Wizyta przewodniczącej Parlamentu Albanii
13 marca 2007 r. wizytę w Senacie RP złożyła Jozefina Topalli, przewodnicząca parlamentu Albanii. Delegację przyjął marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz podkreślił, że stosunki polityczne polsko-albańskie są bardzo dobre. Wyraził zadowolenie, że albańska polityka zagraniczna sprzyja stabilizacji sytuacji w regionie.
Przewodnicząca parlamentu Albanii Jozefina Topalli zaznaczyła, że rząd i parlament albański bardzo sobie cenią stosunki z Polską. Wyraziła nadzieję, że polski parlament ratyfikuje umowę o stabilizacji i stowarzyszeniu Albanii z UE. W opinii przewodniczącej już wkrótce Albania przystąpi do NATO. Wyraziła nadzieję, że Polska będzie popierać aspiracje europejskie i euroatlantyckie Albanii. Podziękowała za dotychczasowe wsparcie Albanii przez Polskę, a także za udział Polaków w misjach stabilizacyjnych na Bałkanach.
Marszałek Senatu zapewnił, że Albania może liczyć na wsparcie Polski w dążeniu do NATO i UE. Zaznaczył, iż Polska opowiada się za tym, by Unia Europejska była otwarta na nowych członków. Dodał, iż nie przewiduje, by ratyfikacja umowy o stabilizacji i stowarzyszeniu Albanii z UE napotkała na jakiekolwiek przeszkody w polskim parlamencie. Zdaniem marszałka łatwiej będzie Albanii zostać członkiem NATO niż UE. "Polska przystąpiła do UE 12 lat po podpisaniu umowy stowarzyszeniowej" - zaznaczył marszałek.
Zdaniem Topalli wymiana handlowa między obu krajami jest niewystarczająca. Mówiła, że Albania czeka na polskich inwestorów. Dodała, że w Albanii, która rozwija się bardzo dynamicznie (6 -8 proc. PKB rocznie) są obecni wielcy inwestorzy m.in. z USA i Włoch. Podkreśliła, że albański parlament pracuje nad tym, by prawo było przyjazne dla zagranicznych inwestorów.
W opinii marszałka dość trudno będzie przekonać polskich przedsiębiorców do inwestowania w Albanii, bo w 1997 roku wielu z nich straciło zainwestowane tam pieniądze.
Jozefina Topalli zaprosiła marszałka Senatu do złożenia wizyty w Albanii.
W trakcie spotkania rozmawiano także na temat przyszłego statusu Kosowa.
Opr. Dział Prasowy - al