Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (144) z 20. posiedzenia

Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej

w dniu 27 lutego 2002 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych do ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy.

2. Sprawy różne.

(Początek posiedzenia o godzinie 15 minut 40)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Zbyszko Piwoński)

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, poświęcone omówieniu poprawek zgłoszonych w czasie debaty na temat ustawy o naszej stolicy.

Nawiązuję do tego, o czym zacząłem mówić przed chwilą. Zabiegałem o rozmowę, ponieważ sam zgłosiłem poprawkę, która nakłada pewne obowiązki na Radę Ministrów, i chciałem mieć potwierdzenie, czy Rada Ministrów...

(Głos z sali: Na to się zgodzi.)

Nie tyle, czy się zgodzi, ile raczej, czy widzi taką możliwość, w jakim czasie i jak to może funkcjonować. Uzyskałem potwierdzenie, że będzie to w pełni możliwe w odpowiednim czasie w stosunku do terminu wyborów, bo ważne jest również to, że w tych dniach będą mogły zostać przeprowadzone konsultacje. Jeżeli przyjmiemy to rozwiązanie, odbędzie się spotkanie z zainteresowanymi i wtedy zostaną ustalone sprawy związane z konsultacjami, o których mowa. Myślę, że przynajmniej ta jedna wątpliwość, która pojawiła się w czasie debaty, zostanie rozwiązana.

Ale wszedłem w środek. Przejdźmy do omówienia kolejnych poprawek. Widzę, że w sumie nazbierało się ich dużo.

(Głos z sali: Wiele jest powtórzeniem naszych poprzednich.)

Tak, ale tutaj będziemy omawiali wszystkie poprawki. Chcę zdradzić, że dzisiaj z panem senatorem Balickim mieliśmy okazję raz jeszcze rozmawiać z prezydentami stolicy, którzy dzielili się z nami swoimi wątpliwościami, także w stosunku do naszych poprawek. Kiedy do tego dojdziemy, pan senator Balicki zechce zasygnalizować te wątpliwości. W głosowaniu...

(Sygnał telefonu komórkowego)

Akurat dzwonił poseł sprawozdawca, poszukuje nas. Nie będziemy już oczekiwali na jego przybycie, przejdźmy do kolejnych głosowań.

Wniosek oznaczony rzymską jedynką, najdalej idący, zmierza do odrzucenia ustawy w całości. Jest to wniosek grupy senatorów. Myślę, że argumenty zostały już wyłożone. Wprawdzie jest wśród nas pan senator...

(Senator Mieczysław Janowski: Chciałbym jednak skomentować...)

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Chciałbym skomentować swoje stanowisko. Przede wszystkim nie wynika ono z tego, bym uważał, iż Warszawa nie powinna być jedną gminą. Uważam, że powinna. Ale, o czym mówiłem, styl pracy nad tą ustawą, szczegółowe rozwiązania, zwłaszcza w aspektach finansów i planowania przestrzennego, budzą moje wielkie zaniepokojenie. Dlatego podpisałem się pod tym wnioskiem.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Rozumiem.

Poddaję ten wniosek pod głosowanie.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku, proszę o podniesienie ręki. (1)

Kto jest przeciwny? (9)

Dziękuję.

Wniosek nie został przyjęty.

Wobec tego przechodzimy do wniosku oznaczonego rzymską dwójką, czyli do poprawek odnoszących się indywidualnie do poszczególnych zapisów.

Poprawka pierwsza.

Prosiłbym pana mecenasa o komentarz i wprowadzenia do kolejnych poprawek.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie szkodzi. Ze względu na to, że były zastrzeżenia, chciałbym, żebyśmy jednak je omówili.

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka pierwsza skraca tekst sejmowy i usuwa zbędne powtórzenie, że miasto stołeczne jest stolicą. Taki jest zasadniczy cel i skutek tej poprawki.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Panie Senatorze, odwołuję się do pana, bo akurat to było przedmiotem dzisiejszej rozmowy.

Senator Marek Balicki:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Były zgłaszane pewne wątpliwości, jeśli chodzi o brzmienie art. 1, ale nie były one zasadnicze. Po prostu było przywiązanie do starego brzmienia artykułu. Jedyna wątpliwość, która była gdzieś w tle, dotyczyła tego, czy sformułowanie "wykonującą także zadania powiatu" jest równoważne z tym, że "jest gminą mająca status miasta na prawach powiatu".

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Już to sobie kiedyś wyjaśnialiśmy, że jest to gmina, która ma dodatkowe uprawnienia z tego tytułu.

Kto z państwa senatorów jest za ponownym przyjęciem tej poprawki?

Jednogłośnie za.

Dziękuję.

Poprawka druga.

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka druga usuwa oczywisty błąd. Rada Warszawy oczywiście nie przyjmuje projektu statutu, tylko uchwala statut.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Jednogłośnie za.

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta.

Poprawka trzecia.

Bardzo proszę.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka trzecia ma na celu usunięcie z ustawy tych przepisów, które już w znacznej części powtarzają przepisy ustawy gminnej. Skoro ustawa gminna reguluje tryb uzgadniania statutu gminy z prezesem Rady Ministrów, to wnioskodawca uznał, że nie ma powodu, żeby to tutaj powtarzać.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Pan senator Balicki.

Senator Marek Balicki:

To jest druga z czterech poprawek, do których były zgłaszane wątpliwości. Wskazywano, że w przepisach ogólnych nie ma określonego terminu dla prezesa Rady Ministrów, jeśli chodzi o uzgodnienie projektu statutu. Tutaj jest trzydzieści dni, i to jest zasadnicza różnica, dlatego ust. 3 i 4 art. 4 mają znaczenie merytoryczne, co było podkreślane.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czy ktoś z państwa chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie?

(Głos z sali: Może pan poseł sprawozdawca.)

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Chciałbym powiedzieć tylko to, że nie do końca celowe jest pisanie ustawy, która ma dyscyplinować premiera, bo wiadomo, że premier i tak jest najważniejszym organem wykonawczym administracji rządowej i że będzie postępował racjonalnie.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: Ale parlament jest instytucją, która może w stosunku do premiera...)

