5 czerwca 2002 r.
Senatorowie z Komisji Ustawodawstwa i Praworządności przystąpili do rozpatrywania ustawy o świadczeniu przez prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej.
W posiedzeniu uczestniczyli: wiceminister sprawiedliwości Marek Staszak, dyrektor Departamentu Legislacyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Marek Sadowski, Dagmara Jasińska z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, poseł sprawozdawca Robert Smoleń, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Stanisław Rymar, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Andrzej Kalwas oraz prof. Eugeniusz Piontek. Ponadto Komisja Ustawodawstwa i Praworządności zapoznała się z opiniami Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu i dr. Jerzego Wojciechowskiego z Instytutu Studiów i Prawa Europejskiego.
Zgodnie z ustawą sejmową prawnicy z krajów Unii Europejskiej będą mieli taki sam status, jak nasi dopiero po przystąpieniu Polski do UE.
Ustawa wejdzie w życie po 6 miesiącach od jej ogłoszenia, z wyłączeniem przepisów, które tworzą przywileje dla prawników z Unii - te zaczną obowiązywać, gdy będziemy członkami Unii.
Po akcesji Polski do UE prawnik unijny będzie mógł podejmować wszelkie czynności jako adwokat - bronić w procesie karnym i bez żadnych ograniczeń występować w postępowaniu cywilnym, także jako radca prawny. Będzie mógł też świadczyć usługi transgraniczne (pomoc prawną jednorazową). Do czasu wejścia Polski do UE będą mogli działać tylko ci prawnicy, których kraje zapewnią takie same warunki prawnikom polskim.
Stałą praktykę prawnik z zagranicy będzie mógł wykonywać w Polsce dopiero po wpisie na listę adwokacką lub radcowską. Obu korporacjom powierzono przeprowadzanie testu umiejętności, którego zdanie będzie jednym z warunków uzyskania wpisu na daną listę.
Zagraniczny prawnik będzie też płacić składkę okręgowej izbie adwokackiej lub radcowskiej, która wpisała go na swą listę.
Po przystąpieniu Polski do UE będzie wystarczało, by prawnik z Unii potwierdził zdobyte w innym kraju członkowskim kwalifikacje (m.in. minimum trzy lata kształcenia w zawodzie). Korporacja adwokacka lub radcowska nie będzie mogła mu odmówić wpisu dlatego, że nie spełnia wymagań przewidzianych polskim prawem.
Zagraniczny prawnik musi umieć mówić i pisać po polsku. Korporacja może też poddać go testowi umiejętności, gdy dopatrzy się znacznych różnic w kształceniu. Jeżeli prawnik unijny wykaże się co najmniej trzyletnią praktyką w Polsce, ma być zwolniony z takiego testu.
Prawnicy zagraniczni za praktykę w Polsce będą odpowiadać dyscyplinarnie według polskich zasad, muszą stosować się do norm etyki zawodowej i obowiązkowo ubezpieczyć od odpowiedzialności cywilnej.
W dyskusji senatorowie uznali, że rozwiązania przyjęte w ustawie sejmowej nie kolidują z interesem polskich adwokatów i radców prawnych. Obie korporacje zawodowe były reprezentowane w toku prac sejmowych. Ich przedstawiciele podczas posiedzenia Komisji Ustawodawstwa i Praworządności wyrazili zadowolenie z przyjętych przez Sejm rozwiązań. Prezes S. Rymar zgłosił jednak uwagi do art. 25, dotyczące uwzględnienia zasad etyczn
ych przy odmowie wpisu na listę adwokacka lub radcowską. Ponadto senatorowie zgodzili się z niektórymi uwagami zawartymi w przedstawionych komisji opiniach.W przyjętym na zakończenia posiedzenia stanowisku w sprawie ustawy
o świadczeniu przez prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej komisja zaproponowała wprowadzenie 5 poprawek, m.in. o charakterze porządkującym. Na sprawozdawcę wybrano senator Ewę Serocką.Do stanowiska Komisji Ustawodawstwa i Praworządności zgłoszono wniosek mniejszości, dotyczący art. 25, zbieżny z sugestiami prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej. Ustalono, że jego przyjęcie zarekomenduje Izbie senator Teresa Liszcz.