Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment
Oświadczenie senator Elżbiety Gelert i Marii Pańczyk-Pozdziej złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra zdrowia Zbigniewa Religi
W związku z licznymi problemami, jakie pojawiły się na tle stosowania tak zwanej ustawy podwyżkowej z dnia 22 lipca 2006 r. o przekazaniu środków finansowych świadczeniodawcom na wzrost wynagrodzeń, zwracam się z prośbą do Pana Ministra o kilka słów wyjaśnienia.
Jak pokazał krótki okres obowiązywania przywołanej ustawy, na jej tle zrodziło się kilka problemów, które wymagają nowelizacji tak samej ustawy, jak i być może innych przepisów z nią związanych, na przykład ustawy o zawodzie lekarza.
Tak zwana ustawa podwyżkowa nie jest dostosowana do realiów funkcjonowania szpitali z powodu pominięcia niektórych grup zatrudnionych na kontraktach, które według ustawy nie są uprawnione do podwyżki. Chodzi tu o wyłącznie NZOZ oraz osób wykonujących zawód medyczny na podstawie wpisu do działalności gospodarczej, (na przykład technicy medyczni i ratownicy medyczni), które to podmioty nie mają umów zawartych bezpośrednio z NFZ - mają jedynie kontrakty, na zasadzie podwykonawstwa, ze szpitalami. Krótko mówiąc, lekarze i pielęgniarki wykonujące indywidualne praktyki są uprawnieni do podwyżki, ale już technicy medyczni i ratownicy medyczni oraz pielęgniarki i lekarze z NZOZ nie są.
Ponadto ustawa nie przewidziała sytuacji, w której podmiotem tworzącym NZOZ jest osoba fizyczna udzielająca świadczeń lub spółka cywilna, którą tworzą lekarze, pielęgniarki lub inne osoby udzielające świadczeń zdrowotnych. Świadczenia w takich NZOZ mogą być udzielane przez ich właścicieli lub współwłaścicieli bez żadnej umowy, w ramach tak zwanej pracy własnej rozliczanej przy podziale zysków. Osoby te nie otrzymują wynagrodzenia za udzielane świadczenia w znaczeniu, o jakim mowa w ustawie. Zwiększenie ich wynagrodzenia za udzielane świadczenia nie jest w ustawie uregulowane, gdyż zgodnie z jej zapisami zakłady opieki zdrowotnej przeznaczają w całości uzyskane środki finansowe na wzrost wynagrodzeń. Inaczej potraktowani są w ustawie właściciele indywidualnych i grupowych praktyk, którzy przeznaczają część uzyskanych środków finansowych na wzrost wynagrodzeń, a pozostałą rozdzielają pomiędzy udzielających świadczenia właścicieli.
Innym problemem jest pominięcie w ustawie lekarzy rezydentów oraz stażystów. Ich wynagrodzenia nie pochodzą z NFZ, a zatem nie są oni objęci podwyżkami. Rodzi się więc sytuacja, gdzie na jednym oddziale pracują osoby wykonujące tę samą pracę, ale na różnych podstawach prawnych, mające w związku z tym różne wynagrodzenia (na przykład lekarze specjalizujący się na podstawie zwykłej umowy o pracę ze szpitalem i lekarz rezydent.) W ślad za tak zwaną ustawą podwyżkową powinna więc pójść nowelizacja przepisów regulujących zasady wynagradzania lekarzy rezydentów i stażystów.
Zwrócić też trzeba uwagę na to, że ustawa sama w sobie stanowi podstawę do przyszłych konfliktów z uwagi na jej czasowe obowiązywanie do końca 2007 r. W rzeczywistości nikt, komu przyznano podwyżkę, nie traktuje jej jako podwyżki czasowej, a jej odebranie spowoduje nową falę protestów - być może większych niż te, które spowodowały uchwalenie ustawy podwyżkowej.
Proszę zatem o informację co do zasad utrzymania poziomu wynagrodzeń pracowników służby zdrowia po roku 2007.
Z poważaniem
Elżbieta Gelert
senator RP
Maria Pańczyk-Pozdziej
senator RP
Odpowiedź ministra zdrowia:
Warszawa, 2006-12.11
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z oświadczeniem złożonym przez senatorów Elżbietę Gelert i Marię Pańczyk - Pozdziej podczas 21 posiedzenia Senatu RP w dniu 9 listopada 2006 r., przekazanego przy piśmie z dnia 16 listopada 2006 r. (znak: BPS/DSK-043-725/06) proszę o przyjęcie poniższych wyjaśnień.
Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 22 lipca 2006 r. o przekazaniu środków finansowych świadczeniodawcom na wzrost wynagrodzeń (Dz. U. Nr 149, poz. 1076) środki finansowe przeznaczone na wzrost wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia zostały zagwarantowane w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia dlatego też warunkiem otrzymania powyższych środków jest posiadanie umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej zawartej z Funduszem. Wspomniane środki przekazywane są podmiotom wskazanym w art. 1 czyli zakładom opieki zdrowotnej, grupowym praktykom lekarskim, grupowym praktykom pielęgniarek lub położnych, osobom wykonującym zawód medyczny w ramach indywidualnej praktyki lub indywidualnej specjalistycznej praktyki oraz świadczeniodawcom, o których mowa w art. 5 pkt 41 lit. b ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. Nr 210, poz. 2135 z późn. zm.).
Należy jednocześnie wskazać, iż przedmiotowa regulacja wyłącza możliwość przekazania środków określonych w ustawie podmiotom udzielającym świadczeń opieki zdrowotnej jako podwykonawcy. Zakresem regulacji nie zostali zatem objęci podwykonawcy będący podmiotami zbiorowymi czyli niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, grupowe praktyki pielęgniarek, położnych, lekarzy (praktyki grupowe prowadzone są wyłącznie w formie spółek cywilnych lub partnerskich). Wyłączeniu podlegają również podwykonawcy niewykonujący umów cywilnoprawnych w zakładach opieki zdrowotnej - grupowe praktyki lekarskie, osoby legitymujące się nabyciem fachowych kwalifikacji do udzielania świadczeń zdrowotnych w określonym zakresie lub określonej dziedzinie medycyny, które dysponują lokalem oraz aparaturą i sprzętem medycznym, odpowiadającymi wymaganiom przewidzianym dla zakładów opieki zdrowotnej (art. 35 ust. 1 pkt 3 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej).
Beneficjentami podwyższenia wynagrodzeń są osoby, które wykonują prace w zakładzie opieki zdrowotnej na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Jedną ze stron wskazanej umowy jest zawsze świadczeniodawca, drugą zaś osoba, która we własnym imieniu zobowiązuje się do świadczenia pracy lub udzielania świadczeń opieki zdrowotnej na rzecz zakładu. Osobami uprawnionymi do wzrostu wynagrodzeń są więc pracownicy świadczenidoawców oraz osoby udzielające świadczeń opieki zdrowotnej na podstawie umowy innej niż umowa o pracę, którzy działają niejako w charakterze pracownika. Stosunek cywilnoprawny łączący je ze świadczeniodawcą może bowiem spełniać większość przesłanek koniecznych dla uznania go za równoważny umowie o pracę (zgodnie z art. 22 ust. 1 Kodeksu pracy stosunek pracy musi spełniać łącznie następujące wymogi: osobiste wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy za wynagrodzeniem, pod kierownictwem pracodawcy w miejscu i czasie przez niego oznaczonym). Jednocześnie podkreślić należy, iż niejednokrotnie jedyną cechą odróżniającą dany stosunek prawny od stosunku pracy jest dopuszczenie możliwości nieosobistego świadczenia pracy na rzecz zakładu opieki zdrowotnej.
W związku z powyższym, jeżeli świadczeniodawca, będący beneficjentem ustawy z dnia 22 lipca 2006 r., składa zamówienie u innych podmiotów na wykonywanie świadczeń opieki zdrowotnej, to w rozumieniu przepisów ww. ustawy wzrost wynagrodzeń przysługiwał będzie jedynie tym osobom, które jako podwykonawcy wykonują zawód medyczny w ramach indywidualnej praktyki lub indywidualnej specjalistycznej praktyki. Środki finansowe przekazane świadczeniodawcy na mocy ww. regulacji nie mogą zostać przeznaczone na wzrost wynagrodzeń u podwykonawcy określonego w art. 35 ust. 1 pkt 1, 2a i 3 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej.
Odnosząc się do kwestii dotyczącej nie objęcia zakresem regulacji osób będących właścicielami niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej, lekarzy stażystów jak również lekarzy odbywających specjalizację w ramach rezydentury, należy stwierdzić, iż obecnie obowiązujące przepisy prawa nie przewidują możliwości przekazania środków będących w dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia podmiotom udzielającym świadczeń opieki zdrowotnej. Osoby te nie pobierają wynagrodzenia w rozumieniu ustawy. W związku z tym ewentualne rozszerzenie kręgu podmiotów uprawnionych do wzrostu wynagrodzenia wymagałoby nowelizacji przepisów przedmiotowej regulacji.
Jednocześnie informuję, iż obecnie trwają prace związane z kontrolą realizacji ustawy o przekazaniu środków finansowych świadczeniodawcom na wzrost wynagrodzeń w poszczególnych zakładach opieki zdrowotnej. Stanowiska i postulaty związane z koniecznością rozszerzenia zakresu podmiotów uprawnionych do podwyżki wymagają przeprowadzenia szczegółowej analizy prawnej pod względem ich zasadności i możliwości podjęcia prac nad ewentualną nowelizacją ustawy, która określa zasady przekazania świadczeniodawcom środków finansowych w roku 2006 i roku 2007.
Równocześnie należy wskazać, iż kwestia wynagrodzeń w ochronie zdrowia jest przedmiotem prac Międzyresortowego Zespołu do Spraw Opracowania Zasad Zatrudniania i Wynagradzania w ochronie Zdrowia, powołanego zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 maja 2006 r. Zespół zajmuje się opracowaniem, propozycji rozwiązań systemowych dotyczących zasad zatrudniania i wynagradzania w ochronie zdrowia.
Z wyrazami szacunku
Z upoważnienia
MINISTRA ZDROWIA
SEKRETARZ STANU
Bolesław Piecha
* * *
Oświadczenie senatora Mariana Miłka złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ziobry
Na mocy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z dnia 26 października 1982 r. (DzU z 2002 r. nr 147, poz. 1231 z późn. zm.) art. 26 ust. 3 gminne komisje rozwiązywania problemów alkoholowych są uprawnione do wniesienia do sądu wniosku o zastosowanie wobec określonej kategorii osób zobowiązania do leczenia odwykowego. Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (DzU nr 167, poz. 1398) art. 23 nakłada obowiązek uiszczenia przez samorządy opłaty stałej w wysokości 40 zł od wniosku. Środki przeznaczone na opłaty sądowe w tych sprawach, pochodzą z budżetu gminnych programów profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, których podstawowym celem jest rozwiązywanie określonych problemów społecznych.
W ostatnim czasie otrzymałem szereg informacji świadczących o tym, że uiszczanie opłat sądowych w ustalonej ustawowo wysokości w istotny sposób wiąże się ze znacznym uszczupleniem budżetów gminnych programów profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Zmniejszenie ilości środków finansowych wpływa na zmniejszenie efektywności i skuteczności działań dotyczących profilaktyki uzależnień i rozwiązywania problemów alkoholowych na terenie miasta, a zwłaszcza na terenie małych gmin.
W związku z tym zwracam się z uprzejmą prośbą o podjęcie działań zmierzających do udzielenia samorządom pomocy i zwolnienia od opłat sądowych wniosków kierowanych przez miejskie komisje rozwiązywania problemów alkoholowych. Zwolnienie od opłat sądowych, które w skali roku są istotne, zwiększy gminne ośrodki finansowe programów profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych.
Proszę również Pana Ministra o odpowiedź na pytanie, czy istnieje możliwość odpowiedniej zmiany ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. (DzU nr 167, poz. 1398), co regulowałoby sytuację na korzyść samorządów terytorialnych i poprawiało tym samym efektywność rozwiązywania problemów społecznych.
prof. dr hab. inż. Marian Miłek
senator RP
Odpowiedź ministra sprawiedliwości:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2006 r.