Oczywiście, ale czy jest taka potrzeba? Czy jest zagrożenie, że prezes Rady Ministrów będzie kiedykolwiek próbował zwlekać z uzgodnieniem statutu stolicy? Pod tym dyscyplinującym przepisem kryje się taka treść, taki podtekst.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Co pan poseł na to?

Poseł Robert Smoleń:

Potwierdzam, że te ustępy, które komisja sugerowała wykreślić, były przedmiotem analiz i nie znalazły się, rzecz jasna, przypadkowo w tym tekście. Oczywiście to, czy premier może zachowywać się nierozważnie w stosunku do samorządu warszawskiego, niekoniecznie musi być przedmiotem naszych rozważań, chociaż można przypomnieć pewne postępowania prezesa Rady Ministrów...

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: W stosunku do Warszawy.)

...nie obecnego, które stawiają tę racjonalność pod pewnym znakiem zapytania. Ale chcę zwrócić uwagę, że to jest obopólne odstępstwo od ogólnej zasady, albowiem z kolei w ust. 5 prezesowi Rady Ministrów umożliwia się przekazanie statutu do ponownego rozpatrzenia w przypadku stwierdzenia uchybień, nie mówiąc, jakiego rodzaju są to uchybienia. Podkomisja nadzwyczajna zastanawiała się również nad tym, czy nie powinno się określić, jakiego rodzaju uchybienia mogą w tym miejscu występować. Uznano jednak, że premierowi można zostawić wolną rękę w tej sprawie. Z jednej strony zatem dyscyplinuje się premiera i obliguje do tego, aby w ciągu trzydziestu dni zajął stanowisko, natomiast z drugiej strony umożliwia mu się też - ale jednak w tym terminie trzydziestu dni - sformułowanie uchybień każdego rodzaju.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję.

Panie Przewodniczący, w swoim czasie - w poprzedniej kadencji, może nawet na początku tej - mówiliśmy, że byłoby dobrze znaleźć takie rozwiązanie, by skonstruować jedną ustawę o samorządzie terytorialnym, która będzie miała pewne elementy wspólne. W tym kontekście postępowanie prezesa Rady Ministrów wobec samorządów dużych miast przedstawiających statut powinno być zunifikowane. Myślę, że to, co komisja przyjęła poprzednio, spełnia to kryterium, dlatego osobiście optuję za utrzymaniem stanowiska komisji.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czy ktoś jeszcze?

Pan senator.

Senator Grzegorz Matuszak:

Chciałem zwrócić uwagę, że to wojewoda ma trzydzieści dni na ocenę, czy uchwała podjęta przez radę jest zgodna z obowiązującym prawem. Przyjęcie takiego samego terminu w przypadku premiera jest chyba uchybieniem w sensie pewnej gradacji władzy państwowej. Dlatego uważam, że nie należy tego zapisywać.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Kto z państwa senatorów jest za...

Przepraszam, jeszcze pan senator.

Senator Marek Balicki:

Chciałbym dodać tylko jedno zdanie. Oczywiście trudno się nie zgodzić z wypowiedzią senatora Janowskiego, z wyjątkiem jednego punktu: Warszawa różni się od innych miast, jest stolicą i w związku z tym ma pewne inne obowiązki.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o podniesienie ręki.

(Głos z sali: Tak jak komisja?)

Tak jak komisja.

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Poprawka czwarta.

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Przepisy, które komisja zaproponowała skreślić, stwierdzają, że Rada miasta stołecznego Warszawy tworzy jednostki pomocnicze, nie tylko dzielnice, i tworzy je zawsze na początku roku kalendarzowego. Wykreślenie tych przepisów, po pierwsze, doprowadzi do tego, że jednostki pomocnicze, między innymi osiedla, będzie można tworzyć także w innych terminach, a po drugie, pozwoli stosować ogólne zasady ustawy o samorządzie gminnym, które w zasadzie prawie nie różnią się od tego, co wynika ze skreślanych przepisów.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czy ktoś z państwa chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie? Zważywszy, że w późniejszej części my sami chcemy odstępstwa od tego terminu 1 stycznia - jest to wprawdzie dość odległe, ale stanowi pewną analogię - osobiście opowiadam się za tym rozwiązaniem.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Następna poprawka.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka zmierza do tego, aby w art. 5 wykreślić ust. 4. Ustęp ten stwierdza, że statut dzielnicy nadany przez radę Warszawy określa nazwę dzielnicy, jej granice, zadania i kompetencje oraz zasady i tryb funkcjonowania jej organów. Oczywiście gdyby nie było tego przepisu, rada Warszawy również ustaliłaby te warunki, ale w ten sposób władze, samorząd czy siły polityczne dzielnicy mają gwarancję, że wszystko to będzie w jednym dokumencie - w statucie. Taki jest w zasadzie sens tego przepisu. Gdyby go nie było, wchodziłyby w grę ogólne zasady przyjęte dla gmin.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: Ale ten przepis tak bardzo nie przeszkadza?)

Nie.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Proszę bardzo, pan senator.

Senator Marek Balicki:

To była przedostatnia poprawka, co do której zgłaszano uwagi, wskazując właśnie na to, o czym pan mecenas raczył powiedzieć. Muszę dodać, że było istotne dla prezydentów, aby ten ust. 4 pozostał.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

To jest raczej takie oddziaływanie...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

...no właśnie, mniej formalne, mniej prawne.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (6)

Kto jest przeciwny? (4)

Przepraszam, jesteśmy w mniejszości.

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta.

(Głos z sali: To będzie wniosek mniejszości.)

Nie, to nie stanowi takiej materii, żeby trzeba było o nią kruszyć kopie. Nieprzypadkowo postawiłem pytanie, czy ten zapis przeszkadza, ale nie...

Następna poprawka.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Następna, szósta poprawka ma właściwie znaczenie językowe, stylistyczne i została zasugerowana przez przedstawicieli Krajowego Biura Wyborczego. Chodzi w niej o to, że przeprowadza się wybory do rady dzielnicy, a nie wybory radnych. Poprawka kładzie nacisk na to, że jest to organ zbiorowy.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za?

