28 czerwca 2005 r.
Senatorowie z Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej rozpatrywali na swym posiedzeniu ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym.
W imieniu rządu przyjęcie ustawy rekomendowała wiceminister gospodarki i pracy Irena Herbst. Ponadto zapoznano się z opiniami przedstawicieli Ministerstwa Finansów: wiceministra Piotra Sawickiego i radcy ministra Janusza Woźniaka, a także przewodniczącego Krajowej Izby Gospodarczej Jerzego Markuszewskiego, wiceprezesa Urzędu zamówień publicznych Piotra Zatyki, Andrzeja Porawskiego ze Związku Miast Polskich oraz posła sprawozdawcy Adama Szejnfelda. Senatorowie wysłuchali także uwag Biura Legislacyjnego Kancelarii Senatu.
Wiceminister gospodarki I. Herbst, która w imieniu rządu przygotowywała projekt ustawy, stwierdziła, że mimo zmian wprowadzonych przez Sejm do projektu przygotowanego przez rząd ustawa jest dobrym aktem prawnym, potrzebnym i oczekiwanym przez wiele środowisk, szczególnie przez samorządy. Podobną opinię przedstawili inni goście i senatorowie zabierający głos w dyskusji. Wskazywano także, że ustawa usprawni funkcjonowanie polskiej gospodarki.
Komisja zapoznała się także z propozycjami poprawek sygnalizowanymi przez resort finansów, dotyczącymi ustaw o podatku od osób fizycznych i o podatku od osób prawnych, a także z poprawką Ministerstwa Gospodarki i Pracy do Prawa zamówień publicznych.
Partnerstwo publiczno-prywatne ma miejsce wtedy, gdy zostaje zawarta umowa między partnerem publicznym a prywatnym w celu wspólnego zrealizowania inwestycji o charakterze publicznym. Zazwyczaj partner prywatny zarządza potem inwestycją, a przede wszystkim dostarcza część bądź całość potrzebnego kapitału na jej realizację.
Partner publiczny musi jednak przedstawić szczegółowy sposób nadzoru nad realizacją zadania, a później również nad zarządzaniem i eksploatacją. Co jednak bardzo istotne, nic nie zwalnia partnera publicznego z realizacji zadania.
Rozpatrywana ustawa zrównuje partnerstwo publiczno-prywatne z innymi przedsięwzięciami, likwidując np. podwójne opodatkowanie oraz uelastyczniając regulacje dotyczące zamówień publicznych, chociażby w sprawie obowiązujących terminów. Ustawa o zamówieniach narzuca stronom 3-letnie limity współpracy; partnerstwo publiczno- prywatne może mieć charakter wieloletni z jednoczesną gwarancją obowiązywania umowy niezależnie np. od kadencji samorządu.
Według resortu gospodarki, partnerstwo publiczno-prywatne opłaca się obu partnerom - strona prywatna bez nadmiernego ryzyka może przez wiele lat czerpać korzyści ze wspólnego przedsięwzięcia, a strona publiczna, pozyskując partnera z kapitałem, uzyskuje źródło finansowania części swoich zadań.
Jednocześnie ustawa ma dać stronom gwarancję, że decydując się na inwestycję, nie ponoszą nadmiernego ryzyka, a wszystkie procedury są jasno zdefiniowane. Nowa instytucja pozwoli sektorowi publicznemu uzyskać łatwiejszy dostęp do kapitału.
W głosowaniu Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej opowiedziała się za wprowadzeniem 7 poprawek do ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym. Na sprawozdawcę wybrano senatora Zbyszko Piwońskiego.