Pan
Ryszard Legutko
Wicemarszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Uprzejmie przekazuję na ręce Pana Marszałka odpowiedź na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Mariana Miłka, nadesłane przy piśmie z dnia 16 listopada 2006 r., BPS/DSK-043-722/06, dotyczące zmian w ustawie z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U, Nr 167, poz. 1398, z późn. zm.).
W obecnym stanie prawnym, zgodnie z art. 94 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obowiązku uiszczania opłat sądowych nie ma wyłącznie Skarb Państwa. Przywilej w tym zakresie utraciło, oprócz jednostek samorządu terytorialnego, również szereg instytucji państwowych i innych podmiotów, których dotychczas zwolnienie od kosztów sądowych w określonym zakresie było gwarantowane ustawowo (np. Narodowy Bank Polski, Agencja Mienia Wojskowego, Agencja Rynku Rolnego, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa).
Wskazać należy, że zgodnie z zamysłem projektodawców ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, ograniczenie funkcjonujących do 1 marca 2006 r. bardzo rozległych podmiotowo zwolnień od kosztów sądowych, miało sprawić, że mimo obniżenia wysokości opłat sądowych, wpływy do budżetu państwa nie zostaną uszczuplone.
Zwolnienie od kosztów sądowych - co do zasady - powinny dotyczyć przede wszystkim osób fizycznych znajdujących się w ubóstwie, które z uwagi na swoją sytuację materialną i życiową nie są w stanie ponieść kosztów sądowych i dlatego postępowanie z ich udziałem kredytować powinno państwo. Instytucja ustawowego zwolnienia od kosztów sądowych ma szczególny charakter i dotyczy spraw społecznie szczególnie istotnych. Przy generalnej zasadzie odpłatności wymiaru sprawiedliwości ma ona istotne znaczenie dla zapewnienia stronom dostępu do sądu w celu realizacji ochrony ich słusznych praw. Pozwala bowiem na dochodzenie tej ochrony podmiotom gorzej sytuowanym, dla których poniesienie kosztów postępowania przed sądem nie jest możliwe bez uszczerbku niezbędnego utrzymania.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, trudno znaleźć uzasadnienie dla przyznania jednostkom samorządu terytorialnego ustawowego zwolnienia z obowiązku ponoszenia opłat sądowych i uprzywilejowania ich względem pozostałych uczestników obrotu prawnego (w tym także instytucji państwowych). Nie byłoby to tym bardziej celowe w jednej tylko kategorii spraw - o zastosowanie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu.
Wskazać należy jednocześnie, że rozwiązań funkcjonujących w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nie można oceniać bez powiązania ich z regulacjami dotyczącymi zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez stronę inicjującą takie postępowanie sądowe, które generalnie zapewniają możliwość kompensacji niezbędnych kosztów poniesionych przez stronę wygrywającą sprawę. Tym samym istnieje możliwość odzyskania przez gminną komisję rozwiązywania problemów alkoholowych uiszczonej opłaty od wniosku od uczestnika postępowania wobec którego skierowany został wniosek o zastosowanie leczenia odwykowego.
Ponadto, w świetle przepisów ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi możliwość skierowania do sądu wniosku o zastosowanie leczenia odwykowego ma oprócz gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych także prokurator (art. 26 ust. 3), który nie ponosi kosztów sądowych. Tak więc w szczególnie uzasadnionych przypadkach, gdyby stan finansów gminy nie pozwalał na samodzielne skierowanie sprawy o zastosowanie obowiązku leczenia odwykowego do sądu, istnieje możliwość wystąpienia do prokuratora z odpowiednim wnioskiem.
Podkreślić należy także, że gminy (podobnie jak pozostałe strony postępowania sądowego niebędące osobami fizycznymi) mają możliwość ubiegania się o zwolnienie od kosztów sądowych jeżeli wykażą, że nie mają dostatecznych środków na ich poniesienie. Indywidualne potraktowanie przez sąd każdej gminy pozwala zatem na rzeczywistą ocenę jej sytuacji finansowej i podjęcie decyzji o zwolnieniu od kosztów. Tym samym istnieje możliwość uzyskania zwolnienia od obowiązku uiszczenia opłaty od wniosku od zastosowania obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu w sytuacji, gdy komisja nie będzie posiadała środków na poniesienie takiej opłaty.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, stwierdzić należy, że propozycja zmiany ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez zwolnienie gmin z obowiązku uiszczania opłat sądowych w sprawach o zastosowanie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu nie wydaje się celowa i uzasadniona.
Z wyrazami szacunku
z upoważnienia
MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Andrzej Duda
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Oświadczenie senatora Antoniego Szymańskiego złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Chciałbym skierować swoje oświadczenie do ministra sprawiedliwości, pana Zbigniewa Ziobry.
Oświadczenie to dotyczy kosztów sądowych, jako że od marca bieżącego roku obowiązują nowe koszty sądowe w sprawach o podział majątku w sprawie separacyjnej czy sprawie rozwodowej, a także w sprawach o separacje i rozwody. W moim przekonaniu te koszty sądowe są obecnie bardzo niskie, nie są związane w tej chwili z sytuacją dochodową i z nakładem pracy sądu. W związku z tym tworzy się sytuacja, że koszty te, w zestawieniu z wykonaną dużą pracą w przypadku zgodnego podziału majątku w sprawie separacyjnej czy rozwodowej, wynoszą 1 tysiąc zł.
Dzisiaj Wysoka Izba uchwaliła rozwiązania, zgodnie z którymi będzie można w obrębie rodziny przekazywać wielkie majątki w ramach darowizny czy spadku. Otóż tego rodzaju duże majątki będą mogły być dzielone na sprawie separacyjnej czy rozwodowej, w wypadku zgodnej opinii stron, za 1 tysiąc zł, w sytuacji dużego nakładu pracy. Ta kwota wydaje się zbyt niska. Taką sytuację mamy również w wypadku niejednokrotnie bardzo długo trwających spraw separacyjnych czy rozwodowych - kwota ta to 600 zł. Ponadto w wypadku zgodnego rozwodu i separacji zwraca się połowę tej kwoty, co oznacza, że można tego typu proces przeprowadzić za 300 zł plus 71 zł za wywiad środowiskowy kuratora.
Uważam, że z punktu widzenia dbałości o budżet państwa, budżet Ministerstwa Sprawiedliwości, oraz ze względu na nakład pracy, trzeba w takich sprawach w większym stopniu uwzględniać możliwości stron. Proponuję więc rozważenie weryfikacji kosztów sądowych. Dziękuję za uwagę.
Odpowiedź ministra sprawiedliwości:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
Uprzejmie przekazuję na ręce Pana Marszałka stanowisko w sprawie oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Antoniego Szymańskiego z dnia 9.11.2006 r., w sprawie rozważenia weryfikacji ustawy z dnia 28 lipca 2006 r. - o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (BSK/DSK-043-723/06).
Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych realizuje szereg szczegółowych celów, jakie legły u podstaw jej uchwalenia.
Zasadniczym założeniem nowej ustawy jest kompleksowa, całościowa, spójna regulacja problematyki kosztów sądowych w sprawach cywilnych, w miejsce poprzedniej - pochodzącej sprzed 38 lat, która była niedostosowana do współczesnych warunków gospodarczych i społecznych oraz porządku prawnego, w tym także wynikającego z przepisów aktualnie obowiązującej Konstytucji RP. Ponadto ustawa ta, poprzez zasadnicze obniżenie wysokości opłat sądowych, w istotny sposób ułatwia dostęp obywatela do wymiaru sprawiedliwości. Co do zasady wysokość opłat sądowych została obniżona, w stosunku do obowiązujących do dnia wejścia w życie omawianej ustawy. Co do wysokości opłaty w sprawach o rozwód i separację, pragnę podkreślić, iż jest ona stałą - wynosi 600 zł - i została ustalona w wysokości górnej granicy poprzednio obowiązującej regulacji (§ 11 rozporządzenia z dnia 17 grudnia 1996 r. w sprawie określenia wysokości wpisów w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 154, poz. 753 z późn. zm.) określał wysokość wpisu tymczasowego w sprawach o rozwód w granicach od 30 zł do 600 zł.
Nie jest więc prawdą, że opłata ta jest niższa niż poprzednio. Ustalenie przedmiotowej opłaty na wyższym poziomie oznaczałoby realnie zmniejszenie dostępności obywatela od wymiaru sprawiedliwości i mogłoby zostać poczytane jako świadome działanie w celu powstrzymania obywateli o mniejszych zasobach finansowych od inicjowania postępowań w tej materii. Wydaje się, że opłata w wysokości 600 zł jest odpowiednia i zapewnia należyte wypośrodkowanie pomiędzy interesem budżetu państwa a poziomem dostępności sądów dla każdego obywatela RP.
Analogiczne przyczyny przemawiają za uznaniem za adekwatną i należytą wysokość opłaty od wniosku o podział majątku dorobkowego. Zgodnie z art. 38 ust. 1 ustawy, od wniosku o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej pobiera się opłatę za stałą w kwocie 1.000 złotych. Rozwiązanie takie zapewnia pobieranie jednolitej opłaty od spraw omawianej kategorii, co dodatkowo usprawnia tok postępowania, albowiem sąd nie musi dokonywać skomplikowanych obliczeń, a także dokonywać z urzędu często długotrwałego, opartego o opinie biegłych badania wartości majątku wspólnego, do czego uprzednio wielokrotnie był zmuszony, na skutek zaniżania realnej wartości majątku przez osoby inicjujące postępowanie w tym przedmiocie. Obniżenie tej opłaty do wysokości 300 zł w przypadku gdy wniosek zawiera zgodny projekt podziału jest również w pełni uzasadnione, albowiem w takiej sytuacji znacznie uproszczony zostaje tok sprawy. Sąd nie przeprowadza w tym przypadku skomplikowanego i bardzo niekiedy żmudnego, wieloletniego postępowania dowodowego, ograniczając się do dowodów niezbędnych, zazwyczaj sprowadzających się do dokumentów na okoliczność przysługiwania małżonkom prawa własności określonych przedmiotów. Zwykle postępowanie w takich przypadkach kończy się już na pierwszej rozprawie. Obniżenie opłaty w takiej sytuacji spełnia ponadto dodatkową funkcję, a mianowicie może stanowić istotny argument ekonomiczny, stanowiący zachętę dla stron do prowadzenia rokowań i występowania z gotowym, ugodowym projektem podziału. Te same funkcje spełnia także instytucja zwrotu, po uprawomocnieniu się wyroku, połowy opłaty w sprawie o rozwód lub separację w razie orzeczenia rozwoju lub separacji na zgodny wniosek stron bez orzekania o winie.
Jeżeli zaś chodzi o ewentualne podjęcie działań zmierzających do dokonania zmian w nowej regulacji, należy zaznaczyć iż ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych weszła w życie z dniem 2 marca 2005 r. Dopiero po upływie pewnego czasu ich obowiązywania będzie możliwa obiektywna ocena rzeczywistych następstw wprowadzonych regulacji. Wówczas też możliwe będzie rozważenie ewentualnej potrzeby podjęcia inicjatywy ustawodawczej w omawianej materii.
Z wyrazami szacunku
z upoważnienia
MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Andrzej Duda
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Oświadczenie senatora Jana Szafrańca złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Michała Seweryńskiego
Szanowny Panie Ministrze!
Po zapoznaniu się z projektem badawczym "Nurty humanistyczne w kulturze polskiej od XV do XX wieku. Idee i paradygmaty twórcze", przedstawionym przez Alinę Nowicką-Jeżową, profesor zwyczajną Uniwersytetu Warszawskiego, w imieniu uczonych reprezentujących dziesięć najważniejszych polskich placówek naukowych oraz sześć uniwersytetów zagranicznych, wyrażamy gorące poparcie dla realizacji tego projektu.