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Kolejna poprawka.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka zmierza do tego, aby wykreślić w art. 8 ust. 1, który mówi, że do radnych dzielnicy stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące radnych gminy. Problem polega na tym, że jest wiele przepisów dotyczących radnych gminy... To jest siódma poprawka?

(Głos z sali: Tak, siódma)

Czyli wykreślenie ust. 1 mówiącego o tym, że do radnych dzielnicy stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące radnych gminy.

(Senator Mieczysław Janowski: Czy pan przewodniczący pozwoli?)

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Pan senator, proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję.

Proszę państwa, zastanawia mnie to słowo "odpowiednio", bo przy takim zapisie radni dzielnicowi na przykład nie będą mogli prowadzić żadnej działalności gospodarczej, będą musieli otrzymywać diety itd. Stąd propozycja, żeby z tego zrezygnować.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: Wychodząc z założenia, że jest pewna odmienność...)

Jeśli chodzi o radnych jednostek pomocniczych, to w obecnej ustawie o samorządzie gminnym jest mowa o tym, że są to osoby, które wchodzą w skład rady sołeckiej, rady osiedla czy rady dzielnicy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Kto z państwa...

Proszę bardzo, pan senator.

Senator Zbigniew Zychowicz:

Ja wypowiem się odrobinę polemicznie. Otóż nie mamy innych dzielnic poza tymi, które stworzymy tą ustawą, i poza tymi, które istniały do tej pory w Polsce. Nie ma dzielnic, są tylko sołectwa i rady osiedli.

(Głos z sali: W Krakowie są dzielnice.)

W Krakowie są dzielnice? W takim razie mam pytanie: czy wobec dzielnic w Krakowie będzie się stosować inne przepisy niż wobec dzielnic w Warszawie? Bo w tym momencie...

(Senator Mieczysław Janowski: To też jest jednostka pomocnicza, stąd moja wątpliwość.)

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Pan poseł Smoleń.

Poseł Robert Smoleń:

Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!

Chcę powiedzieć, że intencja Sejmu była dokładnie taka, żeby radom dzielnic nadać więcej uprawnień niż innym jednostkom pomocniczym, również na przykład radom dzielnic w Krakowie. Pamiętajmy, że dzielnice w Warszawie to jednostki pomocnicze o znaczącej liczbie mieszkańców, na przykład Mokotów liczy ich ponad dwieście tysięcy, znacznie więcej niż niejedno miasto w Polsce. To są również znaczące pieniądze. Oczywiście dzielnica, rada dzielnicy nie będzie miała osobowości prawnej. Rada dzielnicy nie będzie miała własnego budżetu, ale będzie prowadziła własną gospodarkę finansową w ramach załącznika dzielnicowego do budżetu miasta stołecznego Warszawy. Rada ma być również organem kontrolnym. Intencją Sejmu było właśnie stworzenie takiego lex specialis w stosunku do radnych tych jednostek pomocniczych, co wiąże się również ze sprawami, które zechciał wymienić pan przewodniczący Janowski, a więc z wynagrodzeniami i innymi regulacjami dotyczącymi radnych w radach gmin. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Żeby czynić ich bardziej przychylnymi...

Proszę bardzo, pan senator.

Senator Grzegorz Matuszak:

Gdyby zastosować tu analogię do członków jednostek pomocniczych w innych miastach, to taki przepis nie ma racji bytu. Jeżeli zaś przyjmiemy, że jest to specjalny przepis dla Warszawy, to niech zostanie.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (1)

Kto jest przeciwny? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (4)

Matematyka nam zaszwankowała.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Musiałbym postawić pytanie, kto nie głosował, ale to raczej nie jest zasadne pytanie. Potraktujemy wstrzymujących się od głosu... Byli tylko za i przeciw, a w resztę nie będziemy się bawić.

Idziemy dalej. Następna poprawka.

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Następna poprawka zmierza do tego, aby wykonywanie mandatu w radzie dzielnicy było nieodpłatne. Proponowany nowy ust. 3 w art. 8 brzmi: "radny dzielnicy sprawuje mandat nieodpłatnie", z tym że to może działać zarówno razem z postanowieniami tej poprzedniej poprawki, jak i niezależnie. Wtedy pozostałe przepisy dotyczące radnych gmin stosowane byłyby odpowiednio, natomiast w tym przypadku byłby szczególny przepis mówiący o wynagrodzeniu.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: Nie czynimy różnicy...)

Senator Mieczysław Janowski:

Proszę państwa, w gruncie rzeczy widziałem to w połączeniu z tym poprzednim rozwiązaniem. Państwo rozstrzygną to w trakcie głosowania. Dziękuję.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (1)

Dziękuję.

Kto jest przeciwny? (8)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Jest jedna osoba wstrzymująca się od głosu.

(Głos z sali: 8 osób było przeciw.)

1 senator był za, 8 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dziękuję.

Kolejna poprawka.

Proszę, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka została również zasugerowana przez służby wyborcze. Zmierza ona do tego, aby odróżnić przepis art. 9 od jednego z przepisów przejściowych, który również dotyczy zwoływania pierwszych posiedzeń rad dzielnic. Chodzi o to, aby pokazać, że tylko w tej chwili należy to do prezydenta, natomiast w odniesieniu do innych organów wykonawczych posługujemy się już tym ogólnym terminem, ze względu na trwające w Sejmie prace nad jednoosobowymi zarządami. Zatem zastąpienie wyrazu "prezydent" wyrazami "organ wykonawczy" będzie konsekwencją terminologiczną.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

(Senator Mieczysław Janowski: Mam wątpliwość.)

Pan senator, proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Załóżmy, że ustawa o jednoosobowym organie wykonawczym nie zostanie uchwalona - takie założenie należy uczynić, ponieważ jeszcze jej nie ma. Jak wobec tego należy rozumieć owo zwoływanie pierwszej sesji przez zarząd? Czy zarząd musi być w pełnym składzie?

