Oświadczenie złożone
przez senatora Czesława Ryszkę
wspólnie z innymi senatorami
Oświadczenie skierowane do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Michała Seweryńskiego
Panie Ministrze!
Współczesna sytuacja kulturowa i społeczna stawia przed nami wiele wyzwań i zmusza do wzmożonej służby prawdzie dla dobra polskiej kultury i narodu. Dlatego zespół profesorów filozofii z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zrzeszonych w Polskim Oddziale Międzynarodowego Towarzystwa Tomasza z Akwinu, podjął inicjatywę opracowania wielotomowej "Powszechnej Encyklopedii Filozofii". Prace nad jej przygotowaniem i wydawaniem trwają już od 1998 r. Do tej pory ukazało się siedem tomów encyklopedii. Jest to pierwsza w historii naszego narodu, a w świecie jedna z sześciu, autorska encyklopedia filozofii. W opracowywaniu tego dzieła bierze udział około dwustu pięćdziesięciu (przy każdym tomie) specjalistów z polskich i zagranicznych ośrodków filozoficznych. Całość prac jest finansowana z przedpłat subskrybentów oraz z ofiar darczyńców. Komitet Badań Naukowych, a następnie właściwe ministerstwa, tylko w niewielkim stopniu włączały się w dofinansowywanie prac wydawniczych. W bieżącym roku przyznano na dofinansowanie ósmego tomu kwotę 17 tysięcy 550 zł. Kwota ta jest nieproporcjonalna do kosztów ponoszonych na wydanie tomu, sądzę też, że wyraża niezrozumienie ministerstwa dla tego ważnego dzieła.
Panie Ministrze! O ile nam wiadomo, Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu, wydawca "Powszechnej Encyklopedii Filozofii", wnioskowało o kwotę 85 tysięcy zł. W uzasadnieniu decyzji ministerialnej wskazano, że kwota została pomniejszona "z uwagi na wątpliwości, jakie budzi kosztorys wydawnictwa". Nie wskazano przy tym żadnych konkretnych uwag, czego dotyczyłyby owe wątpliwości. Faktyczne koszty tego typu pracy, która i jest pionierska, i wymaga różnorodnych specjalistycznych opracowań, tłumaczeń, transkrypcji itd., przekraczają kilkakrotnie koszt arkusza wydawniczego wyznaczony przez ministerstwo. A kosztorys przedstawiony przez wydawnictwo jest i tak znacznie zaniżony, nie zaś zawyżony. Ustalona cena egzemplarza została świadomie tak skalkulowana, aby encyklopedia była dostępna nie tylko dla bibliotek, ale i dla osób prywatnych. Tom ósmy, którego dotyczy wniosek jest kolejnym, który ukazuje się regularnie w cyklu rocznym. Wszystkie tomy ministerstwo ma do wglądu i może naocznie się przekonać o wysokiej jakości wydawniczej przedsięwzięcia, jego skomplikowaniu materiałowym i wielkim nakładzie prac przygotowawczych. Stąd, jeśli ministerstwo powzięło jakieś wątpliwości odnośnie do wniosku o dofinansowanie ósmego tomu, mogło zwrócić się do wydawcy o wyjaśnienie. Chodzi przecież o kontynuację dzieła, które służy całemu polskiemu społeczeństwu, a przez nie także kulturze europejskiej i ogólnoświatowej, stanowiąc wizytówkę dorobku polskiej myśli humanistycznej i filozoficznej, tym bardziej że trwają prace dotyczące tłumaczenia poszczególnych tomów na język angielski. Paradoks polega ponadto na tym, że najwięcej trudności dotyczących dofinansowania encyklopedii pojawia się, gdy do rządów w Polsce dochodzą ugrupowania prawicowe, a więc takie, którym rozwój polskiej kultury humanistycznej nie powinien być obojętny. Filozofia przedstawiana w pierwszej polskiej wielotomowej "Powszechnej Encyklopedii Filozofii" leży u podstaw kultury humanistycznej. Tymczasem problemy z dofinansowaniem "Powszechnej Encyklopedii Filozofii" stawiają pod znakiem zapytania tę deklarowaną troskę o polską naukę.
Panie Ministrze! Prosimy uprzejmie o przyznanie dotacji, która będzie rzeczywistą pomocą, a nie pozorowaną w realizacji przygotowania i wydawania kolejnych tomów "Powszechnej Encyklopedii Filozofii".
Czesław Ryszka
Jan Szafraniec
Ryszard Bender
Adam Biela