami. Doprowadzenie w tej chwili do takiej sytuacji, że na koniec września ileś i to może... Tu oczywiście nie wchodzi w grę czterdzieści tysięcy przypadków, ale kilkanaście tysięcy może wchodzić. Fundowanie sytuacji patowych... Wydaje się trudne do wyobrażenia, że można by było zrobić takie przedsięwzięcie.
Tak więc ja, żeby nie przedłużać wypowiedzi, gorąco proszę o wprowadzenie poprawki Senatu - bo być może pan minister nie wyeksponował tego mocno - która znosiłaby art. 2a, tak jak to Biuro Legislacyjne podsunęło w pierwszej propozycji. Po prostu chodzi o to, żeby skreślić ten punkt, i wydaje się, że wtedy, nie naruszając zdrowej, powiedziałbym, równowagi układu, ci wszyscy nauczyciele, dla których to będzie pomyślna decyzja, będą beneficjantami, a nikt nie straci. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Proszę państwa, ja rozumiem, że zaraz będzie dyskusja. Rzadko tak się składa, że mamy w zasadzie trzy jednobrzmiące wnioski: panów ministrów i pani legislator. Po lekturze uzasadnienia zawartego w opinii prawnej wydaje się, że wniosek o skreślenie art. 2 jest uzasadniony, i dlatego prosiłbym - jeśli będziemy dyskutować - żeby jednak koncentrować się wokół tej konkluzji, bo jeśli będziemy wszyscy przekonani, to może nie ma sensu wytaczać poważnych argumentów. Wydaje się, że okolicznością, która pokazuje, że ten artykuł był jednak tworzony w pośpiechu, jest fakt, że ten zapis jest wadliwy prawnie, bo w zasadzie nie wiadomo, z której ustawy jest art. 88, na co zresztą pani legislator zwróciła uwagę w poprawkach jako na alternatywne rozwiązanie. Ale to pokazuje, że rzeczywiście ten zapis był tworzony bardzo szybko i ma wiele wad zarówno prawnych, jak i, powiedzmy, w zakresie zgodności z konstytucją oraz takich czysto ludzkich i praktycznych... W zasadzie trudno dopatrzyć się zalet, tak bym powiedział.
Bardzo proszę, jeszcze pan minister chciał zabrać głos.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Romuald Poliński:
Dziękuję bardzo.
Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!
Otóż kilka słów na temat realnej sytuacji.
Wnioski o przejście na emeryturę, bo uprawnienie emerytalne uzyskuje się na wniosek, uprawomocniają się w przeciągu miesiąca w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. A przy tym, zgodnie z k.p.a., organ, który wydał decyzję, może ją wzruszyć w każdym czasie, więc nie ma obawy, że jakaś decyzja, powiedzmy, podjęta być może pochopnie z punktu widzenia ubezpieczonego, to znaczy nauczyciela, nie może być wzruszona, zmieniona. Zatem z tego punktu widzenia nie ma realnego zagrożenia, tak więc ten argument zupełnie odpada.
Poza tym chciałbym uprzejmie poinformować Wysoką Komisję, że do ministerstwa napływały zapytania, udzieliliśmy wielu odpowiedzi, co najmniej dwudziestu pisemnych odpowiedzi, spotykaliśmy się z nauczycielskim związkiem "Solidarność", ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego i z innymi organizacjami, które działają w środowisku edukacji narodowej, wyjaśnialiśmy w różnego typu wywiadach itd., itd. Tak że nie można powiedzieć, że środowisko nie jest obeznane z rozwiązaniami w tym zakresie i z możliwościami wycofania swoich wniosków lub wstrzymania się z wnioskami, ponieważ ta regulacja ma charakter, że tak powiem, regulacji absolutnie przewidywalnej, pewnej. Dziękuję uprzejmie.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Dziękuję bardzo.