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: To jest decyzja, nie musi być w pełnym składzie.)

Może nie patrzę we właściwe miejsce. Pierwszą sesję zwołuje prezydent miasta...

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: W postaci decyzji.)

Czyli będzie to uchwała zarządu. O takie wyjaśnienie mi chodziło.

(Głos z sali: Jeżeli nie przejdzie ustawa, to będzie kilkuosobowy...)

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (9)

Kto jest przeciwny? (0)

Kto się wstrzymał? (1)

Dziękuję.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Przechodzimy do kolejnych poprawek, dziesiątej i trzydziestej.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Te dwie poprawki mają charakter precyzujący. Chodzi o to, żeby pokazać, iż w tej sekwencji zdarzeń - jeżeli prezydent nie wykona swojego uprawnienia, to będzie wykonywał je komisarz - zawsze jest mowa o pierwszej sesji rady. Jeżeli prezydent nie zwołał pierwszej sesji rady, to w zastępstwie zwołuje ją komisarz wyborczy. Jest to wykonanie zastępcze. Ta zmiana jest wprowadzana zarówno w art. 9, jak i w przepisie przejściowym na końcu ustawy.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych dwóch poprawek?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

To były poprawki dziesiąta i trzydziesta.

Proszę bardzo, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka jedenasta zmierza do tego, aby członkowie zarządu dzielnicy, którzy, zgodnie z ustawą, są odwoływani w głosowaniu tajnym, byli również powoływani w trybie tajnym.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Poprawka ewidentnego błędu.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Następna.

Proszę bardzo.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka dwunasta zmierza do tego, żeby wyjąć przed nawias stwierdzenie, iż zakres działania dzielnicy w poszczególnych przedmiotach, które są określone w ust. 2 art. 11, jest przesądzany uchwałami rady Warszawy. W kolejnych punktach kilkakrotnie powtarza się taki zwrot - w zasadzie wszystkie te zadania wykonuje się tylko w zakresie określonym przez radę Warszawy. Wobec tego wyrzucenie tego zapisu przed nawias wydaje się logicznym uproszczeniem tekstu.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Czy są jakieś uwagi? Nie ma.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Kolejna poprawka, trzynasta.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka usuwa z ustawy niezręczność językową - sformułowanie, że placówki oświaty i kultury są eksploatowane. Wystarczy tu zapis mówiący, że są one utrzymywane przez dzielnice.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Kolejna poprawka, czternasta.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka również dotyczy ust. 2 w art. 11 i zmierza do tego, aby wykreślić pkt 8, który: po pierwsze, jest powtórzeniem ust. 1 - bo już z niego wiadomo, że zadania dzielnicy są nadawane przez radę Warszawy, a po drugie, stoi w pewnej sprzeczności ze zdaniem wstępnym ust. 2. Jeżeli ma to być przykładowe wyliczenie, mają to być zadania podane w szczególności, to niepotrzebne już jest na końcu dopełnienie logiczne mówiące o innych jeszcze zadaniach określonych w statucie, zwłaszcza że będą one określane nie tylko w statucie, ale także w innych uchwałach rady Warszawy, co wiemy z ust. 1.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

To było sygnalizowane w czasie poprzedniego posiedzenia.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Kolejna poprawka, piętnasta.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka zmierza do tego, aby dzielnicowy załącznik do budżetowej uchwały rady Warszawy uznać za integralną część tej uchwały. Wydaje się, że tego przepisu rzeczywiście brakuje, bo mogą pojawić się wątpliwości, w jakim trybie ten załącznik jest przyjmowany albo czy podlega on dokładnie temu samemu reżimowi, co sama uchwała. W ten sposób te wątpliwości zostaną usunięte. Tak samo załączniki do ustawy budżetowej stanowią jej integralną część - to jest pewien, jednorodny już, model myślenia o budżecie.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Senator Mieczysław Janowski:

To ma związek również z moim wystąpieniem, ponieważ rady dzielnic w gruncie rzeczy nie mają żadnych funkcji stanowiących - nie mają, chociaż jest to zapisane. To jest taka namiastka, że one mogą przynajmniej wyrazić opinię o załączniku do uchwały budżetowej. Myślę, że powinniśmy dać radnym dzielnicy taką satysfakcję. Apeluję do Wysokiej Komisji o przyjęcie poprawki.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Senator Grzegorz Matuszak:

Czy trzeba powtarzać, że załączniki są integralną częścią uchwały? To jest chyba oczywiste.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: No właśnie...)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Senator Aleksandra Koszada:

Ja bym się nie zgodziła. Nie zawsze załączniki są integralną częścią i na ogół, jeżeli chce się to podkreślić, stosuje się właśnie taki zapis.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czy są jeszcze jakieś uwagi?

Poddaję pod głosowanie poprawkę piętnastą.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki? (9)

Kto jest przeciwny? (0)

Kto się wstrzymał od głosu? (1)

Dziękuję.

Kolejna poprawka, szesnasta, została już wyjaśniona.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki? (10)

Kto jest przeciwny? (0)

(Sygnał telefonu komórkowego)

Przyjęliśmy tę poprawkę jednogłośnie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, to jest to, co już sygnalizowałem. Mamy dużą wątpliwość w związku z tymi dwiema gminami, które są jak wahadło: raz w prawo, raz w lewo... 1 stycznia znalazły się tutaj, a teraz z kolei...

Proszę bardzo, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Cały sens tego rozwiązania polega właściwie na tym, że nie sam ustawodawca, ale rząd określi granice miasta stołecznego Warszawy, przy czym podstawą będą granice dotychczasowego związku, granice dotychczasowego powiatu oraz wyniki konsultacji z mieszkańcami gmin Sulejówek i Wesoła. Oczywiście kolejne zmiany, osiemnasta i dwudziesta, są konsekwencją tego rozwiązania. Wówczas trzeba byłoby znieść to proste odniesienie. Katalog dzielnic nie da się zapisać do końca, bo albo Sulejówek i Wesoła będą dzielnicami, albo nie.

