Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu
Odpowiedzi na oświadczenia senatorów
Oświadczenie senatora Stanisława Karczewskiego złożone na 15. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej
Za wysoce niesprawiedliwe i niezrozumiałe uważam działania polegające na drastycznym ograniczeniu miastom takim jak Radom możliwości uzyskania wsparcia finansowego realizacji inwestycji drogowych ze środków funduszy strukturalnych UE. Przyczyną jest fakt położenia Radomia poza siecią TEN-T oraz liczba mieszkańców powyżej dwudziestu tysięcy. Dyskwalifikuje to obecnie Radom i podobne miasta, uniemożliwiając im pozyskanie środków na dofinansowanie budowy i remont dróg krajowych i lokalnego oddziaływania, gdzie potrzeby są największe.
Proponuję - i proszę o to - poparcie inicjatywy włączenia w opracowywany obecnie program operacyjny "Infrastruktura i środowisko" finansowania odcinków dróg krajowych w miastach na prawach powiatu położonych poza siecią TEN-T.
Proponuję również - w celu wyrównania szans rozwoju i modernizacji systemu transportowego na Mazowszu - wprowadzenie do RPO województwa mazowieckiego nowych mechanizmów dofinansowania dróg wszelkiej kategorii, bez względu na liczbę mieszkańców. Jedynym kryterium kwalifikacji projektu powinna być wartość merytoryczna projektu, a w zależności od rodzaju priorytetu w programie - znaczenie danej inwestycji dla rozwoju na szczeblu regionalnym lub lokalnym.
Postuluję ponadto wyłączenie Warszawy z ogólnej puli środków dla województwa mazowieckiego. W wyniku tego wyłączenia pozostałe regiony Mazowsza będą miały porównywalne szanse w absorpcji funduszy unijnych. Warszawa jest stolicą Polski i rozumiem jej priorytetowy charakter dla rozwoju regionu i całej Polski. Jednak ciężar finansowy rozwoju miasta Warszawa nie może być ponoszony jedynie przez gminy i powiaty Mazowsza, ale przez wszystkie regiony Polski.
Na realizację zadań w stolicy kraju powinny być wyodrębnione środki, które nie będą uszczuplać puli przeznaczonej dla województwa mazowieckiego. Jeden duży projekt niezbędny dla Warszawy jest w stanie wyczerpać całą pulę środków przeznaczonych dla województwa. Obecne preferowanie Warszawy - np. przesunięcie 40 milionów euro z zadania dotyczącego modernizacji trasy S-7 na metro, czy podział środków w ramach ZPORR, z którego powinny być finansowane mniejsze projekty, głównie w subregionach zaniedbanych, a nie w mieście stołecznym Warszawa - jest bardzo krzywdzące i nieracjonalne.
Pragnę też zwrócić szczególną uwagę na fakt wykluczenia dużych obszarów Mazowsza z Programu Operacyjnego "Rozwój Polski Wschodniej". Większość mazowieckich subregionów ma wskaźniki rozwojowe porównywalne lub niższe niż obszary objęte zakresem PO RPW. W treści tego programu istnieją zapisy uwzględniające część Mazowsza w obrębie zaniedbanej rozwojowo wschodniej Polski. Zapisy dotyczą wschodnich, północno-wschodnich i południowych obszarów województwa mazowieckiego. W Perspektywie Finansowej 2007 - 2013 województwo mazowieckie otrzyma około 1,8 miliarda euro. Dla porównania, województwo świętokrzyskie otrzyma około 1 miliard euro. Wszyscy wiemy, jaki obszar wypełnia to województwo i ilu ma mieszkańców. Algorytm zastosowany przy podziale środków na lata 2007 - 2013 jest krzywdzący dla województwa mazowieckiego. Pragnę jeszcze raz zwrócić uwagę, że Mazowsze jest regionem bardzo zróżnicowanym, w którym obok bogatej stolicy Polski i kilku średniozamożnych miast istnieją stanowiące większość obszary biedne i bardzo biedne, z niemal czterdziestoprocentowym bezrobociem.
Innym ważnym problemem jest fakt, że alokacja środków UE w ramach ZPORR na lata 2004 - 2006 może zostać nie w pełni wykorzystana, co byłoby faktem bulwersującym. Istnieje wysokie ryzyko, że alokacja ta (stan na 31 grudnia 2005 r.) zamknie się zrealizowanymi płatnościami w naszym kraju w kwocie około 1 miliarda, to jest 10% alokacji ZPORR na lata 2004 - 2006.
Najważniejsze przyczyny tak niskiego wykorzystania funduszy strukturalnych to: niestabilność przepisów, wielokrotnie zmienianych przez instytucję zarządzającą i instytucję płatniczą, zbyt skomplikowane i mało elastyczne procedury wdrażania ZPORR, przewlekłe procesy udzielania zamówień publicznych spowodowane procedurami odwoławczymi.
Wobec powyższego zwracam się z apelem do władz centralnych o pilne podjęcie zmian w systemie absorpcji środków unijnych, które zostaną przekazane Komisji Europejskiej i Ministerstwu Rozwoju Regionalnego. Proszę rozważyć możliwość wyznaczenia jednej instytucji odpowiedzialnej za wykorzystanie całości funduszy strukturalnych. Wnoszę o uelastycznienie procedur i zmniejszenie liczby programów operacyjnych oraz decentralizację programu rozwoju regionalnego, na przykład poprzez wprowadzenie systemu grantów na wzór systemu z hiszpańskiej Galicji, funkcjonującego przez osiemnaście lat za zgodą Komisji Europejskiej.
Z poważaniem
Stanisław Karczewski
Odpowiedź ministra rozwoju regionalnego:
Warszawa, 23 sierpnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W odpowiedzi na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Stanisława Karczewskiego podczas 15 posiedzenia Senatu RP w dniu 20 lipca br., uprzejmie wyjaśniam co następuje.
Zgodnie z zaakceptowaną przez Komitet Rady Ministrów w dniu 27 lipca br. autopoprawką MRR do Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko", przejazdy przez miasta na prawach powiatu w działaniu 6.1. Rozwój sieci TENT-T (leżących w Transeuropejskich Sieciach Transportowych) oraz w działaniu 8.2. Drogi krajowe poza siecią TEN-T (na drogach krajowych leżących poza tą siecią) zostały włączone do kategorii projektów objętych tymi działaniami. Tym samym miasta takie jak Radom zyskują możliwość ubiegania się o dofinansowanie budowy i modernizacji dróg krajowych, będących w ich zarządzie w ramach priorytetu ósmego.
Pula środków przyznana na realizację Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 według przyjętego algorytmu 80/10/10 i wynosząca 1831,5 mln euro, dotyczy całego województwa mazowieckiego. Przyjęty algorytm nie preferuje żadnych części województwa. Podmiotem realizującym Regionalny Program Operacyjny woj. mazowieckiego są władze samorządowe tego regionu i od nich będzie zależeć czy Warszawa lub inne części regionu będą traktowane w sposób szczególny.