Pan minister jeszcze, proszę.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński:
Jeszcze tylko jedno zdanie. Tam, gdzie jest możliwość przyjęcia, bo miejsce nie jest zajęte, nie ma żadnych przeszkód, żeby ten nauczyciel skorzystał, ale nie w trybie jednostronnego prawa do powrotu, tylko w trybie normalnego, racjonalnego gospodarowania miejscami, siłami i potrzebami. Tak że w tym sensie ten przepis w brzmieniu podanym przez rząd również jest czysty. Dziękuję.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Pan senator, bardzo proszę.
Senator Czesław Rybka:
Skupiamy się w tej chwili na poprawce sejmowej, której uzasadnienie w mojej ocenie jest na tyle wątpliwe, a w zasadzie brak jest uzasadnienia, że trudno tutaj nad tym dłużej dyskutować. Jest zaś ustawa, nowelizowana w zakresie art. 2, i chciałbym się dowiedzieć, w czym korzystniejsze dla nauczyciela odchodzącego na emeryturę jest odejście bez rozwiązania stosunku pracy w porównaniu z poprzednią opcją. Dziękuję.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Proszę, pan minister.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński:
Rzecz w tym, że w obecnym uregulowaniu prawo do odejścia na wcześniejszą emeryturę jakby definitywnie wygasa. Po wprowadzeniu tej... To ta grupa, która nabyła to prawo, zachowuje je aż do wyczerpania się tematu. Zdecydowanie jest to ukłon w stronę nauczycieli, którzy nie tracą nadanego już prawa do przejścia na emeryturę, i dotyczy to tylko zamkniętego zbioru nauczycieli.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Dziękuję.
Pan senator Szaleniec, bardzo proszę.
Senator Zbigniew Szaleniec:
Szanowni Państwo, ja już też nie będę udowadniał racji pani legislator, mogę tylko pogratulować spostrzeżeń, bo wszystkie te wątpliwości i pytania pojawiały się w rozmowach pomiędzy nauczycielami: a co z dyrektorem, a co, jak miejsce zajęte? Te wszystkie pytania i wątpliwości rzeczywiście pojawiały się w terenie, ta sprawa wydaje się nie do rozwiązania i też uważam, że niestety, ale ten punkt należy skreślić. Ale my dzisiaj mówimy, proszę państwa, o naprawianiu błędu, i tu chciałbym niestety rządowi to wytknąć, błędu, który nie powstał z winy nauczycieli. My dzisiaj dyskutujemy, jak to naprawić, ale należałoby postawić sobie pytanie: dlaczego do tego doszło? Te pytania i wątpliwości, o których dzisiaj mówimy, pojawiały już niemal od stycznia tego roku. A co dalej? Czy będą mogli zostawać, czy trzeba będzie czekać? I tutaj niestety bardzo, bardzo krytycznie wypowiadam się w stosunku do obu ministerstw, dlatego że nie zareagowano zdecydowanie szybciej i nie rozwiązano tego problemu jeszcze zanim nauczyciele decydowali się przejść na emeryturę czy też musieli składać podania o przejście na emeryturę. Bo takie słowa, jak pan minister powiedział, że tam, gdzie są wolne miejsca, dyrektor może przyjąć tego nauczyciela... On nie przyjmie, on przyjmie młodszego, bo jest tańszy, i praktycznie rzecz biorąc, ci nauczyciele nie mają szans na to, żeby wrócić i dalej pracować - powiedzmy to sobie szczerze. Tak że ja ubolewam nad tym.
Chciałbym zadać pytanie przedstawicielowi ministerstwa pracy. Mówi pan, że jeżeli chodzi o emerytury pomostowe, które są przyczyną tych wszystkich problemów, to są to kłopoty natury legislacyjnej. Czy w ogóle wpłynął wniosek rządowy w tej sprawie? Czy rząd przygotował już projekt ustawy na ten temat? Czy to się toczy i czy to rzeczywiście Sejm zawalił, że tej ustawy jeszcze nie ma, czy to rząd się tak niestety z tym, że tak powiem, guzdrze, że ta ustawa nie jest gotowa na czas i stąd te problemy, o których dzisiaj mówimy? Dziękuję.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Pan senator Alexandrowicz.
