Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (988) z 80 posiedzenia

Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury

w dniu 6 listopada 2003 r.

Porządek obrad:

1. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych do ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o zmianie niektórych ustaw.

2. Rozpatrzenie wniosków zgłoszonych do ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

(Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 18)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Marian Noga)

Przewodniczący Marian Noga:

Kworum jest. Pan minister Skowroński też jest. Możemy rozpocząć posiedzenie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, na którym rozpatrzymy dwie ustawy: ustawę o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o zmianie niektórych ustaw oraz ustawę o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz o zmianie niektórych ustaw. Do tych dwóch aktów prawnych na posiedzeniu plenarnym zostały zgłoszone dodatkowe wnioski legislacyjne.

Zacznijmy od ustawy o autostradach płatnych. Poza poprawkami przyjętymi na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, na posiedzeniu plenarnym zgłoszono poprawki: pierwszą, wykluczającą drugą, dziewiątą, dziesiątą - wniosek mniejszości, osiemnastą i dziewiętnastą. To jest wszystko. Możemy więc rozpocząć dyskusję o wymienionych poprawkach, a nad pozostałymi będziemy głosować blokiem, jako że zostały już przyjęte przez naszą komisję. Takie są moje propozycje.

Przechodzimy do dyskusji nad poprawką pierwszą, pana senatora Łęckiego. Pan senator jest na sali.

Czy jako autor chce pan zabrać głos?

(Senator Włodzimierz Łęcki: Nie, nie.)

Dlaczego?

Senator Włodzimierz Łęcki:

Panie Przewodniczący, ja tylko firmowałem niezwykłą mądrość pana senatora Suchańskiego, którego nie było na sali w momencie, kiedy trzeba było podpisać poprawkę.

(Przewodniczący Marian Noga: Rozumiem.)

Proszę więc, aby pan senator Suchański...

Przewodniczący Marian Noga:

Wiem, o co chodzi.

Panie Mecenasie, pan najlepiej wybawi z kłopotu obu senatorów. Proszę więc bardzo.

Pan mecenas Piotr Magda.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Wysoka Komisjo, mogę mówić jedynie o skutkach prawnych przyjęcia tej propozycji. Chcę zauważyć, iż zgodnie z dodanym do art. 1 ust. 1a, ustawa ma określać zasady finansowania dróg krajowych, w tym autostrad, ze środków Krajowego Funduszu Drogowego, z wyłączeniem dróg krajowych w miastach na prawach powiatu. Przyjęcie propozycji pana senatora Łęckiego prowadzić będzie do tego, iż ustawa określać będzie zasady finansowania ze środków Krajowego Funduszu Drogowego wszystkich dróg krajowych, a więc również tych, które znajdują się w miastach na prawach powiatu. Pragnę również zwrócić uwagę, iż poprawka ta pozostaje w merytorycznym konflikcie z przyjętą przez Komisję Skarbu Państwa i Infrastruktury poprawką drugą, w której dokonano pewnego poszerzenia zakresu finansowania jedynie do tych dróg krajowych, które nie są finansowane z budżetów miast na prawach powiatu. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję, Panie Mecenasie.

Pan senator Łęcki chce zabrać głos.

Proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Może zabrzmi to żartobliwie, ale powiem całkiem poważnie - tym razem będę mówił jako Łęcki, a nie jako senator zgłaszający poprawkę.

(Przewodniczący Marian Noga: Bardzo proszę, Panie Senatorze Łęcki.)

Uważam, że jest to bardzo mądra poprawka, bowiem mówi się w niej o budowie drogowych obwodnic miast. Jeśli jej nie uwzględnimy, wtedy budowa tych obwodnic na terenach położonych administracyjnie w miastach na prawach powiatu nie będzie mogła być finansowana z Krajowego Funduszu Drogowego. Tak to rozumiem i dlatego w rozmowie z senatorem Suchańskim uznałem tę poprawkę za cenną. Prawda jest taka, że miasta te dostają subwencję drogową, która nie jest przeznaczona na inwestycje. Bez zmiany tego stanu rzeczy nie można będzie zrealizować programu budowy obwodnic drogowych. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję.

Jest to w tym momencie już cenność zbiorowa. Nie wiemy tylko, jakie jest stanowisko rządu.

Kto w imieniu rządu zabierze głos w tej sprawie? Pan minister Skowroński.

Proszę.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Mimo całkowitego szacunku dla mądrości tej poprawki, jesteśmy jej przeciwni. Nie jest prawdą, że nie możemy budować obwodnic miast. One mogą być finansowane z Krajowego Funduszu Drogowego. Nie możemy jednak dopuścić do sytuacji, w której pieniądze z funduszu będą przeznaczane na drogi zarządzane przez miasta. Na posiedzeniu komisji sejmowej i podczas debaty plenarnej w Sejmie wielokrotnie zwracano nam uwagę na to, że niedopuszczalne jest przeznaczanie tych pieniędzy na cele inne niż budowa dróg i autostrad. Jeszcze raz wrócę do sytuacji, o której wypowiadał się tutaj pan senator. Z tych pieniędzy mogą być finansowane obwodnice. Jesteśmy przeciwni tej poprawce. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Suchański, a potem oczywiście pan senator Łęcki.

Proszę bardzo.

Senator Jerzy Suchański:

Przepraszam bardzo, Panie Ministrze. Z wypowiedzi pana mecenasa Magdy wynika, że istnieją przechodzące przez miasta na prawach powiatu drogi krajowe, które nie są finansowane przez budżet państwa, tylko przez samorząd. Nasuwa się więc pytanie: dlaczego są one finansowane przez samorząd? Przecież są to drogi krajowe. Ta poprawka ma na celu jakby przywrócenie tego, co należałoby się samorządom. Jeżeli są to drogi krajowe, to powinny być finansowane z budżetu państwa, a nie z budżetu samorządów. Druga poprawka jest oczywiście uszczegółowieniem tego, co było do tej pory. Istnieją drogi krajowe przechodzące przez miasta na prawach powiatu, które nie są finansowane z budżetu krajowego. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Łęcki chce jeszcze coś dodać. Potem udzielę głosu panu ministrowi.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Panie Ministrze, zapis o wyłączeniu dróg krajowych w miastach na prawach powiatu nie pozwoli na budowę obwodnicy, bo będzie to droga krajowa w tym mieście. Przecież to jest jednoznacznie napisane i wiem, że taka jest idea tego przepisu. Pan minister tego nie powiedział, bo pewnie bał się. W miastach są różne kombinacje z pieniędzmi. Wiem, jaka jest sytuacja w Wielkopolsce. Miasta dostają dotacje na drogi krajowe, a za te pieniądze remontują swoje drogi. Ale to jest inny problem. Ten zapis uniemożliwi budowę obwodnicy, jeśli będzie ona przebiegała w granicach miasta na prawach powiatu. Każdy prawnik to udowodni. Z tego tytułu będą wielkie kłopoty. Taka sytuacja już miała miejsce i wymagała bardzo dużych zabiegów, łącznie z pośrednictwem urzędu marszałkowskiego. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Teraz mówił pan senator Łęcki jako autor poprawki - wprawdzie zmuszony do tego autorstwa, ale będący sercem i duszą "za".

Dobrze zrozumiałem, Panie Senatorze?

Senator Włodzimierz Łęcki:

Tak jest, Panie Przewodniczący. Nie zostałem zmuszony, tylko z uprzejmości przysłużyłem się senatorowi Suchańskiemu.

Przewodniczący Marian Noga:

Rozumiem, dobrze.

Pan minister czy pani dyrektor Tyszkiewicz?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Chcę odpowiedzieć merytorycznie. W sensie prawnym wypowie się pani dyrektor Tyszkiewicz.

(Przewodniczący Marian Noga: Dobrze.)

Otóż sytuacja wygląda w ten sposób, że drogi krajowe w miastach prezydenckich przechodzą przez te miasta. Obwodnica, która z natury rzeczy przechodzi poza miastem, jest w ciągu drogi krajowej. Podam panu senatorowi przykład z obszaru, który jest panu senatorowi bardzo dobrze znany: obwodnica Poznania, oddana 13 września tego roku, była budowana ze środków budżetowych.

(Senator Włodzimierz Łęcki: Ona w całości idzie przez obszar miasta, Panie Ministrze. Ja mieszkam w Poznaniu.)