Projekt zmierza do stworzenia wielotomowej syntezy humanizmu polskiego jako uniwersalnego dziedzictwa kultury europejskiej i jako elementu kształtującego kulturę polską od XV do XX wieku. Należy podkreślić, że jest to pierwsza w nauce polskiej próba podjęta na tak wielką skalę. Synteza, ugruntowana na nowoczesnych podstawach naukowych, powinna zastąpić zniekształcony ideologicznie obraz humanizmu europejskiego i polskiego, stworzony w okresie powojennym, i wprowadzić wiedzę o kulturze polskiej do europejskich kompendiów humanizmu, w których dotychczas Polska jest nieobecna lub obecna w sposób znikomy.
Należy podkreślić, że ścisły związek projektu z problematyką dziedzictwa europejskiego i narodowego oraz tożsamości kulturowej Polski jako członka Wspólnoty Europejskiej nadaje mu szczególną aktualność oraz wyjątkowe walory edukacyjne i społeczne. Temat włącza się w ogólnonarodową dyskusję na temat miejsca Polski w Europie; odpowiada na pilną potrzebę rozpoznania na nowo tożsamości narodowej oraz określenia systemu konstytuujących ją wartości etycznych, religijnych, społecznych i artystycznych.
Sformułowana w projekcie teza o niezwykłej na tle europejskim żywotności dziedzictwa humanistycznego we współczesnej literaturze i kulturze polskiej łączy się z fundamentalnymi pytaniami o źródła ideowe humanizmu polskiego oraz o historyczne uwarunkowania jego kreatywności i oryginalności, a szczególnie o modele antropologiczne i aksjologiczne integrujące przez stulecia kulturę polską, a zarazem wzbogacające kulturę europejską. Rozpoznanie form humanizmu polskiego w ich aspektach europejskich i narodowych ma kapitalne znaczenie dla projektowania współczesnego dialogu Polski z kulturą europejską.
Godny poparcia jest również zamiar opublikowania w ramach projektu badawczego niewydanych dotąd dzieł dokumentujących dzieje humanizmu polskiego oraz unikatowych tekstów literackich, pozostających w zapomnieniu w archiwach zagranicznych, jak również zamiar podjęcia prac nad rejestracją zbiorów poloników, które nie zostały dotychczas ani skatalogowane, ani przebadane.
Na tle rozproszenia badań naukowych w różnych ośrodkach - a, co za tym idzie, partykularyzmu i postaw konkurencyjnych - zaznacza się wspólnota celów badawczych, które będą realizowane przez: Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Katolicki Uniwersytet Lubelski, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, poznański Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Uniwersytet Szczeciński, Uniwersytet Wrocławski oraz przez Instytut Badań Literackich PAN, Warszawską Wyższą Szkołę Humanistyczną im. Bolesława Prusa i Akademię Pedagogiczną im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie; przy współudziale uniwersytetów zagranicznych: Institut National des Langues et Civilisations Orientales - Paris, Université Paris-Sorbonne - Paris IV, Uniwersytet Sztokholmski, Slaviska Institutionen, Universitr Tor Vergata di Roma, Universitr degli Studi di Torino, Universitr degli Studi di Bologna, Uniwersytet Debreczyński.
Bezprecedensowa próba zespolenia sił twórczych humanistów polskich i zagranicznych w realizacji tematu tak wielkiej wagi dla kultury polskiej zasługuje na wysokie uznanie i dodatkowo motywuje do poparcia wniosku.
Wysokie ambicje poznawcze projektu, usytuowanego na płaszczyźnie akademickiej, łączą się z zamiarem przełożenia wyników badań na komunikat dostępny szerokim kręgom społeczeństwa polskiego. Należy się spodziewać, że zamierzone formy zastosowania dydaktycznego i popularyzacji wyników badań pomnożą owocność tego przedsięwzięcia.
Na koniec, zauważmy, że w okresie szczególnie trudnym dla humanistyki, przez pół wieku oddalonej od głównego nurtu nauki europejskiej, osłabionej przez wojnę i represje powojenne, a obecnie poddanej doświadczeniu dehumanizacji współczesnej kultury, naciskom ze strony dekonstrukcjonizmu i postmodernizmu oraz zawirowaniom etycznym, projekt ten manifestuje poczucie misji badacza wobec nauki, studiującej młodzieży, społeczeństwa i narodu.
Z wyrazami szacunku
Jan Szafraniec |
Antoni Szymański |
Ryszard Bender |
Piotr Boroń |
Adam Biela |
Sławomir Sadowski |
Janusz Kubiak |
Ewa Tomaszewska |
Ludwik Zalewski |
Waldemar Kraska |
Dariusz Górecki |
Zbigniew Trybuła |
Mieczysław Maziarz |
Bogdan Lisiecki |
Mirosław Adamczak |
Margareta Budner |
Czesław Ryszka |
Odpowiedź ministra nauki i szkolnictwa wyższego:
Warszawa, 13 grudnia 2006 r.
Pan
Ryszard Legutko
Wicemarszałek Senatu
Szanowny Panie Marszałku,
W nawiązaniu do przedstawionego pismem z dnia 16 listopada 2006 r. (sygn. BPS/DSK-043-732/06) oświadczenia złożonego przez senatora Szafrańca wspólnie z innymi senatorami podczas 21. posiedzenia Senatu RP w dniu 9 listopada 2006 r., dotyczącego propozycji ustanowienia projektu badawczego zamawianego pt. "Nurty humanistyczne w kulturze polskiej od XV do XX wieku. Idee i paradygmaty twórcze" zgłoszonej przez prof. dr hab. Alinę Nowicką-Jeżową, uprzejmie informuję, iż ze względu na wysoką wartość merytoryczną ww. propozycji, zdecydowałem o przekazaniu całego materiału do wykorzystania w pracach Zespołu ds. Projektów Badawczych Zamawianych, którego zadaniem jest opracowywanie dla Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego tematów do ustanowienia konkursów na ich realizację.
Z wyrazami szacunku,
wz. Ministra
PODSEKRETARZ STANU
prof. dr hab. Krzysztof J. Kurzydłowski
* * *
Oświadczenie senatora Jarosława Laseckiego złożone na 15. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Ujazdowskiego
Szanowny Panie Ministrze!
Obowiązująca obecnie regulacja związana z wydawaniem przez wojewódzkich konserwatorów zabytków pozwoleń na wykonywanie prac przy obiektach zabytkowych - zawarta w rozporządzeniu ministra kultury z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych - wprowadza wymóg formalny wskazania przez inwestora we wniosku osoby wykonawcy prac; §3 ust. 2 rozporządzenia. Regulacja ta powtarza zapisy poprzednio obowiązujących rozporządzeń z 24 sierpnia 1964 r., z 11 stycznia 1994 r. i 18 października 2000 r., które były wydane w ramach wykonania ustawy z 16 lutego 1962 r. o ochronie dóbr kultury. Jej celem było, jak sądzę, uzależnienie wydania zezwolenia od zagwarantowania przez inwestora wykonania prac przez osoby dające rękojmię należytego z punktu widzenia ochrony zabytków wykonania prac, które niewątpliwie wymagają wiedzy specjalistycznej.
Wskazać jednak należy, że regulacja ta nie koresponduje zarówno z zasadami gospodarki rynkowej, jak i, co ważniejsze, z obowiązującymi regulacjami prawnymi. Obecnie jest zasadą, i to zarówno u podmiotów prywatnych, jak i wskutek wymogu z ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych, iż wyłonienie wykonawcy następuje w drodze przetargu. Ogłoszenie przetargu następuje zaś po uzyskaniu pozwolenia na budowę i poprzedzającego go pozwolenia właściwego konserwatora zabytków, gdyż dopiero wówczas warunki realizacji - dokumentacja projektowa - są ostatecznie ustalone i jest możliwość określenia terminu rozpoczęcia robót, wykonawca może więc przygotować ofertę. Przywołany wymóg uprzedniego wskazywania we wniosku o pozwolenia konserwatorskie osoby wykonawcy w zestawieniu z procedurą przetargową powoduje swoistego pata, bo wskazanie wykonawcy nie jest możliwe bez wyłonienia go w drodze przetargu, a przeprowadzenie przetargu nie jest możliwe bez zatwierdzonej dokumentacji projektowej.
W tej sytuacji pozwalam sobie złożyć na ręce Pana Ministra postulat rozważenia konieczności zmiany rozporządzenia poprzez przeniesienie obowiązku wskazania wykonawcy na etap zgłoszenia rozpoczęcia robót bądź wskazanie innej metody, która pozwoli inwestorom wyłaniającym wykonawców w drodze przetargów uprzednie uzyskanie pozwoleń konserwatorskich.
Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi w tej sprawie.
Z poważaniem
Jarosław Lasecki
senator RP
Odpowiedź ministra kultury i dziedzictwa narodowego:
Warszawa, dnia 13 grudnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez senatora Jarosława Laseckiego podczas 22 posiedzenia Senatu RP w dniu 22 listopada 2006 r., dotyczące regulacji prawnych związanych z wykonywaniem prac przy obiektach zabytkowych, przedstawiam następujące stanowisko.
Należy wskazać, iż zagadnienia związane z ochroną zabytków i opieką nad zabytkami dotyczące zagadnień poruszonych w oświadczeniu Pana Senatora, uregulowane zostały w ustawie z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568 z późn. zm.) oraz rozporządzeniu Ministra Kultury z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych (Dz. U. Nr 150, poz. 1579).
Stosownie do przepisu § 3 ust. 2 ww. rozporządzenia, wniosek o udzielenie pozwolenia na prowadzenie prac, robót lub badań zawiera: imię, nazwisko i adres osoby prowadzącej prace restauratorskie, badania konserwatorskie, badania architektoniczne, badania archeologiczne albo poszukiwania ukrytych lub porzuconych zabytków albo kierującej robotami budowlanymi lub robotami budowlanymi w otoczeniu budynku.
Wskazania wymagają również przepisy § 7 i 8 ww. rozporządzenia, określające warunki, po spełnieniu których dana osoba może prowadzić prac konserwatorskie, prace restauratorskie, badania konserwatorskie czy też może kierować robotami budowlanymi przy zabytkach nieruchomych.
Jednocześnie należy podkreślić, iż w celu przyśpieszenia procedur związanych z uzyskiwaniem pozwoleń na prowadzenie prac, badań i robót wydawanych przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, przed rozpoczęciem procesu inwestycyjnego właściciel lub posiadacz zabytku, stosownie do przepisu art. 27 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, powinien zwrócić się do wojewódzkiego konserwatora zabytków o przedstawienie zaleceń konserwatorskich, określających sposób korzystania z zabytku, jego zabezpieczenia, wykonania prac konserwatorskich, a także zakres dopuszczalnych zmian, które mogą być wprowadzone w tym zabytku. Uwzględnienie zaleceń konserwatorskich przy opracowywaniu projektu inwestycji pozwala na uzyskanie pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków w krótkim terminie, a tym samym na uniknięcie ewentualnych przestojów w jej realizacji.
Pragnę wyrazić nadzieję, że powyższe wyjaśnienia przyjmie Pan Senator do akceptującej wiadomości.
Łączę wyrazy szacunku
Z up. MINISTRA KULTURY
I DZIEDZICTWA NARODOWEGO
Tomasz Merta
* * *
Oświadczenie senatora Adama Bieli złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oś
wiadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa ZiobryCzłonkowie Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław-Lotnisko" w Warszawie zwrócili się do mnie z prośbą o wsparcie ich działań prawnych w sprawie ujawnionych przez nich nieprawidłowości związanych z podziałem ich spółdzielni.
Oto relacjonowany przez nich wykaz wydarzeń i działań podjętych w sprawie podziału ich spółdzielni.
1. Na Zebraniu Przedstawicieli Członków, które odbywało się w dniach 10-20 czerwca 2004 r., przegłosowano wniosek formalny inicjujący podział spółdzielni. Zarząd spółdzielni potwierdził ten fakt w sądzie (w załączeniu wniosek).
2. W porządku obrad zebrania grup członkowskich znalazł się punkt: ustalenie zasad podziału spółdzielni, podjęcie stosownych uchwał. Faktycznie jednak nie dyskutowano o zasadach (brak materiałów), a niektóre grupy zajęły stanowiska w sprawie przynależności do konkretnych spółdzielni (w załączeniu ogłoszenie i zbiorcze zestawienie stanowisk).