Propozycja rozszerzenia terytorium objętego PO Rozwój Polski Wschodniej o województwo mazowieckie niestety nie może zostać uwzględniona. Wynika to z faktu, iż powyższy program jest adresowany wyłącznie do pięciu województw Polski Wschodniej (lubelskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego), które uzyskały wsparcie ze specjalnego funduszu przeznaczonego dla najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej.
Ponadto, nie można zgodzić się z tezą na temat zagrożenia pełnego wykorzystania środków przyznanych na realizację ZPORR. Średni poziom wykorzystania alokacji na lata 2004-2006 dla wszystkich województw w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego wyniósł na koniec czerwca br. 18,4% (najniższy w województwie łódzkim 11,7%, najwyższy w województwie małopolskim 32,3%). Z prognoz na kolejne lata wynika, że na koniec pierwszego półrocza 2007 r. poziom wykorzystania alokacji na lata 2004-2006 osiągnie 66%, przy wymogu wynikającym z zasady n+2 wydatkowania na koniec 2007 r. 41% alokacji. Chciałbym podkreślić, że poziom wykorzystania alokacji na lata 2004-2006 ma tendencję do stałego wzrostu w miarę realizacji zadań związanych z wdrażaniem programu. W związku z powyższym w chwili obecnej nie ma zagrożenia wykorzystania środków w ramach ZPORR.
Z poważaniem
Grażyna Gęsicka
* * *
Oświadczenie senatora Piotr Zientarskiego złożone na 15. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra edukacji narodowej Romana Giertycha
Zgłosił się do mojego biura senackiego współwłaściciel koszalińskiego przedsiębiorstwa "Gama" Plawgo & Zawisza Spółka Jawna, pan Krzysztof Zawisza, przedstawiając problem mający związek z działaniami podejmowanymi w Pana resorcie.
Ministerstwo Edukacji Narodowej rozpisało przetarg ograniczony na dostawę do centrów kształcenia ustawicznego, centrów kształcenia praktycznego i szkół zawodowych sprzętu stanowiącego wyposażenie do egzaminów zawodowych - zawód nr 21 - kucharz małej gastronomii (sygnatura BZP-DU-322-01/06). 27 kwietnia 2006 r. zgodnie z SIWZ przedsiębiorstwo "Gama" złożyło wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu przetargowym.
Jak wynika z informacji przekazanych przez pana Zawiszę, przez cały okres postępowania przedsiębiorstwo nie otrzymało jakichkolwiek informacji o błędach czy też niespełnieniu wymagań formalnych, co mogło dyskwalifikować firmę w dalszym postępowaniu.
W dniu 6 lipca 2006 r. z MEN przesłano faks, w którym zamieszczono informację, że firma otrzymała ocenę, która nie kwalifikuje wniosku do dalszego etapu postępowania. Wskazana powyżej decyzja nie zawierała jakiegokolwiek uzasadnienia, a co za tym idzie wskazania okoliczności, które złożyły się na ocenę uniemożliwiającą firmie "Gama" udział w dalszym postępowaniu.
Wobec powyższego stanu faktycznego dziwi następujący fakt, a mianowicie brak uzasadnienia decyzji o niezakwalifikowaniu przedsiębiorstwa "Gama" do udziału w dalszym postępowaniu przetargowym. Znaczenie uzasadnienia w przedmiotowej sprawie wzrasta wobec dotychczasowych osiągnięć zainteresowanego przedsiębiorstwa, w szczególności realizacji wyposażenia Eurokorpusu w Szczecinie, Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale, licznych dostaw dla wojska, szkół, hoteli oraz wdrożenia i stosowania w przedsiębiorstwie "Gama" systemu zarządzania jakością ISO 9001.
Przedsiębiorstwo "Gama" w dniu 11 lipca oprotestowało decyzję zamawiającego. W odpowiedzi na protest Ministerstwo Edukacji Narodowej przywołało literalne brzmienie przepisów ustawy - Prawo zamówień publicznych i w dalszym ciągu nie udzieliło informacji na temat przyczyn niedopuszczenia do składania oferty przedsiębiorstwa "Gama", wskazując, iż taki obowiązek nie wynika z ustawy.
Wobec dotychczasowych osiągnięć przedsiębiorstwa, a także w świetle propagowanej polityki przejrzystości, w szczególności w zakresie wydatkowania środków publicznych, zasadne wydaje się, aby przedsiębiorca miał prawo do informacji w zakresie uzasadnienia decyzji o niedopuszczeniu do dalszych etapów przetargu. Dlatego też proszę o udzielenie informacji, jakie czynniki złożyły się na przyznanie wnioskowi przedsiębiorstwa "Gama" oceny niekwalifikującej do dalszego postępowania.
Jednocześnie pragnę podkreślić, iż fakt, że ustawa nie nakłada obowiązku uzasadniania ocen wniosków, nie wyklucza w stosunku do wniosków negatywnie rozpatrzonych możliwości zamieszczenia takiego uzasadnienia. W tym zakresie proszę o rozważenie możliwości wprowadzenia obowiązku uzasadniania decyzji w stosunku do przyszłych postępowań przetargowych, co wpłynie na wzmocnienie zasady przejrzystości wydatkowania środków publicznych.
Piotr Zientarski
Odpowiedź ministra edukacji narodowej:
Warszawa, 2006-08-23
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
w związku z oświadczeniem Pana Senatora Piotra Zientarskiego, złożonym podczas 15 posiedzenia Senatu RP w dniu 20 lipca 2006 roku, uprzejmie proszę o przyjęcie przez Pana Marszałka poniższych wyjaśnień.
W ramach projektu "SPO RZL, Priorytet II - Rozwój społeczeństwa opartego na wiedzy Działanie 2.2 - Podniesienie jakości edukacji w odniesieniu do potrzeb rynku pracy, schematu a współfinansowanego ze środków UE, Ministerstwo Edukacji Narodowej prowadzi przetarg ograniczony na dostawę do Centrów Kształcenia Ustawicznego, Centrów Kształcenia Praktycznego i szkół zawodowych sprzętu stanowiącego wyposażenie stanowisk do egzaminów zawodowych - zawód nr 21 - kucharz małej gastronomii.
Przedmiotem zamówienia jest dostarczenie i instalacja sprzętu technodydaktycznego do wskazanych szkół/placówek, przeprowadzenie instruktażu obsługi dla osób wskazanych przez kierownika szkoły/placówki oraz prowadzenie serwisu gwarancyjnego dostarczonego sprzętu. Zamówienie obejmuje następujący sprzęt:
- kuchnia gastronomiczna gazowa 4 - palnikowa z piekarnikiem elektrycznym,
- szafa chłodnika,
- młynek do rozdrabniania odpadków,
- piec konwekcyjno-parowy,
- robot kuchenny,
- zmywarka do naczyń z funkcją wyparzania.
Sprzęt zostanie dostarczony przez Wykonawcę w ilościach i na warunkach wskazanych w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.