Nawet nie śmiem myśleć o tym, że mógłbym Poznań znać lepiej niż pan senator.

Obwodnice jako takie mogą być finansowane z budżetu. Tu nie ma żadnych problemów i nie trzeba robić takich zapisów. Ta poprawka merytorycznie doprowadzi jednak do tego, że będziemy musieli finansować wszystkie drogi w miastach. Jeżeli chodzi o stronę formalnoprawną, to proszę...

Przewodniczący Marian Noga:

Pani dyrektor Tyszkiewicz.

Proszę bardzo.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Chcę tylko uzupełnić wypowiedź pana ministra o uzasadnienie prawne. Otóż przyjęcie tego zapisu oznaczałoby złamanie całego istniejącego od lat systemu finansowania dróg oraz systemu podziału dróg według ich zarządców. Z ustawy o finansowaniu dróg publicznych wynika, że wszelkie drogi, które są w granicach miasta na prawach powiatu, są finansowane z budżetów tych miast. To jest ustawa, która określa sposób finansowania wszelkich dróg w Polsce. Ta poprawka łamie kilka jej przepisów, jak również zapisy ustawy budżetowej na 2004 r., która idzie już w kierunku istniejącego systemu.

Ponadto chcę przypomnieć, że nie tak dawno weszła w życie tak zwana specustawa o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych, w jest wyraźne stwierdzenie, iż drogi w miastach na prawach powiatu są finansowane na zasadach dotychczasowych, w ramach budżetów miast. W naszej ocenie, sama tylko poprawka, dotycząca wpisania nowego art. 1a, jest sprzeczna z istniejącymi przepisami.

Przewodniczący Marian Noga:

Dziękuję.

Kto z państwa chce w tej sprawie zabrać głos? Pan senator Drożdż.

Proszę.

Senator Kazimierz Drożdż:

Dziękuję bardzo.

Nie wiem, dlaczego senator Suchański sformułował taką poprawkę. Mieszkam na terenie województwa dolnośląskiego. Miasto Nowa Ruda było kiedyś miastem powiatowym, a teraz jest gminą, wokół której obwodnicę buduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. To samo będzie w 2005 r. w mieście powiatowym Kłodzk. Czy w Wielkopolsce jest jakiś konkretny przypadek - zwracam się do pana senatora Łęckiego - budowy obwodnicy przez powiat czy gminę?

(Senator Jerzy Suchański: Odpowiem.)

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze. Najpierw było pytanie do pana senatora Łęckiego.

Proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Panie Senatorze, Nowa Ruda nie jest miastem prezydenckim i nie jest miastem na prawach powiatu.

(Głos z sali: Nie jest.)

W Pile ma być budowana duża obwodnica. Jest to miasto specyficzne, o bardzo dużym obszarze i obwodnica pójdzie przez miasto. Jeśli pan minister uważa, że będzie można to realizować, mimo że obwodnica pójdzie przez terytorium miasta, to muszę poprzeć tę poprawkę, ale nikogo nie będę do tego namawiał. Miasta prezydenckie są to praktycznie miasta powyżej pięćdziesięciu tysięcy mieszkańców i dawne miasta wojewódzkie.

Przewodniczący Marian Noga:

Czy pan senator Suchański chce jeszcze zabrać głos?

Senator Jerzy Suchański:

Przepraszam bardzo, ale zaszło tu małe nieporozumienie. Są drogi krajowe, przechodzące przez miasta prezydenckie, o których mówił pan senator Łęcki, czyli miasta na prawach powiatu, finansowane dwojako: jedne z budżetu państwa, inne - z budżetu gminy czy miasta. Na przykład są drogi krajowe przechodzące przez Kielce - ta poprawka powstała właśnie na skutek inicjatywy prezydenta tego miasta - finansowane ze środków gminy i są takie, które finansuje budżet państwa.

Ta poprawka spowoduje, że z pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego będzie można przeznaczyć na przechodzące przez miasto drogi krajowe, niezależnie od tego, czy są one finansowane z budżetu państwa, czy z budżetu samorządowego. To jest poprawka pierwsza. Poprawka druga powoduje, że z funduszu będą mogły być finansowane tylko te drogi, które do tej pory były finansowane z budżetu państwa. W związku z tym samorząd nie będzie mógł korzystać ze środków funduszu na drogi krajowe, które do tej pory przechodziły przez miasto Kielce, ale były finansowane przez samorząd. Dlatego pierwsza poprawka idzie w kierunku jakby nadrobienia niesprawiedliwości, która do tej pory dotykała samorządy. Poprawka druga natomiast sankcjonuje to, co jest obecnie. Tak rozumiem poprawkę pierwszą. Proszę ministerstwo o odpowiedź, czy mylę się, czy nie.

Przewodniczący Marian Noga:

Może ja to jeszcze uszczegółowię. Jest pytanie do ministerstwa: czy dzisiaj jest możliwość zmuszenia samorządu do sfinansowania drogi krajowej przechodzącej przez miasto? Jeżeli nie ma, to poprawka pierwsza nie ma racji bytu. Proszę o odpowiedź na to pytanie.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie może zmusić władz samorządowych do wybudowania drogi krajowej, której zarządcą jest samorząd. Nie ma takiej możliwości. Odwrotnie, jest możliwość, że generalna dyrekcja będzie uczestniczyła w jakimś stopniu w finansowaniu drogi krajowej, która jest w zarządzie samorządowym.

(Przewodniczący Marian Noga: Jeżeli jest tak, jak mówi pan minister, to poprawka pierwsza nie ma sensu.)

Nawiązując do wcześniejszego wniosku dotyczącego obwodnic, chcę powiedzieć, że, jak sama nazwa wskazuje, nie należy budować obwodnic prowadzących przez centra miast. Dzisiaj mamy taki problem, że obwodnice, które zostały wybudowane ileś lat temu, obrosły miastem, które się rozwija.

(Przewodniczący Marian Noga: To prawda.)

Na dobrą sprawę powinniśmy te obwodnice jeszcze bardziej odsunąć, bo stały się one już elementem miasta.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Suchański ma pytanie.

Proszę.

Senator Jerzy Suchański:

Panie Ministrze, czy pan, ewentualnie pani dyrektor moglibyście uprzejmie odpowiedzieć na pytanie: czy są przechodzące przez miasta na prawach powiatu drogi krajowe, które są finansowane tylko przez samorząd?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Są.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Właśnie to, co pan senator raczył powiedzieć, jest regułą i zasadą prawa. Zarządcą dróg krajowych, biegnących w granicach miast na prawach powiatu, jest samorząd. Ustawa o drogach publicznych w art. 19 ust. 5 mówi, że jest taka zasada. Nie dotyczy ona tylko autostrad i dróg ekspresowych. Cały system z tym związany jest dzisiaj uregulowany. Drogi krajowe, których zarządcą jest generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad, oraz autostrady i drogi ekspresowe przechodzące przez miasta finansuje budżet. W pozostałym zakresie jest to zadanie samorządu. Jeden zarządca nie może wkraczać w prawa drugiego, a więc zarządca w postaci organu centralnego nie może wkraczać w prawa zarządcy, którym jest organem samorządu. Dopuszczalne jednak są pewne formy dobrowolnych porozumień między zarządcami. I to w zasadzie jest wszystko. System ten istnieje od momentu wejścia w życie ustawy o finansowaniu dróg publicznych, czyli od roku 1997.

Przewodniczący Marian Noga:

Jasne.

Proszę bardzo.

Senator Jerzy Suchański:

Rozumiem, że drogi krajowe, przechodzące przez miasta na prawach powiatu, są w części finansowane z budżetu państwa.

(Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz: Autostrady i drogi ekspresowe.)

Mówimy o drogach krajowych.

(Przewodniczący Marian Noga: Wszystkie drogi krajowe są finansowane przez samorządy.)

Tak jest. Czyli te drogi krajowe są finansowane z budżetu państwa, tak?

(Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz: Tak, tak.)

A które drogi krajowe są finansowane przez samorząd?

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Pozostałe drogi krajowe, dla których zarządcą jest samorząd i na które jako zarządca dostaje pieniądze.