Panie Przewodniczący, zastanawiam się tylko nad tym, czy przypadkiem nie należałoby tutaj dodać daty, do której, z jakimś wyprzedzeniem, Rada Ministrów określi te granice. Ale poddaję to pod rozwagę Wysokiej Komisji. Jeżeli przyjmujemy, że rząd postara się to racjonalnie rozstrzygnąć przed wyborami, to data nie jest potrzebna, ale może informacyjnie, w ramach autopoprawki, należałoby to zrobić.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Senator Balicki.

Senator Marek Balicki:

Dziękuję bardzo.

Pan mecenas już mnie wyręczył, bo właśnie chciałem zadać pytanie, do kiedy Rada Ministrów ma ustalić, w drodze rozporządzenia, te granice. Chyba warto byłoby jednak wyznaczyć termin.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Rozumiem. Ja do tego już nie wracałem, bo uzyskałem zapewnienie ze strony ministerstwa spraw wewnętrznych, że zostanie to zrobione niezwłocznie, przed wyborami, ale faktycznie mają państwo rację. Co byśmy ewentualnie zaproponowali? Można tu operować konkretną datą albo...

(Głos z sali: 30 czerwca.)

(Senator Mieczysław Janowski: Czy mogę zabrać głos w ramach dyskusji?)

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Oczywiście podzielam stanowisko pana przewodniczącego, że naszą troską są w tej chwili te dwie gminy, ale jeżeli wykazujemy otwarcie na gminy, że tak powiem, drugiego łańcuszka - pan senator Balicki to by potwierdził - to zastanawiam się, czy nie należałoby widzieć tego szerszej.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Przepraszam, chcę powiedzieć...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Tak, to mogłoby być niezależnie od tej ustawy.

(Senator Mieczysław Janowski: Ale to byłoby w trybie dotychczasowych przepisów, a tutaj byłyby przepisy szczególne tylko dla tych dwóch gmin.)

Tu wyraźnie mówimy o związku miasta i o powiecie. Te dwie gminy znajdowały się w powiecie, a poza powiatem żadnych już nie ma.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

W ogóle w tej chwili nie ma już gmin, które nie wchodzą w skład miasta, poza tymi dwiema.

Senator Mieczysław Janowski:

Wobec tego wycofuję swoje wątpliwości.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Rozumiem. Nie ma więcej uwag.

Kto z państwa senatorów jest za...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przepraszam, jeszcze sprawa terminu. Mam tutaj wątpliwość...

(Głos z sali: 30 czerwca to racjonalny termin, mniej więcej przed końcem kadencji.)

Czy to się jeszcze zmieści w całym kalendarzu wyborczym?

(Głos z sali: Zmieści się.)

Senator Aleksandra Koszada:

Trzeba byłoby to przeanalizować z kalendarzem wyborczym. Musimy jeszcze dać czas na konsultacje i na podział na okręgi wyborcze.

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: To właśnie mam na myśli.)

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Chodzi o to, żeby było wystarczająco dużo czasu na dalsze prace wynikające z kalendarza wyborczego.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Proszę bardzo.

Senator Zbigniew Zychowicz:

Proszę państwa, procedura związana z tworzeniem okręgów wyborczych mieści się w tak zwanym kalendarzu wyborczym, a więc termin 30 czerwca wydaje się...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Za późno?

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Za późno, ponieważ proponujemy cztery miesiące przed wyborami - to zresztą jest propozycja Państwowej Komisji Wyborczej - na określenie liczby radnych przez wojewodę mazowieckiego. Ten termin nam zahacza o te cztery miesiące.

(Senator Zbigniew Zychowicz: Parę dni może się skumulować.)

30 maja byłby chyba bezpieczniejszy.

(Głos z sali: 31 maja.)

31 maja, 1 czerwca.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czyli w tej chwili mamy trzy miesiące, to jest wystarczający czas. Jest nawet bezpieczniejszy od tych, o których mowa w art. 29 i 30. Za chwilę będziemy o tym mówić.

Senator Mieczysław Janowski:

A jaką opinię wyraża rząd, Panie Przewodniczący?

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

W wypowiedzi ministra znalazła się troska o te gminy i dlatego rząd przyjął, że jest w stanie wykonać to niezwłocznie, jak mnie zapewnił minister, po przyjęciu ustawy. Rozmawialiśmy nawet o trybie tego działania.

Zgłaszam termin 31 maja jako autopoprawkę i poddaję pod głosowanie poprawkę, łącznie z tą autopoprawką.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

(Głos z sali: To jest cały zestaw poprawek.)

Tak.

Poprawka dwudziesta druga.

Bardzo proszę.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka dwudziesta druga zawęża do pracowników urzędów zasadę rozwiązywania stosunku pracy po upływie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, a także wszystkie przepisy art. 18.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Nie budzi to wątpliwości.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Przechodzimy dalej.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Jeżeli poprawka dwudziesta trzecia zostanie przyjęta, uniemożliwi to głosowanie nad poprawką dwudziestą czwartą. Poprawka dwudziesta trzecia sprowadza się do tego, że nie trzeba tworzyć szczególnych reguł zwalniania urzędników samorządowych z pracy w czasie tej reformy, skoro ustawa o pracownikach samorządowych pozwala z powodu reorganizacji zwolnić pracowników mianowanych, a niemianowani tym bardziej mogą odejść z tych urzędów na podstawie ogólnych zasad kodeksu pracy. Sens tego jest jeden - chodzi o to, by nie było tak, że będzie zagrożony stosunek pracy prawie wszystkich, że wszyscy będą mieli poczucie zagrożenia, tak jak przy sejmowej redakcji tego przepisu.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Polemizowaliśmy dzisiaj troszkę z panem senatorem Balickim na ten temat, dlatego odwołuję się do opinii pana senatora w tej sprawie.

Senator Marek Balicki:

Już nie mam do tego uwag. Wszystko jest wyjaśnione.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

(Senator Mieczysław Janowski: Chciałbym dodać dwa słowa komentarza.)

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!