Zgodnie z ogłoszeniem, które ukazało się w Suplemencie do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej i Biuletynie Urzędu Zamówień Publicznych - przewidywana liczba Wykonawców, którzy zostali zaproszeni do składania ofert została ustalona w liczbie 5.
Ministerstwo Edukacji Narodowej określiło obiektywne kryteria wyboru kandydatów w ten sposób, że: oceniona będzie wartość dostaw potwierdzonych jako wykonane należycie, ujętych w załączonym do wniosku wykazie wykonanych dostaw w okresie ostatnich 3 lat (36 miesięcy licząc do dnia składania wniosków), a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy - w tym okresie.
Przyjęto, że każdy z wykonawców otrzyma liczbę punktów obliczoną wg następującego wzoru:
wartość dostaw w ocenianym wniosku
--------------------------------------------
x 100 pkt
największa wartość dostaw spośród ocenianych wniosków
W w/w przetargu wpłynęło 9 wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu.
Jednym z Wykonawców ubiegających się o udzielenia zamówienia była GAMA Plawgo & Zawisza - Spółka Jawna z siedzibą w Koszalinie.
W dniu 14.06.2006 r. o godzinie 14 odbyło się posiedzenie Komisji przetargowej, podczas której dokonano oceny wniosków.
Do oceny zakwalifikowano wnioski 6 Wykonawców.
W związku z faktem, iż liczba Wykonawców spełniających warunki udziału w postępowaniu była większa niż określona w ogłoszeniu komisja dokonała oceny wniosków badając przedstawioną przez Wykonawców wartość dostaw potwierdzonych jako należycie wykonane.
Oceniono dostawy, w których Wykonawca dostarczył w jednej lub w kilku dostawach w okresie ostatnich 3 lat (tj. od dnia 27 kwietnia 2003 r.) co najmniej 2 rodzaje sprzętu spośród pozycji sprzętu objętego przedmiotem zamówienia.
Liczbę punktów przyznano wg w/w wzoru.
Wartość dostaw
Ilość pkt
Wykonawca
1 194 177,61
10,63
GAMA PLAWGO & ZAWISZA - S. J.
1 433 596,59
12,77
KONSORCJUM: GILDIA SP Z O.O. i TEHAND SP. Z O.O.
4 777 972,68
42,55
PANAGASTRO SP. Z O.O.
6 050 591,73
53,89
STALGAST SP. Z O.O.
6 490 719,71
57,80
FAGOR GASTRO POLSKA SP. Z O.O.
11 229 387,00
100.00
ZAKŁAD ELEKTROMECHANIKI CHŁODNICZEJ "IGLOO"
W związku z powyższym zaproszono do złożenia oferty następujących Wykonawców, którzy uzyskali kolejno najwyższą ilość punktów, tj.:
1. ZAKŁAD ELEKTROMECHANIKI CHŁODNICZEJ "IGLOO"
2. PANAGASTRO SP. Z O.O.
3. KONSORCJUM: GILDIA SP Z O.O. i TEHAND SP. Z O.O.
4. STALGAST SP. Z O.O.
5. FAGOR GASTRO POLSKA SP. Z O.O.
Firma GAMA PLAWGO & ZAWISZA S. J. przedstawiła we wniosku najmniejszą wartość wykonywanych dostaw zgodnie z warunkiem ogłoszenia potwierdzonych dokumentami, że dostawy te zostały wykonane należycie.
W dniu 06.07.2006 r. Zamawiający przesłał zaproszonym Wykonawcom specyfikę istotnych warunków zamówienia (SIWZ), jednocześnie poinformował Firmę GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna, iż otrzymała ocenę, która nie kwalifikuje jej do dalszego etapu postępowania.
W dniu 11.07.2006 r. Firma GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna złożyła protest podnosząc w nim, iż "Zamawiający naruszył art. 7, 8 i art. 51 ustawy z dnia 29.01.2004 r. Prawo zamówień publicznych poprzez naruszenie zasady zachowania uczciwej konkurencji, równego traktowania wykonawców i jawności, co skutkowało nie zakwalifikowaniem Wykonawcy do dalszego etapu postępowania - zaproszenia do złożenia oferty" i wniósł o "uwzględnienie protestu, ponowne rozpatrzenie wniosków o dopuszczenie do udziału w przetargu i zaproszenie Wykonawcy do złożenia oferty".
Zamawiający rozstrzygnął protest w dniu 13.07.2006 r. uznając iż,
protest nie zasługuje na uwzględnienie z uwagi na poniższe.
Zgodnie z art. 7 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 19, poz. 177 z późn. zm.), Zamawiający pismem z dnia 06.07.2006 r. poinformował wszystkich Wykonawców, w tym GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna, o 5 Wykonawcach, których zaprasza do składania ofert - mimo, iż Zamawiający nie musiał przekazywać takiej informacji Firmie GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna, gdyż w/w ustawa expressis verbis nie przewiduje takiego obowiązku.
Zgodnie bowiem z art. 51 ust. 4 Ustawy "Wraz z zaproszeniem do składnia ofert Zamawiający przekazuje Wykonawcy specyfikę istotnych warunków zamówienia oraz wskazuje dzień i miejsce opublikowania ogłoszenia o zamówieniu (...)".
Ustawa nie przewiduje więc, by Zamawiający poinformował Wykonawców, jak oceniane zostały wnioski, jaka różnica była w punktach (ocenie) pomiędzy Wykonawcami zaproszonymi do składnia ofert a pozostałymi Wykonawcami.
Każdy uczestnik postępowania na każdym etapie ma praw do zapoznania się z dokumentacją prowadzonego postępowania oraz z treścią złożonych wniosków (ofert). W trakcie prowadzonej procedury przetargowej Forma GAMA Plawgo & Zawisza - Spółka Jawna nie zwracała się pisemnie o udostępnienie protokołu postępowania o udzielenie zamówienia, ani wniosków złożonych przez Wykonawców, gdyż dokumentacja ta jest udostępniona na każde pisemne żądanie Wykonawcy. Ministerstwo Edukacji Narodowej w pełni więc respektowało obowiązującą zasadę jawności postępowania. W żaden sposób nie naruszono też zasad, uczciwej konkurencji i równego traktowania Wykonawców.
W związku z powyższym zarzuty zawarte w proteście należało uznać za całkowicie bezpodstawne.
Z przepisu art. 51 ust. 2 ustawy wynika, że jeżeli liczba Wykonawców, którzy spełniają warunki udziału w postępowaniu jest większa niż określona w ogłoszeniu Zamawiający zaprasza do składania ofert Wykonawców, którzy otrzymali najwyższą ocenę spełnienia tych warunków. Informacja, którzy Wykonawcy zostali zaproszeni do składania ofert została przekazana wszystkim uczestnikom postępowania.
Na marginesie należy też zwrócić uwagę, iż GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna nie została wykluczona z postępowania, a jedynie nie zakwalifikowała się do dalszego etapu postępowania, czyli do składania ofert.
Rozstrzygnięcie protestu GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna otrzymała 13.07.2006 r.