3. Materiały przygotowane na Zebranie Przedstawicieli Członków w dniach 18-19 czerwca 2005 r. zawierały projekty podziału odbiegające od woli grup członkowskich. Z powodu nieuwzględnienia w nich wniosków z ZGC mieszkańcy, przestrzegając wszystkich procedur, podjęli decyzję o złożeniu do ZPC wniosku w sprawie podziału spółdzielni i utworzeniu z jej części nowej spółdzielni "Mała Wilga". Zbyt późne sformułowanie tego wniosku (na co była zgoda rady nadzorczej, która złożyła obietnicę zamieszczenia zmian we wcześniejszych materiałach w postaci suplementu) spowodowane było koniecznością dotrzymania statutowych terminów i procedur (w załączeniu wniosek z 8.06.2005 r.).
4. 10 czerwca (na osiem dni przed ZPC, co jest niezgodne ze statutem) dostarczono delegatom obszerny suplement do materiałów na Zebranie Przedstawicieli Członków zawierający szereg istotnych zmian. Nie uwzględniono w nim jednak wniosku mieszkańców (w załączeniu suplement).
5. W dniu 19 czerwca 2005 r. Zebranie Przedstawicieli Członków podjęło uchwały o podziale spółdzielni i utworzeniu z niej pięciu spółdzielni (w załączeniu uchwały nr 5, 6, 7, 8).
6. Wszystkie uchwały zostały zaskarżone do Sądu Okręgowego w Warszawie (w załączeniu pozwy).
7. Aktualnie sprawy prowadzone są pod sygnaturą akt - IIC255/05 (w załączeniu zarządzenie).
8. Sąd wydał postanowienia o zabezpieczeniu powództwa poprzez wstrzymanie wykonania uchwały nr 7 oraz uchwały nr 8, dotyczących utworzenia spółdzielni "Wilga-Iskra" i "Nowa Wilga" (w załączeniu postanowienie).
9. Sąd Rejonowy XIII Wydział Gospodarczy KRS dwukrotnie odmówił wpisu do rejestru nowych spółdzielni (w załączeniu postanowienia, na których są odpowiednie sygnatury akt).
10. Wskutek apelacji Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy skierował sprawę rejestracji do ponownego rozpatrzenia. (w załączeniu postanowienia - sygn. akt XXIIIGA143/06).
11. W dniach 15 i 18 września 2006 r. dokonano wpisu do KRS nowych spółdzielni.
12. Nie będąc uczestnikiem postępowania zainteresowani członkowie spółdzielni złożyli zażalenie na dokonanie wpisu (w załączeniu zażalenie).
13. Pani Bożena Błądzińska jako osoba zainteresowana złożyła wniosek o dopuszczenie do udziału w sprawie w charakterze uczestnika postępowania wraz z wnioskiem o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia. Sąd postanowił dopuścić ją do udziału w postępowaniu w charakterze uczestnika, a na uzasadnienie jeszcze czeka.
14. Wskutek tych sprzeczności w postanowieniach sądu zarząd spółdzielni "Gocław-Lotnisko" realizuje uchwały podziałowe w stosunku do nowej spółdzielni "Orlik-Jantar", "Wilga 2000", natomiast w stosunku do "Wilgi-Iskry" (uchwała nr 7) wstrzymał przekazanie składników majątkowych. Nad powstałą na podstawie uchwały nr 8 spółdzielnią "Nowa Wilga", która nie podjęła działań w celu rejestracji, pieczę sprawuje spółdzielnia matka "Gocław-Lotnisko".
15. Statut Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław-Lotnisko" zawiera zapis art. 108a ustawy - Prawo Spółdzielcze.
Ponieważ podziału spółdzielni dokonano w sposób niezgodny z intencją wnioskodawców, a postępowanie proceduralno-sądowe w przedmiotowej sprawie jest wyjątkowo zagmatwane, bardzo proszę o objęcie tego postępowania nadzorem, pomoc prawną w rozsupłaniu powstałego węzła i zakończenie podziału spółdzielni w sposób respektujący wolę członków wnioskodawców.
Przesyłam stosowne załączniki, które ułatwią zorientowanie się w sprawie.
Z wyrazami poważania
Adam Biela
Odpowiedź ministra sprawiedliwości:
Warszawa, dnia 14.12.2006 r.
Pan
Adam Biela
Senator
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Senatorze,
W odpowiedzi na oświadczenie Pana Senatora, złożone podczas 21. posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 9 listopada 2006 r., którego tekst przedstawiony został przy piśmie Pana Ryszarda Legutko Wicemarszałka Senatu z dnia 16 listopada 2006 r. BPS/DSK-043-720/06), dotyczące nieprawidłowości przy podziale Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław-Lotnisko" w Warszawie, uprzejmie przedstawiam, co następuje.
Działając w ramach przyznanych kompetencji, podległe mi służby nadzorcze przeprowadziły czynności wyjaśniające w celu kontroli toku postępowania w sprawach sądowych wymienionych w oświadczeniu Pana Senatora.
Z dokonanych ustaleń wynika, że w sierpniu i wrześniu 2005 r. do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydziału XX Gospodarczego Krajowego Rejestru Sądowego wpłynęły cztery wnioski:
1. o rejestrację podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" w Warszawie, który został zarejestrowany pod sygn. Wa. XX Ns-Rej. KRS 24725/05/667 (aktualna sygn. WA. XIII Ns-Rej. KRS 28926/557),
2. o rejestrację wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga 2000" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko", który został zarejestrowany pod sygn. Wa. XX Ns-Rej.KRS 23544/05/635 (aktualna sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28927/06/958),
3. o rejestrację wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Orlik - Jantar" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko", który został zarejestrowany pod sygn. Wa. XX Ns-Rej.KRS 22101/05/673 (aktualna sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28924/06/755),
4. o rejestrację wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga - Iskra" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko", który został zarejestrowany pod sygn. Wa. XX Ns-Rej.KRS 24524/05/064 (aktualna sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28925/06/156).
W początkowej fazie tych postępowań, wszystkie wnioski o rejestrację zostały oddalone postanowieniami referendarza sądowego z dnia 12 stycznia 2006 r.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, po rozpoznaniu we wszystkich czterech sprawach skarg na orzeczenia referendarza sądowego, postanowieniami z dnia 3 lutego 2006 r. odmówił wpisu podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław -Lotnisko" w Warszawie (sygn. akt XIII Ns-Rej.KRS 2573/06/115); odmówił wpisu wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga 2000" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" (sygn. akt XIII Ns-Rej.KRS 2575/06/917); odmówił wpisu wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Orlik - Jantar" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" (sygn. akt XIII Ns-Rej.KRS 2441/06/249); odmówił wpisu wydzielenia Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga - Iskra" ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław -Lotnisko" (sygn. akt XIII Ns-Rej.KRS 2443/06/051).
Rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 3 lutego 2006 r. zostały zaskarżone apelacjami do Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd drugiej instancji po rozpoznaniu apelacji w ww. czterech sprawach, postanowieniami z dnia 24 maja 2006 r. uchylił zaskarżone orzeczenia i sprawy przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Po ponownym rozpoznaniu spraw Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie:
- w sprawie sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28926/06/557 postanowieniem z dnia 30 października 2006 r. dokonał wpisu podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" w Warszawie do Krajowego Rejestru Sądowego,
- w sprawie sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28927/06/958 postanowieniem z dnia 14 września 2006 r. dokonał wpisu podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga 2000", wydzielonej ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" do Krajowego Rejestru Sądowego,
- w sprawie sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28924/06/755 postanowieniem z dnia 14 września 2006 r. dokonał wpisu Spółdzielni Mieszkaniowej "Orlik - Jantar", wydzielonej ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" do Krajowego Rejestru Sądowego,
- w sprawie sygn. Wa. XIII Ns-Rej.KRS 28925/06/156 postanowieniem z dnia 14 września 2006 r. dokona wpisu Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga - Iskra", wydzielonej ze Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" do Krajowego Rejestru Sądowego.
Aktualnie w sprawach dotyczących rejestracji Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga 2000", Spółdzielni Mieszkaniowej "Orlik - Jantar" oraz Spółdzielni Mieszkaniowej "Wilga - Iskra" od postanowień o wpisie tych Spółdzielni do Krajowego Rejestru Sądowego zostały wniesione apelacje, zaś w sprawie dotyczącej wpisu podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław" - Lotnisko" Sąd wysłał uczestnikowi orzeczenie wraz z uzasadnieniem, zatem wniesienie w niej środka odwoławczego jest wysoce prawdopodobne.
Nadzór Ministra Sprawiedliwości nad sądami, dotyczy wyłącznie działalności administracyjnej, a nie orzeczniczej. Powoduje to, że czynności z zakresu nadzoru nad działalnością administracyjną sądów nie mogą wkraczać w dziedzinę, w której sędziowie są niezawiśli, a Minister Sprawiedliwości nie jest uprawniony do kontroli merytorycznych decyzji sądu. Do takich zaś należą ww. postanowienia Sądu Rejonowego dla m.st Warszawy w Warszawie, i do dokonania oceny prawidłowości tych rozstrzygnięć władny będzie sąd drugiej instancji.
Odnośnie natomiast procesów sądowych o uchylenie uchwał dotyczących podziału Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" w Warszawie, w toku czynności wyjaśniających ustalono, że w Sądzie Okręgowym Warszawa - Praga w Warszawie zarejestrowana została sprawa sygn. art. II C 255/05, z powództwa członków tej Spółdzielni przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko". Pozew wpłynął w dniu 30 czerwca 2005 r. Do łącznego rozpoznania z tą sprawą w dniu 22 lutego 2006 r. połączonych zostało pięć innych spraw o sygn. II C 304/05, II C 339/05, II C 401/05, II C 414/05 i C 562/05. Wymienione sprawy, wytoczone przez członków Spółdzielni, również dotyczą uchylenia uchwał o podziale Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" w Warszawie, i wpłynęły do Sądu Okręgowego Warszawa - Prawa w Warszawie na przestrzeni lipca - września 2005 r.
Postępowanie w sprawie sygn. II C 255/05 nie jest zaawansowane w swoim toku. Od daty wniesienia pozwów rozpoznawane były głównie wnioski o udzielenie zabezpieczenia przez wstrzymanie wykonania zaskarżonych uchwał o podziale Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" w Warszawie.
Postępowanie w połączonych sprawach zostało zawieszone przez Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie w dniu 11 kwietnia 2006 r., na podstawie przepisu art. 177 § 1kpc do czasu zakończenia powołanych powyżej czterech postępowań rejestrowych, toczących się w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie. Postanowienie nie zwiera uzasadnienia, gdyż zostało wydane na rozprawie, a żadna ze stron nie złożyła wniosku o jego uzasadnienie, ani zażalenia. Jak wynika z informacji uzyskanych w toku czynności wyjaśniających, stroną pozwaną w powołanych procesach sądowych jest nie tylko Spółdzielnia Mieszkaniowa "Gocław - Lotnisko", ale także Spółdzielnia Mieszkaniowa "Orlik - Jantar", Spółdzielnia Mieszkaniowa "Wilga - Iskra" i Spółdzielnia Mieszkaniowa "Nowa Wilga", a rozstrzygnięcie o wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego nowoutworzonych spółdzielni ma znaczenie dla prawidłowego ukształtowania stron procesu, ze względu na konstytutywny charakter tego wpisu.
10 października 2006 r. wpłynął wniosek jednego z powodów o podjęcie zawieszonego postępowania i o zabezpieczenie roszczenia przez wstrzymanie wykonania zaskarżonej uchwały nr 5 o podziale Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko" z dnia 18 czerwca 2005 r. Od tej daty w sprawie podejmowane były czynności zmierzające do ustalenia zasadności wniosku. W dniu 29 listopada 2006 r. zapadło postanowienie oddalające wniosek o podjęcie postępowania, ponieważ orzeczenia o dokonaniu wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego nie są jeszcze prawomocne oraz o oddaleniu wniosku o udzielenie zabezpieczenia przez wstrzymanie wykonania zaskarżonej uchwały nr 5 o podziale Spółdzielni Mieszkaniowej "Gocław - Lotnisko", gdyż w ocenie Sądu powód nie uprawdopodobnił roszczenia oraz interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia.
