Konferencja "Vir vere humanus"
We wtorek 24 października 2006 r. w Senacie odbyła się konferencja naukowa pt. "VIR VERE HUMANUS czyli o przymiotach człowiekowi prawdziwie naturę swą pielęgnującemu i dobru całej społeczności ludzkiej służącemu przysługujących". Konferencję zorganizowała senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu.
Konferencję otworzył i prowadził senator Czesław Ryszka wiceprzewodniczący Komisji Kultury i Środków Przekazu. Inicjator konferencji senator Jan Szafraniec wyjaśnił, że tytuł konferencji zainspirowały dwie księgi Wawrzyńca Grzymały Goślickiego z 1568 r. zatytułowane "De optimo senatore" (O senatorze doskonałym), opisujące ideał senatora oraz "Brewiarz dyplomatyczny" autorstwa hiszpańskiego jezuity Baltazara Gracjana z 1692 r. ukazujący jak pokolenia zmagały się z problemem formowania ludzi poprzez wartości filozoficzne, ewangeliczne i narodowe. Zdaniem senatora Szafrańca te pozycje wskazują na duchowe przymioty niezbędne dla ukształtowania męża prawdziwie ludzkiego - Vir vere humanus. W dziedzinie polityki byłby to prawdziwy mąż stanu. Senator Szafraniec przytoczył słowa Horacego, który napisał, że dobrym mężem jest ten, kto zachowuje uchwały przodków, ustawy i prawa.
"To nie sejmowa czy senacka sala posiedzeń winna zdobić męża, ile mąż winien swoimi cnotami zdobić salę posiedzeń" - sparafrazował starożytną maksymę Jan Szafraniec. Podkreślił, że konferencja jest próbą wydobycia z wielowiekowego skarbca dziejów - humanistycznych treści, zawartych w utworach literackich od antyku do dwudziestego wieku, które nawiązują do różnorodnych wzorców "prawdziwego człowieczeństwa".
W trakcie konferencji naukowcy zaprezentowali w jaki sposób idee humanizmu były przenoszone ze starożytności poprzez wszystkie epoki do współczesności i w jaki sposób ukształtowały naszą narodową kulturę. Podkreślano, że humanizm to idea konstytutywna dla polskiej kultury. Zdaniem senatora Czesława Ryszki dzieła Jana Pawła II były owocem tej filozofii, która umiała czerpać z każdej epoki najlepsze wzorce humanistyczne. Według J. Szafrańca te przymioty, które najlepiej pielęgnują naturę ludzką i które warto sobie przyswoić w kształtowaniu naszego człowieczeństwa to uczestnictwo w życiu publicznym, które propagował Seneka, wsparte prawdą i rozumieniem tego, co ludzkie. Ze średniowiecza warto pamiętać o pracy nad sobą, bo to jest warunkiem tworzenia w sobie prawdziwego człowieczeństwa. Renesans i barok natomiast każą zastanowić się nad dylematem aktualnym do dzisiaj czy realizować potrzebę bycia bezpiecznym, czy wolnym. Z romantyzmu natomiast warto wziąć twórczy niepokój. Natomiast współcześnie warto się zastanowić czy zerwać z tradycją, czy też ją pielęgnować. Czy ma być ona nadzieją, czy wspomnieniem. Senator Szafraniec, zgodził się z prof. Elżbietą Sarnowską-Temeriusz, że losy współczesnego człowieka przypominają losy Odyseusza, który płynąc do Itaki musi pokonywać niebezpieczeństwa i pokusy, który musi poszukiwać inspirujących treści w przeszłości, bo tylko one mogą wskazać właściwą drogę do ziemi obiecanej.
Opracowano w Dziale Prasowym
AL
|