Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Antoniego Motyczkę

Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Kazimierza Marcinkiewicza oraz do ministra pracy i polityki społecznej Krzysztofa Michałkiewicza

Moje oświadczenie dotyczy nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z 1 lipca 2005 r.

1 lipca ubiegłego roku została przyjęta przez Sejm, a następnie przez Wysoką Izbę, nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zmiana ta miała uporządkować system ubezpieczeń oraz zasady pobierania rent. Niestety, wprowadziła niefortunny przepis art. 9 ust. 4c, który spowodował, że od 1 czerwca 2006 r. przedsiębiorcy z ustalonym prawem do renty z tytułu niezdolności do pracy płacić będą składki na ubezpieczenie społeczne do czasu ustalenia prawa do emerytury. Oznacza to, że wszyscy renciści prowadzący firmy zapłacą pełną składkę na ZUS, czyli ponad 700 zł, a nie jak do tej pory tylko 170 zł na ubezpieczenie zdrowotne. Pozostawienie tego przepisu w obecnym brzmieniu spowoduje, że wielu rencistów ze względu na niemożność poniesienia takich kosztów zamknie swoją działalność lub przejdzie do szarej strefy.

Na początku tego roku renty z tytułu niezdolności do pracy pobierało ponad półtora miliona Polaków. Szacunkowa liczba osób, których ten przepis dotyczy, może sięgać nawet stu tysięcy. W związku z tym jest to problem poważny i wymagający natychmiastowego działania ustawodawcy, tym bardziej że oburzenie społeczne jest znaczne, co najlepiej widać w liczbie osób zgłaszających się do biur senatorskich i poselskich z prośbą o interwencje w tej sprawie.

Obecnie obowiązujący system pozwala rencistom płacić niższe składki niż innym firmom i bynajmniej nie łamie to zasad konkurencji. Prawo jasno mówi, że jeśli rencista przekroczy pewien pułap dochodów, to renta jest mu obniżana - dochód na poziomie 70% średniego wynagrodzenia, lub odbierana - dochód powyżej 130% średniej pensji.

Renty wielu Polaków zamykają się w kwotach sięgających kilkuset złotych. By godnie żyć, pewna część rencistów dorabia, prowadząc zwykle niewielką działalność gospodarczą. Przepisy, które wejdą w życie 1 czerwca, pozbawią rencistów dodatkowych środków do życia i uderzą w najbiedniejsze warstwy społeczne. Niektórzy ekonomiści znający problem twierdzą, że ta ustawa to nic innego, jak kolejny bubel prawny.

Pragnę zwrócić się do Wysokiej Izby, Rady Ministrów, a w szczególności do Premiera RP, pana Kazimierza Marcinkiewicza, i Ministra Pracy i Polityki Społecznej o dołożenie wszelkich starań, by jeszcze przed 1 czerwca tego roku dokonać zmiany w nowelizacji ustawy z dnia 1 lipca 2005 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Z poważaniem
senator RP
Antoni Motyczka


Spis oświadczeń