Senator Jerzy Suchański:

A więc poprawka pierwsza spowoduje, że drogi samorządowe, które do tej pory nie były finansowane z budżetu państwa, będą mogły korzystać z Krajowego Funduszu Drogowego.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Będą korzystały z tego funduszu, łamiąc zasadę, która istnieje dotychczas.

Senator Jerzy Suchański:

Rozumiem.

Panie senatorze Łęcki, wycofamy tę poprawkę. (Wesołość na sali)

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Łęcki.

Proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Czy jest tutaj przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad?

Przewodniczący Marian Noga:

Jest pan minister Skowroński, który jest szefem tej dyrekcji.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Tak, jestem jednocześnie generalnym dyrektorem w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Zaczynam rozumieć, o co tutaj chodzi. Z Krajowego Funduszu Drogowego mają być w zasadzie finansowane tylko drogi ekspresowe i autostrady.

(Przewodniczący Marian Noga: Tak, dokładnie.)

Czyli ten zapis jest dosyć nieprecyzyjny. Być może, państwo nie orientujecie się, że miasta tak zwane prezydenckie, czyli miasta na prawach powiatu, mają zawarte porozumienia i są odpowiedzialne za utrzymanie dróg krajowych na swoim terenie. Niby jest to finansowane z budżetu tych miast, ale tak naprawdę dostają one...

(Przewodniczący Marian Noga: Są to zadania zlecone przez administrację centralną.)

...subwencje i są konflikty. Na przykład Oddział Zachodni w Poznaniu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma pretensje do miasta o złe oznakowanie dróg. Prezydent mówi, że on jest tu suwerenem i może znakować tak, jak chce. To rodzi konflikty. Jeżeli jednak idea jest taka, jak państwo mówicie, to myślę, że jest tu błąd stylistyczny. Trzeba było jasno powiedzieć, że Krajowy Fundusz Drogowy służyć będzie do budowy dróg ekspresowych i autostrad.

Jeśli pan senator Suchański zgadza się na wycofanie poprawki, to możemy ją wycofać, ale w takim przypadku cała dyskusja była bezprzedmiotowa.

Przewodniczący Marian Noga:

Jasne. Nie szkodzi.

Panie Mecenasie, czy można wycofać poprawkę na posiedzeniu komisji?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Tak. Pan senator Łęcki jako autor może ją wycofać.)

Pan mecenas powiedział, że może.

Rozumiem, że pan senator Łęcki wycofuje poprawkę, tak?

(Senator Włodzimierz Łęcki: Tak.)

Dziękuję bardzo. Poprawka została wycofana.

Jedziemy dalej. Poprawki dziewiąta i osiemnasta łącznie.

Panie Mecenasie, proszę pana o ich zinterpretowanie.

Głos ma pan mecenas Magda.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Dziękuję uprzejmie.

Wysoka Komisjo, pragnę przypomnieć o dyskusji, która toczyła się na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury i dotyczyła problematyki dokonywania czynności egzekucyjnych na podstawie omawianej ustawy. Chcę zwrócić uwagę, iż na mocy obecnego brzmienia art. 37q ust. 1 do ponoszenia i postępowania w sprawie opłaty paliwowej stosuje się odpowiednio przepisy ustawy - Ordynacja podatkowa. Przy czym, zgodnie z ust. 2, dyrektor izby celnej jest organem egzekucyjnym uprawnionym do stosowania wszelkich środków egzekucyjnych, z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości, w egzekucji administracyjnej opłaty paliwowej wraz z odsetkami.

Tym nie mniej zaproponowano skreślenie ust. 2 w art. 37q i wprowadzenie odpowiedniej zmiany w ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, tak ażeby w zakresie zobowiązań wynikłych z opłaty paliwowej można było stosować egzekucję administracyjną w zakresie wynikającym z wystawionej przez przedsiębiorcę informacji o opłacie paliwowej. Egzekucji dokonywałby odpowiedni dyrektor izby celnej, który byłby organem egzekucyjnym uprawnionym do stosowania tej egzekucji. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję.

Stanowisko rządu?

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Niestety, nie możemy zgodzić się z tą poprawką. Uważamy, że dość długo dyskutowaliśmy i w Sejmie i w Senacie nad zapisem art. 37q. Jest to propozycja zgłoszona przez ministra finansów i uzgodniona z nim w całości. Nie możemy w tej chwili przyjąć poprawki rozbudowującej i wprowadzającej nowe elementy. Uważamy, że to, co jest tutaj przywołane, czyli ordynacja podatkowa i ust. 2 - mówiący, że organem egzekucyjnym jest dyrektor izby celnej i mający charakter konstytucyjny - jest wystarczający. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Łęcki.

Proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Czy na sali jest przedstawiciel Ministerstwa Finansów?

(Przewodniczący Marian Noga: Nie ma.)

Ta poprawka była inspirowana przez Ministerstwo Finansów, co może potwierdzić pan senator Suchański.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Suchański ma głos.

Senator Jerzy Suchański:

To była poprawka, która, jak rozumiem, była uzgodniona wcześniej i zgłoszona na poprzednim posiedzeniu komisji. Proszę więc o zastanowienie się, bo chyba coś tu nie gra.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Jeżeli ten tekst był zgłoszony przez ministra finansów jako doprecyzowanie, to musimy wycofać się ze swojego zdecydowanego stanowiska.

Senator Jerzy Suchański:

Tak, tak. Prosimy bardzo, żeby do jutra to wyjaśnić, bo musimy wiedzieć, jak się zachować.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze.

Pan mecenas Magda prosił o głos.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Chcę tylko doprecyzować, że nieporozumienie związane z tą poprawką być może polega na tym, iż propozycja rządowa nadawała nowe brzmienie całemu art. 3a, zaś Biuro Legislacyjne w poprawce dostarczonej panu senatorowi Łęckiemu, konsultowanej z przedstawicielami Ministerstwa Finansów, zaproponowało, ażeby nie nadawać nowego brzmienia art. 3a, lecz jedynie dokonać zmian w innych jednostkach redakcyjnych. W omawianym przez nas przypadku zmiana taka dotyczyłaby zdania wstępnego w §1 oraz dodania po pkcie 3 pktu 4. Zmianie ulegałby również §2 pkt 1. Być może, stąd bierze się to nieporozumienie. Chcę jednak potwierdzić, że jest to brzmienie identyczne z tym, które zostało zaprezentowane panu senatorowi Suchańskiemu na poprzednim posiedzeniu komisji. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Pani dyrektor Tyszkiewicz.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

Chcę przeprosić za nieporozumienie. W tej chwili skontaktowałam się z autorem poprawki, dyrektorem z Ministerstwa Finansów. Jest to poprawka, która precyzuje zapis. A więc przepraszam za nieporozumienie.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze, dobrze.

Proszę państwa, ponieważ tamta poprawka pierwsza została przez pana senatora Łęckiego wycofana, teraz głosujemy nad drugą.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Czy trzeba jeszcze omówić poprawkę osiemnastą, Panie Mecenasie?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Osiemnasta została właśnie omówiona.)

Była omówiona, Panie Senatorze.

Kto jest za przyjęciem poprawek dziewiątej i osiemnastej?

Dziękuję. Jednogłośnie za.

Nad pozostałymi będziemy głosować blokiem, na końcu.

Teraz poprawka dziesiąta, wniosek mniejszości.

Panie Mecenasie, proszę o zinterpretowanie poprawki dziesiątej.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Wysoka Komisjo, poprawka zaprezentowana jako wniosek mniejszości Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury dodaje nowy przepis, istniejący w przedłożeniu rządowym, który ostatecznie nie znalazł się w ustawie uchwalonej przez Sejm. Przepis ten stanowi, iż z tytułu czynności dokonywanych w sprawach określonych w niniejszym rozdziale, stosowne organy otrzymują ze środków Krajowego Funduszu Drogowego prowizję od pobranych opłat w wysokości nie wyższej niż 2%, przy czym wysokość stawek tej prowizji i sposób jej przekazywania i rozliczania ma określić minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dziękuję bardzo.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Zaraz, zaraz, może po kolei.

Czy pan minister Skowroński albo pani dyrektor Tyszkiewicz chcą w tej sprawie zabrać głos?

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Ta sprawa była szeroko dyskutowana na posiedzeniu komisji sejmowej i konkluzja jest taka, że rząd jest przeciwny tej poprawce.