Senator Przemysław Alexandrowicz:
Rozumiem, że praktyczna zmiana polega na tym, że te osoby, które mają te uprawnienie, mogą z niego skorzystać i za rok, i za dwa, i za trzy lata i za dziesięć lat czy, powiedzmy, w skrajnym przypadku za trzynaście lat, ponieważ mają w tej chwili prawie pięćdziesiąt czy pięćdziesiąt lat i teoretycznie mogą pracować do sześćdziesiątego piątego roku życia, ale mogą z tego uprawnienia skorzystać kiedykolwiek, jeżeli nabędą je do końca tego roku.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński: Tak jak było do tej pory.)
Znaczy nie, do tej pory było tak, że mogli skorzystać tylko do końca tego roku.
(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński: Tak, tak.)
Ale dalej musieli pracować do sześćdziesiątego bądź sześćdziesiątego piątego roku życia.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński:
Jak do tej pory mogli skorzystać ludzie, którzy w tym czasie pomiędzy wcześniejszym a granicznym terminem mogli przejść na emeryturę, tego typu uprawnienie dla tej grupy zostaje zachowane do czasu, kiedy sprawa się zaktualizuje. To chciałem powiedzieć, może powiedziałem niewyraźnie.
Skoro już jestem przy głosie, to jeszcze jedno drobne sprostowanie. Z tymi zatrudnieniami - będą chcieli młodszych, starszych - jest bardzo różnie i działa to we wszystkie strony. Są takie sytuacje, że dyrektorzy prawie na kolanach prosili nauczycieli, żeby nie składali podań, tak samo rodzice. I były oczywiście sytuacje, że wszyscy zacierali ręce, że nareszcie ta osoba sobie pójdzie. Więc to jest bardzo różnie w zależności od lokalnych uwarunkowań. Generalnie rzecz biorąc, rozwiązanie, nad którym w tej chwili dyskutujemy, na pewno zracjonalizuje i uelastyczni proces wymiany kadry w porównaniu z tą "żyletką", która była zaplanowana w 2000 r. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Proszę państwa, chciałbym zwrócić uwagę na to, że czas posiedzenia jest ograniczony.
Pan senator Miłek.
Senator Marian Miłek:
Ja właśnie w tej sprawie. Dalsza dyskusja jest właściwie przekonywaniem przekonanych, w związku z tym składam formalny wniosek o skreślenie art. 2. Dziękuję.
Przewodniczący Kazimierz Wiatr:
Dziękuję bardzo.
Czy są inne wnioski? Nie ma.
Czyli, proszę państwa, w tej sytuacji przystępujemy do głosowania.
Kto jest za poparciem wniosku zgłoszonego przez pana senatora Miłka, polegającego na skreśleniu art. 2? Proszę o podniesienie ręki. (8)
Kto jest przeciwny? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (2)
Dziękuję bardzo.
I teraz jeszcze głosowanie nad całością czy nie? Nie?
(Głos z sali: Tak, nad całością.)
Nad całością, no właśnie, nad całością z tą poprawką.
Kto jest za poparciem całości? Proszę o podniesie ręki. (8)
Kto jest przeciw? (0)
Kto się wstrzymał od głosu? (2)
Dziękuję bardzo.
Sprawozdawca? Kto będzie sprawozdawcą?
(Głos z sali: Może pan senator Szaleniec.)
Pan senator Szaleniec, bardzo proszę.
Proszę państwa, bardzo dziękuję panom ministrom, dziękuję pani legislator, dziękuję naszym gościom.
Zamykam posiedzenie.
Za trzy minuty rozpoczynamy kolejne.
(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 59)
Uwaga!
Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.