Oświadczenie złożone
przez senatora Janusza Gałkowskiego
Oświadczenie skierowane do prokuratora krajowego, zastępcy prokuratora generalnego RP Janusza Kaczmarka
Szanowny Panie Prokuratorze!
Jako senator RP oraz przewodniczący senackiej Komisji Ustawodawczej pragnę zwrócić się do pana z prośbą o rozważenie problematyki dotyczącej polityki prokuratorskiej w zakresie instytucji ubezwłasnowolnienia. Problematykę tę uznaję za istotną, gdyż z moich wieloletnich obserwacji adwokata czynnie wykonującego swój zawód wynika, iż bardzo często w toku różnego rodzaju postępowań przed sądami czy też organami ścigania, rezygnuje się z objęcia tą instytucją osób, które uznawane są przez prokuratorów, mimo tego, że cierpią na różnego rodzaju schorzenia o podłożu psychicznym, za osoby, które nie kwalifikują się, jako że nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla samych siebie, do objęcia instytucją ubezwłasnowolnienia. Tym samym nie zachodzi, zdaniem prokuratorów, potrzeba zastosowania wobec nich instytucji ubezwłasnowolnienia. Konsekwencją jest niepodejmowanie przez prokuratury działań mających na celu wszczęcie postępowania o ubezwłasnowolnienie wobec tychże osób.
W obecnych czasach niejednokrotnie dochodzi do sytuacji, że cierpiące na różnego rodzaju schorzenia umysłowe osoby, które z uwagi na ten fakt nie są w stanie w sposób właściwy kierować swym postępowaniem, wszczynają różnego rodzaju postępowania sądowe nie mające żadnych realnych podstaw w świetle obowiązującego systemu prawnego, a na ogół związane bezpośrednio z ich zaburzeniami psychicznymi. Nie ma żądnych realnych przesłanek do wszczynania tychże postępowań, a wymiar sprawiedliwości jest angażowany w konieczność wszczynania i prowadzenia postępowań, które nie mają żadnej racjonalnej podstawy. Co gorsza bardzo często dochodzi w takich przypadkach do zwolnienia tychże osób od obowiązku ponoszenia kosztów postępowania, w tym także kosztów zastępstwa procesowego, które w konsekwencji ponosi Skarb Państwa.
W tej sytuacji mamy do czynienia z podwójnym niejako problemem: z jednej bowiem strony przedmiotem postępowania staje się przykładowo spór, który nie ma żadnej realnej podstawy faktycznej ani prawnej, z drugiej zaś angażowany w to jest czas organów państwowych, które mogłyby się skoncentrować na innych postępowaniach, co bez wątpienia przyczyniłoby się do szybszego i bardziej efektywnego załatwienia spraw przez sądownictwo, prokuraturę oraz inne organy państwowe. Istotne znaczenie ma również fakt, iż z inicjatywy tychże osób wszczyna się często postępowania przeciwko osobom, które w żadnym wypadku nie powinny być stronami w tychże postępowaniach, a mimo to zużywa się niepotrzebnie ich czas, pieniądze, a niejednokrotnie i zdrowie.
Można wyobrazić sobie sytuację, w której osoba cierpiąca na istotne zaburzenia czynności psychicznych składa do organów ścigania zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez osobę, która w ogóle go nie popełniła, a zgłoszenie takie wynikało właśnie z zaburzeń psychicznych osoby zawiadamiającej. Bardzo istotne znaczenie ma również wspomniana już praktyka stosowania instytucji zwolnienia od kosztów sądowych w sprawach cywilnych wobec osób, które powinny być objęte instytucją ubezwłasnowolnienia. Dotyczy to także problemu ewentualnego ściągnięcia kosztów przez stronę wygrywającą proces, od strony, która mimo istniejących ku temu przesłanek nie została objęta instytucją ubezwłasnowolnienia i na skutek swych zaburzeń psychicznych wszczęła bezpodstawny proces. Dochodzi niejednokrotnie do sytuacji, w której zasądzone koszty w praktyce nie są ściągane, gdyż osoby, które winny być objęte instytucją ubezwłasnowolnienia, często nie są w stanie uiścić tychże kosztów.