Przewodniczący Marian Noga:

Rząd jest przeciwny.

Czy pan senator Lipowski chce zabrać głos w tej sprawie?

Senator Grzegorz Lipowski:

Niech ta poprawka pozostanie jako wniosek mniejszości.

Przewodniczący Marian Noga:

Ale głosować, mimo wszystko, będziemy.

Kto jest za przyjęciem poprawki dziesiątej? (3)

Kto jest przeciwny? (5)

Kto wstrzymał się? (0)

Pozostali wstrzymali się. Czyli w dalszym ciągu jest to wniosek mniejszości, bo są trzy głosy za.

Czy na posiedzeniu plenarnym referować ją będzie pan senator Lipowski?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Nie, nie musi...

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Jeżeli co najmniej dwóch senatorów zgłosi wolę, aby ten wniosek był referowany na posiedzeniu Senatu, to będzie on zaopatrzony klauzulą "wniosek mniejszości komisji poparty przez mniejszość komisji". Ale muszę usłyszeć taką deklarację.

Przewodniczący Marian Noga:

Tak, tak.

(Głos z sali: Kto będzie sprawozdawcą? Pan senator Lipowski?)

Tak, pan senator Lipowski, bo nie chcę odbierać głosu panom, którzy się opowiadają za tą poprawką. Absolutnie. Jest to wniosek mniejszości.

Proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Rozumiem, że referentem mniejszości będzie pan senator Lipowski.

Przewodniczący Marian Noga:

Chyba że nie zgadza się.

(Senator Włodzimierz Łęcki: Będzie tak jak do tej pory.)

Zgadza się. Dobrze.

Poprawka dziewiętnasta, panów senatorów Łęckiego i Drożdża.

Panie Mecenasie, proszę wyjaśnić jej istotę.

Potem poproszę o opinię rząd.

Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda:

Poprawka dziewiętnasta jak najbardziej zasługuje na uznanie z następującego powodu: na mocy ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw nadaje się nowe brzmienie art. 13 ustawy o drogach publicznych. Jednocześnie omawiana przez nas ustawa wprowadza pewne zmiany w tym samym artykule. W przypadku, gdyby pkt 1 w art. 2 nie został uchylony, mielibyśmy do czynienia z taką sytuacją, iż z dniem 1 grudnia bieżącego roku weszłaby w życie zmiana art. 13, dokonana przez nowelizację ustawy o drogach publicznych. Jednak z dniem 1 stycznia przepis ten uległby modyfikacji, na dodatek błędnej, bo polegającej na wprowadzaniu zmian w jednostkach redakcyjnych, które nie będą już istniały. W związku z tym wprowadzenie poprawki zaproponowanej przez panów senatorów jest niezbędne. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję, Panie Mecenasie.

Stanowisko rządu jest pozytywne.

(Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz: Jak najbardziej.)

Kto jest za przyjęciem poprawki dziewiętnastej?

Dziękuję bardzo. Jednogłośnie za.

Teraz pozostały do przyjęcia pozostałe poprawki, które już raz przyjmowaliśmy jako Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury. Stanowisko rządu było pozytywne.

Kto jest za przyjęciem wszystkich pozostałych poprawek, które już raz przyjmowaliśmy?

Dziękuję. Jednogłośnie za.

Wiem, że nad całą ustawą już nie musimy głosować, Panie Mecenasie.

Trzeba wyznaczyć sprawozdawcę. Kto był nim dotychczas?

(Głos z sali: Senator Łęcki.)

Czy pan senator zgadza się być sprawozdawcą jeszcze raz?

Senator Włodzimierz Łęcki:

Tak, czuję się zaszczycony.

Przewodniczący Marian Noga:

Sprawozdawcą będzie pan senator Włodzimierz Łęcki.

(Głos z sali: Prosimy poruszyć sprawę tej obwodnicy.)

Przechodzimy do analizy ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Chcę, żebyśmy procedowali identycznie, to znaczy najpierw omówili poprawki...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Aha, będzie nowy legislator, pan mecenas Zabielski. Pan minister jeszcze zostaje.

Panie Mecenasie, dziękuję panu.

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Dziękuję.)

Bardzo dziękuję. Myślę, że będzie dobrze. Na jutro przygotuje pan to, co trzeba, i scenariusz.

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Nie, scenariusz to już nie ja.)

Już nie pan. Scenariuszem zajmą się inne służby, tak?

(Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Piotr Magda: Tak, tak.)

Proszę państwa, obecnie analizujemy ustawę o drogach publicznych. Mamy trzy poprawki legislacyjne, zgłoszone na posiedzeniu plenarnym. Są to poprawki: czwarta - wniosek mniejszości, czternasta i dwudziesta szósta. Rozpoczynamy od poprawki czwartej, pana senatora Łęckiego.

Proszę bardzo.

Pan senator Łęcki.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Chcę powiedzieć tylko dwie rzeczy. Pierwsza to uzupełnienie. Tekst był opracowany przez pana mecenasa. Ja proponuję, aby w przedostatnim wierszu, w pkcie 4, gdzie jest napisane "określa dni wolne od obowiązywania opłaty", napisać "określa dni wolne w ciągu tygodnia od obowiązywania opłaty".

(Przewodniczący Marian Noga: To jest tak zwana modyfikacja przez autora.)

Powiem, dlaczego to proponuję. W ustawie jest zapisane, że opłaty można pobierać w dni robocze, czyli praktycznie przez pięć dni w tygodniu. Wniosek Związku Miast Polskich, który dotarł do pana przewodniczącego, sugeruje, aby w miejscowościach o dużym nasileniu ruchu w dni świąteczne samorząd mógł podjąć decyzję o obowiązywaniu opłat również w te dni. Byłoby to jednak sprzeczne z tym zapisem. Wprowadzenie pktu 4 sprawi, że, tak czy inaczej, na terenie danej miejscowości opłaty będą obowiązywały przez pięć dni, bo jest w nim napisane "określa dni wolne". Jest tu użyta liczba mnoga, czyli chodzi o co najmniej dwa dni. Dni roboczych jest pięć, w tygodniu dni jest siedem, a więc różnica wynosi dwa dni. Myślę, że będzie to nasz ukłon w stronę samorządu. Zachowujemy ducha ustawy, bowiem opłaty nie będą pobierane przez cały czas, tylko przez określone dni, o których będzie decydował.

Pragnę zwrócić uwagę, że nie przyjęliśmy propozycji Związku Miast Polskich, polegającej na tym, by maksymalna opłata za parkowanie wynosiła 4 zł. Wiem, że wywołało to różne negatywne opinie o Senacie, ale tu zgodziłem się ze stanowiskiem kolegów. Mówię to całkiem poważnie. Zróbmy więc ukłon w drugą stronę i dajmy samorządowi możliwość wyboru. Będzie to jak gdyby ruchome pięć dni w tygodniu, które może on sobie ustalić. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Pan mecenas może powiedzieć tylko tyle, że Regulamin Senatu dopuszcza modyfikację poprawki przez autora i my nic nie mamy w tej sprawie do powiedzenia.

(Głos z sali: Bo to był wniosek mniejszości.)

Kto był z panem wtedy w mniejszości?

(Głos z sali: Trzy osoby.)

Wystarczą dwie. Pan senator Suchański też się zgadza.

Panie Mecenasie, modyfikacja została dokonana.

W dalszym ciągu pytam o stanowisko rządu. Państwo słyszeli, jak wygląda modyfikacja. Teraz proszę o opinię, chociaż sprawa ta była chyba omawiana na posiedzeniu komisji.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Ten problem był długo dyskutowany na posiedzeniu komisji i nie chcemy powtarzać naszej argumentacji. Krótko mówiąc, jesteśmy przeciwni tej poprawce.

(Przewodniczący Marian Noga: Nawet zmodyfikowanej, tak?)

Tak, tak.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze.

Kto z państwa chce jeszcze zabrać głos? Pan senator Łęcki.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Przepraszam, ale będę jednak atakował rząd.

(Przewodniczący Marian Noga: Spokojnie, spokojnie.)

Dlaczego rząd jest przeciwny? Tu jest pięć dni i tu jest pięć. Myślę, że ta wypowiedź jest trochę antysamorządowa, bo idea jest oczywista. Chyba, że mamy tu do czynienia z klerykalnym nastawieniem rządu, żeby w święta nie brać od ludzi pieniędzy. Wtedy ustąpię.