Przedstawiono dwie wersje poprawki: jedną łagodniejszą, polegającą na tym, że skreślamy tylko ust. 5, bo uważam, że nie ma potrzeby stosowania tego radykalnego rozwiązania z art. 411 kodeksu pracy, i drugą, dalej idącą. Jeśli chodzi o drugą wersję, to jak pan mecenas powiedział, jest ustawa o pracownikach samorządowych. Czy przy okazji tej, istotnej w końcu, reorganizacji mamy również powodować niepotrzebne napięcia w dużej grupie pracowników? Wydaje mi się, że nie powinniśmy. Dlatego sugeruję przyjęcie poprawki dwudziestej trzeciej. To tyle. Dziękuję.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Czy ktoś z państwa miałby jeszcze wątpliwości? Mamy dwie poprawki do wyboru. Rozstrzygniemy to właściwie jednym głosowaniem, bo dotyczą tej samej materii, aczkolwiek pierwsza poprawka jest bardziej radykalna.

Senator Mieczysław Janowski:

Może pan mecenas chce jeszcze coś dodać do mojego komentarza?

(Przewodniczący Zbyszko Piwoński: Nie, pan...)

Ustawa o pracownikach samorządowych jest jednoznaczna.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Panie Przewodniczący! Szanowna Komisjo!

Tutaj jest właściwie tylko jedna sprawa, o której zresztą powiedział wnioskodawca - siła napięć społecznych w środowisku urzędniczym. Jeśli przyjmiemy wersję sejmową, będzie wiadomo, że nikt nie ma stabilnej umowy o pracę. Czyli, powiedzmy sobie szczerze, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie tej ustawy urzędnicy będą myśleli przede wszystkim o własnych miejscach pracy, a nie o urzędowaniu, bo wszyscy będą się czuli zagrożeni, dopóki nie dostaną, zapewne w większości, angażów. To jest tylko sprawa taktyczna, nawet socjologiczna - może nie warto wprowadzać atmosfery zagrożenia do urzędów warszawskich, a pozwolić na spokój społeczny.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Spokój społeczny, przychylność...

Proszę bardzo.

Senator Marek Balicki:

Rozumiem intencje i dążenie do zpewnienia pokoju społecznego, ale myślę, że pokój społeczny jest lepiej zachowany, jeśli wszystko jest jasne, jawne i transparentne, a wiadomo, że pewne zmiany będą musiały zajść, więc niepokój i tak będzie większy. Nie sądzę, żeby po tej poprawce, którą komisja wcześniej pozytywnie zaopiniowała - wykreślenie ust. 2, 3 i 4...

(Głos z sali: 3, 4 i 5.)

Ust. 5 - tak, ale nie sądzę, żeby wykreślenie ust. 3 i 4 eliminowało te wszystkie niepokoje. Obawiam się, że będzie wręcz odwrotnie.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Też się tego obawiam. Co do ust. 5 nie mam najmniejszej wątpliwości, ale...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Oczywiście. Przepraszam, nie chcę niczego sugerować.

Będziemy głosować w tej kolejności, w jakiej występują te poprawki. Najpierw poddam pod głosowanie poprawkę dwudziestą trzecią.

Kto z państwa senatorów jest za jej przyjęciem? (2)

Kto jest przeciwny? (5)

Kto się wstrzymał od głosu? (3)

Dziękuję.

Wobec tego możemy głosować nad poprawką dwudziestą czwartą, również autorstwa pana senatora Janowskiego.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Następna.

Proszę, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka, dwudziesta piąta, znosi czasowe ograniczenie swobody gospodarowania przez rady gmin. Wspominano dzisiaj, że był to punkt, który mógł być atakowany ze względów konstytucyjnych, więc teraz będzie mniej powodów do kwestionowania.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dzisiaj usłyszeliśmy o zagrożeniu, że może powstać tyle zadłużeń i zobowiązań, że później sobie...

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Nie, ja tego tak nie traktuję, to tylko gwoli przypomnienia.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

(Głos z sali: Dwudziestej piątej i trzydziestej pierwszej?)

Tak, poprawki dwudziestej piątej i trzydziestej pierwszej, bo one dotyczą tej samej sprawy.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

Dziękuję.

Przyjęte jednogłośnie.

Kolejna poprawka.

Proszę, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Jeśli można, chciałbym dwie kolejne poprawki omówić łącznie, dlatego że dotyczą one tej samej materii i wykluczają się. Jako pierwsza została umieszczona poprawka pana senatora Balickiego, gdyż jest dalej idąca, druga zaś to poprawka przyjęta przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Poprawka przyjęta przez komisję samorządu wystarczy do tego, żeby przekształcić jednostki gospodarcze w samorządzie warszawskim, ponieważ wprowadza podstawę do komercjalizacji przedsiębiorstw komunalnych, natomiast zakłady budżetowe mogą być komercjalizowane w spółki na podstawie innych ogólnych przepisów ustawy o gospodarce komunalnej. Poprawka pana senatora Balickiego wprowadza jedną generalną zmianę - wskazuje termin, w którym mają ulec komercjalizacji także wymienione w tym przepisie zakłady budżetowe, to znaczy metro, tramwaje i zakłady autobusowe, inaczej mówiąc, zobowiązuje władze miasta, które będą działały w marcu przyszłego roku, do tego, żeby dokonały takiej komercjalizacji. Rzecz jasna, ustawa nie przewiduje sankcji, więc jest to przepis nazywany lex imperfekta - niedoskonały, bo nie wprowadza sankcji, a tylko obowiązek.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Obowiązek, na którym - nie ukrywam - bardzo zależy też gospodarzom.

Pan senator Balicki zechce jeszcze coś dodać.

Senator Marek Balicki:

Pan mecenas chyba wszystko powiedział. Chciałbym dodać tylko jedno: to, co jeszcze różni zgłoszoną przeze mnie poprawkę od następnej, to wyraźne określenie - wprowadzone po dyskusjach z zarządem Warszawy - że chodzi o jednoosobowe spółki handlowe miasta stołecznego Warszawy. W poprawce przyjętej przez komisję mówi się tylko o spółkach handlowych i myślę, że właśnie dlatego senator Romaszewski zasiał pewien niepokój. Określenie "jednoosobowe spółki handlowe" wyjaśnia, że chodzi nie o prywatyzację, tylko o przekształcenie.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Panie Senatorze, tu nie ma problemu praktycznego, bo jeżeli mówimy wprost o przepisach ustawy o komercjalizacji, to wiadomo, że najpierw musi być jednoosobowa spółka, i wiadomo też, że potem można dokonać prywatyzacji tej spółki. W obu wersjach poprawki obie te drogi są w zasadzie otwarte.