Postanowienie z dnia 29 listopada 2006 r. zostało w całości zaskarżone przez powoda zażaleniem, które wpłynęło do Sądu w dniu 13 grudnia 2006 r.
Przyznać trzeba, że rozstrzygnięcia w przedmiocie zgłoszonych przez powodów wniosków o udzielenie zabezpieczenia, nie były jednolite, albowiem w sprawie syg. II C 255/06, jeszcze przed połączeniem ww. spraw, zapadło postanowienie uwzględniające taki wniosek co do uchwały nr 7, podobnie w sprawie sygn. akt II C 401/05 w odniesieniu do uchwały nr 8.
Ponownie jednak zaznaczam, że ocena prawidłowości postanowienia w sprawie rozpoznania wniosku udzielenie zabezpieczenia, jak i zawieszenia postępowania, bądź odmowy podjęcia zawieszonego postępowania, należy do sfery orzeczniczej sądu, stąd rozstrzygnięcia wydane w tym zakresie, nie mogą stanowić przedmiotu mojej kontroli. Zauważam, że postanowienia te są zaskarżalne. Strony miały wobec tego prawną możliwość domagania się oceny zapadłych orzeczeń przez sąd wyższej instancji. Co do postanowienia o zawieszeniu postępowania, z takiej możliwości nie skorzystały. Odmowa podjęcia postępowania i zabezpieczenia powództwa, została natomiast zakwestionowana w drodze zażalenia, które będzie podlegać rozpoznaniu przez Sąd Apelacyjny w Warszawie. Jako organ nadzoru administracyjnego, nie posiadam natomiast uprawnień do zmiany wydanych przez sąd orzeczeń.
Jednocześnie pragnę poinformować, że sprawność postępowania w sprawie sygn. akt II C 255/05 pozostanie przedmiotem zainteresowania podległych mi służb nadzorczych. W ramach czynności nadzorczych Prezes Sądu Okręgowego w Warszawa - Praga w Warszawie, zobowiązany został do składania Departamentowi Sądów Powszechnych informacji w toku ww. postępowania, co dwa miesiące.
Z wyrazami szacunku
z upoważnienia
MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Krzysztof Józefowicz
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Oświadczenie senatora Przemysława Berenta złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezes Rady Ministrów, minister finansów Zyty Gilowskiej
Szanowna Pani Premier!
Zwracam się z prośbą o jednoznaczną interpretację przepisów stosowanych przez urzędy celne w wypadku importu surowca chemicznego o nazwie fosforan monopotasowy, który znajduje powszechne zastosowanie w rolnictwie i sadownictwie jako nawóz.
Polscy przedsiębiorcy nawozów sztucznych, dokonując importu nawozu sztucznego w postaci fosforanu monopotasowego, w swoich zgłoszeniach celnych SAD deklarują objęcie procedurą dopuszczenia do obrotu towaru opisanego w polu nr 31 jako "nawozy sztuczne fosforan monopotasowy" i deklarują dla niego kod CN 3105 60 90 90 ze stawką celną w wysokości 3,2% i stawką podatku od towarów i usług, VAT, w wysokości 3%. Do tego czasu taka praktyka jako zgodna z praktyką stosowaną w krajach Unii Europejskiej była uznawana za prawidłową przez polskie organy celne i podatkowe.
Tymczasem obecnie wspomniane organy administracji państwowej, zmieniając swoje stanowisko, przyjmują, iż wskazany towar należy zakwalifikować jako fosforan monopotasowy, a zatem do pozycji 2835 wspólnej taryfy celnej obejmującej: "podfosforyny, fosforyny i fosforany; polifosforany, nawet niezdefiniowane chemicznie", a szczegółowo według kodu 2835 24 00 00 właściwego dla fosforanu monopotasowego. W konsekwencji zmiany taryfikacji przedmiotowego towaru organy przyjmują odmienną od zadeklarowanej przez polskich importerów stawkę celną w wysokości 5,5% oraz podwyższoną stawkę VAT w wysokości 22%.
Powoływanie się przez polskie organy celne i podatkowe wyłącznie na brzmienie uwag i not wyjaśniających do wspólnotowej taryfy celnej, przy jednoczesnym potwierdzeniu - w toku przeprowadzanych postępowań kontrolnych - iż importowany towar jest stosowany jako nawóz, należy uznać za oczywiście błędne. Taryfa celna uzależnia stawki taryfikacji od rodzaju i przeznaczenia sprowadzanych towarów. Tym samym rozpatrywanie treści not wyjaśniających w oderwaniu od celu wprowadzenia wspólnej taryfy celnej wydaje się absolutnie nieuzasadnione, tym bardziej że takie stanowisko jest sprzeczne z utrwalonym orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu oraz z orzecznictwem polskich sądów, gdyż uwagi zawarte w notach wyjaśniających do CN i HS stanowią wyłącznie kryterium pomocnicze, są jedynie komentarzami mającymi ułatwić klasyfikację celną w oparciu o kryterium przeznaczenia sprawdzonego towaru, nie są zaś bezwzględnym, jednoznacznym wyznacznikiem klasyfikacji taryfowej.
Dodać należy, iż jak wielokrotnie podkreślał Europejski Trybunał Sprawiedliwości, "brzmienie not wyjaśniających do HS i CN musi być zgodne z postanowieniami CN i nie może zmieniać ich zakresu" - porównaj wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 8 grudnia 2005 r. w sprawie C-445/04, z dnia 15 września 2005 r. w sprawie C-493/03, z dnia 9 lutego 1999 r. w sprawie C-280/97, z dnia 26 września 2000 r. w sprawie C-42/99. Skoro zatem wspólnotowa taryfa celna zawiera określoną pozycję taryfikacji dla produktów będących nawozami, to noty wyjaśniające do tej taryfy nie mogą, jako dokumenty pozbawione mocy wiążącej, zmieniać zakresu tej taryfy i wyłączać towar będący nawozem do innej pozycji, która nawozów nie zawiera. Byłoby to bowiem sprzeczne z literalnym brzmieniem wspólnotowej taryfy celnej.
O kwalifikacji prawnej towaru w postaci fosforanu monopotasowego sprowadzonego przez polskich importerów powinno decydować w pierwszej kolejności jego przeznaczenie, jest on bowiem stosowany wyłącznie jako nawóz sztuczny. W tym miejscu należy podkreślić, iż zgodnie z wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 13 lipca 2006 r. wydanym w sprawie C-12/06 "przeznaczenie towaru stanowi obiektywne kryterium klasyfikujące, jeżeli jest ono nierozerwalnie związane z tym towarem, co należy ocenić według obiektywnych cech i właściwości tego towaru". W innym wyroku, z dnia 9 sierpnia 1994 r., w sprawie C-395/93, Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, iż "jeżeli w momencie odprawy celnej obiektywna cecha może zostać sprawdzona, to okoliczność, iż inne użycie tego towaru jest możliwe, nie wyklucza jego kwalifikacji prawnej. Dla dokonania klasyfikacji celnej towaru nie jest konieczne, aby towar ten był przeznaczony tylko i wyłącznie zgodnie ze wspomnianą obiektywną cechą. Wystarczy, aby użytek ten stanowił jego zasadnicze przeznaczenie".
Nadto nawet analiza literalna treści not wyjaśniających do CN i HS także prowadzi do wniosku, iż nie jest możliwe jednoznaczne zakwalifikowanie przedmiotowego towaru do pozycji zdefiniowanych związków chemicznych, nie zaś do nawozów.
Zgodnie z opisem zawartym w dziale 31 "Nawozy" wspomnianych not wyjaśniających do CN do podgrupy tej należy zakwalifikować nawozy mineralne lub chemiczne zawierające dwa lub więcej pierwiastki nawozowe: fosfor i potas. Do substancji tych mają zastosowanie noty wyjaśniające do pozycji 3105 20 i 310520 90, zgodnie z którymi:
- pierwiastki nawozowe - fosfor i potas - występują w wystarczającej ilości do wykazania się rzeczywistą aktywnością nawozową, a nie są po prostu zanieczyszczeniami;
- fosfor występuje generalnie w postaci fosforanów, które są bardziej lub mniej rozpuszczalne, lub sporadycznie w postaci organicznej;
- potas występuje w postaci soli.
W tym miejscu należy podkreślić, iż sprowadzony przez stronę towar spełnia te kryteria.
Importowany nawóz fosforan potasowy jest związkiem chemicznym wykorzystywanym wyłącznie jako nawóz, nawóz mineralny, w rolnictwie i ogrodnictwie. W rzeczywistości towar ten występuje w prawie czystej postaci, jako że właśnie wtedy posiada największe właściwości i wartość handlową, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, którym jest wykorzystanie do nawożenia gleby. W tym miejscu dodać należy, iż ze względu na swój skład chemiczny jest łatwo przyswajalny przez rośliny, bo w im czystszej występuje postaci, bez domieszek i zanieczyszczeń, tym lepiej rozpuszcza się w wodzie. Zważywszy na te okoliczności, wspólna taryfa celna wyodrębnia wyraźnie kategorię nawozów i ustala dla nich preferencyjną stawkę celną w wysokości 3,2%, zapewniając tym samym skuteczny instrument kształtowania polityki rolnej Wspólnoty. W ten sposób produkt o składzie chemicznym odpowiadającym kryterium zastosowania go jako nawozu poprzez objęcie niższą stawką cła może być powszechnie stosowany w rolnictwie i ogrodnictwie, a więc w sektorach gospodarki znajdujących się w polu szczególnego zainteresowania organów Wspólnot. Odmienne potraktowanie przedmiotowego towaru prowadziłoby w praktyce do istotnego ograniczenia swobody jego przepływu na terenie Wspólnoty ze szkodą zarówno dla producentów rolnych, jak i całego sektora wspólnej gospodarki rolnej państw członkowskich.
Kwalifikowanie fosforanu monopotasowego nie jako nawozu, ale jako czystego związku chemicznego, oprócz konsekwencji w postaci nieuzasadnionego podwyższenia wysokości opłat celnych, automatycznie niesie również dotkliwe skutki finansowe dla polskich importerów w postaci obowiązku zapłaty podatku VAT według podwyższonej stawki. Tymczasem również takie stanowisko jest błędne, gdyż ustawa o podatku od towarów i usług zawiera własną regulację w zakresie klasyfikowania towarów do określonych stawek podatku VAT niezależną od klasyfikacji taryfy celnej. Stanowisko organów celnych i podatkowych opiera się na przyjęciu, że przedmiotowy towar zaklasyfikowany do pozycji celnej 2835 24 00 00 nie jest wymieniony w załączniku nr 6 do ustawy o podatku od towarów i usług zawierającym wykaz towarów i usług objętych 3% stawką VAT, wobec czego właściwą stawką podatku VAT jest stawka 22%. Zauważyć jednak należy, iż załącznik nr 6 zawiera nie odniesienia do kodów taryfy celnej, lecz do nazw towarów i usług oraz symboli PKWiU. Trzeba przy tym stwierdzić, iż fakt, że w ocenie organów dany nawóz, fosforan potasowy, jest na mocy szczególnej regulacji wyłączony z grupy nawozów w taryfie celnej, nie sprawia, iż towar ten przestaje być w rzeczywistości nawozem.
Zgodnie z pozycją 53 załącznika nr 6 do ustawy o VAT stawką 3% objęte są nawozy fosforowe, mineralne lub chemiczne - PKWiU 24.15.40 - a zatem do tej grupy zalicza się fosforan potasu. Według informacji dodatkowych do podsekcji DG Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług podkategoria 24.15.40 obejmuje następujące produkty, pod warunkiem, że nie są one przygotowane w postaciach lub opakowaniach opisanych w podkategorii 24.15.80:
- towary, które odpowiadają jednemu z opisów: żużel Thomasa; naturalne fosforany, wypalone lub poddane obróbce cieplnej większej niż w celu usunięcia zanieczyszczeń; superfosfaty, pojedyncze, podwójne lub potrójne;
- wodoroortofosforan wapniowy zawierający >=0,2% masy fluoru w przeliczeniu na suchy produkt bezwodny;
- nawozy złożone z dowolnych produktów opisanych powyżej, zmieszanych razem, jednak bez uwzględnienia granicy zawartości fluoru;
- nawozy zawierające dowolne produkty opisane powyżej, jednak bez uwzględnienia granicy zawartości fluoru, zmieszane z kredą, gipsem lub z innymi organicznymi substancjami niebędącymi nawozami.