Przewodniczący Marian Noga:

Panie Ministrze, może na razie wstrzyma się pan z odpowiedzią, bo głos chce jeszcze zabrać pan senator Plewa i może padną jakieś nowe argumenty.

Pan senator Sergiusz Plewa.

Senator Sergiusz Plewa:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Darzę wielkim szacunkiem do pana senatora Łęckiego, ale będę głosował przeciw tej poprawce i do takiego stanowiska namawiam senatorów. Podzielam bowiem rządu. Ten problem może w Polsce dotyczyć kilku miast o szczególnym nasileniu ruchu turystycznego czy pielgrzymkowego. W przeważającej większości miast, gdzie stosuje się opłaty za parkowanie, przepis ten może być jednak nadużywany. Ludzie wybierają się na wycieczki po mieście lub po zakupy w dzień wolny od pracy tylko dlatego, że nie ma wtedy opłaty za parkowanie, bowiem w niektórych budżetach te kilka złotych to jest dużo.

Na posiedzeniu plenarnym padł argument, że przepis ten ożywi trochę płatne parkingi. Proszę państwa, ta ustawa nie ma nic wspólnego z płatnymi parkingami. To jest prywatna sprawa przedsiębiorców, którzy taki parking założyli. A więc, moim zdaniem, Panie Senatorze, to rozwiązanie będzie na pewno korzystne dla większości zarządów miast, które będą chciały nadużywać tej ustawy, ale nie będzie dobre dla mieszkańców. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję.

Pan senator Suchański.

Panie Ministrze, niech pan poczeka ze swoją opinią, aż wypowiedzą się senatorowie. Potem udzielę panu głosu.

Proszę, Panie Senatorze.

Senator Jerzy Suchański:

Pozostaję z całym szacunkiem dla pana senatora Sergiusza Plewy, ale nie zgadzam się z jego podejściem do tej sprawy. Nie traktujmy samorządu jako osób, które chcą dokuczyć swoim mieszkańcom. Władze samorządowe chyba najlepiej wiedzą, jak należy organizować u siebie strefę parkowania i w które dni pobierać opłaty. Ta poprawka stwarza im możliwość wyboru. Jeżeli zechcą, to opłaty będą pobierane w soboty i niedziele, a jeżeli nie, to nie. Taka jest intencja naszej poprawki, którą sformułowaliśmy razem z panem senatorem Łęckim. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze.

Może teraz ja coś powiem jako dyskutant, a potem udzielę głosu panu senatorowi Lipowskiemu.

Proszę państwa, niezależnie od tego, co mówił pan minister Dariusz Skowroński dwa dni temu na posiedzeniu komisji, przeprowadziłem konsultację w Ministerstwie Infrastruktury. Rozmawiałem na ten temat z wiceministrem Piłatem i z wiceministrem Maciejem Leśnym, którzy wygłosili dokładnie taki sam pogląd, jak pan minister Skowroński. W miastach są płatne parkingi, na które ludzie mogą zajeżdżać wtedy, kiedy chcą - w nocy, w dzień, w południe, po południu. Są też parkingi publiczne, użytkowane w dni robocze za opłatą, na razie jeszcze legalną. Jeżeli nie uchwalimy tej ustawy, to w soboty i niedziele będzie to nielegalne. Ministrowie mówili, iż prorodzinna polityka rządu nie istnieje tylko na papierze. Chodzi o to, by rodziny przyjeżdżały do centrum miast i mogły parkować bezpłatnie, pokazywać dzieciom ratusz, główne ulice i zabytki.

Powtarzam: jako przewodniczący komisji przeprowadziłem taki wywiad społeczny z ministrami, którzy mówili dokładnie to, co powiedział minister Skowroński. Byłem nawet zaskoczony, że mamy taki prorodzinny rząd. Zaimponowało mi to. W związku z tym podtrzymuję w całości stanowisko rządu.

Udzielam jednak głosu panu senatorowi Lipowskiemu. Potem będzie mówił pan minister Skowroński.

Proszę, Panie Senatorze.

Senator Grzegorz Lipowski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Wydaje mi się, że jeżeli my oraz rząd mówimy o zwiększeniu samorządności, to dajmy samorządom możliwość podejmowania decyzji w tym zakresie. Ja jestem akurat z miasta...

(Przewodniczący Marian Noga: Świętego.)

Tak.

(Przewodniczący Marian Noga: Z Częstochowy.)

Po Benares, Mekce, Lourdes i Rzymie jest to piąte na świecie miasto pielgrzymkowe. Uważam, że właśnie w takich regionach soboty i niedziele mogłyby być wolne od opłat. Jestem za.

Przewodniczący Marian Noga:

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pan senator Mieczysław Mietła.

Proszę.

Senator Mieczysław Mietła:

Panie Przewodniczący, skoro wszyscy już mówili, to ja też czuję się zobowiązany do zabrania głosu, chociaż wolałbym to zrobić w formie głosowania. Na Zachodzie niedziela jest wolna od wszelkich opłat po to, żeby ludzie przyjeżdżali do miast, zwiedzali je i zostawiali pieniądze w restauracjach. Sądzę, że komplikowanie tego zbędnymi przepisami byłoby niepotrzebne. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze, dobrze. Nolens volens poparł pan stanowisko rządu.

Pani dyrektor.

Proszę uprzejmie.

Dyrektor Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Infrastruktury Danuta Tyszkiewicz:

W związku z wypowiedzią pana senatora nasunęła mi się taka uwaga: są nawet o wiele tańsze kolejowe bilety weekendowe, wprowadzone tylko po to, żeby ludzie mogli w święto sprawniej podróżować.

Przewodniczący Marian Noga:

Wszyscy zmuszają mnie do tego, żebym poddał tę poprawkę pod głosowanie.

Jeszcze pan minister Skowroński.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Chcę jednym zdaniem odpowiedzieć panu senatorowi Łęckiemu: jeżeli zmieni pan swoje oświadczenie mówiące o tym, że rząd jest przeciwny wyciąganiu od społeczeństwa pieniędzy w soboty i niedziele, to rząd w tej materii jest przeciwny wyciąganiu pieniędzy. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Oczywiście tak zrozumieliśmy stanowisko rządu.

Proszę państwa, macie dziesięć sekund na rozważenie tej sprawy we własnym sumieniu. Potem głosujemy.

Kto jest za przyjęciem poprawki czwartej? (2)

Kto jest przeciwny? (5)

Kto wstrzymał się? (1)

Poprawka nie uzyskała poparcia.

W dalszym ciągu, Panie Mecenasie, mamy możliwość zgłoszenia poprawki mniejszości, bo dwa głosy były za. Cały czas jest to poprawka mniejszości.

Panie Senatorze, modyfikacja była, tak?

(Głos z sali: Tak jest.)

Jest poprawka z modyfikacją i w dalszym ciągu reprezentuje ją pan senator Łęcki.

Panie Mecenasie, jest zgoda, żeby była to poprawka mniejszości z modyfikacją. Proszę tak napisać w protokole dzisiejszego posiedzenia komisji.

Przechodzimy do poprawki czternastej. Jej autorką jest pani senator Apolonia Klepacz, a więc jej udzielam głosu. Potem udzielę głosu panu mecenasowi, by zinterpretował poprawkę od strony prawnej, a następnie panu ministrowi. Później będziemy rozstrzygać we własnym sumieniu i głosować. Nie ma wyjścia.

Pani senator Apolonia Klepacz.

Senator Apolonia Klepacz:

Panie Przewodniczący! Panowie Senatorowie! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!

Moja poprawka zmierza do tego, ażeby do katalogu przeznaczenia środków, pozyskiwanych za przejazdy pojazdów nienormatywnych, dopisać w słowa "oraz na zakup urządzeń do ważenia pojazdów". Taki zapis był w poprzedniej wersji ustawy i chcę, żeby pozostał. Chodzi mi przede wszystkim o to, by nie zginęły inwestycje, jakimi są właśnie zakupy urządzeń do ważenia pojazdów. Nie wszystkie przejścia graniczne - nie mam dokładnych danych, może pan minister mi podpowie - są w takie urządzenia wyposażone. Mówię o przejściach pełnotowarowych.

