29 stycznia 2002 r.
Na swym posiedzeniu Komisja Ustawodawstwa i Praworządności przystąpiła do wstępnego rozpatrywania projektu ustawy budżetowej na rok 2002 w przynależnym jej zakresie merytorycznym. W posiedzenie oprócz przedstawicieli zainteresowanych instytucji wzięli także udział reprezentanci Ministerstwa Finansów i Najwyższej Izby Kontroli.
Odnosząc się ogólnie do budżetu sądownictwa, zwrócono uwagę, że jego przedstawiciele zgłosili sejmowej Komisji Finansów Publicznych propozycję wprowadzenia oszczędności w podległych im instytucjach ze względu na przyjęte w ustawach okołobudżetowych zawieszenia możliwości wypłat pożyczek mieszkaniowych dla sędziów.
Projekt budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego przedstawił jego prezes prof. Roman Hausner. Stwierdził on m.in., że w projekcie przewidziano wydatki na utworzenie nowych etatów sędziowskich, a także na otwarcie dwóch nowych ośrodków zamiejscowych w Bydgoszczy i Olsztynie oraz na kontynuację modernizacji siedziby w Lublinie.
W opinii koreferenta senatora Roberta Smoktunowicza, planowany budżet NSA jest oszczędny i realistyczny. Senator interesował się, czy uwzględniono przygotowywaną obecnie reformę sądownictwa, zmierzającą do dwuinstancyjności sądownictwa administracyjnego, i czy nie należałoby w związku z tym zaczekać z otwarciem nowych ośrodków zamiejscowych.
Założenia budżetu Trybunału Konstytucyjnego przedstawili prezes Marek Safjan oraz sekretarz biura Maciej Graniecki. Realnie budżet TK na rok 2002 jest o 15% niższy od zeszłorocznego. Corocznie rozszerza się zakres działania tej instytucji i konieczne jest rozbudowanie bazy informatycznej. Wznoszony jest nowy budynek dla trybunału, ale na podstawie autopoprawki ograniczono o 40% środki przewidziane w projekcie na ten cel. Senator R. Smoktunowicz pytał, czy szybkie zakończenie budowy nie przyczyniłoby się do zmniejszenia jej kosztów.
Przewodnicząca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator Teresa Liszcz zastanawiała się, czy środków zaoszczędzonych w części budżetowej dotyczącej sądownictwa nie przekazać sprawiedliwości, i zapowiedziała, że w tej sprawie porozumie się z posłem Grzegorzem Kurczukiem, przewodniczącym sejmowej Komisji Sprawiedliwości.
Założenia budżetu Sądu Najwyższego omówił I prezes Lech Gardocki. Planowany budżet jest nominalnie o 4% wyższy niż zeszłoroczny, ale planowana inflacja ma wynieść 4,5%.
Bogusław Nizieński przedstawił projekt budżetu kierowanego przez niego urzędu Rzecznika Interesu Publicznego. Stwierdził, że na skutek złej sytuacji finansowej państwa dokonał redukcji pierwotnego projektu o 10%. Największą bolączką urzędu jest brak pomieszczeń. Senator T. Liszcz pytała, czy zaplanowane środki wystarczą wobec przewidywanego wzrostu cen usług np. pocztowych.
Przedstawiając budżet Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu jego prezes Leon Kieres stwierdził, że wykonano już podstawowe zadania związane z powołaniem i organizacją tej instytucji. Do końca bieżącego roku instytut ma przejąć 60 km akt.
Zdaniem L. Kieresa, jeśli przyjęto by zgłoszone w sejmowej Komisji Finansów Publicznych wnioski dotyczące znaczącego zmniejszenia budżetu IPN, to nie widzi on możliwości dalszego kierowania ta instytucją.
Założenia budżetu Krajowej Rady Sądownictwa omówił jej przewodniczący Włodzimierz Olszewski. Wskazał on na nieścisłość ustawową, wskutek której nie uwzględniono w budżecie Kancelarii Prezydenta (w tej części budżetowej usytuowane są środki na KRS) środków przeznaczonych dla rzecznika dyscyplinarnego. Zdaniem senator Ewy Serockiej, należałoby podjąć w tej sprawie inicjatywę ustawodawczą.
Projekt budżetu w części dotyczącej sprawiedliwości omawiał wiceminister sprawiedliwości Jerzy Łankiewicz. Jak stwierdził, nadal wysokie jest zadłużenie w więziennictwie. Wśród 80 tys. osadzonych w polskich więzieniach jest 25 tys. osób tymczasowo aresztowanych. Usprawnienie procedury sądowej mogłoby tę liczbę zmniejszyć.
Jak zapewnił J. Łankiewicz, resort stara się wprowadzać różne inne oszczędności, np. renegocjuje umowy z Pocztą Polską (z zaoszczędzonych dzięki temu sum można by utworzyć 3 oddziały dla więźniów niebezpiecznych).
Zdaniem senator T. Liszcz, wzrost budżetu przeznaczonego na sprawiedliwość nie uwzględnia koniecznego wzrostu zatrudnienia w tym resorcie, co może powodować dalszą zapaść wymiaru sprawiedliwości.