Wymienione produkty mineralne lub chemiczne są w każdym przypadku traktowane jako nawozy, nawet wtedy, gdy nie są w sposób oczywisty przeznaczone do stosowania jako nawozy.
Nadto należy zauważyć, iż nawet gdyby nie zaliczyć fosforanu monopotasowego do kategorii 24.15.40, to z całą pewnością mieści się on w kategorii 24.15.80 - nawozy, gdzie indziej niesklasyfikowane, także objęte 3% stawką VAT na mocy załącznika nr 6 do ustawy VAT, o których informacje dodatkowe do podsekcji DG PKWiU stanowią, iż dla celów podkategorii 24.15.80 wyrażanie "inne nawozy" dotyczy produktów stosowanych jako nawozy i zawierających jako główny składnik przynajmniej jeden z pierwiastków nawozowych: azot, fosfor lub potas. Tymczasem produkty sprowadzane przez polskich importerów zawierają dwa główne składniki nawozowe: fosfor i potas.
Podkreślić również należy, iż po dostarczeniu towaru na polski obszar celny, przyjęciu zgłoszenia celnego importerów, objęciu go procedurą celną i w konsekwencji po dokonanym zwolnieniu przez organy celne towar jest sprzedawany wyłącznie zgodnie z jego przeznaczeniem, to jest jako nawóz. Ewentualna korekta faktur i deklaracji VAT-7, o ile byłaby w ogóle prawnie dopuszczalna, nie uchroniłaby polskich przedsiębiorców przed negatywnymi skutkami w wymiarze cywilnoprawnym, ale także podatkowoprawnym. Korekta faktur VAT nie musiałaby przecież prowadzić do uzyskania wyższej należności od kupujących, w szczególności dlatego, że o wysokości ceny, jaką obowiązany jest zapłacić nabywca towaru, decydowała umowa zawarta przez niego ze sprzedawcą. Cena nie obejmuje podatku VAT, o ile umowa nie przewiduje jako elementu ceny kwoty tego podatku. Jednakże podatek VAT jest podatkiem cenotwórczym i ma istotny wpływ na ukształtowanie ceny. Nie bez znaczenia jest to, iż ekonomiczny ciężar takiej "operacji" musiałby spocząć na ostatecznym odbiorcy, to jest licznej grupie polskich rolników i sadowników, których kondycja finansowa jest - w większości wypadków - obiektywnie trudna i nie rokuje jakiejkolwiek szansy na zwrot podatku uiszczonego przez importera.
Proszę o wnikliwe zapoznanie się z tą wnikliwą analizą i ustosunkowanie się do niej.
Oczekuję również odpowiedzi na następujące pytania.
Dlaczego polskie organy celne i podatkowe stosują odmienną praktykę niż ich odpowiedniki w Unii Europejskiej?
Dlaczego dopiero teraz nastąpiła niekorzystna dla importerów zmiana interpretacji przepisów, podczas gdy do tej pory wszystko było klasyfikowane zgodnie z zadeklarowanym przeznaczeniem?
Dlaczego podejmuje się działania służące zwiększeniu obciążeń celnych i podatkowych dla polskich przedsiębiorców, których skutki zostaną przerzucone na niezamożnych rolników i sadowników, ponieważ będą oni musieli płacić za nawozy znacznie więcej ze względu na zawyżony VAT i opłaty celne?
Przemysław Berent
senator RP
Odpowiedź ministra finansów:
Warszawa, dnia 15 grudnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z pismem Pana Marszałka z dnia 16 listopada 2006 r. nr BPS/DSK-043-716/06, przy którym przesłane zostało oświadczenie senatora Pana Przemysława Berenta na 21. posiedzeniu Senatu w dniu 9 listopada 2006 r. uprzejmie wyjaśniam, co następuje:
Taryfa celna, oprócz wykazu towarów, zawiera również Ogólne Reguły Interpretacji Zharmonizowanego Systemu oraz uwagi do sekcji i działów, a także uwagi do podpozycji. Uwagi te zawierają szczegółowe informacje co do zakresu poszczególnych pozycji lub podpozycji, podają listę towarów włączonych lub wyłączonych, wraz z technicznym opisem i praktycznymi wskazówkami dla ich identyfikacji. Ich celem jest zapewnienie jednolitej interpretacji prawnej Systemu i właściwej identyfikacji poszczególnych towarów, warunkującej poprawne ich zaklasyfikowanie do konkretnych pozycji lub podpozycji taryfowych.
W celu ustalenia prawidłowego kodu należy w pierwszej kolejności kierować się Ogólnymi Regułami Interpretacji Nomenklatury Systemu Zharmonizowanego. Najważniejszą z ich jest reguła 1., która informuje, że dla celów prawnych klasyfikację towarów należy ustalić zgodnie z brzmieniem pozycji i uwag do sekcji i działu i dopiero wówczas, gdy jest to niemożliwe, należy, przy zachowaniu kolejności - o ile jest to możliwe, korzystać z następnych reguł, od 2. do 6, a następnie z Not Wyjaśniających (wydawanych w formie Obwieszczenia Ministra Finansów i komunikatów Komisji Unii Europejskiej).
Ogólne Reguły podane są w rozporządzeniu Komisji (WE) No 1719/2005 z dnia 27 października 2005 r. zmieniającym rozporządzenie Rady (EEC) No 2658/87 w sprawie nomenklatury taryfowej i statystycznej oraz Wspólnej Taryfy Celnej (Dz. U. nr L 286 z 30 października 2005 r.).
Fosforany potasu występują z brzmienia w Taryfie celnej w dziale 28 (kod CN 2835 24 00). Fosforan monopotasu jest jednym z fosforanów potasu. W sytuacji gdy związek chemiczny występuje z brzmienia w Taryfie celnej i jest klasyfikowany do konkretnego kodu CN, jego inna klasyfikacja wynikająca np. z zastosowania jest absolutnie niemożliwe.
Pan Senator Przemysław Berent stwierdził, że o klasyfikacji fosforanu potasu powinno decydować jego zastosowanie. Nie jest kwestionowane zastosowanie fosforanu monopotasu jako nawozu stosowanego w rolnictwie i sądownictwie. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w zakresie klasyfikacji towarów w Taryfie celnej zastosowanie przedmiotowego związku chemicznego jako nawozu nie wpływa na jego klasyfikację.
Zdarza się w Taryfie, że zarówno zastosowanie lub przeznaczenie w niektórych przypadkach decyduje o klasyfikacji taryfowej w Nomenklaturze Scalonej. Musi to jednak wynikać bądź z brzmienia kodu, bądź też z uwag do sekcji, działów lub podpozycji. W przypadku fosforanów potasu ta zasada nie ma zastosowania.
W tym miejscu zaznaczyć należy, że fosforany potasu nie stanowią takiego wyjątku. Również np. saletra potasowa z brzmienia występuje w dziale 28 Taryfy celnej (kod CN 2834 21 00).
Zgodnie z przytoczonymi w Oświadczeniu wyrokami Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości "brzmienie Not wyjaśniających do HS i do CN musi być zgodne z postanowieniami CN i nie może zmieniać ich zakresu". Właśnie taki przypadek ma tutaj miejsce. Oba związki chemiczne z brzmienia występują w dziale 28 Wspólnotowej Taryfy Celnej. Dodatkowym potwierdzeniem tej klasyfikacji są zapisy występujące w Notach wyjaśniających. Nie ma więc mowy o zmianie klasyfikacji przez Noty wyjaśniające w stosunku do Taryfy celnej.
Równocześnie pragnę wskazać, że zarówno Systemem Zharmonizowany jest i Scalona Nomenklatura są uzupełniane przez swoje własne Noty wyjaśniające. Noty do HS są wydawane w językach angielskim i francuskim i uaktywniane przez Światową Organizację Celną (WCO), Radę Współpracy Celnej (CCC). Pozostałe wersje językowe Not wyjaśniających Systemu Zharmonizowanego są wydawane przez administracje w większości Krajów Członkowskich. Zmiany Not wyjaśniających HS i Opinie klasyfikacyjne redagowane są przez Komitet HS Światowej Organizacji Celnej i wykonywane zgodnie z procedurą artykułu 8 Konwencji w sprawie Zharmonizowanego Systemu Oznaczania i Kodowania Towarów.
Natomiast Noty wyjaśniające do Nomenklatury Scalonej, będące efektem pracy Sekcji Nomenklatury Taryfowej i Statystycznej Komitetu kodeksu Celnego, na mocy artykułu 9, paragraf 1 (a) oraz artykułu 10 rozporządzenia (EWG) nr 2658/87 przyjmowane są przez Komisję. Chociaż Noty wyjaśniające do Nomenklatury Scalonej mogą odwoływać się do Not wyjaśniających do Systemu Zharmonizowanego, to jednak nie zastępują tych ostatnich, ale powinny być uważane jako ich dopełnienie i być używane w połączeniu z nimi.
Skonsolidowana, obecnie obowiązująca wersja Not wyjaśniających do Nomenklatury Scalonej, opublikowana została w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej serii C nr 50 z dnia 28.02.2006 r. Przyjmowane po tej dacie przez Komitet Kodeksu Celnego Noty wyjaśniające do CN, były publikowane w kolejnych Dziennikach Urzędowych serii C.
Jednocześnie należy zauważyć, że Noty wyjaśniające do Systemu Zharmonizowanego przyjmowane są również przez Komisję Europejską na podstawie sprawozdania z sesji Komitetu Systemu Zharmonizowanego (HSC).
Wykaz decyzji przyjętych przez HSC na danej sesji, który przygotowuje Komisja, przyjmowany jest w drodze głosowania przez Komitet Kodeksu Celnego na mocy art. 12 § 5 lit. a) rozporządzenia Rady (EWG) nr 2013/92 z dnia 12 października 1992 r. Następnie, zgodnie z art. 12 ust. 2 lit. a) rozporządzenia Komisji (EWG) nr 2454/93 z dnia 2 lipca 1993 r., Komisja Europejska przygotowuje Komunikat zawierający ten wykaz. Komunikat ten jest publikowany w Dzienniku Urzędowym serii C.
Wykaz w Komunikacie zawiera zmiany do Not Wyjaśniających do Nomenklatury Systemu Zharmonizowanego i zmiany Kompendium opinii klasyfikacyjnych Rady Współpracy Celnej, które zostały zatwierdzone przez Komitet Systemu Zharmonizowanego Światowej Organizacji Celnej (WCO) na jego odpowiedniej sesji i zgodnie z tym Komunikatem wiążące informacje taryfowe przestają być ważne od daty jego publikacji, jeśli stają się one niezgodne z interpretacją nomenklatury celnej, jako wynik międzynarodowych środków taryfowych, tj. z powodu zmiany Not Wyjaśniających Systemu Zharmonizowanego oraz Kompendium Opinii Klasyfikacyjnych, zatwierdzonych przez Radę Współpracy Celnej. Tak więc stosowanie zarówno Not do CN, jak i Not do HS wynika z wymienionych wyżej przepisów Unii Europejskiej. Nie ma więc podstaw prawnych do podważania ich wiarygodności.
Zgodnie z Notami wyjaśniającymi do HS dotyczącymi pozycji 2835 (pkt (C)(IV)(3), fosforan monopotasu klasyfikowany do kodu CN 2835 24 00 stosowany jest tylko jako pożywka dla drożdży i jako nawóz. Sposób jego otrzymywania nie ma tutaj znaczenia. W Notach podano tylko metodę najczęściej stosowaną i nie jest to jedyna metoda.
Natomiast zgodnie z Notami wyjaśniającymi do HS dotyczącymi pozycji 3105, pozycja ta nie obejmuje innych chemicznie zdefiniowanych związków niewymienionych w pozycjach od 3102 do 3104, nawet gdy mogą być one stosowane jako nawozy (np. azotan potasu (pozycja 2834), fosforan potasu (pozycja 2835)). Potwierdzenie wykluczenia fosforanu potasu z pozycji 3105 zawarte jest również w Notach wyjaśniających do CN. Na stronie 147 występuje tam zapis "Pozycje te (tzn. 3105 60 10 i 3105 60 90) nie obejmują chemicznie zdefiniowanych fosforanów potasu objętych podpozycją 2835 24 00, nawet jeżeli są one stosowane jako nawozy".
