Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Ciecierskiego

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Ludwika Dorna

Od dłuższego już czasu trwa wymiana korespondencji między MSWiA i Premierem Rządu RP a Krajową Radą Regionalnych Izb Obrachunkowych w sprawie poprawy warunków płacowych pracowników RIO. Starania te, jak wynika ze wspomnianej korespondencji, były przyjmowane ze zrozumieniem przez poprzedniego ministra MSWiA. Stanowisko ministra było wyrażone w skierowanym do premiera piśmie z dnia 22 września 2005 r. (znak F-W-311-38-4163/05) następująco: "Panie Premierze, podzielam również pogląd, iż poziom wynagrodzeń pracowników RIO powinien być rozpatrywany na tle wynagrodzeń pracowników samorządowych kolegiów odwoławczych. Wynika to z faktu, iż zarówno posiadane kwalifikacje, jak i wykonywane zadania przez pracowników RIO i SKO są porównywalne i brak jest uzasadnienia do dalszego utrzymywania takiego zróżnicowania przeciętnych wynagrodzeń pracowników tych jednostek (wynagrodzenia w RIO stanowią 63% wynagrodzeń w SKO)". Jak na ironię, rozporządzeniem prezesa RM z dnia 10 października 2005 r. podaną różnicę powiększono, wbrew przekonaniom wypowiadanym w opisanej korespondencji.

Niedoszacowanie wynagrodzeń RIO jest bardzo wyraźne. Porównanie średniego miesięcznego wynagrodzenia na 1 etat w 2005 r. RIO, SKO i NIK mówi samo za siebie: RIO - 3.150 zł, NIK - 7.680 zł, SKO - 5.000 zł.

Niskie wynagrodzenia to częsty powód odpływu wyszkolonych pracowników do atrakcyjniejszej pod względem finansowym pracy w jednostkach samorządu terytorialnego czy w NIK.

Obok negatywnych relacji finansowych od wielu już lat następuje ciągłe zwiększanie wymagań kompetencyjnych od pracowników RIO. Warto też zauważyć, że RIO otrzymuje nieustannie nowe zadania. W ostatnim czasie przykładowo można wskazać na: nowy obowiązek sporządzania raportów o sytuacji finansowej jst, wzrost liczby kontrolowanych przez izby sprawozdań z wykonania budżetów jst, monitorowanie długu jst, wzrost ilości opinii o sytuacji finansowej jst, niezbędnych do uzyskania pożyczek czy kredytów oraz dofinansowania zadań z funduszy UE, utworzenie przy RIO komisji orzekających w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych, zwiększenie liczby szkoleń i instruktaży w związku z częstymi zmianami przepisów prawa, dodatkowe prace kontrolne w jst na zlecenie organów administracji rządowej.

Opisana sytuacja wymaga pilnej zmiany w celu stworzenia warunków do wykonania zadań w RIO. Dla przykładu, tylko do obsługi komisji orzekających w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych powinny być zatrudnione co najmniej trzydzieści dwie osoby.

Racje, o które zabiegam, wyrażał swego czasu prezes NIK Lech Kaczyński "[...] uświadamiając Sejmowi i innym organom państwa, a także opinii publicznej, że kontrolerzy, aby byli bezstronni i mogli rzetelnie wykonywać swoje obowiązki, powinni być odpowiednio wynagradzani" (źródło: Najwyższa Izba Kontroli, «Kontrola państwowa», R. 2005, nr 6/305, s.4).

Myślę, że błędem dotychczasowych władz jest rezygnacja ze stabilizacji płacowej kadr RIO przy jednoczesnym ciągłym zwiększaniu liczby zadań związanych z nadzorem nad finansami samorządów, które też nieustannie się zwiększają.

Z wyrazami szacunku
senator RP
Ryszard Ciecierski


Spis oświadczeń