16 października 2002 r.
Senatorowie z Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej spotkali się z delegacją Bundesratu Austrii, przebywającą w Polsce na zaproszenie marszałka Senatu Longina Pastusiaka.
Otwierając posiedzenie, wiceprzewodniczący komisji senator Andrzej Wielowieyski, przywołując przykład efektywnej współpracy krajów Rady Państw Morza Bałtyckiego, wskazał na potrzebę wzmocnienia współpracy Austrii i Polski w ramach Inicjatywy Środkowoeuropejskiej.
Senator A. Wielowieyski mówił również o Ruchu Europejskim, pracującym obecnie nad wprowadzeniem IV filaru współpracy w ramach Unii Europejskiej, który stanowiłyby edukacja, nauka i kultura. Za znaczny postęp w tym kierunku uznał rezultaty konferencji bolońskiej.
Senator poruszył również kwestię umiejętnej i skutecznej współpracy parlamentów narodowych z Parlamentem Europejskim, a także współpracy dwustronnej parlamentów europejskich. Szczególne znaczenie miałaby ona w dziedzinie legislacji, polityki fiskalnej i finansowej. Senator podkreślił również, że oprócz współpracy szefów parlamentów należy rozwijać współpracę komisji parlamentarnych, przede wszystkim w najważniejszych i najtrudniejszych sprawach.
Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Bundesratu G. Tusek, odnosząc się do problemów poruszonych przez senatora A. Wielowieyskiego, podkreślił istotę współpracy państw Europy Środkowej już w ramach Unii Europejskiej. Należy również dążyć do budowy instrumentów służących rozwijaniu Inicjatywy Środkowoeuropejskiej.
Wypowiadając się na temat roli parlamentów narodowych w Unii Europejskiej, przewodniczący G. Tusek stwierdził, że podstawą wypracowania rozwiązania w tej sprawie jest rozstrzygnięcie kwestii dodatkowych kompetencji, jakie parlamenty narodowe pragnęłyby przekazać Parlamentowi Europejskiemu, które natomiast zachować jedynie w swojej gestii. W sprawie I filaru, dotyczącego wspólnego dorobku prawnego, podjęto już decyzję o rozwinięciu i zwiększeniu kompetencji samej Unii Europejskiej. Podobne rozwiązania przewiduje się odnośnie II (wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa) i III filaru (współpraca w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych). Jednak w tej kwestii nie zapadły jeszcze konkretne decyzje.
Przewodniczący G. Tusek przedstawił także inne możliwości współpracy parlamentów narodowych, jak np. współpraca w ramach COSAC, spotkania przewodniczących parlamentów narodowych czy spotkania komisji parlamentarnych.
Odpowiadając na pytanie senatora Bogusława Litwińca, dotyczące dobrego rozwoju zasady subsydiarności w Austrii, wiceprzewodnicząca Bundesratu A. Haselbach powołała się na szczególnie korzystne uwarunkowania historyczne i konstytucyjne, umożliwiające rozwój tej zasady.
Kolejne pytanie senatora B. Litwińca dotyczyło przyczyn sukcesu Austrii w dziedzinie paliw ekologicznych. Jak stwierdził G. Tusek, najważniejszym celem Austrii w tej kwestii była oszczędność. Podkreślił również, że 64% energii wytworzonej w tym kraju pochodzi z elektrownii wodnych.
Zabierając głos w dyskusji, senator Henryk Dzido pytał, czy unifikacja w ramach UE nie doprowadzi do zaprzepaszczenia wartości kulturowych Polski. Przewodniczący Bundesratu L. Bieringer zapewnił, że Austria po wejściu do Unii Europejskiej jeszcze intensywniej korzysta ze swojej wolności politycznej. Jedyna odczuwalna zmiana tkwi w zasadzie pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej nad prawem narodowym.
Sekretarz Budensratu H. Kaintz interesowała się sposobem prowadzenia w Polsce dialogu ze społeczeństwem, który, jej zdaniem, jest podstawą rozwoju współpracy z Europą.
Senator Zygmunt Cybulski poinformował o istniejącym już od kilku lat forum dialogu społecznego - Komisji Trójstronnej - w skład której wchodzą przedstawiciele rządu, związków zawodowych i pracodawców.
Senator Z. Cybulski podkreślił, że Polska jako członek Inicjatywy Środkowoeuropejskiej uważa, iż współpraca między członkami Unii Europejskiej oraz państwami przygotowującymi się do akcesji jest niezwykle istotna, szczególnie dla krajów kandydujących.
Na zakończenie posiedzenia przewodniczący Budensratu L. Bieringer podkreślił znaczenie Unii Europejskiej jako wspólnoty pokojowej. Fakt, że Europa po raz pierwszy w swej historii przeżyła 50 lat bez wojen, oznacza, iż nie ma dla UE alternatywy.