Senator Marek Balicki:

Coś musi tu jednak być, skoro jeden z niebywale doświadczonych senatorów powiedział, że tu się prywatyzuje, co jest...

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Tak jest. Dziękuję.

Pan senator Janowski.

Senator Mieczysław Janowski:

Mam pytanie do pana senatora Balickiego jako autora tej poprawki. Panie Senatorze, czy pan zakłada - nawiązuję teraz do poprzedniej wypowiedzi pana mecenasa - że owe firmy będą cały czas jednoosobowymi spółkami z pełnym kapitałem miejskim, czy też dopuszcza pan możliwość prywatyzacji?

Senator Marek Balicki:

Ja tego nie rozstrzygam, a pan mecenas powiedział, co prawo tu przewiduje.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

To nie ma znaczenia, co ja w tej chwili uważam, ponieważ pan mecenas powiedział, jaki jest stan prawny. Jest możliwe to, co dopuszcza prawo.

Senator Mieczysław Janowski:

Czy to nie będzie usztywnieniem spółek? Jakimś skostnieniem?

(Głos z sali: Nie, nie będzie.)

Nie będzie.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Nie ukrywam, że gospodarze stolicy bardzo mocno optowali za tym, żebyśmy to jednak uwzględnili.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki dwudziestej szóstej? (9)

Dziękuję.

Wszyscy? Nie, przepraszam.

Kto jest przeciwny? (1)

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta.

Wobec tego nie głosujemy nad kolejną poprawką, naszą.

Przechodzimy dalej.

Proszę, Panie Mecenasie.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Poprawka dwudziesta ósma wskazuje, że premier powinien zarządzić wybory, w drodze rozporządzenia, czyli usuwa z ustawy oczywisty błąd.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?

Dziękuję.

Poprawka została przyjęta jednogłośnie.

Przechodzimy do poprawki dwudziestej dziewiątej.

Bardzo proszę.

Główny Specjalista do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Świątecki:

Kolejna poprawka, dwudziesta dziewiąta, modyfikuje art. 29. Ta poprawka została uzgodniona z Krajowym Biurem Wyborczym i, mówiąc najkrócej, dostosowuje ten przepis do nowego terminu wyborów samorządowych. Pierwotnie skrócono terminy, żeby zdążyć na czerwiec. Po decyzji, że wybory mają być w październiku, to skrócenie traci rację bytu i staje się kłopotem. Dlatego po prostu je usunięto i wprowadzono czteromiesięczny termin na ustalenie liczby radnych w dzielnicach.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Dziękuję.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?

Dziękuję.

Jednogłośnie za.

Poprawki trzydziesta i trzydziesta pierwsza zostały już przyjęte. To wszystkie poprawki.

Głosujemy teraz nad całą ustawą, łącznie z przyjętymi przed chwilą poprawkami.

Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy? (9)

Kto jest przeciwny? (1)

Dziękuję.

Ustawa została przyjęta.

Proponuję, żeby pan senator Zychowicz kontynuował swoje powinności sprawozdawcy.

Na tym kończymy procedowanie nad tym punktem.

Korzystając z tego, że jesteśmy razem, mam jeszcze jedną uwagę. Komisja regulaminowa przystąpiła do aktualizacji Regulaminu Senatu i zwrócono się z prośbą do poszczególnych komisji o zgłoszenie ewentualnych uwag. W związku z tym mam do państwa prośbę, żeby państwo w wolnej chwili do poduszki przeczytali sobie dokładnie regulamin, także pod kątem naszej pracy. Gdy się spotkamy na kolejnym posiedzeniu, w pewnym momencie zwrócę się z pytaniem, kto z państwa miałby jakieś uwagi. Gdyby mieli je państwo na kartkach, to by nam później ułatwiło...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Co do spotkań...

(Głos z sali: 6, 7 i 8 marca jest posiedzenie Senatu.)

Nie, nie przewiduję spotkania przed posiedzeniem budżetowym.

(Wypowiedzi w tle nagrania)

No właśnie, blisko jest już ustawa o paszportach. A przy okazji - tak dla podkreślenia naszego dorobku - wczoraj miałem okazję prezentować ten duży pakiet w sejmowej komisji administracji i chcę powiedzieć, że na czterdzieści dziewięć poprawek, które zgłosiliśmy, tylko dwie nie zostały przyjęte. Na tym samym posiedzeniu była opiniowana ustawa o paszportach. Nie wiem, jakie są plany, ale to będzie chyba najbliższa ustawa, którą otrzymamy do rekomendacji.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zobaczymy. W każdym razie w najbliższym czasie nie przewidujemy spotkania.

Czy ktoś z państwa miałby jakieś uwagi?

(Senator Mieczysław Janowski: Mam jedną sugestię, Panie Przewodniczący.)

Proszę bardzo.