Jak z powyższego wynika, klasyfikacja taryfowa fosforanu monopotasu do kodu CN 2835 24 nie budzi najmniejszych wątpliwości, a klasyfikowanie tego związku w pozycji 3105 jest niemożliwe.
Taka praktyka stosowana jest na terenie całej Unii Europejskiej. Potwierdzeniem są wiążące informacje taryfowe (decyzje organów celnych wydawane w oparciu o art. 12 Wspólnotowego Kodeksu Celnego), wydawane przez holenderską administrację celną Nr NL RDT-2006-003427 z dnia 3 października 2006 r. oraz przez irlandzką administracją celną Nr IE 04NT-14-738 z dnia 13 maja 2004 r. (kopie w załączeniu). W obu cytowanych przypadkach fosforan monopotasu został zaklasyfikowany do kodu CN 2835 24 00 Taryfy celnej. Wiążąca informacja taryfowa wydana przez którekolwiek z państw członkowskich Unii Europejskiej na podstawie art. 12 rozporządzenia Rady (EWG) Nr 2913/92 z dnia 12 października 1992 r. ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny (L 302 z dnia 19.10.1992) oraz na podstawie art. 5-14 przepisów wykonawczych do Wspólnotowego Kodeksu Celnego, jest obowiązująca na terenie całej Unii Europejskiej.
Polska administracja celna stosuje taką praktykę nie tylko obecnie, ale również stosowała przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Inne działania, to znaczy klasyfikowanie monofosforanu potasu w dziale 31Taryfy celnej, mogły być jedynie wynikiem błędów popełnianych przez szeregowych celników dokonujących odpraw celnych. Ewentualne takie przypadki zostaną w najbliższym czasie szczegółowo zbadane przez Ministerstwo Finansów.
Uprzejmie informuję ponadto, że stawki podatku od towarów i usług z tytułu importu towarów wynikają z rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 kwietnia 2006 r. w sprawie wykazu towarów do celów poboru podatku od towarów i usług w imporcie (Dz. U. Nr87, poz. 826, z późn. zm.), które wydane zostało na podstawie delegacji dla Ministra Finansów określonej w art. 41 ust. 15 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535, z późn. zm.). Zgodnie z tym przepisem Minister Finansów upoważniony został do określenia w drodze rozporządzenia wykazu towarów wymienionych w załącznikach nr 3 i 6 do ww. ustawy, w układzie odpowiadającym Nomenklaturze Scalonej (w ustawie towary te zostały określone w kodach PKWiU).
Tym samym towary wymienione w załączniku nr 1 i 2 do ww. rozporządzenia Ministra Finansów odpowiadają towarom wymienionym odpowiednio w załącznikach nr 3 i 6 do ww. ustawy o podatku od towarów i usług i opodatkowane są, co do zasady, stawką podatku od towarów i usług jednakową w obrocie krajowym i z tytułu importu.
Dokonując importu towaru importer zobowiązany jest do zapłacenia podatku od towarów i usług według stawki obowiązującej dla towaru o określonym kodzie CN, do którego towar został zaklasyfikowany przez urząd celny, z uwzględnieniem wyłączeń i objaśnień do danego kodu CN.
Zgodnie z pozycją 114 załącznika nr 2 do ww. rozporządzenia Ministra Finansów import towarów klasyfikowanych do kodu CN 3105, z wyłączeniem związków azotu oraz nawozów naturalnych (wyłączenie nie dotyczy nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych oraz związków fosforowych do mieszanek paszowych), opodatkowany jest stawką podatku od towarów i usług w wysokości 3%. Natomiast import fosforanów potasu klasyfikowanych do kodu CN 2835 24 00 podlega opodatkowaniu według stawki podstawowej (22%).
W odniesieniu do dostaw krajowych obowiązuje Polska Klasyfikacja Wyrobów i Usług (PKWiU). Zastosowanie właściwej stawki podatku od towarów i usług w obrocie krajowym wiąże się z dochodzeniem prawidłowej klasyfikacji towaru do określonego symbolu PKWiU. Nawozy, gdzie indziej niesklasyfikowane, z wyłączeniem związków azotu oraz nawozów naturalnych, nawozy wapniowe i wapniowo-magnezowe oraz związki fosforowe do mieszanek paszowych (klasyfikowane do symbolu ex PKWiU 24.15.80) opodatkowane są w obrocie krajowym stawką podatku od towarów i usług, zaś towary klasyfikowane do symbolu PKWiU 24.13.32-50.2 podlegają opodatkowaniu podstawową (22%) stawką podatku o obrocie krajowym. Tym samym ww. towary opodatkowane są, co do zasady, jednakową stawką podatku od towarów i usług z tytułu importu i dostaw krajowych.
Również nie występuje rozbieżność w opodatkowaniu towarów klasyfikowanych do symbolu PKWiU 24.15.40, bowiem dostawa tych towarów podlega opodatkowaniu stawką podatku od towarów i usług w wysokości 3% - zgodnie z poz. 53 załącznika nr 6 do ww. ustawy i import tych towarów, które klasyfikowane są do kodu CN 3103, podlega opodatkowaniu 3% stawką podatku - zgodnie z poz. 112 załącznika nr 2 do ww. rozporządzenia Ministra Finansów.
Podatek zapłacony z tytułu importu towarów stanowi dla podatnika (importera) podatek naliczony i podlega rozliczeniu według ogólnych zasad wynikających z przepisów ustawy o podatku od towarów i usług. W związku z tym, podatek zapłacony z tytułu importu nie wpływa na cenę towaru w obrocie krajowym. Zatem nie można się zgodzić z twierdzeniem, że skutki obciążeń podatkowych są przerzucane na niezamożnych rolników i sadowników.
Reasumując, jak szczegółowo wykazano powyżej, polskie organy celne stosują taką samą praktykę jaka obowiązuje we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej i stosowały ją również przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Nie nastąpiła żadna zmiana interpretacji przepisów oraz nie nastąpiło zwiększenie obciążeń celnych i podatkowych, a ewentualne inne działania (co zostanie szczegółowo zbadane), mogły być jedynie wynikiem błędu ludzkiego.
Z poważaniem
Z upoważnienia Ministra Finansów
PODSEKRETARZ STANU
Paweł Banaś
* * *
Oświadczenie senatorów Piotra Boronia i Stanisława Koguta złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Wojciecha Jasińskiego
Niniejszym oświadczamy, że wyrażamy poparcie dla stanowiska Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" przy ENION SA w sprawie procesu konsolidacji z dnia 25 października 2006 r. - powyższe stanowisko w załączeniu.
Piotr Boroń
senator RP
Stanisław Kogut
senator RP
Odpowiedź ministra skarbu państwa:
Warszawa, 15.12.2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z oświadczeniem, złożonym przez Senatorów Piotra Boronia i Stanisława Koguta podczas 21 posiedzenia Senatu RP w dniu 9 listopada 2006 roku, przesłanego przy piśmie, znak: BPS/DSK-043-739/06 z dnia 16 listopada 2006 roku dotyczącego poparcia dla stanowiska Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" przy ENION S.A. w sprawie procesu konsolidacji z dnia 25 października 2006 roku uprzejmie informuję, że w dniu 6 grudnia br. został podpisany akt zawiązania Spółki pod firmą Energetyka Południe S.A.
Po rejestracji w sądzie, planowane jest podwyższenie kapitału zakładowego Energetyki Południe S.A. poprzez wniesienie przez Skarb Państwa po 85% akcji spółek ENION SA., Energia Pro S.A., Południowy Koncern Energetyczny SA. oraz Elektrowni Stalowa Wola S.A. jako wkładu niepieniężnego, w zamian za objęcie akcji nowej emisji w podwyższonym kapitale zakładowym.
Jednocześnie uprzejmie informuję, iż na siedzibę Spółki Energetyka Południe S.A. wyznaczone zostało miasto Katowice.
Z poważaniem
MINISTER
Wojciech Jasiński
* * *
Oświadczenie senatora Mirosława Adamczaka złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Andrzeja Leppera
Działając się na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora - DzU z 2003 r. nr 221, poz. 2199 z późniejszymi zmianami - proszę Pana Ministra o interwencję w poniższej sprawie.
W związku z informacjami, jakie przekazywane są zarówno do mojego biura parlamentarnego, jak i do mnie bezpośrednio, pragnę zwrócić Pana uwagę na problem importu do Polski dużych ilości mięsa. Z tych informacji, które otrzymałem, wynika, że import taniego mięsa drobiowego i wieprzowego, prowadzony w ostatnich dniach, spowodował natychmiastowy drastyczny spadek cen skupu od krajowych producentów, wzbudzając niezadowolenie i oburzenie społeczne. Jedną z firm sprowadzających tani drób, a działających na moim terenie, prawdopodobnie jest spółka DROP SA, ale jak wynika z moich rozmów z hodowcami, takich firm może być znacznie więcej.
W związku z tym proszę Pana Ministra jako organ sprawujący nadzór nad ministerstwem rolnictwa o sprawdzenie stanu faktycznego, głównie pod kątem legalności opisanego wyżej procederu.
Z wyrazami szacunku
Mirosław Adamczak
senator Rzeczypospolitej Polskiej
Odpowiedź ministra rolnictwa i rozwoju wsi:
Warszawa, 2006-12.15
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W nawiązaniu do oświadczenia złożonego przez senatora Mirosława Adamczaka podczas 21. posiedzenia Senatu RP w dniu 9 listopada 2006 roku, przekazanym przy piśmie z dnia 16 listopada 2006 r., znak: BPS/DSK-043-719/06, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazuje następujące stanowisko.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w ramach Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej prowadzi monitoring cen skupu żywca i sprzedaży poszczególnych kawałków drobiu. Informacje ww. zakresie są dostępne na stronie i internetowej Ministerstwa www.minrol.gov.pl.
W 48 tygodniu br., tj. w okresie od 27 listopada 2006 r. do 3 grudnia 2006 r., średnia cena skupu kurcząt typu brojler wynosiła 2,39 zł/kg i w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego jest niższa o 8,3%. Jest to cena porównywalna z ceną uzyskiwaną przez producentów niemieckich czy holenderskich, odpowiednio 2,66 zł/kg (0,70 euro/kg) i 2,35 zł/kg (0,62 euro/kg) (źródło: Agrimis, www.pluimveehouderij.nl). W tym samym okresie średnia cena pszenicy paszowej wynosiła w Polsce 524 zł/tonę i była niższa od ceny płaconej przez producentów niemieckich i holenderskich, odpowiednio o 8,9 i 19%. Ceny tego podstawowego surowca paszowego wynosiły w Niemczech - 571 zł/tonę i Holandii - 624 zł/tonę (źródło: Komisja Europejska).
Od połowy sierpnia br. obserwowany jest systematyczny spadek cen sprzedaży tuszek kurcząt. W 48 tygodniu br. cena sprzedaży tuszki kurcząt wynosiła 3,6 zł/kg i w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego jest niższa o 2,2%. Cena sprzedaży tuszki i kurcząt w Polsce jest najniższa na rynku UE.
Produkcja mięsa drobiowego w Polsce rośnie bardzo dynamicznie. Z danych systematycznych GUS wynika, że w latach 1996-2005 produkcja wzrosła trzykrotnie, z poziomu 410 tys. ton do 1237 tys. ton. W roku 2005 była ona wyższa o ponad 20% w stosunku do roku 2004. W okresie I-X 2006 r. produkcja mięsa drobiowego wyniosła 922 tys. ton i jest wyższa o 11,5% w porównaniu do I-X 2005 r. O rozwoju sektora w dłuższym okresie decyduje sprzedaż na rynku krajowym, na który trafia około 80% rocznej produkcji. Wzrost konsumpcji mięsa drobiowego w Polsce nie nadąża jednak za wzrostem jego produkcji. Według danych GUS, w latach 1996-2005 konsumpcja mięsa drobiowego na mieszkańca wzrosła o ok. 130%, z poziomu 10,2 kg/osobę do 23,5 kg/osobę. W stosunku do 2004 r. zwiększyła się o 8,5%. Szacuje się, że całkowity poziom konsumpcji mięsa drobiowego w Polsce jest już zbliżony do średniego poziomu w UE.