GAMA Plawgo & Zawisza Spółka Jawna nie skorzystała z przewidzianego art. 184 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych, drogi odwoławczej w związku z oddaleniem protestu.
Wobec powyższego rozstrzygnięcie protestu stało się ostateczne.
Ministerstwo Edukacji Narodowej - jako Zamawiający - we wszystkich postępowaniach i w stosunku do wszystkich Wykonawców kieruje się zasadami wyznaczonymi Prawem zamówień publicznych. Zachowanie zasady uczciwej konkurencji oraz równego traktowania Wykonawców wymaga, aby jedynym wyznacznikiem kwalifikacji i oceny wniosków (ofert) było spełnienie przez Wykonawcę warunków udziału w postępowaniu, określonych przez Zamawiającego już na etapie ogłoszenia.
Z poważaniem
w/z MINISTRA
SEKRETARZ STANU
Sławomir Kłosowski
* * *
Oświadczenie senator Urszuli Gacek złożone na 15. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego
Szanowny Panie Premierze!
Z uwagą wysłuchałam Pańskiego exposé. W szczególności zainteresowały mnie, z racji zawodowych, wszelkie poruszane przez Pana Premiera kwestie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz naszego członkostwa w Unii Europejskiej. W pewnym fragmencie Pańskiego wystąpienia obie te kwestie zostały połączone, pozwolę sobie go zacytować w całości: "Po trzecie, musimy w ramach rozwiązań Unii Europejskiej zachować możliwość podejmowania własnych decyzji, tak jak wiele krajów ma taką możliwość, w sprawach, które wiążą się z naszą specyficzną sytuacją historyczną i geopolityczną. To jest po prostu pewnego rodzaju konieczność, konieczność wynikająca choćby z kwestii energetycznych, i dlatego będziemy o to zdecydowanie zabiegać."
Panie Premierze, byłabym bardzo wdzięczna za rozwinięcie tych słów. Jak te zapowiedzi mają się do wcześniejszych deklaracji dotyczących solidaryzmu europejskiego w sprawach energetycznych, tak zwanej wspólnej polityki energetycznej?
Urszula Gacek
senator RP
Odpowiedź ministra gospodarki:
Warszawa, dn. 23 SIE. 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
Z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów przekazuję na ręce Pana Marszałka odpowiedź na oświadczenie Pani Senator Urszuli Gacek dotyczące bezpieczeństwa energetycznego w kontekście polityki energetycznej UE, złożone na 15. posiedzeniu Senatu w dniu 20 lipca 2006 r., przekazane przy piśmie z dnia 2 sierpnia 2006 r., znak: BPS/DSK-043-475/06.
Rząd Polski uczestniczy obecnie w pracach Komisji Europejskiej nad przygotowaniem wspólnej energetycznej UE. W marcu 2006 roku Komisja Europejska opublikowała dokument Zielona Księga: Europejska Strategia na rzecz zrównoważonej, konkurencyjnej i bezpiecznej energii. Jest to dokument konsultacyjny, którego celem jest przeprowadzenie dyskusji na temat koniecznych działań na poziomie Wspólnoty, aby sprostać istniejącym problemom i wyzwaniom w dziedzinie energetyki. Wyniki tej dyskusji będą miały odzwierciedlenie w kolejnych dokumentach strategicznych UE, w tym w szczególności w Strategicznym Przeglądzie Energetyki UE, który oprócz części analitycznej przedstawiać będzie zarys wspólnej polityki energetycznej UE.
Komisja Europejska planuje, iż w ramach wspólnej polityki energetycznej powinien zostać ustalony bilans energetyczny UE na przyszłe lata (odwzorowujący procentowy udział poszczególnych paliw w zużyciu ogółem). Bilans ten miałby określić ramy europejskie dla decyzji krajowych w kwestii wyboru źródeł energii, w tym m.in. minimalny poziom energii pochodzący z bezpiecznych i niskeomisyjnych źródeł energii. Komisja Europejska zwraca również uwagę na konieczność podjęcia dodatkowych działań dla ograniczania emisji gazów cieplarnianych, w tym zakłada m. in. określenie ambitnych celów w zakresie wzrostu wykorzystania odnawialnych źródeł energii (OZE) oraz efektywności energetycznej. Dla koordynacji działań w zakresie bezpieczeństwa energetycznego zwraca również uwagę na konieczność określenia na poziomie UE listy priorytetowych inwestycji infrastrukturalnych, które pozwolą na zmniejszenie uzależnienia Wspólnoty od dostaw gazu ziemnego i ropy naftowej z Rosji. Wreszcie Komisja Europejska planuje w ramach wspólnej polityki energetycznej zacieśnienie współpracy i dialogu z najważniejszymi krajami zewnętrznymi.
Biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną Polski, jak i historyczne uwarunkowania rozwoju energetyki w naszym kraju, polska nie może się zgodzić ze wszystkimi postulatami Komisji Europejskiej w zakresie założeń wspólnej polityki energetycznej.
Struktura zużycia energii pierwotnej w Polsce jest ściśle związana z zasobami surowców energetycznych w Polsce: węgla kamiennego i brunatnego oraz w mniejszym zakresie gazu ziemnego. W porównaniu Polski do innych państw UE istotna różnica występuje w wytwarzaniu energii elektrycznej, gdzie produkcja energii oparta jest w 95,4% na węglu kamiennym i brunatnym. Węgiel w UE od wielu lat postrzegany jest jako paliwo generujące zanieczyszczenia środowiska, stąd planowane jest stopniowe odejście od szerokiego stosowania tego paliwa na rzecz zastępowania go innymi paliwami w tym odnawialnymi źródłami energii. Najbardziej ekonomicznie opłacalne do wykorzystania zasoby odnawialnych źródeł energii są w Polsce ograniczone, stąd rozwój energetyki odnawialnej nie nabrał w naszym kraju takiego tempa jak w innych krajach członkowskich. Udział energii elektrycznej z OZE w zużyciu krajowym wynosi ok. 2,6%, podczas gdy średnia w UE wynosi ok. 14%.
Polska w znacznym stopniu uzależniona jest od dostaw gazu ziemnego z jednego kierunku. Takie uzależnienie stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego w przypadku awarii, naturalnych katastrof czy innych zdarzeń zakłócających ciągłość dostaw gazu ziemnego do kraju. W naszym kraju istnieje dobrze rozbudowana sieć przesyłu gazu ziemnego na kierunku wschód - zachód. Dla stworzenia możliwości dywersyfikacji źródeł dostaw tego paliwa do Polski oraz innych krajów UE konieczne jest pilne przeprowadzenie dużych inwestycji w zakresie budowy infrastruktury przesyłu gazu ziemnego na kierunku północ-południe. Konieczne jest rozważenie na poziomie UE utworzenia międzyrządowego mechanizmu reagowania kryzysowego, opartego o solidarność pomiędzy krajami członkowskimi. Mechanizm taki umożliwiałby natychmiastowe, skuteczne reagowanie w sytuacji kryzysu energetycznego wywołanego różnego rodzaju czynnikami.