Senator Mieczysław Janowski:

Jak pamiętam, w swoim czasie mówiliśmy o tym, że najpóźniej na początku wiosny zostaną rozpoczęte prace nad nową, docelową ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Kalendarzowa wiosna zacznie się za dwadzieścia kilka dni. Sugerowałbym, jeśli pan przewodniczący by pozwolił, aby z inicjatywy komisji odbyła się w Senacie konferencja czy sympozjum poświęcone zasadom finansowania samorządów terytorialnych w państwach europejskich. Taki materiał można byłoby przygotować, powiedzmy, na koniec marca. Sądzę, że taka dyskusja, możliwość poznania zasad, na jakich inni mają rozwiązany ten problem, byłyby dla nas przydatne. Dziękuję.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

To nastąpi, tylko troszkę później. Uzgodniłem z marszałkiem Senatu, że przystąpimy do przygotowania konferencji, a w ślad za tym zasugerowałem w imieniu komisji to, o czym rozmawialiśmy, kreśląc plany na ten rok. Tylko teraz nieco zmieniły się daty. Przedtem terminem wyborczym miał być czerwiec, więc myśleliśmy, żeby to zrobić troszkę później. Skoro wybory mają być później, to uczyniłem z marszałkiem takie uzgodnienie, że w maju odbyłaby się konferencja poświęcona - na razie umownie, opisowo podam temat - relacji tych dwóch kolejnych ogniw: powiatu i województwa oraz administracji rządowej. Na tym tle wyłonią się dwa problemy - to, co pan senator często podnosi, zresztą i wnosił do komisji - mianowicie nowelizacja ustawy o polityce regionalnej i zasady finansowania. Z tym, że to będzie tylko jeden element tej konferencji. Taką zgodę uzyskałem.

Przewiduję, że w marcu - poinformujemy państwa o takim zamiarze - nasza komisja odbędzie spotkanie z szefami organizacji samorządowych, tych, z którymi już utrzymujemy kontakty, oraz z niektórymi wydawnictwami, które podejmują tematykę samorządową. Zwrócę się z prośbą o to. Byłoby to w marcu, wstępnie mówiliśmy o 19 marca - na razie nie formułuję jeszcze terminu, ale go sygnalizuję. To spotkanie stanowiłoby pewne przygotowanie. Następnie w maju byłaby konferencja, o której mówimy. Oddalibyśmy na niej głos i przedstawicielom samorządów, i przedstawicielom nauki. Włączy się do tego zarówno Biuro Legislacyjne, jak i nasze Biuro Studiów i Analiz, padła już zresztą taka dyspozycja ze strony marszałka. Po konferencji odbyłaby się debata. Senat jest najbardziej upoważniony do tego, aby podejmować tego typu inicjatywy. Nie wykluczam, że z tego zrodzą się pewne określone wnioski i sugestie dotyczące nowelizacji tychże ustaw. Takie działania w tej chwili podjąłem w imieniu komisji.

Senator Mieczysław Janowski:

To jest niezależne od orientacji politycznej, ale przecież poprzednie rządy też deklarowały dobrą wolę, a potem się budziliśmy i ustawy nie było, była przesuwana.

Przewodniczący Zbyszko Piwoński:

Może jeszcze coś dodam. Ostatnio uczestniczyłem w takiej konferencji organizowanej przez ministra finansów, przy udziale przedstawicieli świata nauki, nie tylko z Polski - tak to bym ogólnie sformułował - właśnie na temat zasad finansowania samorządu. Miało to stanowić swoiste przygotowanie i było to trochę potraktowane jako spotkanie wewnętrzne dla pracowników. Byli na to zaproszeni przewodniczący związków samorządowych i przedstawiciele tych resortów, które w jakimś sensie są związane z procesem przemieszczania niektórych środków lub ewentualnie będą w nim uczestniczyły. To całodniowe spotkanie odbyło w Ministerstwie Finansów i po nim uzyskaliśmy informację, już w węższym gronie, ze strony wiceministra Uczkiewicza - ta informacja była adresowana do przedstawicieli organizacji samorządowych - że został ustalony następujący tryb pracy nad tą ustawą. Do końca lutego, czyli właściwie jutro kończy się termin, pracuje zespół międzyresortowy pod przewodnictwem wiceministra Uczkiewicza. Jest to trudne zadanie, bo dość daleko ingeruje w uprawnienia niektórych resortów i ogranicza te uprawnienia, jak również po części dotyczy kolejnego pakietu spraw, które do nas trafią, a mianowicie likwidacji niektórych funduszy.

(Głos z sali: To się z tym wiąże.)

To się z tym wiąże, bo bez tego nie można mówić o właściwie skonstruowanej ustawie o finansach samorządowych. Marzec jest poświęcony na konsultacje międzyresortowe i prace komitetu ekonomicznego, przepraszam, Komitetu Rady Ministrów, bo teraz jest tylko jeden komitet. Z tych informacji wynikało, że ustawa powinna trafić do laski marszałkowskiej na przełomie marca i kwietnia.

Minister Uczkiewicz nie ukrywał, że to są bardzo ambitne terminy. Zobowiązał się zresztą wobec nas i wobec przedstawicieli samorządów, związków zrzeszających samorządy, że w momencie, gdy będzie to jeszcze zupełnie surowe tworzywo, zarówno my, jak i oni, dostaniemy je, aby mieć czas na wyrażenie swojej opinii. Dodał jednocześnie, że spora część tej ustawy będzie powtórzeniem tamtej, która została przyjęta w poprzedniej kadencji i niewprowadzona w życie, gdyż znalazła się w pakiecie ustaw niepodpisanych przez prezydenta. Jeżeli zatem wszystko odbędzie się według tego harmonogramu, o którym mówię, już w kwietniu powinniśmy mieć w ręku ten dokument.

A propos tej konferencji. Wyrabiamy w sobie przekonanie, że u nas jest za dużo znaczonych pieniędzy. Był cały taki pakiet informacji - mam konspekt tego wystąpienia w języku angielskim - które pokazywały, że jest ich sporo w wielu krajach. Przyznam, że gdy popatrzyłem na prezentowane tam dane z różnych państw naszego świata, byłem troszkę...

(Głos z sali: Dlatego byłoby dobrze również...)

Nie ukrywam, że trochę byłem tym zaskoczony, bo sami w sobie wyrobiliśmy przekonanie, że na razie swoboda działania samorządów jest mała, że jesteśmy mało elastyczni, że jest zbyt wiele ograniczeń. Rzeczywistość jest trochę inna niż taka, jaką ja na przykład bym sobie wyobrażał.

To było tylko tak dla informacji. Myślę, że konferencja, o której mówię, będzie miejscem, w którym te pytania znajdą odpowiedź.

Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie.

Dziękuję. Kończę posiedzenie.

(Koniec posiedzenia o godzinie 16 minut 35)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.