Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.

Zapis stenograficzny (498) z 22. posiedzenia

Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich

w dniu 7 listopada 2002 r.

Porządek obrad

1. Zakres i organizacja pracy komisji nad projektem ustawy budżetowej na rok 2003.

(Początek posiedzenia o godzinie 17 minut 43)

(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Adamski)

Przewodniczący Jerzy Adamski:

Otwieram kolejne posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.

W zasadnie mamy tylko jeden temat: sprawy różne. W związku z tym, że marszałek Senatu zobowiązał przewodniczącego komisji do tego, aby komisje rozpatrzyły właściwe części ustawy budżetowej do dnia 3 grudnia 2002 r. i przekazały swoje opinie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, która na ich podstawie do dnia 6 grudnia powinna przygotować projekt uchwały, mamy bardzo mało czasu.

W projekcie posiedzenia Sejmu na dni 12-13 listopada nie ma punktu dotyczącego budżetu, w związku z czym budżet będzie omawiany najprawdopodobniej 18 listopada.

(Głos z sali: Chyba 22 listopada.)

Będzie to w Sejmie za tydzień, a więc do nas wpłynie, powiedzmy, 23 listopada czy 24 listopada i mamy to omówić do 3 grudnia. Posiedzenie, to uroczyste, mamy 27 listopada. Spotykamy się o godzinie 10.00, a kończymy o godzinie 15.00 wystąpieniem pana profesora Gebethnera, podsumowującym uroczystości osiemdziesięciolecia Senatu.

Ja myślę, że moglibyśmy zwołać posiedzenie komisji o godzinie 16.00 i poprosić, wzorem ubiegłego roku, żeby poszczególne grupy zajmujące się określonymi częściami, a więc Kancelarią Prezydenta, Kancelarią Sejmu, Kancelarią Senatu, Krajowym Biurem Wyborczym i Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, to przedstawiły. Wtedy starczyło nam na to chyba po pół godziny, tyle czasu przerabialiśmy te poszczególne części związane z kancelariami. Zwołalibyśmy to nasze posiedzenie 27 listopada przed posiedzeniem, o godzinie 9.00, a jak nie, to 28 listopada po posiedzeniu. Jest też propozycja, żebyśmy spotkali się 26 listopada i zrobili to jednego dnia, ale myślę, że jak przyjedziemy 27 listopada, to od godziny 16.00 mamy czas wolny, prawda? Co będziemy robili 26 listopada?

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Ja rozumiem, ale po co przyjeżdżać dzień wcześniej i też wieczorem mieć wolne, zajmować sobie cały dzień? Rozumiem więc, że posiedzenie budżetowe komisji będzie 27 listopada o godzinie 16.00.

Ustalmy, ile czasu potrzeba nam na omówienie poszczególnych kancelarii. Pół godziny? Czterdzieści pięć minut?

(Głos z sali: Maksymalnie pół godziny.)

Boję się, że...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Z tym że zrobilibyśmy w ten sposób, że poprosilibyśmy, aby Krajowe Biuro Wyborcze było omówione ostatnie - wtedy nie mielibyśmy ograniczenia - ponieważ do tej części będziemy mieli bardzo dużo pytań. Gdyby była taka potrzeba, możemy to przesunąć na godziny dopołudniowe, ranne w dniu posiedzenia 28 listopada, ale co do części dotyczących czterech kancelarii, czyli Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, poprosilibyśmy, aby omawiać je co pół godziny i aby ostatnie było omawiane Krajowe Biuro Wyborcze.

Pan minister Witalec stwierdził, że budżet Senatu został przyjęty przez Sejm bez żadnych poprawek, bez żadnego problemu, nawet pochwalono konstrukcję tego budżetu.

Wzorem i innych komisji, i naszej ubiegłorocznej dyskusji na temat budżetu prosiłbym, abyście przyjęli państwo taką propozycję, by pan senator Czaja odpowiadał za Senat - prosiłbym, Panie Senatorze, żeby pan tę część opracował - pan senator Jarmużek za Krajowe Biuro Wyborcze. W związku z tym bardzo bym pana senatora prosił, jeżeli oczywiście pan senator przyjmie tę propozycję...

(Senator Zdzisław Jarmużek: Oczywiście.)

Dziękuję.

(Głos z sali: Propozycja nie do odrzucenia.)

Proszę wnikliwie zająć się głównie tymi naszymi nieszczęsnymi komputerami, zamiast których ludzie liczą ręcznie i żądają za to pieniędzy. Panie Senatorze, ja mam propozycję, aby pan senator zechciał przejrzeć budżet roku 2002 i porównać go z obecnym. To wszystko wyjdzie, zobaczymy, jaki jest wzrost itd.

(Senator Jerzy Cieślak: Można jedno zdanie?)

Bardzo proszę.

Senator Jerzy Cieślak:

Dwie godziny temu łódzkie biuro, które było współtwórcą tych niekompatybilnych programów, przyznało się do winy, uprzedzając kontrolę NIK. Prezes stwierdził publicznie, że winę biorą na siebie i skłonni są ponieść konsekwencje.

Przewodniczący Jerzy Adamski:

Tak, ale chodzi o to, czy za zwiększenie, za to wszystko nie będzie płacił budżet, a nie tylko łódzkie biuro. Wiadomo już, jaka jest sytuacja.