W ramach dyskusji nad wspólną polityką energetyczną Rząd RP opowiada się za solidarną polityką zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego krajom Unii Europejskiej, która uwzględniałaby realizowanie przez każdy kraj członkowski własnej polityki dotyczącej optymalnej dla niego struktury pierwotnych nośników energii.
Polska uważa, że kraje członkowskie powinny zachować daleko idącą autonomię w wyborze zarówno paliw jak i technologii. Proponowany w Zielonej Księdze Strategiczny Przegląd Energetyki UE powinien służyć jedynie do wyznaczania ram i wytyczania kierunków niezbędnych do osiągnięcia celów strategicznych UE, natomiast nie ograniczać krajów w wyborze nośników energii paliw i technologii ich wykorzystania.
W perspektywie bezpieczeństwa energetycznego Europy, jak również zasobów i dostępności surowców energetycznych Polska uważa, że konieczna wydaje się zmiana wizerunku węgla. Warto przytoczyć tutaj następujące fakty: węgiel jest dostępny z wielu źródeł, może być bezpiecznie składowany, zapasy mogą być wykorzystywane w sytuacjach zagrożenia, może być bezpiecznie transportowany, a drogi transportu nie muszą być specjalnie zabezpieczone, istnieje możliwość dalszej relatywnej obniżki kosztów energii przy skutecznym usuwaniu zanieczyszczeń. Z uwagi na duże znaczenie węgla dla produkcji energii elektrycznej, jak również posiadane przez Unię Europejską zasoby własne tego paliwa intensyfikowane powinny być wysiłki badawcze i finansowe na rzecz technologii czystego węgla i praktycznego ich wdrożenia w krótkim czasie.
W chwili obecnej zdaniem Polski istotne jest wypracowanie globalnego podejścia do przeciwdziałania zmianom klimatycznym z udziałem krajów intensywnie się rozwijających, które mogłoby powstrzymać ocieplenie klimatu w sposób bardziej efektywny niż wypracowanie kolejnych bardziej surowych, wewnątrzunijnych pułapów emisji zanieczyszczeń, pogarszających jednocześnie konkurencyjność unijnych produktów i usług.
Polska popiera stanowisko Komisji wyrażone w Zielonej Księdze stwierdzające, że Europa powinna przełamać zależność od importu paliw kopalnych, jednakże kwestia dalszego wzrostu wykorzystania odnawialnych źródeł energii powinna być rozpatrywana w poszczególnych państwach z indywidualnym uwzględnieniem warunków lokalnych, związanych ściśle z możliwościami tego rozwoju. Zdaniem Polski dalszy rozwój energetyki odnawialnej oraz zabezpieczenie surowcowe do produkcji energii elektrycznej i cieplnej w źródłach odnawialnych, a także biokomponentów i biopaliw powinno pochodzić w pierwszym rzędzie z zasobów poszczególnych krajów członkowskich.
Polska podkreśla konieczność oparcia wspólnej polityki energetycznej na założeniu, że działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa energetycznego realizowane w jednym państwie członkowskim UE nie mogą powodować pogorszenia stanu bezpieczeństwa energetycznego w innym państwie członkowskim. W tym kontekście lista projektów priorytetowych w zakresie dywersyfikacji dostaw paliw i energii powinna być uzgadniana ze wszystkimi krajami, których bezpieczeństwo lub warunki dostaw mogą być zmienione ze względu na realizację danego projektu.
Zdaniem Polski wypracowanie europejskiej polityki zewnętrznej w wymiarze energetycznym jest koniecznością. Tylko mówiąc jednym głosem UE ma szansę wywrzeć znaczący wpływ na stosunki i reguły współpracy z krajami trzecimi będącymi eksporterami zwłaszcza ropy i gazu, a także na światowe standardy dotyczące ochrony środowiska i efektywności energetycznej.
Powinny podjąć zadanie otwartej i szczerej wymiany poglądów na temat priorytetów każdego kraju, tak aby głos każdego kraju był słyszalny i odpowiednio wzięty pod uwagę - i sporządzić katalog naszych problemów i priorytetów.
Wspólnota powinna dać wyraz prawdziwie spójnej europejskiej polityce w dziedzinie dostaw energii i wzmocnić partnerstwo z dostawcami zewnętrznymi oraz rozważyć utworzenie energetycznego wymiaru Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Postulat ten ma szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego, gdyż UE w dużym stopniu uzależniona jest od dostaw z państw niestabilnych oraz takich, które traktują eksport surowców jako instrument polityki zagranicznej.
Wdrożenie tych działań powinno pozwolić na wypracowanie w przyszłości instrumentu prawnego, dotyczącego wzajemnych gwarancji dostaw źródeł energii, na wypadek przerwy w dostawach niezawinionej przez odbiorcę opartego na zasadzie solidarności "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego".
Polska za główne zadanie polityczne w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego uznaje stworzenie europejskiej polityki współpracy energetycznej z głównymi dostawcami, zwłaszcza Federacją Rosyjską oraz krajami Szerokiego Bliskiego Wschodu. Szczególne znaczenie w kontekście zewnętrznej polityki energetycznej ma rozszerzenie obszaru, na którym obowiązywać będzie wypracowany już przez członków UE model regulacji sektora energetycznego. Rozszerzenie tego obszaru zwiększa stabilność i bezpieczeństwo krajów stosujących ten model, a jednocześnie zmniejsza znacząco koszty transakcyjne dla firm unijnych. Jednocześnie ważne jest wyegzekwowanie od państw trzecich przyjętych na siebie zobowiązań. W tym kontekście należy wzmóc presję na Federację Rosyjską do ratyfikacji Karty Energetycznej oraz do uzgodnienia Protokołu Tranzytowego.
Przedstawiając powyższe wyjaśnienia uprzejmie proszę Panią Senator o ich przyjęcie jako odpowiedzi na złożone oświadczenie.
Z poważaniem
Piotr G. Woźniak
* * *
Oświadczenie senatora Stanisława Karczewskiego złożone na 15. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do ministra transportu Jerzego Polaczka
Panie Ministrze!
Z ogromnym zaskoczeniem i niepokojem dowiedziałem się z informacji prasowych o przekazaniu części unijnych środków, przeznaczonych na modernizację trasy E7 Warszawa - Radom, na budowę warszawskiego metra.
Trasa Radom - Warszawa od dawna przeznaczona jest do modernizacji. Jest najbardziej zatłoczoną drogą w Polsce, z dużą liczbą wypadków, w tym również śmiertelnych.
Mieszkańcy Radomia i Kielc od dawna oczekują poprawy warunków podróżowania do Warszawy. Po informacjach prasowych do mojego biura zgłosiło się kilkadziesiąt osób z prośbą o interwencję.
Szanowny Panie Ministrze, wybudowanie tej ważnej arterii komunikacyjnej jest dla naszego regionu inwestycją priorytetową.