(Przewodniczący Marian Noga: Jasne, jasne.)

Chodzi po prostu o środki finansowe, które uciekają nam w momencie, kiedy nie mamy urządzeń do ważenia pojazdów. Tego typu urządzenia zabezpieczają nasze drogi przed pojazdami ponadnormatywnymi, co powoduje, że stan techniczny tych dróg może być zdecydowanie lepszy. Do tej pory zapis był, a wag praktycznie nie było. Jeżeli ten zapis teraz zlikwidujemy, to dalej ich nie będzie. Przedstawiona na posiedzeniu plenarnym argumentacja pana ministra była taka, iż zadanie to zostanie przekazane wojewodom. Ono może być przekazane, ale w ślad za tym nie idą środki. A więc dalej pozostanie taka sytuacja, że urządzeń do ważenia na granicach nie będzie, nie mówiąc już o drogach na terenie kraju, gdzie kontrole prowadzą inspektorzy transportu drogowego. Taka jest intencja mojej poprawki.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze.

Czy są jakieś pytania do pani senator? Nie ma.

Panie Mecenasie, czy są jakieś uwagi legislacyjne?

Starszy Referent do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Z punktu widzenia legislacyjnego poprawka ta nie budzi wątpliwości. Art. 21 ustawy o finansach publicznych przewiduje możliwość rozszerzenia katalogu wydatków ze środka specjalnego. Jest to więc poprawka merytoryczna. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Jasne.

W związku z tym, że poprawka ma charakter merytoryczny, prosimy o opinię ministerstwa. Niestety, padło na pana ministra Skowrońskiego.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Proszę państwa, sytuacja wygląda w ten sposób, że nie możemy zgodzić się z taką poprawką. Do tej pory taki zapis funkcjonował dlatego, że właścicielem tych wag była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i ważenie było jej obowiązkiem. W tej chwili, na mocy ustawy, wagi te wraz z obsługą zostaną do końca roku przekazane wojewodom, którzy będą nimi zarządzali tak jak zarządzają przejściami granicznymi, i mają środki na to, by przejścia graniczne były w sposób właściwy wyposażone w sprzęt techniczny. Zapis, który sugeruje pani senator, groziłby tym, że ze środka specjalnego musielibyśmy zaspokajać wszystkie żądania wojewodów w sytuacji, gdy generalna dyrekcja ma kupić wagi i je przekazać. Fundusz drogowy tego nie wytrzyma, gdyż, z definicji, jest przeznaczony nie na zakup wag, a na budowę dróg i autostrad.

Nie możemy więc zgodzić z tą sugestią. Jest ona jakby poza naszą kompetencją, Od 1 stycznia tymi sprawami będą zajmowali się wojewodowie i dostaną od nas wyposażenie oraz ludzi, a także środki, które dzisiaj są w budżecie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Lipowski chce zabrać głos.

Proszę, Panie Senatorze.

Senator Grzegorz Lipowski:

Widzę, że z tymi wagami jest tak, jak z przejazdami kolejowymi. Nie wiadomo, czy odpowiada za nie kolej, czy dyrekcja dróg. Pamiętam z poprzedniej kadencji dyskusję o tym, że z wielu wag znajdujących się w punktach granicznych w Polsce funkcjonowała tylko jedna. Taka była ocena Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych poprzedniej kadencji. Być może, gdy wagi przejdą do kompetencji wojewody, będą funkcjonowały lepiej, ale...

Przewodniczący Marian Noga:

A gdzie dzisiaj są te wagi, Pani Ministrze?

(Senator Grzegorz Lipowski: W magazynach.)

W magazynach.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Znajdują się, oczywiście, w magazynach, ale są przewożone na miejsca pomiaru. Są również wagi zamontowane na stałe.

Senator Grzegorz Lipowski:

Argumentacja pani senator jest jasna i oczywista. Jakieś źródło finansowania zakupu powinno być. Te wagi mają być z końcem roku przekazane wojewodom, ale nie wiemy, jaki przepis będzie obligował wojewodę do tego, by one funkcjonowały.

Przewodniczący Marian Noga:

Pani senator Klepacz.

Proszę.

Senator Apolonia Klepacz:

Mam pytanie dotyczące daty. W zapisie i w uzasadnieniu, które mam w druku sejmowym, jest zapisany koniec roku 2004, a nie tego roku. A więc przed nami jeszcze kilkanaście miesięcy.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński: Nie, Pani Senator.)

Przewodniczący Marian Noga:

Panie Ministrze, proszę wyjaśnić wątpliwości.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Art. 108 ustawy o transporcie drogowym, która weszła w 2001 r., mówi: "w terminie dwudziestu czterech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy wojewodowie przejmą z mocy prawa na własność urządzenia techniczne do ważenia pojazdów, będące we władaniu Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych".

Przewodniczący Marian Noga:

Czyli jest to kwestia raptem półtora miesiąca.

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Proszę, Panie Ministrze. Tu jest jakieś wielkie nieporozumienie.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

W tej chwili czynności dotyczące przekazania wag wojewodom są w toku. Wyznaczono osoby, które z ramienia wojewodów i z ramienia generalnej dyrekcji są odpowiedzialne za przekazanie protokolarne. Te czynności trwają. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Pani senator Klepacz.

Proszę bardzo.

Senator Apolonia Klepacz:

A więc kwestię terminu mamy wyjaśnioną. Przepraszam za to przekłamanie, ale czerpałam informacje z druku sejmowego, gdzie zapisany był rok 2004. Do takiej interpretacji skłaniał mnie przykład opolski. 15 lutego 2002 r. premier Miller wraz z premierem Czech otwierali pełnotowarowe przejście graniczne. Czesi po swojej stronie zbudowali pełną infrastrukturę. Po naszej stronie była wybudowana droga i wydawałoby się, że potrzebna jest jeszcze waga. Kiedy było prareferendum unijne w Prudniku, rozmawiałam ze służbami celnymi, które powiedziały mi po prostu - tu proszę o weryfikację - że koszt takiej wagi to 100-150 tysięcy  zł. Służby celne są w stanie zarobić na nią w ciągu dwóch miesięcy dlatego, że z upoważnienia dyrektora celnego są poborcą opłat. Z zapisu ustawy wynika zaś, że środki finansowe, pobierane przez urzędy celne za nienormatywne pojazdy, będą przekazywane na konto środka specjalnego Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Stąd moje pytanie. Droga tych środków jest dość skomplikowana, waga nie jest ogromnym kosztem, a tego urządzenia po prostu nie ma. Mam oczywiście na myśli stałe wagi na przejściach granicznych. Myślę, że przejść granicznych pełnotowarowych w skali kraju nie mamy dużo. Przez kilkanaście miesięcy, to znaczy od 15 lutego do dnia dzisiejszego, na tym przejściu pełnotowarowym nie doczekaliśmy się takiej wagi. Chodzi mi o to, że kiedy ten zapis zniknie, to w dalszym ciągu jej nie będzie, bo po prostu nie będzie kogoś, kto ma środki. A skąd znajdzie je wojewoda? Po prostu nie widzę tych możliwości. Stąd moja poprawka, przy której będę trwała z uporem maniaka.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan minister chce zabrać głos.

Proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Mogę odpowiedzieć tylko w taki sposób: wydaje mi się, że nie powinno być problemu z zakupieniem wag przez wojewodów. Jeżeli mają te wagi dostać, jeżeli mają w swojej gestii przejścia graniczne, to muszą mieć środki na to, żeby je sfinansować i utrzymywać. Oczywiście można zadać kolejne pytanie: skąd wojewodowie mają wziąć na to pieniądze? Oni od roku wiedzą, że z dniem 1 stycznia 2004 r. będą mieli w swoim władaniu wagi i obowiązek ważenia, więc mogli zabezpieczyć sobie fundusze. Ja, jako generalny dyrektor, od 2001 r. wiem, że od 2004 r. tych wag nie będę miał, w związku z tym nie zamierzam, szczerze powiedziawszy, przeznaczać środków na ich zakup i eksploatację. Wystarczającym kłopotem jest to, że spieram się z generalnym inspektorem o to, czy mam mu oddać ludzi po 2 tysiące 100 zł czy po 2 tysiące 700 zł. Wychodzi na to, że i tak oddam więcej, niż powinienem. Jest to dyskusja o tym, skąd te pieniądze powinny iść. Ja uważam, że powinny iść od wojewodów, którzy wiedzieli o tym od dawna i teraz trudno wymagać, żeby generalna dyrekcja finansowała ich działania. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Zgłosiło się aż trzech dyskutantów: senator Biela, senator Łęcki i senator Lipowski. Senator Biela.