Nie można zatem zapominać, iż instytucja ubezwłasnowolnienia ma również na celu zabezpieczenie interesu całego społeczeństwa. Po to bowiem ustanawia się opiekuna lub kuratora dla osoby ubezwłasnowolnionej, aby nie tylko nie wyrządziła ona krzywdy samej sobie, ale także po to, aby swym zachowaniem nie czyniła szkody innym. Wszczynanie bezpodstawnego procesu przez osobę, co do której zachodzą przesłanki do ubezwłasnowolnienia, szkodzi interesom wymiaru sprawiedliwości, a także innym osobom, które są w sposób przez siebie niezawiniony angażowane w postępowanie sądowe, które nie powinno mieć miejsca. Wobec tego wskazane jest, aby osoby, które nie są w stanie kierować w sposób świadomy swym postępowaniem, były objęte instytucją ubezwłasnowolnienia.
Należy podkreślić, iż rola prokuratorów w toku postępowania o ubezwłasnowolnienie jest wyjątkowo istotna. Stosownie bowiem do treści art. 546 §2 k.p.c. postępowanie o ubezwłasnowolnienie toczy się z udziałem prokuratora. Skoro zatem ustawodawca uregulował postępowanie o ubezwłasnowolnienie w ten sposób, należy wnioskować, iż prokurator - jako przedstawiciel interesu państwa, który stosownie do treści art. 2 ustawy o prokuraturze strzeże praworządności - winien czuwać nad tym, aby instytucja ubezwłasnowolnienia była prawidłowo stosowana. Tym samym prokurator jest obowiązany do działania w postępowaniu o ubezwłasnowolnienie w taki sposób, aby osoby, które nie są w stanie kierować swym postępowaniem z powodu zaburzeń czynności psychicznych, były w miarę możliwości obejmowane instytucją ubezwłasnowolnienia. Przy czym działania te nie mogą ograniczać się wyłącznie do składania odpowiednich wniosków w toku samego postępowania o ubezwłasnowolnienie. Prokuratorzy powinni, na przykład już na etapie prowadzenia postępowania przygotowawczego, podejmować odpowiednie działania, kiedy zauważą, iż wobec którejkolwiek ze stron konieczne byłoby zastosowanie instytucji ubezwłasnowolnienia. Działania takie w konsekwencji będą zmierzać do ochrony zarówno osób objętych instytucją ubezwłasnowolnienia, jak i całego społeczeństwa, którego poszczególni członkowie nie będą narażeni na wytoczenie przeciwko nim bezzasadnych procesów.
Będzie to także pożądane z punktu widzenia dobra wymiaru sprawiedliwości. Jak bowiem wspomniałem, osoby z zaburzeniami psychicznymi kwalifikujące się do objęcia instytucją ubezwłasnowolnienia bardzo często w toku wytaczanych przez siebie bezzasadnych procesów korzystają z dobrodziejstwa instytucji zwolnienia od kosztów sądowych, które w konsekwencji ponosi Skarb Państwa. Rezultatem nieobjęcia tychże osób instytucją ubezwłasnowolnienia jest więc także uszczerbek w finansach Skarbu Państwa, gdyż środki finansowe, które mogłyby być przeznaczone na przykład na usprawnienie wymiaru sprawiedliwości, przeznaczane są na pokrycie kosztów bezzasadnego procesu. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż w ten sposób urzędnicy państwowi sprawujący wymiar sprawiedliwości (sędziowie, prokuratorzy) zamiast poświęcać czas swej pracy na zajęcie się faktycznymi problemami wymagającymi ich interwencji i rozstrzygnięcia, zużywają go na dokonywanie czynności związanych z bezzasadnymi postępowaniami, które mogłyby nie mieć miejsca, gdyby w odpowiednim momencie zastosować instytucję ubezwłasnowolnienia.
Przedstawione problemy wykazują, jak daleko idące negatywne skutki ma dotychczasowa polityka prokuratorów w zakresie stosowania instytucji ubezwłasnowolnienia. Jej zmiana może w konsekwencji przyczynić się usprawnienia wymiaru sprawiedliwości, a także do uchronienia społeczeństwa przed następstwem negatywnych działań osób kwalifikujących się do objęcia instytucją ubezwłasnowolnienia.
Z poważaniem
senator RP
Janusz Gałkowski