Z poważaniem
Stanisław Karczewski
Odpowiedź ministra transportu:
Warszawa, dnia 24 sierpnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
Odpowiedź na oświadczenie Senatora RP Pana Stanisława Karczewskigeo w sprawie przekazania części unijnych środków, przeznaczonych na modernizację trasy E7 Warszawa -Radom, na budowę warszawskiego metra.
W odpowiedzi na pismo nr BPS/DSK-043-49/06 z dnia 2 sierpnia 2006 r. dotyczące oświadczenia Senatora RP Pana Stanisława Karczewskiego w sprawie przekazania części unijnych środków, przeznaczonych na modernizację trasy E7 Warszawa-Radom, na budowę warszawskiego metra, mam przyjemność przekazać stosowną informację, że:
Obowiązkiem administracji państwowej, w tym przede wszystkim Instytucji Zarządzającej Sektorowym Programem Operacyjnym Transport jaką jest Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jak i Instytucji Pośredniczącej Sektorowym Programem Operacyjnym Transport (Ministerstwo Transportu) jest takie zarządzanie finansami unijnymi, aby nie nastąpiło zwracanie ich Komisji Europejskiej.
Środki finansowe otrzymane przez Polskę w perspektywie finansowej 2004 - 2006 muszą być wykorzystane do końca 2008 roku, co oznacza, że finansowane z nich inwestycje powinny być zakończone w połowie 2008 r., aby na czas dokonać niezbędnych rozliczeń, kontroli i akceptacji płatności jakich dokonuje Komisja Europejska.
Część środków finansowych, które były w pierwotnej wersji zarezerwowane na S-7, a z powodu wydłużających się w czasie procedur inwestycyjnych nie będą mogły zostać wypłacone w roku bieżącym, decyzją Komitetu Monitorującego zostały przeznaczone na Metro w stolicy naszego kraju. Jest to inwestycja zdecydowanie wspierana także przez Komisję Europejską.
Od stycznia 2007 r. Polska otrzyma nowe fundusze z perspektywy finansowej 2007-2013 i będzie z nich korzystać przy budowie drogi S-7.
Przeznaczenie na metro warszawskie części środków unijnych, które nie byłyby spożytkowane w roku bieżącym, w żadnym stopniu nie wstrzymuje realizacji ww. inwestycji. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na prace prowadzone w roku bieżącym ma zabezpieczone odpowiednie fundusze. Nie ma więc żadnych podstaw do obawy zawartej w oświadczeniu pana Senatora Stanisława Karczewskiego.
Z poważaniem
Barbara Kondrat
PODSEKRETARZ STANU
(na podstawie upoważnienia nr 64
z dnia 27 czerwca br.)
PODSEKRETARZ STANU
Barbara Kondrat
* * *
Oświadczenie senatora Ryszarda Góreckiego złożone na 16. posiedzeniu Senatu:
Szanowna Pani Minister!
Wydanie orzeczenia o niezdolności do pracy w celu ustalenia uprawnień do świadczeń uzależnione jest od stwierdzenia niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji. Wydawanie tego rodzaju orzeczeń należy do zadań lekarzy orzeczników i komisji lekarskich Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Lekarze orzecznicy działają w czterdziestu sześciu, zaś komisje lekarskie w zaledwie szesnastu oddziałach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Niestety, rozporządzenie ministra polityki społecznej w sprawie orzekania o niezdolności do pracy z 14 grudnia 2004 r., DzU nr 273, poz. 2711, nie uwzględnia możliwości przeprowadzania badania przez znajdujące się w większych miastach powiatowych inspektoraty ZUS, a tylko przez oddziały. Powoduje to problemy w dostępie do lekarzy orzeczników oraz komisji lekarskich.
Istnieje możliwość przeprowadzenia badania w miejscu pobytu osoby, jeżeli stan zdrowia stwierdzony w zaświadczeniu lekarskim uniemożliwia osobiste zgłoszenie się na badanie. W rzeczywistości jednak w takim przypadku czas oczekiwania jest bardzo często długi z uwagi na nieobecność osób ubiegających się o świadczenie w miejscu zamieszkania lub z innych powodów organizacyjnych. Oczekiwanie w takim wypadku może wynosić nawet miesiąc. Niestety powoduje to zniecierpliwienie i dodatkowy stres u osób oczekujących na badania. Z tych powodów osoby o wątłym przecież stanie zdrowia zmuszone są pokonywać dystans dzielący je od oddziałów ZUS, przy tym często zmuszone są angażować osoby towarzyszące. Przejazd może trwać nawet kilka godzin.
Taka sytuacja ma miejsce między innymi w województwie warmińsko-mazurskim, w którym istnieją oddziały ZUS w Olsztynie oraz Elblągu, zaś inspektoraty z miejscowości takich jak Ełk czy Giżycko są oddalone odpowiednio o 150 km oraz o 110 km od Olsztyna. Niestety, taka odległość w warunkach województwa warmińsko-mazurskiego oznacza kilkugodzinną, uciążliwą podróż. Tymczasem system wyjazdów lekarzy z oddziałów jest nieuzasadniony ekonomicznie z powodu konieczności zwrotu kosztów przejazdów lekarzom lub konieczności korzystania ze służbowego taboru samochodowego ZUS. Nawet zawieranie umów z lekarzami wydającymi opinię, którzy nie są pracownikami ZUS, czyli lekarzami orzecznikami, nie stanowi rozwiązania problemu, gdyż opinia taka stanowi jedynie pomoc przy orzekaniu, a lekarze orzecznicy muszą być w rezultacie zaangażowani w badania.
Z wyżej wymienionych powodów zwracam się do Pani Minister o zmianę rozporządzenia w sprawie orzekania o niezdolności do pracy poprzez stworzenie możliwości przeprowadzenia badań w inspektoratach ZUS, a nie - jak dotychczas - tylko w jego oddziałach. Proszę również o rozważenie możliwości utworzenia samodzielnego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Ełku, który mógłby obsługiwać również mieszkańców powiatów sąsiadujących, zmuszonych pokonywać znaczne odległości dzielące ich od oddziałów.
Z wyrazami szacunku i poważania
Ryszard Górecki
Senator RP
Odpowiedź ministra pracy i polityki społecznej:
Warszawa, dnia 24 sierpnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z przekazanym przez Pana Marszałka przy piśmie z dnia 9 sierpnia br. tekstem oświadczenia senatora Ryszarda Góreckiego złożonego podczas 16 posiedzenia Senatu RP w sprawie ustalania orzekania o niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji - w oparciu o opinię Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pozwolę sobie przestawić, co następuje:
Zgodnie z § 8 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy - lekarz orzecznik działa w oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W województwie warmińsko-mazurskim lekarze orzecznicy działają w dwóch Oddziałach Zakładu - w Olszynie i w Elblągu.
Stosownie do § 9 ust. 2 powołanego rozporządzenia, przy tworzeniu i znoszeniu komisji lekarskich Zakładu oraz określaniu ich siedziby i właściwości terytorialnej, uwzględniono następujące kryteria:
- siedziba komisji lekarskich znajduje się w co najmniej jednym oddziale Zakładu w województwie,
- w jednej siedzibie tworzy się taką liczbę komisji lekarskich, która zapewnia sprawne rozpatrywanie wnoszonych sprzeciwów i zarzutów wadliwości.