W latach 1996-2004 eksport mięsa drobiowego wzrósł prawie 5-krotnie, z poziomu 26 tys. ton do 129 tys. ton. W tym samym okresie poziom importu wahał się od 17 tys. ton w latach 1999-2000 do 66 tys. ton w 1997 r. i 89 tys. ton w 2004 r. W I-IX 2006 roku eksport mięsa drobiowego wzrósł o ok. 8,6% do poziomu 130,7 tys. ton, z czego ponad 77% zostało wywiezione na rynek Wspólnoty. Natomiast w tym samym czasie Polska zaimportowała tyle samo mięsa drobiowego co w roku 2004 - ok. 53,6 tys. ton. Ponad 96% mięsa drobiowego sprowadzono z krajów UE. Nieznaczne ilości mięsa drobiowego pochodziły z Brazylii, Argentyny. W stosunku do roku 2004 import z krajów trzecich spadł o ponad 12,3%.
Mięso znajdujące się w obrocie podlega kontroli. Zadaniem służb weterynaryjnych jest zapewnienie ochrony zdrowia publicznego poprzez realizację zadań, z zakresu zdrowia zwierząt oraz bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, określonych w art. 3 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o Inspekcji Weterynaryjnej (Dz. U. nr 33, poz. 287 z późn. zm.), a zadaniem Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych jest zapewnienie odpowiedniej jakości produktów regulowanej zarówno przepisami prawa wspólnotowego jak i krajowego.
W wyniku przeprowadzonej doraźnej kontroli zakładu przetwórstwa drobiowego DROP S.A. stwierdzono, że zakład posiada prawidłowe handlowe dokumenty identyfikacyjne. Kontrolę dokumentów identyfikacyjnych oraz dokumentów maszynowych przeprowadzono za okres od 1 września 2006 r. do 29 listopada 2006 r. W trakcie przeprowadzonej kontroli ww. dokumentów nie stwierdzono importu z krajów trzecich oraz z krajów UE mięsa drobiowego i wieprzowego. Dokumenty te zawierały wyłącznie surowce mięsne pochodzenia krajowego z zakładów zatwierdzonych do handlu.
Komisja Europejska monitoruje import mięsa drobiowego z krajów trzecich, w szczególności zwracając uwagę na ilości sprowadzane na rynek UE z Brazylii, Tajlandii, Chile, Argentyny. Kwestie ochrony rynku UE przed nadmiernym importem z krajów trzecich reguluje rozporządzenie (WE) nr 1484/95 ustanawiające szczegółowe zasady wprowadzania systemu dodatkowych należności celnych przywozowych oraz ustalające dodatkowe należności celne przywozowe w sektorach mięsa drobiowego i jaj oraz w odniesieniu do albumin jaj. Komisja Europejska, na podstawie danych dotyczących importu poszczególnych krajów członkowskich, okresowo ustala ceny reprezentatywne oraz dostosowuje wysokość zabezpieczeń celnych przywozowych nakładanych na importera. Wysokość cen reprezentatywnych ma wpływ na poziom dodatkowych należności celnych ustalanych dla poszczególnych produktów drobiarskich - im niższa cena reprezentatywna tym wyższy poziom dodatkowych należności celnych. Ostatnia zmiana załącznika do ww. rozporządzenia w zakresie cen reprezentatywnych oraz zabezpieczeń celnych miała miejsce w dniu 12 grudnia 2006 r. na posiedzeniu Komitetu Zarządzającego ds. Mięsa Drobiowego i Jaj. Z dniem 13 grudnia 2006 r. obowiązuje rozporządzenie Komisji (WE) nr 1827/2006 z dnia 12 grudnia 2006 r. ustalające ceny reprezentatywne w sektora mięsa drobiowego i jaj oraz w odniesieniu do albumin jaj i zmieniające rozporządzenie (WE) nr 1484/95.
Z dniem przystąpienia do Unii Europejskiej, polityka na rynku mięsa drobiowego jest prowadzona i realizowana w ramach instrumentów Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) i regulowana rozporządzeniem Rady (EWG) nr 2777/75 z dnia 29 października 1975 r. w sprawie wspólnej organizacji rynku mięsa drobiowego. Ww. rozporządzenie określa zakres przedmiotowy oraz ramy regulacji wspólnego rynku mięsa drobiowego, zgodnie z którym rynek drobiu objęty został ochroną zewnętrzną bez interwencji wewnętrznej. Obowiązujące regulacje wspólnorynkowe w zakresie polityki na rynku mięsa drobiowego nie przewidują interwencji rządowych na wewnętrznym rynku produktów drobiarskich ani gwarancji cenowych dla producentów żywca drobiowego. Sytuacja na rynku mięsa drobiowego, w tym ceny rynkowe, w krajach członkowskich jest odzwierciedleniem sytuacji podażowo-popytowej na tym rynku. Na rynku drobiu i jaj jedynym instrumentem, w ramach mechanizmów Wspólnej Polityki Rolnej, stabilizującym rynek i przeciwdziałającym gromadzeniu zapasów są refundacje eksportowe. Polska korzysta z refundacji eksportowych dla piskląt jednodniowych, mięsa drobiowego, jaj wylęgowych i konsumpcyjnych. W okresie od stycznia do połowy listopada 2006 r. wyeksportowano z dopłatami 25,3 mln sztuk piskląt jednodniowych, 523,4 ton mięsa drobiowego, 10,6 mln sztuk jaj wylęgowych.
Biorąc pod uwagę dostępne w ramach WPR mechanizmy regulacji unijnego rynku drobiu, należy stwierdzić, że poziom cen na tym rynku wynika z relacji podaży i popytu. W tej sytuacji mechanizmem, który mógłby wzmocnić pozycję producentów żywca drobiowego a także zapewnić przewidywalną w dłuższym okresie cenę oraz sprzyjać rentownej produkcji, byłyby umowy kontraktacyjne na dostawy żywca drobiowego, zawierane pomiędzy zainteresowanymi stronami - producentem a ubojnią. Propozycje treści takich umów oraz aneksów do nich opracowane zostały przez Radę Gospodarki Żywnościowej przy Ministrze Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspólnie z przedstawicielami Departamentu Prawno-Legislacyjnego oraz zainteresowanych sektorów. Dostępne są one na stronach internetowych Rady Gospodarki Żywnościowej - www.rgz.org.pl, zakładka - Komitety, "Propozycje RGŻ, Propozycje wieloletnich umów kontraktacyjnych".
Mam nadzieję, ze powyższe wyjaśnienia w sposób wyczerpujący odpowiedzą Panu Senatorowi Mirosławowi Adamczakowi na poruszone w oświadczeniu kwestie.
Z up. Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
PODSEKRETARZ STANU
Sebastian Filipek-Kaźmierczak
* * *
Oświadczenie senator Janiny Fetlińskiej złożone na 21. posiedzeniu Senatu:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Oświadczenie kieruję do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, pana Kazimierza Ujazdowskiego, do prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, pana Janusza Kurtyki oraz do prezydenta miasta stołecznego Warszawy, pana Kazimierza Marcinkiewicza.
Do mojego biura senatorskiego zgłosił się pan Henryk Subczyński z wnioskiem, aby podjąć inicjatywę budowy pomnika - centrum ofiar nazizmu niemieckiego w latach 1939-1945 w Warszawie. Ze względu na obserwowane starania Eriki Steinbach o powstanie w Berlinie centrum dla wypędzonych, stosowne byłoby zaznaczenie, przez zainicjowanie powstania centrum, nieszczęść i cierpień wielu Polaków. Centrum takie mogłoby stać się kolebką nauki patriotyzmu i historii.
Pan Henryk Subczyński jako dziesięcioletni chłopiec został w 1939 r. ostrzelany z niemieckiego samolotu. Został również wypędzony w 1942 r. wraz ze swoimi rodzicami z rodzinnej miejscowości. Oczyma dziecka oglądał bestialstwo i mordy na Polakach. Dlatego też jest przekonany, że należy podjąć wysiłek dla upamiętnienia nie tylko wyrządzonych szkód materialnych i moralnych, ale i ludobójstwa dokonanego w latach 1939-1945 przez nazistów niemieckich.
Brak reakcji na działania Eriki Steinbach ze strony pozostałych krajów Unii Europejskiej jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, że taka odpowiedź polskiego społeczeństwa jest uprawniona i potrzebna.
W imieniu pana Subczyńskiego proszę również o przemyślenie, czy nie byłoby właściwe ustanowienie święta państwowego albo też dnia pamięci narodowej odzyskania ziem ojczystych. Byłoby ono odpowiedzią na niemieckie obchody Dni Stron Ojczystych, a jednocześnie uświęciłoby walkę Polaków za ojczyznę.
Zwracam się do panów ministrów i do pana prezydenta o rozważenie tego, czy istniałaby możliwość podjęcia takich przedsięwzięć. Ich celowość wydaje się w pełni uzasadniona, zwłaszcza wobec braku reakcji krajów Europy Zachodniej na najnowsze działania pani Steinbach.
Odpowiedź ministra kultury i dziedzictwa narodowego:
Warszawa, dnia 16 grudnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
Nawiązując do oświadczenia Pani Senator Janiny Fetlińskiej, złożonego podczas 21. posiedzenia Senatu RP w dniu 9 listopada 2006 r., przesłanego przy piśmie z dnia 16 listopada br. (znak: BPS/DSK-043-728/06) dotyczącego budowy w Warszawie pomnika centrum ofiar nazizmu niemieckiego w latach 1939-1945, uprzejmie proszę Pana Marszałka o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Podzielam przekonanie Pani Senator, że wiedza o historii Polski nie jest w wystarczającym stopniu popularyzowana. Wydaje się jednak, że sytuacja ta wynika raczej z niedostatecznego wykorzystania stworzonych już warunków instytucjonalnych niż z braku odpowiednich placówek.
Wobec skromnej informacji o planowanym programie działania centrum ofiar nazizmu trudno odnieść się do tej inicjatywy. Warto jednak podkreślić, że potencjalne cele, dla których centrum miałoby zostać powołane, są realizowane między innymi przez działające w Polsce muzea martyrologiczne i historyczne. Prowadzą one szeroką działalność edukacyjną i wydawniczą. Ich przewagą nad innymi instytucjami jest to, że są zlokalizowane w miejscach bezpośrednio związanych z upamiętnianymi wydarzeniami, co dla wielu odwiedzających jest ważnym powodem odwiedzin.
Ponadto w naszym kraju działają specjalnie powołane instytucje państwowe, których statutowym celem jest dokumentowanie i upowszechnianie informacji dotyczących losów naszego Narodu, np. Archiwa Państwowe, Instytut Pamięci Narodowej, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Centralne Archiwum Wojskowe, Wojskowy Instytut Historyczny i inne.
Dlatego sądzimy, że właściwym działaniem dla osiągnięcia celów, które zakładają wnioskodawcy powstania nowego centrum, jest przekazywanie wiedzy w toku powszechnego nauczania przez szkoły wszystkich szczebli, przez odpowiednio przygotowanych pedagogów, korzystających z podręczników i pomocy naukowych dostosowanych do percepcji uczniów. Inne działania, choć ważne będą spełniały jedynie rolę pomocniczą.
Na koniec chcę poinformować, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego również prowadzi działania popularyzujące i pogłębiające wiedzę o historii Polski, które wychodzą naprzeciw intencjom autorów projektu centrum ofiar nazizmu. W ostatnim czasie wraz z Prezesem Instytutu Pamięci Narodowej zainaugurowaliśmy program naukowo-badawczy "Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką", które celem jest stworzenie imiennej listy możliwie wszystkich obywateli polskich, którzy w latach 1939-45 byli zamordowani lub represjonowani pod okupacją niemiecką.
Łączę wyrazy szacunku
Z up. MINISTRA KULTURY
I DZIEDZICTWA NARODOWEGO
Tomasz Merta
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment