Oświadczenie złożone
przez senatora Mariana Miłka
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Zbigniewa Religi
Projekt ustawy o zmianie ustawy o izbach lekarskich wywołał w środowisku lekarzy południowej części województwa lubuskiego wiele kontrowersji. Szczególny niepokój wzbudził zapis art. 1 projektowanej ustawy, zmieniający art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o izbach lekarskich.
Projekt usytuowania siedzib okręgowych izb lekarskich w trybie ustawowym w miastach będących siedzibą wojewody nie znajduje żadnego logicznego uzasadnienia. Zdumiewa jednocześnie fakt narzucania samorządowi lekarskiemu miejsca siedziby władz okręgowych - zaprzecza to idei samorządności w ogóle, nie wspominając już o zasadzie pomocniczości.
Sprawa siedzib izb lekarskich prawdopodobnie nie wywołałaby takiej reakcji, gdyby we wszystkich województwach siedzibą marszałka oraz wojewody było to samo miasto. Jednak w Polsce istnieją dwa województwa, w których marszałek i wojewoda urzędują w różnych miastach, nazwanych słusznie stolicami województwa: samorządową oraz rządową. W tych dwóch województwach siedziba izby lekarskiej powinna znajdować się w mieście będącym stolicą samorządową województwa.
Uzasadnieniem tego jest fakt, że to właśnie samorządy województwa oraz powiatu są organami założycielskimi szpitali wojewódzkich oraz powiatowych. Dodatkowo, w przypadku województwa lubuskiego właśnie w stolicy samorządowej województwa znajduje się siedziba oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, co nie jest bez znaczenia. Uwzględniając potrzebę częstego kontaktu wszystkich trzech zainteresowanych stron, samorządu województwa, oddziału NFZ oraz Okręgowej Izby Lekarskiej, uzasadnione wydaje się wskazanie na Zieloną Górę jako siedzibę Okręgowej Izby Lekarskiej.
Analizując tę konkretną sytuację, należy uwzględnić również centralne położenie Zielonej Góry na mapie województwa lubuskiego. Proponowane w projekcie ustawy umiejscowienie siedziby Okręgowej Izby lekarskiej w Gorzowie Wielkopolskim, leżącym na północnym krańcu województwa, zmuszałoby lekarzy z południowej części województwa do ponad dwustukilometrowej podróży do "swojej" izby lekarskiej. Jednocześnie Okręgowa Izba Lekarska w Zielonej Górze ma swoją siedzibę w bardzo ładnym obiekcie, zakupionym głównie ze składek lekarzy.
Uwzględniając przedstawioną na przykładzie Okręgowej Izby Lekarskiej w Zielonej Górze sytuację, należy stwierdzić, że autorzy projektu ustawy tworzą ją w pewnym oderwaniu od realiów działalności samorządu lekarskiego.
Dlatego apeluję do Pana Ministra o rozważne działania w tej sprawie, tak aby nie zaprzepaścić autentycznego dorobku samorządu lekarskiego, szczególnie w środowisku województwa lubuskiego.
Jednocześnie argumenty za ścisłą współpracą samorządów wojewódzkiego i lekarskiego powinny przemawiać - w przypadku konieczności wskazania w ustawie siedzib izb - za wskazaniem na miasto będące siedzibą władz samorządowych województwa.
senator RP
Marian Miłek