Dobrze, czyli pan senator Jarmużek zajmie się biurem...

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Dobrze.

Kancelarią Prezydenta Rzeczypospolitej zajmowała się...

(Głos z sali: Pani senator Kurzępa.)

Tak, ale już jej nie ma.

(Głos z sali: Pan senator Spychalski kancelarią premiera.)

Tak, pan senator Spychalski kancelarią premiera.

A kto zajmował się Kancelarią Sejmu?

(Głos z sali: Pan senator Cybulski.)

Oczywiście, były poseł.

Wiem, iż nasza kochana koleżanka jest już tak obłożona pracą, że odpuścimy.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Wesołość na sali)

Panie Senatorze Cieślak, czy zechciałby pan przejąć część dotyczącą Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej?

Senator Jerzy Cieślak:

Panie Jurku, ja mam poważny problem, ponieważ jestem, po pierwsze, koordynatorem ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia, a po drugie, na 19 listopada mamy w Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia budżet, tych dwanaście działek, które przechodzą przez tę komisję, i jestem sprawozdawcą dwóch. W związku z tym, podobnie jak w zeszłym roku, prosiłbym, żebym nie otrzymywał tutaj tematów, bo ja się z nich po prostu nie wywiążę, tym bardziej że przewodniczący tamtej komisji jest od dwóch miesięcy wyłączony z jej pracy, bo ma za zadanie wygrać w stolicy wybory na prezydenta miasta i ta cała robota na razie spoczywa na mnie.

O kłopocie, który możemy mieć w Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w związku z tymi terminami, powiem za chwilę.

Przewodniczący Jerzy Adamski:

Dobrze, dziękuję.

(Głos z sali: Panie Przewodniczący, może by jednak nie dawać tego pani Serockiej, bo ja bym chciał swojego kolegę utrzymać...)

(Wesołość na sali)

Pani Senator, ja mam taką prośbę. Nie jest to duża działka, prezydent ma mało pieniędzy...

(Senator Ewa Serocka: Ja kierowałam siedemnaście lat przedsiębiorstwem i nie jest to dla mnie...)

Dziękuję serdecznie.

Pani senator Serocka zajmie się Kancelarią Prezydenta.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

(Głos z sali: Ja mogę wystąpić o ochronę.)

Pytałem dzisiaj panią senator Kempkę, jak my będziemy traktowani, kiedy ta ustawa wejdzie w życie. Pani senator powiedziała, że i tak będziemy kochani. Tak więc bardzo się cieszę, że będą nas kochały jeszcze bardziej niż w tej chwili.

(Głos z sali: Ale ja myślę, że podniesiecie rękę.)

Tak, podniesiemy rękę. Ja się pod tą ustawą podpisałem.

Proszę państwa, mamy...

(Głos z sali: Pan Cybulski będzie się zajmował Kancelarią Sejmu, tak?)

Tak, pan Cybulski zajmie się Kancelarią Sejmu, mamy jasność.

Spotykamy się 27 listopada o godzinie 16.00. Jeszcze powiadomimy państwa, w jakiej odbędzie się to sali.

(Głos z sali: Sala nr 176.)

Tak, sala nr 176, ale...

Myślę, że na tym zakończymy. Materiały zostały państwu doręczone do skrytek. Macie w nich państwo komplet dokumentów.

Pan Cieślak.

Senator Jerzy Cieślak:

Mam informację, o której rozmawiałem z kolegami. Kroi nam się niebezpieczna sytuacja - protesty regulaminowe po stronie opozycji. Chciałbym, żebyśmy to wiedzieli. Proszę sobie wyobrazić, że wygląda na to, iż jeżeli chodzi o drugie czytanie ustrojowej, fundamentalnej ustawy, jaką jest ustawa o zmianie systemu organizacyjnego ochrony zdrowia i finansowania ochrony zdrowia, czyli ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia, będziemy ją mieli jedną dobę w komisji i trzy doby w Senacie. Wszystko wskazuje na to, że głosowanie, czyli trzecie czytanie, odbędzie się 25 listopada. Ustawa ta wchodzi pod obrady Senatu 28 listopada.

(Przewodniczący Jerzy Adamski: Jeszcze zobaczymy, później będziemy się...)

(Głos z sali: Ale minister zapowiadał w jednym wywiadzie, że może być obsunięcie.)

Podaję informacje, które zmieniały się w ciągu ostatnich trzech godzin, ale ta jest ostateczna, bo sprzed piętnastu minut.

(Wypowiedź poza mikrofonem)

Panie Senatorze, trzeba koncentrować uwagę. Nie będę powtarzał.

Przewodniczący Jerzy Adamski:

Panie Senatorze, podzieliliśmy budżet na pięć części, którymi zajmiemy się 27 listopada, po święcie naszego Senatu I, II i III Rzeczypospolitej na spotkaniu o godzinie 16.00. Tak jak było w poprzednich latach, poprosimy o półgodzinne przedstawienie budżetów poszczególnych kancelarii. Materiał odnośnie do budżetu dostał pan senator w skrytce. Zapoznamy się z tym i będziemy dyskutowali. Na razie bez poprawek został przyjęty przez komisję tylko budżet Senatu.

Dziękuję serdecznie.

Zamykam posiedzenie komisji.

(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 55)

Uwaga!

Zapis stenograficzny jest tekstem nieautoryzowanym.