Przy zastosowaniu wyżej wymienionych kryteriów w województwie warmińsko-mazurskim utworzone zostały komisje lekarskie w Oddziale ZUS w Olsztynie.
Uprzejmie informuję, iż lekarze orzecznicy działają we wszystkich 42 oddziałach Zakładu, natomiast komisje lekarskie - w 23 oddziałach Zakładu.
Wyjaśniam, że lekarze orzecznicy i komisje lekarskie realizują zadania związane z orzekaniem o niezdolności do pracy przy zachowaniu następujących zasad:
- ubezpieczeni, którzy w ocenie lekarza leczącego są niezdolni do odbycia podróży na badanie przez lekarza orzecznika i komisją lekarską nie muszą na to badanie przejeżdżać: informacja o tym zawarta jest w treści formularza, stanowiącego skierowanie na badanie.
W takich przypadkach Zakład Ubezpieczeń Społecznych spowoduje przeprowadzenie badania w miejscu ich pobytu. Badania te mogą być wykonywane zarówno na miejscu zamieszkania, jak i miejscu faktycznego pobytu, np. w szpitalu, domu opieki społecznej.
Sesje wyjazdowe organizowane są w szczególności wówczas, gdy jest to uzasadnione:
▪ odległością od miejsca zamieszkania ubezpieczonego do siedziby oddziału Zakładu,
▪ liczbą wniosków o wydanie orzeczenia w stosunku do ubezpieczonych zamieszkujących na terenie działania danej placówki Zakładu,
▪ dostępnością środków komunikacji, dogodnością dojazdu oraz czasem dojazdu ubezpieczonego do siedziby oddziału Zakładu,
- jeżeli dokumentacja medyczna i zawodowa dołączona do wniosku jest wystarczająca do wydania orzeczenia - lekarz orzecznik i komisja lekarska Zakładu wydają orzeczenie również bez bezpośredniego badania ubezpieczonego;
- ewentualne badania dodatkowe, konsultacje specjalistyczne bądź obserwacje szpitalne zlecone przez lekarza orzecznika i komisję lekarską Zakładu są wykonywane w placówkach służby zdrowia najbliższych miejsca zamieszkania osoby ubiegającej się o świadczenie.
Nawiązując do kwestii utworzenia oddziału ZUS w Ełku informuję, iż obecna sieć terenowych jednostek organizacyjnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ukształtowana została w wyniku restrukturyzacji przeprowadzonej w 2005 r. Decyzję o reorganizacji poprzedziła analiza istniejących w Zakładzie rozwiązań organizacyjnych. Dokonanie jej Zarząd Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zlecił specjalnie powołanemu w tym celu zespołowi roboczemu, który składał się z przedstawicieli komórek organizacyjnych Centrali oraz oddziałów Zakładu. Zmiany struktury sieci jednostek terenowych oparto na kryteriach wielkości zadań (wyznaczanych przez liczbę obsługiwanych ubezpieczonych, płatników składek oraz emerytów i rencistów), kierując się m. in. dążeniem do osiągnięcia porównywalnych wielkości zadań oddziałów ZUS.
W odniesieniu do województwa warmińsko-mazurskiego kryteria przyjęte w procesie restrukturyzacji uznano za spełnione z chwilą utworzenia Oddziału ZUS w Elblągu, który wraz z Oddziałem w Olsztynie, inspektorami i biurami terenowymi działającymi na obszarze tego województwa zapewniają właściwą i terminową obsług jego mieszkańców w zakresie ubezpieczeń społecznych oraz sprawną realizację zadań Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
W świetle powyższego, koncepcja utworzenia na tym terenie nowego oddziału ZUS w Ełku nie znajduje uzasadnienia.
MINISTER
z up.
Romuald Poliński
PODSEKRETARZ STANU
* * *
Oświadczenie senatora Jacka Sauka złożone na 16. posiedzeniu Senatu:
Oświadczenie skierowane do przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Elżbiety Kruk
Zwracam się z pytaniem o nieregularne wpływy Polskiego Radia Szczecin SA z tytułu abonamentu. Rozgłośnia nie otrzymuje środków abonamentowych zgodnie z założonym planem wpływów przyjętym w uchwale Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nr 301/2005. Różnica między tym planem a stanem z dnia 30 czerwca 2006 r. wynosi 414 tysięcy 896 zł. Zwiększający się w takim tempie niedobór na koniec roku 2006 wyniesie około 1 miliona zł, co stanowi poważne zagrożenie dla płynności finansowej spółki, która swój plan finansowy oparła na założeniach zawartych we wspomnianej uchwale.
Proszę o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji oraz przekazanie informacji, w jakim terminie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uzupełni niedobory.
Z poważaniem
Jacek Sauk
Odpowiedź przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji:
Warszawa, dnia 24 sierpnia 2006 r.
Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Marszałku,
W związku z prośbą Pana Marszałka Ryszarda Legutko skierowaną w piśmie z dnia 9 sierpnia br. (znak: BPS/DSK-043-564/06) o ustosunkowanie się do oświadczenia złożonego przez Pana Senatora Jacka Sauka, dotyczącego ubytku wpływów abonamentowych w Radio Szczecin S.A. i terminu wyrównania powstałego niedoboru uprzejmie wyjaśniam, co następuje.
Widoczny ubytek wpływów abonamentowych w porównaniu do prognozy, odnotowano w II-gim półroczu 2005 roku. Bieżący rok jest kolejnym rokiem występowania ubytku wpływów abonamentowych. Na postawie trendów ściągalności wpływów abonamentowych w I półroczu br. wyszacowano, iż ubytek prognozowanych wpływów abonamentowych w 2006 roku wyniesie minimum ok. 61 mln zł (tj. 6,5%), co oznacza, że z prognozowanych w kwocie 935 mln zł wpływów abonamentowych, na rachunek bankowy KRRiT wpłynie 874 mln zł. Taki też ubytek ujęto w uchwale KRRiT Nr 393/2006 z dnia 30 czerwca 2006 roku w sprawie podziału prognozowanych wpływów abonamentowych na 2007 rok.
Natomiast jeżeli w II półroczu bieżącego roku powtórzy się trend spadku wpływów abonamentowych, który miał miejsce w II półroczu roku poprzedniego, wtedy ubytek wpływów w porównaniu do prognozy w skali całego bieżącego roku, może wynieść nawet 100 mln zł.
Występujące tendencje w zakresie ubytku wpływów abonamentowych, przełożą się prawdopodobnie na 2007 rok, szczególnie przy braku pełnego ustawowego uregulowania zasad ściągalności zaległych wpływów abonamentowych oraz ich egzekucji administracyjnej.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce jest 13.337 tysięcy gospodarstw domowych. Według stanu na 31 grudnia 2005 roku z powyższej liczby gospodarstw zarejestrowane odbiorniki rtv posiada jedynie 8.714,3 tysięcy, a więc 65,3% ogółu gospodarstw. Natomiast dla porównania według stanu na 31 grudnia 2004 roku zarejestrowane odbiorniki miało 9.014,5 tys. gospodarstw, co stanowiło 67,6% ogółu gospodarstw w kraju.
