Oświadczenie złożone
przez senatora Czesława Ryszkę
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry
Panie Ministrze!
Dziękuję za odpowiedź na moje oświadczenie w sprawie przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w przedmiocie poprawności czynności dotyczących postawienia zarzutów Bogdanowi Zielińskiemu, byłemu naczelnikowi Pierwszego Urzędu Skarbowego w Częstochowie, i jego aresztowania (sygn. akt Ap II Ds. 18/02/S) przez katowicką prokuraturę i prokuratora Romana Pietrzaka. W tej sprawie otrzymałem odpowiedź od Pana Janusza Kaczmarka, prokuratora krajowego (sygn. PR IV Dsn 129/02). Jego odpowiedź utwierdza mnie w przekonaniu, że Pan Prokurator Krajowy nie zbadał sprawy osobiście, a jedynie przesłał wyjaśnienia, które napisał albo prokurator Roman Pietrzak, albo jego zwierzchnik.
Pytanie: czy prokuratura w Katowicach mogła napisać, że w sprawie Bogdana Zielińskiego doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości? Czy zna Pan Minister prokuratora, który przyznałby się do błędu?
Ponieważ z niektórymi elementami wyjaśnienia nie zgadzam się i ponieważ znów przedłużono areszt Bogdanowi Zielińskiemu o kolejne miesiące, proszę Pana Ministra o ponowne rozpatrzenie zasadności przetrzymywania go tak długo w areszcie.
Z czym się nie zgadzam?
Po pierwsze, co do "medialności" zatrzymania Bogdana Zielińskiego, jeśli zatrzymanie nie było "medialne", to czemu prasa już czekała przed urzędem, i to zanim przyjechali funkcjonariusze ABW? W tym samym dniu na pierwszej stronie dodatku częstochowskiego ukazał się duży artykuł o wizycie ministra Dorna w Częstochowie, a na dole artykuł o zatrzymaniu Bogdana Zielińskiego.
Po drugie, Maciej Bramski, świadek koronny, przestępca, jest wykorzystywany jako główny świadek w materiale przygotowawczym przeciw Bogdanowi Zielińskiemu (przyjęcie korzyści w wysokości 10 tysięcy zł jest kuriozalnym zarzutem, aby trzymać kogoś tak długo w areszcie). Z podobnego powodu - zeznania tego przestępcy - także inni, między innymi małżeństwo Murów z Rybnika, Tomasz Stańko z Turawy, spędzili miesiące w areszcie.
Po trzecie, prokurator powołuje się na wielość czynności procesowych. Tymczasem do momentu złożenia mojego oświadczenia w grudniu ubiegłego roku, Bogdan Zieliński był przesłuchany dwa razy. Do tej pory nie odbyła się jednak konfrontacja ze świadkiem koronnym, wydaje mi się, że z obawy przed klęską, jaką poniesie prokurator, ponieważ Bogdan Zieliński w ogóle nie zna wyżej wymienionego świadka i nigdy by nie przyjął od nikogo korzyści (taką opinię zdobyłem wśród pracowników urzędu skarbowego w Częstochowie).
W samym uzasadnieniu sądu można przeczytać, że prowadzone śledztwo nosi znamiona przeciągłości, a prokurator za każdym razem powołuje się na te same czynności, których nie zdążył przeprowadzić. Są to jednak czynności, które nie wymagają dalszego stosowania tymczasowego aresztu, na przykład sprawdzanie billingów rozmów telefonicznych, zapoznanie się z wynikami kontroli, jaka miała miejsce w grudniu, itp.
Adwokat, po uzgodnieniu warunków zamiany środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe, wystąpił z wnioskiem do prokuratora, który po ukazaniu się artykułu na jego temat w "Newsweeku" stwierdził, że sytuacja uległa zmianie, trwa nagonka medialna na jego osobę i on teraz musi udowodnić, że ma rację.
Po czwarte, 5 lutego bieżącego roku odbyło się kolejne przesłuchanie, po którym adwokat Bogdana Zielińskiego po raz kolejny złożył uzgodniony z prokuratorem wniosek o zamianę środka zapobiegawczego. Niestety, prokurator stwierdził, że będzie występował do sądu z wnioskiem o przedłużenie aresztu.
Panie Ministrze! Jak długo może trwać areszt, skoro wszelkie czynności, jakie wykonuje prokurator, mogą być przeprowadzane z oskarżonym przebywającym na wolności? Udowodnił przecież, że jest człowiekiem honoru, nigdy nie utrudniał śledztwa, cieszy się w areszcie dobrą opinią.
Panie Ministrze! Areszt trwa już rok i trzy miesiące. Oskarżony nie jest jakimś zawodowym przestępcą. Czy stosowanie tak długiego aresztu w przypadku Bogdana Zielińskiego jest właściwym środkiem zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania?
Wyrażam przekonanie, że Pan Minister powtórnie spowoduje w drodze nadzoru przeanalizowanie akt sprawy Bogdana Zielińskiego.
Czesław Ryszka