Proszę.

Senator Adam Biela:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Nie mogę połapać się w tej dyskusji. Czy chodzi o koszt zamontowania tych wag, czy o koszt ich zakupu? Pan minister raz mówił, że one są w magazynach, a potem, że nie. My po prostu nie wiemy, o jakie koszty chodzi i na czym ma polegać ta inwestycja. Czy trzeba tylko wydać te wagi protokolarnie, czy też zainwestować w coś, co do tej pory nie istnieje? Niech pan minister będzie uprzejmy nam to wyklarować, bo nie wiemy, o czym mówimy.

Przewodniczący Marian Noga:

Rozumiem. Pytanie jest wprost.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Nie ja mówiłem o wagach w magazynach, tylko pan senator. Wagi są w magazynach po pracy, bo jest ich dwa rodzaje. Jedne są zamontowane na stałe, inne zaś - przenośne, które kontrolerzy wsadzają na samochód, jadą na miejsce kontroli, rozstawiają, zatrzymują samochód i ważą go na nich. Stałych jest cztery, przenośnych - kilkadziesiąt. To, o czym mówiła pani senator, jest oczywiście istotne z tego punktu widzenia, że tych kilkadziesiąt wag to za mało, żeby kontrola była szczelna i trzeba dokupić pewnie drugie tyle. Problem jest taki, że jedne wagi generalna dyrekcja przekaże protokolarnie wraz z obsługą i z funduszami, a drugą część, o której mówiła pani senator, trzeba dokupić, żeby zaspokoić zapotrzebowanie. Rzecz w tym, kto ma pokryć koszty zakupu.

(Głos z sali: Wszystkie pieniądze są z budżetu.)

Pieniądze i tak są z budżetu.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Łęcki.

Proszę bardzo.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Kieruje do pana ministra uwagę ogólną. Jestem co najmniej zdziwiony decyzją, że tymi sprawami mają zajmować się wojewodowie. Coraz więcej mówi się o tym, że wojewodowie są od nadzoru. Wiem, jaka jest sytuacja w ich budżetach - w przyszłym roku będą one mniejsze niż w tym. Ewentualne kary z tytułu przekroczenia nacisku pojazdu będą przychodem skarbu państwa. Wojewoda nic z tego tytułu nie będzie miał, bowiem z natury rzeczy nie ma prawa pobierać żadnych pieniędzy, których nie odprowadzi do skarbu państwa.

To, co powiem, jest truizmem, ale drogami zajmują się: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, urzędy marszałkowskie, starostwa i gminy. Teraz, ni z tego, ni z owego, na drogach państwowych pojawi się intruz, który będzie sprawdzał pojazdy, nie mając w tym żadnego interesu. Jeżeli wojewodowie mają o dwanaście procent zmniejszyć zatrudnienie w swoich urzędach, to nie mają żadnej motywacji do tego, by dać ludzi do obsługi tych wag, ani do tego, by pobierać opłaty. Przecież pilnowanie ładunków ponadnormatywnych leży w interesie Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad. Wiem, że jednym z powodów niszczenia dróg jest przekraczanie dopuszczalnej masy pojazdów. Dlatego jest dla mnie co najmniej dziwne, że pan dyrektor dobrowolnie zrzeka się aparatu kontroli. Z jednej strony, mamy wydawać pieniądze na budowę nowych dróg, a z drugiej zaś - przekazuje się kontrolę w niepewne ręce, bo każdy, kto ma wykonywać jakąś funkcję, musi być tym materialnie zainteresowany. Na drogi krajowe wchodzi, że tak powiem, obcy człowiek obsługujący urządzenia, które służą drogowcom.

Jestem pewien, że żaden wojewoda nie kupi tej wagi, bo nie ma pieniędzy na komputery i musi likwidować samochody. Po co więc inwestować w cudzy interes? W tym kraju dzieje się wiele rzeczy dziwnych, ale to posunięcie jest dla mnie szokujące. Dyrekcja generalna pozbywa się aparatu kontroli na swoim mieniem. To jest tak, jakby ktoś, kto ma sad, polecił innej osobie pilnowanie go, mówiąc "pilnuj, ale nic z tego nie będziesz miał". Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Lipowski.

Proszę.

Senator Grzegorz Lipowski:

Dziękuję bardzo.

Zapis, który cytował pan minister, dotyczy wojewodów na zasadzie spychologii. Cała argumentacja, przedstawiona przez senatora Łęckiego, jest słuszna. Przecież niedawno tworzyliśmy drogowe służby kontrolne. Wydaje mi się, że jeżeli ten zapis funkcjonuje, to panu ministrowi nie powinien on tak bardzo przeszkadzać. Jeżeli faktycznie trzeba te sprawy przekazać, to pan minister to zrobi. Jest to jednak sytuacja niezdrowa, że odpowiedzialność za stan dróg, na zasadzie spychologii, przeszła na wojewodów.

Przewodniczący Marian Noga:

Poza spychologią, jest jeszcze problem tego typu: jeżeli mielibyśmy iść w kierunku poprawki pani senator Klepacz, to trzeba chyba dokonać zmiany w tamtej ustawie.

Panie Mecenasie, czy ja dobrze rozumuję?

(Głos z sali: Chyba dobrze.)

Chyba dobrze rozumuję.

Pan senator Drożdż.

Senator Kazimierz Drożdż:

Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.

Wydaje mi się, że pan senator Łęcki i kolega Grzegorz mają całkowitą rację. Gospodarzem w województwie jest marszałek. Rola wojewody ogranicza się do kontroli przestrzegania prawa w samorządach gminnych, powiatowych i w sejmiku wojewódzkim. Jest on tylko przedstawicielem rządu i nie dysponuje środkami, a za chwilę nie będzie dysponował ludźmi. Nad tym faktycznie trzeba się zastanowić. Dziwię się, że człowiek tak skrupulatny jak Zbyszko Piwoński przepuścił taki zapis. Całkowicie się zgadzam z panią senator. Taka regulacja zrujnuje system wag, bo wojewodowie nie mają środków, nie mają ludzi i nie są gospodarzami województwa. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dobrze.

Pan senator Suchański prosił o głos.

Proszę bardzo.

Senator Jerzy Suchański:

Ja również podzielam obawy, jakie wiążą się z faktem, że kto inny ma odpowiadać za wagi, a kto inny - brać pieniądze z tytułu kar. Wojewoda nie będzie zainteresowany zakupem wag. Jeżeli będzie musiał, to kupi jedną, i trzeba będzie mu udowodnić, że powinno być ich dziesięć. Wtedy będzie się targował, skąd ma wziąć na to pieniądze. Gdyby u niego pozostały środki pochodzące z kar, to byłby wtedy zainteresowany jak największą czy optymalną liczbą wag, które mógłby sam sfinansować.

Myślę więc, że należy poprzeć poprawkę pani senator Klepacz, ale jednocześnie trzeba spowodować, by odpowiednie środki finansowe na zakup wag znalazły się nie w budżecie wojewody, tylko w dyrekcji, u pana ministra. Sto wag to koszt około 15 milionów zł, tysiąc - 150 milionów. Te pieniądze trzeba gdzieś znaleźć. Czy znajdziemy je u w taki sposób, że dyrekcja będzie naciskała na wojewodę poprzez odpowiednie służby? On będzie bronił się rękami i nogami, mówiąc, że nie ma na to środków. W taki sposób sprawa nie zostanie załatwiona, a chodzi o to, by te wagi pojawiły się. Tu nie chodzi nawet o kary płacone z tego tytułu, ale o to, by samochody o ładunku ponadnormatywnym nie psuły naszych dróg. W moim przekonaniu, kontrolerem tego wszystkiego powinno być jednak Ministerstwo Infrastruktury, a konkretnie Dyrekcja Generalna Dróg Krajowych i Autostrad. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Pan senator Plewa.