Jeszcze niższy jest wskaźnik zarejestrowanych odbiorników podmiotów gospodarczych, bo wynosi on zaledwie 5% wszystkich podmiotów gospodarczych działających w Polsce (178 tys. z 3.586,4 tys.). W tym przypadku nastąpiła niewielka poprawa ponieważ na 31.12.2004 roku podmioty gospodarcze posiadające zarejestrowane odbiorniki stanowiły 4,0% ogółu podmiotów.
Skutki finansowe powyższego w skali całego kraju (przy założeniu, że każde przedsiębiorstwo posiada jeden odbiornik telewizyjny i jeden radiofoniczny szacowane są na około 1.513 zł netto (po potrąceniu prowizji Poczty Polskiej).
Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy o opłatach abonamentowych przysługują pewnym grupom abonentów zwolnienia od opłat abonamentowych.
Z grupy 8.714,3 tys. gospodarstw domowych mających zarejestrowane odbiorniki na 31 grudnia 2005 roku aż 2.835,6 tys. (tj. 32,5%) przysługiwały zwolnienia od opłat (na 31 grudnia 2004 roku zwolnionych od opłat było nieco mniej gospodarstw, bo 2.803,5 tys., co stanowiło 31,5% gospodarstw posiadających zarejestrowane odbiorniki).
Roczne skutki ubytku wpływów abonamentowych z tytułu zwolnień od opłat szacowane są na około 550 mln zł.
Ponadto, według stanu na 31 grudnia 2005 roku jedynie 5.878,7 tys. gospodarstw w Polsce wnosiło opłaty abonamentowe, co stanowiło 44,1% ogółu gospodarstw oraz 67,5% gospodarstw mających zarejestrowane odbiorniki (na dzień 31 grudnia 2004 roku liczba gospodarstw wnoszących opłaty abonamentowe rtv wynosiła 6.211,0 tys., co stanowiło 46,6% ogółu gospodarstw domowych w Polsce oraz 68,9% gospodarstw mających zarejestrowane odbiorniki).
Dla zilustrowania omówionych wyżej zmian ściągalności opłat abonamentowych rtv dotyczących gospodarstw domowych oraz podmiotów gospodarczych w poszczególnych województwach, według stanu na dzień 31 grudnia 2004 i 2005 roku, załączam dodatkowo 4 tabele.
Kolejnym elementem wpływającym na poziom środków zgromadzonych na wyodrębnionym rachunku bankowym KRRiT, a tym samym decydującym o stopniu finansowania z tych środków realizacji misji przez spółki radiofonii i telewizji publicznej, jest terminowość wnoszenia opłat abonamentowych. Niestety wnoszenie opłat rtv z opóźnieniem wpływa na zachwianie przyjętej prognozy oraz powoduje zmniejszenie poziomu przekazywanych środków z rachunku bankowego KRRiT na konta nadawców publicznych.
Na 31 grudnia 2005 roku zalegało z opłatami, powyżej 3 miesięcy, 1.816,2 tysięcy gospodarstw domowych, tj. aż 30,9% z 5.878,7 tysięcy gospodarstw domowych, które miały zarejestrowane odbiorniki r i tv były zobowiązane do wnoszenia opłat.
Powyższe spowodowało zaległości o łącznej kwocie około 620 mln zł brutto, a po potrąceniu prowizji Poczty Polskiej około 583 mln zł netto (tj. około 122,7 mln zł średniorocznie).
Opisana sytuacja nie uległa poprawie w I półroczu br., a wręcz przeciwnie nastąpiło pogorszenie ponieważ wg stanu na dzień 30 czerwca br.:
• liczba gospodarstw zalegających z opłatami powyżej 3 miesięcy wzrosła do 2.001.463 (tj. do 35,8% gospodarstw zarejestrowanych, które były zobowiązane do wnoszenia opłat z tego tytułu,
• kwota zaległych opłat (brutto) ogółem wzrosła do blisko 844 mln zł, a po potrąceniu prowizji Poczty Polskiej do ponad 793 mln zł (tj. do około 167,0 mln zł średniorocznie.
Istniejące niedoskonałości prawne w zakresie ściągalności abonamentu oraz egzekucji administracyjnej sprzyjają pogłębianiu się ubytku wpływów abonamentowych.
Zjawisko nie rejestrowania odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych wynika właśnie z przepisów prawnych odnoszących się do trybu kontroli wykonywania obowiązku rejestracji odbiorników rtv, w stosunku do której stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. Przepisy kpa przewidują dokonanie takich czynności jedynie za zgodą właściciela lokalu, po uprzednim zawiadomieniu go o zamiarze wykonania kontroli przynajmniej na 7 dni przed ustalonym terminem. Tryb ten pozwala użytkownikowi niezarejestrowanego odbiornika przygotowanie się do kontroli np. poprzez usunięcie niezarejestrowanych odbiorników bądź co jest znacznie częściej stosowane, nie wyrażenie zgody na wejście do lokalu.
Zgodnie z art. 7 ust. 3 ustawy o opłatach abonamentowych od opłat abonamentowych i do opłaty z tytułu niezarejestrowanego odbiornik rtv stosuje się przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, w zakresie egzekucji obowiązków o charakterze pieniężnym.
Departament Administracji Podatkowej Ministerstwa Finansów nadzorującego urzędy skarbowe, wydał stanowisko przekazane do wszystkich izb skarbowych kraju, z którego wynika iż brak jest podstaw do egzekwowania należności wynikających z ustawy o opłatach abonamentowych.
Niestety odmawianie przez urzędy skarbowe wszczynania procedur egzekucyjnych opłat abonamentowych powoduje systematyczny wzrost liczby abonentów mających zarejestrowane odbiorniki i uchylających się od wnoszenia opłat abonamentowych rtv.
Z takim stanowiskiem Krajowa Rada nie zgodziła się i w piśmie z dnia 31 maja br. wystąpiłam do Ministra Finansów z odpowiednimi uwagami.
Jest to sprawa wymagająca zmiany uregulowań prawnych, ponieważ brak egzekucji administracyjnej sprzyja pogłębianiu się ubytków wpływów abonamentowych.
Jednocześnie uprzejmie wyjaśniam, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjęła w dniu 30 czerwca 2006 roku uchwałę Nr 393/2006 w sprawie podziału prognozowanych środków z rachunku bankowego KRRT na 2007 rok, w której przewidziano kwotę 77 mln zł wpływów abonamentowych na pokrycie ubytku wpływów abonamentowych w latach 2005-2006. Podział i przekazywanie tych środków na konta wszystkich spółek radiofonii i telewizji publicznej nastąpi do 10 marca 2007 roku.
Z wyrazami szacunku
Elżbieta Kruk
Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następna część dokumentu