Senator Sergiusz Plewa:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Ubolewam tylko nad tym, że czasami na posiedzeniu komisji czy plenarnym, Senatu, bijemy się o kilkaset milionów złotych, zabierając ulgi biednym studentom czy biednym emerytom, a tu pieniądze leżą na drodze i nie ma komu ich wziąć. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Proszę państwa, jesteśmy w martwym punkcie, bowiem pan minister stoi na stanowisku dura lex sed lex i ma rację. T poprawka nie idzie w dobrym kierunku. Rozmawiałem o tym z panem mecenasem, który mnie popiera. Ta poprawka, Pani Senator, powinna zmieniać zapis ustawy, który mówi, że w ciągu półtora miesiąca wojewodowie mają przejąć wagi. Ale to już zostało uchwalone przez parlament. Nikt nie protestował i czynności zostały podjęte. Proszę państwa, takie jest prawo i żadnego innego nie ma.

Panie Mecenasie, czy możemy zmodyfikować tę poprawkę, czy nie bardzo?

(Starszy Referent do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski: Nie bardzo.)

Właśnie, nie bardzo.

Panie Mecenasie, niech pan spróbuje to wyjaśnić, bo ja już trochę się pogubiłem.

Starszy Referent do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Ale w jakim kierunku miałyby iść zmiany? Czy chodzi o dokonanie zmiany w ustawie o transporcie drogowym?

(Przewodniczący Marian Noga: Tak.)

To jest absolutnie niemożliwe, bo taka poprawka była zbyt daleko idąca.

Przewodniczący Marian Noga:

Aha. Widzicie państwo.

(Wypowiedzi poza mikrofonem)

Ja patrzę na to też z tego punktu widzenia.

Pan senator Lipowski.

Proszę bardzo.

Senator Grzegorz Lipowski:

To jest niemożliwe przy omawianiu tej ustawy, ale dopuszczalny jest wniosek dotyczący znowelizowania ustawy o ruchu drogowym.

Przewodniczący Marian Noga:

Wystąpić z wnioskiem o to możemy, ale wymaga to zebrania się, na przykład za dwa dni, i dokonania inicjatywy legislacyjnej. To jest zupełnie inna sprawa.

Pan senator Łęcki.

Proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Czy wagi zostały przekazane wojewodom decyzją ustawową?

Przewodniczący Marian Noga:

Dowcip polega na tym, że w drodze ustawy.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Ale jakiej?

Przewodniczący Marian Noga:

Niech pan minister jeszcze raz zacytuje.

Proszę bardzo, Panie Ministrze.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Chcę odpowiedzieć panu senatorowi: proszę nie mnie oskarżać o to, że postępuję tak czy inaczej, bo jestem zobowiązany postępować zgodnie z ustawą. W ustawie z dnia 6 września 2001 r...

(Głos z sali: O to chodzi)

...o transporcie drogowym, w art. 108 jest zapisane, cytuję: "w terminie dwudziestu czterech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy wojewodowie przejmą z mocy prawa na własność urządzenia techniczne do ważenia pojazdów, będące we władaniu Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych". To jest ewidentne. Powiem szczerze, że ustawa nie obliguje mnie do tego, żebym przeznaczył na ten cel fundusze i ludzi. Wcale nie muszę tego robić. Mogę przekazać...

(Głos z sali: Same urządzenia.)

...same urządzenia, a cała reszta - przepraszam państwa za sformułowanie - mnie nie obchodzi. Stwierdzenie, że pieniądze leżą na drodze i nikt ich nie chce podnieść, nie jest do końca prawdziwe, bowiem ja wykonuję ustawę.

Chcę zwrócić uwagę państwa senatorów na jeszcze jedną kwestię. Otóż kontrolnym organem będzie tu Policja i Generalna Inspekcja Transportu Drogowego. Trudno podejrzewać, że kontrolą tą będą zajmowali się dyletanci. Ponadto, oprócz wag, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazuje ludzi przeszkolonych w tym zakresie, którzy staną się pracownikami Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego. Do nowych wag będą pewnie szkoleni nowi ludzie.

I jeszcze jedna sprawa: co stanie się, gdy, zgodnie z nowym zapisem, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie musiała kupować wagi?

(Głos z sali: No właśnie.)

Ile pieniędzy mamy przeznaczyć na te wagi w roku? Kto mi każe je kupować? To będzie po prostu dyskusja między mną a wojewodami, czy mam kupić teraz, czy za miesiąc, i czy dwie wagi, czy cztery. Wojewoda wystąpi do mnie o zakup czterech wag, bo będzie zapisane, że kupuje je generalna dyrekcja. Ale w tejże ustawie jest również zapisane, że z tych środków mamy wybudować autostradę, drogę ekspresową, obwodnicę. I, być może, akurat w tym momencie, powiem, że nie mam pieniędzy, bo właśnie buduję obwodnicę. Jest to więc możliwość stworzenia martwego zapisu. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Jasne, Panie Ministrze.

Mam do pani senator Klepacz prośbę o wycofanie tej poprawki na zasadzie dura lex sed lex. Zresztą pani sama powiedziała, że poprawka oparta jest na błędnej informacji, dotyczącej terminu przejęcia wag przez wojewodów. Być może, nasza komisja mogłaby podjąć inicjatywę legislacyjną, dotyczącą zmiany prawodawstwa dotyczącego tych wag i zmierzająca do tego, by wojewodowie ich nie przejmowali i żeby pozostały one w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ale to jest zupełnie inna materia i problem inicjatywy legislacyjnej komisji. Być może, pan mecenas widzi jakieś inne rozwiązanie. Ja na razie nie widzę.

Proszę bardzo.

Starszy Referent do spraw Legislacji w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:

Dziękuję, Panie Przewodniczący.

Chcę powiedzieć tylko tyle, że nawet jeżeli pani senator chciałaby wycofać poprawkę, to nie może tego uczynić bez pani senator Ferenc.

Przewodniczący Marian Noga:

Aha, zapomniałem. Pani senator nie może wycofać poprawki. Jasne.

Pan senator Łęcki chciał jeszcze coś powiedzieć.

Proszę.

Senator Włodzimierz Łęcki:

Muszę powiedzieć, że w tym wszystkim jest jedna rzecz optymistyczna, a mianowicie taka, że nie my aprobowaliśmy uchwałą to co najmniej dziwne i niespójne prawo. Za naszych czasów takie rzeczy by nie przeszły. Dziękuję.

Przewodniczący Marian Noga:

Dziękuję, Panie Senatorze, za miłe słowa.

Musimy głosować nad tą poprawką.

Kto jest za przyjęciem poprawki czternastej? (0)

Kto jest przeciw? (5)

Kto wstrzymał się? (3)

Poprawka nie uzyskała poparcia.

Poprawka dwudziesta szósta, pana senatora Suchańskiego.

Proszę bardzo.

Senator Jerzy Suchański:

Chodzi o to, żeby ustawa weszła w życie z dniem ogłoszenia, a nie z dniem 1 grudnia, gdyż wszystko wskazuje na to, że zostanie podpisana wcześniej. W związku z tym może powstać pewna luka czasowa, powodująca wielki galimatias w zakresie różnego rodzaju opłat. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący Marian Noga:

Proszę o stanowisko rządu.

(Głos z sali: Zgoda.)

Zgoda.

Kto jest za poprawką dwudziestą szóstą?

Dziękuję. Jednogłośnie za.

Kto jest za wszystkimi poprawkami, które już przyjęliśmy na posiedzeniu komisji?

Dziękuję. Jednogłośnie za.

Kto był dotychczas sprawozdawcą tej ustawy?

(Głos z sali: Marian Lewicki.)

Pan senator Lewicki, ale uciekł. To kto będzie?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Pan senator Drożdż bardzo chętnie podejmie się tego zadania. Sprawozdawcą będzie więc pan senator Drożdż.

(Głos z sali: Za karę albo w nagrodę.)

Panie Ministrze, proszę bardzo.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Dariusz Skowroński:

Chcę tylko jednym zdaniem serdecznie podziękować komisji za współpracę oraz za tak sprawne i wnikliwe przeprowadzenie tych ustaw. Dziękuję bardzo.

(Głos z sali: Pochwał nigdy za dużo.)

Przewodniczący Marian Noga:

Bardzo dziękuję, Panie Ministrze. Bardzo dziękuję.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 36)